Filip Wilak z nową umową
W czwartek, 1 czerwca oficjalnie nową umowę z Lechem Poznań podpisał boczny pomocnik Filip Wilak. 20-latek na kolejne sezony zostaje przy Bułgarskiej.
Filip Wilak (rocznik 2003) pochodzi z Poznania, swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał w szkółce Sucharów Suchy Las, następnie przed sezonem 2012/2013 trafił do akademii Lecha Poznań pokonując później kolejne szczeble. Niespełna 20-letni piłkarz zadebiutował w rezerwach już prawie 3 lata. Latem 2021 roku był już sprawdzany przez Macieja Skorżę dostając szansę m.in. w sparingu z Lechią Gdańsk przy Bułgarskiej (0:1).
Filip Wilak w sezonie 2021/2022 rozgrywek II-ligi zaliczył 30 spotkań zdobywając 3 gole. W tym trwającym strzelił 12 bramek w 23 spotkaniach będąc najskuteczniejszym zawodnikiem Lecha II Poznań. Młody prawonożny skrzydłowy, który swego czasu zdołał pozbierać się po poważnej kontuzji dostał niedawno 3 szanse od Johna van den Broma notując w Ekstraklasie dotąd 26 minut.
Filip Wilak podpisał dziś kontrakt ważny aż do 30 czerwca 2026 roku.
Filip Wilak podczas meczu z Koroną
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Dobra wiadomość, chyba najlepiej rokujący młodzieżowiec z Akademii do pierwszego składu na ten moment.
Transfery idą jak burza: Dagerstal, Douglas, Wilak, no i te tych parę powrotów z wypożyczeń.
Dobra i nie dobra wiadomość. Dobra bo chłopak ma to coś. Zła, że to może oznaczać o jeden transfer mniej. Właśnie potwierdzono skrzydłowego na następny sezon. Póki co to bardzo nieoszlifowany diament i chwilę jeszcze poczekamy, aż VdB coś wyrzeźbi. Mimo wszystko miejmy nadzieję, że odpali i będziemy mieli nowego Kamyka/Skórasia.
Generalnie decyzja dobra jednakże poziom sportowy to według mnie jeszcze nie to więc dobrze by było jakby trochę pograł na wypożyczeniu w 1 lidze w następnym sezonie. Swoją drogą powrót mody na fryzurę jak Martin Gore w latach 80
Promowanie zawodników z akademii zamiast transwerów? To pewnie ma sens ale zapewni sukces za kilka lat i to pod jednym warunkiem. Warunkiem tym jest zaniechanie wyprzedaży tych młodych gwiazd lecha po jednym lub dwóch dobrych sezonach. Fajnie byłoby mieć kadrę oparta w 60 kub 70% na wychowankach. Tak by nadal grał przy Blugarskiej Skóraś, Kamiński, Moder, Jóźwiak, Kownacki a z małym „naciaganiem” też prawie wychowanek Lewandowski. Ale niestety. Dla Lecha akademia to tylko fabryka talentów na sprzedaż a klub jest witryną wystawową.
A tak. Bo sami młodzi piłkarze też chcą zostać w ektraklapie i kopaś się po kostkach z Termalicą Nieciecza, czy Stalą Mielec. Na pewno nie chcą grać np. w Serie A i grać przeciwko (albo w) zespołom typu, Atalanta, Fiorentina, Juventus, Inter, Milan, Napoli etc i zarabiać 0,5 mln euro zamiast 3,5 mln euro.
Niestety Lech ich na siłę transferuje wbrew ich woli. W końcu po co im spełniać marzenia, rozwijać się i grać przeciwko najlepszym piłkarzom w najlepszych ligach świata i zarabiać dodatkowe kilka baniek ojro?
Gdyby tylko tam grali…większość odchodzi i słuch po nich ginie. A chęć kopania się po kostkach jest wprost proporcjonalna do płaconych im pieniędzy. Rozsądny piłkarz pewnie wolałby odejść dwa sezony później na innych warunkach itp. Oczywiście jest dużo racji w tym, że na siłę nikogo nie zatrzymasz ale to tylko pokazuje, że samymi wychowankami świata nie zwojujemy.
Wcale nie jest powiedziane,że zrobi karierę, będzie promowany na siłę ale kontrakt przedłużyć trzeba było, najlepszy zawodnik rezerw.
W tym promowaniu nie ma nic złego,bo często ci młodzi zawodnicy,którzy otrzymają swoje szanse są najlepszymi zawodnikami Lecha, potrzeba trochę czasu, cierpliwości.
Zagraniczni zawodnicy ,którzy często zawodzą, dużo kosztowali,zarabiają krocie ,też długo otrzymują kolejne szansę,nie dając w zamian nic.
Wilak też będzie musiał o miejsce w składzie powalczyć.
Zobaczymy na ilu frontach Lech będzie musiał sobie radzić.
Na pewno minuty będzie zbierał,do Ba Loua cierpliwość już się chyba wszystkim kończy l,nie tylko kibicom.
Wychowankowie są ogrywani, a nie promowani.
Szkoda tej kontuzji wiosna. Pewnie szybciej zacząłby się przebijać w 1 drużynie. Do tej pory sukces osiągali albo Ci co debiutowali w okolicach 17/18 roku życia albo wracali z wypożyczeń w wieku 20/21 lat. Jeśli Wilak odpali to będzie nowa ścieżka rozwoju dla juniorów. Może dzięki temu piłkarze drugiej drużyny będą mieli trochę więcej cierpliwości.
Przepis o młodzieżowcu zostaje, więc logiczne że prócz Marchewy i Szymczaka musi być jeszcze jakaś kołderka. Nie wiadomo zresztą czy że już teraz będzie promowany. Równie dobrze może latem przepracować okres przygotowawczy z pierwszą drużyną, a potem pójść na wypożyczenie. Lech już tak robił z wychowankami ze znikomym ograniem w ekstraklasie.
Myślę że jednak zostanie i powalczy o miejsce z Ba Louą. I ma duże szanse że z nim wygra. Lech raczej pokazuje grojka w Ekstraklasie by potem wypozyczać.
Oj z tym to nie ma do końca reguły. Gumny, Jóźwiak, Klupś czy Szymczak faktycznie coś zagrali w pierwszym zespole przed wypożyczeniem, ale już np Moder, Puchacz, Tomczyk, Skóraś czy Bednarek byli wypożyczani przed debiutem w Lechu albo po symboliczym wejściu z ławki na ogony w 3 meczach.
O ile się nic nie zmieniło to właśnie miało tak zazwyczaj wyglądać:
-ogony w pierwszym, w ramach „reklamówki”
-wypożyczenie
-powrót i regularna gra
-$$$
Akurat Wilak może u nas pograć dłużej, ma 20 lat w tym roku i 0 meczów w pierwszym składzie. A to oznacza, że albo wystrzeli w najbliższym sezonie jak Skóraś w obecnym, albo zajmie mu to dłużej, a wtedy będzie już za stary za sprzedaż.
Zastanawia mnie, że kontrakt Wilaka jest krótszy niż Szymczaka. Chociaż Szymczak jest w sumie już bardziej sprawdzony.
Dopóki Lech i Ekstraklasa nie gwarantują odpowiedniego rozwoju i/lub pieniędzy każdy młody piłkarz, który marzy o „karierze”, choćby w przeciętnym na skale Europy Wolfsburgu i kontrakcie w okolicy 1mln euro wyjedzie z Polski. Nie da się tych chłopaków zatrzymać, bo jest ich w lidze za mało i każdy dostaje niezwłocznie oferty z innych, lepszych lig.
Chcemy zatrzymać Skórasia, czy Kamyka to musimy jako liga wypuścić takich zawodników kilku rocznie na każdej pozycji. Wtedy odejdą tylko najlepsi z nich, dziś odchodzi każdy który jest młody i na tle ligi się wyróżnia.
W Wolfsburgu nie wypromujesz się tak jak Skóraś w Lidze Konferencji. Czy nawet taki Velde albo Sousa, też w sumie młodzi. Jeszcze jeden taki sezon Lecha i może okazać się, że Lech jest opłacalny dla piłkarzy nie z powodu kontraktu, tylko z powodu ekspozycji. Jeszcze dwa takie sezony i zaczniemy drogo sprzedawać 25-latków i starszych.
No teraz to już popłynąłeś. Może jak Lech stanie się rewelacja LM to będziesz mógł to porównać z Bundesliga, gdzie w sezonie nawet Wolfsburg kilkanaście razy gra z drużynami grającymi w LM i LE. Bundeslige ogląda więcej widzów niż LKE, a skauci wszystkich istotnych drużyn w tej dyscyplinie zauważa każdego kto będzie przewyższał poziomem innych w lidze. Natychmiast wyjmie go Bayern , Borussia lub kluby z innych lig.
