Ali Gholizadeh w Lechu Poznań
We wtorek, 11 lipca nowym skrzydłowym Lecha Poznań został nie tylko Dino Hotić, ale też długo oczekiwany Ali Gholizadeh. Pierwszy w historii klubu piłkarz z Iranu trafia do Kolejorza na zasadzie transferu definitywnego z belgijskiego Royal Charleroi.
Ali Gholizadeh urodził się 10 marca 1996 roku w irańskim Tehranie. Boczny pomocnik występujący zwykle na prawej stronie trafił do Europy latem 6 lat temu z Saipa FC, którego jest wychowankiem. Lewonożny piłkarz od sezonu 2018/2019 aż do końca 2022 roku był ważną postacią Royal Charleroi. Dla 27-latka szczególnie dobrymi były ligowe rozgrywki 2020/2021 oraz 2021/2022, w których nowy lechita zaliczył łącznie 70 występów i strzelił 16 goli.
Jesienią 2020 roku Charleroi rywalizowało w eliminacjach do Ligi Europy. Ali Gholizadeh wystąpił wtedy w 2 spotkaniach, w tym przeciwko Lechowi Poznań notując wówczas asystę przy kontaktowej bramce dla Belgów. Irańczyk jesienią 2022 roku rozegrał 20 meczów w Jupiler League, w lutym 2023 został już wypożyczony z opcją wykupu do Kasimpasy. Gholizadeh po zanotowaniu 4 spotkań w tym jednego pełnego meczu doznał poważnej kontuzji kolana, w kwietniu musiał przejść zabieg łąkotki, po którym aktualnie kończy rehabilitacje. Turcy nie zdecydowali się wykupić skrzydłowego, sam piłkarz chciał zmienić otoczenie woląc grać gdzie indziej niż wciąż w Royal Charleroi.
Ali Gholizadeh to aktualny reprezentant Iranu, grał we wszystkich meczach swojej kadry podczas niedawnych Mistrzostw Świata 2022 notując w kadrze łącznie 30 meczów, w których zdobył 6 bramek. Prawy pomocnik to zaawansowany technicznie zawodnik dysponujący wysokimi umiejętnościami. Gholizadeh jest skrojony pod styl gry Lecha Poznań, często schodząc z piłką do środka będzie pasował do stylu Kolejorza, który lubi kreować sytuacje i długo utrzymywać się przy piłce (Lech w ubiegłym sezonie ligowych po 33 z 34 spotkań miał wyższe posiadanie piłki niż rywal)
Ali Gholizadeh to oczywiście pierwszy zawodnik w Lechu Poznań pochodzący z Iranu, ale nie pierwszy gracz z tego kraju w Ekstraklasie. Dla 27-latka mierzącego 176 cm wzrostu i ważącego 72 kilogramy Kolejorz to dopiero trzeci klub w karierze. Lewonożny skrzydłowy w weekend przyleciał do stolicy Wielkopolski, gdzie dopięto wszelkie formalności. Nie była to oczywiście pierwsza wizyta Gholizadeha w Poznaniu, jego ogłoszenie trochę trwało, po dopięciu wszelkich formalności lewonożny piłkarz formalnie 11 lipca 2023 roku został nowym graczem Lecha podpisują 3-letni kontrakt ważny do 30 czerwca 2026 roku.
Nie wiadomo, kiedy Ali Gholizadeh będzie gotowy do rozpoczęcia treningów z drużyną, szacuje się, że nastąpi to najwcześniej za miesiąc. Lewonożny gracz rozpoczął intensywną rehabilitację w Poznaniu pod okiem Lechowych medyków. Według belgijskiej strony Kolejorz zapłaci Charleroi około miliona euro. W umowie zapisane są bonusy.
ALI GHOLIZADEH NOJEDEH
Kraj: Iran
Data urodzenia: 10.03.1996
Miejsce urodzenia: Tehran
Pozycja: Prawy pomocnik
Wzrost: 176 cm
Waga: 72 cm
Preferowana noga: lewa
Sukcesy: IV runda eliminacyjna Ligi Europy 2020/2021
Poprzednie kluby:
Saipa FC (Iran)
Royal Charleroi (Belgia)
Kasimpasa (Turcja) – wypożyczenie
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Ciekaw czy przybędzie w socjalach nowych fanów z Iranu.
