Karol Linetty: „Celem jest mistrzostwo”

18-letni pomocnik, Karol Linetty w piątkowym meczu zastąpił w składzie Kaspera Hamalainena, który nie mógł zagrać z powodu urazu. Młodzieżowy reprezentant Polski rozegrał niezłe zawody, a na pewno lepsze aniżeli w ostatni poniedziałek.


Wtedy Karol Linetty był krótko po chorobie w trakcie której stracił aż trzy kilogramy. Jak mówi sam zainteresowany, cały czas powraca do lepszej dyspozycji i w piątek zastąpił nawet w składzie zawodnika, który byłby pewniakiem gdyby był zdrów. – „Po ostatnich kłopotach zdrowotnych dochodzę już do siebie. Dziś zastępowałem Hamalainena, ale nie rozmawiałem z nim przed meczem jak mam grać. Na razie jest ciężko z językiem.” – powiedział Karol Linetty, który nie wziął żadnych rad na bój z Lechią Gdańsk od starszego kolegi.

18-letniemu pomocnikowi Kolejorza po meczu z lechistami spadł kamień z serca, ponieważ jego drużynie nie tylko udało się wygrać drugie spotkanie z rzędu po naprawdę dobrej grze z przodu, ale także zwyciężyć na Bułgarskiej pierwszy raz od 6 października 2012 roku. – „Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa, bo przecież graliśmy u siebie, przy takich kibicach i u nas naprawdę trzeba wygrywać. Zagraliśmy dziś konsekwentnie i było tak jak na treningach. Wszystko nam wychodziło.” – przyznał Linetty.

Młody zawodnik nie ukrywa jednak, że lechitom pomógł w piątek rywal. Nie zagrał bowiem antyfutbolu tak jak Polonia Warszawa tylko poszedł na wymianę ciosów za co został zresztą skarcony. – „Przed meczem byliśmy zdeterminowani i zagraliśmy swoje. Oni grali otwartą piłkę, więc grało nam się łatwiej, choć jest to bardzo dobry zespół.” – odparł Linetty, który 2 czerwca chce być Mistrzem Polski. – „Naszym celem jest mistrzostwo. Na pewno będziemy robić wszystko, aby je zdobyć. To jest nasz cel.” – podkreślił na koniec 18-latek.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


10 komentarzy

  1. buczer23 pisze:

    troche wiecej pewnosci siebie i bedzie wymiatal.

  2. Feruga pisze:

    Mierzy w tytul tak jak powinien mierzyc. Powoli z juniora Karolek staje sie normalnym pilkarzem

  3. slavus pisze:

    to nie był najlepszy mecz Lecha, także twierdzenia o „naprawdę dobrej grze” są trochę na wyrost. Oczywiście liczy się wynik, ale nie może on przesłaniać mankamentów. Ten mecz dobrze się zaczął, więc Lechia musiała się otworzyć. Gdyby nie gol Kamyka, dalszy przebieg spotkania mógłby być zupełnie inny. Co do gry Linettego – zagrał naprawdę dobrze i miał bardzo mało złych zagrań, które mnożyły się u jego kolegów.

  4. KKSLECH.com pisze:

    Chodzi oczywiście o ofensywną grę. Na dokładną analizę przyjdzie zresztą jeszcze czas w innym newsie.

  5. kibol pisze:

    W Lechu pojawił się wreszcie pomocnik na miarę Darka Skrzypczaka , oby tak dalej

  6. leniu_KKS pisze:

    Brawo Karol za mecz!

  7. JRZ pisze:

    Ile ten chłopak zostawia zdrowia na boisku to się w głowie nie mieści. Mały minusik to niepotrzebne faule ale po za tym wszystko super oby się dalej tak dobrze rozwijał.

  8. kibicinowroclaw pisze:

    dał rade, ale mamy konkurencje w składzie

  9. Jahu pisze:

    W kolejnym meczu pewnie lawa. Kasper wroci, a za Karolla nie ma kto zejsc

  10. woo pisze:

    Dobry mecz Linettego, ale bez przesady. Czasami jeszcze mu się głowa gotuje i podejmuje złe decyzje.
    Obiektywnie Kasper jest obecnie o klasę lepszym piłkarzem. Przede wszystkim doświadczenie i przegląd pola na znacznie wyższym poziomie. Oczywiście, Karol ma olbrzymi talent i szansę, żeby w przyszłości być lepszym piłkarzem od Fina. Póki co niech jednak spokojnie się ogrywa. Jeśli będzie grał po 30-40 min, a co 2-3 mecz od pierwszej minuty, to efekty szybko przyjdą.