To dobra wiadomość, że Lech przedłuża umowę z jednym z bardziej utalentowanych zawodników. Czas pokaże czy Filip pójdzie w ślady Kamińskiego, Skórasia, Jóźwiaka, Modera, Kownackiego , Karola Linettego i przerośnie umiejętnościami naszą Ekstraklase i uda się grać do mocniejszej ligi lub może tak jak Paweł Tomczyk ( z całym szacunkiem dla tego piłkarza) będzie świętował np. awans z Polonią Warszawa do pierwszej ligi. Piłkarz jest utalentowany ale dużo pracy przednim, aby można uczciwie powiedzieć, że jest to zawodnik gotowy aby grać w pierwszej drużynie.
Zmieniając temat panie dyrektorze sportowy, panowie włodarze klubu Piknik bardzo się cieszy z przedłużonych umów z kolejnymi piłkarzami ale czekamy na konkretne wzmocnienia pierwszej drużyny. Aby wzmocnić Lecha oczekiwałbym 5 może 6 nowych piłkarzy i to jest takie minimum. Biorąc pod uwagę, że Skóraś, Satka oraz Pedro Rebocho odchodzą a Mikael Ishak ma problemy zdrowotne oraz sytuacje Bartosza Salamona. Dwóch napastników, dwóch skrzydłowych, dwóch środkowych obrońców, lewy defensor ewentualnie jeszcze golkiper tak powinny wyglądać racjonalne wzmocnienia Kolejorza. Chciałbym aby klub zrobił krok naprzód i godnie reprezentował nas w Europie jednocześnie zdobywając trofeum. Z tym składem bez wzmocnień to może być tragedia jeśli mamy grać przez dłuższy czas co trzy dni. Nie chodzi tylko o liczbę nowych zawodników ale również o jakość sportową przyszłych Lechitów. Ważne aby dyrektor sportowy nie sprowadził do Poznania jakiegoś „szrotu” piłkarskiego. Ja wiem, że do Kolejorza nie przyjedzie Lione Messi ale chyba ćwierćfinalistę Ligi Konferencji stać na zakup paru zawodników, którzy będą się wyróżniać poziomem w naszej słabej lidze.
Dobra wiadomość. Zawsze lepiej stawiać na wychowanków niż sprowadzać parodystow z zagranicy do rotacji.
Dobrze, że podpisali z nim nowy kontrakt. Jakieś minuty na pewno dostanie bo on i Borowski będą nam nabijać punkty do PJS. Niestety Rząsa z zarządem potraktuje to jako transfer powiedzmy za takiego Gio i kolejny dobry skrzydłowy robiący liczby tu nie przyjdzie, a przed „młodym” jeszcze dużo pracy.
No i ok, bo to jest transfer za Gio. Byle był tez transfer za Skórasia, a najlepiej jeszcze za Ba Loua.
Skrzydła w składzie Velde, kozak za Skórasia, Szymczak, Wilak, Ba Loua (albo za niego np. Szmyt) i Antczak to jest całkiem niezle zestawienie.
Czyli mamy mieć 6 skrzydłowych? To kiedy oni mają grać? I ile ma liczyć zawodników pierwsza drużyna Lecha?
Noe w tym sezonie był 1. Skóraś, 2. Velde, 3. Ba Loua, 4. Szymczak, 5. Gio, a na boku grywali Sousa i Amaral. W szerokim składzie był też Antczak. mimo tego czytałem tu wielokrotnie, że powinien być jeszcze Kądzior, bo nie ma kto grać. Ile razy, szczególnie w pierwszej rundzie były wylewane żale na poziom skrzydłowych poza Skórasiem oraz na to, że Szymczak to środkowy napastnik.
Dla mnie Szymczak i Wilak mogą grać też na podwieszonym napastniku, a tu mamy póki co tylko Ishaka i Szymczaka z Marchwińskim, którzy nie wiadomo na jakiej nominalnie pozycji grają. Transferu napastnika z prawdziwego zdarzenia bym, się nie spodziewał.
Poza tym komu szkodzi rywalizacja. Skoro Lech może płacić 1, 5 mln pensji Barremu Douglasowi i 1,8 mln Adrielowi Ba Loua to może tez mieć Wilaka i Antczaka na kontraltach po 100, czy 200 tys., niech pokazą tym co zarabiają miliony kto jest lepszy, ewentualnie chodzą na zmiany (jest ich 5 w meczu) w lidze.
