FC Salzburg vs. Lech – zapowiedź

Już w czwartek, 16 grudnia, o godzinie 19:00, Mistrz Polski – Lech Poznań zmierzy się w wyjazdowym meczu 6. kolejki fazy grupowej Ligi Europy sezonu 2010/2011 z Mistrzem Austrii, FC Red Bull Salzburg. Dla obu zespołów będzie to ostatnie spotkanie w tym roku kalendarzowym.

Piłkarze Kolejorza po śnieżnym remisie w starciu z Juventusem Turyn 1:1 zapewnili sobie awans do 1/16 finału Ligi Europy, ale mimo to wciąż mają szansę na zajęcie 1. miejsca w grupie A. Żeby tak się stało podopieczni Jose Marii Bakero Escudero muszą jutro koniecznie wygrać i liczyć na porażkę Manchesteru City, który zmierzy się w Turynie z tamtejszym Juventusem. Wygrać w Salzburgu nie będzie jednak lechitom łatwo, bowiem ekipa Huuba Stevensa w ostatnich meczach osiągała naprawdę niezłe wyniki.

Tymczasem szkoleniowiec poznaniaków nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego od dłuższego czasu Kamila Drygasa. Prócz niego nie zagra także dochodzący do pełni sił po wypadku Joel Omari Tshibamba. Do zdrowia wrócił natomiast Tomasz Bandrowski, a jutro na Red Bull Arenie będzie mógł też wystąpić Sławomir Peszko, który w meczu z Juventusem nie złapał kartki, co oznacza, że nie musi pauzować. Nieco gorzej za to przedstawia się sytuacja kadrowa w zespole gospodarzy. Huub Stevens nie będzie mógł w czwartek wystawić do gry Dusana Svento, Christiana Schweglera oraz Andreasa Ulmera. Niepewny występu jest także Franz Schiemer oraz Christoph Leitgeb.

Arbitrem czwartkowych zawodów został Rosjanin, Maksim Layushkin. W Austrii obecnie panują takie same mrozy i śnieżyce, jak w naszym kraju, zatem zainteresowanie meczem w Salzburgu jest małe. Mimo to, do Austrii wybiera się prawie tysiąc fanów Kolejorza z całej Wielkopolski. Ci kibice, którzy jednak zostają w Polsce, będą mogli na żywo obejrzeć to spotkanie na kanale TV4. Początek meczu 6. kolejki LE, FC Red Bull Salzburg – KKS Lech Poznań w czwartek, 16 grudnia, o godzinie 19:00.

Przewidywane składy:

FC Salzburg: Tremmel – Schiemer, Sekagya, Afoabi, Hinteregger – Zarate, Mendes, Cziommer, Pokrivać, Leitgeb – Wallner.

KKS Lech: Burić – Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Henriquez – Injać, Djurdjević – Kiełb, Stilić, Wilk – Rudnevs.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

31 komentarzy

  1. Bachórz pisze:

    1-1 gole rudnevsa i walnnera

  2. arif pisze:

    coś czuje że lech jutro popłynie 2:0 dla salzburga.

  3. lewcio pisze:

    A ja tam tradycyjnie wierze w wygrana naszych i takie skromne zwyciestwo 1:0 byloby fajnym prezentem )

  4. bocian pisze:

    1:o dla naszych.ciekawe czy kibice dojADą NA TE śNIERZYCE.CZECHY SPARALIżOWANE,AUSTRIA TAK SAMO

  5. bocian pisze:

    MECZ NA TV4,POLSAT FUTBOL,ORAZ W INTERNECIE NA MECZYK PL

  6. arek pisze:

    JACY GRACZE MAJĄ TYLE KARTEK ZE JEŚLI DOSTANĄ ZÓŁTĄ JUTRO TO BĘDĄ ZAWIESZENI W 1/16????

  7. Markodi pisze:

    Tylko Peszko o ile kartki z grupy obowiazuja w dalszej czesci

  8. Franky pisze:

    Zobaczymy jak bedzie z boiskiem i z pogoda bo pogoda moze napsuc sporo krwii Lechowi. Co jak co ale ostatnio nasi mieli az 14 dni bez meczu :/

  9. ArekCesar pisze:

    Kumpel jedzie i mówił, że omijają Świecko i jadą przez Kostrzyn o ile nie zostanie wyjazd odwołany. Raz już nie dojechał-na Juve. Wtedy autobus się spie…, dlatego teraz jadą za free.

