Lata bez wygranej na inaugurację
Trzy dni dzielą Lecha Poznań od inauguracji nowego sezonu Ekstraklasy. Latem Kolejorz będzie grał systemem czwartek-niedziela-czwartek-niedziela, jednak w 1. kolejce akurat zagra w sobotę i to z klubem, który już 3 razy w XXI wieku stawał na naszej drodze w 1. kolejce.
Przed Lechem Poznań już 22 sezon od ostatniego powrotu do Ekstraklasy w 2002 roku. Od wspomnianego 2002 roku inaugurowaliśmy ligowe rozgrywki u siebie w sumie 12 razy, w tym 12 miesięcy temu i 2 razy z rzędu. Dnia 16 lipca 2022 zespół Kolejorza krótko po łomocie w Azerbejdżanie 1:5 skompromitował się także w PKO Ekstraklasy przegrywając przy Bułgarskiej ze Stalą Mielec 0:2. Lech Poznań podczas ostatnich 2 ligowych inauguracji nie strzelił gola, Kolejorz nie trafił też do siatki przed 2 laty, gdy przy Bułgarskiej bezbramkowo zremisował z Radomiakiem Radom.
Lech Poznań ostatnie zwycięstwo na inaugurację ligi odniósł w lipcu 2018 roku, kiedy po cudownym golu Pedro Tiby w końcówce wygrał z Wisłą w Płocku 2:1. Co ciekawe tamta wygrana nad „Nafciarzami” została odniesiona 3 dni po powrocie podopiecznych Ivana Djurdjevicia z ormiańskiego Erywania. Tam w upale Kolejorz przegrał z Gandzasarem Kapan 1:2, w rewanżu I rundy eliminacyjnej Ligi Europy 2018/2019 nie doszło do dogrywki, bowiem w doliczonym czasie bramkę na 1:2 strzelił Łukasz Trałka.
Z kolei Lech Poznań ostatni raz wygrał podczas ekstraklasowej inauguracji u siebie w 2014 roku. Wtedy w upale i przy pustych trybunach niebiesko-biali rozbili Piasta Gliwice 4:0 a jednym z bohaterów tamtych zawodów był autor hat-tricka Vojo Ubiparip. Ligowy sezon z Piastem Gliwice zaczynaliśmy też 4 i 14 lat temu w Gliwicach. W 2019 roku zremisowaliśmy z Mistrzem Polski na jego terenie 1:1 po bramce Pawła Tomczyka, w 2009 roku Kolejorz wygrał już 3:1.
Wówczas dnia 2 sierpnia 2009 roku podopieczni Jacka Zielińskiego prowadzili 3:0 za sprawą goli Sławomira Peszko, Hernana Rengifo i Jakuba Wilka, które zostały strzelone po przerwie w ciągu 15 minut. Skończyło się wygraną na starym obiekcie Piasta wynikiem 3:1, tamten triumf miał miejsce 3 dni po zwycięstwie Lecha Poznań nad Fredrikstad w Norwegii 6:1, które jest najwyższym wyjazdowym w pucharowej historii naszego klubu sięgającej 1978 roku.
Wliczając gry u siebie i na wyjeździe Kolejorz ma serię 4 kolejnych spotkań w inauguracyjnej kolejce bez zwycięstwa. Bilans Lecha Poznań na ligową inaugurację od 2002 roku wynosi obecnie 9-6-6. W XXI wieku oprócz wspomnianych, wyjazdowych wygranych w 1. kolejce nad Piastem Gliwice oraz Wisłą Płock były jeszcze wyjazdowe triumfy nad GKS-em Katowice 3:0 (2004) oraz nad ŁKS-em Łódź w Bełchatowie 5:0 (2011 rok).
Ligowe inauguracje Lecha Poznań od momentu ostatniego powrotu Kolejorza do Ekstraklasy:
2022/2023, Lech – Stal 0:2
2021/2022, Lech – Radomiak 0:0
2020/2021, Zagłębie – Lech 2:1
2019/2020, Piast – Lech 1:1
2018/2019, Wisła P. – Lech 1:2
2017/2018, Lech – Sandecja 0:0
2016/2017, Śląsk – Lech 0:0
2015/2016, Lech – Pogoń 1:2
2014/2015, Lech – Piast 4:0
2013/2014, Ruch – Lech 1:1
2012/2013, Lech – Ruch 4:0
2011/2012, ŁKS – Lech 0:5
2010/2011, Widzew – Lech 1:1
2009/2010, Piast – Lech 1:3
2008/2009, Lech – GKS 2:3
2007/2008, Lech – Zagłębie S. 4:2
2006/2007, Lech – Wisła P. 3:2
2005/2006, Lech – Polonia 1:2
2004/2005, GKS K. – Lech 0:3
2003/2004, Lech – Górnik 1:2
2002/2003, Lech – KSZO 2:0
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Skład z ostatnio wygranej inauguracji:
1. Jasmin Burić – 26. Rafał Janicki, 4. Thomas Rogne, 13. Nikola Vujadinović – 17. Maciej Makuszewski, 25. Pedro Tiba, 6. Łukasz Trałka, 18. Mihai Răduț (68, 7. Maciej Gajos), 77. Piotr Tomasik (65, 22. Wołodymyr Kostewycz) – 32. Christian Gytkjær, 10. Darko Jevtić (78, 19. Tomasz Cywka).
Bramki: Łukasz Trałka 16, Pedro Tiba 89
Dla Tiby był to pierwszy mecz w Lechu, a w Płocku występował Semir Stilić.
Bardzo się cieszę, że wraca najlepsza liga świata. To szczera radość z możliwości oglądania ukochanego klubu, a przed Lechem dużo wyzwań bo i oczekiwania kibiców są bardzo duże.
Co do pierwszego meczu Kolejorza oczywiście bardzo chciałbym, aby poznaniacy w końcu wygrali inauguracyjny mecz, ale obawiam się tego spotkania. Po pierwsze gramy z trudnym rywalem na wyjeździe. Piast ma problemy finansowe i nie wzmocnił się, ale też specjalnie się nie osłabił. Zawodnicy Piasta to zgrana paka, my mamy nowych piłkarzy, którzy nie są zgrani z resztą drużyny, dodatkowo w drużynie mamy mały cykl rehabilitacji i powrotów po ciężkich kontuzjach. Nie wiem też w jakiej formie są poszczególni piłkarze, bo po takich sparingach trudno wysuwać jakieś merytoryczne wnioski. Więc Piknik jest pesymistą, ale mam nadzieje, że bardzo się mylę i chętnie się do tego przyznam po wygranym pierwszym meczu w nowym sezonie.