Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 1 lipca 2022 roku został uruchomiony nowy, czysty i mistrzowski Śmietnik Kibica na sezon 2022/2023.
Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (06-24.06):
– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w wiadomościach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane
– Sprawy danej kolejki w tym wyniki innych drużyn Ekstraklasy prosimy komentować nie w „Śmietniku Kibica” a w wiadomości na jej temat
Wkrótce na KKSLECH.com (06-24.06):
– Cały czas na różne sposoby będą podsumowywać sezon 2022/2023
– Regularnie będziemy przyglądać się sprawom Ekstraklasy w tym transferom
– Nie zabraknie wielu tekstów publicystycznych w tym o transferach czy o zawodnikach
– Pojawi się wiele tekstów na temat europejskich pucharów 2023/2024
– Lech walczy o tytuł MP U-15. Nie zabraknie informacji na ten temat
Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy.
Kibicu, pamiętaj o tym (06-24.06):
Kontakt z nami: redakcja@kkslech.com
Kontakt z moderacją: moderacja@kkslech.com (dyskusje, komentarze, sprawy techniczne)
Informacja dla chcących dołączyć do dyskusji: Logowanie na KKSLECH.com
Masz już konto na KKSLECH.com? – Zaloguj się
—
> Śmietnik Kibica (archiwum 2012-2022)
Ostatnia aktualizacja: 06.06.2023, godz. 10:59
MECZE KOLEJORZA:
Ligowa dycha Kownasia stała się faktem.
Gol z karnego przeciwko Jahn Regensburg na wagę zwycięstwa był 10 ligowym trafieniem w tym sezonie.
https://wpoznaniu.pl/talent-warty-przedluzyl-kontrakt-nie-trafi-do-lecha/
Jeśli redakcja pozwoli.
Nie opłacało się zwlekać jak widać, ale teraz byłby nam niepotrzebny.
To, ze przedłużył nie oznacza, że zostanie w Warcie, będzie po prostu więcej kosztował.
Przecież wiadomo, że jak coś jest droższe niż wcześniej, to nasi tego za Chiny Ludowe nie kupią : )
Wszystko zależy od treści umowy. Zawsze można dać 50% przyszłego zyski Warcie. Sami tak nie wypromują zawodnika jak Lech. Tu bardziej chodzi o to, jak szybko ktoś zza granicy położy 3-4 mln euro. Wtedy będzie po temacie.
Ktoś może ogląda Górnika z ległą i może wyjaśnić jak to jest że Var interweniuje przy faulu przed polem karnym i żółtej kartce ?
Ja poza tym że gra legła nie widzę powodu do interwencji Var
Nie oglądam meczu, ale może być tak że sprawdzali czy nie należy się czerwona kartka. Tak było w meczu Lecha ze Śląskiem faul przed polem karnym Murawski dostał żółta kartkę, po sprawdzeniu przez Var sędzia anulował żółtą i dał czerwoną.
Sprawdzali podstawę do czerwonej i ewentualnie karnego . Tak czy inaczej komentarz na Canal plus i sędziowanie pod Legię. Komentarza nie dałem rady znieść .
Hahaha . Agustyniak dostał w mordę i mu dwie jedynki wypadły ??
https://youtu.be/bm4hz5B7D80
4:20
Powiedzcie mi, że to nie Papa Klimczok.
To on
O dziwo nie był to sektor vip
Gdzieś przeczytałem, że na stadionie Wisły Kraków pierwszy raz od 2016 roku ma zostać wymieniona murawa. A u nas murawę się wymienia co kilka miesięcy. Niesamowite ile kasy w klubie się przepala przez ten bubel architektoniczny…
Za niedługo Rutek zakaże gry w korkach, by trawa się nie niszczyła. To samo ze wślizgami. ?
A tak na poważnie wystarczyło by co rok, może co 1,5.
Stadion nie jest klubu. To dzierżawa. Miasto Poznań jest właścicielem obiektu zarzadza spółka Marcelin M.
Czy tylko mi wywaliło ekstraklasatv?
Mi też powinno się naprawić mi już działa.
Mi też, spoko. Swoją drogą strasznie zepsuty produkt.
A Liverpool położył man utd 7:0. W aninjedym momencie nie było bronienia wyniku. Co ciekawe (przykładając odpowiednią proporcje) tam gra Salah, Nunez, Gakpo z przodu. Nikt nie gra na dwie szóstki i nie muruje i „zabezpiecza tyłów” nawet jak przyjeżdża Rashford z ekipą. Po prostu tak obecnie wygląda futbol. Bardzo wiele drużyn gra 2 albo nawet 3 z przodu zamiast 4:5:1. Kto narzuci swójstyl i będzie atakować ten ma największą szanse na wygraną. Wolfsburg też tak gra a Kamiński robi za Lewego napastnika bo jest ich tam trzech z przodu.
U nas nomen omen najlepsze 2 mecze zostały rozegrane gdy nie graliśmy murarki z Karlstromem i Murawskim czyli z Bodo i Lechią gdzie zagraliśmy ofensywnie. Tak wygląda obecny futbol. My się cieszymy ze nie gramy autobusu a na zachodzie najlepsi grają ustawieniem takim że u nas by to nawet przy 5:0 nie przeszło.
W nowoczesnych drużynach zawodnicy środka pola potrafią zarówno atakować, jak i bronić. Lech też tak gra – gdy do przodu pójdzie dwójka Pereira-Rebocho, to Murawski i Karlstrom bronią. Gdy któryś z obrońców zostanie, to jeden z pomocników idzie odpowiednio wyżej. To raczej kwestia umiejętności – u nas albo ktoś jest lepszy do tyłu (Jesper czy Radek), albo do przodu (Kvekve czy Sousa). Gdyby potrafili grać w obie strony, to już byśmy ich w Lechu nie oglądali. Chyba nie muszę przypominać jaką patelnię ostatnio zmarnował Jesper? To, że Szwed znalazł się w tamtym miejscu jest najlepszym dowodem na to, że Lech mocno kombinuje z wymiennością pozycji i nasza para szóstek nie zawsze jest szóstkami.
Niby tak, ale nie do końca. Dwa tygodnie wcześniej ten sam ofensywnie nastawiony Liverpool dostał po dupie od Realu który często nie gra pięknej piłki tylko jest pragmatyczny, wyrachowany i do bólu skuteczny. Lech też rok temu wyszedł na Narodowym nastawiony ofensywnie i dostał po dupie od Rakowa który walił długie piłki za linię obrony.
A jeszcze trochę wcześniej po 3-0, kolejno od Brighton czy Wolves.
Jak zwykle pierdzielenie o szopenie , Naoglądasz sie ligi angielskiej czy ligi mistrzow i myslisz ,ze mozna to przełozyc 1/1 na Lecha . Nie bez powodu Murawkskiego juz nie chcieli nawet w Serie B . U nas albo ktos umie bronic albo atakowac albo nie umie ani tego ani tego ( Marchewa ) . To nie jest problem ustawienia tylko umiejetnosci . Dla przykładu w meczu z Zagłebiem gralismy Kvekve i Sousa ,wiec w ogole bez szóstek i przegralismy 2-1 ,w meczu w Villareal gralismy na dwie szóstki zagralismy swietnie . jak powinna grac szóstka pokazał chociazby Berg – był swietny w odbiorze ,ale tez kazdy atak przechodził przez niego – mowie o pierwszym meczu …na ale tez kosztował 4 mln € . Poza tym sam Liverpool został rozbity w meczu z Realem a w lidze jest dopiero 5 , za to MU jest trzeci a gra systemem z Casemiri i Fredem ,wiec tez z zageszczonym srodkiem pola – 4-5-1 . Tylko jakosc pilkarzy sprawia ,ze tak tego nie widac i wyglada na ofensywne ustawienie
W meczu z Villareal zagraliśmy środkiem Murawski – Kvekve, a więc nie na dwie szóstki.
Mazdamudi
To chyba oglądałes inny mecz w Villareal …bo ja pamietam ze gralsimy Kalstriom – Murawski – Kvekve
Zapewne chodzi o pierwszy mecz bo tam zagraliśmy na dwie 6, w rewanżu Jesper pauzował za kartki.
Przeciez wyraznie napisałem „w Villareal ” ,a nie ” w Poznaniu „
Mecz nie odbywał się w Villareal ?
No właśnie. Przyjąłem, że miało być „z” zamiast „w”.
Tak czy inaczej w meczu Villareal – Lech – rozgrywanym w Hiszpanii zagralsimy na dwie szóstki + Kvekve , mecz był szybki , ofensywny i bardzo dobry w naszym wykonaniu
Wydaje się, ze VdB próbuje grać 3 z przodu to jest zrobić ze skrzydłowych bocznych napastników. Trudno mi tylko wytłumaczyć dlaczego mając tak dobrych indywidualnie zawodników nie jesteśmy w stanie zdominować ekstraklasy. Mam na myśli choćby drużyny z drugiej połowy stawki. Niby ta ekstraklasa jest taka słaba a lepsze wyniki mamy w grupie LK niż w lidze, gdzie wydaje się ze Villareal (nawet grając rezerwowymi), czy Bodo by te ligę pozamiatali. Przecież te różnice w jakości środka pola o której mowa powinno być widać w meczach z Miedzią, Zagłębiem, Koroną, a jakoś nie widać.
Pedro Tiba z premierowym trafieniem dla Gil Vivente. Świetna postawa zespołu od początku roku i wygląda na to, że jednak spokojnie się utrzymają w elicie.
A jak ze zdrowiem Modzia?
Nie przypominam sobie roku w którym Lech po sukcesie w lidze a potem w pucharach w kolejnym roku rowniez grał w pucharach. Mam nadzieję że nadszedł czas to zmienić i regularnie pojawiać sie na miedzynarodowej arenie gromadząc punkty.
Ktos napisał ze Pogon z Rakowem pokonali ponad 121 km….. Zobaczymy Raków ile przebiegnie jak dostanie sie do jakis rozgrywek i bedzą grali co 3 dni czy nadal będą biegać ponad 121 km / mecz….
Dokładnie , Rakow ma dwie porazki w sezonie . Obie przyjete w czasie kiedy gralil w pucharach ,a zagrali tylko 6 meczów , my 16…
Wznowił treningi i jest powoli wprowadzany. Może zagra jeszcze w marcu, a na pewno zagra w tym sezonie. Dziwna jest swoją drogą ta opieka medyczna w Anglii. Na Wyspach wszyscy po zerwaniu ACL pauzują rok, choć w innych krajach przerwy po takich kontuzjach trwają po 6-7 miesięcy. Inne metody? Gorzej operują? Konowały często coś psują? Bardzo wolno wprowadzają po kontuzjach?
Ponoć jeszcze pod koniec roku miał jakiś dodatkowy zabieg. Naprawdę ciężko to wygląda na wyspach.
Bart, można wrócić po 6-7 miesiącach, ale odpowiedzialny lekarz nie pozwoli na to. Jest za duże ryzyko. Generalnie przy takiej kontuzji im wolniej tym lepiej. Swoje robi też głowa. To czynnik nie mniej ważny niż fizyka.
Czy trener Motoru sprawdziłby się w Lechu?
jakby była taca pod ręką to pewnie tak 🙂
Takiego nam potrzeba. Twardą ręką rządzi. A niechby tylko zabrakło transferów! Zaraz jeden z drugim dostaliby w łeb i skończyłoby się excelowanie 🙂
??
Najlepsze, że facet zostaje w klubie, a poleciał prezes i rzeczniczka. xD
Pisałem wyżej, że takiego nam potrzeba, a teraz widzę, że tam właściciel też mocny gość, prezesa zawiesił, a Feio zostaje ??. Takiego trenera i takiego właściciela nam potrzeba :))))) Klimczok, Rząsa i…..Henszel w strachu 🙂
Chyba zapomniał że już nie jest w Rakowie, w 100 meczach był asystentem Papszuna, odszedł po poprzednim sezonie. I jak tu nie wierzyć że przysłowia są mądrością narodu ” Z kim przystajesz, takim się stajesz „
A dlaczego Lech gra w Gliwicach o 15:00? Przecież pucharowicze po czwartkowych europejskich wieczorach mieli grać tylko w niedzielę o 17:30?
Żeby gliwickie cwaniaki nie musiały zapalać jupiterów.
Bo zbierają na murawę?
Jaja by były jakby nam Kądziora zaoferowali. ?
Ten Kądzior to sobie teraz może w brodę pluć jak by się uparł że chce odejść to teraz by pokazywał swoje umiejętności w Europie ,a tak kopie się po czole w Gliwicach.Inna sprawa że nasze matoły ten transfer zjebali koncertowo. Odszedł Waldek King jetem ciekaw na którym miejscu skończą ligę ze sławnym trenerem legijnym zjebem ,przeważnie byli w górnej połówce.
Niech ich karka dopadnie i lecą z ligi razem z betonami.
W sumie ten Kądzior takim średnim transferem byłby, rok by pograł, a później lipa.
Sp szkoda by było Lechii. Zasłużony klub, fajny stadion, fajne mecze. Drużyna i miasto z potencjałem na dużą piłkę. Ja tam kibicuję takim ośrodkom. Liga bez Lechii, Widzewa, ŁKS, Pogoni, Wisły, za to z Radomskiem, Grodziskiem, Pniewami, Niecieczą to mam nadzieje jest już przeszłość.
Jak spadną to Kadziora powinniśmy brać. I tak musimy kupić z 3 skrzydłowych w lecie bo nie będziemy mieli ani jednego. A ten trzyma poziom dobry a jak wiemy nie umieja w klubie i to bardzo kupować skrzydłowych.
Jak dla mnie lepiej Szmyta, bo młody z potencjałem, a tak to mogło by się skończyć jak z Sobiechem.
Sorry, że powtórzyłem, myślałem, że nie napisałem
Szmyta też powinni kupić ,zgadzam się. I jednego z zagranicy. My nie mamy żadnego skrzydłowego od1 lipca. Także tu większy zakup musi być
Jest Velde i Ba Loua. Do tego Kądzior i Szmyt i byłoby Ok. Więcej Polaków, a Kądzior na ligę dobry i ograny zawodnik. Jeśli zza granicy to kozaka jak ten z Djurgarden.
Ponieważ o piętnastej VAR nie ma wystarczającej ilości kamer.
Wystarczy nieomylny Marciniak z spod Płocka, aktualnie mieszkajacy w stolycy ktory jest ponad wszystkie systemy gps, abs, var,…..
To że VARciniak ma mieszkanie w Warszawie to pewne, ale po mistrzostwach chyba jak jechał to kanału sportowego to mówił, że mieszka pod Płockiem. Podał nawet nazwę bo sprawdzałem na mapie i jest to wschodnia strona niedaleko DK62 prowadzącej do stolycy.
Lepsza godzina dla Lecha, mecz skończy się około 17-stej i wieczorem będą w Poznaniu, grając o 17,30 wróciliby w nocy lub tam nocowali i wracali dopiero w poniedziałek, przed wylotem do Szwecji dodatkowy czas na odpoczynek ma znaczenie. Piast spokojnie się utrzyma (niestety) spadnie Górnik Zabrze.
A mecz z Djurgarden posedziuje nam baba … ciekawy jestem
Sędziowie dzielą się na dobrych i złych. Mnie to nie przeszkadza. Osiągnięcia ma, gwiżdże poważne mecze od wielu lat, powinna dać radę. W najgorszym razie zamiast „głupi chuj” powie się co innego.