  10. wojto pisze:

    LECH WYGRA 3:0

  11. nowy pisze:

    awans pewny to mogą nawet przegrac . najwazniejsze aby wrucili zdrowi i bez kontuzjii

  12. nowy pisze:

    wrócili*

  13. haski pisze:

    @Długi

    Dlaczego nie Kotor:P??? ja stawiam iniać-bander

    i 3-0 bo salzburg nie ma motywacji:P

  14. haski pisze:

    sory 0-3 oczywiście:D

  15. kakaesik pisze:

    A Dinamo Zagrzeb , które w lecie uważaliśmy za lepsze od nas , odpadło.
    To oznacza że z naszej rankingowej okolicy na wiosne zagramy my i BATE ;D

  16. ArekCesar pisze:

    BATE też tyły 0:3 z AZ

  17. ArekCesar pisze:

    Sevilla-Dortmund 2-1 36min.

  18. kakaesik pisze:

    Ale wyjdzie z grupy

  19. ArekCesar pisze:

    Dortmund musi wygrać, jest 2-2

  20. pikat pisze:

    Dortmund za burtą. HAHAHAHAHA Lewy nawet piłki nie kopnął:):) Na co mu było iść do tej słabej Borussi nawet z grupy LE nie umieją wyjść:):):P:P

  21. mr_unknown pisze:

    @pikat
    W przyszłym roku Lewy na niemal 100% będzie mógł grać w fazie grupowej LM, a jeżeli nie zaliczą dramatycznego spadku formy to zostanie też mistrzem Niemiec, pomyśl następnym razem co piszesz

  22. Fan pisze:

    Zagra Kotor i Bander, oraz Peszko w pierwszym skladzie. Poza tym chyba Bakero odstawi beznadziejnego jesieni? Garnka i postawi na Kaminskiego.

  23. pikat pisze:

    Tak ale ciekaw jestem kiedy zacznie grac na stałe w pierwszym składzie Barrios może tak szybko nie odejść i wtedy bedzie zonk. U nas był gwiazda i moim zdaniem gdyby miał konkurencje w napadzie to by jeszcze grał u nas ale niestety poczuł że się zatrzymał w rozwoju. W tym roku już nie pogra na stałe w 1 składzie zobczymy co będzie w nowym sezonie. A jeśli chodzi o LM to zważ też na to że niemcy chyba mają chyba więcej miejsc w LM niż Polska więc mistrza teoretycznie mieć nie muszą:)

  24. arek pisze:

    musimy wygrać bo to da nam aż 2pkt w rankingu!! i dzięki temu przeskoczymy kilka drużyn i będzie większa szansa na rozstawienie za rok lub za 2!!!!!!!!!!

  25. fan Manka Arboledy pisze:

    A czemu w skladzie nie ma Peszki wie ktos??

  26. Boro pisze:

    Peszko jest za slaby dlatego nie gra na sprzedasz w cenie zlomu jest.

  27. eddy pisze:

    FC Red Bull Salzburg ? KKS Lech Poznań 1:2
    Juventus Turyn – Man. City 2:0

    Lech z pierwszego miejsca 😉

    Kolejorz!!!!

  28. maxipiter pisze:

    Kasprzak chce żeby Lech trafił na mocną drużynę (Liverpool. Stuttgart itp.), czyli wszystko jasne mają poprostu przegrać w Salzburgu. ZENADA!!!

  29. koks 1922 pisze:

    Peszko zagra!Tak powiedzial BAkero!A co do meczu 3-0 dal lecha

  30. eddy pisze:

    maxipiter – Ty jesteś żenada, w końcu polski klub nie liczy na szczęście w losowaniu tylko nie boi się nikogo i tak powinno być 😉

    Patrząc wstecz, polskie zespoły trafiały na teoretycznie słabsze zespoły i odpadały;p

    Pozdro 😉

  31. Neymar pisze:

    Mimo wyników osiąganych na arenie europejskiej Lech nie jest, nie był i nie będzie faworytem w żadnym meczu jeśli chodzi o Ligę Europejską. I to jest właśnie klucz do sukcesu – każdy inny wynik niż porażka jest sukcesem Lecha, co zdecydowanie działa na ich korzyść (patrz – Ekstraklasa). Mimo wszystko uważam, że Kolejorz wygra dziś po wyrównanym meczu 2:1.

    @maxpiter – chłopie, ogarnij się. Co z tego, że Kasprzak chce ? Dla wielu piłkarzy te mecze są okazją do wypromowania się. Myślisz, że oddadzą mecz bez walki w Lidze Europy ? Nie sądzę. Także przemyśl to co piszesz. Pozdro i poćwicz.