Żal pucharu… + 128 zdjęć z meczu

pplechlegiaW finałowym meczu o piłkarski Puchar Polski sezonu 2014/2015, Lech Poznań przegrał z Legią Warszawa 1:2 (1:1). Po bardzo dobrej pierwszej połowie i wielu niewykorzystanych okazjach w drugiej odsłonie Kolejorz zagrał słabo marnując wielką szansę na trofeum.


128 zdjęć z finału Pucharu Polski 2014/2015:

>> Fotorelacja z finału PP: Lech Poznań – Legia Warszawa 1:2

Przedmeczowy raportu NA ŻYWO:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

14:10 Witamy z Narodowego! Witamy licząc dziś bardzo na 6 Puchar Polski, który możemy odzyskać po 6 latach! KOLEJORZ do boju!

14:12 – Stadion pomału się już zapełnia. Obie grupy kibicowskie wywiesiły już pierwsze fany. Lech przygotował już elementy oprawy.

14:20 – Na dole trwają jeszcze prace pielęgnacyjne murawy.

14:20 – Lech już na murawie. Z Kotła już głośne Kolejorz, a legia krzyczy wypierdalać.

14:22 –

14:23 – Lechici wyszli na murawę w garniturach. Finał to finał 🙂

14:25 – Murawa sprawia wrażenie lekko podgniłej…

14:26 – W czasie i po meczu wszystkie fotki będziemy wrzucać najpierw na Twittera, a dopiero tutaj. Śledźcie nas więc także tam.

14:35 – Poniżej skład Lecha. Na prawej jednak Kownaś.

14:43

14:44 – Poniżej także skład Legii. Zaskakujący. Sa nie ma nawet ławie.

14:46 – Na neutralnych jest wielu kibiców z szalikami Lecha.

14:55 – W Kotle wyłania się sektorówka-koszulka.

15:01 – Spokój na razie panuje na stadionie. Niewiele się dzieje. Kibice przybywają w olnym tempie.

15:11 – Na rozgrzewce są już bramkarze.

15:12 –

15:17 – Lech i Legia już na rozgrzewkach w komplecie.

15:20 – Na murawie pojawili się piłkarze Błękitnych. Duża części kibiców bija brawa.

15:26 – Za bramkami już właściwie komplet. Na miejscach neutralnych świeci pustkami.

15:32 –

15:35 – Legia wywiesiła nieco więcej niż Lech.

15:35 – Fani Arki i KSZO siedzą koło siebie na boku Kotła na górze. Małe grupki zgód są jeszcze na dole.

15:40 – 20 minut do meczu, ale panuje tu w miarę spokój,. Na trybunach nadal dużo wolnych miejsc.

15:42 – Oba zespoły zakończyły już rozgrzewkę. Rozgrzewkę prowadzą za to kibice Lecha.

15:45 – Spiker czyta składy. Do finału coraz bliżej.

15:50 –

15:59 – Zaczynamy!

16:15 –

16:58 – Pierwsza oprawa;

Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

1 – 15 minuta

– Pierwsze 5 minut spokojne i bez sytuacji.
– Kolejorz przeważa. Najpierw Douglas nad poprzeczką, a po chwili Hamalainen z bliska w bramkarza.
– Pierwszy kwadrans pod dyktando Lecha,

16 – 30 minuta

21 min. – Jest gol dla Lecha! Barry wrzuca, a samobója po wolnym zdobywa Jodłowiec.
– Lech nadal atakuje. Przed chwilą dwie setki Kolejorza zmarnowane przez Zaura.

31 – 45 minuta

31 min. – Jodłowiec rehabilituje się i jest 1:1. Gol po rzucie rożnym. Do tej pory Legia nie stwarzała praktycznie żadnego zagrożenia.
– Lech szybko próbuje odpowiedzieć i stwarza kolejne akcje. Bardzo szkoda tej bramki na 1:1.
– Gdyby nie Kuciak byłoby już dawno po meczu. Lech gra bardzo dobrze, jednak ma pecha.
– Legia ma ogromne problemy z grą i przy stałych fragmentach. Niestety Kolejorz jest bardzo nieskuteczny.
– W końcówce I połowy przycisnęła Legia. Gostomski obronił bardzo groźny strzał nogami.
– Do przerwy 1:1. Wielka szkoda tych setek. Mogło być po meczu a jest remis po błędzie Gostomskiego.

46 – 60 minuta

– Początek II odsłony wyrównany.
55 min. – Drugi stały fragment gry i drugi gol dla Legii. Po wstrzeleniu piłki z bliska akcję zamknął Saganowski.
– Legia przeważa od paru minut.

61 – 75 minuta

– Od dobrych kilkunastu minut Lech nic nie gra.
– Mimo już 70 minuty gra Lecha nie poprawia się.
– Został jeszcze kwadrans…

76 – 90 minuta

– Lech nieco ruszył, ale zostało już tylko 10 minut.
– Nie klei się gra Lechowi. Trudno będzie zmienić wynik.
– Nie ma raczej co się co łudzić.
– Zostało 5 minut. Tylko akcji brak.
90+5 min. – Niestety. Wracamy tu za rok…


KKS Lech Poznań – Legia Warszawa 1:2 (1:1)

Bramki: 21.Jodłowiec – sam. – 55.Saganowski 31.Jodłowiec

Żółte kartki: Trałka, Douglas – Broź, Kucharczyk

Czerwone kartki: 88 min. – Douglas (za drugą żółtą)

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 45322

KKS Lech: Gostomski – Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas – Trałka, Linetty (69.Jevtić) – Kownacki, Hamalainen, Pawłowski (79.Keita) – Sadaev (72.Formella).

Rezerwowi: Burić, Henriquez, Kadar, Djoum, Keita, Jevtić, Formella.

Legia: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Brzyski – Vrdoljak, Jodłowiec – Kucharczyk, Duda (79.Masłowski), Guilherme (37.Żyro, 90.Kosecki)), – Saganowski.

Rezerwowi: Malarz, Lewczuk, Bereszyński, Kosecki, Żyro, Masłowski, Ryczkowski.

Kapitanowie: Trałka – Vrdoljak

Trenerzy: Maciej Skorża – Henning Berg

Pogoda: +15°C, pogodnie

>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


412 komentarzy

  1. lap pisze:

    Faul na gostomskim o spalony sagana

  2. deel pisze:

    @Bombardier. OK. Jestem głupi. Uważam, że sędzia ustawił mecz! Ty nie? Trudno. Nie będę Tobie ubliżał bo mi się nie chce.

