Liga Konferencji: Lech Poznań – Żalgiris Kowno
W środę, 21 czerwca, o godzinie 13:00 w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie par II rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2023/2024. Tym samym wiemy już, z kim zagra Lech Poznań na przełomie lipca i sierpnia.
Los sprawił, że Lech Poznań dziś po 13:00 trafił na Litwinów. Żalgiris Kowno jest znany bardziej z koszykówki niż z piłki nożnej. Piłkarski Żalgiris Kowno nie ma nawet 20 lat, w Europie gra nieprzerwanie od 2019 roku, ale tylko raz wyeliminował swojego rywala, który pochodził z Gibraltaru. Zespół, w którym nie brakuje obcokrajowców od 3 lat nie schodzi z podium ligi litewskiej będąc jednak w cieniu m.in. Żalgiris Wilno. Klub z Kowna gra obecnie na zmodernizowanym za miliony euro kilkunastotysięcznym obiekcie. Obecny sezon 2023 toczący się systemem wiosna-jesień nie jest dla Żalgirisu tak dobry, jak poprzednie. Ta drużyna jest czwarta, do podium traci aż 13 punktów, do lidera jeszcze więcej – 19 oczek. Wkrótce więcej na temat Litwinów w tzw. „szybkim rozpoznaniu”.
Gospodarzem pierwszego meczu będzie Lech Poznań. Spotkania II rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji 2023/2024 odbędą się 27 lipca i 3 sierpnia (rewanże). Zwycięzcy w dwumeczach awansują do III fazy eliminacyjnej, przegrani żegnają się z europejskimi pucharami. Para Lech Poznań – Żalgiris Kowno będzie rozstawiona w losowanie III rundy eliminacyjnej UEFA Europa Conference League, które odbędzie się w poniedziałek, 24 lipca.
Przypomnijmy, że w środę rano UEFA łącznie 90 klubów rozdzieliła na 9 grup (koszyków) po 10 zespołów (5 rozstawionych i 5 nierozstawionych). Rywalem Kolejorza mógł być któryś z nierozstawionych klubów, który grę na arenie międzynarodowej zacznie od I fazy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji (wylosować mogliśmy nierozstawioną parę) bądź od II rundy eliminacyjnej (27 takich ekip). Lech Poznań trafił dziś do grupy 4. W naszej grupie północno-środkowej były wyłącznie kluby, które grę w Europie zaczną od II fazy eliminacji Ligi Konferencji. W środę mogliśmy trafić na nierozstawiony Bohemians Praga (Czechy), Kalmar FF (Szwecja), Żalgiris Kowno (Litwa), FK Auda (Łotwa) lub na Zalaegerszegi TE (Węgry).
Już wkrótce na łamach serwisu KKSLECH.com rozpoczynamy unikalną serię artykułów, które w wyczerpujący i doszczętny sposób przedstawią oraz w dogłębny sposób przeanalizują najbliższego rywala Kolejorza w eliminacjach Conference League pod każdym możliwym względem. Cykl materiałów na temat tego przeciwnika będzie identyczny do tego, który obowiązywał przy okazji międzynarodowych rywalizacji choćby w ubiegłym sezonie. Zbiór wszystkich materiałów z poprzednich lat -> TUTAJ a wszystko na temat Ligi Konferencji można znaleźć -> TUTAJ.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
No to teraz tylko nie spieprzyć pierwszego meczu przy licznej publice w Poznaniu.
Mogło być gorzej.
A jaką frekwencję typujesz?
Dobrze trafiliśmy. Gramy u siebie w pierwszym meczu
Idealnie!
W teorii powinno być łatwo i przyjemnie 🙂
Nie jest źle,do tego wyjazd na teren RONu,to zawsze ciekawe doświadczenie.
Na teren byłej Rzeczpospolitej Obojga Narodów – jeśli to masz na myśli.
Może i byłej a może i nie…kto to wie?
Kolejny nacjonalista z marzeniami o Polsce od morza do morza … to jest teren Niepodległej Litwy a nie RON.
