Jaki wstyd! Lech – Widzew 1:3
O godzinie 17:30 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 16. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Widzewa Łódź. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
7 z rzędu meczów bez porażki z Widzewem (5 spotkań bez straty gola)
Lech wygrał ostatnie 3 mecze z Widzewem u siebie bez straty bramki
Lech w 7 z ostatnich 9 meczów z Widzewem nie stracił gola, ostatni raz przegrał 25.11.2011 (u siebie 0:1)
Lech w ostatnich 13 meczach z Widzewem poległ tylko raz
Lech ma serię 7 gier na 2 frontach bez porażki, Widzew ma passę 3 kolejnych spotkań na 2 frontach bez przegranej
Bilans Lecha z zespołami z miejsc 9-18 (przed 16. kolejką): 6-2-0, 17:6 (20 z 29 zdobytych punktów)
Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 16:00. Zapraszamy.
15:55 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Na kolejnym przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Dziś trzeci i ostatni listopadowy mecz, w którym walczymy o awans na 2. miejsce. Rywalem Widzew? W takim razie TYLKO zwycięstwo!
15:56 – 16. kolejka ułożyła się doskonale. Punkty straciła Jagiellonia, Legia, Pogoń i Raków, dlatego Lech wygrywając powiększyłby przewagę nad tymi ekipami. Przed nami mecz za tzw. 6 punktów.
15:58 – Lechici dotarli właśnie na stadion i wyszli na spacer po nowej murawie. Za chwilę skład + pierwsze zdjęcia.
16:05 – 
16:07 – Poniżej skład Lecha. Nie ma żadnych niespodzianek, najmocniejsze na ten moment zestawienie.
16:09 – Skład Lecha jest dziś galowy, na pewne zwycięstwo. Nawet z ławki jest kogo wpuścić.
16:13 – Poniżej także skład Widzewa. Trochę dziwny, dużo zmian w porównaniu z ostatnim meczem czy z jeszcze wcześniejszym.
16:16 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Elias Andersson.
16:19 – Obiektywnie skład Widzewa wygląda na papierze tak jak wygląda. Klasowy zespół chcący szybko zostać liderem nie ma prawa potknąć się w takim meczu. Dziś wygrana dla Lecha to obowiązek. Z Ruchem, Puszczą czy z ŁKS-em cel został zrealizowany.
16:27 – Zawodnicy Widzewa dopiero teraz wyszli na spacer po murawie.
16:28 – Co do nowej trawy: Obecna murawa leży od niespełna tygodnia. Zdjęcia z procesu jej rozkładania pokazaliśmy -> TUTAJ.
16:30 – Mecz w rundzie jesiennej, warunki bardziej zimowe. W tej chwili termometry wskazują -1°C, na szczęście w trakcie meczu śniegu nie dosypie. Być może w takiej aurze rozegramy wszystkie mecze aż do 16 grudnia.
16:32 – Z racji zimowej aury na stadionie na razie garstka kibiców. Frekwencja ma dziś przekroczyć 25 tysięcy widzów, na ten moment uprawnionych do wejścia jest dokładnie 27059 osób.
16:38 – Lech może dziś wygrać 3 mecz po przerwie na kadrę tej jesieni. Lech Poznań od 2009 roku po listopadowej przerwie na kadrę zaliczył bilans 8-3-2. Kolejorz w ostatnich 7 spotkaniach zwyciężył aż 5 razy wygrywając wszystkie te mecze u siebie.
16:44 – Lech nie przegrał u siebie po listopadowej przerwie na kadrę od 11 lat, natomiast na wyjeździe od 9 lat. Ostatni raz stracił punkty za kadencji Nenada Bjelicy w 2017 roku (0:0).
16:45 – Bramkarze obu ekip pojawili się na rozgrzewce.
16:53 – Na kartki muszą dziś uważać Velde i Ishak, którzy są zagrożeni pauzą.
16:54 – A najbliższy rywal w postaci Korony golem w 93 minucie gry urwał remis w Chorzowie.
17:14 – Spiker czyta składy. Za kwadrans zaczynamy.
17:26 – Wychodzą! Obie drużyny w tradycyjnych strojach.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Mecz zaczął Lech.
3 min. – 
Kontra Lecha na 1:0! Ishak, Ba Loua i Velde trafia tylko w bramkarza.