Jutro Dzień Kobiet, widocznie zamówili zbyt dużo rajstop i goździków i Klimczak nie chce żeby się zmarnowały. Już zupełnie poważnie, ciekawe że jednym z sędziów var będzie Portugalczyk. Teoretycznie czterech jego rodaków może pojawić się na boisku.
tomek27
No i co z tego, że mecz Lecha będzie sędziować „baba”? Akurat w kwestii arbitrów jest podobnego zdania, że są dobrzy sędziowie i źli, którzy sędziują stronniczo. Tak czy inaczej warto zaznaczyć, że ta to nie jest pierwszyzna. Warto zaznaczyć, że Stéphanie Frappart (a nie „baba”) sędziowała już w meczach mężczyzn m.in na mundialu i w Ligue 1. Jeśli kobiety mają sędziować mecze facetów to jestem jak najbardziej za o ile będą robić to po pierwsze lepiej, a po drugie nie będą stronnicze jak już wspomniałem wcześniej w przypadku facetów, którzy bardzo często sędziują źle i tak na dobrą sprawę ciężko jest tak naprawdę policzyć dobrych sędziów facetów idąc twoim tokiem rozumowania bo „baba” posiędziuje mecz Lecha….
*jestem
A czy ja gdzies piszę ,ze to źle czy dobrze ???? Ogarnij sie . Pierwszy raz nam sedziuje kobieta ,wiec jest to jakies wydarzenie dlatego o tym napisałem…widzę ,ze jestes z tych co przy nich na kobiete nie mozna powiedziec baba , a na czarnego murzyn …zluzuj majtki
A tak swoją drogą to z ciebie wyszedl szowinista , skoro baba sedziująca nie moze sedziowac jak bedzie na poziomie mezczyzn tylko musi byc o od nich lepsza 🙂
Aha no tak zapomniałem to ja napisałem „baba”…eh ręce opadają.
W dzisiejszych czasach to strach się odezwać , bo zaraz wyskakuje taki jeden z drugim z Lgbt czy jak to tam się nazywa i już mu ręce opadają …przepraszam . Posędziuje nam osoba płci żeńskiej … pasuje ? Czy tez źle ? Bo wy teraz tyle płci macie, ze tez mogłem kogoś obrazić …
Jak na razie to ty sprułeś się dowalając swoje wyimaginowane teorie do tego co napisałem na temat tej sędziny wychodząc na szowinistę to raz, a dwa ja z tym nie mam problemu, aby nazywać pewne rzeczy po imieniu i bardzo byś był zdziwiony, ale jak nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem wobec tego co napisałem to już świadczy o tobie, a nie o mnie, gdyż mój komentarz był również nawiązaniem do tego co odnośnie dobrego/złego arbitrado tego co napisał na ten temat leftt, ale żyj dalej w swoim świecie bo jedynie potwierdzasz tezę, którą postawił Bigbluee na temat dyskusji z tobą. A to, że kobiety sędziują w piłce mężczyzn nie jest żadną nowością nawet w Polsce były już takie przypadki nawet na meczach Lecha (liniowa bodajże). Kończąc te bezcelową dyskusje.
Zresztą nie ma sensu zniżać się do twojego „poziomu”.
Pawelinho
Tylko ze to ty napisałeś coś pod moim postem . I to ty napisałeś sobie historyjkę jako bym powiedział , ze będzie źle sędziować . Z grubsza mam to w dupie kto sędziuje , jak zrobi to dobrze . Może i sędziowała nam baba na linii , ale na pewno nie jako główny ,wiec jest to jakieś wydarzenie , dlatego o tym napisałem , a nie w kontekście czy będzie to robić zle czy dobrze . Nie myślałem , ze na forum kibiców Lecha komuś nie przypasuje słowo „ baba „ . Wychowałem sie na blokowisku na ratajach w latach 90 tych . W męskim gronie używaliśmy gorszych określeń na kobiety i nikt nic nie mówił , No ale jak mówię świat sie zmienia , z mojej perspektywy na gorsze , bo nie można nazywać rzeczy po imieniu, a za normalne uznaje sie nienormalne … powiem na meczu w czwartek na głos „ sędziuje dzisiaj baba „ zobaczymy czy tylko na tym forum są takie cipeusze …
tu nie chodzi o to czy baba czy chłop, ale to moze być dla niej nowe doświadczenie, jak jej cały stadion ryknie po angielsku w momencie gdy się kobita pomyli na korzyść szwedzkich kuchorzy. Oni chyba się cieszą bo sędzina raczej może bardziej darzyć sympatią naród Abby i ciapatych autochtonów. Obawiam się trochę o jej nerwy.
Francuska piłka na TT pisał, że zdążają jej się babole w meczu.
Uważaj co mówisz , gość się spruł o babę , o ciapatego to już ci swoją teczowa torebka po głowie nastrzela ?. A tak poważnie , to mam sprawę w sadzie za podobne teksty do jednego czarnego za „ mowę nienawiści „ , ale jak najebalem sąsiadowi Polakowi i poszedł się dzielnicowemu poskarżyć , to go dzielnicowi zlał ciepłym moczem i powiedział ze mamy to miedzy sobą załatwić ??? tolerancja w Polsce . Polakowi możesz najebac , a do czarnego nie możesz powiedzieć że jest czarny ?
Sędziowała na Mundialu, więc Poznań chyba jej nie straszny. 🙂
Vaciniak sędziował nawet finał a przyjechał do Poznania i jebnął takiego babola jak sedzia próbny w seniorach z chorągiewką zółtą.
A niech sędziuje. Byle uczciwie, reszta mnie nie interesuje.
Wszystko w temacie. Może będzie lepsza niż ten „najlepszy”.
Ciekawe ile razy każdy z nas krzyknie : co za głupia cipa !!! W trakcie meczu. Pewnie się zdarzy hehe. Ale oby to były jakieś małe błędy nieznaczące. Chyba jeszcze nie miałem okazji tak krzyknąć w trakcie oglądania meczu. Może jakiś faul odgwizdze w środku boiska co nie powinien być,to sobie wypróbuję ten okrzyk 😉
@Radomianin, nie wiem jak to się fachowo nazywa w j polskim ale są słowa które bardziej oddają emocje i „Ty głupia cipo” zamienilbym na „Ty glupia/tępa pizdo” 😉
Zaraz przyjdzie moderacja i to posprząta ale w sumie jak śmietnik to śmietnik ?
Właśnie oglądam konferencję Jakubasa z Motoru Lublin. Jest konkret, żadne pitu, pitu. Jakubas „wyjaśnia” zwaśnione strony i ustawia wszystkich do pionu. Każdy w Lechu może z tego wyciągnąć wnioski dla siebie. Od zarządu po kibiców. Polecam!
Ja tam nawet jestem skłonny się z Jarubasem zgodzić, ale patrząc na komentarze to większość piłkarskiej polski raczej z niego po wczorajszej konfie szydzi.
Tak swoją drogą, to przyszło mi do głowy, że był moment w Lechu, kiedy taki numer by przeszedł – gdyby wczesny Bakero rzucił w Kadzinę to myślę, że to trenera by stary Rutek bronił.
Można z niego szydzić ,ale to gościu który zarządza wieloma firmami i ma spory majątek do którego doszedł takimi metodami zarządzania.
Jakubas to doszedł różnymi metodami w latach 90-tych.
A gang Kulczyka znowu podnosi opłaty za autostradę. Za 50km zapłacimy już 28zł. Kurwica mnie bierze z bezsilności że za taki ewidentny wałek nikt nie został i nie zostanie rozliczony. Rodzina Kulczyków nałożyła sobie haracz na dojazd do swojego miasta. Kurwa jak w średniowieczu.
Nie zostaną rozliczeni bo tero siedzą w europarlamencie w Brukseli
Czy jeżeli Mielcarski zostanie asystentem czy tam innym współpracownikiem Santosa to będzie jeszcze komentował mecze w Canal+?
Musi zrezygnować nie ma opcji.
Jak Gilewicz został asystentem Brzęczka, to przestał komentować mecze, więc tu chyba powinno by podobnie.
W ogóle Mielcarski ma jakieś papiery trenerskie? Po końcu kariery ja go kojarzę tylko z komentowania i ze stołka dyrektorskiego w Wiśle kilkanaście lat temu.
Oby ,to najgorsza kura z komentatorów.
Zawsze mam wrażenie ze jak nam nie idzie to jest wniebowzięty a jak idzie to nie ma nic do powiedzenia.
Nawet Węgrzyn Kazimierz był lepszy.
Czy to nie Laskowski autentycznie cieszył się z bramki dla Lecha?
Tylko nie pamietam w jakim meczu.
Jadę ze wschodu na mecz. Gdzie mogę w miarę bezpiecznie i wygodnie zaparkować? Posnania + tramwaj?
Będę wracać zaraz po meczu – raczej A2. Także zależy mi na tym żeby w miarę sprawnie wyjechać z miasta. Jakieś pomysły?
Zjedź na węźle Komorniki i postaw koło kościoła przy pętli autobusowo – tramwajowej na ul. Zgoda na Górczynie. Tam jest duży parking, tyle że nieutwardzony. To 4 przystanki od Bułgarskiej, jakieś 20-30 minut z buta. Na stadion jedzie autobus 163.
Ostatnio często zostawialiśmy auto w okolicach Taczanowskiego/Jugosławiańskiej. Do stadionu rzut beretem z buta, a po meczu mozna sprawnie się przedostać do Głogowskiej i do Komornik.
„Wieje wiosna że wschodu…”
Koło stadionu jest HOTEL IOR-Centrum Kongresowe przy którym jest parking który kosztuje 12 zł. Ja parkuję tam cały czas, jest stamtąd szybki wyjazd na A2.
Dzisiaj komentują: Jacek Laskowski, Robert Podoliński. Chyba sobie puszczę jakąś muzyke do meczu bo mnie tam rozniesie…
Wolę ten duet komentujących niż jak miałby komentować Borek.
Szczerze mówiąc wole Borka. On przynajmniej umie udwać, że kibicuje polskim drużyną w LKE. Podoliński będzie dramatyczny.
@Sosabowski wystarczy że w pierwszym składzie wyjdzie jakiś młodzieżowiec i zobaczysz jak Podolinski będzie chwalił Lecha.
Laskowski jest ok, Podoliński jest beznadziejny, ale co poradzisz?
uważam podobnie.
Wg mnie Laskowski to jeden z najlepszych komentatorów!.Niektórzy może pamiętają ,że zaczynał w canal plus.
Więc dla kontrastu dali mu Podolińskiego.
Zaczynał w tvp, potem przeszedł do canal+, a potem wrócił do tvp. Do wyboru jest też viaplay z komentarzem Wolskiego.
Ja natomiast mam wrtażenie, że po przygodzie z N, NC+ i potem C+ nie tyle „wrócił” do TVP co chyba stał się freelancerem i komentuje i siatkówkę, i NHL i snooker mu się zdarzało dla Eurosportu. Więc raczej freelancer. Dla mnie jeden z niewielu profesjonalistów – zawsze świetnie przygotowany merytorycznie. W siatkówce to ma „po żonie” 🙂
Zasługa Mielcarskiego jest taka, że „będzie umiał” przełożyć bezpośrednio słowa selekcjonera na język „piłkarski” a ponadto Panowie się lubią i szanują…
A dla Nas korzyść jest taka, że NIGDY więcej nie będzie komentował Lecha…
No i to – „Lech gra dla całej reszty polskich klubów i polskiej piłki…”
Czy „cala reszta ” kibiców będzie Nam kibicować?
Laskowski jest w porządku, ale Podoliński najgorzej. Typowi ewidentnie Lech stoi ością w gardle (ten jego wymuszony „entuzjazm” w głosie gdy strzelamy bramkę). Już wolę Żewłakowa. Gada banały, ale przynajmniej jest w miarę obiektywny.
Tak, Podoliński to rzeczywiście wielopoziomowe dno – trenersko, komentatorsko, ekspercko. Mnie bawi niezmiernie, kiedy pada zdanie „W naszym studiu znakomici eksperci: TRENER Robert Podoliński […]”
Podoliński to taki odpowiednik „erotomana-gawędziarza” w świecie trenerskim, który jako praktyk nic nie osiągnął, ale jako teoretyk wie wszystko. Podobna sytuacja jak ze Strejlauem, chociaż tamten w swoim gadulstwie ma przynajmniej jakiś wdzięk (i chyba nawet wygrał w zamierzchłych czasach jakiś puchar w przeciwieństwie do Podolińskiego).
@robson – dodałbym do tego grona „naszego” Ulatowskiego. Strejlau ma rzeczywiście swój wdzięk i zawsze staje murem za trenerem.
Czy wynik 1 do 0 byłby na tyle dobry byśmy czuli sie pewnie w rewanżu? Ja niewiem czy brałbym ten wynik w ciemno.
Przy 1-0 dla Lecha, uważam że szansę przed rewanżem byłby 55 do 45 dla Lecha. Najlepiej wygrać 2-0, 3-0 przy wyniku 3-0 awans pewny.
Każda wygrana Lecha dziś daje nam ogromne szanse bo Djurgarden będzie musiało zaatakować w rewanżu – czego bardzo nie lubi – a ich stylem jest mocna obrona i gra z kontry…
Moim zdaniem. Rozpisałem się na ten temat w wątku meczowym, więc tutaj w skrócie: 1:0 w pierwszym meczu daje zbyt dużą podatność na ewentualne czynniki losowe później. Aby je wyeliminować, musi być zwycięstwo różnicą minimum dwiema bramkami, a najlepiej trzema i więcej.
A mnie właśnie Laskowski wkurza najbardziej. Drze mordę, bez przerwy ględzi… Do tego jest jakaś akcja, atak pozycyjny, sytuacja bramkowa… a ten przynudza jakimiś statystykami typu ile razy ta drużyna wygrała na tym stadionie w XXI w. No naprawdę, aż zacząłem tęsknić za Szpakowskim! Podoliński też irytuje z tym swoim udawaniem wielkiego eksperta, choć ja też już wolę go bardziej od tego przygłupa Żewłakowa, walącego banały w stylu „Bramkarz stanowi ostatnią linię obrony” czy widzącego rzut karny po faulu… metr przed polem karnym.
Dobra, mam nadzieję, że komentatorzy to będzie jedyny minus dzisiejszego wieczoru.
nie, tylko nie Szpakowski zakochany w ległej
Szwedów prawie cały komplet, są awet słyszalni.
No to teraz czas na przywiezienie 3 pkt z Gliwic. To będzie mega trudny wyjazd, bo zapewne będziemy grać 11 na 13, bo Stefański z płockim celebrytą pewnie będą szukać okazji żeby Lechowi znów włożyć kij w szprychy.
Ja punkt na tym klepisku biorę w ciemno. Rotacje, Marciniak ze Stefańskim, fatalna murawa i Vuko który pewnie nastawi swój zespół na brudną grę. Byle by wyjechać stamtąd bez kontuzji.
W tym sezonie zdobyliśmy już 10 000 punktów (legia rok temu 4 000) i awansowaliśmy na 177 miejsce w rankingu. Bardzo żal że nie doliczono 3 000 z Bodo, nadal nie rozumiem dlaczego tamte mecze nie były „punktowane”. Djurgårdens rozpoczynało puchary mając tylko 3 500 punktów (teraz 16 500), my 6000/15000. Dzięki grze w LKE można w jednym sezonie dużo zyskać punktowo, finansowo znacznie mniej niż w LE. Qarabag FK który dopisał sobie „tylko” 6 000 punktów, zarobił prawie 13 mln € (Lech niespełna 7 mln €)
Runda z Bodo była barażowa. Uznano pewnie, że byłoby to nieuczciwe względem zwycięzców grup, żeby podczas kiedy oni pauzują, drużyny z drugich miejsc mogły sobie dodatkowo „nabijać” punkty rankingowe.