W nim pokładamy duże nadzieje i błędem będzie jeśli za szybko go wprowadzimy i będą mu się przytrafiać mikrourazy i ten nie zaprezentuje nam pełni swoich możliwości. Oby wszystko przebiegało po naszej i lekarzy myśli by jak najszybciej mógł nam pomóc.
Nie odkryję Ameryki gdy napiszę, że w tym przypadku potrzebna będzie dobra asymilacja i podejście mentalne. Ali musi zaakceptować Polskę, ale i część kibiców musi zaakceptować Aliego.
Moja propozycja – przyjęcie do obozu władzy. Po otrzymaniu legitymacji msza na Jasnaj Górze w jego intencji. Rach/ciach i job dane.
Z jednej strony Gholizadeh to ciekawy transfer w wykonaniu Lecha, ale z drugiej mam pewne obawy o to czy te urazy i ewentualny czas powrotu nowego nabytku do 100% formy. Pożyjemy zobaczymy.
Czyli kurw…. niby dobrze, ale jednak to i tak dowodzi, ze Rząsa jest de*ilem i niekompetentnym ignorantem, a Klimaczak sknera i dusigroszem umyślnie niszczącym klub. 🙂 czyli bez niespodzianek
No popatrz w końcu specjalista od kadry do trzech frontów wziął się do swoich obowiązków 🙂 No świetnie!
kibic79
Zejdź na ziemię i ochłoń bo się niepotrzebnie spociłeś 🙂 Bo robisz niepotrzebne w tym momencie spiny i może trochę grzeczniej do mnie bez tego „k***a”.
Pawelinho
Ty mówisz o kulturze ??? Przez ostatni miesiąc jechałeś równo po zarządzie , głównie rząsie . Śmiałeś się z tekstu ze na jakość trzeba poczekać . Spuszczales się bo raków na zwolinskiego i pestkę . Na twoim miejscu zapadłym się pod ziemie ze wstydu .
tomek27
Czy ja używam wulgaryzmów na k…., s,……. itp? Nie. Robię to w sposób prześmiewczy jak sam zauważyłeś. Poza tym krytykowanie, a „jechanie” czy wyzywanie to dwie różne aspekty. Wolę to robić w sposób ironiczni niż w taki rzucać jakimiś „k…mi” do każdego. A co do oceny rząsy zdania na jego temat nie zmienię. Jakoś inne kluby nie musiały specjalnie czekać do otwarcia okienka transferowego, żeby przeprowadzić transfery, które są często dłuższe niż te 15 minut, które wziąłeś z dupy 🙂 Uwielbiam taki jazgot osób, które próbują umoralniać innych.
*to dwa różne
To miało być tak w żartach, nie jest w kontekście personalanym, a na końcu emotka, żeby podkreślić brak spiny i ironię.
Nie wiem, co Rząsa musiałby zrobić, żebyś jego ocenę zmienił. Może rzeczywiście transfery są tydzień czy dwa później niż powinny. Ale rozumiem, że Ty wziąłbyś zawodnika gorszego ale wcześniej, żeby był już, nieważne, że za miesiąc byśmy narzekali, jakiego to ogóra zarząd zakontraktował. I oczywiście zachwyt, jak to wszędzie jest wspaniale (oprócz Lecha oczywiście). Bo Raków wziął Zwolaka a legła Guala. No i dobrze, wzięli sobie. Boisko pokaże, kto lepiej na tym wyszedł. Rzeczywistość to nie FIFA ani inny Football Manager. To są realne pieniądze, realne życie i decyzji nie podejmuje się od razu. Chodzi także o decyzje piłkarza.
Przecież to ty napisałeś ze zarząd wziął się w końcu do roboty . Czyli co , kto załatwił te 4 transfery ???
Śmieszny jesteś i tyle . Ryczałes jak to nie ma transferow , a jak na razie to Lech jakościowo wyglada najlepiej w tych transferach . Taka typowa maruda forumowa .
kibic79
Ok luz tylko to tak nie zabrzmiało, ale spoko.