5 min. – Dwie akcje Widzewa, Lech wybija piłkę.
5 min. – Karny dla Widzewa po faulu Anderssona.
7 min. – Beznadziejne uderzenie zawodnika Widzewa! Mrozek broni jedenastkę wyłapując piłkę!
9 min. – Na razie bardzo ciekawe, szybkie spotkanie. Widzew nie przyjechał się bronić.
12 min. – Widzew w ataku. Niewiele brakowało, aby po rykoszecie Mrozek wyciągał piłkę z siatki.
15 min. – Pierwsza kartka w tym meczu. Będzie szansa dla Lecha po rzucie wolnym.
16 – 30 minuta
17 min. – 
0:1. Widzew grał lepiej, szybciej, składniej i po uderzeniu zza pola karnego wychodzi na prowadzenie.
19 min. – Bilans Lecha przy przegrywaniu 0:1: 3-2-2.
19 min. – Wrzutka Anderssona, niecelnie głową uderzył Ba Loua.
20 min. – Widzew notuje 13 z rzędu mecz na wyjeździe ze strzelonym golem (na 2 frontach).
22 min. – Kolejna okazja dla Widzewa. Mrozek paruje piłkę!
24 min. – Akcja Widzewa środkiem pola, w ostatniej chwili wybijamy piłkę.
27 min. – Niezła wrzutka Anderssona z lewej strony. Niestety, nikt do niej nie dotarł.
30 min. – Strzał Ishaka z powietrza wyłapał Ravas.
31 – 45 minuta
32 min. – Lech chociaż zaczął zyskiwać przewagę.
34 min. – Na potwierdzenie tego bombę z ostrego kąta oddał Velde. Zabrakło niewiele.
36 min. – Lech bazuje wyłącznie na indywidualnościach. Tylko dzięki np. przebłyskowi Velde czy Ishaka coś może się wydarzyć. Lech jako zespół nie ma żadnej koncepcji, pomysłu na grę, żadnych schematów nie widać.
39 min. – Kolejorz bije głową w mur. Taka nerwowa gra pasuje dobrze ustawionemu Widzewowi.
42 min. – Marchwiński prostopadłym zagraniem szukał Velde. Nie wyszło.
44 min. – Kocioł pod bramką Lecha po rzucie wolnym.
45 min. – Kolejny stały fragment gry i słupek ratuje Mrozek po uderzeniu z bliska!
45 min. – Do przerwy 0:1. Karygodny mecz Lecha, zero kontroli w środkowej strefie, Lech jest zaskoczony odważną grą Widzewa.
46 – 60 minuta
46 min. – Gramy dalej. Liczy się tylko zwycięstwo. Remis to porażka.
47 min. – Lech próbuje zagrozić Widzewowi dośrodkowaniami.
52 min. – Już dwie dobre interwencje Ravasa w tej połowie.
53 min. – Poznaniacy uparli się na te dośrodkowania. Gramy na chaos, może akurat coś wpadnie.
55 min. – Zablokowanie podanie Velde w pole karne. Po chwili Marchwiński uderzył tylko w boczną siatkę.
58 min. –
61 – 75 minuta
63 min. – 
Hotić za Anderssona, Gholizadeh za Ba Loua.
63 min. – Fatalny błąd Mrozka, Blazić uratował Lecha przed stratą gola.
65 min. – Wrzutki się skończyły. Lech przestał grać.
67 min. – Dobra interwencja Ravasa po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
69 min. – Zaatakował Widzew i od razu mógł zdobyć gola. Celne uderzenie na korner sparował Mrozek.
69 min. – Czas ucieka, gola dla Lecha nie widać. Dla przypomnienia remis 1:1 także nic nie daje.
74 min. – Wrzutka Aliego w pole karne. Była szansa, ale sędzia i tak odgwizdał spalonego.
76 – 90 minuta
78 min. – Szymczak za Marchwińskiego.
79 min. – 
Kartka dla Milicia.
80 min. – Lech bije głową w mur, nie ma żadnego pomysłu na grę. Tylko wrzutki i liczenie na indywidualności.
83 min. – Po następnym dośrodkowaniu piłka wylądowała na siatce.
85 min. – Celne uderzenie Ishaka zza pola karnego wybronił Ravas.
87 min. – Dwa przyblokowane uderzenia Szymczaka i Velde.