@robson rozumiem argumentację. I wydaje sie racjonalna.
W moim przekonaniu jednak za taki mecz można by przyznawać np połowe punktów z tego co w normalnych rundach.
@robson bardzo racjonalnie to wytłumaczyłeś, tylko że sprawiedliwość jest jedną z ostatnich spraw o które martwi się UEFA. Lech rozpoczął od I rundy i awansując do IV (faza play – off) „zarobił” 2500 punktów, Austria Wiedeń dzięki współczynnikowi krajowemu rozpoczeła od IV rundy LE przegrywając z Fenerbahce 0:2 i 1:4. „Spadając” do grupy LKE też dostała 2500 punktów. Bardziej sprawiedliwe byłoby rozwiazanie @kri$$, lub przyznanie np. 1000 punktów zwycięzcy baraży, 2000 punktów awansującemu z 1/8 (punkty się nie sumują). Na koniec ciekawostka, „nadejszła wiekopomna chwila” cytując Kazimierza Pawlaka, polskie kluby są lepsze od francuskich, pozostał im jeden, w LKE (OGC Nice). Ze współczynnikiem 14 000 jest dwie pozycje za Lechem na 179 miejscu europejskiego rankingu.
Redakcjo albo ktoś z użytkowników
Czy w półfinale kartki się zerują jak na MŚ czy tam FIFA a tu UEFA i jest inaczej?
Chociaż tu są dwumecze więc pewno nie.
Wie ktoś co odjebał Velde że jest odsunięty dyscyplinarnie od druzyny
Za meczyki.pl:
„Kristoffer Velde dawał w szatni sygnały niezadowolenia z uwagi na liczbę minut i nie spodobało się to Johnowi van den Bromowi”
Pokazał twardą rękę i dobrze trzeba towarzystwo też raz na jakiś czas do pionu ustawić. Nie mazgaić się tylko pracować a nie mi się to należy mi tamto ja chce itp.. Rebocho trochę chyba też był sfochowany że nie gra i co ostatnie mecze forma jak się patrzy. Wyzwolić sportową złość a nie płaczkać po kątach
Oczywiście, bardzo dobrze że Brom nie daje sobie wejść na głowę i obrażone gwiazdy umie ukarać w odpowiedni sposób (vide Amaral, Velde)
I niechaj sobie Veldek Kiepski jeszcze trochę pofika – w końcu myślał, że skoro Lech wyjął go za taką kasę to przyjdzie tu robić za gwiazdę – to właśnie problemy z jego głową powodują że taką gwiazdą się JESZCZE nie stał…
I nie wycofuję się ze swych słów wypowiedzianych w zeszłym roku że Skóraś i Veldek to będą nasi podstawowi skrzydłowi…
Akcja z Amaralem jest bardzo prosta – nie chcesz grać dalej w Lechu i chcesz wymusić transfer to grać nie będziesz – jeśli zmądrzejesz a przede wszystkim nie znajdziesz sobie nowego pracodawcy, który byłby skłonny za Ciebie zapłacić a nie jakieś nędzne wypożyczenie, to witany na pokładzie i buduj swoją pozycję od początku…
Z Veldkiem będzie tak samo – albo się dostosuje, przeprosi z drużyną albo będzie dalej strzelał fochy nie rozumiejąc swej sytuacji – pamiętacie słynny gest X-Menów jakże nie pasujący i wynikający z całkowitego niezrozumienia swej sytuacji – albo będzie zmuszony poszukać sobie klubu, który za niego zaplaci…
Wreszcie złotousty wyciągnął wnioski z casusu Dilavera…
I te słowa – Amaral jeszcze się nam przyda – wskazują że to nie sfochowani zawodnicy będą decydować o swym losie…
Tylko, że jest druga strona medalu. Dyscyplinowanie sfochowanych „gwiazdorów” jest na plus… ale nie kosztem wyników w lidze! Nie przy tak beznadziejnej ławce rezerwowych!
Nie może być tak, jak na przykład w meczu ze Śląskiem, że Brom wypuszcza kiepsko przygotowanego Marchewę na 10, który z każdą minutą jest coraz bardziej zesrany i sabotuje naszą ofensywę. Ale nie, nie wpuści Amarala, bo ten mu wcześniej tam odwalił focha, więc nie, nie zagra u niego do końca świata, choćbyśmy mieli grać samym bramkarzem! A jak już łaskawie go wpuścił za Marchewę, to było za późno by coś zmienić. I już się robi 6 pkt straty do ległej, a wstydzew i paprykarze zrównują się punktami.
Wczoraj dyscyplinowanie Veldka na szczęście nie odbiło się na wyniku, ale przy najbliższym maratonie wyjazdowym trzeba będzie go gdzieś wpuścić, bo inaczej Skórasia się po prostu zajedzie fizycznie i psychicznie.
Więc dobra, niech sobie dyscyplinuje kapryśne panienki, jak chce, o ile miejsce na podium będzie bezpieczne. A po sezonie niech idzie do Rzonsa i zażąda w końcu przyzwoitych zmienników do gry z gównodrużynami typu Zagłębie w naszej gównolidze, a nie patałachów z łapanki typu Rudko czy Gio!
@Renegat – rozumiem Twój tok myślenia jednakowoż pragnę zwrócić uwagę na wiele szans, które dostawał Amaral w rundzie jesiennej i co…?
Grał dobrze?
A może widać było że z meczu na mecz Jego forma wzrasta ?
No właśnie…
A więc czy rzeczywiście w obecnej formie Amaral będzie stanowił wartość dodaną…?
Być może za chwilę tak…
No ale może właśnie za chwilę Brom zacznie grać Amaralem,..
Zobaczymy…
@Ostu Rozumiem Cię, też pamiętam rundę jesienną i nie twierdzę, że Amaral powinien mieć zaraz wyjściowy skład. Tylko że w obecnej sytuacji kadrowej i obciążonym terminarzu nie można tak wybrzydzać. Skoro już siedzi na ławce, to niech się zrobi z niego jakiś użytek, zwłaszcza kiedy akurat pozostałe opcje są niedostępne bądź zawodzą.
@Ostu Rozumiem Cię, też pamiętam rundę jesienną i nie twierdzę, że Amaral powinien mieć zaraz wyjściowy skład. Tylko że w obecnej sytuacji kadrowej i obciążonym terminarzu nie można tak wybrzydzać. Skoro już siedzi na ławce, to niech się zrobi z niego jakiś użytek, zwłaszcza kiedy akurat pozostałe opcje są niedostępne bądź zawodzą.
Zresztą sądzę, że w kwestiach dyscyplinarnych wystarczy odcięcie delikwenta od meczów pucharowych. A jak chce błyszczeć w Europie – to niech się najpierw wykaże z drwalami z Piasta lub innego Radomiaka.
Mamy póki co 15 pkt rankingu uefa. W dwóch edycjach LK to wystarczyło do rozstawienia we wszystkich 4 rundach eliminacyjnych. W obecnej edycji dawało to również drugi koszyk w grupach.
Tak więc jeśli chodzi o puchary w przyszłym sezonie to jesteśmy już ustawieni (zakładając, że LM nam nie grozi).
Byle żeby wyciągnąć wnioski z ery Rumaka gdzie współczynnik był bardzo dobry a został zmarnowany w sposób koncertowy na stjernanach czy innych levadiach czy co to tam było. Stoliczni zagrali w LM tylko dzięki systematycznemu ciułaniu pkt co roku jak u nas w końcu będzie proces stabilny co roku gra w pucharach to będzie zawsze łatwiej nawet nabijajac pkt w 3 co do ważności pucharze
No to teraz chociaż 1:0 na wyjeździe by kolejne 2 pkt dopisać. Wtedy przed nami kolejny dwumecz i przy dobrym losowaniu mogą wpaść kolejne (pamiętajmy jednak o kartkach). Jak pięknie by było trafić do półfinału gdzie dostaje się 1 pkt bonusowy. Pytanie czy Rząsa ze skautingiem mają na swoich listach tak dobrych graczy by wnieśli jakość do powiedzmy półfinalisty Ligi Konferencji czy ten sukces ich nie przerósł. Bo, że to będzie dobry wabik na zawodników to pewne, a nas latem czeka mała rewolucja. Mimo wszystko ważne też będzie by nowi zawodnicy byli na czas mimo 2 miesięcznej przerwy nie powinniśmy ich wprowadzać gdy już będziemy rywalizować z amatorami w I rundzie eliminacji.
W przyszłym sezonie próg rozstawienia się podniesie, bo dzięki LKE teraz więcej drużyn punktuje. 15 pkt. raczej nie wystarczy. Trzeba jeszcze dorzucić ze 2-3 pkt.
Widzę/czytam że niektórym ból dupy wychodzi już na twarz po naszym zwycięstwie…
Na szczęście jest JESZCZE paru odważnych i racjonalne myślących, którzy przykładają właściwą miarę do wczorajszego wieczoru i wynikających ze zwycięstwa konsekwencji – w tym dla całej Polskiej Piłki
Przed rozpoczęciem rundy wiosennej pisałem wielokrotnie że nic jeszcze nie jest przegrane – w tym majster – choć niektórzy wieszczą jakąś klęskę w postaci nie wejścia do pucharów – i oto czytam wpis @deel o tym że wysoka wygrana z Lechią – a pisał to przed meczem – i wygrana że Szwedami to będzie taki breakpoint a dalej będzie już z górki…
Czyli nie tylko ja tak wnioskuję ale inni też wierzą w powtórkę sukcesu choć jesteśmy w zdecydowanej mniejszości no ale ja lubią zawsze być w jakiejś mniejszości…
I na spokojnosci pooglądam najbliższego Piasta…
A potem Widzew – skoro Warta mogła ich pyknąć to dlaczegóż Lech nie mógłby…
Naprawdę jesteśmy zdecydowanie lepsi piłkarsko – nawet ze zamiennikami – niż łodziaki i MUSIMY TYLKO w to uwierzyć i te 3 punkty „będą nam się po prostu należały…”
https://www.lechpoznan.pl/news,2,mascot-partnerem-lecha-poznan,41363.html
Kolejny nowy sponsor. ????
Oczywiście miała być uśmiechnięta emotka zamiast znaków zapytania.
Napisałem we Fleszu to dam też tutaj by można było podyskutować kto nowym sponsorem na koszulki gdy teraz coś w Europie znaczymy.
Jak przeczytałem o tym nowym partnerze z Danii to odrazu pomyślałem, że Volvo strategicznym sponsorem Maccabi Hajfa jest u nas 3 Szwedów, reprezentantów, teraz przejdziemy szwedzki klub, u nas fabryka Volkswagena i logo Volvo kolorystycznie pasuje. Jakby tak oni zostali naszym głównym sponsorem od nowego sezonu
Trochę późno ,ale się odniosę do tej naszej wygranej z Djurgarden. Czytałem gdzieś,że ten mecz w telewizji obejrzało prawie milion widzów,wcześniejszy z Bodo 0,7 mln, co na tle „klasyku ligowego ,który zgromadził 0,350 mln wygląda całkiem przyzwoicie i świadczy o dużej chęci kibicowania polskiej drużynie w Europie i to w całej Polsce a nie tylko w WLKP. Co za tym poszło? Od razu zainteresowanie mediów bo można teraz zarobić na tym ogólnopolskim zainteresowaniu, no tak to niestety wygląda ,że jak gra Parszawa to wszystkie wszetecznice trąbią cały dzień ,że jakie to wielkie wydarzenie!
Oczywiście miała być uśmiechnięta emotka zamiast znaków zapytania.
Sorry, coś się zdublowało.
Szanowni, dwie rzeczy, które mocno mi siedzą w głowie:
1. Lech z każdą kolejną rundą zyskuje sobie dostęp do talentów, które wcześniej dostępne nie były. Doszedłeś do ćwierćfinału Ligi Konferencji? To brzmi, nawet jeśli to 3ci rząd nagród. Brzmi lepiej niż wiele wiele innych drużyn jest w stanie zaoferować, zwłaszcza z silnych drugich lig, lub peletonów w silniejszych pierwszych ligach. Pamiętajcie jak mówili gracze o Bodo/Glimt, którzy tam przeszli – usłyszawszy o ich zainteresowaniu mówili że chcą tam iść jak najszybciej i by menago im to ogarnął, bo to ten zespół co opieprzył Romę na Stadio Olimpico. A mówimy o klubie na kole podbiegunowym.
2. Ishak jest top jako kapitan. Nie tylko pracuje, ale powoduje że jakiekolwiek bunty (Amaral, Velde) nie roznoszą się jak pożar w stajni. Wyobrażacie sobie że taki Ishak ma dosyć Broma i gra na zwolnienie? Velde – tak. Jak najbardziej, wyobrażam sobie sabotowanie gry by sobie nowego treneiro co go 'uszanuje’ uzyskać. Ale Ishak, nawet jakby grzał ławę – no nie. I stąd mi się wydaje że jesteśmy pierwszy raz od dawna w stanie dyscyplinować zawodników, tak jak z Velde wczoraj. Bo tacy jak Kris mogą sobie pochrzanić, ale nikt im klaskać w szatni nie będzie.
Co do pierwszego punktu to pełna zgoda, natomiast kwestia pojedynczego zawodnika chcącego pozbyć się trenera to sytuacja, której sobie nie wyobrażam. W bunt musi być zaangażowana większa grupa kopaczy. Cały czas odnoszę wrażenie, że szatnia nie jest „za Velde” coś w tym chłopaku nie pasuje do reszty zespołu i to chyba widać.
Raków/Slask.., byl spalony przy bramce..?
Też się nad tym zastanawiałem…
W Mielcu w meczu Lecha, to gdyby mogli to by zdjęcie satelitarne ściągnęli żeby wykazać że rękawek Ishaka był na spalonym, a tutaj przy podobnej sytuacji 5-10 sekund i gramy dalej. Canal + wrzucił dosłownie na chwile jakąś migawkę z linią narysowaną z dupy i dobra jest, gramy dalej.
Niestety trzeba zacząć powoli oswajać się z myślą że Mistrzostwo, a i pewnie dublet będzie świętowane na przystanku, bo nie wierzę że Legia im zagrozi w PP. Widać doskonale, że ani sędziowie ani PZPN nie dadzą im w tym roku zrobić krzywdy. Szkoda że tak się dzieje, bo sportowo i tak by pewnie wygrali tą ligę.
To wszystko sprawia, że zaczynam się poważnie zastanawiać czy tam Świerczewski nie smaruje gdzie trzeba, bo nasz kochany prezes disco polo nie wygląda na takiego który by gardził groszem, a dziennikarze ot tak nie przerzucili się na wielki raków pisząc albo dobrze albo wcale.
Wydaje mi się że będzie to najbardziej zobrzydzony Mistrz Polski w ostatnich latach. Poza garstką kibiców w Częstochowie i latających wokoło dziennikarzy nikt ich nie będzie szanować.
Mistrzostwo dla Rakowa może się nie podobać, ale to chyba i tak mniejsze zło niż jakby po raz n-ty z pomocą „szczęścia” miała wymęczyć je legła. I żeby potem znowu ten ich szrot z recyklingu po corocznej wyprzedaży miał się skompromitować w starciu z jakimiś listonoszami z Luksemburga i przewalić wszystkim współczynnik ligowy.
Dajcie spokój z teoriami spiskowymi.
