Wystaw oceny po meczu z Zagłębiem




Skład Lecha Poznań:

Mrozek – Pereira, Salamon, Milić (46.Gurgul), Douglas (59.Andersson) – Murawski, Karlstrom – Ba Loua (33.Czerwiński), Marchwiński, Hotić – Szymczak (82.Kvekveskiri).

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat. W razie problemów z odpowiednim wyświetleniem ocen na smartfonie – OBRÓĆ GO POZIOMO





Trener Mariusz Rumak (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

(ocenianie zakończone)

Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone w poniedziałek o północy

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





11 komentarzy

  1. marcinos pisze:

    Wyróżniłem Murawskiego za bramkę i kontrolę boiska. Małe punkciki dla Gurgula za solidną grę oraz Marchwińskiego i Balua za asystę. Minus mały przy Barrym. Minus wielki przy Andersonie. Czerwiński zagrał jak na rezerwowego przystało, akcje szły drugą strone boiska + raz ładnie podał do Marchwińskiego.

  2. El Companero pisze:

    Douglas? Dwa razy tak pędził, ze babcia balkonikiem szybciej by przebiegła. Dał sie wyprzedzić przeciwnikowi jak emeryt w kolejce do zusu…

  3. Mazdamundi pisze:

    Choć Lech nie wyzbył się wielu bolączek typowych dla Lecha Nyderlandzkiego, to w jego grze zaszły jednak pozytywne zmiany. Dzisiaj rzuciła się w oczy spora chęć zawodników do gry na jeden kontakt i odnoszę wrażenie, że celność podań w takim wariancie rozegrania była bardzo wysoka. Wyglądało to tak jakby zawodnicy zaczęli w końcu myśleć i wiedzieli od razu gdzie mają podać…schematy? Dwa gole strzelone, a do tego dobra szanse Karlstroma, dogodna sytuacja Marchewy, dobra sytuacja po rożnym w początkowych fragmentach meczu, strzał Kvekve zablokowany ręką (Stefański ty wiesz co). Dobra organizacja obrony w środku pola i w obronie przed atakiem pozycyjnym, gdzie Lech bronił zwarcie, dużą grupą piłkarzy.
    Nie zaprzeczam, że na tym nowym początku patrzę trochę przez różowe okulary, ale po tej bryndzy co ostatnio, gra Lecha w ataku mi się nawet podobała. Na pewno zagraliśmy bardziej efektywnie. Mniej trzymania piłki, mniej bezsensownego klepania z lewej do prawej i z prawej do lewej, jak już piłka szła do przodu to coś ciekawego się działo. Kilka fajnych prostopadłych podań. Gra w miarę konsekwentna, nastawiona na kapitalizację posiadania piłki. Ciekawe w jakim kierunku to pójdzie. Wróci Krzychu, Ishak, kiedyś Ali. Może faktycznie będzie dobrze. Martwią kolejne urazy, ale widocznie w Lechu zawsze ktoś musi wylecieć. Czy to grypa, czy to sraczka, czy to kleszcz czy żółta kartka…

  4. leftt pisze:

    Rzadko się zdarza, żebym wystawił komuś 1 w wygranym meczu. Niestety Douglas zasłużył. Mógł nam przegrać ten mecz.
    Sytuacja na LO jest dramatyczna. Jestem w stanie zrozumieć, że nie ma kasy na naprawdę dobrego grajka albo nie ma kogoś takiego na rynku. W tej sytuacji przydałby się ktoś chociaż solidny, co ogarnie w eklapie. Na wypożyczenie,jak kiedyś Butko. Tak, wiem, nasza polityka jest inna.

