Warto wiedzieć: Lech – Górnik (02.09.2023)

Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Warto wiedzieć: Lech Poznań – Górnik Zabrze (02.09.2023)

O polepszenie bilansu – Lech rozegra jutro z Górnikiem 108 spotkanie w historii, 104 ligowe i 53 u siebie. Kolejorz ma korzystny bilans z zabrzanami, w sobotę powalczy o 47 wygraną, 46 ligową oraz o 28 u siebie.

Okazja do rewanżu – Lech będzie miał jutro okazję zrewanżować się Górnikowi za domową porażkę 30 kwietnia wynikiem 0:1. Była to ostatnia przegrana poznaniaków przed własną publicznością.

Kolejorz lubi górników – Mimo ostatniej porażki Lech Poznań w ostatnich 18 meczach z Górnikiem Zabrze u siebie zaliczył przyzwoity bilans 12-3-3.

Wygrać po prawie roku – Kolejorz ostatni raz ograł Górnika dnia 16 października 2022 roku, kiedy triumfował w Zabrzu 2:1 a u siebie 19 grudnia 2021 (także 2:1).

Strzeli Lech i Górnik? – W 7 z 9 ostatnich spotkań na 2 frontach bramkę strzelał zarówno Lech jak i Górnik.

Gole wiszą w powietrzu – W ostatnich 23 spotkaniach Lecha z Górnikiem na 2 frontach padała co najmniej jedna bramka. Po raz ostatni nikt nie strzelił gola w 2012 roku w Poznaniu, natomiast w Zabrzu jesienią 2004 roku.

Znowu 2 września – Kiedy odbył się wspomniany wyżej mecz Lech – Górnik 0:0? Właśnie dnia 2 września 2012 roku. Oby tym razem nie było powtórki. Tamten pojedynek 11 lat temu przyciągnął na trybuny aż 27130 widzów.

Lech raczej trafi – Lechici w ostatnich 9 meczach z górnikami na 2 frontach zdobyli aż 18 bramek.

Urban znowu w Poznaniu – W sobotę do Poznania wróci były trener Lecha, Jan Urban. Bilans Urbana z Lechem jest dla niego korzystny za sprawą bramek – 6-4-6, 15:14.

Powrót po 13 dniach – Lech wróci jutro do zmagań po prawie 2 tygodniach pauzy. W sobotę po 20:00 okaże się, czy w grze coś drgnęło. Najważniejszy i tak jest wynik, najważniejsze jest zwycięstwo, które chociaż nie pogorszyłoby sytuacji przed długą wrześniową przerwą na kadrę. Poznaniacy kolejny mecz po Górniku rozegrają dopiero 17 września.

Zła forma Górnika – Górnik wygrał tylko raz w ostatnich 7 meczach, w tym sezonie strzelił najmniej goli (3 bramki) i aktualnie znajduje się w strefie spadkowej.

Nie stracić bramki – Lech w trwającym sezonie 2023/2024 zachował tylko jedne czyste konto w 8 meczach. Wliczając mecze ligowe oraz pucharowe ma passę 5 kolejnych spotkań ze straconą bramką.

Koniecznie wygrać – Lech Poznań ma na swoim koncie 2 kolejne ligowe mecze bez zwycięstwa. Ostatni raz tak źle było pod koniec kwietnia, kiedy Kolejorz nie wygrał w żadnym z 3 spotkań.

Kontynuować serię u siebie – Lech wygrał 5 ostatnich meczów u siebie, w tym 3 ekstraklasowe. Pora na kolejne 3 oczka.

Ponownie bez Murawskiego – W sobotę 2 mecz pauzy za czerwoną kartkę w Lubinie czeka Radosława Murawskiego. Środkowy pomocnik odpocznie więc sobie od ligowej piłki przez ponad miesiąc, do kadry wróci na bój z Wartą 17 września. Jutro z powodu urazu nieobecny będzie też inny środkowy pomocnik Nika Kvekveskiri.

Będzie dobra frekwencja – Jutrzejszy mecz zgromadzi na trybunach Enea Stadionu około 21 tysięcy widzów. Jak na taką sytuację, atmosferę czy okres frekwencja przy Bułgarskiej będzie dobra.

Śledźcie nas – W sobotę z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto z Bułgarskiej ruszamy na KKSLECH.com już o godzinie 18:30. Jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz z murawy.

Sylwestrzak rozjemcą – Arbitrem sobotnich zawodów w stolicy Wielkopolski będzie Damian Sylwestrzak z Wrocławia, który prowadził także ostatni pojedynek obu ekip (Lech – Górnik 0:1). W ubiegłym sezonie Lech z Sylwestrzakiem na murawie zanotował bilans 2-0-1, 7:1. Za VAR będzie odpowiadał za to Bartosz Frankowski.

Lech jest mocnym faworytem – Według firmy bukmacherskiej BetCris faworytem do zwycięstwa w sobotę, 2 września, o godzinie 20:00 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 1.50, na remis 4.33 a na triumf Górnika 6.60.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <