Wyniki sondy: Większość jest na tak
Przez ostatni ostatni tydzień w jednej z wiadomości na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica” trwała sonda z zapytaniem, czy Lech Poznań powinien sprzedać Aliego Gholizadeha? Po 7 dniach pora na wyniki ostatniej ankiety typu „na czasie”.
Na wstępie warto poinformować o dwóch rzeczach. Ankieta ruszyła po asyście Aliego Gholizadeha w meczu z Zagłębiem Lubin i przed bramką w spotkaniu z Pogonią Szczecin. W ostatnich dniach kibice FC Persepolis rozpoczęli „atak” na oficjalne Lechowe profile na kanałach social media pisząc posty po polsku, w których próbowali zniechęcić kibiców Lecha Poznań do Aliego Gholizadeha nakłaniając do jego oddania. Znaleźli także naszą sondę, która dobrze wypozycjonowała się w google, dzięki czemu przez 7 dni oddano w niej aż 15419 głosów.
Łącznie 4338 głosów oddali Irańczycy, którzy z azjatyckich numerów IP zaznaczali odpowiedzi na „TAK”. Ich głosy zostały anulowane, zatem w sondzie na temat Aliego Gholizadeha przez tydzień udział wzięło 11081 kibiców Kolejorza, którzy opowiedzieli się za sprzedażą Aliego Gholizadeha. Trzy możliwości odpowiedzi na TAK zaznaczyło 61,5% ankietowanych, trzy możliwości na NIE 35,2%. Dodatkowo 3,3% kibiców na ten moment NIE WIE, czy 28-letni lewonożny pomocnik powinien odejść już teraz.
Warto dodać, że Lech Poznań byłby skłonny sprzedać Gholizadeha za 1,5 mln euro, ale Aliego wciąż chce mieć Niels Frederiksen, zatem Irańczyk zostanie w Polsce minimum do zimy. Wczoraj wieczorem piłkarz opublikował na swoim profilu na Instagramie krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że Lech Poznań nie doszedł do porozumienia z klubem FC Persepolis, jest on profesjonalnym zawodnikiem i szanuje decyzję.
Poniżej znajdują się pełne wyniki ostatniej sondy na temat Aliego Gholizadeha. Wszystkim internautom KKSLECH.com dziękujemy za głosy i zachęcamy do licznego udziału również w kolejnych ankietach. Następna sonda pojawi się podczas wrześniowej przerwy na kadrę.
Sonda: Czy Lech Poznań powinien sprzedać Aliego Gholizadeha?
26,2% – TAK. Ten piłkarz jest za wolny, nie pasuje do gry na skrzydle, nie ma też sensu pchać go siłą na dziesiątkę
24,2% – TAK. Jedna asysta nic nie zmienia. Ten piłkarz wkrótce znowu złapie kolejny uraz i nic z niego nie będzie
20,6% – NIE. Wierzę, że u Nielsa Frederiksena zrobi progres i jeszcze się przyda
11,1% – TAK. Za 1,5-2 mln euro powinni dać mu odejść, bo takiej oferty może już nie być
8,4% – NIE. Za Gholizadeha i tak nikt lepszy nie przyjdzie. Nie z tym skautingiem i za niską kwotę
6,2% – NIE. Lech za dużo wydał na jego leczenie, niech chociaż dogra ten sezon do końca
3,3% – NIE WIEM. Nie mam pojęcia co z nim zrobić. Może po transferze kolejnego skrzydłowego będę wiedzieć
Wygląda jakby na wieszaku wisiał🤣🤣
Perskie koty chciały ograć starych kozłów z Poznania, ale nie wyszło 🙂
Moim skromnym zdaniem głupotą byłoby teraz sprzedać Alego. Ostatnio dał trzy dobre zmiany. Najpierw Fiabema okradł go z asysty, bo gdyby lepiej uderzył, to obaj byliby bohaterami Lecha w meczu z Rakowem. Później asysta przy zwycięskim golu Sousy z Zagłębiem, a następnie gol przypieczętowujący zwycięstwo z Pogonią. Widać, że Irańczyk odżył, jego forma zwyżkuje i chociaż nie jest na razie pewniakiem do gry w pierwszym składzie, to jednak stara się wykorzystać najlepiej jak może minuty, które dostaje od trenera z ławki. To wszystko daje nadzieje na udany sezon Irańczyka i zrehabilitowanie się za poprzedni słaby sezon bez liczb, a naznaczony kontuzjami i powrotami do zdrowia.
