Przed meczem: Lech – Puszcza

Pojutrze w piątek, 6 października, o godzinie 20:30 w ostatnim meczu przed październikową przerwą na kadrę Lech Poznań zagra u siebie z Puszczą Niepołomice. Jedynie zwycięstwo pozwoli Kolejorzowi uniknąć kolejnego wstydu.

Wiosną Puszcza Niepołomice niespodziewanie i pierwszy raz w swojej historii awansowała do Ekstraklasy. Podopieczni Tomasza Tułacza pracującego z zespołem od ponad 8 lat wygrali baraże pokonując w nich Wisłę Kraków oraz Termalikę Nieciecza. Klub spod Krakowa nie był faworytem, ale pokazał klasę, dobrą formę i mimo na papierze słabej kadry wywalczył awans do Ekstraklasy na swoje 100-lecie.

Latem klub z niespełna dwudziestotysięcznych Niepołomic postanowił poszerzyć kadrę ściągając zarówno młodych jak i doświadczonych piłkarzy. Regularnie gra lewonożny skrzydłowy Mateusz Cholewiak, mołdawski stoper Artur Craciun, ofensywny młody zawodnik Jordan Majchrzak a ostatnio numerem 1 w bramce jest 19-letni Oliwier Zych. Dodatkowo z czasem ustabilizować grę w środku pola ma Michał Walski, natomiast jakość w ataku dać 33-letni Muris Mesanović.

Najwięcej goli: 5 – Sołowiej
Najwięcej asyst: 2 – Yakuba, Cholewiak, Zapolnik
Najwięcej meczów: 10 – Pięczek, Siemaszko, Yakuba, Cholewiak
Najwięcej minut: 884 – Yakuba
Gole do przerwy: 6
Gole po przerwie: 5
Żółte kartki: 26
Czerwone kartki: 2
Najwyższe zwycięstwo: Puszcza – ŁKS 2:1 (26.08.2023)
Najwyższa porażka: Jagiellonia – Puszcza 4:1 (29.07.2023)
Ciekawostki: Puszcza nie wygrała na wyjeździe i straciła aż 11 goli (2 najgorszy wynik w lidze), Puszcza straciła dotąd 18 bramek (najwięcej w lidze), 4 kolejne mecze ligowe Puszczy bez zwycięstwa

* – uwzględnione są rozgrywki Ekstraklasy

Puszcza Niepołomice sezon 2023/2024 rozpoczęła od dwóch porażek. Zapunktowała dopiero w 3 i 4. kolejce, kiedy na „swoim” boisku pokonała Stal Mielec oraz zremisowała z Legią Warszawa. Następnie przyszła porażka i ponownie zwycięstwo na obiekcie Cracovii z ŁKS-em Łódź 2:1. W następnych trzech kolejka ekipa z Niepołomic zdobyła tylko punkt, by w 1/32 finału Pucharu Polski niespodziewanie ograć na wyjeździe Motor Lublin 1:0.

W ostatniej kolejce Puszcza Niepołomice prowadząc 2:0 zaledwie zremisowała z Ruchem Chorzów 2:2 tracąc drugiego gola w ostatnich sekundach. Piątkowy rywal ma najwięcej straconych goli w lidze (18 i 11 na wyjazdach) notując aktualnie serię 4 kolejnych ligowych gier bez wygranej. Podopieczni Tomasza Tułacza po 10. kolejce PKO Ekstraklasy z 9 punktami na swoim koncie i bilansem 2-3-5, gole: 11:18 są na 15. miejscu w ligowej tabeli i nie mają żadnej przewagi nad strefą spadkową.

Początek pierwszego w historii meczu Lecha Poznań z Puszczą Niepołomice w piątek, 6 października, o godzinie 20:30 przy Bułgarskiej.



Obecna forma Puszczy Niepołomice:

Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice 3:2
Jagiellonia Białystok – Puszcza Niepołomice 4:1
Puszcza Niepołomice Stal Mielec 1:0
Puszcza Niepołomice – Legia Warszawa 1:1
Zagłębie Lubin – Puszcza Niepołomice 1:0
Puszcza Niepołomice – ŁKS Łódź 2:1
Raków Częstochowa – Puszcza Niepołomice 2:0
Puszcza Niepołomice – Śląsk Wrocław 1:3

Radomiak Radom – Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
Bramki: 50.Henrique – 49.Sołowiej
Skład: Zych – Pięczek, Sołowiej, Craciun, Yakuba – Hajda, Poczobut – Bartosz (65.Siemaszko), Tomalski (89.Zapolnik), Cholewiak (89.Koj) – Mesanović (65.Majchrzak).

1/32 PP, Motor Lublin – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:1)
Bramka: 1.Siemaszko
Skład: Wróblewski – Stępień, Craciun, Yakuba, Koj – Stec (60.Hajda), Serafin (86.Pięczek) – Bartosz, Walski (60.Tomalski), Siemaszko (65.Zapolnik) – Majchrzak (65.Kramarz).

