Zapowiedź: Lech – Górnik
W sobotę, 2 września, o godzinie 20:00 w meczu 7. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań zmierzy się u siebie z Górnikiem Zabrze. Po blisko dwóch tygodniach przerwy Kolejorz powraca do rywalizacji, po której znowu będzie miał ponad dwa tygodnie wolnego od gry o stawkę.
Cały Lech Poznań w dalszym ciągu próbuje się otrząsnąć po kompromitacji ze Spartakiem Trnava, która miała, ma i długo mieć będzie bolesne konsekwencje. Krótko później czwartym kolejnym zwycięstwem Kolejorza dobił jeszcze Śląsk Wrocław, przez co cały entuzjazm udzielał, atmosfera wokół klubu stała się nerwowa i nieprzyjemna, a kibicom pozostały tylko marzenia o dublecie. Jutro po prawie 2 tygodniach przerwy Lech Poznań postara się uniknąć wpadki, która tylko pogorszyłaby sytuację. Jedno zwycięstwo da jedynie 3 punkty, ale od czegoś trzeba zacząć. Na papierze Górnik Zabrze to dobry rywal, aby Kolejorz jeszcze przed długą wrześniową przerwą na kadrę odbił się i zaczął gonić czołówkę, którą szybko da się złapać. O co walczyć ma również wspomniany Górnik, zespół z Zabrza w ostatnich 7 meczach zwyciężył tylko raz mając w tym sezonie Ekstraklasy najsłabszą ofensywę, która tego lata zdobyła raptem 3 gole.
Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego Bartosza Salamona, rekonwalescencja Ali Gholizadeha, kontuzjowanego Joela Pereiry i Niki Kvekveskiriego oraz zawieszonego za czerwoną kartkę Radosława Murawskiego. Z kolei w ekipie Górnika Zabrze szkolonej przez Jana Urbana wszyscy najlepsi zawodnicy są zdrowi, czerwona kartka Kamila Lukoszka została anulowana, powoli do formy fizycznej wraca rekonwalescent Filipe Nascimento, który jutro ma jeszcze znaleźć się poza kadrą. Poznaniacy w ostatnich 9 meczach z górnikami na 2 frontach zdobyli aż 18 bramek i m.in. to zapowiada w sobotni wieczór wiele sportowych emocji. Ponadto Lech wygrał 5 ostatnich meczów u siebie, w tym 3 ekstraklasowe, ostatni raz przed własną publicznością przegrał właśnie z zabrzanami, kiedy pod koniec kwietnia poległ przy Bułgarskiej rezultatem 0:1.
Arbitrem sobotnich zawodów w stolicy Wielkopolski mianowano Damiana Sylwestrzaka z Wrocławia, za system VAR będzie odpowiadał za to Bartosz Frankowski. Według naszego partnera, firmy bukmacherskiej Betcris, jutro faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.50, na remis 4.33 a na triumf Górnika Zabrze 6.60. W sobotę na trybunach zjawi się około 21-22 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto ze stadionu pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 18:30. Początek meczu 7. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań – Górnik Zabrze w sobotę, 2 września, o godzinie 20:00 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Ostatni mecz Lecha z Górnikiem, w którym nie było goli odbył się 11 lat temu, kiedy spotkanie także rozegrane 2 września z trybun naszego obiektu obejrzało dokładnie 27130 widzów.
Przewidywane składy:
Lech: Bednarek – Czerwiński, Blazić, Milić, Andersson – Karlstrom, Sousa – Hotić, Marchwiński, Velde – Ishak.
Górnik: Bielica – Sekulić, Triantafyllopoulos, Janicki, Lukoszek – Dadok, Rasak, Podolski, Yokota, Janza – Musiolik.