Jak najbardziej Irańczyk może się jeszcze u nas sprawdzić. Z czasem może zacznie grać lepiej, poprawi swoje liczby, może nawet wskoczy do pierwszej jedenastki i stanie się jednym z liderów ofensywy Lecha. Kto wie. Tego życzę sobie i wszystkim z całego serca. Oczywiście, nikt nie wie, jak potoczy się ten sezon i jaki będzie w wykonaniu Alego. Może ostatnie trzy spotkania to były tylko przebłyski dobrej gry. Ale jednak cały czas jest szansa i nadzieja, że to będzie dobry sezon Irańczyka. Dlatego warto dać Irańczykowi szansę w Lechu i nie sprzedawać go nigdzie teraz. Wiadomo – jakby ktoś zaproponował te 4-5 milionów euro, to można by się jeszcze zastanowić, czy nie warto się zgodzić. Tylko pytanie, czy za Gholizadeha przyszedłby jego następca? Jeśli Ali może grać z Sousą na 10, to kto wtedy w przypadku kontuzji Portugalczyka by tam zagrał? Znowu trzeba by było łatać tam dziury i ktoś musiałby zagrać tam z konieczności.
Dlatego moim skromnym zdaniem dobrze się stało, że Ali nie odszedł. Niech dostaje kolejne szanse i pokaże, na co go stać. Może z czasem będzie lepiej i zacznie się spłacać. Nadal w niego wierzę i trzymam za niego kciuki. A reszta wyjdzie w praniu.
W tym momencie sprzedaż nie ma sensu. Jest zdrowy, zaczął zbierać „punkty”, więc oby miał udaną rundę. Zimą jeśli dalej będzie dobrze grał to może faktycznie pojawi się za niego oferta i mogłyby być z tego pieniądze na potencjalne wykupienie Walemarka. Dużo niewiadomych ale trzeba na spokojnie poczekać na rozwój wydarzeń.
i tak 11 tysięcy głosów w sondzie to dziwnie dużo
Idiotyzmem było kupić Aliego z kontuzją rok temu, bo przez cały sezon mieliśmy człowieka, któremu coś dolegało, nie czuł się pewnie, itp. Teraz są dwie możliwości – albo okaże się podatny na kontuzje i znów wyląduje na kozetce, albo wróci mu zaufanie do własnego ciała i zacznie grać lepiej. Piłka mu się trzyma blisko nogi, potrafi zagrać nieszablonowo – jeśli ogra się solidnie z zespołem, to może być wyróżniającą się postacią Ekstraklapy.
Nie wiemy ile pieniędzy Lech faktycznie za niego zapłacił i ile mógł faktycznie odzyskać tym transferem. Wierzę jedynie, że dusigrosze z zarządu potrafią to policzyć dokładnie, bo oni tylko liczyć potrafią. Skoro został w Lechu, to oznacza, że Persepolis nie dawało tyle ile pisały gazety. A ja wolę Aliego, który już trochę poznał zespół i miasto, a nawet zdążył się wyleczyć z kontuzji, niż kolejnego grajka z zaplecza ligi skandynawskiej lub kolejnego „kupionego okazyjnie, bo wracającego do zdrowia po ciężkim urazie” jak Walemark (jak Ali rok temu). Ja jestem na tak – dobrze, że został, będzie mógł z Sousą o pozycję 10 walczyć, albo grać razem w środku przy Joelu przerobionego na wahadło.
Pisałem to już raz, napiszę i drugi: pozbycie się Gholizadeha to głupota. To jest piłkarz z potencjałem na gwiazdę ligi.
Nie rozumiem, dlaczego dostaje tyle negatywnych opinii za poprzedni sezon? Przez niemal całą rundę jesienną leczył uraz, na wiosnę pod Rumakiem prawie cały zespół grał słabo, wliczając w to Velde, Marchewę i paru innych okrzykniętych ,,liderami” w poprzednich rozgrywkach.
Teraz pod Fredem Ali zaczyna wyglądać bardzo solidnie. I jestem zdania, że jego forma może jeszcze wzrosnąć.
Ali to obecnie najlepszy piłkarz Lecha. Tylko idi*ta pozbyłby się takiego gracza.