Raków wygra tę ligę w pełni zasłużenie,robią co chcą, bawią się,mimo kilku wpadek.
w poprzednim sezonie kiedy Lech nie grał co 3 dni,i miał lepszy skład,to Raków wyłożył się metr przed metą,bo mieli wszystko w swoich rękach.
Średnia punktów imponująca,u siebie grają z dużym polotem.
Robią postęp z każdym sezonem.
Nie wiem jak z nimi będzie na dłuższą metę,ale w krótkim czasie od awansu do ekstraklasy dzisiaj zamiatają tę ligę.
Gablotę też szybko wypełniają,takie są fakty.
Mnie tam cieszy,że pojawiła się taka ekipa w ekstraklasie,to na jakim stadionie grają nie ma znaczenia,taki im wybudowano.
To mocny zespół budowany z głową,już z tą Slavią odpadli pechowo.
Widzę szansę,że ten ranking krajowy mamy okazję w najbliższych sezonach znacznie poprawić.
Dla MP przynajmniej LK nie powinna być problemem,Lech musi zakwalifikować się do pucharów w przyszłym sezonie,może być rozstawienie we wszystkich rundach eliminacji.
Dojdzie pewnie Legia,i Pogoń,która też ma potencjał,nie wiem czy z ich obecnym trenerem.
Stać nas na przynajmniej 2 zespoły w fazie grupowej,które będą zdobywać punkty do rankingu,przy odrobinie szczęścia nawet 3.
Dopiero wtedy rywalizacja o MP zapowiadała by się arcy ciekawie.
Oby tak było,musimy się kiedyś odbić od tego dna,LK daje takie szansę,czas to wykorzystać.
Oczywiście masz rację @John że Raków jest prawie nie do zajechania…
Ale prawie czyni wielką różnicę…
To po pierwsze
Po drugie – gdyby dojechali z taką średnią jaką mają obecnie do końca sezonu to oczywiście należałoby im nic brawo ale…
… ale nie oszukujmy się i nie udawajmy że Raków to jakieś MC a Papszun to Guardiola czy inny Klopp…
Niemniej jednak za to co zdobył z nimi Papszun do tej pory, to im się należy oddać to co cesarskie…
należy jednakowoż pamiętać że taki „potencjał ludzki” którym dysponuje musiałby się sprężyć i wytrzymać atletycznie i fizycznie JESZCZE 12 kolejek…
Ale prawdziwym sprawdzianem dla umiejętności trenerskich Papszuna będzie „gra co 3 dni” w następnym sezonie i przygotowanie drużyny JESZCZE przed rozpoczęciem rundy jesiennej – na znacznie mocniejsze ekipy – gdyby zdobył Majstra…
I czy przypadkiem Lech nie pomoże Rakowowi zdobywając punkty do rankingu krajowego ?
Na ten temat musieliby się wypowiedzieć biegli w regulaminach…
Coś nie tak z tą liczbą kolejek, poza tym co będzie w przyszłym
sezonie – „gra co 3 dni ” – to wróżenie z fusów.
Nikt jeszcze nie wie kto przyjdzie, kto odejdzie i w ogóle
jaka będzie forma po wakacjach!
Pamiętajmy jakie były nadzieje po zdobyciu przez Lecha
Mistrza Polski. I co?
POSZŁO…
Kto jeszcze na tym FORUM wierzy w obronę mistrzostwa?
Lepiej dyskutujmy co TU i TERAZ, futurologia to fajna rzecz,
ale nie dotyczy naszej ligi.
Rakowowi pozostało do rozegrania 10 kolejek w lidze + 3 mecze w PP. Za tydzień grają u siebie z Cracovią po przerwie na kadrę jadą do Warszawy, jeśli nie przegrają w stolicy pozostanie tylko jedno pytanie, mistrzem zostaną w kwietniu czy dopiero po finale PP w maju. My wtedy będziemy podejmowali Pogoń, można rzecz pucharowa kolejka (przewiduję że te 4 zespoły jesienią będą „podbijały” Europę). Z portowcami zagramy 2 kwietnia w rocznicę śmierci papieża, na wiadomość o ciężkim stanie Jana Pawła II , przerwano w 2005 roku nasz mecz z … Pogonią.
Skąd Ty wziąłeś 3 mecze w PP?
Oczywiście mój błąd, w PP nie ma meczy rewanżowych, „włączył” mi się tryb europejskich pucharów.
@Ostu nie jestem ekspertem w dziedzinie regulaminów, jednak o ile się orientuję to nie. Raków ma 5000 punktów, federacja 19 750. Liczone jest 20% współczynnika federacji, na ten moment to 3950. Lech, legia i Raków mają wyższy, tylko Pogoń niższy 3175.
Macie rację z tą ilością kolejek do końca – mój błąd – ale tak ostatnio jestem zakręcony że nawet nie zauważyłem że ta kolejka już się rozpoczęła a Raków grał wczoraj…
@bombsrdier – nie wróżę tylko się zastanawiam nad rozwojem wypadków – czy Papszun się wykaże ewentualnie – i jak wytrzymają jego podopieczni, którzy na ten moment wykazują się intensywnością nieosiągalną dla innych…
Co do TU I TERAZ to nie mogę powiedzieć że Raków już ma Majstra w kieszeni…
Najmocniej przepraszam @bombardier za błąd w pisowni – coś mi się omsklo
* Uzupełnienie wcześniejszego wpisu. Klubowy współczynnik Pogoni to 3000 punktów, jeśli zagrają w pucharach to na krajowym 3175 (podobnie jak Widzew). Punkty Lecha do krajowego liczą się z „przesunięciem czasowym”, dlatego wyższy 3950 (lub więcej) będzie obowiązywał dopiero w sezonie 2024/25. W tym sezonie Lechia i Pogoń zagrały na krajowym (2250). Poza Lechem, Rakowem, i legią, tylko Piast (3500) ma wyższy niż krajowy na sezon 2023/24.
W ostatnim sezonie my bardziej zasługiwaliśmy na majstra w przekroju całego sezonu. Raków wprawdzie wskoczył w pewnym momencie na fotel lidera, ale było spowodowane to tym, że zdobywali o wiele więcej punktów niż statystycznie powinni i w końcu to musiało się skończyć. Teraz po prostu jadą z ligą jak z taczką gnoju i ten mistrz im się po prostu będzie należał. Szkoda, myślałem, że wyniku punktowego Lecha z poprzedniego sezonu nikt przez jakiś czas nie pobije.
Tyn Zwoliński to nie taki głupi pomysł. Dać kontrakt 2+1 i git.
Ja bym wolał Yeboah . 22 lata , może grać na obu skrzydłach i w ataku . Szybkość ma , technikę tez . Spoko grajek . Z pl ligi – Pawłowski , Wolski i Kun , każdy latem będzie za darmo . Taki np Zrelak jako rezerwowy tez mógłby być zamiast jakiegoś wynalazku wypożyczonego gdzieś z Cypru . Żaden z nich prochu już raczej nie wymyśli ale jako uzupełnienie składu jak najbardziej
Yeboah’a też bym widział w Lechu, szybkość, technika przydałby się ktoś taki w Lechu. A jak u niego z kontraktem? Bo jeśli mu się nie kończy w lipcu to za frytki go nie wyciągniemy. Trzeba byłoby pewnie zapłacić około 1, 1,5 mln euro
Do 30.06.2025, TM wycenia na 600 tys. €.
Czyli ciężko byłoby go wyciągnąć, bo Śląsk postawi zaporową cenę. Tak jak Piast za Kądziora.
Grzesik z Warty też byłby ciekawy jeśli chodzi o Polaków
Pewnie ciężko będzie go wyciągnąć jak ma taki długi kontrakt , tym bardziej ze Esposito tez chce koniecznie odejść latem . Skoro za Velde czy Balua wydaliśmy ponad 1 mln € , to wydaje mi się ze Yeboah jest tyle warty . Tyle ze pewnie zaraz zgłosi się jakaś Tuluza i wyłoży 2-3 mln €
Jak by się zgodzili go sprzedać za 1 czy 1,2 miliony euro to bym brał nawet się nie zastanawiał. Gość sprawdzony na Polskich boiskach, i lepszy niż nasz skrzydłowy Velde.
Jebała pewnie ucieknie z ekstraklapy.
Nie nie nie! Gość ma wybujałe ego( według niego nie jest gorszy niż Piątek i powinien grać w kadrze np) będzie siedział na ławce to zacznie w szatni smrodzić że mało gra itp itd i pewnie kontrakt z gatunku wysokich a czy on taki jakiś super? Bramki strzela w sumie słabym zespołom a z lepszymi nie istnieje i się generalnie przechadza najczęściej. Od Sobiecha lepszy to fakt ale to tez nie sztuka
Urawa wygrała 1:0 na boisku lidera ligi japońskiej, Vissel.
Czyli Skorża nauczył się japońskiego i wreszcie się dogaduje, Japońcy wiedzą o co mu loto i są wyniki. Hihihihi
Włączyłem na mecz Korony z Radomiakiem, żeby sprawdzić wynik i to co widzę, co ponoć nazywa się murawą, zakrawa na jakąś kpinę 40% to jakieś kretowisko, a pół pola karnego to goła ziemia. Powiem wam szczerze, że kalendarz piłkarski kalendarzem, ale rozpoczynanie ligi w Polsce w styczniu czy też w lutym to jest parodia. Czy naprawdę nie można grać w kwietniu i w maju częściej niż raz na tydzień? Przecież gra w zimowych miesiącach powoduje totalne straty finansowe- wymiana murawy, mniejsza ilość kibiców o możliwość urazów nawet nie wspomnę. Przecież chyba te kopacze daliby radę grać na zasadzie, że w co drugą środę jest liga. Chyba lepiej grać w ciepełku i przy fajnej pogodzie na równej murawie niż przy +2 na zrytej łące.
Ja na takiej zrytej łące – grając towarzysko dla przyjemności – złamałem kości śródstopia i rozwaliłem torebkę stawową lewej nogi…
Gdy pojechałem do szpitala to ortopeda spytał czy jeżdżę na nartach a po mojej twierdzącej odpoy poradził bym sprzedał narty bo już nie pojeżdżę…
Ale nie miał racji – do dziś jeżdżę na wszystkim co się da…
to normalka u lekarzy. Byle co i łapę wkładają ci w temblak, czy ortezę. Gdy na treningu puściło mi kolano, ortopeda natychmiast mi nogę chciał usztywnić na 2 miesiące. Fizjoterapeuta jak to zobaczył, to się przewrócił i kazał zdejmować po 2 tygodniach. A po dwóch miesiącach już startowałem.
Dopuszczenie do gry na takiej murawie powinno być obarczone srogimi karami finansowymi dla klubów. Niech zainwestują w pół naturalne, pół sztuczne murawy, niech kupią systemy co pozwolą naturalną murawę na okres zimowy zastąpić sztuczną, lub pół-sztuczną. Nie wiem. Ale to nie jest piłka nożna.
tak dla rozrywki:
„Na dwa lata więzienia została skazana Tanya Lord, która w 2020 roku dokonała napaści seksualnej na śpiącego mężczyznę – przekazuje BBC. Gdy ofiara się obudziła, ujrzała leżącą na niej 41-latkę. Jak przekazano podczas procesu, po tym incydencie mężczyzna musiał przejść terapię, także farmakologiczną. Od tego czasu stracił także zaufanie do ludzi”
koniec świata, słowo daję…
:)))
Generalnie tak tylko w sumie jak czytałem o tym myślałem że to ten zgwałcony koleś był na zdjęciu a to właśnie ta babka wyglądająca jak facet więc po prawdzie to ja bym się też chyba zamknął w sobie jakby mnie taka piękność wyglądająca jak gość macała a kto wie co tam jeszcze mogło być bo to niby less ale może to był facet wcześniej
aż musiałem wrócić do tego artykułu. Też myślałem że na zdjęciu jest ten biedny gość a to ta laska była… Rzeczywiście można mieć koszmary :)))
I się zjebało, śledzie w doliczonym czasie wdusili na 1:0 , choć miedziowi mieli parę fajnych akcji. Jutro z tego klepisko w Gliwicach trzeba coś przywieźć. Oczywiście 3 punkty najlepiej.
Nic się nie zjebało…
Czy Lech ma być silny słabością innych kapel ?
No nie…
Uważam, że wygrana po walce jest 100 razy lepsza…
A jeśli chcemy się – jako klub i WSZYSCY rotowani zawodnicy – rozwijać to potrzebna jest RYWALIZACJA…
Jestem z Lecha – to ma być widać, słychać i czuć…
Chciałem napisać o dwóch rzeczach. Choć nie ma aktualnie dobrego wątku na to. Ale:
Pierwsza sprawa jest taka, że należy w moim mniemaniu pochwalić sztab szkoleniowy za przygotowanie fizyczne piłkarzy Lecha. Nie wiem jak wy uważacie, ale w moim mniemaniu nawet w sezonie mistrzowskim Skorży nie widziałem tak wybieganych piłkarzy. Pamiętam mecz i moje narzekania, że Kamiński oddycha rękawami, że większość składu dociąga do 60-70 minuty i jest kryzys. A przecież zagraliśmy o niebo mniej meczy. Zawsze marzyło mi się, żeby jakikolwiek polski klub miał intensywność na poziomie choćby europejskim. Żeby nawet nasi wychowankowie nie szli na zachód i od razu w wywiadach mówili, że to zupełnie inna bajka. Jeśli coś pod tym względem się zmieniło. To ukłony. Nie tylko dla VdB bo przecież nie wszystko co dobre i nie wszystko co złe to on. W Europie gramy na wysokich obrotach, presujemy, atakujemy i wracamy. Coś przeskoczyło. Nie umiemy tego jeszcze wykorzystać w lidze, choć i w niej fizycznie dominujemy. Nad przeciwnikiem który ma mecze raz w tygodniu! Widziałem tylko raz skurcze choć może czegoś nie pamiętam. Ishaka, gdzie wykonał tytaniczną pracę. Wygląd ogólny zespołu na ten moment jest zadziwiająco dobry.
Druga sprawa to walka o MP. Trzeba chyba w końcu przyznać, że nawet bez europejskich pucharów Lech miały solidne problemy z obroną tytułu. Raków pozamiatał na ten moment ligę i punktuje z szalenie dobrą skutecznością. Takie wyniki wykręcała stara wisła Kraków Cupiała. Mieli jakiś „kryzys” na początku rundy ale nawet w nim nie stracili rezonu. Jeśli nie odpuszczą sobie po zdobyciu tytuły to przewaga może być druzgocąca dla pościgu. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że my dalej nie znaleźliśmy sposobu na ich ogranie. Zobaczymy co przyniesie przyszły sezon kiedy trafią zapewne do pucharu UEFA. Najlepszym wyjściem byłoby, żeby cała czołówka grała w fazach grupowych co wyrównało by stawkę, a co więcej. Dzięki naszemu doświadczeniu przyniosłoby nam realne korzyści. Co wy sądzicie? Czy przy takim punktowaniu Rakowa, Lech bez pucharów nawiązałby realną walkę?
Co do pierwszego, zdecydowanie tak. Jedyne, czego brakuje, to przyzwoici zmiennicy na kilku pozycjach. Nie muszą to być wybitni bądź utalentowani zawodnicy (tacy kosztują), niech po prostu prezentują poziom wystarczający na dolną połowę tabeli (i nie dokonujący aktów sabotażu – tak, Gio, do ciebie między innymi piję, ty przygłupie!)