  3. olos77 pisze:

    Wróble ćwierkają,że po sezonie przyjdzie Sa a nie Astiz!Z Astizem to zasłona!To będzie to hahahaha o którym pisał ktoś już zimą!
    Żartowałem!

  4. deel pisze:

    @seba_elbląg. Ja na Twoim miejscu bym wyjebał ten twór CWKS na Kreml i tam zacznijcie rozgrywki. Czerwonoarmiejce. Wrzodzie na POLSKIM organiźmie.

  5. luis pisze:

    Kurwa to ha ha to jest związane z akademia l. Obudzić się jestem w czarne dupie. Malujecie rzeczywistość na inne kolory niż jest. Mamy piłkarzy wraki którzy nie mają pojęcia gdzie grają.

  6. luis pisze:

    Jesteśmy miało być

  7. wagon pisze:

    przypomnijcie sobie ostatni mecz z legią, ile Jaśmin wyłapał dośrodkowań …,
    głupio jest robić z kogoś kozła ofiarnego no ale niestety legia była lepsza tylko o Kuciaka

  8. kbic pisze:

    Ludzie ogarnijcie się, nie wygraliśmy bo nie potrafiliśmy strzelić bramki. Faulu na Gostomskim nie było, od 2lat bramkarz nie jest uprzywilejowany w polu bramkowym. Spalonego nie pokazała żadna powtórka, więc o czym tu gadać? Sędzia równie dobrze mógł ukarać Trałke kartą za faul taktyczny na początku meczu. Barry powinien wylecieć z bezpośrednią czerwoną kartką, a Hama powinien dostać zółtko za symulke, o tym nikt nie mówi? Bo po co, lepiej sobie wyrobić teorie spiskową, że sędzia gwizdał pod cwelke. Pomyślcie o polityce, z takim szukaniem teorii spiskowych pewnie jedna partia chętnie was przyjmie

  9. wagon pisze:

    luis chyba się ostro naprałeś, z trzema juniorami, jednym przeciętnym bramkarzem, jednym niby napastnikiem PP nie wygrasz

  10. kbic pisze:

    Ja natomiast bym się zastanowił jak to jest możliwe, że w bramce mamy człowieka który mija się z każdym dośrodkowaniem. Że w ataku mamy zawodnika nie potrafiącego wykorzystać 200% sytuacji, a drużyna ma siły na 30min grania. Przecież nasi się rzucili na legie, a po pół godzinie chodzili po boisku, mecz sie wyrównał, a w drugiej połowie w żadnym momencie nie potrafiliśmy przejąc inicjatywy.

  11. deel pisze:

    @kbic. Okay. Mam w d…e „różne partie”. Przewał był i tyle. 10 pójdziesz głosować na PO, PIS, PSL,SLD (do wyboru) i będziesz dumny, że kształtujesz rzeczywistość. ZASTANÓW się tylko czyją?

  12. mateo pisze:

    Lech jak chce dorównac Legii niech wreszcie zainwestuje w porządnego bramkarza !!
    Od lat u nas temat bramkarzy jest traktowany po macoszemu.
    Graja latami jakies Kotory, Buric, Gostomski, Kokoszanki i inne wynalazki !
    Ostatnim bramkarzem z prawidziwego zdarzenia byl Jarosław Bako a wczesniej Plesnierowicz. Ale to byly lata 80-90-te !!
    A kto grał w Legii? Zawsze jakas gwiazda czesto reprezentant Polski !!
    Robakiewicz, Szczesny, potem Fabianski, Boruc Mucha teraz Kuciak.
    Czaicie roznice ??
    U nas zawsze w bramce stala przewaznie popierdółka a tam gwiazda !
    Lech jak chce byc lepszy od Legii niech wreszcie zainwestuje w bramkarza.
    Bo jesli nie to takie mecze jak dzis beda sie co jakis czas zdarzac.

  13. babol pisze:

    Burić w formie jest the best. Nie rozumiem dzisiaj tego piętnowania. Faceta od dłuższego czasu nawiedzają kontuzje, nie potrafi ustabilizować formy. Fakt, czasem wpuszczał szmatę, ale jak bronił ? Trochę obiektywizmu, przegrana jest przegraną, ale to nie powód do jechania zaraz po wszystkich, zwłaszcza po jednym z nielicznych piłkarzy, który akurat nie zawodzi gdy ma formę. Niemniej w Lechu i tak potrzeba bramkarza o wyższym poziomie.

  14. deel pisze:

    @mateo. To samo napisałem po meczu w Bydgoszczy. (komentarz usunięty). Nie mamy bramkarza i napastnika. To widać po rezultatach.. Mamy za to 6 środkowych obrońców. Skorża do wyjebania. I cały sztab. Albo układy i układziki albo walka o MP i PP. Łazarek miał maksymę: Nieważne ile stracisz, strzel bramkę więcej. dzisiaj to było niemożliwe. sędzia zadziałał. Tyle w temacie komentarza.

  15. hello pisze:

    mysle, ze wasz bramkarz jest slepy i pisze powaznie! On nosi okulary i prawdopodobnie pogorszyl mu sie wzrok i dlatego nie potrafil ocenic odleglosci od pilki, u nas podobnie jest z Astizem

  16. deel pisze:

    Do WSZYSTKICH warszawskich popierdułek: Zdobyliście PP i wygracie zapewne MP bo ZAPŁACILIŚCIE komu trzeba. Daliście dupy w 1993 i wam się usrało. Później już byliście ostrożniejsi. Cieszcie się, że Państwo Polskie i jego prawo jest IGNOROWANE. Dawno oglądalibyście PP I MP w telewizji.

  17. Alcatraz pisze:

    W zimie toczyła się dyskusja nad transferami graczy z charakterem oraz potrzebami drużyny. Nic w tym temacie nie drgnęło od zimy. Ta drużyna jest coraz dojrzalsza ale to wciąż jest mało potrzeba osobowości i jakości.
    Na dziś trzeba próbować zakontraktować Stilicia bo on ma jaja by wygrywać takie mecze i życiowo zszedł trochę na ziemię. To jest realny cel transferowy w zasięgu Lecha, jest po prostu na wyciągnięcie ręki. Napastnik cały czas pozycja nr1 dla nas do wzmocnienia. Cały czas marzy mi się Rudnevs ale to temat trudny do zrealizowania. Defensywny pomocnik.
    Bramkarz też jest potrzebny bo zwyczajnie życie zweryfikowało nie pierwszy raz Gostomskiego negatywnie. Janukiewicz ?

