Historia polsko-czeskich pojedynków

Już za kilka dni, piłkarze poznańskiego Lecha w kolejnej fazie eliminacji nadal będą walczyć o awans do elitarnej Ligi Mistrzów w sezonie 2010/2011. Drugim przeciwnikiem Kolejorza na drodze do tego celu jest Mistrz Czech, Sparta Praga, z która jeszcze żaden polski klub nie wygrał w dwumeczu

Od dziś na lamach serwisu KKSLECH.com codziennie będziemy coraz więcej miejsca poświęcać najbliższemu przeciwnikowi Kolejorza w Europejskich Pucharach. Zwłaszcza, iż chcemy aby każdy fan Mistrzów Polski o przeciwnikach ?niebiesko-białych? wiedział dosłownie wszystko. Serię kilkunastu artykułów na temat Sparty Praga zaczynamy jednak od przybliżenia kibicom Lecha Poznań historii polsko-czeskich pojedynków drużyn klubowych na arenie międzynarodowej.

W całej dotychczasowej historii polskie kluby zagrały z czeskimi łącznie 16 spotkań. Niestety aż 5 dwumeczów wygrywali nasi południowi sąsiedzi. Co ciekawe ekipa poznańskiego Lecha nigdy wcześniej nie miała okazji rywalizować z czeskim klubem, choć najbliższy rywal Kolejorza, Sparta Praga, z polskimi zespołami już grał.

Pierwszy pojedynek Polaków z Czechami odbył się w sezonie 1963/1964. Wówczas, w II rundzie Pucharu Mistrzów Krajów zabrzański Górnik przegrał w dwumeczu z Duklą Praga 3:4. Rok później „Górnicy” znów musieli rywalizować z tym samym klubem, lecz w I rundzie. Pierwszy mecz na wyjeździe zabrzanie wysoko przegrali 1:4, ale u siebie zwyciężyli 3:0 i gdyby wówczas decydowały bramki zdobyte na terenie rywala, to Polacy graliby dalej. Wtedy było jednak inaczej i potrzebny był trzeci mecz, w którym padł remis i o awansie Dukli zadecydował… rzut monetą.

W sezonie 1955/1956 po raz kolejny do walki w PEMK stanął Górnik i znów odpadł z czeską drużyną. Pogromcą polskich graczy okazała się Sparta Praga. Sześć lat potem wreszcie dwumecz wygrali Polacy, a konkretnie Górnik Wałbrzych, pokonując Union Teplice 1:0 i 3:2. Następnie z Czechami w sezonie 1978/1979 grała Wisła. Dzięki remisowi 2:2 na wyjeździe i u siebie 1:1, krakowianom udało się przejść Zbrojóvkę Brno.

Tymczasem w 1983 roku łódzki Widzew pokonał Spartę Praga, ale tylko w pierwszym meczu… w rewanżu „Widzewiacy” dostali trzy gole i z awansu dalej cieszyli się wtorkowi rywale lechitów. Na kolejny pojedynek Polaków z Czechami trzeba było czekać aż 13 lat, kiedy to Hutnik Kraków rywalizował z Sigmą Olomuniec. Polacy na szczęście wygrali ten dwumecz 3:2

Czeska Sigma Olumuniec była też jak dotąd ostatnim rywalem polskiego klubu w pucharach. W sezonie 2005/2006 rywalizowała z nimi Pogoń Szczecin. Niestety dwumecz w Pucharze Intertoto zakończył się triumfem Czechów, choć tylko jedną bramką.

Wciągu najbliższych dwóch tygodni, gracze Jacka Zielińskiego staną przed szansą znacznego polepszenia bilansu polsko-czeskich konfrontacji. Tym bardziej, że nikomu jak dotąd nie udało się przejść Sparty Praga.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

Jednocześnie wszystkim użytkownikom przypominamy, że news ten dotyczy dwumeczu ze Spartą, a nie transferów, ewentualnych wzmocnień czy ich braku. Dlatego prosimy nie pisać tutaj na ten temat. Wszystkie komentarze niezgodne z treścią artykułu będą usuwane.

24 komentarze

  1. pedro pisze:

    Mamy szanse szybko zmazać plamę po interze myślę że zagramy dużo lepiej

  2. ArekCesar pisze:

    No to ze Spartą do trzech razy sztuka, wychodzi na to, że musimy ich pojechać.

  3. pedro pisze:

    a czy rywal zwycięzcy pary sparta-lech będzie losowany z tego samego koszyka z jakiego byli w III rundzie??

  4. Kosi pisze:

    Pragne zauwazyc, ze my czechow, albo oni nas przechodzili jedna bramka, golami na wyjezdzie lub rzutem moneta. Nigdy nikt nie wygral dwumeczu zdecydowanie i podobnie bedzie pewnie teraz. Oby jednak to nam szczescie dopisalo…

  5. pedro pisze:

    Dwumecz ze spartom będzie wyglądał zupełnie inaczej niż z lecha z lnterem czy sparty z litwinami czy łotyszami nie wiem już z kim oni grali.

