Zawsze trudne mecze

Pojutrze wieczorem Lech Poznań zagra u siebie ze Stalą Mielec, która aktualnie jest wyżej w tabeli. Rywal ostatnio znajduje się w niezłej formie i na dodatek umie radzić sobie z Lechem. Mecze z mielczanami dla poznaniaków są trudne, można mówić nawet o małym patencie Stali.

Stal Mielec to dla Lecha Poznań rywal historyczny, rywalizacja z tym przeciwnikiem trwa bowiem od wielu lat i sięga 1961 roku. Dotąd Kolejorz grał z ekipą z Podkarpacia łącznie 58 razy, w tym 52 na szczeblu Ekstraklasy. W 1976 roku Stal Mielec potrafiła wygrać w stolicy Wielkopolski aż 5:1, po 14 latach Kolejorz ograł biało-niebieskich jeszcze wyżej zwyciężając u siebie 6:1. Tamto spotkanie zapisało się w historii gier z tym rywalem nie tylko ze względu na wysoki wynik. Na oczach 5 tysięcy widzów 5 goli strzelił Andrzej Juskowiak a parę tygodni później Lech Poznań został Mistrzem Polski.

Obie drużyny postrzelały sobie jeszcze 5 lat później, kiedy Lech Poznań ograł Stal Mielec u siebie na oczach 1,5 tysiąca widzów rezultatem 4:3. Wtedy po 5 minutach prowadziliśmy już 2:0 a po 23 minutach nawet 3:0. Za to 2 lata wcześniej 5 czerwca 1993 roku Kolejorz odniósł ostatnią ligową wygraną w Mielcu triumfując nad Stalą 2:1 (tamto zwycięstwo miało duży wpływ na tytułu Mistrza Polski dla Lecha Poznań). Niebiesko-biali na ligowe 3 punkty na Podkarpaciu czekają od ponad 30 lat, oczywiście przez tyle sezonów wygrali w Mielcu, lecz dokonali tej sztuki w Pucharze Polski (wiosną 2020 roku Lech zwyciężył Stal na jej terenie 3:1).

Problemem Lecha Poznań są ostatnie mecze ze Stalą Mielec w Ekstraklasie i to nie tylko te na wyjeździe. Od wspominanej ligowej wygranej w Mielcu notowaliśmy na Podkarpaciu następujące ligowe rezultaty – 0:1, 2:2, 2:3, 1:1, 0:0 i w styczniu ponownie 0:0. W ubiegłym sezonie Kolejorz nie strzelił gola ekipie Stali, w rywalizacji z mielczanami ugrał raptem jedno oczko. W lipcu 2022 roku na inaugurację sezonu 2022/2023 przeciwnik z Podkarpacia sensacyjnie zwyciężył przy Bułgarskiej rezultatem 2:0.

Nie była to pierwsza porażka Lecha w Poznaniu od powrotu Stali Mielec do Ekstraklasy. W maju 2021 roku już za kadencji Macieja Skorży zespół Kolejorza wychodząc na prowadzenie w 80 minucie i tak poległ 1:2 tracąc dwa kuriozalne gole w końcówce. Tamta porażka 1:2 skompromitowała Lecha Poznań, natomiast Stali Mielec dała utrzymanie. Klub z Podkarpacia od powrotu do Ekstraklasy poległ z nami tylko raz. W kwietniu 2022 roku Kolejorz grał o tytuł i szybko stracił bramkę na 0:1. Zespół Maciej Skorża był wtedy w formie, więc szybko strzelił dwa gole, po zmianie stron dorzucił trzecie trafienie wygrywając 3:1.

Lech Poznań w 3 z 4 ostatnich meczów nie strzelił Stali Mielec żadnej bramki, w tych spotkaniach jedynie przeciwnik zawsze jako pierwszy wychodził na prowadzenie. Od momentu powrotu Stali do Ekstraklasy zespół Lecha Poznań zanotował z mielczanami niekorzystny bilans 1-3-2, 5:6. Ten ogólny czy ekstraklasowy jest korzystny dla Kolejorza. Okazja do poprawy liczb pojutrze o godzinie 20:00, niebiesko-biali ostatni raz ograli Stal Mielec w Ekstraklasie wychodząc na prowadzenie 1:0 dokładnie 3 kwietnia 1996 roku (Lech – Stal 2:0).




Lech Poznań vs Stal Mielec:

Ekstraklasa: 24-13-15, 68:51 (52 mecze)
Ekstraklasa w Poznaniu: 14-6-6, 41:25 (26 meczów)
Ekstraklasa w Mielcu: 10-7-9, 27:26 (26 meczów)
Ekstraklasa i I-liga: 26-13-17, 72:56 (56 meczów)
Puchar Polski: 1-0-1, 4:3 (2 mecze)
Ogółem: 27-13-18, 76:59 (58 meczów)

Najwyższa wygrana: Lech – Stal 6:1 (28.04.1990)
Najwyższa porażka: Lech – Stal 1:5 (25.09.1976)
Bezbramkowe remisy: 6
Najwięcej bramek: Lech – Stal 6:1 (28.04.1990) i Lech – Stal 4:3 (11.06.1995)
Ostatnie zwycięstwo u siebie: Lech – Stal 3:1 (24.04.2022)
Ostatnie zwycięstwo na wyjeździe: Stal – Lech 1:3 (27.05.2020) – PP
Ostatnia przegrana u siebie: Lech – Stal 0:2 (16.07.2022)
Ostatnia przegrana na wyjeździe: Stal – Lech 3:2 (30.07.1995)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. Sp pisze:

    Powinniśmy ich golić jak leci, a my z nimi zanotowaliśmy tylko jedno zwycięstwo. Zobaczymy czy Brom odrobił lekcje po Spartaku. Ciężki mecz się szykuje i oby oczy nam nie krwawiły.

  2. bas pisze:

    Jak my mamy zostać MP jak boimy się średniaka ligi który wymienił 15 zawodników. Takich ogórów powinniśmy golić bez zastanowienia.