Europejscy debiutanci

Już dziś odbędzie się pierwsze w sezonie 2023/2024 pucharowe losowanie, w którym poznamy dwie pary czerwcowych preeliminacji Ligi Mistrzów. W zbliżających się rozgrywkach pucharowych nie zabraknie debiutantów na arenie międzynarodowej. Latem na niektóre kluby będzie mógł trafić nawet Lech Poznań.

Kolejorz w losowaniu 21 czerwca będzie mógł trafić na choćby FC Hegelmann. To litewski klub z Kowna założony kilkanaście lat temu i wspierany przez firmę transportową, przed nim międzynarodowy debiut w sezonie 2023/2024 podobnie jak przed innym potencjalnym rywalem – FK Auda z Łotwy. Historia klubu z niespełna sześciotysięcznego miasta Kekava jest długa, sięga lat 60-tych XX wieku, ale dopiero teraz tej drużynie przyjdzie spróbować podbić eliminacje europejskich pucharów.

Niecałe 6 lat istnieje azerski Sabah Baku, który niedawno został wicemistrzem w swoim kraju i również możemy go wkrótce wylosować. Nieco starszym klubem (10 lat) jest walijskie Penybont znajdujące się na liście potencjalnych rywali Lecha Poznań (najpierw Walijczycy musieliby przejść I fazę eliminacji) czy białoruski Isloch Mińsk (16 lat). Ten zespół zadebiutuje w europejskich pucharach za inną drużynę ukaraną za korupcję, piłkarze Isloch (angielska nazwa) grają w podobnych barwach do naszych.

Puchar Albanii zdobyła niedawno Egnatia Rrogozhine, która niebawem skończy już 90 lat a dopiero tego lata zadebiutuje w Europie i to być może w dwumeczu z Lechem Poznań. Nie jest to najstarszy debiutant w europejskich pucharach 2023/2024. Klub Jakuba Modera, czyli Brighton & Hove Albion powstał w 1901 roku, z nim na pewno nie zagramy, bowiem Anglicy zaprezentują się w fazie grupowej Ligi Europy 2023/2024. Możemy za to trafić na jeden zespół z San Marino (jeśli najpierw wylosujemy odpowiednią parę I rundy a ta drużyna przebrnie tę fazę) a już na pewno możemy trafić na kogoś z obcego dla Kolejorza kraju.

Turecka Adana Demirspor niespodziewanie zajęła niedawno 4. lokatę w Superlidze. W europejskich pucharach zadebiutuje dzięki niedzielnemu rozstrzygnięciu w finale Pucharu Turcji, w którym Basaksehir musiał pokonać Fenerbahce. Nie dał rady, dlatego w gronie nierozstawionych potencjalnych rywali Lecha Poznań jest Adana Demirspor, która podobnie jak Kolejorz – grę w europejskich pucharach 2023/2024 zacznie od II rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji i na papierze jest jednym z najsilniejszych przeciwników do wylosowania 21 czerwca.

Adana Demirspor to klub założony w 1940 roku, ma duży i nowy stadion. Z kolei wspomnianym debiutantem z San Marino jest powstały w połowie lat 60-tych XX wieku AC Virtus, który w sezonie 2022/2023 osiągnął największy sukces w swojej historii sięgając po Puchar San Marino. Dzięki wygranej w finale pucharu krajowego niebawem Virtus zaprezentuje się w europejskich pucharach 2023/2024.

Lech Poznań jeszcze nigdy nie gościł w San Marino. Nigdy nie rywalizował również w Bułgarii, w Czarnogórze czy w Kosowie, ale wkrótce może to się zmienić. Bułgarskim debiutantem jest CSKA 1948 Sofia założona 6 lat temu (nie mylić z CSKA Sofia!). Czarnogórę pierwszy raz w europejskich pucharach 2023/2024 będzie reprezentowała reaktywowana parę lat temu drużyna Arsenal Tivat a Kosowo ekipa KF Dukagjini, której historia sięga lat 50-tych. Na koniec nie można pominąć Bohemiansa Praga. On nie debiutuje w pucharach, ten klub wraca do Europy po 36 latach przerwy i również możemy na niego trafić.

>> Pełna lista potencjalnych rywali w Lidze Konferencji

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





1 Odpowiedź

  1. Sp pisze:

    Byle daleko nie latać, tym bardziej do Turcji. Niech będzie ten Hegelmann z Kowna.