Nie chce mi się z Tobą rozmawiać bo przypuszczam,że jesteś ofiarą postępowej edukacji i o Unii w Krewie pewnie nie słyszałeś,ale to mogę jeszcze wybaczyć ,ale czytania bez zrozumienia to już nie .Podpowiedź tkwi w słowie „obojga” i nie dotyczy jednej z dziesiątek płci 🙂
O! Widzę, że skończyłeś już 6/7 klasę podstawówki – Unia w Krewie. Brawo – wróć do 7 by powtórzyć temat Rzeczpospolita Obojga Narodów. Historia to tylko moja pasja. Nic więcej. I mogę ci obiecać, że każda twoja wzmianka o zabarwieniu nacjonalistycznym – jak ją wypatrzę – będzie piętnowana. Płeć – taka czy inna – niema znaczenia. Ale to też rozumiem – jak skończysz 17 lat to pryszcze znikną i pójdzie ci lepiej z kobietami 🙂
O Wielki Pasjonacie i Przesławny Tropicielu Nacjonalistycznych Błędów I Wypaczeń wybacz mnie maluczkiemu! W dodatku jest mi przykro (ale tak trochę,właściwie to prawie co nic),że nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi,ale to moja wina ,użyłem skrótów myślowych a to wszak zmusza do myślenia,nie śmiem narażać Wielkiego Tropiciela na taki dyskomfort,moja wina.W ramach pokuty/zadośćuczynienia obiecuje,że w najbliższe wakacje zapoznam się z wszystkimi dziełami Zbigniewa Ormo Nienackiego ! Czuwaj 🙂
„Pasjonat” – to ten, który łatwo wpada w tzw. szewską pasję, ale wybaczam ci – kwestia uzusa (sprawdź co to znaczy, bo szczerze wątpię żebyś rozumiał, ból byłby zbyt wielki – sadystą nie jestem…). Już jeden tutaj taki był (@aaafyrtel), który ciągle przemycał nacjonalistyczne wymiociny. Jak się nauczysz czytać – to polecam „Pana Samochodzika” – fajna książka – w sam raz dla twojego wieku. A już na pewno emocjonalnego.
Cóż za ogrom szczęścia mnie spotyka,okazałeś się także PrzeSławnym Językoznawcą (internetowym),niestety musisz mi wybaczyć bo to ostatni wpis,który wyczerpuje mój miesięczny limit na odpowiedzi ćwierćinteligentom.
Ja mam znacznie więcej cierpliwości – wytykać nacjonalizm ergo piętnować debila – nigdy dość.
Ja mam znacznie więcej cierpliwości – wytykać nacjonalizm ergo piętnować de*ila – nigdy dość.
Logistycznie, sportowo, kibicowsko i turystycznie fajny wyjazd 🙂 Wszystko na naszą korzyść tylko wygrać zostało.
Super .Takie losowanie to ja rozumiem
Najsmieszniejsze jest to ,ze najłatwiej trafila nierozstawiona Pogon
Jak tych nie przejdą, to chyba ustanowią swój nowy rekord we frajerowaniu się.
Jazda z ogórkami !
Awans pewny jesteśmy faworytem
O, nie działają emoji, ale chyba każdy się domyśli co tam miało być
No to prawda nie działają i jak widać nie tylko u mnie.
Zajebiście. Byle wszyscy mentalnie wrócili z wakacji, nikt niczego nie palił i będzie dobrze.
Litewski chamie…. choć to inny Žalgiris 🙂
@Didavi – aż mi się łezka zakręciła … przypomniały się stare dobre czasy…. he he he gdzie poprawność nie była taka debilna jak teraz. Kibol to kibol !
Ograniczam ???? ale obserwuję i czekam na rozwój wydarzeń.
O! Dodano nie wytrzymał!!! 🙂
Didavi, oczywiście 🙂
Zastanawiałem się kiedy ktoś z inteligentnych inaczej przypomni to haniebne hasło bezmózgów…
Serio? Naprawdę? Sądzisz, że ja mam taki pogląd? Myślałem, że każdego to hasło bawi tak jak mnie i oczywiście kojarzy się z Žalgirisem, więc sobie je przypomniałem. Ehhh następnym razem dodam 8 uśmiechniętych emotek dla jasności, tylko na telefonie nie działają i wyjdą znaki zapytania, będzie jeszcze bardziej niepoprawnie politycznie…
Nie znam Twoich poglądów. Mnie hasło poniżające inne narody nigdy i w żadnej postaci nie śmieszy, bo to wstęp do morderstw i czystek. Po prostu myślałem, że jeżeli 50 lat po wojnie nikogo nic nie nauczyło to chociaż bestialstwo moskali z każdego dnia napaści na Ukrainę uczuli aby sobie nie śmieszkować. Po prostu.
Wchodzisz w bardzo poważne tematy i masz oczywistą rację. Ja sam od wojny w Ukrainie mam nową „rodzinę”. 3 cudowne kobiety, którym jak mogłem tak pomagałem. Ja tego hasła nigdy nie traktowałem poważnie, bo ono jest zwyczajnie głupie, tak głupie, że aż śmieszne. Śmieszne w pewnym kontekście oczywiście. Siedzi banda gości i kmini nad transparentem na mecz i powstaje coś takiego. Nie potrafię tego traktować poważnie. Jasne, że jest to okazanie wyższości i pogardy (zrozumiałe pod względem innego klubu i ich kibiców) i niezrozumiałe co do narodu. To jasne. Natomiast haseł, transparentów, czasem opraw, tego typu, czyli (ideologicznych, politycznych) nigdy nie traktuje poważnie.
sam prowokujesz a potem czekasz na odzew,,, tfu!
