Tylko 4 punkty
Za nami już 12. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, z której kibice Kolejorza mogli być bardzo zadowoleni. Wtorek był dniem, w którym Lech Poznań miał podtrzymać dobre humory. Na chęciach i prowadzeniu 3:0 skończyły się pozytywne nastroje.
12. kolejka Ekstraklasy była niemalże idealna. Lech Poznań mimo małych problemów po 63 minucie spełnił swój obowiązek i ograł ostatni ŁKS Łódź, dwaj najgroźniejsi rywale w walce o tytuł w postaci Rakowa Częstochowa oraz Legii Warszawa przegrali swoje mecze. Kolejorz awansował z 5 na 3. miejsce, wydawało się, że mimo różnych faz podczas spotkań z beniaminkami jesteśmy wystarczająco mocni, by wciąż wygrywać u siebie.
Lech Poznań – ŁKS Łódź 1 (trafiony)
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa x (nietrafiony)
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin x (trafiony)
Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 1 (trafiony)
Stal Mielec – Warta Poznań x (nietrafiony)
Widzew Łódź – Ruch Chorzów 1 (-)
Puszcza Niepołomice – Cracovia Kraków 2 (nietrafiony)
Radomiak Radom – Korona Kielce 1 (nietrafiony)
Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 2 (nietrafiony)
Zaległy mecz 4. kolejki Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok był testem dla obu ekip. Lech Poznań miał wygrać ważny mecz na szczycie, Jagiellonia Białystok chciała pokazać, że potrafi grać skutecznie nie tylko u siebie. Skończyło się remisem 3:3, który dla Kolejorza jest jak porażka. Klasowy zespół prowadząc u siebie 3:0 nie ma prawa tak się ośmieszyć. Podopieczni Johna van den Broma stracili 2 punkty, nie wyprzedzili Jagi, nadal do lidera tracą 2 oczka i muszą liczyć na słabość innych.
Lech Poznań w dwóch domowych meczach rozegranych w ciągu trzech dni zdobył rozczarowującą liczbę 4 punktów rozgrywając ponownie dwie różne połowy. Drużyna nie jest stabilna, pomiędzy atakiem a obroną mamy przepaść, dobra gra w ofensywie to za mało, żeby być liderem w polskiej lidze i rozdawać karty w walce o tytuł Mistrza Polski. Na dodatek domowe mecze tej jesieni już się kończą, w tym roku kalendarzowym zagramy u siebie jeszcze tylko 3 razy.
Najbliższa 13. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024 zapowiada się ciężko, znowu musimy liczyć na słabość innych chcąc poprawić swoją sytuację w tabeli. Lech Poznań od 1948 roku wygrał w Krakowie tylko 9 razy, w tym 6 w lidze, w sobotę o 17:30 zawita na teren bardzo zdeterminowanej Cracovii, która umie sobie radzić jak mało kto. Kolejorz podchodząc do rywalizacji z „Pasami” będzie znał już wynik ważnego dla siebie starcia Pogoni z Jagiellonią. Po nas zagra Śląsk, który zaprezentuje się na Stadionie Śląskiem w Chorzowie, a w niedzielę do rywalizacji w 13. kolejce przystąpią pucharowicze, którzy będą zdecydowanymi faworytami do pokonania Stali i Widzewa. Nie ma już co liczyć na kolejne wpadki faworytów, zapowiada się trudna kolejka i ciężki mecz w Krakowie, po którym Lech Poznań może zostać liderem lub po weekendzie wypaść poza podium.
