Zapowiedź: Piast – Lech

W sobotę, 22 lipca, o godzinie 20:00 w meczu 1. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy nowego sezonu 2023/2024, Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Przed Kolejorzem już 63 sezon na najwyższym froncie w naszym kraju i 22 od powrotu do Ekstraklasy w 2002 roku.

W końcu! Lech Poznań po prawie dwóch miesiącach letniej przerwy rozpoczyna walkę o 19 medal Mistrzostw Polski i 9 złoty. Kolejorz jest jednym z głównych kandydatów do zdobycia tytułu, co postara się udowodnić już w sobotni wieczór, choć o 3 punkty na Górnym Śląsku będzie bardzo ciężko. Każdy z kibiców dobrze widział i dobrze wie, jak wyglądał letni okres przygotowawczy, musi minąć jeszcze trochę czasu zanim niebiesko-biali dojdą do optymalnej formy, dlatego jutro trzeba liczyć się z bardzo trudną przeprawą. Z drugiej strony Piast Gliwice to dla nas bardzo wygodny rywal. Wliczając mecze domowe i wyjazdowe Lech nie przegrał z Piastem w żadnym z 9 ostatnich spotkań (6 zwycięstw, 3 remisy), poznaniacy nie przegrali z tym przeciwnikiem od ponad 4 lat mając passę 5 kolejnych wizyt w Gliwicach bez porażki. Ciężko przewidzieć, jaki przebieg będą miały sobotnie zawody czy jakim zakończą się rezultatem. Łatwiej przewidzieć już same gole. Otóż w 40 oficjalnych spotkaniach Lecha Poznań z Piastem Gliwice na wszystkich frontach raptem 2 razy nie było bramek, a taka sytuacja miała miejsce w 2017 roku w Gliwicach, kiedy padł remis 0:0 i wiosną 2021 roku przy Bułgarskiej.

Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego Bartosza Salamona, a także kontuzjowanego Ali Gholizadeha i Niki Kvekveskiriego, który do zajęć wróci w przyszłym tygodniu. Dodatkowo niedostępni są rekonwalescenci Joao Amaral oraz Filip Dagerstal. Za Kolejorzem najdziwniejszy letni okres przygotowawczy w historii, dopiero od 13 dni zespół jest w komplecie i tak naprawdę od 2 tygodni przygotowuje się do rundy jesiennej. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej pewny siebie nie był nawet John van den Brom, według Holendra jego zespół wygląda już lepiej niż w trzech niedawnych sparingach, ale wielu zawodników wciąż szuka formy, niektórzy nie są gotowi do gry na 90 minut, a jeszcze inni piłkarze wciąż znajdują się w trakcie przygotowań. Z kolei Piast Gliwice dla odmiany wygrał wszystkie letnie sparingi (5 meczów), w których strzelił aż 13 goli. Podopieczni Aleksandara Vukovicia mają serię 13 ligowych gier bez przegranej ponosząc ostatnią porażkę w lutym. Nic więc dziwnego, że jutrzejszy rywal niebiesko-białych to najlepszy zespół w 2023 roku (37 punktów w 17 spotkaniach).

Arbitrem sobotnich zawodów na Górnym Śląsku będzie Szymon Marciniak z Płocka, za system VAR będzie odpowiadał za to Tomasz Musiał. Według naszego partnera, firmy bukmacherskiej Betcris, jutro faworytem do zwycięstwa będą goście. Kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.30, na remis 3.21 a na triumf Piasta Gliwice 3.29. W sobotę na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się około 6 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport i C+ 4K, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com. Początek meczu 1. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Piast Gliwice – Lech Poznań w sobotę, 22 lipca, o godzinie 20:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Okrzei 20 w Gliwicach. Kolejorz po raz czwarty tym wieku zainauguruje ligowy sezon z Piastem. Po dwóch zwycięskich inauguracjach 3:1 i 4:0 na końcu zostawał Mistrzem Polski i raz zdobył srebrny medal (na inaugurację w Gliwicach był remis 1:1). Lech Poznań ostatni raz wygrał na inaugurację ligi 5 lat temu pokonując Wisłę w Płocku 2:1, w XXI wieku w 1. kolejce zaliczył bilans 9-6-6 nie potrafiąc podczas ostatnich dwóch inauguracji strzelić gola.




