Plusy i minusy: Lech – Puszcza 4:1
W piątkowy wieczór Lech Poznań zrobił swoje. Wywiązał się z roli faworyta, drugi raz strzelił przy Bułgarskiej aż cztery gole i pewnie wygrał z bardzo słabym beniaminkiem. Zwycięstwo nad Puszczą Niepołomice było obowiązkiem a nie wyzwaniem.

Największym plusem wczorajszego meczu jest pewna wygrana, która była obowiązkiem, żeby chociaż nie było gorzej. Po piątkowym zwycięstwie Lech Poznań na ten moment jest nawet trzeci i po 10 meczach ma tylko punkt mniej niż w swoim ostatnim ostatnim mistrzowskim sezonie po 10 kolejkach. Po tym weekendzie strata do lidera PKO Ekstraklasy nie będzie większa niż 5 punktów, na dodatek w niedzielnej rywalizacji Legii Warszawa z Rakowem Częstochowa ktoś na pewno straci punkty, więc Kolejorz na 100% poprawi swoją sytuację w ligowej tabeli, która nadal nie wygląda tak jak powinna.
Kolejorz drugim z rzędu zwycięstwem u siebie 4:1 stara się obudować twierdzę Bułgarska, na której nie przegrał od 30 kwietnia. Lech Poznań wygrał 9 z 10 meczów u siebie, w tym 8 ekstraklasowych (wliczając pojedynek z Wartą Poznań) zbierając punkty przede wszystkim przed własną publicznością. Dzięki meczom w Poznaniu zespół Lecha idzie powoli do przodu, nie odstaje od czołówki, nie pogarsza swojej sytuacji. Podopieczni Johna van den Broma na własnym boisku robią po prostu swoje.
Indywidualnie mecz z Puszczą Niepołomice był dobry dla paru piłkarzy. Kolejną asystę zaliczył Kristoffer Velde, asystę i gola zanotował Adriel Ba Loua, a Antonio Milić wraz z Jesperem Karlstromem strzelili po pierwszej bramce w trwającym sezonie ligowym. Oba gole mogą cieszyć, oba były ważne. Bramka Chorwata pozwoliła wyśrubować wynik, była też trafieniem po stałym fragmencie gry, które w Lechu Poznań od dawna nie wyglądają dobrze.
Mecz z Puszczą Niepołomice był spotkaniem na przełamanie dla Mikaela Ishaka. Szwed niespodziewanie wyszedł w pierwszym składzie, po meczu sam przyznał, że nie jest jeszcze gotowy na 90 minut. Jak nie z Puszczą to z kim? Król Ishak musiał mieć przebłysk w meczu z takim rywalem i zrobił swoje. Zaliczył asystę, strzelił gola, bramka na 3:1 zakończyła emocje w piątkowym spotkaniu dodając naszemu kapitanowi pozytywnego kopa, który pomoże Ishakowi w przyszłości. Dla napastnika liczą się przede wszystkim gole, Mikael strzelił bramkę, dzięki niej może poczuć się silniejszy.
W piątek nie obyło się także bez minusów. Co prawda Lech po 3 meczu z rzędu ze straconym golem na 0:1 tym razem objął 3 raz w tym sezonie ligowym prowadzenie 1:0, ale zaraz po niej stracił bramkę na 1:1. Był to 12 z 14 meczów na 2 frontach w sezonie 2023/2024, w którym Lech Poznań stracił minimum jednego gola notując wczoraj 4 kolejne spotkanie ze straconą bramką. W sezonie 2023/2024 drużyna Johna van den Broma nie straciła gola jedynie w wygranych 2:0 starciach z Radomiakiem Radom i z Wartą Poznań.
Małym minusem była jeszcze postawa Lecha Poznań w drugiej połowie, która optycznie była słabsza. Suchy wynik temu zaprzecza, w końcu pierwszą część Lech wygrał 2:1, drugą 2:0. Po zmianie stron poznaniacy nie dominowali jednak aż tak mocno, jak w pierwszej odsłonie, więcej grali z kontry, częściej starali się kontrolować boiskowe wydarzenia aniżeli kreować grę i prowadzić atak pozycyjny z wykorzystaniem wielu piłkarzy. Efektem bardziej ekonomicznej gry po przerwie spowodowanej też szybką bramką na 3:1 były w miarę wyrównane statystyki na które często uwagę zwracają kibice (w strzałach 13/9 do 10/2 + wyższy współczynnik goli oczekiwanych xG po stronie rywala).
