Jesienny wkład młodzieży
W 20 meczach sezonu 2023/2024 szansę gry otrzymało łącznie 7 piłkarzy mających status młodzieżowca (rocznik 2002 lub młodszy). Wychowankowie Kolejorza dotąd największy wkład w wyniki osiągane przez pierwszy zespół mieli w rozgrywkach o Puchar Polski pokazując się na tle III-ligowca z bardzo dobrej strony.
Jesienią trener John van den Brom skorzystał z usług łącznie 7 młodzieżowców, którymi są Filip Marchwiński, Filip Szymczak, Michał Gurgul, Filip Wilak, Maksymilian Pingot, Maksymilian Dziuba i Norbert Pacławski. Najwięcej z tego grona występuje „Marchewa” rozgrywając aktualnie życiowy sezon, po którym najpewniej wyjedzie za granicę. 21-latek na 2 frontach strzelił dotąd 7 goli i zaliczył 3 asysty bardzo dobrze pokazując się przede wszystkim w ataku. Po powrocie do formy Mikaela Ishaka najlepszy Lechowy młodzieżowiec w tym sezonie wrócił na dziesiątkę nie potrafiąc trafić do siatki od prawie 2 miesięcy.
Szybkie odpadnięcie Kolejorza z europejskich pucharów 2023/2024 ma wiele minusów. Jednym z nich jest brak promocji wychowanków na arenie międzynarodowej. Takiej promocji, jak w sezonie 2022/2023, w którym wypromował się Michał Skóraś. Jedynym młodzieżowcem Lecha Poznań, który latem błysnął w eliminacjach do Ligi Konferencji był wspomniany Filip Marchwiński (2 gole + asysta). Prawonożny zawodnik był najwyżej ocenianym lechitą przez internautów KKSLECH.com po 6 letnich spotkaniach kwalifikacyjnych. Latem w eliminacjach do fazy grupowej więcej od „Marchewy” grali tylko obcokrajowcy – Joel Pereira i Miha Blazić.
Pozostali młodzieżowcy tacy jak Filip Szymczak, Filip Wilak, Maksymilian Pingot oraz Michał Gurgul w Europie nic nie pokazali grając tzw. „ogony”. Inaczej było i jest w Pucharze Polski. W spotkaniu z III-ligowym Zawiszą Bydgoszcz pokazało się aż 6 młodzieżowców, w tym 4 od pierwszej minuty. Najwyższe w historii zwycięstwo Lecha Poznań w Bydgoszczy zostało osiągnięte przede wszystkim dzięki młodzieżowcom. Filip Szymczak strzelił gola i zaliczył 2 asysty, natomiast Filip Wilak zdobył premierowe 2 bramki w pierwszym zespole. Bardzo udany debiut na dziesiątce zanotował wtedy ofensywny pomocnik z rocznika 2005, Maksymilian Dziuba. W starciu z Zawiszą szansę w ostatnim kwadransie dostał nawet napastnik/skrzydłowy z rocznika 2004, Norbert Pacławski notując pierwszy występ w seniorskim Kolejorzu od 2 lat.
Po wspomnianym meczu z Zawiszą Bydgoszcz 4:0 doszło do rzadkiej sytuacji. Według ocen wystawianych przez internautów KKSLECH.com aż 3 najwyższe średnie noty po październikowym występie mieli wychowankowie-młodzieżowcy: Filip Wilak (4,38), Filip Szymczak (4,12) i debiutujący Maksymilian Dziuba (4,01). Więcej po młodzieżowcach można było spodziewać się w Ekstraklasie. W niej błyszczy raptem Filip Marchwiński (5 trafień, 2 asysty), oprócz niego po bramce strzelili jeszcze tylko Filip Szymczak i Michał Gurgul. Dla lewonożnego obrońcy z rocznika 2006 gol zdobyty w meczu z Rakowem Częstochowa był premierowym trafieniem w niebiesko-białych barwach, który z pewnością pomoże młodemu lechicie zaistnieć w przyszłości. Na razie Michał Gurgul nie odegrał większej roli, niewiele w Ekstraklasie jesienią grają także Maksymilian Pingot czy Filip Wilak, choć boczny pomocnik z rocznika 2003 zaczął ostatnio otrzymywać trochę więcej szans.
