Przed meczem: Lech – Radomiak

Pojutrze w niedzielę, 30 lipca, o godzinie 17:30 w meczu 2. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań zagra u siebie z Radomiakiem Radom. Po domowej inauguracji sezonu w europejskich pucharach czas na pierwsze ligowe spotkanie Kolejorza przy Bułgarskiej w nowym sezonie.

Radomiak Radom po utrzymaniu się w Ekstraklasie nie przespał lata. W trwającym nadal letnim okienku transferowym 2023 postanowił poszerzyć swoją kadrę ściągając do siebie głównie ofensywnych piłkarzy, w tym zza granicy. Do Radomia trafili m.in. Edi Semedo (Panafiel), Pedro Henrique (Farense) czy Rafał Wolski (Wisła Płock). Ostatnia dwójka już doczekała się debiutu w Ekstraklasie, po powrocie do Radomiaka w 1. kolejce zagrali też defensywni piłkarze Filip Majchrowicz, który posadził na ławkę wypożyczonego z Lecha Poznań bramkarza, Krzysztofa Bąkowskiego i środkowy pomocnik Michał Kaput.

Tydzień temu z ławki rezerwowych na murawę wszedł prawy obrońca Jan Grzesik znany z występów w Warcie Poznań, na debiut czeka jeszcze wspomniany wyżej skrzydłowy Edi Semedo oraz lewy obrońca Helder Sa. Latem podopieczni rumuńskiego szkoleniowca Constantina Galcy przygotowywali się o tydzień dłużej do sezonu niż Lech Poznań. Gracze z Radomia przebywali na obozie w Warcie, zespół Radomiaka Radom był jedyną drużyną z PKO Ekstraklasy obok Lecha Poznań, który nie wygrał żadnego sparingu.

Niedzielny rywal Kolejorza przegrał w każdym z czterech letnich meczów towarzyskich tracąc w nich aż 8 goli. Przyszedł pierwszy mecz o stawkę i Radomiak Radom identycznie jak Lech Poznań – wygrał w 1. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024. Zielono-biali tydzień temu po dobrej grze zasłużenie pokonali na wyjeździe Górnika Zabrze 2:0 będąc teraz sąsiadem Kolejorza, który jest niżej w tabeli, ponieważ ograł Piasta Gliwice różnicą jednej bramki.

Radomiak Radom od powrotu do Ekstraklasy jeszcze nie strzelił gola w Poznaniu, ale sam Lech ograł zielono-białych tylko raz i to po trafieniu Gio Tsitaisviliego, którego przy Bułgarskiej już nie ma. Początek niedzielnych zawodów 30 lipca o 17:30 na ENEA Stadionie.



Obecna forma forma Radomiaka Radoma:

Górnik Zabrze – Radomiak Radom 0:2 (0:0)
Bramki: 60.Henrique 65.Wolski
Skład: Majchrowicz – Jakubik, Rossi, Cichocki, Abramowicz – Donis, Alves (80.Kaput) – Semedo (74.Cayarga), Wolski (80.Rocha), Machado (63.Grzesik) – Henrique (80.Castaneda).

Letnie sparingi Radomiak Radom:

01.07, Jagiellonia Białystok 1:2
05.07, GKS Tychy 0:1
08.07, Zagłębie Sosnowiec 0:1
15.07, Omonia Nikozja 1:4

Letnie transfery Radomiak Radom:

Przyszli:
Jan Grzesik (Warta Poznań)
Pedro Henrique (Farense)
Edi Semedo (Panafiel)
Michał Kaput (Piast Gliwice)
Krzysztof Bąkowski (Stal Rzeszów)
Rafał Wolski (Wisła Płock)
Helder Sa (Vitoria Guimaraes)
Aleksander Gajgier (Pogoń Grodzisk Mazowiecki)
Filip Majchrowicz (Pafos)

Odeszli:
Daniel Łukasik (wolny transfer)
Jakub Nowakowski (Termalica Nieciecza)
Pedro Justiniano (Petrolul Ploiesti)
Gabriel Kobylak (Legia Warszawa)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





10 komentarzy

  1. jerry21 pisze:

    Trzeba wybiegać i wywalczyć kolejne zwycięstwo. Podtrzymać udaną passę w meczach o punkty.
    Chyba już 6 ?
    Radomiak na pewno się nie położy.
    Wygrał w Zabrzu z Górnikiem, który miał świetną serię w końcówce wiosny.
    Rumun Galca jakoś to poukładał w Radomiu.
    Oczywiście będą w Kolejorzu rotacje, bo być muszą.
    Chciałbym żeby dostał szansę w tym meczu Mrozek, niech ma okazję powalczyć o bluzę nr 1.
    Dałbym zagrać Czerwinskiemu.
    Kolejne minuty potrzebne Ishakowi, ale może w drugiej połowie.
    Od początku mógłby wyjść Sobiech.
    Najważniejsze zaangażowanie.
    Nie można tracić punktów u siebie, tak jak to było w poprzednim sezonie ligowym.
    Nie ważne kto zagra, mamy większą jakość i trzeba to potwierdzić na boisku!