Przewidywane składy:

Piast: Plach – Pyrka, Munoz, Czerwiński, Katranis – Tomasiewicz, Dziczek – Ameyaw, Chrapek, Krykun – Wilczek.

Lech: Bednarek – Pereira, Blazić, Milić, Douglas – Karlstrom, Murawski – Ba Loua, Marchwiński, Velde – Sobiech.

Mecz: Piast Gliwice – Lech Poznań
Rozgrywki: 1. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
Termin: Sobota, 22 lipca, godz. 20:00
Stadion: Stadion Miejski, ul. Okrzei 20
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Sędzia VAR: Tomasz Musiał
Miejsce gospodarzy:
Miejsce gości:
Najlepszy strzelec gospodarzy:
Najlepszy strzelec gości:
Poprzedni mecz: Piast – Lech 1:1
Domowa forma gospodarzy:
Wyjazdowa forma gości:
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 3
Betcris 1 x 2: 3.29 – 3.21 – 2.30 (Postaw w )
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: C+ Sport, C+ 4K
Przewidywana frekwencja: ok. 5500
Prognozowana aura: +20°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: x

Niepewni (Piast)

Nieobecni (Piast)

Tihomir Kostadinov – rekonwalescencja

Niepewni (Lech)

Nieobecni (Lech)

Bartosz Salamon – zawieszenie
Ali Gholizadeh – kontuzja
Nika Kvekveskiri – kontuzja
Joao Amaral – rekonwalescencja
Filip Dagerstal – rekonwalescencja

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





26 komentarzy

  1. Kosi pisze:

    Czuje wesoly mecz pelen bramek. Piast na pewno nakrecony na wygrana i przelamanie tych pass, Lech nie wiem czy bardziej nie skupiony latem na LKE.

  2. Pawelinho pisze:

    Mecz z cyklu tych, gdzie kto pierwszy strzeli ten wygra, ale też spotkanie w którym może paść remis i to bezbramkowy. Tak czy inaczej trzy punkty dla Lecha powinny być obowiązkiem, ale nie będę specjalnie zdziwiony ich brakiem.

  3. Kris155 pisze:

    Co do całego sezonu jestem optymistą, ale przed tym meczem mam obawy. Nie jesteśmy zgrani, gracze po kontuzji dopiero dochodzą do siebie itd. Dziwię się, że nie przełożyliśmy tego spotkania. Na zwycięstwo raczej nie liczę, choć średnio będzie zaczynać sezon od straty punktów.

    • Hazaj pisze:

      „Można przełożyć 2 mecze w Ekstraklasie”. Czy przełożenie nie byłoby za wcześnie skoro rywal w LK nie jest trudny logistycznie, ? A chyba nie myślisz by przekładać mecz bo rywalem zajebisty Piast ? No i co dałoby te kilka dni (4) treningów więcej ? Gracze „po kontuzji” nagle zaczęliby grać jak z nut? No przestań !

      • Kris155 pisze:

        Zyskujemy kilka dni treningu w pełnym składzie, co jest ważne dla takiego Hoticia, Blazicia i Eliasa. Potem zaczynamy sezon ze średnimi rywalami typu Litwini i Radomiak. Rozpoczęcie sezonu z Piastem to pewna strata punktów (w obecnej sytuacji).

      • Hazaj pisze:

        @Kris155 – Elias Andersson jest w tzw „rytmie meczowym” i litości… Piast to nie Fiorentina. Lech niejeden mecz „wygrywał indywidualnościami” grając…. co najmniej średnio. Przekładanie nie teraz skoro są tylko DWIE takie możliwości w sezonie ligowym ! Nawet za cenę wzięcia w dupę od Piastunek i to na wyjeżdzie.

