Wychowankowie w niższych klasach
W sezonie 2023/2024 na szczeblu I i II-ligi występowało łącznie 34 wychowanków Lecha Poznań. Niektórzy z nich wciąż mają status młodzieżowca, inni mają już nawet 30 lat, jedni odeszli wiele lat temu, drudzy opuścili akademię Kolejorza kilkanaście miesięcy temu chcąc m.in. szybciej zrobić karierę.
O wielu wychowankach kibice Lecha Poznań mogą już nie pamiętać, niektórzy z nich nigdy nie grali w pierwszej drużynie Kolejorza lub występowali w niej parę lat temu. W I-lidze 2023/2024 występowało 18 wychowanków, awans wywalczyli grający na różnych stronach Grzegorz Rogala i Marcin Wasielewski reprezentujący GKS Katowice. Do Ekstraklasy dostał się też lewy obrońca Krystian Palacz, do końca maja Lech Poznań miał prawo wykupić go z Motoru Lublin, ale nie skorzystał z tej opcji. Ta trójka awansowała do Ekstraklasy kosztem m.in. Olafa Kobackiego z Arki Gdynia, który dla swojego strzelił w sezonie 2023/2024 aż 16 goli.
Marcin Wasielewski
Drużynowo sukces osiągnął jeszcze Patryk Gogół z Wisły Kraków święcąc Puchar Polski. Dobre rozgrywki, choć bardziej indywidualnie ma za sobą już 33-letni Kamil Drygas z Miedzi Legnica (9 bramek). W ubiegłym sezonie trochę pograli także m.in. Jerzy Tomal, Paweł Tupaj, Mateusz Spychała czy Marcin Grabowski. Wiele szans, lecz głównie z ławki rezerwowych otrzymywał Paweł Tomczyk, który niedawno odszedł z Polonii Warszawa przenosząc się do II-ligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała, w którym już kiedyś występował. Barwy klubowe tego lata zdążył zmienić też bramkarz Miłosz Mleczko, który po dobrym sezonie w Zniczu Pruszków powędrował do Termaliki Nieciecza. Już zimą z Zagłębia Sosnowiec do III-ligowej Unii Swarzędz przeszedł za to niespełniony talent Tymoteusz Klupś sięgając niedawno po Okręgowy Puchar Polski.
Miłosz Mleczko odbierający srebrny medal
W sumie 16 wychowanków Lecha Poznań występowało na szczeblu II-ligi 2023/2024. Najwięcej mówiło się o napastniku Hubercie Sobolu, który dla KKS-u Kalisz strzelił aż 24 gole. W KKS-ie grało również 3 innych wychowanków, w ubiegłych rozgrywkach sporo występowali głównie pomocnicy będący wychowankami Kolejorza. Są nimi Adrian Cierpka (KKS Kalisz), Karol Fietz (GKS Jastrzębie-Zdrój), Tomasz Kaczmarek (Kotwica Kołobrzeg), Maciej Spychała (Olimpia Elbląg), Damian Kołtański (Wisła Puławy) i Robert Janicki (Wisła Puławy). Fietz oraz Kołtański mają jeszcze status młodzieżowca (rocznik 2003) i perspektywę pójścia wyżej.
Hubert Sobol & Tymoteusz Klupś
W II-lidze przepadł nieco zapomniany Piotr Kurbiel, napastnik grał regularnie, aczkolwiek spadł ze Stomilem Olsztyn do III-ligi. Z kolei Karol Smajdor i Łukasz Norkowski w II-lidze grali niewiele, bo w trakcie rozgrywek zdążyli zmienić kluby na słabsze. W drugoligowej przeciętności gdzieś zniknęli stoperzy – Filip Nawrocki i już 29-letni Tomasz Dejewski, który do dziś może wspominać mecz z Benfiką Lizbona przy Bułgarskiej.