88 min. – GOOOOOOOOL!!!!!!!!! 1:1! Karlstrom zdobywa gola, który daje nadzieje. Korner, wybicie piłki, wycofanie do Szweda, który huknął pod poprzeczkę.
Karlstrom
Szymczak
90 min. – Kartka dla Murawskiego.
90 min. – Sędzia doliczył 5 minut.
90+3 min. – Widzew w sytuacji 1 na 1 strzela gola na 2:1. Koniec.
90+5 min. – Widzew trafia na 3:1. Ten mecz idealnie podsumował ostatnie miesiące Lecha za kadencji tego trenera. Wszyscy czekamy nie wiadomo na co. On też. Dobranoc.
Niedziela, 26 listopada 2023, godz. 17:30
16. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
Lech Poznań – Widzew Łódź 1:3 (0:1)
Bramki: 88.Karlstrom – 17.Alvarez 90+3.Klimek 90+5.Pawłowski
Asysty: 1:1 – Szymczak
Żółte kartki: Milić, Murawski – Silva, Kun
Widzów: 25811
Sędzia: Sylwestrzak (Wrocław)
Sędzia techniczny: Kaliszewski
Sędziowie boczni: Karasewicz, Heinig
Sędziowie VAR: Frankowski, Arys
Lech: Mrozek – Pereira, Blazić, Milić, Andersson (63.Hotić) – Karlstrom, Murawski – Ba Loua (63.Gholizadeh), Marchwiński (78.Szymczak), Velde – Ishak.
Rezerwowi: Bednarek, Czerwiński, Douglas, Pingot, Kvekveskiri, Sousa, Gholizadeh, Hotić, Szymczak.
Widzew: Ravas – Da Silva (80.Ciganiks), Żyro, Ibiza, Stępiński (58.Zieliński) – Alvarez (80.Pawłowski), Hanousek, Kun – Nunes (58.Terpiłowski), Sanchez (72.Rondić), Klimek.
Rezerwowi: Krzywański, Ciganiks, Zieliński, Dawid, Tkacz, Przybułek, Pawłowski, Terpiłowski, Rondić.
Kapitanowie: Ishak – Stępiński
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Van den Brom – Myśliwiec
Obserwacja „Oko na grę”: Andersson
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: -2°C, bezchmurnie
Miejsce: ENEA Stadion (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
No cóż, jakie to przewidywalne. 5 minut przed bramką na 1:2 napisałem, że boję się kontry Widzewa. Wystarczyło długie podanie na pałę a potem jeszcze dobił nas Pawłowski. Przykro patrzeć. 700 bezproduktywnych podań i tuziny wrzutek do nikogo.
Ale oni znają tylko ten schemat gry. Holender nic innego nie potrafi wdrożyć…
KOMPROMITACJA żenująca KOMPROMITACJA i to po tak żenującej „grze”! Ten wynik to idealne podsumowanie tego jak wygląda Lech pod wodzą tego pozoranta z kraju latających tulipanów bo im dalej w las to wygląda to tragicznie. Nie sądzę też aby po tej kompromitacji z Widzewem ten pseudo trener wyleciał mimo iż sam powinien podać się to już dawno zrobić. Lech zwyczajnie się cofa w rozwoju. Zero poprawy zero jakiegokolwiek stylu po 1,5 roku pracy….ale przecież włodarzom klubu taki trener pasuje…
Promocja na punkty w „Black Friday” trwa nadal, zasłużone zwycięstwo Widzewa.
Mam propozycję dla Rutka. Skoro nie chcesz płacić kolejnemu trenerowi, to zrób roszady. Landzata na pierwszego, a Bromka do noszenia piłek. Gorzej z pewnością nie będzie.
Dno,szkoda strzępić ryja na te piz.y.Pierwsza połowa spacer,druga,walenie głową w mur i brak jakichkolwiek schematów.No i wisienka na torcie-nasz wspaniały,wybiegany,skoczny środkowy obrońca -Milic-to jest kwintesencja obecnego Lecha.Wolno,bez pośpiechu.
Wstyd! Wszyscy widzimy że nic z tego nie będzie. Tylko właściciel nie widzi
Część osób nadal jednak ma na nosie różowe okulary i trochę ślepo wierzą, że ten projekt wypali.