    Cała polska widziała , nasi włodarze byli na finale i ta bolesna porażka może w końcu jakoś ich skłoni do do budowania Lecha bardziej racjonalnie i kompletnie.

  18. mateo pisze:

    @MF nie zesraj sie w gacie azjato z minska mazowieckiego, bo pewnie nawet nie wiesz gdzie leży łazienkowska.
    a puchar to my odbieralismy na łaziekowskiej na waszych oczach i nie zapomne jak was spiker po meczu pocieszał płaczących słowami: „to jest tylko sport, prosze o spokoj to jest tylko sport ” hahahahahahaha:-)

  19. bombardier pisze:

    @deel Nie kierowałem słów pod Twoim adresem. Każdy z nas
    jest super wq…ny i szuka przyczyn porażki . Jak przelejemy
    nasze smutki na forum, robi się nam troszkę lżej.

  20. 46xy pisze:

    Panie Piotrze R? Gdzie te Pańskie wzmocnienia?

  21. Maver pisze:

    Panowie bez przesady, że niby sędzia ustawił mecz? Na Gostomskim nie było faulu tak jak chwilę wcześniej Kamiński nie faulował Kuciaka. Spalonego przy bramce nie było bo być nie mogło. Niestety ale po raz kolejny widać, że nie mamy bramkarza. Gostomski już jak wychodził na murawę to był obsrany po same kostki. Każde jego wyjście do piłki mogło skończyć się bramką dla Legii, a już szczytem było ty wyjście gdzie kopnął piłkę w Arajuuriego a potem go opierdolił…. Poza tym mecz zdecydowanie na plus, w pierwszej połowie Legia nie istniała na boisku (62% posiadania piłki i 15 strzałów na bramkę). Linetty z Trałką opanowali śrdek, Kownaś pokazał Brzyskiemu jak się drybluje, w obronie poza kilkoma akcjami też poprawnie, ale co zrobić jak twój bramkarz wpuszcza wszystko co leci w jego stronę?

  22. roby pisze:

    Szkoda meczu ale takie życie, w przerwie zimowej pisałem ,że potrzebujemy nowego bramkarza, dziś Gostomski zapierdolił nam puchar , ciekawe jak za tydzień się zaprezentują ?
    Jak się nie dobija rywali to tak wychodzi później.

  23. mateo pisze:

    @ Robak74 ty starasz sie byc cyniczny?
    jak dla mnie jestes marzycielem skoro sadzisz ze nastepne 10-20 lat tylko wy bedziecie zdobywac PP i Mistrza.
    prawda jest taka ze jestesmy coraz blizej.
    @ mf kiedys gralismy o srodek tabeli nawet spadlismy do 2 ligi dzis gramy o mistrza a Ty twierdzisz ze nie zmieniamy sie na lepsze?
    praktycznie was dogonilismy – to wy stoicie w miejscu:-)
    i cieszcie sie poki mozecie tym „sukcesem” ktory zapewnił wam nasz gamoniowaty bramkarz i brak napadziora pokroju Lewego czy Rudnevsa bo w normalnych okolicznosciach to powinno byc 3:0 do przerwy i po balu 🙂
    za rok bedziemy jeszcze mocniejsi i ja spokojnie poczekam na tego mistrza. mam czas.

  24. Robak74 pisze:

    do MF
    Z tym eldorado to przesadziłeś. Jak nasz treneiro dalej będzie uprawiał dywersję to różnie może być. Tabela na szczycie jest bardzo płaska. Żeby jeszcze nie okazało się, ze mamy puchary dzięki PP, a Lecha nie ma tam wcale. Ego trenera może nas w tym roku sporo kosztować. Ale Skorża Lecha też raczej nie zbawi… Chociaż u nas raz już dokonał „cudu”.
    Jeżeli żadna z drużyn wyraźnie nie zachwyci w ostatnich 7 kolejkach, to MP w tym roku będzie trochę nijaki. W dużej mierze wykreowany słabością pozostałych. Zresztą podobnie było w 2012. Nie ujmując niczego WKS..

  25. aqq pisze:

    na wstępie meczu zwrócił ktoś uwagę, że jedynym Polakiem w rezerwie był Formella ? W Lechu muszą grywać ludzie, którzy daliby się pokroić za nasz klub. Choćby jak Kotor. A Panu Skorzy dałbym ultimatum – albo wprowadza do zespołu PYRUSÓW : młodych i zdolnych, albo niech…

  26. miki pisze:

    deel,
    z taką wiedzą to odrazu wal do prokuratury (taki obowiązek prawny), a jak nie to stul ryj,

  27. xxx pisze:

    PUCHAR JEST NASZ,
    TEN PUCHAR DO NAS NALEŻY,
    NIE DAMY NIKOMU, NIE DAMY NIKOMU
    BO PUCHAR DO LEGII NALEŻY

  28. ktos z G19 pisze:

    Dziś normalni kibice Lecha i Legii siedzieli na jednym sektorze ubrani w swoje barwy, nikt nikogo nie zaczepiał, nie obrażał zupełnie jak na siatkówce, fajny klimat

  29. xxx pisze:

    CO TAM PYRUSY? Mimo tego że Berg dał Wam fory wystawiając Sagana zamiast SA to i tak dostaliście baty. Ale jak wy chcecie wygrać z Legią jak żadnej bramki nawet nie strzeliliście. Gdyby grał Orlando to minimum trójkę byście dostali. No ale co się odwlecze to nie uciecze. Do zobaczenia na Ł3 Wieśki

  30. Tytan pisze:

    Szkoda PP. Zamiast Linettego powinien wyjsc Djoum. I w drugiej polowie Kadar za Kaminskiego. Kownas od poczatku na szpicy i Zaur za niego w drugiej polowie. Skorza robi idiotyczne zmiany! I coraz bardziej mi sie one nie podobaja.