Tomasz Dejewski w meczu z Benfiką
Wychowankowie Lecha Poznań w I i II-lidze 2023/2024:
* – mecze/gole
Grzegorz Rogala (GKS Katowice) – 32/4
Marcin Wasielewski (GKS Katowice) – 33/1
Olaf Kobacki (Arka Gdynia) – 37/16
Krystian Palacz (Motor Lublin) – 26/1
Marcin Grabowski (Górnik Łęczna) – 23/0
Mateusz Spychała (Odra Opole) – 21/0
Oskar Tomczyk (Wisła Płock) – 8/0
Mateusz Machaj (Chrobry Głogów) – 18/2
Paweł Tupaj (Chrobry Głogów) – 26/1
Kamil Drygas (Miedź Legnica) – 26/9
Szymon Zalewski (Miedź Legnica) – 13/0
Paweł Tomczyk (Polonia Warszawa) – 32/5
Wiktor Pleśnierowicz (Polonia Warszawa) – 12/0
Jerzy Tomal (Resovia Rzeszów) – 27/0
Gerard Bieszczad (Stal Rzeszów) – 7/0
Patryk Gogół (Wisła Kraków) – 19/3
Tymoteusz Klupś (Zagłębie Sosnowiec) – 9/0
Miłosz Mleczko (Znicz Pruszków) – 28/-
—
Adrian Tymiński (GKS Jastrzębie-Zdrój) – 3/0
Karol Fietz (GKS Jastrzębie-Zdrój) – 33/0
Adrian Cierpka (KKS Kalisz) – 30/1
Kacper Janiak (KKS Kalisz) – 8/0
Hubert Sobol (KKS Kalisz) – 37/24
Patryk Waliś (KKS Kalisz) – 2/0
Tomasz Kaczmarek (Kotwica Kołobrzeg) – 29/1
Maciej Spychała (Olimpia Elbląg) – 32/0
Filip Nawrocki (Skra Częstochowa) – 22/0
Igor Ławrynowicz (Polonia Bytom/Skra Częstochowa) – 26/0
Łukasz Norkowski (Polonia Bytom) – 5/0
Tomasz Dejewski (Radunia Stężyca) – 27/1
Karol Smajdor (Sandecja Nowy Sącz) – 6/0
Piotr Kurbiel (Stomil Olsztyn) – 33/6
Damian Kołtański (Wisła Puławy) – 30/1
Robert Janicki (Wisła Puławy) – 32/3
MECZE KOLEJORZA:
Jeżeli Lech cię nie wypromuje i nie będzie pchał przez 2/3 lata wierząc w ciebie to przepadniesz w odmętach piłki klubowej kopiąc się po czole a jak dobrze pójdzie to po 5 latach ktoś cie weźmie z ekstraklasy na sztukę. Zapomnieliście o Szramowskim Stomil 18/1
No nie ma się czym chwalić…
Czy naprawdę jest zaszczytem, że wychowankowie „najlepszej akademii w Polsce” brylują w klubach II i III ligi…?
Czy zaszczytem jest że Rezerwy czyli najlepsi z tych, którzy zostali, spadły do III ligi…?
Czy z nich – z tych rezerw – NAPRAWDĘ predysponują do JEDYNKI i mogą realnie stanowić jako pełnoprawni grajkowie o sile zespołu…?
Bardzo jestem ciekaw co napisane zostanie o akademii tego 1-ego lipca bo wcale nie jest prawdą, że sezon jest nieciekawy bowiem dostajemy wiedzę insajderską co pozwala nam na samodzielnie myslenie a nie podążanie za tym co chce nam przekazać złotousty…
Bardzo ciekawe zestawienie @Redakcjo – pozwalające lepiej spojrzeć – REALNIEJ – na temat Lecha i akademii….
Takie artykuły w tym sezonie ogórkowym – oby „sezon ogórkowy” nie przełożył się na CAŁY sezon – są jak najbardziej potrzebne bo pozwalają ocenić „na faktach” to o czym piszemy tu na Forum …
Choć to tylko życzenie bo Realna Ocena Rzeczywistości wskazuje, że właśnie tak będzie…
Zastanawiam się jako ojciec dzieci, czy pchanie ich w piłkę jest dobrym pomysłem. Jak widać pewnie po dwóch na rocznik gra w pierwszej lidze, czyli może się z tego sensownie utrzymać. Reszta może za chwilę mieć zawód nieprzydatny w dorosłym życiu zdobyty kosztem innej edukacji. Pewnie gdyby ten czas został poświęcony na naukę matematyki czy fizyki, to dochód w życiu byłby pewniejszy i bardziej długoterminowy.
Zastanów się ilu z nas codziennie w młodości chciało sobie zwyczajnie pokopać w piłkę a ilu potem decydowało się – względem objawionego talentu – na kontynuację klubową…
Obecnie – tak jak napisałeś – rodzice „pchają” synów ale powstaje pytanie czy oprócz chęci jest jeszcze talent, który został uwidoczniony podczas zwykłego kopania piki na codzie…
Tu oczywiście także powstają pytania o system „wyłapywania” talentów do piłki a nie tylko maksymalizacja zysków wśród rodziców, dzieci, które się dostały…
Czy my mamy pewność, że absolutnie najlepsi trafiają do akademii a zwłaszcza ci obdarzeni TALENTEM…?
Skoro akademia jest nastawiona wyłącznie na kasę – a wszystko na to wskazuje – to skończy jak wszystkie firmy nastawione wyłącznie na kasę….
Bo należy zadać sobie jedno, podstawowe pytanie – jaką potrzebę wypełnia Lech i akademia by Rutkowski?
Gruzja awansowała 1/8 z trzeciego miejsca a Polska odpadła co za dziady ta nasza reprezentacja.
Tak naprawdę żałowałem że Lech pozbył się Huberta Sobola ( najpierw odszedł do Milicyjnych z Krakowa teraz w Kaliszu), Pleśnierowicza, Tupaja i bardzo fajnego prawego obrońcę Michała Zimmera (obecnie Sokół Kleczew). Razem ze Skórasiem, Mrozkiem i Kamykiem (ten głownie wchodził wtedy z ławki) ugrali MP U-19 Polski w 2018 roku. To była niezła paka i szkoda że tak niewielu z nich „odbiło się wyżej”.
Nie wykorzystano też Pawki Tomczyka , który po mojemu nie był gorszy od Sobiecha czy na skrzydle od Ba Luja a także od tak „promowanego” Filipa Szymczaka. Zawsze jest zapotrzebowanie na szybkich piłkarzy ,a co jak co ale „gaz” to Pawka miał niekiepski.