Zastanawiam sie , kiedy do Rutkowskiego dotrze gorzka prawda, ze to nie ma sensu. Zarowno z tym dyrektorem sportowym , jak i trenerem. Ile niewerbalnych informacji musi dostac, zeby to zrozumiał. Srednio inteligentna małpa, apie, ze graja przeciwko trenerowi,a ten gamon nic….
Bromka nie można zwolnić!Ooooo nie!Jego trzeba W-Y-P-I-E-R-D-O-L-I-Ć ze skutkiem natychmiastowym.Zaraz po nim Dżons i najlepiej Panicz niech się też zabiera.
Zaraz będzie pytanie, czy takie sługusy zarządu jak ja ciągle wierzą w MP. Otóż ja ciągle wierzę. Ale chyba już nie z Bromem. Dzisiaj przegraliśmy z bardzo słabą drużyną. U siebie, na własne życzenie, zasłużenie. Znowu. Mecz, który powinniśmy wygrać łatwo. Bo mamy lepszych piłkarzy. Teoretycznie. Praktyka mówi co innego. Nie widzę wartości dodanej od trenera. Ba! Mam wrażenie, że sam poprowadziłbym tę drużynę lepiej. To trzecia kompromitacja tej jesieni. Wystarczy. Zimą nowy trener. Nawet na pół roku. Szulczek? Może być.
Jestem za w 110%
Ja też wierzę, zresztą pisałem to chyba z miesiąc temu, ale jest w tej wierzę jeden warunek – zjeb z Holandii aut!
Trzecia? Trawa,Szczecin, Jagiellonia, legia, Górnik i parę innych. Jeden dobry mecz , część średnich a reszta to blazenada bromka.
Leftt, NIKT nie odbiera tym piłkarzami że umieją grać w piłkę. Od dawna pisze ja i inni że DRUŻYNA pod wodzą tulipana to dno. Co z tego ze indywidualnie top jak drużynowo B klasa….. Tu jest problem. I twk jak napisałeś, jeśli mamy o cokolwiek powalczyć to nie z tym gościem na ławce. Ja to już mówiłem od dawna. Inni również. Reszta musiała się sama przekonać. Styl Broma jest niezmienny od bardzo dawna. Czy gramy co 3 dni, czy co 2 tygodnie czy co 2 mięsiace. Efekt ten sam.
I tutaj tkwi główny moim zdaniem problem Lecha tzn to jest zbieranina indywidualność zamiast drużyny co niestety widać od początku pracy trenera z kraju latających tulipanów.
Widzew pokonał 10 km. więcej 🏋
Holenderski Dyzma, który zwiódł idiotę Rutka… Oto są konsekwencje totalnej niekompetencji tego pseudotrenera. Gra Lecha to koszmar… Wydawało się, że mimo nędzy prezentowanej na boisku zdobędziemy choć 1 punkt. Tymczasem nie, dwie mokre brudne ściery prosto w ryj… Żyć się nie chce.
Z tym zwodzeniem rutka to bym polemizował bo generalnie jak może rutka zwodzić ktoś kto idealnie pasuje do jego wizji klubu?!
Gramy taką chu…jnie, że głowa mała, tracimy bramkę na 1-3, a Kocioł nadal się bawi! Hej Kolejorz!
A jakieś gwizdy, jakieś kur…wy, jakieś wypierdala…lać? Gdzie mamy kurw…a dość? Tak wam się to podoba? ten zjeb z Holandii wam odpowiada? rutek jest super? Ile wam płaci za milczenie?
11km mniej przebiegnięte od nojnejmow z Łodzi, wypoczęta aż za dużo drużyna!
Pers jak Marchewa- beznadziejny, Hotic gra na lewej obronie, ale ten kretyn w wywiadzie twierdzi, że ma na wszystkich pozycjach odpowiednich zawodników. Na środek za bezproduktywnego Marchewe wchodzi napastnik, ale przecież 10 nie potrzebujemy.
Ciekawe jak długo jeszcze będą pojawiać się pojedynczy obrońcy zjeba z Holandii, ciekawe jak długo ludzie będą chcieli w takiej ilości płacić za takie gówno. Dostałem od znajomego karnetowca wejściówki, ale po meczu z kurwiszonem i wolnym danym im przez zjeba z Holandii zamiast treningu, stwierdziłem, se szkoda pieniędzy na paliwo!
LUDZIE OCKNIJCIE SIĘ!
