Lech ma rozpracowany Juventus

Już za kilka godzin, piłkarze Lecha Poznań wybiegną na murawę obiektu Stadio Olimpico w Turynie, aby stoczyć bój w ramach 1. kolejki fazy grupowej Ligi Europy z tamtejszym Juventusem. Przed meczem wydaje się, iż w Lechu o włoskiej drużynie wiedzą dosłownie wszystko.

Po sobotnim ligowym spotkaniu Śląsk – Lech (1:2) trener Mistrzów Polski, Jacek Zieliński od razu udał się do Włoch, gdzie na żywo z trybun obejrzał poprzedni pojedynek Juve z Sampdorią zakończony wynikiem 3:3. To spotkanie w telewizji zobaczyli też wszyscy gracze Kolejorza, zatem każdy wie, czego można się obecnie spodziewać po „Starej Damie”.

Szkoleniowiec poznaniaków po zobaczeniu Juve w akcji i tak uważa jednak, że wolałby oglądać jakiś angielski zespół niż Włochów. – „Najbardziej lubię oglądać angielską ligę, natomiast mój starszy syn jest wielkim znawcą Serie A, także jeśli mam jakieś problemy, to się zdaje na niego.” Mimo tych słów, opiekun Mistrzów Polski nie skorzystał jednak z przedmeczowych podpowiedzi swojego syna. – „On nie jest kibicem Juventusu, więc nie pomagał mi w ich rozpracowywaniu.” – odpowiedział stanowczo Jacek Zieliński.

Tymczasem sam trenerów lechitów, jak i cały sztab szkoleniowy Mistrzów Polski dużo uwagi poświecił taktyce Juventusu. Ta jest na szczęście rzadko modyfikowana, dlatego Zieliński ma już nawet swoje typy, kto zagra w Juve od pierwszych minut przeciwko jego drużynie. – „Włosi cały czas grają dwoma napastnikami, bo tym drugim jest Del Piero. Ze względu na kontuzję Amauriego, na pewno wystąpi u jego boku Iaquinta. Juventus gra ustawieniem 1-4-4-2 z Del Piero – można powiedzieć wysuniętym, jak i czasem „zawieszonym” napastnikiem, także nie podejrzewam, aby w czwartek się coś tutaj zmieniło.” – powiedział na koniec szkoleniowiec poznańskiego Lecha, Jacek Zieliński.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

16 komentarzy

  1. alessio pisze:

    w takim razie wieczorem zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie

  2. Franky pisze:

    Starego dziadka Del Piero Arboleda wytnie, a Iaquinta jest niewiele mlodszy od niego

  3. fan pisze:

    Zdecydowanym faworytem jest Juve, wiéc moze to dobrze, bo nie bédzie presji. Dobrze byloby gdybysmy strzelili pierwsi bramké. Licze na dobry wynki. W góré serca…

  4. daffi pisze:

    Do boju i przyniescie chlube Lechowi na skale Europy! Juve jest do ogrania

  5. zenn pisze:

    bez urazy ale z Juve na pewno nie wygramy, dobrze bedzie, jesli wywiezimy stad punkt przy bramkowym remisie, bo wiadomo, ze nikt tak nie cieszy jak gol dla Lecha strzelony w pucharach.

  6. ArekCesar pisze:

    My wierzymy tylko w KKS, Hej Lech Kolejoooooooorz gola!
    Nie wiem, ale póki co jestem spokojny tak jak w rewanżu z Dnipro. Ten mecz jest jednak „o mniejszym znaczeniu gatunkowym”. Tak właśnie jest kuriozalnie. Mimo, ze rywal zdecydowanie mocniejszy i sławniejszy, to tutaj można sobie pozwolić na słabość, a tamtego przegrać nie było można. Ale liczymy na dobry wynik, a remis byłby OK. Ale kto mówi, ze musimy zremisować, gra się o całą pulę, więc do boju KOLEJORZ!!!

  7. Rahu pisze:

    Zielu ma syna ?::D nie wiedzialem o tym do tej pory. Wiadomo juz dlatego taki wsciekly zwykle jest nasz trener. Wie o wszystkim, jak bardzo nie lubi go wieksza czesc kibicow.

  8. olo pisze:

    Wiedziec jak ktos gra to obowiazek fachowca, inna kwestia jest taktyka. Bayern Gala powiedzieli: ” Zmeczylismy ich krotkimi pilkami a na koniec w drugiej polowie lekko zdobylismy dwie bramki” Bayern – AS Roma 2-0. Zawodnicy Romy juz na nic nie reagowali i mieli szczescie ze nie dostali jeszcze wiecej.

  9. Mercatuś pisze:

    Juve nie wie o Lechu nic. Czy my wiemy coś o Juve?. Jeszcze mniej a nawet nic nie wiemy o Bate Borysov. Możemy się śmiać z ich budżetu, z pensji zawodników ich stadionowi przed średniowiecza ale sportowo ta drużyna może nas ograć. To samo bęzie z Juve o ni nic o nas nie wiedzą my onich niewiele więcej a ich pykniemy.

  10. kula pisze:

    Wielu obecnych pilkarzy Lecha mialo juz stycznosc ze stylem wloskim podczas meczu z Udine niespelna 2 lata temu, a wiéc wiemy na co stac grajków Juve. W Udine nam sie nie udalo wygrac, ale tym razem musimy wyciágnác wnioski….

  11. ArekCesar pisze:

    Zemsta będzie słodka, nie taki diabeł straszny jak go malują, ale respekt musi być, bo to gracze światowej klasy-co niektórzy.

  12. zibi2 pisze:

    Znów będzie wstyd, wielki wstyd !!!

  13. KIBOL LECHA nie amicy pisze:

    obawiam się że będzie tak jak z spartą ,juve do ogrania ale nie damy rady wloskim cwaniaczką cza zagrać jak z dniepro a będzie dobrze……..

  14. tomek27 pisze:

    Juve nas lekcewazy na kazdym kroku ,zagraja rezerwami , na bramce bedzie Maninger ,a on jest 3 bramkarzem Juve, z meczu ze Sampdoria zagra max 3 zawodnikow – Del Piero ,Melo i pewnie ktos jeszcze

  15. qq pisze:

    o naszą obronę się nie martwię. Najwazniejsza bedzie dyspozycja Peszki i Krivca , ktorzy ostatnio slabo sie prezentowali, jesli zgraja dobrze to remis bedzie mozliwy

  16. KolarzPL pisze:

    WIERZYMY !!!!!!!!!!!!!! KKS !!!!!!!!!!WIERZYMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!