Zieliński przed meczem z Juventusem

Już w czwartek, 16 września, o godzinie 19:00 na Stadio Olimpico w Turynie, Mistrz Polski – Lech Poznań zagra na wyjeździe z Juventusem Turyn, a dziś w siedzibie klubu na stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa.

Burić w dalszym ciągu odczuwa ból w nodze, dlatego nie jedzie. Nie pojedzie też Jacek Kiełb, który trenuje, ale nie znajdzie się w kadrze meczowej na to spotkanie. Niedzielny mecz z Sampdorią oglądał każdy z drużyny. Wiem, jakie mają słabe punkty, ale o nich porozmawiam sobie z zawodnikami. Jedziemy tam bez bojaźni i cieszymy się, że możemy zagrać z tak renomowanym zespołem.

Do Turynu udajemy się bez kompleksów. Nie mamy nic do stracenia i uważam, że to jest nasza szansa. Jesteśmy podbudowani wygraną nad Śląskiem, a zwłaszcza drugą połową, bo uważam, iż w niej zagraliśmy całkiem dobrze. Chcąc myśleć o korzystnym wyniku, musimy być skoncentrowani przez pełne 90 minut. Na pewno się tam nie zamurujemy, bo w ten sposób nie osiągniemy sukcesu. Będziemy w Turynie dążyć do zdobycia bramki i nie mam nic przeciwko, aby padło w tym meczu sporo goli.

Chciałbym, abyśmy zagrali tak jak w Dniepropietrowsku, ale z takim samym efektem końcowym. Bosacki i Gancarczyk także są gotowi do gry. Rezerwowym bramkarzem będzie w czwartek Bieszczad, bo Kasprzik jest wciąż kontuzjowany.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

39 komentarzy

  1. tomek27 pisze:

    Kielb nie jedzie ,nie wiem skad masz ten wywiad

  2. czytaj kolo pisze:

    przecież masz źródło: INF. WŁASNA

  3. tomek27 pisze:

    No widze ,ze zrodlo wlasne,ale skoro w tym samym czasie na oficjalnej jest info ,ze Kielb nie jedzie to pytam

  4. Kibic z Poznania pisze:

    Na oficjalnej podali – nie jedzie!

  5. BRAGA pisze:

    Szkoda Jacka. Jest gotowy i pełne treningi juz robi ale sztab stwierdzil ze nie jest gotowy jeszcze do meczu. Szkoda

  6. Jeszcze taka wiadomość dla tych, co się pytali o zdjęcia z budowy. Zdjęć nie będzie bo organizatorzy Stinga nie życzą sobie fotografowania trybun do momentu koncertu, który i tak jest mocno zagrożony 🙂

  7. MAV pisze:

    GOWNO! TRAWA ZGNIJE I PRZEZ TEN PEDALS.. KONCERCIK WSZYSTKO SIE ZJE…! CO ZA GAMON WYMYSLIJ TEGO STINGA!!!

  8. Jeszcze jedna informacja. Lech zgłosił na domowe mecze te koszulki, co były na meczu z Cracovią. Żeby teraz tylko Puma jest dowiozła.

  9. Rahu pisze:

    to kiedy teraz w takim razie beda zdjecia??

  10. radziu pisze:

    Bieszczad ma zyciowa frajde heheh zobaczy Del Piero z bliska i innych, a co sie stanie jakby musial wejsc nagle na boisko hmmmm

  11. Rahu – W przyszłym tygodniu po tym Stingu.

  12. haski pisze:

    o boże… lepiej było że za tą kase dali barcelone i kupili wynik na remis:D

  13. Pszczółka pisze:

    Zieliński chce dużo goli hehe.Ale chyba tylko w jedną stronę no bo jak można zdobyć bramkę jak zagrają defensywnie.Dobry byłby remis ale nie obstawiłbym na taki wynik ani złotówki.