  6. Emiliano1991 pisze:

    pedro – z lotyszami. co do naszego dwumeczu nie zdzwilbym sie wynikiem 0:0 i karnymi w Poznaniu 🙂

  7. mg gniezno pisze:

    A ja wiem coś- co nikt nie wie (z pewnego źródła). Rutkowski zamierza sprzedać Lecha. Chce zarobić kasę na pucharach i zaraz sprzedać. Jest to zarazem odpowiedź na brak konretnych zakupów. I to wszystko. Wszyscy kibice nabijani są w przysłowiowa butelkę. I to by było na tyle….

  8. Barca&Lech pisze:

    mg gnizno – powiedz swojemu dilerowi aby ograniczył to co ci daje o jakieś 99 %

  9. pyra fan kks z breslau pisze:

    ten pajac z gniezna jest niezle walniety

  10. Mathias pisze:

    Emiliano też bym się nie zdziwił. Trener Zieliński zmienił styl gry o 180 stopni i jest on teraz bardzo defensywny. No niestety ale przyjemniej mi się oglądało mecze za czasów Smudy-więcej emocji i co najwazniejsze goli. W Pradze liczę na równą grę oczywiście nie na szturmowe ataki ale najważniejsze żeby zdobyć bramkę a najlepiej dwie 😀 A w Poznaniu to już zależy od wyniku ale nie można się tak bronić jak bruggią bo to może się skonczyć tragicznie. Panie Zieliński: śmielej, odważniej i ofensywniej

  11. mg gniezno pisze:

    Pożyjemy – zobaczymy.

  12. dawniej "p" pisze:

    nie wiedzialem,ze w slynnym szpitalu w gnieznie macie internet, myslalem,ze w gumowych scianach jestescie pozamykani

  13. Barca&Lech pisze:

    Ej a wogóle my dzisiaj jakiegoś sparingu czasem nie mamy ?

  14. pedro pisze:

    mamy z górnikiem zagrają rezerwowi tylko nie wiem o której

  15. pedro pisze:

    chyba o 17

  16. o 18:00. Bedzie tutaj wynik na żywo i takie inne prosto z Wronek.

  17. prm_ex pisze:

    Nie ma co tysiące razy powtarzać jakie to błędy zrobił zarząd. Bo może wcale błędów nie zrobił. To my to odbieramy jako błędy myśląc że dla nich tak jak dla nas sukces sportowy jest równie ważny jak finansowy. Ale obawiam się że tak nie jest. Coraz wyraźniej to widać. Pier*olą głupoty bo póki w to wierzą kibole to więcej im kasy wpompują.
    Zwracam uwagę że kończy się czas kiedy to za stadion płacić musieli ?złotówkę?. Owszem musieli coś wpompować w fuzję ale ta zwróciła im się z dotychczasowych transferów więc cała reszta (m.in. bilety) była dla nich. Teraz mieliby płacić miliony za stadion, który od razu całego potencjału zarobkowania wykazywać nie będzie? Myślę, że gdyby nie zaskakująca możliwość gry o LM to już by inaczej wszystko wyglądało. A tak to wstrzymują się bo może akurat jakimś cudem coś jeszcze sianka wpadnie.
    Jak się na chwilę odstawi na bok optymistycznie myślące Lechowe serce to widać wyraźnie że coś tu jest nie hallo z podejściem tej firmy. Piękne słówka pod publikę a robią swoje ? do ostatniej kropli ?krwi? dobra niematerialnego ?LECH?.
    Oby to się jak najszybciej skończyło. Albo wóz, albo przewóz Mr Rutkowski !!

  18. do prm_ex – To nie jest do cholery temat transferowy. Jak zaśmiecacie, to róbcie w to jednym newsie, a nie w każdym! bo za chwilę zamknę temat.

  19. wosiu pisze:

    mecz o 18 we Wronkach wstep wolny

  20. mike001 pisze:

    Długi – znalazłem jeden błąd

    Czeska Sigma Olumuniec była też jak dotąd ostatnim rywalem polskiego klubu w pucharach. W sezonie 2005/2006 rywalizowała z nimi Pogoń Szczecin. Niestety dwumecz w Pucharze Iintertoto zakończył się triumfem Czechów, choć tylko jedną bramką.

    Puchar Iintertoto -> Puchar Intertoto

    weź popraw 😉

  21. Poznaniak pisze:

    Kolejna poprawka: prawdą jest że Lech nigdy OFICJALNIE I O STAWKĘ nie grał z czeskim klubem. Grał za to niedawno sparing ze słabszą Slavią Praga. I jak to się skończyło? Każdy pamięta… choć pewnie 50% fanatyków już nie.

  22. proszący pisze:

    prosze uprzejmie o otwrcie tematu dotyczącego transferów bo teraz wszedzie jest na to cenzura chyba nie chcemy o tym pisać po różnych onetach

  23. do proszącego: piszcie o tym w newsie na górze!

  24. kontantin pisze:

    Będzie 1;1 mam nadzieje jak na wyjazd to niężle myśle że Lech będzię grał defensywnom iżył z kontr a w domu podobnie spodziewam się horroru