  2. Renegat pisze:

    Biorąc pod uwagę aktualne dochodzenie wielu zawodników do formy po kontuzjach, chorobach i kadrach – niech będzie nawet 1:0 po męczeniu buły, byle by do tabeli powędrowały 3 punkty dla Lecha.

  3. Sp pisze:

    Też uważam, że wymęczone 1:0 nie będzie złe. Mrozka najszybciej w bramce spodziewam się na Litwie niż w niedzielę. Do rotacji dojść musi dlatego na 9 Sobiech i w drugiej niech wejdzie Ishak i coś strzeli bo zostało mu 9 spotkań by strzelić te 8 bramek. Kvekve rozwalił sobie rękę i wczoraj minęło 2 tygodnie od prezentacji, na której się nie pojawił z tego powodu więc ciekawe kiedy będzie w kadrze.

  4. janusz.futbolu pisze:

    Ciekawy jestem występu Wolskiego u nas. Mam nadzieję, że zostanie zneutralizowany.

  5. Didavi pisze:

    Przyznam, że obawiam się tego meczu pod względem kondycyjnym. Umiejętności poszczególnych zawodników mamy o 3 klasy wyższe, jeśli zagramy składem zbliżony do optymalnego. No ale właśnie. Skład, tak jak i nasza dyspozycja fizyczna to będzie wielka niewiadoma. Wczoraj II połowa wyglądała słabo, bo słabo wyglądaliśmy kondycyjnie. Jeśli szybko nie ułożymy sobie tego meczu, to z każdą minutą będzie nam coraz trudniej. Wygrana z Piastem to było zaskoczenie, po takim, a nie innym okresie przygotowawczym. Jeśli z Radomiakiem wygramy i w czwartek na spokojnie dopełnimy formalności z Żalgirisem to start sezonu będzie zaskakująco dobry. A do formy nam jeszcze daleko. Nie ma Gholizadeha, nie ma Salamona i nikogo za niego, ciągle mamy tylko środkowych pomocników, a Kvevke bez obozu, (dobrze gdyby ktoś jeszcze przyszedł i dopełnił kadrę i to okienko). Jeśli są możliwości to wystawiłbym maksymalnie najlepszy skład, a w czwartek rezerwowych, o awans jestem spokojny, a punkty na starcie, w trakcie eliminacji, gdy inni też grają w pucharach, na koniec sezonu mogą ważyć więcej.

  6. are pisze:

    Ja też uważam, że kondycyjnie wyglądamy słabo.W dalszym ciągu piłkarze nie wychodzą do piłki na wolne pole.

  7. Bigbluee pisze:

    Jakie rotacje? Stop. Analiza: Który mecz jest ważniejszy/groźniejszy? Z Radomiakiem ktory wygrał na wyjeździe a my gramy o 3 pkt i walkę o MP czy z Kownem gdzie mamy zaliczkę a przeciwnik cieszy się że gola strzelił?
    No właśnie. Dlatego jutro musi wyjść najsilniejszy możliwy skład bez żadnych „idiotycznych rotacji” czyli rotacji „dla zasady”. Zadnych Sobiechow, Daglasow i Czerwinskich. Musimy wywalczyć komplet U SIEBIE. Koniec rozdawania punktów na Bułgarskiej.
    Pereira,Milic,Blazic,Andersson
    Hotic,Murawski,Karlstrom,Velde
    Marchwinski/Sousa
    Ishak.

    • mario pisze:

      dokładnie, przynajmniej na 60 minut.
      Raz, że z takim Radomiakiem TRZEBA wygrać, by myśleć o MP,
      Dwa, że awans w LKE jest właściwie pewny,
      Trzy, że podstawowi zawodnicy muszą jak najszybciej dojść do formy.
      Mocny skład od początku, strzelić dwa gole i wtedy zmieniać

  8. Boomer pisze:

    Radomiak sprawia wrażenie bardzo solidnego. Jest trochę strachu przed meczem, zwłaszcza że do formy to jeszcze nie doszliśmy. Stawiam na szybkie dwie asysty Velde przed przerwą, bo on dobrze wygląda akurat. W drugiej połowie męczenie buły, strata bramki w 80 minucie i nerwowa końcówka.

    Każde zwycięstwo biorę w ciemno. Historia uczy, że punktowanie kiedy się nie jest w formie to klucz do mistrzostwa.

  9. Pan T.Arhei pisze:

    Jeżeli będziemy mieli w podstawie dwóch nominalnych stoperów to połowa sukcesu, jeszcze ,żeby Sousa lub Szymczak coś pograli to Veldemar i Marchewa coś wkleją 🙂