Natomiast przy założeniu, że aktualny i Lech, i Raków nie mieliby europejskich pucharów – trudno mi powiedzieć, bo te drużyny grają zupełnie inaczej. Lech gra bardziej klasycznie, z podziałem na linie, a Raków ze swoimi wahadłami stanowi jeden organizm, który pressuje, atakuje i broni się całą drużyną. Jeśli Lech dopracowałby jeszcze fazę przejścia z ataku do obrony, co uważam za ważny atut Rakowa – to pewnie tak, ale mówię to bez przekonania.
Jedyną szansą na walkę z Rakowem o majstra w tym sezonie byłby ich awans do fazy grupowej, przy ich stylu gry tracili by punkty w lidze jak my. Ten ich styl pozwala im dominować nad rywalem jak grają raz w tygodniu, gdyby zagrali tyle meczów co my sądzę że byśmy byli w tym momencie przed nimi w tabeli.
Też jestem zdania, że tym składem grając bez pucharów moglibyśmy być nad nimi lub minimalnie za. Ostatnio ktoś pisał, że te dwie porażki które poniósł raków to były w wakacje gdy musieli łączyć ligę z pucharami. Tak więc my bez pucharów na pewno byśmy byli nad ladacznicą a pewnie i nawet liderem.
„Te porażki bardzo nas dotknęły. Spotkania ze Śląskiem i Zagłębiem były kluczowe dla walki o mistrza Polski….
…w tej chwili skupiamy się na meczu z Piastem bo choć strata do Rakowa jest bardzo duża to nie tracimy nadziei bo piłka nożna to bardzo dziwna gra…”
Ale oczywiście w obecnej sytuacji priorytetem jest Liga Konferencji…”
– Brom
tak sobie spojrzałem na stronkę z rankingiem klubowym Uefa. Widzę że sporo klubów przed nami które mają jakieś max 22000 pkt straci w kolejnym sezonie mnóstwo punktów za odjęcie im punktów z sezonów sprzed 5 i 4 lat. Faktycznie, jesli zdobędziemy jeszcze kilka pkt to naprawdę mamy szansę przeskoczyć ze 20 klubów. I tu widzę jak Lech marnował swoje współczynniki po występach pucharowych.Bo dwukrotnie na przelomie ostatnich 5 lat po występach w pucharach , w kolejnym sezonie w nich nie grał w ogóle. W tym roku musi się to zmienić, nie możemy sobie pozwolić na zmarnowanie tego co uzyskaliśmy juz dziś. A konkurencja nie śpi, śledzie i wstydzew gonią z pianą na ustach. Wszyscy widzą jak Lech punktuje, zarabia kasę i łapie punkty. Oni też tak chcą, choć szanse mają mniejsze bo rozstawień praktycznie żadnych. A my możemy w końcu wskoczyć do grupy drużyn, które w 4 rundzie LK trafią na kelnerów i grupa nasza. Tylko trzeba to wywalczyć a drużyna musi być wzmacniania.
Dogrywka w meczu Djurgarden – Malmo!!!
Djurgarden wygrywa po karnych. W dogrywce wyrównali na 2-2 w 120 minucie.
I to oznacza, że Malmo nie zagra w przyszłym sezonie w LKE, a byliby rozstawieni w wszystkich rundach. Jeden rywal do ewentualnego rozstawienia mniej, jeśli doczłapiemy do pucharów :/
Dobrze. Będą mieli w nogach dodatkowe minuty..
Didavi
Malmo chyba broniło pucharu szwecji za sezon 22/23 , co oznacza ,ze beda grac w LK w przyszłym roku
Tzn zdobyło puchar w roku 2022
Wiec w nastepnym LK Malmo bedzie grało
Nie, u nich Puchar Szwecji jest toczony systemem jesień-wiosna (w przeciwieństwie o ligi), więc zdobywca pucharu zagra jesienią w Europie.
A to jesli tak , to moj błąd 🙂 myślałem ,ze puchar jest toczony takim systemem jak liga
W rankingu drużyn do rozstawienia na sezon 2023/2024, Lech jest na 103 miejscu. Bezpośrednio przed nim są Torino, Fiorentina, FC Köln, Freiburg, które klubowy ranking mają gorszy od nas (np Torino 2500), i grają na krajowym. (Włosi 15.381, Niemcy 15.043). Spośród drużyn z 17 000 tysiącami punktów, najwyżej są Union Berlin i Schalke 04 (89,90)
W kontekście naszego ewentualnego rozstawienia w IV rundzie el. LKE powinny nas interesować przede wszystkim rozstrzygnięcia w ligach słowackiej, rumuńskiej, bułgarskiej, duńskiej, izraelskiej, austriackiej, ukraińskiej, czeskiej i greckiej.
Slovan, Cluj, Łudogorec i Kopenhaga mający wyższy współczynnik od nas, w swoich ligach są na ten moment w LKE. Trzeba im kibicować, żeby zdobyli w swoich krajach mistrzostwo i przesunęli się do el. LM zwalniając nam kolejkę do rozstawienia.
W Izraelu liderem jest Maccabi Hajfa, które ma współczynnik 13,000. W naszym interesie były więc ich zjazd do LKE i eliminacje LM dla Beer Szewy (17,000) lub Maccabi Tel-Awiw (24,000). Znowu wtedy ubyłby jeden rywal do rozstawienia.
W Austrii trzeba liczyć na wypadnięcie poza puchary Rapidu Wiedeń, który ma współczynnik 18,500.
Na Ukrainie kibicujemy, żeby do LKE zjechało Dnipro (8,000), a Zoria (16,000) i Dynamo (35,000) wzięły miejsce w LM/LE.
W Czechach kibicujemy, żeby mistrza nie zdobyła Sparta Praga (14,000), bo wtedy do LKE zjeżdża Slavia (52,000) i Viktoria Pilzno (22,000) i mamy jedną barierę więcej.
W Grecji mile widziany byłby zjazd do LKE AEK-u (11,000).
Kroczek w kierunku rozstawienia możemy zrobić też w czwartek, bo wygrana z Djurgarden (16,500) pozwoliłaby nam wyprzedzić ich w rankingu UEFA.
A na Ukrainie toczą się w ogóle rozgrywki?
Po 16 kolejkach prowadzi Szachtar 39 punktów, przed Dnipro-1, 36 punktów. Trzecia Zoria (34) i czwarte Dynamo Kijów (33) rozegrały 17 kolejek. W lidze gra 16 zespołów.
Toczą się, choć często mecze są przerywane przez alarmy przeciwlotnicze.
Kurcze, nawet nie myślałem o tym, że tam grają w piłkę.
“Jan Grzesik po otrzymaniu 4. żółtej kartki w tym sezonie zakończył serię 59. meczów z rzędu pełnych 90 minut w ekstraklasie i seria trwała przez 665 dni od meczu z Cracovią 16 maja 2021 roku w 30. kolejce sezonu 2020/21,,
Robi wrażenie.
Nadchodzi przerwa reprezentacyjna, to warto było by ją jakoś wykorzystać. Może warto byłoby zorganizować jakiś sparing na przykład z ŁKS, żeby zgrać, albo przynajmniej spróbować zgrać zmienników (oraz przy okazji utrzymać w ruchu tych, którzy nie pojadą na kadrę jak nasi Portugalczycy)? Co myślicie?
”Możliwe, że Polski Związek Piłki Nożnej zlikwiduje obowiązek gry młodzieżowca w drużynach Ekstraklasy. W związku myślą o tym, żeby przepis obowiązywał tylko w 1. lidze.”
”Jak dowiadujemy się w związku, prezes PZPN, Cezary Kulesza, myśli o tym, żeby jeszcze raz zmienić przepis. Klubów Ekstraklasy w ogóle nie obowiązywałby przepis, ale za to w klubach 1. ligi musiałoby grać dwóch piłkarzy o statusie młodzieżowca.
Jaki to ma sensu? Jak tłumaczy nam członek zarządu PZPN, do tej pory w klubach Ekstraklasy na boisku występował jeden młodzieżowiec, ale klub musiał mieć trzech kolejnych na ławce, w razie urazów.
— W ten sposób jeden zawodnik się ogrywał, a trzech marnowało. Nie byli jeszcze wystarczająco mocni do Ekstraklasy, ale nie mogli się rozwijać niżej. Wcześniej nie było z szefostwem PZPN żadnych negocjacji na ten temat. Ale Kulesza chciałby to zmienić. Te kluby, które stawiały na młodych zawodników, jak Lech, Legia, Zagłębie, Pogoń, i tak będą stawiały, natomiast pozostałych zawodników można wypożyczyć do klubów I ligi. Tak ogrywało się wielu młodych piłkarzy z Lecha Poznań, jak choćby Kuba Moder czy Tymek Puchacz — mówi nam członek zarządu związku.
Na razie nie ma jeszcze konkretnych planów na temat tej modyfikacji, ale wiadomo, że jest to pomysł Cezarego Kuleszy i spotkał się ze sporym zrozumieniem a może nawet ulgą wśród klubów ekstraklasowych.”
via onet sport
No i bardzo dobrze. Taki Marchewiorz w rundzie wiosennej tamtego sezonu nie poszedł na wypożyczenie właśnie przez ten przepis, a Skorża dał mu zagrać całą wiosną 90 min bo Kamyk załatwiał sprawę czy Skóra dając 3 pkt we Wrocławiu.
Ciekawe, kto dziwnym trafem najwiecej zyskuje na tego typu rozwiązaniu. ????
Fajne chłopaki zyskują. Bo mówiło się, że nie ma na boisku pozycji „fajny chłopak”. Ale pozycji „młodzieżowiec” też nie było. To jeśli teraz znowu ma nie być, to przed fajnymi chłopakami otwiera się druga szansa. Natura nie znosi próżni.
A poważnie – chyba wszyscy zyskują. Wiem, Raków więcej niż Lech.
Skoro w 1 lidze 2 to w 2 lidze niech będzie 3 u-21 tam i tak taki poziom że różnicy dużej nie ma kto tam w jakim wieku gra tym bardziej że 21 lat to już dorosły chłop a nie młodzieżowiec.
czwartek zbliża się wielkimi krokami a tymczasem Viaplay podniósł cenę najmniejszego pakietu z 34 na 55zl. Spora podwyżka.
Wypróbował ktoś może jakieś inne streamy na okoliczność meczów Lecha? Jak z jakością?
Pisałem juz to wielokrotnie ze dla klubów Ekstraklasy powinna zostać stworzona szansa na ponusy finansowe za stawianie na młodzieżowców. To ma byc w formie nagrody a nie stawianie klubów pod ścianą i odgórny nakaz jak jest obecnie. Coś na zasadzie – chcesz i grasz młodzieżowcem to €€€ nie to nie i nie zarobisz. Proste. Pieniądze leżą na murawie. Jeśli to o czym mówi obecnie Czarek K wejdzie w życie to warto byłoby aby rezerwy awansowały szczebel wyżej. Jest to realne.
Wiele spraw w polskiej piłce mi nie pasuje.
Uważam ze panstwowe firmy nie powinny znacząco wspierać klubów. Tutaj powinna zostać stworzona gorna granica gdzie klub mozna wspomóż a nie go utrzymywać i to przez lata jak KGHM.
Śmiesznych rzeczy w polskiej piłce jest sporo. Kluby dostają mnóstwo kasy a grają na kartofliskach. Nie wierzę w to ze na takim stadionie jak w Gliwicach gdzie miejscowy klub gra na swoim boisku co 2 tygodnie nie jest w stanie utrzymać murawy. Absurd. Teraz jeszcze aby sytuacje pogorszyć udostepnili stadion Ruchowi…..
Tutaj powinna zebrać sie komisja ligi i nakazać grę tym zespolom na wyjazdach….. tymczasem…… 🙂 ale to zulu gula – Polska to piekny kraj….. ;):)
Ciekawe uwagi o młodzieżowcach : zachęta a nie przymus wydaje się dobrą drogą. Firmy państwowe i dofinasowanie – to dopiero jest temat! Uważam, że firmy z dominującym udziałem (również tylko decyzyjnym na WZW) powinny mieć ZAKAZ finansowania klubów sportowych. Jaki jest sens przekazywania kasy na ciepłe posadki w Zagłębiu Lubin? Jaki jest sens sponsorowania dawno przebrzmiałej i od dawna bladej gwiazdy Kubicy przez Orlen? To samo z tzw. nafciarzami z Płocka? Wygląda na to, że są to tylko prywatne sympatie zarządzających. To samo jest – o ile pamiętam – ze Stalą, Radomiakiem… Na ilu koszulkach jest Orlen/Enea/Ergo PGG itp itd? To jest chore. Obniża zysk do opodatkowania – czyli przekazywany do skarbu państwa – znaczy – okradają nas! A mamy wybór z korzystania z paliw Orlenu albo z prądu monopolistów? (chodzi o miejsce wytworzenia i/lub dytrybucję). Patologia goni patologię. Tworzenie kolosa na glinianych nogach, pseudo-potęg piłkarskich albo szerzej – sportowych, w których po wyborach albo zarządu, zmieniają się sympatie. I bach! Po potędze. I tutaj musze pochwalić Lecha – mają czystą sytuację własnościową – są zależni od siebie. Z pełnym bagażem konsekwencji tego faktu (działanie jako firma a nie jako klub sportowy – o czym trąbimy od lat)
I tak samo kluby nie powinny być całkowicie zarządzane przez samorządy. Zobaczcie co się wyprawia w śląsku czy Górniku. Tam siedzi prezes z nadania i gdy np. Zajmą miejsce top 4 to robią wyprzedaż bo przeważnie wtedy min 1 zawodnik się wyróżniał, czy młodzieżowiec. Taki np. Górnik sprzeda Włodarczyka za powiedzmy 2,5 mln euro. I prezes jest spokojny o stołek bo przecież podczas jego panowania do kasy klubu(miasta) wpłynęło ponad 10 mln złotych. Nikt go nie ruszy no bo przecieciez świetnie zarządza, a wynik sportowy nie ważny czy zajął 13 miejsce czy 6 bo klub w danym sezonie nie przyniósł straty.
To też powinno się ukrycić.
Tak powinno być jak piszecie, tylko że Zabrze nie jest najlepszym przykładem. Tam prezesi zmieniają się częściej niż pogoda w kwietniu. Od paru dni nowym jest Adam Matysek były bramkarz reprezentacji. Mimo dotacji z miasta Górnik każdy sezon kończy na minusie, pieniądze za Włodarczyka niewiele im pomogą, tylko strata będzie mniejsza. W pierwszej lidze odpadnie kasa z Canal +.
Ten Górnik tak napisałem, bo odrazu do głowy mi przyszło, że jest tam z potencjałem na sprzedaż młody Włodarczyk.
Jan Sikorski na TT umiescil link aktualizacja rozstawien na sezon 23/24 który będzie bieżąco aktualizowany.
Na ten moment Lech nie ma rozstawienia w IV rundzie el. do LKE.
Najniższym progiem aktualnie który daje rozstawienie to jest 20,000 ( Bodo/Glimt).
Lech w Szwecji musi zdobyć punkty i w przypadku awansu do kolejnej fazy tam też przydałoby się zdobyć jakieś punkty.
Chyba że wygramy Ligę Konferencji to wtedy nie będziemy musieli patrzeć na rozstawienia ????????. Bo będziemy mieli zapewniony awans do grupy Ligi Europy. Ależ byłoby pięknie Lech z europejskim trofeum.
Z e-motek, zrobiły się znaki zapytania.
Po drugiej stronie atlantyku toczą bękę z Jóżwiaka. Wypuścił sobie piłkę po czym nie mógł jej dogonić i wyszła na aut bramkowy. Historia może nie taka rzadka aczkolwiek biegł mało dynamicznie i tu trzeba się zastanowić czy Kamilek za rok czy latem będzie się pakował czy generalnie ktoś tam mocno się pomylił w przygotowaniach. Charlotte przegrało 3 na 3 mecze w nowym sezonie. Piszą że jako zawodnik zatrudniony na gwiazdorskim kontrakcie poza limitem wynagrodzen obowiazującym w lidze/klubie jest najgorszy w lidze. Teraz trochę statystyki i danych. Kamil w kwietniu skończy już 25 lat. Derby 61 występów 1 bramka 4 asysty strasznie słaby wynik ale ok klub miał problemy zmiana ligi aktlimatyzacja mogło nie pyknąć lepsi krajanie niż on nie radzili sobie w championship. Transfer do MLS można powiedzieć ruch ciekawy liga dość radosna dużo się dzieje można liczby sobie niezłe wykręcić i się wypromować(Frankowski Buksa) Jesus Jimenez też liczby zrobił i zapracował na transfer. Liczby Kamila w MLS są średnie 25 spotkań i 4 asysty do tego gra chyba ogólnie taka sobie. Jeżeli w tym sezonie nie zacznie grać lepiej to może się okazać że za rok w zimę będzie wracał do ekstraklasy bo na zagranicę będzie za słaby a na większą karierę nie będzie już mógł liczyć w wieku 26 lat
Jest rok młodszy od Kownasia może powinien zrobić tak jak on. Wrócić do Lecha odbudować się i zastanowić czy jeszcze chce gdzieś wyjechać czy zostać tutaj.
No więc właśnie a że my będziemy potrzebowali skrzydłowych w dodatku najlepiej z Polskim obywatelstwem to na papierze byłby to kandydat dobry tylko kwestia taka za niego dali rok temu +-2.5 mln euro więc taniej niż 1.5 to chyba by wołali mimo słabej formy i czy skoro jest bez formy nigdy licz nie miał tani by nie był to czy to faktycznie byłaby okazja. Chętnie poczytam opinie innych
@Grossadmiral paradoksalnie pomóc mogą przepisy w MLS. Jóźwiak jest graczem z ponadprzeciętnym kontraktem, więc mogą chcieć się go pozbyć z listy płac, za jakieś drobne plus bonusy za regularną grę. Myślę, że na dziś całość mogłaby się zamknąć w 1 mln euro rozłożonym na raty.
Wg mnie prawie WSZYSCY z Lecha, którzy wyjechali zrobili to dla kasy.
Sprawdza się powiedzenie „pieniądze szczęścia nie dają”!
Już prawie wszyscy TUTAJ przewidują wylot Skórasia.
Dla mnie absolutnie błędna decyzja, ale właściciele Lecha zacierają
rączki – kolejne miliony złotych na ich koncie.
Wracając do teraźniejszości w temacie młodzieżowców, 5 naszych po 24 kolejkach „wniosło w wianie” 2458 minut. Na przeciwnych biegunach są Zagłębie Lubin (6166) i Raków (731). Jeśli wygrają na Narodowym, 5 mln zł.wystarczy im na premie dla zawodników za puchar i karę. O 16.20 na Canal + Sport 2 , powtórka 1 odcinka „Złotej dekady” Lecha.
Nasz mecz w Szwecji poprowadzi Chorwat Duje Strukan, wraz z rodakami, sędzią technicznym będzie Igor Pajac. Oby zbytnio nie „pajacowali”.
Dobrze, że nie na odwrót, bo przypomniało mi się, że ten Pajac to sędziował medalikom w zeszłym roku w Trnavie. Gość był delikatnie mówiąc tragiczny, słowackie chujki beszczelnie faulowały, ile wlezie, a ten nic. Oby w Sztokholmie miał jak najmniej do czynienia z samym boiskiem.
Przekroczono właśnie 10000 wpisów w „Śmietniku Kibica” od 1 lipca 2022 roku. Autorem 10-tysięcznego komentarza w Śmietniku w sezonie 2022/2023 został „Levin_9”. Gratulacje.
10000 wpis dobrego/godnego ma autora. 😉
Gratulację Levin_9 i kazdego kto dołożył cegiełkę do tych 10000 komentarzy
Z tej okazji moderator niech naprawi nam emotki ????
Napisać że jestem totalnie zaskoczony, to jakby nic nie napisać. Dziękuję za gratulacje, ktoś musiał wykonać ten wpis, przypadkowo „padło” na mnie. Jestem tylko jedną z cegiełek które wraz z Redakcją tworzą to niepowtarzalne forum osób dla których Lech to nie są tylko cztery litery, lecz ważna część ich życia. Dzisiaj ja doświadczyłem niespodziewanej chwili radości, w czwartek przeżyjmy ją wszyscy gdy Kolejorz zapisze kolejną piękną kartę swojej historii.
Brawo Levin_9.
Wygrałeś wizytę na treningu stałych fragmentów gry Lecha, połaczonym z treningiem taktycznym.
Jak kiedyś takowe się odbędą to daj znać jak było 🙂
Gratuluję! I nagrody też. Niestety takie treningi się nie odbywają – jesteśmy tak zajebiści, że Milić ładuje bramki po stałych bez treningu.
Oglądam jednym okiem City z Lipskiem i ten karny dla City to żenada. Przecież teraz z tym varem to czasami takie wałki robią, że szok. W dawnych czasach nawet najlepszy drukarz by nie znalazł pretekstu by podyktować jedenastkę w takiej sytuacji, a teraz można łatwo coś znaleźć jak się tylko chce.
Dokładnie , a za chwile bramkarz City wpada na 25 metrze w napastnika zostawiając pusta bramkę i żółtą kartke dostaję …Werner
Na TVP SPORT mecz reprezentacji Polski z irlandzka odpowiedniczką z 1991 rozgrywany na najpiękniejszym stadionie świata. Ciekawe kto wygra…
Na razie słabo to wygląda przegrywamy
3-1. ;-).
Pytałem się kolegi ile tak mniej więcej Filip mógł zarabiać w Rosji. Jeżeli będziemy chcieli go zatrzymać to chłopak będzie musiał zejść ze swojej gaży. Coś mi się kojarzy, że Antonio jak tu przychodził to w komentarzach było pisane, że ma u nas ok. 500 tysięcy euro. Po przedłużeniu dostał podwyżkę na pewno. Ciekawe czy bogatszy klub się nie zgłosi po Szweda bo on w wieku Kownasia jest.
“O ile wiem Dagerstal zarabiał w Himkach około miliona euro rocznie.”
Ten koleś jest wart tych pieniędzy, problem w tym, że Excel zaświeci mocno na czerwono.
Najłatwiej jest wydawać nieswoje pieniądzę 🙂 Milion Euro za sezon to gigantyczne pieniądze , z podpisem i kontraktem na np 4 lata ,to jest z 5 mln € , czyli 23,5 mln zł…a ile Lech ma budzet na ten rok , ze 100/120 mln zł ?
@tomek27 budżet Lecha w tym sezonie (nie roku), to bodaj 150 mln złotych, ale zostanie zamknięty z potężną nadwyżką. Co najmniej 50 mln złotych, prawdopodobnie bliżej 75 mln PLN. No chyba, że w czwartek uda się awansować, a potem będziemy mieli szczęście w losowaniu. Wtedy będzie można myśleć nawet o 100 mln nadwyżki. Do tego dolicz sobie pieniądze za Skórasia, Amarala i Velde. To myślę, będzie spokojnie kolejnych 50 mln PLN.
Szostak .
No nie wiem czy az tak wiele tego jest , patrząc na to jak wyliczyłeś ,ze na Velde , Amaralu i Skorasiu zarobimy 11 mln € , to wątpie czy te twoje wyliczenia są realne , podaj proszę żrodło tych wyliczęń . Bo cena za w/w trójkę jest raczej z kapelusza
Awans do kolejnej rundy wyliczyłes na 25 mln zł??? – przeciez za awans jest 1 mln € ( 4,7 mln zł. ) , nawet jak bedziemy mieli szczescie w losowaniu i trafimy na kogos medialnego to zarobimy na czysto ze 3 mln zl z biletów , to jest łacznie 7,7 mln ,skąd wezmiesz pozostałe 12,30 mln zł. ????
A nawet 17,30mln €, jak to wyliczyłeś?
@tomek27
To inaczej myślimy o szczęściu w losowaniu. Ja zakładam 1 mln euro za przejście do następnej rundy, niezależnie od wyniku jutro (przy wygranej to jest 500 tys euro). Dalej trafiamy na zwycięzcę pary Slovan/Basel. Tam kolejne co najmniej 1,5 mln euro za awans plus jedno zwycięstwo. W półfinale medialny przeciwnik. Więc za samo to masz 2,5 mln euro (niecałe 12 mln PLN), 3 jeśli wygramy w Szwecji i 3,5 mln jeśli wygramy wszystkie mecze do półfinałów. 2 razy pełny stadion, to jest wartość ok 4-5 mln PLN (raz w ćwierćfinale, raz w półfinale). Do tego rosną wpływy ze współczynnika medialnego plus frekwencja na pozostałych meczach do końca półfinałów. Stąd wyszło mi ok 5 mln PLN.
I jasne klub nie będzie chciał wydać tych pieniędzy, tak jak to robią obecnie, ale naprawdę kadrze brakuje głębi już na poziomie pierwszej jedenastki, żeby dobrze grać w ekstraklasie, nie mówiąc o pucharach.
Hahaha , no to żes poleciał 🙂 spokojnie najpierw przejdzmy Dju… a ty juz kase za 1/2 liczysz i to na samych zwyciestwach :)…poza tym czy za zwyciestwo jest kasa czy tylko awans ? A i tak w tym twoim s-f nie ma 25 mln
Poza tym , wg Przegladu Sportowego budzet LEcha to 117 mln zł.,wiec juz sie rozjechałes o 33mln zł.
Sorki ,ale te twoje wyliczenia są totalnie z czapki …skąd wziąłes te 75 czy 100mln nadwyzki ,to ja nie wiem ??? Lech o Uefy dostał 30mln zl + z 8/10 niech na czysto zarobil na biletach ,to jest max 40mln ,a ty masz 75 czy nawet 100mln zł. ? 50 mln zł za Velde ,Amarala i Skorasia , to ja tez nie mam pojecia skąd ???
ile masz lat , tak z ciekawości ?
Mam wrażenie, że obecnie nawet jakby go podpisali, to mógłby nie wytrzymać tutaj dłużej niż do końca lata. Po eliminacjach zgłosiłby się klub z zachodu dając 6-7 mln euro i tyle go widzieli. Lech musiałby dostać się do grupy, żeby chłopak tu został, a wtedy jego kontrakt nie byłoby problemem.
No tak ,ale nawet jak sie załapiemy do eLK ( co nie jest pewne na ten moment ), to trzeba tam przejsc az 4 rundy- czyli szanse pewnie 50/50 ,zeby sie dostać do grupy , a kontrakt trzeba podpisac wczesniej ,nikt przy zdrowych zmysłach nie podpisze tak wysokiego kontraktu za obroncę , tym bardziej jak w kadrze jest dwoch dobrych
@tomek27 jeśli przez 5 lat nie jesteś w stanie załapać się do jakichkolwiek pucharów, to faktycznie nie podpisuj nikogo. Ale nawet Legia Mioduskiego była w stanie zagrać pucharach raz na 5 lat.
Tylko ,ze zeby utrzymac zawodników , ktorym płacisz 1 mln € za sezon nie wystarczy grac raz na 5 lata w pucharach ,tylko trzeba w nich grac co roku . Poza tym LK to tez nie są jakies gigantyczne pieniadze , bo za awans do grupy sa niecałe 3 mln € , a przeciez mozesz awansowac i dostać tam 6 razy w łeb . I nic wiecej nie zarobic . Dlatego to są wirtualne pienadze , a tak wysoki kontrakt jest realny i trzeba go płacic . Zawodników do sprzedaży tez na ten moment nie mam zbyt wielu – Skoras 4/5 mln € i moze Szymczak w przyszłosci ,ale na ten moment wart max 3mln € i to tyle
@tomek27
No nie, to już za mocno poleciałeś. Zawodników do sprzedaży jest sporo: Skóraś, Szymczak, Velde, Marchwiński, Pereira, Reboucho, Amaral.
Dodatkowo twoje wyceny są poniżej ceny, Lech rzadko sprzedaje ma poziomie wycen z TM,a raczej ze sporym przebiciem. Dla mnie sam Skóraś to jest dzisiaj między 6, a 8 mln. Nie dlatego, że jest taki dobry, tylko dlatego, że jest reprezentantem kraju, grał na wielkiej imprezie, ma wpisane gole z Villareal, a jego poprzednik Kamiński nie odbił się od ligi top 5.
Serio uwazasz ze na Velde , Amaralu , Marchwinskim ,Pereia czy Rebocho Lech moze zarobic jakies fajne pieniadze ? Watpie czy za ktoregos kto da wiecej niz 1 mln € ?
@tomek27 tak, za najtańszego w tym zestawieniu Amarala moim zdaniem można dostać 1,5 mln euro. Przypomnę, że po sezonie nie grania i mistrzostwie wpisanym w CV Ramirez poszedł za 600 czy 700 tys euro.
Dobrze ,ze przytoczyłes przykład Ramireza – ten Ramirez bedac w identycznej sytuacji ,ale 2 lata mlodszy odszedł za okrągłe zero €.
A Velde ma byc niby drozszy z tej dwójki ?- Velde przychodzil do nas jako 22 latek ,teraz ma 24 lata , nie zrobil przez te 2 lata żadnego postepu ,wczesniej był podstawowym graczem w Norewgii w Polsce jest rezerwowym i jego wartość miałała wzrosnąć kilkukrotnie ? NA jakiej podstawie tak sądzisz ?
Velde przyszedł rok temu
Najważniejsze to nie spieprzyć składu który zacznie kolejny sezon. Raków jedzie na oparach i cały projekt chcą zamknąć MP a w Excelu im się świeci na bordowo. Już są zapowiedziane resktrukturyzacje wydatków bo dalej tak się nie da. Legia zatrudnia darmowych grajków więc w kasie pusto co każdy wie. W przyszłym sezonie jeśli zarząd spieniezy część zysków na wzmocnienia to naprawde może być duża szansa na wywalczenie MP i to chyba najmniejszym kosztem od lat. Jakie będą dziury w składzie to chyba każdy wie bo co rusz pojawiają się posty o tym jakie wzmocnienia i gdzie są potrzebne więc nie trzeba tego codziennie powtarzać ze nie mamy napastnika za Ishaka, 10, LO, LP i bramkarza za Bednarka jak ten będzie niedysponowany. Nawet jak zajmiemy 3 miejsce premiowane gra w pucharach to nie może być już takiego czegos że kładziemy lachę na ligę ku chwale gry w Europie. Tym bardziej że na początku przeciwnicy naprawde nie będą z górnej półki. To taki optymistyczny głos 🙂
Wczoraj usłyszałem „Widzimy się Pradze” wiec duch w narodzie kibicowskim przed meczem z DJU jest wielki 🙂
Tych zawodników mozna uzupełnic z polskiej ligi za grosze :
bramkarz – Niemczycki – koniec kontraktu lub Mrozek
LP – Kun – za darmo
LP- Yeboah – trzeba płacic lub Pawłowski – raczej opcja na rezerw
napastnik – Zwolinski – koniec kontraktu , Imaz do wyciągniecia za frytki z biednej Jagi
10 – Wolski za darmo ,ale raczej opcja na rezerwę
I wtedy dobrac jakiegos kozaka na ofensywe za wiekszą kasę z zza granicy i utrzymac obecną 11 stke
Nadal nie mamy lepszego od Bendiego. Niemczycki? Ciekawa propozycja. Yeboah wraz Ekspozito ciągną słaby Śląsk. Dobry koleś ale obawiam się ze nie puszczą go za mniej niz 2,5 mln €. A to juz dla Nas koniec negocjacji. Wolski ma iść do L za Josue z tego co wiem mimo ze przedłużył kontrakt. Zwolinski za Sobiecha? Uważam ze obaj mogą się przydać z tego wzgledu że Ishak moze dostać propozycję nie do odrzucenia a wtedy na 9 wskoczy Szymczak. Jest tez opcja ze Szymczak wyląduje w Bundeslidze. Widzimy jakim zainteresowaniem cieszy sie Kownacki…. Szymczak gorszy nie jest a młodszy.