Gorzej jeśli nie będzie Pucharów wtedy skład zrobi się zbyt obszerny, ale to nie przeszkadza wypożyczyć kogoś z młodych pod koniec sierpnia po ewentualnym odpadnięciu z pucharów, abo zaplacić Adrielowi połowę kontraktu i oddać za darmo do kogoś kto mu zapłaci drugą połowę.
Dobra wiadomość. Udało się zatrzymać swojego utalentowanego piłkarza.
Teraz wszystko w jego nogach , niech walczy o miejsce w składzie.
Jedno skrzydło do obsadzenia lub atak jako trzeci napastnik.
Powodzenia.
Nie oglądałem ani jednego meczu Lecha II, za to oglądałem bramki strzelane przez Wilaka. Chłopak ma ciąg na bramkę, bezczelność i niezły strzał z dystansu. Dla mnie wyglada lepiej niż Skóraś 2 sezony temu. Pytanie jak poradzi sobie z przejściem z II ligi do ekstraklasy.
Decyzja o przedłużeniu umowy z Wilakiem oczywiście bardzo dobra. Widzę go w kadrze w miejsce Citaiszwilego.
No i fajnie.!
Wilak to historia z happy endem (chyba). Pojawił się bodajże już 2 sezony temu, znikł w rezerwach, znowu wypłynął w obecnym sezonie. Do tego kontuzje 2x. To hartuje. Kto go oglądał to wie że ma ciąg na bramkę i…. liczby (choć to 2 liga). I specjalnie nie pierdoli się w tańcu – zaliczył 7 żółtych kartek w 2 lidze !
Wilak sporo szans by zaistnieć w Ekstra w tym sezonie. Jak Szymczak zresztą zaistniał w 22/23.No i do tego powinien wyczuć szansę gdy pozbyto się Cwitaiszwilego, słabo gra Murzin, odszedł Skóraś. Szymczak po kontuzji. Zrobiło się „miejsce” by wejść w drużynę.Na dokładkę Lech znowu (i dla młodych super) będzie grywał w LKonferencji więc ilość meczów wymusi wstawianie nowych. Co potwierdził np Brom w ostatnim wywiadzie.
Co do „straszenia” że Lech padnie „pod ciężarem Akademii”. Bez przesady – nowi- Wilak (może Antczak) plus Gurgul (dla mnie to objawienie wiosny ligowej 2023, na dodatek solidnie gra w ME U-17 i chyba Brom dobrze go ocenił).
Dwóch nowych z Akademii to powinna być w 1 Lechu norma co sezon, bez tego pierdolenia ,że kogoś promuje się na siłę!.
Powroty z wypożyczeń niekoniecznie znaczą że Borowski, Pingot będą grali w 1 zespole, bo na ich miejscu są inni już teraz. Choć odejście np Żukowskiego też robi miejsce w zespole.
A że powinno przyjść 2-3 LEPSZYCH od tych co są w kadrze… to jasne. Nie więcej bo ZESPÓŁ już jest ! Zespół , nie zbieranina przedsezonowa.
Hazaj moim zdaniem powinno przyjść 4 konkretnych zawodników.
1. Obrońca za Salamona
2. Lewy obrońca lepszy od Rebocho
3. Środkowy pomocnik min. na poziomie Sousy za Amarala (no chyba, że Amaral ma grać bo koleś zgarniający 2,5 mln złotych na ławce jest nam niepotrzebny)
4. Skrzydłowy/boczny napastnik z potencjałem na gwiazdę ligi strzelający min 10-12 goli w sezonie, ktoś kto w razie braku Ishaka będzie w stanie go zastąpić na środku ataku w najważniejszych meczach.
Patrząc na zeszły sezon mieliśmy 4 bardzo dobrych obrońców, a z uwagi na kontuzję Salamona, i częste mniejsze urazy pozostałem trójki chwilami nie było jak zestawić środka obrony. Nie może byc tak, że w przypadku wykluczenia za kartki Dagerstala i urazu Milicia na mecz z Legią, czy Villareal wyjdzie obrona w składzie Gurgul, Czerwiński. Nawet zakładając, że Gurgul będzie objawieniem sezonu.
Ciekawe, jak Wilak poradzi sobie w Ekstraklasie i jak potoczy się jego kariera. Mimo wszystko dobra decyzja. Teraz przydałby się jeszcze jeden skrzydłowy.