Dużo czasu na pracę
W przypadku połowy klubów z PKO Ekstraklasy 2023/2024 marcowa przerwa na kadra jest już za półmetkiem, a w przypadku drugiej połowy znajduje się na półmetku. Ze względu na Wielkanoc spółka zarządzająca polską ligą Ekstraklasa SA część spotkań 26. kolejki rzuciła na Wielką Sobotę, drugą część zaplanowała na Lany Poniedziałek.
Trwająca marcowa przerwa na kadrę w przypadku Lecha Poznań jest najdłuższa od 6 lat, potrwa przez łącznie 17 dni, ale w jeszcze gorszej sytuacji są zespoły Warty Poznań oraz Zagłębia Lubin, które będą miały 18 dni przerwy pomiędzy meczami o stawkę (w 25. kolejce grały 15 marca, teraz zagrają 2 kwietnia).
Podczas marcowej przerwy na kadrę niektóre kluby zdecydowały się rozegrać sparing m.in. po to, aby podstawowi zawodnicy podtrzymali rytm meczowy, rezerwowi mogli się pokazać lub młodzi piłkarze mieli szansę zaprezentować swoje umiejętności. We wrześniu Lech Poznań był jednym z trzech klubów obok ŁKS-u Łódź i Korony Kielce, który podczas pierwszej jesiennej przerwy na kadrę nie rozegrał sparingu. Bezpośrednio po wrześniowej przerwie na kadrę dwaj beniaminkowie zamykający wówczas tabelę nie wygrali swojego meczu, Kolejorz ograł już Wartę Poznań. W październiku było inaczej. Lech Poznań rozegrał wtedy sparing (3:2 z Miedzią Legnicą) identycznie jak 9 innych ekstraklasowych drużyn.
Sporo gier kontrolnych było również podczas listopadowej przerwy na kadrę, wówczas Kolejorz poległ towarzysko z Wartą Poznań aż 0:3. W marcu dużo mniej ekip niż jesienią zdecydowało się rozegrać mecz kontrolny. Podczas trwającej nadal przerwy na kadrę sparing zaliczyło w sumie 8 zespołów z PKO Ekstraklasy, w tym Lech Poznań, który ograł w sobotę Chrobrego Głogów 1:0.
Oprócz Kolejorza pewnie pierwszoligowców pokonał Radomiak Radom, Widzew Łódź i Górnik Zabrze. Drużynie z I-ligi rady nie dała tylko Puszcza Niepołomice, które zremisowała 1:1 z Resovią Rzeszów. Najciekawszym towarzyskim meczem było spotkanie Pogoni Szczecin z Wartą Poznań, w którym „Zieloni” triumfowali 2:0.
Podczas marcowej przerwy na kadrę nie próżnowali m.in. gracze Piasta Gliwice, którzy przez kilka dni przebywali na obozie w Woli Chorzelowskiej. Spokojnie było za to w Stali Mielec. Na obozach reprezentacji narodowych przebywają Alvis Jaunzems, Kai Meriluoto, Matthew Guillaumier i Maksymilian Pingot, który przeciwko Kolejorzowi i tak nie zagra (Stal musiałaby zapłacić Lechowi). Kontuzję leczy Krystian Getinger, na koniec poprzedniego tygodnia podopieczni Kamila Kieresia rozegrali grę wewnętrzną, dziś mają trzeci wolny dzień, we wtorek powrócą już do zajęć.
Sparingi ekstraklasowiczów (21-23 marca 2024):
Lech Poznań – Chrobry Głogów 1:0
Pogoń Szczecin – Warta Poznań 0:2
Radomiak Radom – Znicz Pruszków 4:1
Widzew Łódź – Górnik Łęczna 4:2
Górnik Zabrze – GKS Tychy 5:2
Resovia Rzeszów – Puszcza Niepołomice 1:1
Warto przypomnieć, że Lech Poznań obecnie ma wolne, do zajęć wróci w środowe popołudnie. Wszyscy kadrowicze będą do dyspozycji sztabu szkoleniowego od czwartku, 28 marca, zatem Kolejorz przed meczem ze Stalą w Mielcu (poniedziałek, 1 kwietnia, godz. 15:00) odbędzie w komplecie tylko 4 jednostki treningowe. Oprócz Dino Hoticia i Artura Sobiecha w 26. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024 na pewno nie wystąpi zawieszony za kartki Elias Andersson. Nadal nie wiadomo co z rekonwalescentami, sobotni sparing opuścili Afonso Sousa, Filip Dagerstal i Mikael Ishak. Zabrakło też chorego ostatnio Jespera Karlstroma, jego rodaka Anderssona, Bartosza Mrozka oraz Michała Gurgula. Za nich przeciwko drużynie Chrobrego Głogów wystąpiło wielu młodych piłkarzy z rezerw, które w ten weekend nie grały w II-lidze.
Tabela po 25. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024:
1. Jagiellonia Białystok 48 pkt.
2. Śląsk Wrocław 46
3. Raków Częstochowa 44
—
4. Lech Poznań 44
5. Legia Warszawa 41
6. Pogoń Szczecin 41
7. Górnik Zabrze 39
8. Stal Mielec 36
9. Zagłębie Lubin 34
10. Widzew Łódź 32
11. Radomiak Radom 31
12. Cracovia Kraków 28
13. Piast Gliwice 28
14. Warta Poznań 27
15. Korona Kielce 24
—
16. Puszcza Niepołomice 24
17. Ruch Chorzów 18
18. ŁKS Łódź 17