Puszcza Niepołomice – Ruch Chorzów 2:2 (2:0)
Bramki: 35 i 45.Sołowiej – 66.Swędrowski 90+6.Feliks
Skład: Zych – Pięczek, Sołowiej, Yakuba, Koj – Stępień, Serafin – Tomalski (78.Hajda), Poczobut (70.Siemaszko), Cholewiak (78.Bartosz) – Zapolnik.

Letnie transfery Puszczy Niepołomice:

Przyszli:
Mateusz Cholewiak (Górnik Zabrze)
Michał Walski (Sandecja Nowy Sącz)
Artur Craciun (Hapoel Kfar Saba)
Jordan Majchrzak (AS Roma)
Muris Mesanović (Termalica Nieciecza)
Bartłomiej Poczobut (Stal Rzeszów)
Oliwier Zych (Aston Villa)

Odeszli:
Rafał Boguski (Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska)
Thiago (Cracovia Kraków)
Szymon Jopek (Polonia Bytom)
Emile Thiakane (Wisła Płock)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





10 komentarzy

  1. klaus pisze:

    Jeszcze kilka lat temu przed takim meczem bym sobie pomyślał że szkoda mi tej Puszczy, bo taki kawał jadą i pewnie ze 4 bramki dostaną…
    Dziś myślę już trochę inaczej…

    • Bigbluee pisze:

      Dzisiaj trzeba się zastanowić czy w ogóle będzie im się chciało chcieć czy położą po raz kolejny pewną część ciała tak jak w dotychczasowych meczach u siebie poza meczem z tramwajarzami.
      Od razu odpowiadam na argument „autobusowy”: Ojej, druzyna przyjezdna postawi autobus. Straszne. Miliony euro biegające po boisku nie maja pomysłu co zrobić abu autobus nie zdążył sie przesuwać. Mysle że skoro to jest dla nas przeszkoda nie do przejscia to nalezy się cofnąc do B-klasy. Jednak tam też stawiają autobusy… No to chyba trzeba zmienić sport na jakiś indywidualny. Wtedy nie będzie zagrożenia autobusem. Niestety wtedy będzie musiało się chcieć bo nie bedzie kolegi do ktorego mozna podac i nia niego zrzucic odpowiedzialnosc zrobienia czegos z piłką.
      I tak źle i tak niedobrze.

    • Franco pisze:

      A to kilka lat temu było tak dobrze ? No kto by pomyślał.

    • tomek27 pisze:

      Klaus
      A kiedy to było tak dobrze , ze na luzie ogrywalismy inne ekipy z ligi po 4-0 ?

  2. Reyvan pisze:

    Jedyny dobry scenariusz, to ten w którym w meczu z Puszczą będzie widać sportową złość, co będzie oznaczało żę bramki dla Lecha będziemy liczyć gdzieś od 3-0.

    Niestety drużyna jest w takiej formie – a raczej bez formy, że wcale nie zdziwi mnie jak przy Bułgarskiej zobaczymy powtarzający się scenariusz. Czyli Lecha który na początku spotkania będzie miał optyczną przewagę, z której nic nie będzie wynikało,Lub nawet przy groźnych sytuacjach nie będzie bramek – choć w to wierze akurat mniej jeśli Marchwiński i Velde będą grali na normalnym poziomie.
    Po czym nastąpi spowolnienie, i męczybuła do końca meczu, i może się coś uda wcisnąć, a może nawet 2-0. Albo co gorsza Lech znów się obetnie w obronie, i zacznie się gonienie za wynikiem.

    Jedyny akceptowalny scenariusz, to ten w którym Lech pokazując sportową złość, strzela, walczy gryzie trawę, a Puszcza wyjeżdża, z co najmniej takim samym bagażem bramek, jak Lech ze Szczecina.

    Przeraźliwe gwizdy na stadionie, jeśli piłkarzom nie będzie się chciało, ani trochę mnie nie zdziwią.

  3. versoo pisze:

    Strzelmy wreszcie gola na 1:0. Kolejny stracony gol i odrobianie strat to juz za duzo nawet dla tej druzyny.

  4. 07 pisze:

    Stawiam raczej na wolne tempo gry i granie po obwodzie oraz wrzutki. 75 % posiadania piłki i 0- 1 po kontrze lub wrzucie z autu na pole karne. Nastepnie mozolne próby odrobienia i 1- 1 w końcówce. Marchwiński lub Velde.

    • tomek27 pisze:

      Co by jednak nie mowic , to ostatnie 10 meczów na Bułgarskiej mamy bilans 9-1-0

      • Reyvan pisze:

        NIc nie może przecież wiecznie trwać. A polska ekstraklapa uwielbia robić takie psikusy właśnie. Lech zaś bywa specjalistą w podawaniu tlenu drużynom w potrzebie, albo takim które są słabe w jakimś momencie sezonu.