Nasze obiektywne typy na mecze 13. kolejki PKO Ekstraklasy 2023/2024:
Cracovia Kraków – Lech Poznań 2
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 1
Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław x
Legia Warszawa – Stal Mielec 1
ŁKS Łódź – Górnik Zabrze 1
Raków Częstochowa – Widzew Łódź 1
Warta Poznań – Piast Gliwice 1
Zagłębie Lubin – Radomiak Radom x
Korona Kielce – Puszcza Niepołomice 1
Tabela po 12. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024:
1. Jagiellonia Białystok 26 pkt.
2. Śląsk Wrocław 26
3. Lech Poznań 24
4. Raków Częstochowa 22
5. Legia Warszawa 20
6. Zagłębie Lubin 20
7. Pogoń Szczecin 19
8. Radomiak Radom 15
9. Piast Gliwice 14
10. Widzew Łódź 14
11. Cracovia Kraków 14
12. Warta Poznań 13
13. Górnik Zabrze 13
14. Stal Mielec 12
15. Korona Kielce 11
—
16. Puszcza Niepołomice 10
17. Ruch Chorzów 7
18. ŁKS Łódź 7
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Nie ma co już wyciągać wniosków….
Wszystko jest kwestią przypadku i tego czy „mamy swój dzień” czy też nie….
Czy się z tym zgadzam…?
Owszem nie…
Ale co to zmienia…?
Zaczyna mnie wkur.. ć narracja zarządu, że inni tez zaczną gubić punkty…. Ok gubią, ale to my rowniez je gubimy zamiast zbierać x 3 i to w Poznaniu. To co wczoraj zrobili grojki to kryminał. Nieustanne wyciąganie wniosków… , wczoraj miałem wrazenie że gdyby mecz trwał jeszcze z 5 minut to ten mecz byśmy przegrali. Kolejorz nie punktuje jak nalezy co 2 – 3 mecze zalicza skandaliczny występ. Po Szczecinie , Poznań a za kilka tygodni gramy w Warszawie… porazka z Cracovią bardzo realna.
Zarząd się wypowiadał na temat tych punktów? gdzie cię tak wkurwiła jego narracja? pytam, bo pewnie coś przegapiłem.
A skandaliczne mecze były 3 w tym sezonie – Trnawa, Wrocław i Szczecin. Remis z rozpędzoną Jagiellonią to nie tragedia. 2 punkty na mecz w lidze też nie dramat. Ile by było „jak należy”? Co do wniosków – no cóż, po każdym meczu trzeba je wyciągać.
O ile dobrze pamietam to Dobrasz w meczykach coś o tym wspominał. Rywale mieli gunić punkty bo grali pomiedzy sobą, a my punktować…. no i punktujemy x 1. 🙂
Wszystko zależy od okoliczności. Odpadnięcie z pucharów w normalnych okolicznościach nie byłoby tragedią, sądzę, że nawet było wkalkulowane – nie byliśmy rozstawieni, mogliśmy wpaść na Aston Villę albo coś w tym stylu, pewnie byśmy przegrali, nikt by nie robił tragedii (no, prawie nikt). Ale nie, k…wa, z Trnavą. Chociaż efekt taki sam.
Podobnie jak remis powiedzmy 1-1 z Jagą po wyrównanym meczu nie byłby tragedią. Ale prowadząc 3-0 praktycznie samemu sobie strzelić bramkę w ostatniej minucie? Gdyby w Sevres był jakiś wzorzec frajerstwa to byłby nim ten mecz.
leftt: przy dowolnej kolejności bramek można by było opisać ten mecz w różny sposób. Ja widzę po prostu remis Granica między wodą a powietrzem w połowie wysokości szklanki. Pierwszą bramkę Bednarek by wyłapał, druga to pechowy bilard, a przy trzeciej puściły nerwy Czerwińskiemu, który akurat w tej rundzie spisywał się dotąd nieźle. Bardziej mnie martwią urazy niż ten wynik.
Cracovia Kraków – Lech Poznań X2
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 1X
Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław X2
Legia Warszawa – Stal Mielec 1
ŁKS Łódź – Górnik Zabrze 1X
Raków Częstochowa – Widzew Łódź 1
Warta Poznań – Piast Gliwice 1X
Zagłębie Lubin – Radomiak Radom 1X
Korona Kielce – Puszcza Niepołomice 1