Henriquez i Wichniarek gotowi do gry

Już za nieco ponad 24 godziny Mistrzowie Polski zagrają w Anglii z tamtejszym Manchesterem City. Trener Kolejorza, Jacek Zieliński nie ma przed tym meczem większych zmartwień, bowiem na każdej pozycji nie musi na siłę łatać dziur graczami, którzy lepiej czują się w innych sektorach boiska.

W sobotnim ligowym meczu Lecha z Zagłębiem lukę przez absencję Arboledy łatał Serb, Ivan Djurdjević. Teraz jednak popularny „Maniek” wraca na środek obrony, natomiast „Ivan” zapewne powędruje na ławkę rezerwowych, na której z pewnością znajdzie się też Seweryn Gancarczyk, który w sobotę znów zagrał słabo.

„Nie ukrywam, że świadomie oszczędzaliśmy Henriqueza w sobotę, żeby uniknąć tego co się stało choćby z Niedzielanem w Koronie Kielce. Złapał on kontuzję, wydawało się, że jest sprawny i wyszedł w podstawowym składzie. Skręcił jednak staw skokowy w przypadkowym starciu i wypadł ze składu Korony na dłużej.” – mówi szkoleniowiec lechitów cieszący się, że Panamczyk jest już w pełni sił i bez przeszkód będzie mógł na niego postawić w czwartkowym meczu z MC.

Jacek Zieliński jednocześnie zaznacza, że na silę i tak mógł w sobotę wystawić do gry Henriqueza (na małym zdjęciu), ale sam piłkarz powiedział mu, iż nie czuje się zbyt dobrze, by grać przeciwko „Miedziowym” na pełnych obrotach. – „Tego chcieliśmy uniknąć w przypadku Luisa. On był nie do końca przekonany, czy jest gotów na 100 procent, a ja go znam i wiedziałem, że jest bardzo zmęczony.” – powiedział Jacek Zieliński.

Tymczasem mimo, że w ostatnich meczach to Burić bronił dostępu do bramki Lecha, trenerzy Kolejorza o tym, kto stanie jutro między słupkami zadecydują dopiero jutro przed samym spotkaniem. – „Uważam, że w bramce mamy w dalszym ciągu dwóch bardzo dobrych bramkarzy. W czwartek postawie na jednego, już zresztą wiemy, kto będzie bronił, ale o tym zespół dowie się dopiero na odprawie.” – zaznacza Jacek Zieliński, który mimo tych słów niemal na pewno postawi jutro na Jasmina Buricia.

Warto również zaznaczyć, że do zdrowia w ekipie Lecha powrócili już Jakub Wilk oraz Artur Wichniarek (na dużej fotografii), który treningi wznowił w miniony piątek. Ćwiczyć wciąż nie może natomiast Grzegorz Wojtkowiak oraz Tomasz Bandrowski. – „Lekarze wyrazili zgodę na grę Bandrowskiego, ale on powiedział, że nie jest jeszcze w 100 procentach gotowy do gry i nie chce w ten sposób osłabiać drużyny.” – powiedział jeszcze przed meczem z Zagłębiem Jacek Zieliński, któremu w ostatniej chwili ze składu na mecz z MC wypadł przeziębiony Jacek Kiełb.

Przewidywany skład Lecha na mecz z Manchesterem:

Burić ? Kikut, Bosacki, Arboleda, Henriquez ? Injać, Drygas ? Peszko, Stilić, Krivets ? Rudnevs.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

12 komentarzy

  1. nowy pisze:

    nie wiem co napisac wole porazke w manchesterze i wygraną w lidze

  2. darkoski pisze:

    Zgadzam się z przedmówca niestety 🙁

    Dziś w jednej z gazet ogólnopolskich jest wywiad ze Sławkiem Peszko.
    Arkadiuszu miałeś 100% racje pisząc ostatnio ?To czy pije, to bzdura?.

  3. A w jakiej to było gazecie? i co tam mówił?

  4. Dżoker pisze:

    Raczej wolałbym, aby zagrali w ofensywie: Injać, Kriwiec-Kiełb, Stilić, Peszko- Rudnevs i mam nadzieję, że tak to właśnie będzie wyglądało, Drygas jeszcze trochę musi się poduczyć od Bandra i niech w takich meczach jak z Man City lepiej wchodzi w końcówkach meczów

  5. TOMO pisze:

    Wichniarek akurat jest Lechowi tam zbedny bo nic nie wniesie do gry ani tez w szatni za wiele nie pomoze

  6. Lechita pisze:

    bedzie murowanie bramki jutro nie wiem tylko czy kikut da rade na prawej bo luis na pewno w bronieniu sobie poradzi

  7. bariosa pisze:

    przeciez kiełba nie ma w 18 meczowej:P

  8. darkoski pisze:

    Przegląd Sportowy „Spotkaliśmy się w pokoju Maćka Iwańskiego, żeby pogadać o meczu. To, że ktoś wypił przy tym parę piw, nie jest żadną zbrodnią”.

  9. erni pisze:

    durne dywagacje o tym czy woli ktoś wygraną w lidze nad wygraną z MC…ludzie tu i tu mają walczyć o zwycięstwo…jak już z miernym górnikiem nie wygrają, który jak wygrywa to na fuksie to chyba już z nikim w tej lidze nie wygrają

  10. macgog pisze:

    Teraz to Wichniarek dopiero odpali.

  11. erni pisze:

    wole Wichniara niż bezmyslmego czibambe

  12. kmicic pisze:

    wichniar ma duże doświadczenie,to może pomóc Lechowi!erni ma racje wole też wichniarka od tchibamby,ten facet nie wie co ma robic na boisku!