Ivan Djurdjević na Łotwie

Zasłużony zawodnik Lecha Poznań i były trener młodzieży czy pierwszego zespołu po 1,5 roku wraca do pracy. Ivan Djurdjević będzie teraz pracował na Łotwie, w klubie o nazwie FK Liepaja.

Ivan Djurdjević został dziś dyrektorem sportowym, a jego dotychczasowy asystent Maciej Stachowiak asystentem trenera klubu FK Liepaja. FK Liepaja to klub założony w 2014 roku, który od tego czasu 3 razy uplasował się na podium w lidze łotewskiej toczącej się systemem wiosna-jesień zajmując raz 1. lokatę.

Przed dwoma laty drużyna z miasta Lipawa dotarła do II rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji, w sezonie 2024/2025 odpadła już w I fazie kwalifikacyjnej przegrywając z Vikingurem Gota z Wysp Owczych 1:3 (w dwumeczu). Dwukrotny triumfator Pucharu Łotwy trenowany obecnie przez Tamaza Pertię, a więc przez byłego szkoleniowca Valmiery FC, która w 2020 roku została wyeliminowana przez Lecha Poznań, przechodzi obecnie spory kryzys zajmując ostatnie miejsce w tabeli.

Po 25 kolejkach Virsligi nowy klub Ivana Djurdjevicia i Macieja Stachowiaka z 16 oczkami na swoim koncie plasuje się na 10. pozycji ze stratą 7 punktów do bezpiecznej lokaty (awans na 9. miejsce pozwoliłby Lipawie wystąpić w barażach o utrzymanie). Do końca sezonu 2024 pozostało jeszcze 12 kolejek, zatem FK Liepaja wciąż ma szanse na zachowanie ligowego bytu.

Ivan Djurdjević od dziś będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego, natomiast Maciej Stachowiak został asystentem wspomnianego wyżej gruzińskiego szkoleniowca łotewskiego klubu. FK Liepaja potwierdziła zatrudnienie Polaków.

null Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

4 komentarze

  1. Kosi pisze:

    Troche to wygląda jak desperacja. Nie sadze, ze dostanie tam jakies wielkie pieniadze, dziwne ze nikt w Polsce nie dal mu podobnej funkcji i to wiedzac, ze ma kontakty w roznych krajach.

  2. marcinos pisze:

    Pewnie te kontakty sprzed 15 lat są dzisiaj bezwartościowe. Wylądował w klubiku w malutkim kraju – faktycznie wygląda to jakby wypadł z karuzeli. Jestem ciekawy co porabia i czym się zajmuje taki asystent, kiedy jest bezrobotny. Przecież 18 miesięcy bez pracy to naprawdę ciężko przeżyć bez oszczędności.

  3. mario pisze:

    czyli co? Stwierdził że trenerka nie jest dla niego? Może to i lepiej. Dobrzy DS są na wagę złota

Dodaj komentarz