No to zabrac L Josue , gość chce wiekszą kasę , urewki nie stać . Umiejetnosci ma ponad lige , widac to przy kazdym kontakcie z piłką …
@tomek27 – to byłby pierwszy taki przypadek w historii. L nie stać i bierze go Lech. Dla mnie mało realne wrecz niemozliwe. Poza tym Josue ma chyba problem ze samym sobą. Uważam ze Sousa to nasz mercedes ktory jeszcze nie wyjechał całkowicie z garażu. Stawiajmy na niego. Są inne pozycje na wczoraj x 2 lub 3 skrzydłowi. Odejdzie Skóraś i mamy skrzydła wielkosci kurczaka na ciało ????. Lewa obrona, golkiper który wygra nam kilka spotkań.
Legijnym piłkarzom mówimy NIE!
Nie No , napisałem to trochę w formie żartu , chociażby ze względu na jego wiek . Jakby miał ze 28 lat to jak najbardziej , ale ma 33 , wiec już za późno
Wolski przedłużył kontrakt to raz dwa Imaz skoro nie przyszedł wcześniej chociaż byłem gorącym zwolennikiem to teraz w lato chyba już to nie ma większego sensu brać 33 latka a tym bardziej za niego płacić. Niemczyckiego też wskazywałem jak dla mnie jedyny Polak warty uwagi i w zasięgu a wole młodego ale doświadczonego w ekstraklasie grajka niż kolejnych obcokrajowców co gdzieś bronili a u nas nie potrafią. Pawłowski tak samo niezły zawodnik na ławkę lepszy on niż gruzin kiwający się ze sobą. Tak więc na ławkę Niemczycki zamiast Holeca Rudki i Pawłowski za Gruzina. Zwoliński nie przyjdzie jako 3 napastnik pomijając moją niechęć by musiał zostać wytransferowany wcześniej Szymczak. Exposito coś ostatnimi czasy obniżył loty w dodatku tani nie jest. Josue? przecież to buc i cham nie chce takich typów w dodatku ze stolicznych
Zapomniałeś jeszcze o środkowym pomocniku, bo sam Kvekve na tę pozycję to zdecydowanie za mało (Jespera i Murasia liczę jako 6-ki). A zresztą i sam Kvekve to tykająca bomba i w sumie jego też przydałoby zmienić.
No chyba, że na „10” przyjdzie taki kozak, że doda mu się tylko jakiegoś zdolnego, ambitnego młodziana z Akademii (od razu precyzuję: z wykluczeniem Marchwińskiego) i Sousę wtedy przesunie sie na „8”.
Na 8 pewno przyjdzie ten Fossum. Obserwujemy już go długo, a kontrakt mu się kończy w Dani.
Tak już 07 sprostował , ze Wolski przedłużył kontrakt . No ale skoro Davo oddali za 600 tys € to nie sadze żeby za Wolakiego chcieli więcej .
* Wolskiego
Grossadmiral
No a Kun to jest sensowny Polak ? Tym bardziej jak odejdzie Daglas , a Kun jest za darmo .
Odejdzie Sobiech, wiec 9tka jest potrzebna . Zwolinski jak znalazł
Mnie jakoś nie urzeka szczególnie ten Kun, może dlatego że jest bardzo niski a też nie każdy niski gra jak Messi
Akurat na tej pozycji wzrost nie ma znaczenia . Zreszta Rebocho dużo wyższy nie jest , tak na oko pewnie ze 3-4 cm ????.
Kun jest o tyle dobry ze może grać nawet na skrzydle bo jest bardziej wybiegany niż Rebocho . Jak dla mnie super opcja . Zamiast brać jakiś wynalazek zza granicy . Tyk bardziej ze i tak do podstawowej 11 stki jest przewidziany Rebocho
Co do Zwolińskiego on struty chodził w Lechii bo grzał ławkę i w mediach pląsał że nie gra a gra Flavio który liczby zawsze miał a tu co będzie robił jak grać będzie Ishak a jak nie on to Szymczak?Mi się osobiście to nie układa a dwa z ręką na sercu ile razy jak betony z nami grały to Zwoliński robił jakąs grę czy akcje? Nie za często i się nie wyróżniał a w mediach gada że się nie czuje gorszy niż Piątek i chciał na mistrzostwa jechać. Dlatego jestem niechętny a jeszcze pewnie ma wymagania finansowe z kosmosu. Flirtował z Legią i dlaczego tam nie trafił a woleli Carlitosa i Pekharta?
Co do wzrotu według TM Kun ma 165 cm a Rebocho 171 cm to mała różnica nie jest tym bardziej że kun to bardziej wahadłowy nie typowy obrońca.
Josue się wyróżnia bo gra w słabej drużynie. W Lechu czy rakowie byłby od podawania bidonów.
Niezłe analizy Panowie. Rząsa nie musi już wiele robić. Wystarczy, że poczyta Mistrzowski Śmietnik. Ja ze swojej strony dodam, że wolę w Lechu nowych zawodników, którzy mają szansę zawalczyć o pierwszy skład. Uzupełnień nam nie potrzeba, bo mamy świetną akademię i z niej mamy mieć przynajmniej uzupełnienia składu. Ja chcę w Lechu zawodników kupowanych z potencjałem pierwszego składu. Np. taki Kun. Ok nadaje się na uzupełnienie. Ale wystarczy, że Rebocho obniży loty/złapie kontuzję i w pierwszym składzie będziemy musieli grać jakimś „uzupełnieniem składu”. Lecha stać na większe wydatki i liczę na to, że po to oszczędzali tyle lat i robili excel na zielono, żeby wydać tyle ile trzeba, żeby mieć przynajmniej 20 zawodników, z których każdy będzie miał jakość na pierwszy skład. Czy będzie tych 20 zawodników, to nie wiadomo (kontuzje, słaba forma, niedopasowanie), ale zarząd Lecha ma zrobić takie ruchy transferowe, żeby się o to postarać.
Brak zakupu Kownasia wybił mnie jednak z tych marzeń i uświadomił, że to, o czym piszę może nie mieć miejsca i w praktyce kupimy 2 potencjalnych kozaków (w zastępstwie za sprzedanych zawodników) i resztę na Bema po przecenie.
Noe
No tak by było idealnie ,ale tez badzmy szczerzy , tak na pewno nie bedzie .Wiec zamiast brac za zmiennika np Rebocho jakiegos no nejma ,to lepiej wziac sprawdzonego Kuna , ktory na pewnoe nie bedzie odstawał , a przeciez nie kupimy kozaka za 2 mln€ na lewą obrone jak jest Rebocho
Belgijski zespół Gent jako pierwszy zameldował się w ćwierćfinale
Ligi Konferencji.
Na gorącym terenie w Stambule zlał gospodarzy 4:1.
Do przerwy było 4:0!
W 6 minut 4 bramki, Orban w 4 minuty hat-trick.
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/piekne-samochody-najlepsze-hotele-najwieksze-balety-tak-zyl-krol-poznania/9rrhtb2
Taka ciekawostka
Ja mam pytanie w sprawie tego Kibica co zajmował się Lulusiem. Gdy miałem fejsbuku to byłem na bieżąco. On coś się starał o ławeczkę Lulusia pod stadionem. Ktoś wie jaki jest finał tej sprawy?
Mecz z Legią wypada nam pomiędzy ćwierćfinałami. Ciekawe czy dałoby się go przełożyć.
Trzeba liczyć, że polegną w Kaliszu, to może wtedy wtrynią w okolice Pucharu Polski. Ale nie liczyłbym na to. Trzeba się po prostu nastawić na kolejny maraton i maksymalnie pocisnąć.
Po Wiktorii Sztokholmskiej Lech w rankingu europejskim awansował ze 177 miejsca na 130. Awansowała też Polska na 26 pozycję wyprzedzając Bułgarię. Dotąd zarobiliśmy prawie 7 mln €, plus pieniądze z marketing pool.
Ja widzę Lecha na 91
a nawet 90ty , ex equo z kilkoma ekipami
Korzystałem ze strony zawsze aktualizowanej zaraz po zakończeniu meczy, okazuje się że teraz było inaczej.
Dzisiaj awans Lecha, Kubacki zwycięża w skokach, Iga awansuje do półfinału,a na włoskiej ziemi ZAKSA po „złotym secie” odprawia jednego z faworytów Trentino i awansowali do półfinału LM!!!
Takich dni jak najwięcej!
Przypuszczam ze redakcja z największą przyjemnością robi teraz artykuł z obecną pozycją Lecha w rankingu, punktami i wspolczynnikami oraz portfelem jaki wzbogacił się Lech….. Szczerze? Trochę marudzilem na poczatku z L.K. dziś mogę to odszczekac. I robie to z przyjemnością – te rozgrywki wiele nam dały.
Też macie tak że roboty w opór, ale skupić się nie można na niczym? Też czytacie i przeglądacie wszystko co związane z Lechem, wczorajszym meczem?
Kurde, trzeba było wstać o 5-6 :D.
Tak. I tydzień temu też i po Bodo też. To nie będzie efektywny dzień w pracy.
od 8:00 w biurze , wypisałem jedną fakturę ,siedze , czytam i gadam z ludzmi , wszyscy podjarani meczem
Kurde ograc ten Widzew i beda piekne 2 tygodnie przerwy … no ostatecznie zremisowac , chociaz wtedy juz sie zrobi mega ciasno za nami … Widzew zepnie dupy , bedzie ciezko ,a nasi pewnie jeszcze pijani po wczoraj 🙂
A ja nawet nie mam z kim pogadać w pracy o meczu. Ale też – czytam, oglądam. Piękny mi – Lechu – prezent na ymynyny zrobiłeś!
Od rana wszystkie podcasty! Wszystkie wywiady no i wasze komentarze! Takie mecze budują wspomnienia, a nie jakieś tam Radomiaki czy inne Stale w niedziele!
Dokładnie , kto wie czy w naszym zyciu zobaczymy jeszcze Lecha przechodzącego dwie wiosenne rundy w Europie
No czyli nie jestem sam, fajnie wiedzieć, że nie tylko ja zawalam dzisiaj swoje obowiązki. Dobrze, że to już piątek, a nie środa, jeden dzień się jakoś nadrobi.
Ja dziś w pracy w koszulce Lecha. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że jestem w delegacji w Warszawie 😀
Ja jeszcze liczę że w moim życiu usłyszę hymn ligi mistrzów na Bułgarskiej,kiedyś powiedziałem kumplom że jak go usłyszę na ukochanym Lechu to mogę spokojnie odejść z tego świata
Czy tylko ja mam wrażenie, że jakoś niesławnego Czereszewskiego ni widu ni słychu z jego opiniami o „średniowiecznym futbolu”? Dwumecz z Djurgarden podsumowałbym tak : „Lech zrobił im jesień średniowiecza”
Ktoś jeszcze pamięta, że on grał w Lechu? A w ogóle to kompletnie uciekła mi ta wypowiedź. Jeżeli ktoś grał średniowieczny futbol to było to Djurgarden. Najśmieszniejsze jest to, że niektórzy z nich uważają, że do czerwonej kartki byli lepsi 🙂
Tak o grze Lecha wypowiedział się „dziennikarz” Wawrzynowski
Mea Culpa! To nie znaczy, że głupoty pierdzielił 🙂 Jeśli, powtarzam JEŚLI, było to zaplanowane przez VdB to był majstersztyk -bo mam swoje uwagi – jak większość z nas do podejścia VdB – zwłaszcza do zmian:) Choć ostatnio mu się udało trafić w 10. Bulseye!
A teraz całkiem z innej beczki : jestem pewien, że Lech pokazuje swoją jakość na dobrym boisku, równym itp, gdzie można grać technicznie od nogi do nogi, szybko. Wiem, że to nie nowe zagadnienie (kiedyś o tym przy 23 wymianie trawy mówiło sie dużo) ALE – czy płyta hybrydowa (tak powiedzmy 70/30) nie byłaby lepsza niż naturalna? Nie mam zielonego pojęcia jak to działa i jakie trzeba przygotowania zrobić ale zastanowić się warto. Wtedy mając płytę główną hybrydową a boiska treningowe w pełni naturalne mamy gotowy przepis na przygotowania na tym i na takim boisku/murawie. Podobno sztuczna jest bardziej kontuzjogenna – ale czy to oznacza, że Duńczycy, Szwedzi, Norwegowie i Islandczycy zamiast grać spędzają swój kontrakt w szpitalach na rehabilitacji? To jak wybierają Mistrza? Losowaniem? Bo wszyscy są kontuzjowani? No -NIE. Powiem więcej : grając na sztucznej na co dzień, świetnie sobie radzą na naturalnej grając potem na ME, MŚ i w PremierLeague. To jak to jest? Niech inni się martwią grając u nas – a nie odwrotnie.
No i Fiorentina
Lech gra z Mielcem, z Mielca dostał pilką w rękę wyciągniętą z 2 metrów to jest za blisko i naturalnie, tu bramkarz odbija i piłkarz z Radomiaka pół metra od niego dostaje w rękę i ewidentny karny, cyrk Marciniak na varze. W niedzielę sędziuje Lechowi.
Przecież gdyby nie ta „czarna mafia” to Parszawa kręciła by się około środka tabeli,ale to fajnie zobaczyć jak ich ciągną u nas za uszy (i pewnie nie tylko) a przyjeżdża wicemistrz Andory i Ajtuj robi wielkie oczy bo przecież za takie lekko-chamskie faule SuperEkstraMieżdunarodnyjArbiter żadnych kartek nie daje a już na pewno nie mi:)
Jak oceniacie powołania? Dobrze, że Krychy nie powołał, ale Ledermana mógł odpuścić.
Kadra młodsza ja tam za Ledermana się czepiać nie będę bo i tak pewnie nie zagra forma nagrody i dania kopa do pracy. Przynajmniej nie ma dziadyg już typu jędrzejczyk grosicki tych gikiewiczów celebrytów czy wietesek helików co nic juz z nich nie będzie na poziomie miedzynarodowym aczkolwiek myślałem że powoła więcej ludzi do obejrzenia typu reca bochniewicz kownacki wiśniewski buksa kędziora żurkowski ale widocznie uznał że to i tak szrot co nic nie zmieni i nie zagra i to nie ma sensu
Lederman to jest naprawdę niezły zawodnik.
W zeszłym sezonie,jak i w tym przed kontuzją był dobry,można zrozumieć.
Bardziej Bereszyński, Kiwior co robią w kadrze.
Bereszyński raz zagrał w pucharze Włoch,i odpadli z Cremonese,Kiwior w LE raz zawalił, wczoraj 2 kontuzje obrońców a Kiwior się z ławki nie podniósł.