Pozostaje nadzieja, że Maciek Skorza zechce jeszcze raz wrócić do Lecha. Dlugo wierzyłam, nie jestem zwolenniczką zwalniania trenerów, ale nie wiem, czy nie lepiej byłoby zostawić Kedziorka i poczekać na Skorze
Skorża nie jest jedynym trenerem na świecie.
Ale tylko jemu się u nas udaje coś wygrać…
Ta klęska powinna być ostatnim meczem Jonka jako trenera. Nie ma na co czekać ten projekt poległ dziś ostatecznie, nie ma najmniejszego sensu zostawiać Holendrów ani dnia dłużej. Czy potrzebujemy kolejnych kompromitacji w lidze czy może pożegnania się z PP?
Jonek won na plantacje tulipanów!
Trudno ubrać w słowa to co prezentuje ten zespół od dłuższego czasu. Kiedyś już wspomniałem, że facet (brom) nie ma przygotowanej taktyki. Zachowuje się jak WF- ista ,który rzuca chlopakom piłkę by sobie pokopali na lekcji. Ktoś może strzeli ,może wygramy ,może nie. Nadal uważam, że mamy dobrych grajków na tą ligę ale ktoś inny musi z nimi pracować, ktoś to jest głodny zwyciestw. A nie udawania że coś się robi.
Jak to możliwe,że piłkarzom takie przygotowanie fizyczne nie przeszkadza.Przebieglismy 11 km mniej-przepaść.Nikt w lidze od nas nie przebiega mniej kilometrów.Piłkarze,jeżeli widzą potrzebę rozwijania się niech się zbuntują.Bez tego pseudo trenera myślę,że gralibyśmy lepiej.Nie będzie żadnych pucharów.Ja ogłaszam bojkot trenera i do póki on będzie trenerem moja noga na stadionie nie postanie.
Brom WYPIERDALAJ. Lech mając takich piłkarzy jak Ishak ,Velde,Hotić czy Szef nie wspomnę o Persie,przegrywa z drużyną która nic wielkiego nie grała ale miała schematy i się dobrze ustawiała.W Kolejorzu można liczyć tylko na przebłyski indywidualne.Tu nie ma już od dawna trenera bo człowiek który nim jest w Lechu to ignorant ,który nic nie wnosi do gry.Z takim składem i kumatym trenerem Lech pewnie już dawno by był liderem .Na chwilę obecną punkty zdobywane przebłyskami bo piłkarsko to jest wiele drużyn które grają lepszą przemyślana piłkę.Kolejna kompromitacja w tym sezonie.Już dzisiaj nie powinno być Broma w Poznaniu.Co za różnica czy z nim czy bez niego na ławce gorzej nie będzie. Jednak pomyliłem się choć nie dużo stawiałem na remis a tu nawet takiego wyniku nie można było utrzymać.Niech ktoś mi wytłumaczy jak trener który był obrońcą nie potrafi nauczyć obrony swojej drużynie. Panie Piotrze czas działać.
Diagnoza słabej gry Lecha jest znana od dłuższego czasu: nie mamy playmakera, czyli 10-tki. To powoduje, że gra jest jednostajna i oparta o wrzutki bo a nuż Ishak coś strzeli. Gramy też w obronie facetem, który „przyjął” osiemdziesiąt kilka bramek w Ligue1 i lewym obrońcą, który jest pomocnikiem. Czy coś może się nie udać? Pytanie retoryczne. O ile jeszcze rywal się głęboko broni to jest szansa na dobry wynik. Coś w końcu wpadnie. Ale kiedy wyjdzie ambitniej to w szeregach Lecha panują Chała i Chaos. I może, na papierze, jak na warunki polskiej piłki nasz skład jest dobry to w takich starciach jak dzisiaj widzimy przeciętność i brak umiejętności. Trener stawia na kreatywność a nasi piłkarze mają jej tyle co ja gdy przyjdzie mi dywagować o teorii bozonu Highsa. Pytaniem otwartym postrzegam kwestię co ma być wcześniej: jajo czy kura? Trener czy optymalnie skomponowany skład? Wydaje się, że Lech nadal stoi w rozkroku. Moim zdaniem winę za to ponosi dyrektor sportowy czyli Rząsa. Dlaczego? Bo w zespole nie działa nic. A to on jest odpowiedzialny za kierunek rozwoju zespołu i odpowiedni dobór zarówno kadry trenerskiej jak i zawodników pod tę grę. W Lechu znowu zapanował Chaos organizacyjny. Nie pierwszy i jak mniemam nie ostatni. Popularne hasło: mieć czy być, Lecha nie dotyczy. On chce mieć. Nie być. Kwestia tytułu jest oczywiście nadal otwarta, ale coraz bardziej skłaniam się ku myśli, że co nieraz było uwypuklane na tej witrynie, liczy się rachunek ekonomiczny a nie trofea. Sprzedaż kolejnych piłkarzy i zysk finansowy. To może warto zainwestować w dobrego rozgrywającego żeby windować wartość innych piłkarzy? Na tę chwilę nie wróżę sukcesów. Raczej spodziewam się ligowej młócki i trwania w czołówce żeby pokazać się w kolejnej edycji eliminacji do jakichkolwiek rozgrywek europejskich. Czyli stagnacji.