      • Kris155 pisze:

        Jak Douglas wyjdzie w 1 składzie, to oznacza, że tych kilku dni na zgranie zabrakło. Z psychologicznego punktu widzenia od początku sezonu trzeba wygrywać, a nie od razu mieć stratę. Przy normalnej sytuacji, nie miałbym obaw. Teraz mam i to spore.

      • Pawelinho pisze:

        Uważam, że w ostateczności Lech powinien przełożyć mecz pomiędzy dwumeczem III oraz IV rundy kwalifikacyjnego do ECL. Teraz nie ma to najmniejszego tak naprawdę sensu. Poza tym nie ma co zakładać z góry straty punktów to jest tylko i aż Piast Gliwice, który aż tak „mocarny” nie jest poza jego „mocarną” murawą 🙂

      • Pawelinho pisze:

        Poza tym bardziej niż Piasta obawiałbym się duetu varczkowski/varciniak bo lubią zwłaszcza w meczach z Lechem robić z siebie najważniejszą personę na boisku.

      • Kris155 pisze:

        @Pawelinho: Raków na pewno przełoży mecz z nami pomiędzy IV rundą. Spotkań u siebie nie opłaca się przekładać. Zostaje Piast, Zagłębie i Śląsk na wyjeździe. Tak jak mówiłem wybrałbym Piasta. Za 2-3 tygodnie będziemy w lepszej formie niż teraz.

        Zmieniając temat szkoda, że zagra Bednarek. Nie rozumiem po co sprowadziliśmy Mrozka, skoro nie będzie grać.

  4. jerry21 pisze:

    Typuję remis. Myślę, że w tym okresie dla Lecha będzie to przyzwoity wynik.
    Co do składu to zgadzam się z wyjątkiem jednej pozycji. Uważam, że w parze z Milicem zagra Czerwiński.

  5. Mazdamundi pisze:

    Patrzę na ten przewidywany skład Piasta i nie wiem kogo tam się bać.

  6. Didavi pisze:

    W przewidywanym składzie nie ma Sousy. Najlepszego na boisku z AZ, który przy innych naszych wyglądał jak gość z lepszej ligi. To on i Velde muszą jutro to pociągnąć z przodu!!!
    Kto jak nie oni? Sobiech? Marchwiński? Ba Loua? No nie. Właśnie Krzychu i Afonso.
    W ataku awizowany Sobiech, a na lewej Douglas. To będzie nerwowy wieczór.
    Dagerstal kontuzja i nie wiadomo kiedy wróci, więc mamy dwóch stoperów. Niby poprzedni sezon zaczynaliśmy w rozsypce, w chaosie. Teraz trener jest już rok, a bałagan w kadrze taki sam. W jakiej jesteśmy formie to nawet sam Brom nie wie.
    Velde i Sousa, w nich pokładam nadzieję na jutrzejsze zwycięstwo.

    • Pawelinho pisze:

      Sousy nie ma bo nie ma statusu młodzieżowca, który ma Marchwiński i to jakby na ten moment nie daje pierwszego składu portugalczykowi. Wg mnie Sousa pewnie wyjdzie w meczu pucharowym. Chyba, że zamiast Sobiecha w ataku zagra Marchwiński to wtedy portugalczyk powinien zagrać na ofensywnym pomocniku, ale i tak mądrzejsi będziemy mniej godzinę przed meczem, kiedy trener poda skład na Piasta, ale fakt faktem, że ten przewidywalny skład jest wielce prawdopodobny na ten moment jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego.

