Każdy gol na wagę wspomnień

Patrząc na obecną sytuację Żaligrisu Kowno gra tego klubu w Lidze Konferencji to problem, ale przynajmniej przylot Litwinów do Poznania nie będzie zbyt drugi. Żalgiris ma obecnie kłopoty kadrowe, kadra na przestrzeni paru ostatnich miesięcy mocno się zmieniła, zespół szuka formy a trener odpowiedniego ustawienia.

Klub z Kowna w dwumeczu z Lechem Poznań z pewnością da z siebie wszystko, jednak nic się nie stanie, jeśli odpadnie. Każdy gol strzelony Kolejorzowi w Europie byłby za to na wagę wspomnień, pucharowa historia Litwinów jest bardzo krótka, bolesna, są w niej zapisane aż cztery przykre porażki.

Żalgiris Kowno powstały 18 lat temu (sekcja piłkarska) zadebiutował w Europie przed 4 laty. W sezonie 2018 litewskiej A Lygi zieloni-biali byli dopiero na 5. miejscu, w 28 kolejkach zdobyli tylko 35 punktów, ponieśli aż 13 porażek, ale doczekali się debiutu na arenie międzynarodowej, ponieważ do eliminacji Ligi Europy nie dopuszczono trzeciej drużyny Stumbras Kowno. Żalgiris Kowno w I rundzie eliminacyjnej Ligi Europy 2019/2020 trafił na znany nam Apollon Limassol przegrywając w pierwszym meczu u siebie 0:2 (spotkanie odbyło się w Marijampolu). Co ciekawe do dziś w ekipie z Kowna występują obecni zawodnicy Żalgirisu tacy jak Deividas Mikelionis, Martynas Dapkus czy Karolis Silkaitis. W rewanżu na Cyprze było jeszcze gorzej, Litwini przegrali 0:4 a w całym debiutanckim dwumeczu 0:6.

W sezonie 2019 ligi litewskiej pucharowy rywal Kolejorza był czwarty i ponownie awansował do kwalifikacji Ligi Europy. W rozgrywkach 2020/2021 eliminacje wyglądały inaczej, rozgrywano tylko jedno spotkanie, Żalgiris Kowno trafił na Bodo/Glimt musząc mierzyć się z błyskawicami w Norwegii. Dnia 27 sierpnia 2020 roku niespodzianki nie było, Litwini zostali zlani na Aspmyrze aż 1:6 strzelając chociaż debiutanckiego gola w Europie.

W tym samym 2020 roku Żalgiris Kowno osiągnął swój pierwszy poważny sukces w krótkiej historii zajmując medalową 3. pozycję w rodzimej lidze. Po niej przyszedł największy dotąd międzynarodowy sukces, którym było przejście pierwszej rundy w europejskich pucharach. W pierwszej edycji Ligi Konferencji litewski zespół trafił w I fazie eliminacyjnej na Europa FC z Gibraltaru. Żalgiris na wyjeździe zremisował 0:0, w Marijampolu wygrał 2:0 i awansował do II rundy kwalifikacyjnej.

W II fazie eliminacji UEFA Europa Conference League 2021/2022 tak dobrze już nie było. Był pogrom, baty zebrane od Walijczyków w dwumeczu. Żalgiris raptem 5 dni po wygranej u siebie 2:0 tym razem przegrał w roli gospodarza z The New Saints aż 0:5. W rewanżu było niewiele lepiej, Litwini w pewnym momencie znowu przegrywali 0:5, skończyło się ostatecznie porażką 1:5 i w całym dwumeczu z TNS aż 1:10.

Po nieudanym dwumeczu z Walijczykami zielono-biali mogli skupić się tylko na lidze litewskiej, w której 2 raz z rzędu zajęli 3. miejsce. Brąz w sezonie 2021 pozwolił im zeszłego lata rywalizować w I rundzie kwalifikacyjnej Ligi Konferencji 2022/2023 z MFK Rużomberok. Litwini przegrali na Słowacji 0:2 stając przed bardzo trudnym wyzywaniem odrobienia strat w Marijampolu. 14 lipca 2022 roku niespodzianki nie było, rewanż zakończył się bezbramkowym remisem i odpadnięciem Żaligirisu. Od tego czasu w Kownie wiele się zmieniło. Niewielu jest bowiem piłkarzy, którzy pamiętają zeszłoroczny dwumecz ze Słowakami, jest też inny trener, jest zupełnie inny zespół.

Żalgiris Kowno w A Lydze 2022 był drugi osiągając swój największy sukces w historii, dzięki któremu niebawem 5 raz z rzędu zagra w europejskich pucharach. Na razie zielono-biali rozegrali na arenie międzynarodowej łącznie 9 spotkań, w których zanotowali bilans 1-2-6, gole: 3:18. Raz przeszli swojego rywala, przed 2 laty wyeliminowali wspomniany zespół z Gibraltaru. Przed Żalgirisem europejski debiut w Kownie, jesienią 2022 roku do użytku został oddany wyremontowany, kilkunastotysięczny obiekt, dzięki któremu aktualny jeszcze wicemistrz Litwy nie będzie musiał rywalizować w Marijampolu.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





Dodaj komentarz