  31. Muniek pisze:

    Dobranoc Pa

  32. Robak74 pisze:

    do mateo
    Masz rację odpowiedziałem Ci adekwatnie do twojego poprzedniego wpisu.
    I nawet zgodzę się z tobą, że do 30 min. mogło być 3-0. Tylko to takie gdybanie.
    Gdyby nasz Malarz nie zapragnął „przygwiazdorzyć” w Poznaniu kto wie jak skończył by się tamten mecz……
    Z Ruchem powinniśmy wygrać 5-0, ale nikt nie będzie o tym pamiętał. Taka jest piłka.
    W II połowie nie zaistnieliście za mocno i jeżeli masz chociaż cień obiektywizmu powinieneś to przyznać. Ale Ty pewnie zaraz zaczniesz szukać usprawiedliwienia w decyzjach sędziego. Prawda jest taka, że Stefański jest o wiele „korzystniejszy” dla was (historycznie), a dzisiaj popełnił w zasadzie jeden poważniejszy babol. Mianowicie powinien dać Hamalainenowi żółtko za „symulkę” (Kuch dostał w bardzo podobnej sytuacji). Gdyby po rożnym padł gol…. Pogubił się też trochę ze Szkotem (zwlekał).
    Wszystkim, którzy dopatrują się spisku w decyzjach sędziowskich radzę zachowanie pokory. Gdyby Stefański miał podobne kryteria kartkowania jak sędzia, który prowadził półfinał Lecha z Błękitnymi, Trałka nie dograł by dzisiaj do 20 min. Dla PZPN finał Lech – Legia po prostu bardziej się opłacał, dlatego Błękitni gralli ponad 60 min. w 10. I powiem Ci jeszcze jedno. Być może dla Was odpadnięcie z nimi byłoby zbawienne. Przewietrzyli by parę pokoików w klubie…
    I na MP w tym roku wcale tak się nie podniecam. MP, kto nim nie zostanie, będzie w tym roku trochę nijaki. Ile będzie miał oczek po 37 kolejkach? 70 (licząc pkt-ty przed podziałem). Paradoksalnie powiem Ci, że wcale bym nie płakał gdyby ktoś nas w tym roku „wysadził”. Tak jak nie rozpaczałem po stracie MP 2012. Wyszło to Legii na dobre. Teraz też potrzebna jest przebudowa. Puchary już mamy, a to z punktu widzenia budżetu jest ważne jak tlen. I nie wiem czy dla was też nie było by lepiej aby w tym roku „pogodził” nas kto inny (to wcale nie takie nierealne…) A startu w pucharach oczywiście życzę i Wam, bo „Ekstraklapa” potrzebuje 5-6 drużyn, które będą realnie ze sobą walczyć. Inaczej na wiosnę w Europie będziemy grali raz na 5 lat.

    P.S. A 10-20 lat z rzędu ligi nikt wygrywał nie będzie……

    Pozdrawiam.,

  33. Juliusz Cezar pisze:

    Jestem obiektywny co się tak napinacie wygrał lepszy,nie ma co zwalać na sędziego czy spalonego.Przcierz połowa naszej drużyny jest do wymiany,nie co myśleć o M.P.bo jesteśmy za słabi.Przy dobrych układach może zajmiemy 2 miejsce ale nie widze naszej drużyny w grze w L.E. czy w L.E. Do wypierdolenia jest połowa drużyny Sadaev, Burić, Gostomski, Ceesay, Ubiparip, Djoum, Henriquez, Lovrencsics, i wspomne o Hamie.Hama jest już myślami w innym klubie bo nie chce jeszcze podpisać kontraktu.Jak słysze że mamy najślniejszy zespół od 10 lat to mnie kurwica bierze,nie raz pisałem że wine ponosi zarząd kupuje i wypożycza szrot niby mamy najlepszą szkółke i gdzie to jest.Żle są piłkarze szkoleni za to ponosi wine sztab szkoleniowy,nacisk powinien być nad kondycją tak żeby wytrzymali chociarz 90 minut oraz na technike żeby im piłka nie odskakiwała.Sprzedać tych co wymieniłem żeby coś odzyskać i dokupić bardzo dobrego bramkarza, środkowego pomocnika do wspópracy z Trałką oraz dwóch dobrych napastników. Wtedy możemy coś myśleć o grze w lidze L.E. L.M. Oczywiście szeroka kadra minimum 30 zawodników.Jestem poznaniakiem boli mnie przegrany P.P. i mam żałobe w chacie nie wiem kiedy się otrząsne .Pozdrawiam wszystkich kiboli .

  34. Ramses pisze:

    Obiektywnie po otrzezwieniu……
    Nasi chlopcy pokazali ze maja charakter w pierwszej polowie w drogiej zabraklo doswiadczenia 90% skladu nie gralo nigdy tak waznego meczu. Plakalem jak wol godzine po meczu ale patrze na to na trzezwo.poraz kolejny powtarzam dajmy Skorzy szanse w euripie. Co do Legi gratuluje zwyciestwa wygralo doswiadczenie zdobyte w pucharach…. Zycze naszyn grajka wyciagniecia wnioskow i walki o mistrza

  35. wkur....ony pisze:

    Nie wiem , czy konieczne były zmiany. Zmiennicy nie wnieśli zupełnie nic !!!. Możliwe , że ta dwójka była zmęczona ,ale zamiast Pawłowskiego powinien zejść Sadajew. Kejta natomiast to chyba największy niewypał, niemrawy, niecelne podania to już jego wizytówka. Mam nadzieję , że|Lech nie przedłuży umowy ze Sadajewem bo jak widać napastnik z niego żaden. Gdyby wykorzystał sytuację razem z Kownackim Legia byłaby na łopatkach. Po stracie bramki Legia zachowywała się jak bokser po mocnym sierpowym, wystarczyło bardziej przycisnąć i byłoby po zawodach !
    Konieczny rasowy napastnik i bramkarz grający świetnie na przed polu.

  36. wkur....ony pisze:

    Te , FAN uważaj by ci denka od słoików niewypierdoli…. od tego jadu kiełbasianego !!!

  37. xxx pisze:

    Te wkur…..ony słowiku co dupa już Ci puchnie?

  38. Bezel pisze:

    Zespół zagrał mentalnie dobrze tylko w 1 połowie , bramki stracił po błędnych decyzjach sędziego , mecz przegrał po błędnych decyzjach trenera. Legia cieńka jak nigdy gdyby Błękitni byli w finale by ich rozjechali. Nigdy nie byłem zwolennikiem Rumaka ale Koń wiedział że jak napastnicy są do du.. to Kaspra na tą pozycje się daje. Dziś tego zabrakło. 1 zmiana Formela za Sadajeva zamiast za Kownackiego który już ledwo dreptał, 2 zmiana Jevtić za Linetegio zamiast za Kownackiego który już tylko stał – dodatkowo oddaliśmy środek pola – kiedy Skorża uświadomi sobie że Jevtić to zmienik Hamalajnena nie Linetiego? 3 zmiana Keita za Pawłowskiego i Lech na Kolanach. Lech nie ma złej drużyny ma złego trenera który nie potrafi dotrzeć do tych zawodników. Mam nadzieje że latem sprzedadzą Kamińskiego i Kownackiego bo mam wrażenie że grają tylko dlatego by ich sprzedać. Obrona Arajuri i Kadar będzie wymiatać, dodatkowo 2 napastników (Vojo out , Sadajev za drogi na swoje umiejętności) i 3 napastnik to Gładosz CLJ. No i jeszcze bramkarz który jest filarem i lubi rywalizację a nie jak Gostomski – ciepła klucha.