  5. Grossadmiral pisze:

    Oczy nie bolały i widać było że chciało się naszym grać, może nie jest to jeszcze poziom wysoki ale jakiś progres jest. Nawet dobrze wyglądaliśmy fizycznie była szybkość była dynamika lepsza niż na jesieni no i też nie było nagłego zjazdu może to przez przerwy przez zadymienie ale wyglądało to dobrze jak na 1 mecz rundy gdzie różnie fizycznością bywa. Generalnie mocno zaczeliśmy póżniej im dalej w las tym troszke gorzej ale ważne że wykorzystaliśmy rzucenie się na zagłębie od początku i grało się spokojniej i łatwiej no i mądrzej. Parę razy zawiało sucharami ale nie ma co się oszukiwać man city nie jesteśmy a zagłębie to też nie kasztany. Operowanie piłką i podania nie były drętwe i biorąc pod uwagę jak wczesniej za Rumaka bułę nasi męczyli od prawa do lewa w rozgrywaniu z wykorzystaniem 100 wrzutek to dzisiaj Lech się pokazał jak nie w stylu Rumaka. Indywidualnie to szkoda Baluja przez 30 minut wyglądał jak skrzydłowy którym zawsze powinien być a mianowicie pazerny na piłkę potrafił pressingować i co najistotniejsze biegowo w koncu jakieś pojedynki biegowe wygrywał bo tak to wcześniej nie za bardzo mu wychodziło. Nie wiem czy Marchwinski był dzisiaj najlepszym zawodnikiem ale najbardziej mi się podobał. Zaangazowanie na dobrym poziomie i podobnie jak w przypadku baluja kwestia fizyczności jak na niego to bardzo dobre zawody! Nie człapał był szybki z dobrym przyspieszeniem w dodatku jakiś taki nadwyraz silny no i zawsze jakaś liczba wpadła. Dobrze też Muraś a i Szymczak mógł się podobać. Zobaczcie trochę zaangażowania i lepszej fizyczności i to jest zupełnie inny Lech przynajmniej narazie.Troszkę słabiej Hotić no i Joel mało widoczny z przodu ale może tak miało wyglądać taktycznie. Biorąc pod uwagę że nie grał Ishak Velde a 2/3 meczu na skrzydle obrońca to naprawdę zagraliśmy dobre zawody. Lubie Barrego naprawdę i szkoda że niestety już niedomaga a wiek zrobił swoje życzę mu jak najlepiej ale na tym poziomie to jedynie do końca sezonu bo z tego już nic dobrego nie będzie. Pewnie by się nie skusił ale do rezerw na przyszły rok to z pocałowaniem ręki za dobre pieniądze jako mentor dla młodych by się nadał i spokojnie 2 lata by tam mógł grać i rozwijać narybek.

  6. arturlag pisze:

    Niestety bez lewego obrońcy raczej nie da się osiągnąć w tym sezonie sukcesu. Dobrze że dziś przeciwnikiem Kolejorza było Zagłębie, które od końca jesieni nie może się pozbierać i nie potrafiło w tym meczu wykorzystać faktu że na nasze lewej stronie najpierw grał tragicznie wolny Barry , a potem dający się dalej ogrywać jak dziecko – Andersson.
    Plus dla Szymczaka za początkowe pół godziny, dla Murawskiego za bramkę i nieustępliwość. Więcej spodziewałem się po występie Hoticia, który zbyt łatwo tracił piłki, szczególnie w drugiej połowie.
    Wynik przyzwoity ale sporo musimy jeszcze poprawić w grze, bo w następnych meczach tak łatwo nie będzie

  7. Pawelinho pisze:

    Wystawienie oceny 1 dla stefeńskiego za to co próbował robić oraz za to co zrobił w końcu czyli brak karnego to i tak zbyt łagodna nota. A co do samego meczu rewelacji nie było, ale generalnie to spotkanie pokazało, a w zasadzie potwierdziło braki jakie ma Lech przede wszystkim na pozycji lewego obrońcy bo niestety, ale Douglas był najsłabszym ogniwem. Zresztą podobnie jak jego zmiennik w postaci Anderssona, który powinien być zapchaj dziurą, ale na środku pomocy czyli tam gdzie powinno być jego faktyczne miejsce.

  8. Olo pisze:

    Boczni obrońcy najsłabsi w drużynie, zarówno z lewej, jak i z prawej strony. W przypadku lewej to wręcz tragicznie to wyglądało. Nie przypadkowo większość długich piłek Zagłębie posyłało w stronę BD, a później Anderssona. Chyba pora na Gurgula na lewej obronie.

  9. Kosi pisze:

    Wszyscy 3, Marchwinski z Szymczakiem po 4 za gola i asyste, Ba Luj to samo. Sedzia kolejny raz slaby i nieudolny, gosc juz jest na aucie i powinien dac sobie spokoj z pracam w tym zawodzie. 2.

  10. fox pisze:

    Stefański jak Stefański nigdy nie był dobrym sędzią ale to co wczoraj odjebał Frankowski z karnym i dzisiaj z przyznaniem karnego dla Rakowa z meczu z Wartą to jest kryminał.Takich sędziów powinno się eliminować z piłki bo są po prostu szkodnikami pieprzenie rzeźbiarze.

    • tomasz1973 pisze:

      To co się stało od paru lat z Frankowskim to jest nie do pomyślenia!. Ten drukarz był na początku swojej kariery jednym z lepszych i sprawiedliwszych sędziów. Dzisiaj to jedna z najgorszych mend z gwizdkiem- jest tak słaby jak Sylwestrzak, tak nieobiektywny jak Stefański i tak prowarszawski jak wszystkie c*** z gwizdkiem Warszawy.