Właśnie miałem pisać o 10-tce.Za moment minie 2 lata,jak nie mamy rozgrywającego.To coś jak w koszykówce.Gramy bez centra.W sumie można grać,tylko po co.Większość rzeczy w tym klubie stoi na głowi,jest na opak.Środkowy pomocnik -lewym obrońcą,def pomocnik -rozgrywającym i kilku gości co swoją zawodową przygodę w piłkę zamienili na zawodową przygodę na zwiedzanie ławek rezerwowych.
Nie chciałem być aż tak brutalny w ocenie naszych graczy, jednak zgadzam się co do konkluzji. Mamy na tę chwilę byle jaką „jakość” a nie mamy „serca” i zaangażowania.
Kompromitacja. Koniec projektu. Czas na zmiany.
No cóż, trzeba się znowu przyzwyczajać do kompromitacji i bycia pośmiewiskiem.
Bez przesady. Dzisiaj zbłaźnili się wyłącznie zawodnicy, którzy z każdej strony słyszą, że są zajebiści. Może to jest ten problem? Gra w Eklapie nie wywołuje u nich żadnych emocji. Ot, gra dla gry.
W artykule „Ostatni etap” zastanawiałem się, co nam się w tym okresie sezonu jeszcze przytrafi. Kompromitacja czy tylko rozczarowaniem. Wiedziałem, że jedno z dwóch. Brom nie kazał długo czekać. Trenerski pozorant.
Nasza słabość wynika raczej z przeszacowania możliwości składu.
PODSUMOWSNIE KOMENTARZY: Brom go hołm. Wszyscy się rozejść, już nie chlać i za rana do roboty, a nie krew oddawać w Poniedziałek cwaniaczki.
Niestety ale obawiam się że to nie koniec kompromitacji tego zespołu za chwilę wycieczka do Kielc i Gdynia czyli kolejne dwa plaskacze w ryj bo z tym trenerem ciężko o optymizm
Po przegranej ze Spartakiem pisałem, że do świąt przestaniemy się uważać za kandydata do MP i zaczniemy żyć nadzieją na ewentualne puchary w następnym sezonie. Cóż…spełnia się. Jakieś dwa lata temu napisałem też inny komentarz- o tym, że MP, puchary czy nawet „Europa” tak na prawdę są włodarzą Lecha zbędne – tu nie chodzi o sukcesy i prestiż tylko o kasę. Niestety to klub Rutków i tylko o ich zyski chodzi i puki są jego właścicielami mają do tego faktyczne prawo. Zatem kasa się zgadza bo na stadionie zawsze dobra frekwencja, w mediach zainteresowanie a trener może nie wiele wie o taktyce ale grają mlodzi i na tle słabego Lecha wychodzą na gwiazdy. Tak będzie puki klub będzie Rutków z Wronek. Może czas na reaniqmcje Lecha – nie na licencji Amiki. Może czas zacząć grać od niskiej ligi i tej drużynie kibicować i dać uwagę i te wartości „marketingowe” przy okazji ustalając, że klub należy do kibiców- kupujesz karnet jako udziały. Coś na model hiszpański – wtedy my będziemy wybierać władze klubu i personel a prezes będzie musiał realizować nasze cele a nie xcele….
Dwa tygodnie przerwy i kolejna mokra szmata w ryj.!
Brawo Brom.!
Jest jedna dobra rzecz w ten weekend. Nawet najlepsza.
To tytuł tej relacji.