Plusy meczu z Puszczą 4:1
– Wymagane zwycięstwo
– Próba odbudowy twierdzy
– Indywidualne liczby piłkarzy
– Przełamanie Ishaka
Minusy meczu z Puszczą 4:1
– Kolejny mecz ze straconym golem
– Znowu dwie różne połowy
Plusy meczu z Pogonią 0:5
(brak)
Minusy meczu z Pogonią 0:5
– Bolesne sprowadzenie na ziemię
– Fatalna gra od 16 minuty, brak jakiejkolwiek taktyki
– Katastrofalny występ wielu zawodników
– Kolejna kompromitacja w ciągu paru tygodni
– Najwyższa przegrana w lidze od 23 lat
Plusy meczu z Rakowem 4:1
– Trzecia wygrana z rzędu, progres Lecha Poznań
– Bardzo dobry, najlepszy mecz w sezonie
– Kolejne odrobienie strat
– Wysoka lub rosnąca forma liderów zespołu
– Udane zmiany
Minusy meczu z Rakowem 4:1
– Uraz Dagerstala, pauza Karlstroma
Plusy meczu ze Stalą 2:1
– Wymagane zwycięstwo, które przynajmniej nie pogorszyło sytuacji
– Odrobienie strat w ciągu 3 minut
– Indywidualna postawa Marchwińskiego, Velde czy Pereiry
Minusy meczu ze Stalą 2:1
– Fatalne 33 minuty meczu
– Kolejny zmarnowany tydzień bez progresu, męczarnie i nerwówka do samego końca
– Łatwo marnowane kontrataki w drugiej połowie
Plusy meczu z Wartą 2:0
– Zwycięstwo dające przełamanie
– Odczarowanie złych pass i kontynuowanie dobrych serii
– Indywidualna postawa Hoticia, Marchwińskiego oraz Dagerstala
– Mniej strat w środku pola, lepsza jakość dośrodkowań
Minusy meczu z Wartą 2:0
– Wolno prowadzony atak pozycyjny, mała liczba stworzonych sytuacji
– Gra nogami Bartosz Mrozka
Plusy meczu z Górnikiem 1:1
– Wejście Dino Hoticia
Minusy meczu z Górnikiem 1:1
– Wolna i przewidywalna gra już po kilkunastu minutach
– 40 bezsensownych dośrodkowań
– Zmarnowane 2 tygodnie na pracę
– Marny remis w rywalizacji z zespołem będącym w kryzysie
– Kontynuacja złych pass
– Coraz większe straty
Plusy meczu ze Śląskiem 1:3
(brak)
Minusy meczu ze Śląskiem 1:3
– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie
Plusy meczu ze Śląskiem 1:3
(brak)
Minusy meczu ze Śląskiem 1:3
– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie
Plusy meczu ze Śląskiem 1:3
(brak)
Minusy meczu ze Śląskiem 1:3
– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie
Plusy meczu ze Spartakiem 1:3
(brak)
Minusy meczu ze Spartakiem 1:3
– Wielki wstyd, jedna z największych kompromitacji w historii klubu
– Miliony złotych straty, zmarnowana szansa na fazę grupową
– Roztrwonione prowadzenie
– Brak pomysłu i sił na grę
– Proste błędy w obronie
Plusy meczu ze Spartakiem 2:1
– Kolejna wygrana przybliżające do gry w fazie play-off
– Następne zwycięstwo u siebie w Europie
– Optyczna dominacja i kontrola przez większość meczu
– Kolejny bardzo dobry mecz Pereiry
Minusy meczu ze Spartakiem 2:1
– Momentami wolna, przewidywalna gra
– Głupio stracony gol, przez który Lech nie może być pewny awansu
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Niezrozumiałe zmiany
Plusy meczu z Zagłębiem 1:1
– Charakter przy stanie 0:1 i po czerwonej kartce
– Udane zmiany Johna van den Broma
– Stałe fragmenty gry w ofensywie
– Wyrwany remis dający lidera
– Kolejny mecz na wyjeździe bez porażki
Minusy meczu z Zagłębiem 1:1
– Słaby mecz, w którym Lech miał szczęście
– Słaba postawa obrony
– Kolejne nieudane spotkanie z Zagłębiem i przerwanie zwycięskiej passy
Plusy meczu z Żalgirisem 2:1
– Przypieczętowany awans wygraną
– Udana rotacja
– Brak urazów i odpoczynek czołowych piłkarzy
– Przedłużone passy w Europie i nie tylko
Minusy meczu z Żalgirisem 2:1
– Kolejny stracony gol w Europie
Plusy meczu z Radomiakiem 2:0
– Trzecia wygrana z rzędu, siódma licząc tamten sezon
– Awans na 1. miejsce
– Kolejny dobry mecz Hoticia
– Dobra optycznie gra przez godzinę
Minusy meczu z Radomiakiem 2:0
– Kryzys w grze po 68 minucie gry
– Kilka prostych błędów w defensywie
Plusy meczu z Żalgirisem 3:1
– Wymagane zwycięstwo, 6 wygrana z rzędu
– Kolejny udany pucharowy wieczór przy Bułgarskiej
– Bardzo dobra pierwsza połowa
– Efektywny mecz nowych piłkarzy
– Rozstrzygnięcia w innych spotkaniach II rundy eliminacyjnej
Minusy meczu z Żalgirisem 3:1
– Bardzo słaba druga połowa na stojąco
– Stracony gol i brak awansu już 27 lipca
Plusy meczu z Piastem 2:1
– Wygrana na inaugurację po 5 latach
– Przedłużenie dobrych pass z Piastem
– Wyszarpane zwycięstwo po 2 celnych strzałach
– Umiejętność odrobienia strat
– Przebłysk Marchwińskiego
– Brak strat po 1. kolejce
Minusy meczu z Piastem 2:1
– Problemy z grą w powietrzu
– Mikro-urazy
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Duży plus to forma Velde, bawił się z zawodnikami Puszczy,jedyny minus w jego grze, to że Ba Loua nie podał, ale technika top w ekstraklasie.
Brakuje niektórym zawodnikom mentalności Velde, on zawsze chce piłkę, chce grać, niezależnie jaki jest wynik.