Zapowiedź: Lech – Raków
W czwartek, 28 września, o godzinie 20:00 w zaległym meczu 6. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań zmierzy się na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 z Rakowem Częstochowa. Jutro okaże się, ile warte były ostatnie dwie wygrane Kolejorza oraz czy można traktować go jako poważnego kandydata do tytułu Mistrza Polski.
Lech Poznań ostatnio zbiera punkty, jednak atmosfera wokół klubu nie poprawia się. Kolejorz triumfami nad Wartą Poznań czy Stalą Mielec tylko spełnił swój obowiązek, grą wciąż nie zachwyca, przez ponad miesiąc nie uczynił oczekiwanych postępów w grze, zatem wiara kibiców w trofea jest mała. Wciąż panuje znużenie, zniechęcenie i ma miejsce bardzo słabe zainteresowanie losami klubu przez kibiców w dni poza meczowe. Najbliższe dwie konfrontacje z Rakowem Częstochowa u siebie oraz z Pogonią w Szczecinie będą szansą, aby na wszystkich polach Lech w końcu się odbił. Jutro poznaniacy zmierzą się z rywalem, który nie przegrał przy Bułgarskiej od lutego 2020 roku. Z drugiej strony w maju Kolejorz przerwał serię 8 kolejnych meczów z Rakowem Częstochowa bez wygranej stając się pierwszym zespołem, który znalazł sposób na nowego Mistrza Polski. Obie drużyny przed zaległym spotkaniem 6. kolejki przełożonym z 27 sierpnia na wniosek przeciwnika mają swoje problemy, lecz m.in. ze względu na mecz przy Bułgarskiej to Lech Poznań jest faworytem do wywalczenia trzech punktów i to na nim ciąży większa presja na wynik. Wyłącznie pełna pula pozwalająca przerwać serię 5 domowych gier z Rakowem bez zwycięstwa da radość kibicom Lecha, którzy mogą złapać więcej entuzjazmu i nadziei wyłącznie dzięki wygranym w takich meczach, jak ten jutrzejszy.
Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego Bartosza Salamona, rekonwalescenta Ali Gholizadeha, kontuzjowanego Dino Hoticia, a także Barrego Douglasa, który znajdzie się poza kadrą. W czwartek do meczowej dwudziestki powrócą za to chorzy ostatnio Mikael Ishak i Antonio Milić oraz rekonwalescent Nika Kvekveskiri. Z kolei w ekipie Rakowa Częstochowa szkolonej przez Dawida Szwargę nieobecni są kontuzjowani Ivi Lopez i Stratos Svarnas, który do gry ma powrócić po listopadowej przerwie na kadrę. Na urazy narzekali ostatnio Fran Tudor, Jean Carlos Silva oraz Zoran Arsenić, wszyscy ci piłkarze powoli wracają do pełni sił, ale jutro mogą jeszcze nie wystąpić. Szkoleniowiec Mistrza Polski do stolicy Wielopolski postanowił zabrać łącznie 21 zawodników. Lech Poznań wygrał 7 z 8 ostatnich meczów u siebie, w tym 6 ekstraklasowych (wliczając pojedynek z Wartą Poznań), natomiast Raków Częstochowa ma obecnie serię 4 kolejnych ligowych zwycięstw i m.in. dzięki tej passie wyprzedza obecnie Kolejorza o 2 oczka.
Arbitrem czwartkowych zawodów w stolicy Wielkopolski mianowano Szymona Marciniaka z Płocka, za system VAR będzie odpowiadał za to Tomasz Kwiatkowski. Według naszego partnera, firmy bukmacherskiej Betcris, jutro faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.26, na remis 3.50 a na triumf Rakowa Częstochowa 3.10. W czwartek na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się około 20 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 18:30. Początek zaległego meczu 6. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań – Raków Częstochowa w czwartek, 28 września, o godzinie 20:00 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Kolejorz w tym sezonie Ekstraklasy dwa razy jako pierwszy obejmował prowadzenie pokonując Radomiaka Radom i Wartę Poznań rezultatem 2:0. Jutro na żółtą kartkę musi uważać Jesper Karlstrom, który jest obecnie zagrożony pauzą.
Przewidywane składy:
Lech: Mrozek – Czerwiński, Dagerstal, Milić, Andersson – Karlstrom, Murawski – Pereira, Marchwiński, Velde – Szymczak.