  39. FAN pisze:

    za tydzień będziesz jeszcze bardziej wkur….ony 🙂 !!!

  40. deel pisze:

    @miki. No to żeś zabłysnął! Mam Tobie walić pociski jak ty mnie? OK. Sam stul ryj! Jesteś płaski jak ziemia w średniowieczu. To jest Twój problem. Widzisz coś a nie rozumiesz. Boś tępy jak warszawski cep. Nie szukam teorii spiskowych, pancernych brzóz i temu podobnych pierdół. Stwierdzam fakt. Co Tobie warszawskie media wbiją do łba to Twój problem. Przyjmuję do wiadomości, że przegraliśmy mecz, ale NIE GODZĘ się z tym jak do tego doszło.

  41. Legionista pisze:

    Panowie z Poznania
    Czy Was nie dziwi to,że Legia lepiej była przygotowana kondycyjnie od Was?
    Jesteście po prostu żle przygotowani kondycyjnie do sezonu.Porównajcie sobie ile meczy więcej grała od Was Legia/europejskie puchary.A mimo to zdominowała Lecha w II połowie

  42. targowek pisze:

    Niech w końcu zrobią coś z tymi zapadnietymi studzienkami w jezdni. Ej to tylko piłka. A czy ktoś myśli o wieczności?

  43. Tmr pisze:

    Jodłowiec przy swojaku był na spalonym.

  44. deel pisze:

    I jeszcze jedno, pacanie. Nie raz już walczyłem o dobro drużyny w PZPN. Oni zawsze mają jedno wytłumaczenie. Sędzia miał gorszy dzień. Ba, sędzia sam to przyznaje. Jeżeli PZPN nie widzi problemu to dlaczego prokuratura ma się tym zajmować? Proste? Jesteś walony w rogi aż miło. Wszyscy się cieszą, włącznie z Tobą. O, przepraszam. Ty będziesz szukał błędów swojego zespołu żeby poprzeć wynik. Ten nie strzelił, ten się spóźnił, ten nie krył… Spoko. Jak dla mnie kolesie (sędziowie), przytulili taki szmal o jakim w życiu nie śniłeś i dlatego wynik jest taki a nie inny.

  45. maestro pisze:

    deel , wciągnij jeszcze trochę ścierwa jakiego używasz , bo na wymioty zbiera po twoich wypocinach , heh piłkarskim pokerem ćpunie żyj jeszcze , kurwa , typ , wstręty jebany ..

  46. maestro pisze:

    hm , żeby można cię tak poznać deel-u , hm , marzenie , jak puchar dla was … hm

  47. deel pisze:

    @maestro. Dziękuję za kubeł inwektyw. Niestety. Niczego nie wciągam. Niestety również nie popijam. Może dlatego widzę sprawy takimi jakie są w rzeczywistości? Może sam wciągnij coś co pozwoli Tobie użalać się nad sobą? A może lepiej nie? Nie mam z czym polemizować bo nie przytoczyłeś żadnego argumentu poza przygłupawymi obelgami pod moim adresem, które obchodzą mnie tyle co Twój niewyparzony język.

  48. maestro pisze:

    no widzę jak Cię obchodzą , drogi DEEL

  49. maestro pisze:

    za inwektywy w sumie soreczka , ponioslo lekko

  50. maestro pisze:

    Deel , a tak właściwie może choć jakiś browarek by Cię wyluzował , od czasu do czasu , to jeszcze nie alkoholizm , ot taka w sumie przyjemność ?? !! ??

  51. maestro pisze:

    Ok , zamykam temat , dobrej nocy państwu 😉

  52. deel pisze:

    Niestety @maestro. Mam zasadę, że z Warszawiakami nie piję. Może gdybyśmy jako repra zdobyli ME albo MŚ? Nie wiem, może. Na krajowym podwórku nie mam dla Was sentymentu.

  53. maestro pisze:

    Ale nikt nie prosi o picie z Warszawiakami , w domowym zaciszu raczej , o to mi chodziło .

  54. maestro pisze:

    Deel -u

  55. "L" pisze:

    Lech to drużyna całkowicie uzależniona od Trałki. Gdy brak go meczach ligowych macie problemy nawet z nienajmocniejszymi zespołami, zwłaszcza na wyjazdach. A z dobrą doświadczoną drużyną taką jak Legia może nawet znajdować się na boisku i wszystko zależy wtedy od cierpliwości sędziego. Trałka łapie kartkę i zaczynają się problemy, kończy się dobry Pressing nie ma przechwytywanie w środku pola niema Lecha. To niezła taktyka taka gra wysokim Pressingiem na pograniczu faulu i nawet 6mi się to podoba, ale zbyt dużo zależy tu od arbitra.Sprytny sędzia nie musi dokonywać cudów puszczać spalonych, uznawać dziwnych goli . Jeśli chciałby was udupić wystarczy wręczyć po karteczce Trałce plus środkowemu obrońcy , nieważne któremu i przy waszym sposobie grania żaden sędzia nie miałby z tym problemu. Mówię o kartce żółtej oczywiście . Tym momencie gdy ci panowie muszą grać ostrożnie macie problem z opanowaniem środka i to pierwszy krok do niewygrania.Dokładając do tego nieskuteczność nie da się wygrać żadnego trofeum a przynajmniej jednomeczowego finału. Gdyby nie frajerstwo malarza w meczu ligowym byłoby podobnie. Taki sposób grania jest jak najbardziej na czasie ale nie ma w naszym kraju ani jednej drużyny która byłaby w stanie tak grać skutecznie w lidze, a łączyć to z pucharami grając co 3 dni to już nierealne żeby fizycznie ktoś to wytrzymał. Gdybyście grali w pucharach tak jak Legia to byście mieli już ze 20 pkt. straty. A ja czytam na waszej stronie:gdybyśmy czegoś tam po frajersku nie zremisowali to byśmy byli liderami z niewiadomo jaką przewagą . Nie ma żadnego tłumaczenia dla drużyny która gra raz tydzień mecz ligowy jak byśmy coś tam zrobili to byśmy byli. Jeżeli ktoś ma taki przywilej że gra raz w tygodniu od dwóch sezonów, a jego najgroźniejszy rywal przynajmniej przez rundę co 3 dni, jego trener robi sobie jaja i wystawia w lidze po 9 czy 10 rezerwowych to jeżeli ktoś się uważa za klasową drużynę to musi!!!!!!!! to wykorzystać a nie cieszyć się że robi postępy bo ma 1 pkt. straty. I piszę to z całą życzliwością bo jako kibic chciałbym silnej ligi i silnego mistrza a nie najlepszego z nieudolnych. A jest to możliwe tylko przy solidnej konkurencji . Mimo dwóch mistrzostw z rzędu mam niedosyt dzięki waszej drużynie ponieważ dwa razy nie potrafiła wywołać odpowiedniej presji Na Legii do końca i przegrywaliście to mistrzostwo a nie Legia je wygrywała, bo nie daliście jej nawet zrobić ostatniego sztycha .Mistrzostwo po walce do końca z silnym przeciwnikiem ma inny smak. Żeby osiągać sukcesy nawet w naszej słabej lidze trzeba grać bardziej wyra chowany futbol niż robi to Lech.
    Pozdrawiam