tomek27
Tak nawiasem pisząc a”typowa forumowa maruda” z drugiej strony to ciekawa nazwa dla nikcu dla Ciebie 🙂 Ja nie mam
się czego wstydzić i nie muszę się zapadać pod ziemię z tego powodu 🙂 Zresztą każdy twój kolejny wpis tylko to potwierdza, że zachowujesz się jak płacząca baba człowieku z wiecznym kijem w tyłku, ale nie wnikam jak lubisz tak masz 🙂
Tak załatwił super tzn znaczy, że jednak pracuje wow! 🙂
Cieszy mnie to, że aż dzisiaj dwa razy podskoczyłem z zachwytu 🙂
dlaczego tak późno i w trakcie okresu przygotowawczego, na którym nie połowy piłkarzy, a doskonale o tym wszystkim wiedzieli
dużo wcześniej, gdyż takie obozy planuje się wcześniej podobnie jak cały mikrocykl treningowy do nowego sezonu czy wzmacnia się
kadrę pierwszego zespołu. Późniejsze przyjście nowych piłkarzy powoduje zaburzenie nie tylko cyklu przygotowań, ale także tego,
że nowe nabytki w Lechu nie będą grały od razu tylko trzeba niestety czekać i stąd moje obawy, a płacz itp bzdury, które tutaj piszesz.
Wątpliwości przy tak rzekomo dużej kasie za transfer irańczyka plus jego kontuzja to rzecz normalna, ale widzę po twoich infantylnych wpisach, że dla takiej marudy jak ty niekoniecznie. Po to jest ta strona, aby podzielić się swoją opinią do której każdy ma prawo!!! Jeżeli tego nie rozumiesz to może faktycznie zrób sobie kolejną przerwę 🙂 Generalnie fakt jest jednak taki, że po ostatnim sezonie mam prawo tak jak każdy wymagać więcej od klubu oraz od jego sterników i nie zadowala mnie to wronieckie minimalistyczne podejście. Na pewno w porównaniu do zimowego okienka jednak specjalista od kadry na trzech frontach wziął się do roboty 🙂 Normalny szok i niedożywienie 🙂
Ja jestem marudą ? Bo jeb.ne… jako jeden z niewielu chwale to co dzieje się w Lechu od dwóch lat … mam kij w tyłku , chyba nie wiesz za bardzo co to znaczy .” Masz prawo wymagac „ ? Bo co ?
Pewnie ze to jest forum i możesz wyrażać swoją opinie . Tylko uważaj bo internet nie zapomina . I zamiast Rzasy jak pisałeś , dzbanem tego okienka transferowego możesz zostać ty . Pozdrawiam .Brawo zarząd . Barwo Rząsa . Hej Lech
I to był mój ostatni wpis na twoje zaczepki tak jak napisał Bigbluee w śmietniku i zgadzam się z nim 100 %:
„Naucz się myśleć logiczne, kojarzyć fakty i nie manipulować wyrwanymi fragmentami z kontekstu a nie tylko wysmiewać, prowokować i udawać że wyciągasz jakieś galazki oliwne a słoma z butów nadal wystaje i manipulujesz aby zabłysnąć.
Nie odpowiem na to co odpiszesz bo karmić troli nie mam zamiaru.” tyle w temacie ”typowa forumowa maruda”.
Manipulować faktami ? Gościu od miesiąca nie mówisz nic tylko jedziesz po zarządzie , ze nie ma transferow , a Raków ma . Zreszta co ja będę z tobą gadał . Każdy wie kto dzisiaj się czerwieni ze wstydu . Pozdro
Transwery spóźnione to pierwsze co każdy rozsądny kibic napisze. Po drugie to znów „łapiemy okazję ” a to koniec kontrajtu a to kontuzja, która pozwala wydać „tylko” milion euro. Oby transwery się sprawdziły ale ryzyko jest duże. To nie są piłkarze typu „wow ale wzmocnienie”. A mając kasę za Skórasia można było się pokusić o takiego i to w czerwcu. Tylko wtedy excel by się tak ładnie nie świecił na zielono w hurtowni pralek…
I na jakiej podstawie stwierdzasz ze Rząsa nic nie robił ? Myślisz ze te 4 transfery załatwił w 15 min siedząc na kiblu ?
Nie.
Zajelo mu to trzy lata siedząc na kiblu.
Werty
Wygrałeś tym komentarze 🙂 krótko zwięźle i na temat 🙂
@Sp podpisujac w jeden dzień Golizadeha i Hoticia wybili krytykom argumenty o transferze inwalidy i braku skrzydłowych do gry „na już”.
Liga tak naprawdę zweryfikuje to wszystko czy te dwa transfery faktycznie obronią się jakością na boisku czy też będą takim niewypałem jak Ba Loua.