Mecz: Lech Poznań – Górnik Zabrze
Rozgrywki: 7. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
Termin: Sobota, 2 września, godz. 20:00
Stadion: ENEA Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Sędzia VAR: Bartosz Frankowski
Miejsce gospodarzy: 9
Miejsce gości: 17
Najlepszy strzelec gospodarzy: 1-0-0, 2:0
Najlepszy strzelec gości: 1-0-2, 2:6
Poprzedni mecz: Lech – Górnik 0:1
Domowa forma gospodarzy: 2 – Marchwiński
Wyjazdowa forma gości: 1 – Kapralik, Musiolik, Janicki
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Betcris 1 x 2: 1.50 – 4.33 – 6.60 (Postaw w )
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Bułgarskiej od 18:30
Transmisja tv: C+ Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 21000
Prognozowana aura: +18°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Bartosz Salamon – zawieszenie
Ali Gholizadeh – rekonwalescencja
Joel Pereira – kontuzja
Nika Kvekveskiri – kontuzja
Radosław Murawski – zawieszenie
Niepewni (Górnik)
–
Nieobecni (Górnik)
Filipe Nascimento – rekonwalescencja
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
No nie wiem, niby tyle czasu, ale od wtorku przygotowywaliśmy się pod Górnik. Znów wyjdziemy tym samym ustawieniem, który jest bardzo dobrze rozczytany do tego bez Joela i jeszcze ten Bednarek w bramce. Gładkie 3:0, albo kłopoty.
Wątpie, że po zaledwie dwóch tygodniach coś się zmieni, skoro zimą czasu nie starczyło. Pewnie znowu bez kreatywnego pomocnika na dziesiątce, z oddychającym rękawami od 20 minuty Milicem i snującym się bez celu Ishakiem w ataku. Może uda się coś wepchnąć, bo Górnik też słaby, ale czy to coś zmieni? Tu trzeba zacząć w końcu dobrze grać, psia jego mać. I to zarówno w ataku jak i obronie, bo obrona wyglądała ostatnio jakby urwała się z cyrku.
Klub postarał się o powiadomienie push w aplikacji aby zachęcić do przyjścia. Szkoda ze dzień po kompromitacji nie skorzystali z tego kanału aby poinformować że z racji kompromitacji na każdego kibica który zechce zakupić bilet na mecz, czeka niespodzianka. Jakąś zniżka albo coś.
Ale nie. Oczywiście tylko potrafią wyciągać łapy po kasę. Fiorentinę też pamiętam jak z dupy otwarto sprzedaż bez żadnej informacji a wystarczyło dać pusha że od 18 będzie otwarta sprzedaż, no ale ważne że kasa się zgadza a nie żeby kibice Lecha byli na meczu.
Takze tego. Zniesmaczony jestem ale można było się spodziewać że zamiast „przepraszam” to zobaczymy: „Kup bilet”.
Jeszcze niech każdy kto się wybiera, zabierze ze sobą biała chusteczke w razie kolejnej kompromitacji.
Każdy w eklapie wie jak grać z Lechem
Szkoda ze o tym nie wie Van Tulipan.
Zwycięstwo będzie bardzo miła niespodzianka.
Mecz z cyklu tych, gdzie trzy są a przynajmniej powinny być obowiązkowo i to jeszcze bez większego wysiłku zdobyte przez Lecha, ale należy pamiętać że to jest polska liga. W tej lidze nawet beznadziejnie wyglądający w tym momencie Górnik Zabrze może się „przełamać” jak to miało wielokrotnie miejsce w przeszłości. Generalnie to ja też jestem zdania, że po tych spartolonych przygotowaniach nie da ot tak się tego poprawić i nie sądzę aby w grze Lecha tzn w szybkości tej gry czy lepszej skuteczności oraz efektywności, a nie pyrdyliona podań bez sensu cokolwiek uległo zmianie na lepsze. Zresztą sam latający tulipanek nie ma sobie nic do zarzucenia względem tego komicznego stylu przygotowań oraz wyciągniętych wniosków jak sam stwierdził. Tak czy inaczej jeżeli Lech wygra to będę pozytywnie zaskoczony zresztą mając na to wszystko co się w ostatnim czasie wydarzyło.
Oczekuje przełozenia słów trenera na boisko. Mieli ku..a 2 tygodnie i kolejny okres przygotowawczy…. nie ma zmiłuj.
Tego przełamania Górnika się obawiam. Do czego to doszło że mając takich grajków ( oczywiście jak na polskie warunki) człowiek się zastanawia czy wygramy…