W poniedziałek 7 listopada odbyło się losowanie rozgrywek Ligi Mistrzów, Ligi Europy, ale również Ligi Konferencji, w której występuje Kolejorz. Lech nie wylosował najłatwiejszego przeciwnika, ale również nie trafił najgorzej, jak tylko mógł, czyli na Lazio. Rywalem mistrza Polski w fazie pucharowej będzie Bodo/Glimt. Kto zdaniem zakładów bukmacherskich ma większe szanse na awans?
Bodo/Glimt
Drużyna z Norwegii w poprzednim sezonie była rewelacją rozgrywek w europejskich pucharach. W końcu nie tak często zdarza się, aby ekipa ze Skandynawii wygrała 6:1 z AS Romą, tym bardziej, gdy wcześniej w eliminacjach Ligi Mistrzów Bodo/Glimt odpadło z Legią Warszawa.
Bodo/Glimt to bez wątpienia drużyna, która przystąpi do tego dwumeczu w roli faworyta na podstawie kursów proponowanych przez zakłady bukmacherskie. Nie można jednak zapominać, że do pierwszej rywalizacji pomiędzy tymi ekipami jest jeszcze sporo czasu i wiele może się wydarzyć. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na nadchodzące mistrzostwa świata, a także zimowe okienko transferowe, ponieważ możliwe są transfery wychodzące z Bodo/Glimt. Jakiś czas temu, gdy Brighton poszukiwało trenera, realnie rozważana była kandydatura trenera Bodo, którego chwalił sam JoseMourinho. Naprawdę wiele się jeszcze może zmienić, zanim Kolejorz zmierzy się z tym przeciwnikiem.
Lech Poznań
Lech pokazał w fazie pucharowej, że jest nieobliczalnym zespołem, który stać zarówno na słabe występy przeciwko Austrii Wiedeń, czy Hapoelowi, jak również, aby pokonać półfinalistę poprzedniej edycji Ligi Mistrzów przed własną publicznością. Fani Kolejorza bez wątpienia liczą, że uda się utrzymać obecną kadrę do czasu pierwszego spotkania z Bodo/Glimt, jednak znakomita forma Michała Skórasia, a także spływające oferty z kolejnych kluczowych piłkarzy podczas zimowego okienka transferowego mogą znacząco odmienić bieg wydarzeń.
Co przemawia na korzyść Lecha? Bez wątpienia rytm meczowy, ponieważ rozgrywki ekstraklasy zostaną wznowione w końcówce stycznia, natomiast piłkarze Bodo wrócą na boiska ligowe już po zakończeniu tego dwumeczu. Niekorzystne może być jednak miejsce rozegrania tej rywalizacji, ponieważ Bodo/Glimt rozgrywa swoje spotkania na sztucznej murawie, a o problemach z graniem na takim podłożu przekonał się Lech podczas spotkania w eliminacjach z islandzkim przeciwnikiem.
Zakłady bukmacherskie – co można obstawiać?
W związku z tym, że do czasu pierwszej rywalizacji pomiędzy tymi zespołami jest jeszcze sporo czasu, to zakłady bukmacherskie na ten moment mają przygotowane jedynie kursy dotyczące pierwszego spotkania, a także awansu. Im bliżej meczu, tym z pewnością pojawi się więcej opcji, z których będzie można skorzystać. Zakłady sportowe PZBukmają status legalnego bukmachera, który wspiera polski sport!
W ofercie będą również prawdopodobnie dostępne typy na żółte kartki, rzuty rożne, a może nawet specjalne boosty kursowe z przelicznikiem 100. Śledź stronę polskich zakładów bukmacherskich i wypatruj promocji!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Cherry Online Polska Sp. z o.o. działający pod nazwą PZBuk: zezwolenie MF z dnia 28 czerwca 2018 r. nr PS4.6831.26.2017.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95