Jeszcze jest info ,że są rozmowy z Marchewą na temat przedłużenia kontraktu 🙂
Wszystko się układa tylko za Tetteha nikt jeszcze nie przyszedł 🙂
😀
Witamy w Lechu! Niech się wyleczy jak najszybciej bo papiery na granie ma.
Z ciekawostek, ostatni sezon który grał w Belgii grał jako 8. Niestety nie wyglądał jakoś rewelacyjnie na tej pozycji. Może w Polsce pójdzie mu lepiej? W razie co jakieś doświadczenie ma. Witamy w Lechu i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
Witamy w Poznaniu!!!
jedno co mnie w tym najbardziej satysfakcjonuje, to fakt że dziś to my bierzemy zawodników z ligi belgijskiej czy nawet francuskiej. Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia. To Belgowie brali hurtem od nas jak leci. Wiadomo bierzemy z drużyn mało reprezentatywnych, ale na nasza ligę wystarcza. Bierzemy z Portugalii i ze Szwecji. Może niedługo podkupimy kogoś z Włoch i Niemiec. (tak wiem brali już Salamon, Ishak) . Czas zrobić z tego tradycję.
Wymieniliśmy się z Belgami (Skóraś – Ali) jak Gustlik z Grigorijem, czas pokaże kto na końcu będzie trzymał w dłoni „żabę”.
Obejrzałem trochę skrótów z gry Anderssona, Golizadeha i Hoticia. Wszyscy potrafią grać piłką, nie parzy ich, nie przeszkadza. Wszyscy są nieźli w grze 1 na 1, wszyscy lewonożni z dobrze ułożona nogą, potrafią dograć na centymetry, a Andersson i Hotić uderzyć z wolnego i z dystansu. Ali ma bardzo szybkie, nieszablonowe zwody. Wydają się idealnie pasować do sposobu gry preferowanej przez Broma i dawać szczególnie w kontekście ataku pozycyjnego w Ekstraklasie duże pole manewru, tworzyć przewagę zagranicami indywidualnymi oraz konieczność wyjścia wyżej obrońców z uwagi na strzały z dystansu i dokładne wrzutki.
Andersson zdaje się nie mieć problemów Rebocho z wytrzymywaniem kondycyjnie 2 spotkań w tygodniu.
Wilak, Pingot i Borowski to są uzupełnienia składu, ale już Mrozek, Blazic, Hotic, Andersson i Golizadeh to ludzi do wyjściowej jedenastki.
5 nowych nabytków kontra Satka , Skóraś, Rebocho i Holec.
Zostały 2 pozycje, żeby powiedzieć, że zrobiono wszystko co było realnie możliwe, czyli środkowy pomocnik za Amarala i obrońca za Salamona.
Już na dziś można powiedzieć, że jedyną formacją, o którą można mieć obawy to obrona, szczególnie, że znowu drobne urazy męczą Dagerstalla i Milicia.
Ja właśnie trochę bardziej boję się o atak, bo forma Ishaka i Szymczaka to niewiadoma. Raczej ciężko, żeby była optymalna. I nie oczekuję rewelacji w pierwszych kolejkach, co nie znaczy, że nie oczekuję MP. Dobrze byłoby, żeby tabela się spłaszczyła na początku.
Chyba ze komplet pkt zdobędzie na początku taka „
Wisła Płock „ to dla mnie spoko . Byle Legia albo raków nie wystrzeliły
U Broma za bramki odpowiadają w dużej mierze skrzydłowi. Na poczatku spodziewam sie trio: Hotic-Sobiech-Velde, bo ani Ishak, ani Szymczak w formie nie będą. Oby sobiech był. NIe był na kadrze, a wakacje miał od roku:)
A nie uważasz, że Blazić to zastępca za Salamona? Na teraz, do ewentualnego powrotu Bartka?
Dobre posunięcie, teraz oby jak najszybciej wrócił i zaczął grać, na szczęście zakontraktowaniem Hoticia daja niejako czas i brak presji na szybki powrót. Ciekawe jak z nim będzie – z jednej strony materiał na gwiazdę, a z drugiej zawodnik po nieudanym sezonie z poważną kontuzja i brakiem zgrania i zapoznania z nowy otoczeniem w zupełnie innym nich dotychczas kraju. Należy pogratulować zarządowi za ostatni tydzień szybkich działań. Dobrze, że penetrują kraje, które wcale nie płacą więcej niż my (nie licząc klubów top z tych lig), gdzieś czytałem, że pod względem pieniędzy jesteśmy ligą z pierwszej dziesiątki i nijak to się przekładało na wyniki sportowe. Obyśmy byli wreszcie świadkami zmian na naszą korzyść.