  14. fan pisze:

    A ja przeciwnie. Juve to juz nie to wilkie Juve z lat 90. Stac nas minumum na remis. Sádze , ze jestesmy w stanie zdobyc 5-7 punktów w grupie. NIE BÓJMY SIÉ!!! kONSEKWÉTNIE GRAC MUSIMY SWOJE I BEDZIE DOBRZE 😉

  15. kolejorz143 pisze:

    wygramy !!!!!!!!!

  16. kersi pisze:

    Też zawsze przed meczem jestem optymistą i ładnie się to wszystko pisze,ale oglądając mecz szlag człowieka trafia, czar pryska i jest powiedzmy sobie szczerze piach.W meczu ze Śląskiem w dwóch na jednego nie strzelili bo Stilić nie trafił na pustą bramkę.Na Peszkę wszyscy psioczą a on tą petardą dał nam prowadzenie ale jak będzie z Juve?Chociaż Lech gra na wyjazdach lepiej niż u siebie.Powodzenia i w górę serca.

  17. (L) pisze:

    JUZ NIE MOGE SIE DOCZEKAC. CALYM SERCEM JESTEM Z JUVE.

  18. lisek pisze:

    pierwszy raz Zielina nie mówi ze przeciwnik jest silny i trzeba na niego uważac:D

  19. ArekCesar pisze:

    Kamera z budowy- http://kamera2012.eu/poznan2/

  20. LECH pisze:

    DAMY RADE PANIE ZIELIŃSKI KKS MISTRZEM JEST

  21. zibi2 pisze:

    dostaniemy baty ,mam nadzieje że nie będziemy się wstydzić chociaż !

  22. tom pisze:

    Zibi2 widać kibol z ciebie jak z ch… młotek!!!

  23. tomek27 pisze:

    Dla mnei wynik jest sprawa mniej wazna i tak, szans na awans nie ma,zeby sie jakos zaprezentowali ,nawet jak przegraja ze 3-0,ale po niezlej grze ,to wole taki wynik niz 1-0,ale po murowaniu przez 90min jak bylo w meczach z Dnipro

  24. tomek27 pisze:

    No chyba ,ze wygraja ,to moga nawet w jedenastu stac w bramce:)

  25. weapster pisze:

    Co za jelenie. Tak mamy wgląd na trybuny bo kamerek raczej nie wyłączą

  26. kriseu pisze:

    myślę że nie będzie źle, mam dobre przeczucie. Można przegrać , ale trzeba pokazać charakter i zajebistą grę…

  27. ciekawy pisze:

    Ile kibiców Lecha będzie w Turynie na meczu ?? Ile dostaliście biletów??

  28. Arbo5 pisze:

    spoko wygramy 1:0

  29. bocian pisze:

    STAWIAM NA 3-1 DLA JUVE

  30. jaro: pisze:

    Najważniejsze żeby nie zjadał ich trema. Trochę boję się czy wytrzymają kondycyjnie. Jestem jednak optymistą, przeczuwam niespodziankę. Do boju KOLEJORZ !!!

  31. jaro: pisze:

    miało być zjadła

  32. gacek pisze:

    mysle ze Juve zalatwi sprawe szybko 3:0 po pierwszej polwie potem odpuszcza i moze dadza strzelic bramke Lechowi.

  33. BumBum pisze:

    Dla wszystkich ” głęboko wierzących” w Lecha. Gowno z Was a nie kibice! Pa co tam jechać? Ale dostaniemy baty! I tak z grupy nie wyjdziemy. Walnicie se z baranka w ścianę, a zamiast meczu ogladajcie dzisiaj M jak Mostowiak lub inne seriale. I powiedzccie temu 1,5 klodke co pojechał do Turynu dopingować swój klub, ze nie potrzebuje tam jadą. Trzeba przyzwyczaić się do Lecha p. Zielińskiego i raz na zawsze zapomnieć o Smudzie. Tez go nie lubię, ale to on wprowadził Lecha do fazy grupowej z trudniejszym rywalem niż Austria Wieden. Mistrz Mistrz Kolejorz!