@Didavi – a trzeba! Zobacz film (albo przypomnij sobie) Kabaret Boba Fosa z Lisą i śpiew chłopczyka w kawiarni/piwiarni. Jak pięknie powiedział Turski – holocaust nie spada nagle z nieba… Za chwilę teksty wypadną za sprawą Redakcji. Ale niech wcześniej reaguje – bo ja nie odpuszczę.
@El Companero Ja prowokuje?
Co tu gadać Didavi ujawnił swoje postrzeganie świata, czyli wyszło szydło z wora, bo to już nie jest worek.
Kur.. Didavi, a ja myślałem, że Ciebie bawi hasło Ży..i do gazu…. pierddolni. się w ten pomysłowy łeb.
Mnie w takim podejściu kiboli bawi ich „znajomość” historii i logiczne myślenie. Taki kibol Jagiellonii, której nazwa powstała od litewskiej dynastii Jagiellonów tez by zrobił transparent o polskich panach. Nie wiem dlaczego my Polacy wbiliśmy sobie do głowy, ze to Rzeczpospolita Obojga Narodów to była Polska, która wchłonęła dużo większa wtedy Litwę.
Okej @koles z gostynskiego. Ty na pewno wiesz lepiej co ja uważam ode mnie.
Myślałem, że każdy uzna to za śmianie się z głąbów, którzy to hasło wymyślili. Bo ja z nich się śmieje! Jak można tego nie rozumieć!!! Ale jak widać wywołałem tutaj jakąś niewyobrażalną burzę, a mnie posądzacie za nie wiadomo kogo.
W takim razie PRZEPRASZAM za ten głupi cytat. I niech to będzie koniec tej dyskusji. Bo nie miałem na celu prowokować ani obrażać.
Losowanie dobre, awans obowiązkiem. Po wczorajszym występie repry wymagana pełna koncentracja i ogień od razu.
@Jakub80- nie psuj powietrza przypominaniem o występie U-35 ! Kij w oko tym celebrytom.
2 mecze towarzyskie dodatkowo. Dobrze że drużyna ma dłuższe urlopy od innych niech odpoczywają i zbierają siły
Jak widać rozstawanie w pierwszych rundach daje rezultaty to i obowiązkiem Lecha grając z takim rywalem jak Zalgiris Kowno jest po prostu awans do kolejnej rundy, ale też potrzebna będzie stuprocentowa koncentracja, żeby nie powtórzyła się sytuacja sprzed roku czyli nerwówka w dwumeczu z teoretycznie równie łatwymi do ogrania islandczykami.
Najłatwiej trafiła NIEROZSTAWIONA Pogoń 🙂
…i nie Szwedzi… 🙂
Źle kojarzy mi się nazwa Zalgiris????. Jeśli chodzi o losowanie to bardzo dobre.
I nawet wiem dlaczego masz złe skojarzenia bo na myśl od razu przychodzi pewien kompromitujący dla Lecha niestety dwumecz z Zalgirisem Wilno w Europa League z 2013 roku.
Toć to nasz swojski Grunwald 🙂
Pawelinho, dokładnie tak.
To jest dobre losowanie, geograficznie nie daleko, przeciwnik jest na pewno do ogrania (fajnie by było wygrać w obu meczach aby skasować wszystkie możliwe punkty do rankingu). Kibicowsko bym się może zachwycał gdybyśmy grali z Żalgirisem Kowno w koszykówke bo z tego co widziałem atmosfera kibicowska w hali koszykarskiej tej drużyny jest całkiem fajna. Piłka uczy pokory jesteśmy faworytem ale nasi piłkarze muszą być skupieni i odpowiedzialnie podejść do tego dwumeczu. Mieliśmy w historii naszego klubu solidne lekcje jak lekceważenie rywala się kończy niezależnie czy jest to liga, Puchar Polski, czy europejskie puchary. Zagrać swoje, wygrać pierwszy mecz który gramy u siebie jak najwyżej i jeszcze raz to napiszę nie zlekceważyć rywala. To nie jest sparing ….
Dla klubu punkty są tylko za awans (0,5 więcej niż w przypadku odpadnięcia), 2 wygrane czy 2 remisy nie mają znaczenia. W rankingu krajowym każde zwycięstwo to 0,25 punktu dla federacji. Należy wymagać dwóch wygranych, inaczej to się kończy jak wczoraj lub 10 lat temu.
Wczorajszy mecz kadry udowodnił że nie można nikogo lekceważyć. Z drugiej strony awans Lecha z tej pary to wręcz obowiazek.