mam mieszane uczucia, co do tego transferu. Po takiej kontuzji na dwoje babka wróżyła. Ale jeśli fizyka będzie ok, to jeśli chodzi o jakość transferów tego okna można tylko powiedzieć: szacunek! Późno bo późno ale transfery wyglądają co najmniej obiecująco. Rząsa tym razem dał radę. Chociaż to, że zima rady nie dał, też nie jest takie oczywiste. Może takie dostał dyspozycję. W każdym razie, brawo! I do roboty teraz.
Piłkarz nadal nie gotowy do gry, który musi wracać do zdrowia, a potem trochę czasu mu zajmie powrót do treningów i formy. Z drugiej strony Irańczyk gra dla swojej reprezentacji, a poza ostatnim sezonem wcześniejsze miał dobre i udane. To piłkarz z umiejętnościami, który jak najbardziej przyda się w Lechu, gdy tylko wyzdrowieje. Jest to ryzyko, ale które może się opłacić. Witamy i powodzenia w Lechu!
Jeśli zdrowie dopomoże to jest to gwiazda ligi. Widziałem go na mundialu, dobry ruch, zdrowie musi zagrać i będzie dobrze.
Amen. Niech Bóg będzie z Tobą dobry człowieku.
Piłkarz jeszcze lepszy niż Hotić, ale kontuzjowany. Nie jest gotowy i nie wiadomo kiedy będzie. Nie wiadomo też w jakiej będzie formie po kontuzji. Bardzo duże ryzyko. Przyjście Hoticia poprawia naszą sytuację na skrzydłach, ale ja jednak od zawodnika, który przychodzi wymagam, by był wstanie kopnąć piłkę, a Gholizadeh tego zrobić nie może. Nie wiem czy ktokolwiek na świecie sprowadzał kontuzjowanego piłkarza, jakkolwiek dobry by nie był. Gdyby Ali był na już, to ten transfer rzeczywiście określiłbym jako rewelacyjny. Na dzisiaj Gholizadeh jest nieprzydatny. Może jednak stać się gwiazdą, szkoda tylko, że nie wiadomo kiedy.
Najważniejsze, że w końcu są transfery do zespułu i na papierze wydają się być rozsądne, oczywiście każdy z nas by chciał piłkarza zdrowego gotowego wejść z marszu do zespołu, ale jeśli ten transfer wypali, to należą się brawa, że zaryzykowali i nie poszli na skróty biorąc jakiegoś Muhara 2, teraz człowiek jest troszkę spokojniejszy przed startem rozgrywek, bo nie wyglądało to dobrze, ale jest jakieś światełko w tunelu, zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać, ale na ten moment uważam, że jest dobrze i liczę, że będzie bardzo dobrze, zanim się zamknie okienko transferowe.
Ja widzę to tak- za grubą kasę wzięli gościa który ma kolano porobione na blacho- wkręty. Czy on będzie wzmocnieniem? Każdy by tego chciał, ale myślę że będzie jak Citaishvili.
Witamy i powodzenia.!
Wielu z nas w tym ja pisało podobnie o Kownackim, że szkalny, drogi i się nie przyda bo zaraz wyląduje u Fizjo na parę miesięcy. I po tym czasie mogę zwyczajnie powiedzieć, że to był świetny ruch. Potrzebował paru spotkań na odkręcenie się i powrót do formy. Pewnie tak będzie z Ali. I wszyscy nawet po kontuzji ogłoszą, że jednak nie umie prosto kopnąć piłki. Ale przyjdzie jeszcze moment, że chłopak będzie zjadał ligę. I na ten moment czekam, sobie i wam tego życzę.
Jednak różnica jest dosyć spora.
Od Alego będzie się oczekiwało ciągnięcia tej lokomotywy do stacji Majster. On ma być gwiazdą ligi jak już wróci do zdrowia i wejść co najmniej w buty Skórasia. Dawid przychodził jako uzupełnienie, gdyby problemy miał Ishak i wyszło, że przez te pół sezonu stał się ważnym graczem balansującym na granicy pierwszego składu i ławki rezerwowych. Teraz, jak na moje, ciężar transferu Irańczyka jest zdecydowanie większy od tamtego.