Raków: Kovacević – Racovitan, A.Kovacević, Rundić – Sorescu, Berggren, Papanikolaou, Plavsić – Kochergin, Yeboah – Zwoliński.
Mecz: Lech Poznań – Raków Częstochowa
Rozgrywki: 6. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024 (mecz zaległy)
Termin: Czwartek, 28 września, godz. 20:00
Stadion: ENEA Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
Sędzia VAR: Tomasz Kwiatkowski
Miejsce gospodarzy: 6
Miejsce gości: 4
Najlepszy strzelec gospodarzy: 4 – Marchwiński
Najlepszy strzelec gości: 3 – Zwoliński, Nowak, Drachal
Poprzedni mecz: Raków – Lech 0:2
Domowa forma gospodarzy: 2-1-0, 5:2
Wyjazdowa forma gości: 1-0-1, 6:5
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Betcris 1 x 2: 2.26 – 3.50 – 3.10 (Postaw w 
)
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Bułgarskiej od 18:30
Transmisja tv: C+ Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 20000
Prognozowana aura: +18°C, bezchmurnie
Nasz typ na mecz: x
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Bartosz Salamon – zawieszenie
Ali Gholizadeh – rekonwalescencja
Dino Hotić – kontuzja
Barry Douglas – poza kadrą
Niepewni (Raków)
Zoran Arsenić – kontuzja
Fran Tudor – kontuzja
Jean Carlos Silva – kontuzja
Nieobecni (Raków)
Stratos Svarnas – kontuzja
Ivi Lopez – kontuzja
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Po ostatnich dwóch zwycięstwach Lecha nadal mam wrażenie, że ten mecz z medelikami da nieco pełniejszy i nieco bardziej rzetelny obraz dyspozycji w jakiej aktualnie znajduje się drużyna. Dużo większe obawy mam odnośnie uczciwości w sędziowaniu ze względu na varciniaka, który bardzo często lubi być w centrum uwagi, kiedy sędziuje w Polskiej lidze, a już szczególnie wtedy jak jest mowa o Lechu to zawsze mniejszy lub większy błąd popełni na korzyść rywali. W pierwszym meczu z Piastem podyktował wątpliwego karnego, które być nie powinno. Co do składu to jest wielce prawdopodobny, ale przy obecnej formie to „coś ekstra” może dać Velde, który miał duży wpływ na wynik ze Stalą. Remis nie będzie złym wynikiem w przeciwieństwie do porażki bo w obecnej formie to nie wymagałbym zbyt wiele szczególnie mając na uwadze jakiego ignoranta na ławce trenerskie ma Lech. Tak nie mam w tym momencie podstaw do optymizmu, gdyby tak było to ton tego komentarza też byłby zgoła odmienny od tego co napisałem.
Pereira w pomocy przy kontuzji Hoticia to nie jest głupie rozwiązanie. Ile Joel daje nam szans na zdobycie bramki pokazał ostatni mecz. Szkoda, że klub z milionami na koncie musi wystawiać na skrzydle podstawowego prawego obrońcę, bo nie ma kogo. Bo wypadł jeden zawodnik. Opcja nr.2 wystawić tam nominalnego napastnika bez formy Szymczaka. Opcja nr.3 wystawił tam skrzydłowego bez liczb. Taki obraz Lecha Poznań.
3 punkty albo żegnaj Brom.
Mam nadzieję, że z tym Andersonem to tylko przykład a nie Rzeczywistość bo Raków wsadzi go na karuzelę – facet dostał wolne z powodu dziecka i od razu Lech zagrał lepiej – zaczekajmy zatem do ogłoszenia składu oficjalnego….
Mam nadzieję że Brom nie tyle zaskoczy co zwyczajnie postawi na „oczywistą oczywistość” , której przykład w ustawieniu 4-3-3 podałem kilka dni temu …
A mój apel na koniec – żaden Szymczak bez formy na 9 – on się musi leczyć i dochodzić do formy TRENINGAMI a grać na 9 bo tam jest miejsce Marchwinskiego….
No ale zobaczymy za kilkanaście godzin…
Barry Douglas i Artur Sobiech – kontrakty życia, tylko co jakiś czas kontuzje łapać i wszystko będzie okej do końca sezonu 😉
Przykre to, prawdziwe i oburzające.