  56. deel pisze:

    @maestro. Obiektywnie patrząc na to co stało się wczoraj… Nie mam powodu żeby pić cokolwiek poza sokiem pomarańczowym. Rozumiem jak działa PZPN, i rozumiem Waszą radość. Kolejne trofeum przy zielonym stoliku. Cieszcie się! Niestety, jak mawiał poeta: dowcip i kulturę ma się wrodzoną. Wy tego nie macie. Gdy ważyły się losy Polski łowiliście ryby w biskupiej rzece. Ty mnie chcesz pouczać? Zajrzyj w karty historii, naucz się hymnu państwowego (jest coś o Warszawie? Nie, a o Poznaniu owszem). My w Poznaniu wiemy co to jest honor. Wy się tego jeszcze uczycie.

  57. deel pisze:

    @L. Jak sam zauważyłeś: wasz sędzia dał kartkę Trałce i po zawodach. Ale Was to musi jarać…

  58. Robak74 pisze:

    do deel

    A co, liczyłeś że już do końca sezonu sędziowie będą dawać czerwone kartki tylko Waszym przeciwnikom i będziecie jakoś tam wygrywać.
    Jak już wyżej wspominałem, gdyby Stefański był tak skrupulatny jak arbiter, który sędziował wam drugi mecz z Błękitnymi, Trałki w jakiejś 20 min. nie było by już na boisku.
    Ale najlepiej kreować sPISek. Permanentny.
    Da się na tym POjechać………

  59. "L" pisze:

    Deel czyżby uważał że nie słuszna była. Już na samym początku popełnił ewidentny faul taktyczny na Dodzie za co powinien dostać pierwszą żółtą i opuścić boisko po 30 minutach więc skoro dograł do końca to ten sędzia chyba wasz był.

  60. Norba$ pisze:

    Wszystkie trzy gole z dupy wyjęte taka prawda. Oblicze naszej ekstraklasy wyszło w finale PP. Słabo to wygląda.. Jeśli chodzi o mojego ukochanego Lecha to… to za dużo młodziaków którzy muszą okrzepnąć, a za mało doświadczenia i jakości. Moim skromnym zdaniem za duża dysproporcja wieku, z czego biorą się wahania formy i nieustabilizowana po prostu forma u młodych. Kownacki, Formella,Kędziora,LInetty,Kamiński – fajnie akademia pracuje ale czy nie za dużo od razu na boisku? Zbierają doświadczenie bezcenne jak na ten wiek i grając w takich meczach, ale sukces ma być tu i teraz…ehh już nie wspomnę że brakuje nam typowego snajpera który dobije rywala. Głęboko w to wierzę , że ten mecz otworzy szeroko oczy osobom zainteresowanym w jakim kierunku należy iść i co trzeba zrobić bo uważam, że nie trzeba wcale dużo! P.S i w końcu zróbcie coś z tymi stałymi fragmentami w defensywie bo to jest kurwa jakaś farsa! Wciąż gole po stałych dostajemy, totalne szmaty, które mnie totalnie WKURWIAJĄ !!!

  61. Bryndol pisze:

    Szkoda, kurna szkoda 🙁

  62. greg pisze:

    LM-ty cio.o mam nadzieje że kiedyś lechici mocno popracuja nad twoim ryj.m

  63. coco pisze:

    Gostomski stwierdził że w takim meczu zdarzają się niepewne interwencje to ja temu panu mówię że Lech to nie ta para kaloszy niech się pakuje i spierdala jak najdalej skoro paraliżuje go presja zresztą kilku innych tak samo powinno się pożegnać z klubem .Piłkarzyki ze szklaną psychiką.Dramat.

  64. Szkło pisze:

    Przestać marzyć o mistrzostwie i się wiecznie ośmieszać , widzimy tylko spalone , ręki , i winy sędziów , a tak naprawdę – zarząd amatorski , trener niemota . Gramy dziadostwo i takich dziadów mamy kopaczy !!!

  65. BRAGA pisze:

    coco@ to są kurwa jakieś jaja. Jeden debil ma problem z presją teraz kolejny kretyn wypływa na szerokie wody ze swoją wiedzą z zakresu psychologii. Obaj niech spierdalaja. Jak najdalej! I do pakietu idiote Kaminskiego i bye. Gostomski nam wczoraj zajebał mecz. 1 dobre wyjście !!!!!!! Z bramki. Reszta puste przeloty źle wypiastkowana piłka albo w ogole nniepotrzebne wyjscie! Teraz takie coś pierdoli!!!!

    2 sprawa kurwa napastnika który nawet nie potrafi kopnąć w bramke a taki ktory bedzie mial petarde w nodze! I nie kalkulowal

  66. KKs7 pisze:

    dla mnie najważniejszy MP! i wstrzymam się z ocenami do końca, ale @Redakcja mogłaby napisac jak przejebaliśmy najważniejszy mecz od kiedyś tam i kto winny.Winnych trzeba ukarać, podpowiem koleś siedzi na ławce i trenuje Lecha, chłopaki są pod formą

  67. Alcatraz pisze:

    Szkło
    Daj spokój sobie. Z takim podejściem to można tylko samobójstwo popełnić.
    Trzeba próbować ogarnąć temat i walczyć.
    Wczoraj w po 70 minucie taką mentalnością okazali się nasi piłkarze, dali sobie spokój.