Warto przypomnieć, że rocznik 2002, z którego są Filip Marchwiński i Filip Szymczak nie jest punktowany w Pro Junior System, dlatego Lech Poznań w tym programie nie zdobył jeszcze ani jednego punktów. Bez punktów w PJS 2023/2024 pozostaje również Legia Warszawa, Śląsk Wrocław, Cracovia Kraków, Pogoń Szczecin i Górnik Zabrze (więcej o punktowaniu w PJS pisaliśmy m.in. -> TUTAJ). Lech Poznań jest jednak coraz bliżej spełnienia warunków PZPN-u. Jeśli nasi młodzieżowcy rozegrają w PKO Ekstraklasie 2023/2024 minimum 3 tysiące minut, to klub uniknie kary finansowej (na razie rozegrali blisko 1950 minut).
Młodzieżowcy w PKO Ekstraklasie 2023/2024:
1067 (14) – Marchwiński – 5/2
492 (15) – Szymczak – 1/0
250 (6) – Gurgul – 1/0
85 (7) – Wilak – 0/0
46 (2) – Pingot – 0/0
Młodzieżowcy w Pucharze Polski 2023/2024:
90 (1) – Wilak – 2/0
90 (1) – Dziuba – 0/0
90 (1) – Pingot – 0/0
75 (1) – Szymczak – 1/2
26 (1) – Marchwiński – 0/0
15 (1) – Pacławski – 0/0
Młodzieżowcy w Lidze Konferencji 2023/2024:
310 (4) – Marchwiński – 2/1
200 (4) – Szymczak – 0/0
68 (2) – Wilak – 0/0
45 (1) – Pingot – 0/0
22 (1) – Gurgul – 0/0
* – kolejno: minuty, mecze, młodzieżowiec, gole, asysty
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Brak gier w LK to zły znak dla młodych czekających na awans do 1 zespołu. Tego należało się spodziewać. Jedynie Marchwiński jakoś się przebił i to nie na ławkę.
Ciekawe pytanie. KTO zaistnieje (może nie w tym sezonie bo przecież „drodzy gracze” muszą niby grać) w 1 Lechu.
Z tego co widzę to (np przy zmianie trenera w lecie) pewnie odpadną Pingot, Antczak, Kozubal ,Pacławski.-Albo pozostaną w rezerwach.
Także Szymczak pewnie pójdzie za granicę ( jak np podobny w klasie Włodarczyk. Zresztą jak widać Szymczak oszałamiających postępów nie robi. Pokazał to też np w meczu U-21 z Izraelem. Niestety to nie typ snajpera mogącego w sezonie puknąć minimum 15 bramek), no i Marchwiński wyfrunie latem.
Ja stawiam na Wilaka ( ma spore możliwości i np nie gorszy od Hotića czy Balua) oraz na Dziubę ( nie gorszy od mało grającego Sousy). Ta dwójka to moje typy na zaistnienie w Kolejorzu.
Szymczaka to my powinniśmy zimą wypożyczyć by grał od pierwszych minut niech wtedy pokaże co potrafi, a do nas zimą za niego napastnik który potrafi strzelić gola głową, by wchodząc na zmianę za Ishaka mieć tą przewagę, że możemy zagrozić po jakiejś wrzutce np. Czubak z Arki by slotu dla obcokrajowca niewykorzystywać.
Może to zszokuje wielu, ale uwazam ze zarówno dla Marchewy jak i Szymczaka byłoby lepiej gdyby Ishaka zimą wytransferowano…. kapitan to obecnie najwiekszy problem nie tylko ich, ale i Klimczaka. Kontrakt premium to nie grosze. Moim zdaniem plan zarządu był taki , żeby poprzez L.K. wypromować w/ w zawodników i 2 z tych 3 po sezonie sprzedać…. tymczasem Trnawa pokrzyżowała cały misterny plan i ani nie ma promocji w Europie, ani nie będzie kasy jaką zakładał zarząd….. są za to olbrzymie koszty. Nikt nie mówi głośno o tym, że za chwile okaże się że Velde czy Ishaka trzeba sprzedać , by bilansować budżet…. przecież ta kadra kosztuje majątek…. wpływy nie są wystarczające. Wszyscy będą oczekiwali zimą transferów, a moim zdaniem będzie zamiast tego kubeł zimnej wody, bo kalkulatory jasno pokazują że wydatki przewyższają wpływy…. moim zdaniem o ile ktoś przyjdzie to będzie to wyłącznie wypożyczenie…. eldorado sie skończyło. Ali to ostatni element…..
Mamy napastnika dobrze grającego głową – do tego dobry technicznie i potrafi finalizować. Nazywa się Marchewa