  34. lechita80 pisze:

    Wygląda na to że najgorzej będzie z odbiorem piłki w środku pola bez Bandra będzie o to niezwykle ciężko ponieważ ziele ma do dyspozycji tylko Injać który jest nie w pełni zdrowy i Drygasa. Ziele w środku ma duży problem może postawieć na Djurdjevića ale bo na Drygasa który jest jeszcze słaby fizycznie ale pewnie wyjdzie Krivets który jak wiemy na defensywnego się nie nadaje bo jest za miękki i za słaby w odbiorze piłki. A ze Śląskiem zagrał piach na tej pozycji…..
    Ale te wszystkie słabości naszego Leszka nie są tak ważne bo NAJWAŻNIEJSZE żeby zagrali zespołowo to klucz do wyjechania choćby z jednym punktem jeśli jaki kol wiek zawodnik LECHA zagra samolubnie to mamy baty, ZRESZTĄ JAK ZAWSZE W PIŁCE najważniejsza jest gra zespołowa jeśli każdy będzie się chciał sam pokazać to nie mamy czego szukać pojedynczymi indywidualnymi akcjami.
    Ale w dobry wynik trzeba wierzyć i bodźmy dobrej myśli że Lechici zagrają mecz życia.
    W GÓRĘ SERCA NIECH ZWYCIĘŻA LECH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  35. Arbo5 pisze:

    KOLEJORZ !!!!!!!!!!!

  36. mike001 pisze:

    jako że do meczu z Juve pozostało trochę ponad 4 godziny… pozwolę sobie podsumować i zamknąć raz na zawsze fazę kwalifikacji sezonu 10/11 😉

    Na pewno każdy z nas pamięta jak się wiodło Lechowi przez ostatnie 2 miesiące… były chwile lepsze i gorsze, smutne i wesołe, miła i te nieprzyjemne, ale teraz mamy coś co dla polskiego klubu zdarza się raz na 1000 lat 😀 mianowicie fazę grupową (co prawda większość z nas 15 maja wierzyła, ze będzie to LM, ale powiedzmy sobie szczerze, że przynajmniej w tym roku Lech na tą fazę nie zasłużył choć brakowało można powiedzieć nie wiele; tak czy inaczej grupę mamy jak z Champions League) … pamiętam jak po podziale na koszyki fazy play-off większość internautów marzył o Juve 😀 ja powiem szczerze chciałem Dnipro (najsłabsze wg. współczynnika) .. można powiedzieć że ci chcący Juve dostali jeszcze lepszy prezent, ponieważ na Bułgarską zawita też Man. City…
    mimo mojego młodego wieku 😀 cieszę się ze dożyłem chwili w której mój ukochany zespół zdobył każde z możliwych trofeów na krajowym podwórku oraz ponownie zagra w fazie grupowej Pucharu Europy… i to z kim… na pewno zapamiętam to do końca życia… oby te wspomnienia były jeszcze bardziej barwne i poparte dobrymi wynikami z Juve, Man City i Salzburgiem

  37. Poznaniak pisze:

    Czy nasze „gwiazdeczki” stać na wygraną?
    Pewnie tak – przy sprzyjających warunkach
    – słabym dniu i słabym zgraniu Juve oraz przy oszczędzaniu ich czołowych graczy plus maksymalnym zlekceważeniu
    – a nasi muszą schować strach, ale też gwiazdorstwo w kieszeni i bez kompleksu zagrać swoje…

    jest wtedy szansa na 0:1, 1:2… albo choć na 0:0 czy 1:1.
    Lech tradycyjnie będzie się bronił i o ile będzie w tym skuteczny może powalczyć o punkty.
    Szanse na chłodno stawiam na 65:35 dla Juve, ale liczę na przełamanie się „bez-formowców” z pomocy i choć te 0:1.
    Sukcesem jest już sam mecz.

  38. Kolej1922 pisze:

    Wszystko się może zdarzyć ! Liczę na maksymalną mobilizację zawodników i pierwsze punkty w LE. Powodzenia !!!

  39. ppp pisze:

    tak na marginesie, jakie miejsca w centrum Poz polecacie, żeby obejrzeć mecz w dobrej atmosferze?