    Też jestem sfrustrowany meczem , tak naprawdę zabrakło nam wczoraj nie wiele.

  68. KKs7 pisze:

    czujecie że Kamiński gra, bo musi być transfer. Warsztat MS jest nieważny, wzięli sobie pionka za dużą kasę, żeby Nas zmylić, kurwa jaki ja mam żal

  69. kibic z G20 pisze:

    Ale z innej beczki na neutralne trybunie w dużo kibiców Legii a pomiędzy nimi kibice Lecha normalnie w szalikach i zero agresji… pełna kultura w Warszawie…

  70. nova pisze:

    cóż.. też siedziałam na neutralnej trybunie i nieustanny doping lecha słyszałam znakomicie. Do tego piękne morze błękitu… Efekt zepsuły niestety race, które zadymiły na kilkanaście minut widoczność i nieprofesjonalnie hasła na rozciąganych na trybunach płachtach – bo jakież przesłanie niesie ze sobą hasło „piro”, albo palić itd.. Można było jakoś bardziej celnie oddać ducha klubu, drużyny i idei jakie im przyświecają.
    Kibice legii wypadli pod tym względem lepiej. Choć doping po stronie legionistów był moim zdaniem słabszy.

  71. do pankracy pisze:

    No co ty nie powiesz same baby widziałeś?Rozumiem że jesteś daltonistą i patrzyłeś faktycznie na tych w białych koszulkach.Rzeczywiście co do legii opis się zgadza.

  72. coco pisze:

    BRAGA@ o napastniku to już mówiłem dawno Sadayev niby technika dobra dobrze gra tyłem do bramki ale kurwa samolub i hamuje tę naszą ofensywę dramatycznie, te transfery za grube melony i gdzie te Djoumy Kadary i Holmany są chyba byli ściągnięci tylko po to żeby nam kibicom zamknąć ryje, już boję się o lato Linetty odejdzie Hama to samo ( on akurat do końca roku ma umowę ale pytanie czy będzie mu się chciało ) i kim oni chcą grać w tych pucharach.Pytanie jeszcze jak podziała na nich ten wczorajszy wpierdol ale znając życie nijak będzie i za tydzień skończą się marzenia o mistrzostwie.Przykro to pisać ale ta drużyna nie ma żadnej przyszłości zawsze drudzy zawsze w najważniejszych meczach wtopa, proponuję Skorży zastosować wariant Bydgoski i stawić sprawę jasno albo Ja albo piłkarze i tyle w temacie.

  73. Pankracy pisze:

    To nie tylko moje zdanie,że chyba u was większość to baby były chyba że faceci u was tak wyglądają.Mi to zupełnie nie przeszkadza.Bardzo miłe dziewczyny

  74. Polska pisze:

    Historia lubi się powtarzać , znowu Polacy pokonali Niemców ma narodowym. Orzeł pokonał pruską butę.

  75. AAA pisze:

    do Polska:100% masz racji,Niemcy pokonane

  76. Zenobiusz pisze:

    Puchar już mamy na mistrza Polski czekamy

  77. fan pisze:

    Zbaczając z tematu meczu, ale jak czytam komentarze typu „Niemcy pokonane” to zastanawiam się co ich autorzy robili na lekcjach historii – albo prowokacja, albo faktyczne braki w wykształceniu. Radzę wam wpierw zasięgnąć wiedzy, gdzie został przyjęty chrzest Polski w 966 r. (Warszawy nawet nie było wówczas na mapie).

  78. ArekCesar pisze:

    Wróciłem nad ranem. Szkoda 2 połowy, ale ją sami zagraliśmy słabo. Co do bramek to się nie wypowiem, bo nie widziałem dobrze. Gardło już miałem zryte do przerwy i trzeba było ostro przepłukać w przerwie. Szkoda kurwa szkoda.

    Ale poza meczem to skandalem było to jak nas trzymali po meczu przy bramach i nie chcieli wypuścić. Od 18 gdy się skończył mecz do 20:30 trzymali wiarę na stadionie. A podobno zdaniem naczelnego policji miało to nastąpić dopiero o 22. Potem opóźnienie pociągów, tak że cały czas tylko takie próby by zaognić sytuację i zmusić kibiców do burd. Zresztą ten jeden organizator jasno powiedział, że policja ma zapłacone za to więcej im więcej ich przyjedzie i im więcej będzie awantur. A jeśli do tego dojdą obrażenia policji to już będzie najlepiej. W jakim my więc świecie żyjemy, by samego chcieć doprowadzić do zamieszek by więcej zarobić. Chamstwo i tyle. Jak była potrzebna karetka to jechała chyba z Pruszkowa. Co to dużo pisać. Wiara dzwoniła nawet na 112 i do służb żeby udzielili informację kiedy otworzą bramy, bo były też małe dzieci to gostka zlała telefonistka i nawet się nie chciała przedstawić.

    Mimo to wyjazd super tylko wynik do dupy.

  79. czubasa pisze:

    Było dobrze Pyry.Jak zwykle przegraliście ale dobry był mecz na boisku i na trybunach.Dobrze się zaprezentowaliście

  80. 022 pisze:

    Fajny, mecz, świetna atmosfera… Jedno jest pewne my jesteśmy potrzebni wam, wy jesteście potrzebni nam. Nie słyszałem was podczas meczu ale u was zapewne było podobnie.

  81. Dwd pisze:

    Jak wygladała sytuacja na sektorach neutralnych? tu własnie pytanie kieruje do osób, które tam były, bo nigdzie w internecie nie mogę znaleźć fotek czy filmów z tych sektorów. Czy podczas bramki dla Lecha, dużo osób na sektorach neutralnych wstało ze swoich miejsc i się cieszyło? Z góry dziękuje za odpowiedź

  82. LM pisze:

    @dwd za mną około 20 wstalo się ciesząc normalnie w barwach i przed kilka my też w barwach pełna kultura zero bluzg. Facet który wychodzil z żoną i dziećmi śpiewal puchar jest wasz.

  83. arek pisze:

    Chwala dla kibicow, ze nie bylo zadnych burd na stadionie. Tego obawialem sie najbardziej bo z ty POjebanym rzadem to wszystkiego mozna sie spodziewac.

