Mika Lehkosuo przed rewanżem z Lechem
Jutro o 20:45 Lech zagra rewanż z Honką, a dziś o 18:45 w siedzibie klubu odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem trenera Finów, Miki Lehkosuo. Oto co powiedział przed zbliżającym się spotkaniem.
Mika Lehkosuo (trener Honki): – ”Po pierwszym meczu nasze szanse na awans nie są zbyt wielkie, ale zrobimy wszystko, aby awansować. Graliśmy już na większych stadionach w tym m.in. przeciwko Santanderowi. Ja także grałem przed wielkimi publicznościami, a w dodatku mam paru doświadczonych piłkarzy, którzy grali już na takich stadionach.”
– ”Nie oglądałem meczu Lecha z Ruchem tylko skupiłem się na swoim zespole tak, aby jak najlepiej przygotować się do rewanżu. Widziałem trzy, cztery mecze sparingowe Lecha i wielu zawodników. Problemy kadrowe Lecha wpływają na drużynę, ale to jest Wasz problem. Lech reprezentuje filozofię i pewien styl gry. Widzę słabości i mocne strony. Oba zespoły na pewno mogą się jutro zaskoczyć.”
– ”Rezultat z pierwszego meczu mówi wszystko. Po tamtym meczu byliśmy rozczarowni, lecz mieliśmy przecież swoje szanse. W zeszłym tygodniu naszym problemem była defensywa i teraz będziemy chcieli zagrać lepiej.”
O godzinie 19:00 piłkarze Honki Espoo odbędą na głównej płycie Inea Stadionu swój ostatni trening przed jutrzejszym meczem.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
może bywałeś na takich stadionach ale takiego dopingu jak jutro nigdy nie słyszałeś i już nie usłyszysz
No rzeczywiscie Santander to wielki stadion. 22 tys pojemnosc, hehe…
Podoba mi się, że wierzą w siebie, ale jednak arogancja z ich strony jest mocno wkrwiająca. Brak szacunku mocno widoczny. 4:0 i będzie cisza.
Akurat defensywa to ich stały problem.
Szkoda, że jutro będzie może 'tylko’ 20tys. kibiców (Dlugi kiedyś podawał powody).
Trener Honki dopiero zobaczyłby jak duży i fanatyczny jest nasz stadion.
Według transfermarkt w pucharze UEFA 2008 grali przy widowni 18.637 z Santanderem.
jutro bedzie podobnie, ale znacznie glosniej
Koles sprawia wrezenie chama i zachowuje sie jakby gral nie wiadomo gdzie. Zwykly buc
Jutro bedziesz mial „Santander” na trybunach. Do konca zycia go zapamietasz
Jego zachowanie jest typowe dla malych nic nie znaczacych i zakomleksionych klubach malych zwiazkow !!!
Chamski Brad Pitt