Tak samo Santos podobno oglądał Karbownika, który ostatnio był kontuzjowany,ale Kownackiego nie zauważył, wziął beznadziejnego ostatnio Piątka,i Świderskiego 3 spotkania,3 przegrane,1 asysta.
Oby Santosowi nikt nie podpowiadał,bo to trochę dziwne.
nie zapominajcie że Santos ma wielu podpowiadaczy wśród dziennikarzy warszawskich…. Pewnie i Rybusa mu polecali…
Pewnie macie rację, na Rakowie się zbytnio nie znam, myślałem, że Lederman to grajek na poziomie niewiele lepszym od Szmyta.
No i gdzie jest ten „fachowiec” od „pucharu biedronki” ?
Już mu dupę urwało czy łep mu pękł gdy wypowiedział na głos w której części pucharów gra Lech…?
Są takie wypowiedzi, które kończą „karierę” danego komentatora lub go ośmieszają do imentu…
Oczywiście każdy może popełnić błąd ale trwać w nim – a nawet się nim chwalić ! – to już przesada…
No to jest panienka KamilKa…
Kabotyni z wawki
Urawa wygrała trzeci kolejny mecz, tym razem 2:1. Przed przerwą na kadrę z bilansem 3-0-2 są na 5 miejscu ze stratą 3 punktów do lidera którego pokonali tydzień temu.
czyli jak Lechu, Maciej się powoli rozkręca. Byle do mistrzostwa..
A potem będzie można spierdolic wycierając mordę rodzina.
Weźcie już odpuśćcie Skorży.
Życzę sobie takiego co zrobi majstra, a potem „spierdoli” minimum co dwa lata.
Oglądam właśnie mecz Pogonii i mam niezłą bekę, jak wielki „ekspert” Kazimierz „Ja bym tego nie gwizdnął” Węgrzyn rozpływa się nad Grosikiem, że błyszczy i że szkoda, że Santos go nie powołał. No tak, (rzekomo) błyszczeć z taką potęgą jak Korona Kielce to rzeczywiście, koniecznie do reprezentacji! A dziesięć minut później ten sam Grosik w rzekomo reprezentacyjnej formie cały zdyszany (a nie minęło 40 minut) w polu karnym oddaje piłkę rywalowi bez żadnej specjalnej presji.
Grosik to tylko te podania zewniakiem robi.
Kaziu to nawet auta by nie gwizdnął…
Tak mówiąc po naszymu..
No i elegancko . Pogoń nas nie wyprzedzi w ten weekend
W Częstochowie w przerwie remis 1-1. Może zgubią punkty. Wiem, że to by i tak nic nie dało, ale zawsze jakaś satysfakcja.
Skończyło się pogromem Craxy. Swoja droga jestem naprawdę pod wrażeniem sRakowa. 21 pkt przewagi nad nami to kosmos!
no cóż, jedni potrzebują milionów a inni mistrzostwa,,,, Za rok jesli się nie osłabimy to rakowa odstawimy w tyle. To będzie ich jedyny mistrz w historii, PP też nie zdobędą bo legła ich puknie golem z karnego bez varu.
Włodarczyk twierdzi, że za Skórasia dogadali 7 baniek. Nie chcą zdradzić klubu.
Czekam na prawdziwego kozaka na skrzydło.
Jeżeli to prawda, to bardzo dobrze. Bo widniejące na transfermarkcie 3,5 miliona byłoby frajerstwem, żeby za tyle sprzedawać 23-latka z liczbami w pucharach i do tego reprezentanta Polski. Tylko żeby to jakoś potem wykorzystali…
Po cichu liczę, że może pojawi się temat powrotu Jóźwiaka. Mógłby się odbudować jak Kownacki.
jest to możliwe ale on chyba nie dawał nam tyle co teraz Skóraś. Potrzebny byłby ktoś lepszy.
Jóźwiak ma umowę do 30 czerwca 2025 z opcją przedłużenia o rok. Realne jest tylko wypożyczenie z opcją pensji płaconej częściowo przez nowy klub, częściowo przez Amerykanów. Pewne 400 – 500 tys.$, czy Lech powinien tyle płacić zawodnikowi tylko wypożyczonemu ?. Największa nasza szansa jest w tym że reprezentuje go FF.
Ciekawe co teraz wymyślą żeby topowych transferów nie robić pewnie że prąd drogi i ścieki więc na to poszła kasa z LK i Skórasia
Pewnie jak zawsze, na spłatę długów, na akademię + kolejny wygibas intelektualny w stylu Helika. A pozycja negocjacyjna będzie dobra jak chyba nigdy – ćwierćfinalista LKE to mocna karta.
o Papuszynie można mówić wiele ale jednak facet pokazuje co można zrobić , gdy ma się odpowiednio dużo czasu w klubie i nie mając przy tym piłkarzy za miliony euro. Tam zrobili coś z niczego. Dosłownie.
Bednarek ze złamanym żebrem. Ciekawe, czy Santos kogoś dowoła – Bartek by się nadawał.
Po prostu niektórzy zrobili z niego cudotwórcę, a jeszcze żadnego meczu nie wygrał.
Zobaczymy jaki z niego fachowiec. Na chwilę obecną kolejny trener. Czy będzie lepszy od Kazimierza Górskiego, Leo Benhakera, Adama Nawałki?
Tutaj trzeba poczekać.
Cudotwórcą nie jest, ale w kraju to raczej nie widzę kogoś, kto by mógł kadrę wziąć. Zaskoczył mnie brakiem powołania dla Kownackiego. Przy braku Milika i bezformie Piątka raczej by się przydał. Za to coś Portugalczycy widzą za to w Karolu Linettym. Za Zouzy był powoływany i grał chyba lepiej, niż u innych selekcjonerów. Lechitom, ex-lechitom i wychowankom zawsze kibicuję w kadrze podwójnie. Janowi Bednarkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Powiem tak. Skóraś latem odejdzie za porzadne pieniądze. Lech zostanie z koszulkami. Nie mamy na dziś poza nim nikogo na skrzydła. Liczyc na to ze z Velde czy Ba Louy zostanie choć pół skrzydłowy to abstrakcja. Kupe forsy wyrzycone w błoto. Chyba lepiej postawic na Wilaka i dac mu rok na wejscie do pierwszej 11. Najgorsze jest to ze nie ma nawet widoku na poprawę w/w . Weszli to mułu i tam zostali.
Velde chociaż jakieś liczby robi czasami i mu akcja wyjdzie a baluj to niestety nic nie prezentuje niby jedzie z akcja biegnie i podaje byle gdzie
Z drugiej strony Ba Loua jest jakoś zżyty z zespołem, natomiast Velde to, co widać choćby w ostatnich kulisach.
Velde, jeśli pojawi się oferta rzędu powiedzmy 3-5 mln euro, to bym sprzedał. Adriela można ewentualnie zostawić jako rezerwowego prawego skrzydłowego, o ile nie pobiera zbyt dużej pensji. Bo jeśli jego uposażenie jest na podobnym poziomie co na przykład Jespera, no to nie, albo się do końca sezonu podciągasz albo koniec.
*”Velde to ciało obce” chciałem napisać.
Zżyty jak zżyty to też nie klub towarzyski jak są efekty to niech i sobie będzie odludkiem jak szatnia potrzebuje śmiechu to niech sobie kabareciarza do szatni zamówi a nie gościa co pewnie 80 koła ma skoro ciągle o kasie gada i mówi że jest bardzo wazna. To tak jak w pracy był typ co robił dwa razy mniej niż inny a ciągle chciał więcej kasy za mały wkład w pracę. Spoko kierownik może lubić wesołka ale dla dyrektora ważne są liczby czyli dla nas można powiedzieć a nas jako kibiców to średnio interesuje że baluj to śmieszek bo reszta wkładu w wyniki mocno wątpliwa.
Słusznie. Po prostu jakbym miał decydować, kogo z dwójki Velde/Ba Loua się pozbyć, to zrobiłbym to z Velde, bo po pierwsze jest więcej wart, po drugie gra niemal wyłącznie pod siebie, po trzecie chodzi wiecznie obrażony i psuje atmosferę, a po czwarte to chce mu się wyłącznie w pucharach, a ligę olewa. Oczywiście, jeśli byłyby lepsze zastępstwa dla obydwu za rozsądną cenę zarówno do pierwszego, jak i drugiego składu, to nie ma co się nawet zastanawiać.
Czytam,że Skóraś ma odejść za 7 mln €.
Velde tak czy inaczej trzeba się pozbyć,z tym problemu być nie powinno bo te 9 bramek,4 asysty ma.
Zatem Lech zostanie z Ba Loua, który mimo,że nie gra źle ostatnio to nie strzela bramek.
Wilak musi dostać szansę, będzie brakowało jeszcze 2 skrzydłowych.
Odejdzie Amaral,może Marchwiński,bo ma rok kontraktu.
Kasa będzie pękać w szwach,wielu zawodników bardzo dobrze opłacanych zejdzie z listy płac.
no ale nic przecież się nie mówi o sprzedaży Velde, nie?
W Belgii i Holandii Brom opierał swoje zespoły na skrzydłowych.
Trzeba mieć nadzieję, że Bromek dobrze wybierze z zaproponowanych mu zawodników przez mityczny scouting.
A jak myślicie, za ile i komu można by sprzedać Velde? Transfermarkt wycenia na 1,5 mln euro, dla mnie to zdecydowanie za nisko za 23-, 24-letniego piłkarza z, co by nie było, liczbami w pucharach.
Zmiana sędziego przed meczem Widzew – Lech. Marciniak kontuzjowany sędzią będzie Damian Kos.
pewnie się sam kontuzjował, bał się że nie nadąży za akcjami Lecha. A tak w ogóle to Fajne kulisy. Nasi w szatni śpiewają Rutkowi utwór Abby Money, Money, Money.
Na pewno sprawdził ile kamer jest w Łodzi i pomyślał, że mu znowu się „coś rozmydli” i będzie afera.
@El Companero – jeśli „przetłumaczyć” ten text to ciekawe jaka byłaby interpretacja i odpowiedź na pytanie – „…o co im konkretne się rozchodziło…”
Aby podtrzymać bojowy nastrój przed meczem – ot taka składanka.
Dziś na łódzkim stadionie
Kolejorz sięgnie po swoje,
bo ot tego są Ishak i Marchewa –
by zwyciężyć Widzewa!
A na koniec zaśpiewamy –
zwycięskiego Lecha uwielbiamy!
Tak więc MY – KIBICOWSKA BRAĆ –
do końca świata z LECHEM będziemy wiernie stać!
Klask, klask
No to warci anka prowadzi z betonami. Piękna bramka Szmata położył dwóch obrońców i Kuciaka dryblingiem. Mam nadzieję że Lech kupi tego gościa bo ponoć są zainteresowani. Chłopak z Poznania 20 lat wyceniony a 500 tyś. , młody perspektywiczny po odejściu Michała przydałby się taki zawodnik
Pewnie i tak za mniej niż 2 mln € go nie puszczą i tyle będziemy go widzieli
Jedyna szansa Lecha to 1 mln € teraz i duży procent od następnego transferu.
Kontrakt mu się kończył w czerwcu i został przedłużony a przed tym wydarzeniem Brom czy tam ktoś był na meczu warty go obserwować więc jak za darmo czy tam za ekwiwalent go nie chcieli pozyskać bo uznali że nic ciekawego to tym bardziej nie wydadzą na niego latem miliona euro czy nawet złotych
A tak swoją drogą czy jednak to nie był faul Szmyta ? Kopnął Maloce i spowodował jego upadek
A czy Ty kiedyś zobaczysz belkę w swoim oku…?
Bo jak do tey pory to widzisz źdźbła u innych…
Ty do mnie mówisz ?
A co się stało? Za ostry zwód zrobił i Maloca nie mógł się odkręcić? Popatrz sobie jeszcze raz.
No właśnie sam się zastanawiam nad ta sytuacja ….
Tak patrze jeszcze raz . Niby Maloca i tak już się zabiegł i raczej nic by nie zrobił , z drugiej strony Szmyt kopie go w piętę i powoduje jego upadek . Ciekawe jak mózgi z nc + to wyjaśnią . Dla mnie ciekawa sytuacja do interpretacji
Urban wrócił do Górnika
Ja uwielbiam swoją robotę…
Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami…
Montujesz pornole?
Żeby Szmyt 1 lipca nie był piłkarzem „za ekwiwalent” w marcu przedłużyli z nim umowę do 30 czerwca 2025. Gdy Lech pyta o kogoś natychmiast jego cena rośnie o 100%, czy zarząd jest nim poważnie zainteresowany dowiemy się latem, czy już teraz wart jest wydania 1 mln € nie wiem, jednak wiele wskazuje że jesienią już go w Warcie nie będzie.
* Miało być wyżej.
Tak czy inaczej lepszy taki młody grajek który będzie się starał bo kariera przed nim niż taki chimeryczny Velde który myśli że jak kupili go za milion to plac mu się należy z marszu. Z drugiej strony to okażę się co taki chłopaa w głowie czy lepiej pograć u nas w lepszym klubie i się rozwijać czy spieprzyć byle gdzie już byle do innej ligi i grzać ławę. Jak ktoś go kupi to raczej jako inwestycja bo jak narazie to pierwsza bramka w Ekstraklasie więc liczba nie ma., tylko potencjał.
Obejrzałem sobie przed Lechem Fiorentinę z Lecce (1:0) i szczerze nie rozumiem tego cmokania nad Violą wśród ekspertów, że niby trafiliśmy najgorzej jak mogliśmy itd. Nic wielkiego nie zagrali.
ja ci powiem, ze gdybysmy trafili na Belgów z Gentu, Anderlechtu czy Angoli to byłoby pozamiatane przed mecze, A tak? Mozna chociaz pomarzyć o dobrym meczu w Poznaniu z makaroniarzami i jakiejś niespodziance. Rownie drabinka jest lepsza bo zwyciezca z pary Basel-Nice jest słabszy od Westhamu, który na pewno będzie w finale.
Plan minimum to powalczyć o zwycięstwo w Poznaniu ze względu na cenne punkty do rankingu. Myślę, że przy odrobinie szczęścia jest to osiągalne. A w rewanżu to już niech się dzieje wola nieba. 🙂
Na pewno, to każdy z nas kiedyś umrze. Nie jestem taki pewien WHU w finale…
Ja nie jestem pewien WHU nawet w PL w następnym sezonie.
Fiorentina po raz ostatni grała w pucharach w sezonie 2016/2017, ich klubowy współczynnik przed obecną edycją to … 0. Zagrali na krajowym (12.238), zobaczymy jaka jest różnica (a może jej nie ma) pomiędzy mistrzem Polski, a włoskim średniakiem.
Bo słuchając opinii ekspertów ale też widząc kilka spotkań,grają w kratkę,coś jak Lech.
Hej, tak sobie rzuciłam okiem. Jest pare wolnych miejsc na ćwierćfinał: IV G1, I E3, III na M3, K3…Szukać po ograniczonej widoczności 🙂
już próbowałem, zarezerwowane dla karnetowców.
A swoją drogą ciekawe ilu z nich nie wykupi biletu…
Stadion Widzewa zdemolowany po meczu, straty podobno poważne. Mowa o setkach tysięcy złotych, no ale w takim przypadku na ogół się zawyża. Ale nieważne. Dumni z siebie jesteście, troglodyci jebani udający kibiców? Au, au, au!
wiedziałem, że po tym transparencie się wkur..wią. Ale demolka kompletnie jest bez sensu i niepotrzebna.