  84. Mouze pisze:

    No cóż powinniśmy rozstrzygnąć ten mecz w pierwszych 30 minutach…Niestety na druga polowe zostaliśmy w szatni i po pucharze.
    Ten mecz pokazał ze potrzeba pozyskania jest jednak dużo pilniejsza niż by sie wydawało,ale przede wszystkim brakuje w tym klubie napastnika.Sadajev rozwiał wątpliwości,ze nie warto go wykupować,stawianie na Kownackiego to jest jakieś nieporozumienie o Ubiparipie nie ma co wspominać.W przyszłym sezonie potrzebujemy zupełnie nowych napastników…
    A wpuszczenie Pampersa to jakaś totalna kpina…
    No coz mam nadzieje ze spełnia się opinie,ze jeden weźmie puchar,a drugi weźmie mistrzostwo.O wszystkim zadecyduje mecz na Łazienkowskiej.

  85. omega pisze:

    @Mouze Nam brakuje nie tylko napastnika ale przede wszystkim bramkarza .Tak na prawdę mecz na łazienkowskiej o niczym nie zadecyduje . Wszystko rozegra się w 7 kolejkach.

  86. Mouze pisze:

    @omega Jak dostana na łazienkowskiej,to mentalnie siada do końca.Wczoraj z perspektywy trybun było widać,ze są załamani porażka.
    Co do bramkarza to do końca sezonu Jasiu,to jest nasz najlepszy golkiper.
    @ArekCesar Przecież oni liczyli na to ze wyłamiemy tą bramę,w pewnym momencie już nawet armatka wodna podjechała,choć nic się nie działo…Oj niezadowoleni byli panowie,ze na stadionie do niczego nie doszło,bardzo niezadowoleni.aczkolwiek gdyby to Lech zdobył puchar,to jestem pewien ze legia by coś odjebała.

  87. Dwd pisze:

    @LM
    Czyli to jednak możliwe, żeby kibic Lecha siedział obok kibica Legii 🙂 Jak widać, kibic potrafi się zachować, to policja nakręca dodatkowe emocje i prowokuje do złych rzeczy.

  88. Pszczółka pisze:

    @Mouze właśnie gdyby to Kolejorz wygrał, jestem przekonany że byłaby zadyma.Słoiki nie poszliby świętować na rynek….Resztę sobie dopowiedz.Jechałem wczoraj z powrotem Aniołą i staliśmy w korytarzyku przy drzwiach,był tam gość który całą drogę sypał kawałami.Kurna człowiek nam poprawił humory,całą drogę byłem posikany, bo nie dość że kawały mega dobre, to jeszcze wykonawca perfekcyjny.Pod koniec podróży zasnął na stojąco i wszystkie naklejki z pociągu zabrał na sobie.Ubaw do łez.Kolego dziękuję za miłą podróż do domciu.

  89. tylkoLech pisze:

    Jasiu ma najlepsze statystyki z naszych bramkarzy. Szkoda, że trener nie wykazał się w stosunku do niego taką cierpliwością jak do Szymka, pozwalając mu dojść do formy w meczach. Myślę, że dziś byśmy byli w innych humorach.

  90. Łysy pisze:

    Nie dawno wróciłem z W-wy (tragiczne miasto pod względem czystości, wyglądu i spójności architektonicznej w porównaniu choćby do Wrocławia czy Poznania) do Wrocławia.Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że nie zdobyliśmy pucharu. Do straty przez nas pierwszej bramki siedziałem w „neutralnym” (trafniej byłoby napisać prolegijmym) sektorze dumny jak paf widząc kibiców Legii załamujących ręce. Przez pierwsze 30 min graliśmy świetny mecz. Legia nie istniała, a ja czekałem na kolejne nasze bramki, które upokorzą Azjatów. Niestety powtórzyła się historia z poprzednich meczów: nie potrafimy dobić rywala, nie wykorzystujemy kolejnych setek. Dostajemy bramkę i drużyna rozsypuje się, mentalnie upada. Nie wiem co powiedział lub nie powiedział Skorża w przerwie, ale to spowodowało, że przegraliśmy ten mecz. Ze zmianami też nie trafił. Kownacki powinien przez dłuższy czas pograć w rezerwach, Zaur się nie nadaje, bo niestety nie jest inteligentnym piłkarzem. Jedynie co potrafi to holować piłkę i próbować podawać gdy już jest po akcji. Jeśli chodzi o doping, to nie było u nas z nim źle. Siedziałem mniej więcej na środku stadionu i szczerze lepiej słyszałem naszych kibiców niż trybunę legionistów. Czuję żal do piłkarzy, sztabu i oczywiście zarządu, że wspólnie „oddali ten puchar Legii” mając rywala na widelcu. Choć trzeba pamiętać o wkładzie sędziów w zwycięstwo Legii, lecz nie może to usprawiedliwiać naszej drużyny, bo gdyby zagrali pełne 90 minut jak pierwsze 30, to 10 karnych dla Legii nie pomogłoby im w zdobyciu pucharu. A jeszcze jedno: mam nadzieję, że Gostomski już nigdy nie zagra w bramce KOLEJORZA!!! Ten facet to pomyłka.

  91. Łysy pisze:

    Oczywiście dumny jak paw, a nie jak paf:)

  92. Dwd pisze:

    Gostomski $ Sadaev out

  93. vald pisze:

    @fan
    Nie no szefie, ale jak o Warszawie piszecie Azja to wszystko jest w jak najlepszym porządku i historycznie i geograficznie 🙂 Szacun.

  94. Mouze pisze:

    Na wschód od Konina Azja się zaczyna.

  95. kibic. pisze:

    Przestańmy marzyć wygrała w tym dniu drużyna lepsza koniec kropka. Lech w składzie posiada 7,8 zawodników na poziomie extraklasy reszta to szrot który jak najszybciej trzeba się pozbyć.

  96. Maciek pisze:

    Lecha nie było słychać na neutralnym sektorze (G22, daleko, to fakt), Legię nieźle. Oprawy fajne. Sadajew i Kownacki nie nadaja się nawet do obierania pyr!!!!!

  97. BRAGA pisze:

    AAA i Polska@ absolutnie się zgadzam! Blizej Poznaniakom do Zachodu niż do bycia Ruskiem.

  98. LM pisze:

    @pszczółka zamówiłas sobie swoją piosenkę w przerwie słoiki pewnie też poszli na starówkę(definicja słowa słoik : osoba napływowa ze wsi do miasta. to samo co Kmita burak cham

  99. LM pisze:

    Oczywiście kmiot nie Kmita. Te mądre telefony

  100. LM pisze:

    Miałem napisać co innego mianowicie nagłośnienie na stadionie tragedia nie było słychać ani Lecha ani Legi ani osby obok tym bardziej własnych mysli oczywiście gdy puszczali muzykę lub mówił spiker