  7. John pisze:

    Na początku sezonu nie jest wcale tak kolorowo jak by się wydawało,bo transfery zrobione.
    Przypomina to początek zeszłego sezonu, niestety.
    Dagerstal, Kvekve kontuzje.
    Ishak potrzebuje kilku tygodni,tak mówił Brom w wywiadzie.
    Szymczak nie jest gotowy na 90 minut a nowi dopiero kilka dni temu przyszli do Lecha.
    Jeszcze Rutkowski mówi,że na Golizadeha w formie liczy w rundzie wiosennej.
    Kadra gotowa.
    Wielkim optymistą co do początku sezonu nie jestem, widzę ten skład na Piast,i szału nie ma.

  8. Luka pisze:

    Piast co roku sezon zaczyna słabiej więc tu upatruję szansę Lecha na skromne zwycięstwo nawet jeśli nie są jeszcze w formie.

  9. Ostu pisze:

    No tak…
    Ale na wyjście Sobiechem to bym nie liczył…
    Bardziej racjonalne byłoby wyjście Marchwinskim na 9, Sousa na 8…
    No i dajmy już sobie spokój z tym Balujem
    Czy Wy wiedzielibyście zmianę „podejścia” Baluja do gry w Lechu …?
    Zatem MUSIMY wyjść z Veldkiem…
    Bardzo jestem ciekaw czy wyluzowany Baluj wyjdzie na murawę w sluchaweczkach z wyluzowaną muzą czy może skoncentrowany na meczu i myślący o nim …
    Zobaczymy przed meczem…
    Przed podaniem składów i pierwszym gwizdkiem w sezonie niczego nie oczekuję, wiem natomiast czego absolutnie nie chcę…

  10. tomasz1973 pisze:

    No, a ja bym się nie zastanawiał tylko od pierwszej minuty wystawiłbym Hoticia zamiast BaLuja i Souse, przynajmniej coś w ofensywie byśmy prezentowali, nie wierzą, że facet, któy jest reprezentantem swojego kraju i grał w poważniejszych ligach może być gorszy od tego pozoranta i nie wytrzyma z 70 min meczu. No i oczywiście do bramki Mrozka, ta legijna menda Vuković zapewne zarządzi granie tysiącem wrzutek, bo wie, że po pierwsze na lewej obronie nasz emeryt nie nadąży, a po drugie że Bednarek ma ołowiane buty na sobie. Mrozek, skoro już jest i nikogo lepszego nie będzie, nich od początku dostanie prawdziwą szansę, w końcu grał w tej Stali cały sezon, mecz jest w Gliwicach, a nie w Poznaniu, więc ciśnienie mniejsze, a na dodatek ma te swoje 190-parę centymetrów i jak przy wyskoku łapy wyciągnie to nit w zasadzie z nie ma prawa (jeżeli się nie spóźni) go wyprzedzić.

  11. Bigbluee pisze:

    Wg mnie ale i wg Broma, najlepiej przygotowany do gry obecnie jest Andersson i on jest naturalnym wyborem na mecz z Piastem. Tak byłoby logicznie. Douglas niech pokopie z Kownem. Tak samo Sousa za Marchewę. W ataku nie wiem, naprawdę nie wiem. Przecież nie Sobiech. Chyba że nim kots gola strzeli. Już prędzej o zgrozo Marchewa na szpicy. Może nawet Hotic od biedy jako dynamiczny piłkarz byłby dobry na taki mecz do ataku.

  12. Jakub80 pisze:

    Oczekuję zwycięstwa ,jesteśmy w końcu typowani do tytułu. Naszym obowiązkiem jest walka o 3 pkt. Mamy lepszych piłkarzy, mają grać najlepsi na ten moment. Żadnego minimalizmu. Mecz z Kownem traktuję jako dobry sparing.

    • Pawelinho pisze:

      Meczu z Kownem nie traktowałbym jako „dobrego sparingu” tylko bardziej poważnie bo takie podejście może skończyć się rozczarowanie dlatego uważam, że w obu tych meczach Lech ma grać o zwycięstwo i to bez żadnego minimalizmu 🙂

Dodaj komentarz