Ho ho ho jak na święta. 2 sparingi, luźno,przejedziemy się….. Przypominam że zaraz przygotowania a u nas w drużynie skład na pół frontu. Za to wśród kibiców jakoś dziwnie każdy tego nie widzi i opowiada o sparingach w LKE.
Najpierw zbierzmy druzyne, nauczmy ją grac z nowymi (mieli być na obóz 26 czerwca Hue Hue heu jak zawsze to samo) a potem podbijamy Europe. Zdejmijcie różowe okulary.
Ja wiem ze to tylko Zalgiris Kowno ale nasz zespół obecnie nie wygląda wcale przy tej ilości dziur w składzie. Cieszyć się będziey jak najpierw będą uzupełnienia składu na poziom LKE a potem dopiero jak ci ludzie się zgrają. Obecnie nie ma nawet pierwszej fazy tej układanki. Ręce na kołdre.
Jesteś pewien, że każdy patrzy oraz widzi w tym dwumeczu tylko „sparing” w ramach przygotowań?
Cieszymy się bo mamy łatwe losowanie . Co mają do tego transfery ? Kadra na dzisiaj jest jaka jest , wiec chyba tym bardziej nie ma sie co dziwić , ze sie wiara cieszy z losowania .
Bigbluee, no ale jak po takim losowaniu mówić inaczej? Mamy jednego z najłatwiejszych, z możliwych rywali, pierwszy mecz gramy u siebie, żadnej wielkiej różnicy czasowej, dalekich lotów, itp. Jeżeli do takich rywali mamy podchodzić z obawą, to nie zgłaszajmy się do tych pucharów. Nawet tymi, których mamy w składzie obowiązkiem jest przejść.
P.S. Jest jeszcze jeden pozytyw losowania – rutek nie będzie mógł narzekać i tłumaczyć braku wzmocnień kosztami dalekiej podróży. Oczywiście zawsze zostaje jeszcze „bajka o heliku”.
Losowanie git. Pokonać ekipę z Kowna i grać dalej. Oczywiście przyłączam się do wszystkich głosów wzywających do nie lekceważenia litewskiej drużyny, ale też nie przesadzajmy, awans jest naszym obowiązkiem i tyle.
trzeba liczyć na te kilka niespodzianek, wkurwienie człowieka ogarnia, ze o takim sezonie jak ostatni nie łapiemy się do rozstawienia w 4 rundzie, a łapią się do niego szmaciarze, którzy wcześniej odpadali. Wynika z tego że, Lech musi harować nie jeden a dwa sezony w pucharach żeby to osiągnąć. A inni sobie punkciki połapali za samą nazwę.
Easy.
Skład na pół frontu ? Bigblue nie wiem co bierzesz ale bierz pół, albo zmień lekarza .
Brakuje 4 zawodników z pola i trzeciego bramkarza . Przy czym jeśli przyjdzie środkowy pomocnik to pewnie odejdzie Amaral. Czyli w sumie brakuje 3 zawodników z pola. Fakt te transfery powinny być mocne i będę wtedy kluczowe dla siły 1 drużyny, ale to nie jest pół składu .
Mrozek – Joel, Milić, Dagerstal, Douglas – Jesper, Muraś – Wilak, Sousa, Velde – Ishak
Tu potrzeba wzmocnień do pierwszego składu na europejskie puchary by miał kto grać w ekstraklasie.
Bednarek – Borowski, Czerwiński, Gurgul, transfer – Kvekve, Amaral, Marchwinski, Ba Loua, Szymczak, Sobiech.
Brakuje lewego obrońcy, pomocnika za Amarala, skrzydłowego i środkowego obrońcy żeby były dwa naprawdę solidne składy.
Myślę, że potrzeba nam więcej lodu na głowy. Do pierwszego meczu ligowego miesiąc a pucharowego 5 tygodni. Powinniśmy się przyzwyczaić, że wzmocnienia Lech dokonuje jak (prawie) wszyscy już się wzmocnią…. i zostaje nam 3-4 z listy preferencji.
Znaczy nie chcesz napisać tego po prostu wprost, że Lech czeka na ochłapy? Inaczej rzecz ujmując na marne resztki?
Nie – tak bym nie powiedział. Raczej chodzi mi o kolejność „dziobania” : generał dziobie pułkownika, ten majora a ten kapitana itd. Lech ustawił sobie pułap kwotowy ponad który nie wychodzi i czeka, czeka …. (… „na Helika”…. ). Jak się pojawi okazja – to być może, ale raczej wątpię… Ja spokojnie czekam – nie mamy najmniejszego wpływu na to kto przyjdzie i kogo Lech obserwuje…. no i kogo wybierze. A na końcu jest jeszcze Akademia 🙂