John van den Brom zwolniony z Lecha Poznań
John van den Brom nie jest już trenerem Lecha Poznań. W niedzielę, 17 grudnia po powrocie drużyny z Radomia władze Kolejorza przekazały Holendrowi decyzję o zakończeniu współpracy. Wynik meczu z Radomiakiem nie miał wpływu na zwolnienie Holendra, decyzja o rozstaniu zapadła już wcześniej.
John van den Brom został trenerem Lecha Poznań w czerwcu 2022 roku zastępując na stanowisku Macieja Skorżę. Holender będący szkoleniowcem spoza listy skautingowej klubu podpisał 2-letni kontrakt, którego ostatecznie nie wypełni. 57-latek poprowadził Kolejorza w 81 oficjalnych spotkaniach, w których zaliczył bilans 41-22-18, gole: 134:87.
John van den Brom osiągnął z Kolejorzem największy sukces na arenie międzynarodowej docierając do 1/4 finału Ligi Konferencji 2022/2023 oraz wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski już na zawsze zapisując się w historii naszego klubu. Latem zaczęły się problemy Lecha Poznań. Holender zawalił letni okres przygotowawczy, pod jego wodzą zespół od początku sezonu prezentował rozczarowujący futbol, skompromitował się ze Spartakiem Trnava, poniósł najwyższą porażkę od 23 lat i pierwszy raz od 1956 roku nie wygrał u siebie mimo prowadzenia 3:0.
Lech Poznań przez 4 miesiące nie potrafił poprawić gry, bazował jedynie na indywidualnościach i nie umiał zdominować rozgrywek PKO Ekstraklasy. John van den Brom nie został zwolniony przez osiągane wyniki. Jednym z powodów rozwiązania umowy obowiązującej do końca sezonu 2023/2024 był brak perspektyw na poprawę gry i niskie zaangażowanie Holendra w pracę. John van den Brom lekceważąco podchodził do taktyki, analiz rywali, nie było żadnej gwarancji wyciągnięcia przez niego wniosków po dwóch wcześniejszych okresach przygotowawczych.
Władze Kolejorza już od kilku tygodni rozważały zwolnienie Johna van den Broma, wpływu na decyzję nie miał mecz z Radomiakiem Radom, który pod tym względem był nieistotny. Na razie obowiązki trenera Lecha Poznań przejął Mariusz Rumak, który podpisał kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Już nie wiem co lepsze. Rumak czy Brom. To się rutek popisał.
Qrcze…mam taką teorię,oczywiście niepopartą żadnymi badaniami,że u nas (tzn w Polsce) inny trener sprawdza się w europejskich pucharach (czytaj zagramaniczny) a zupełnie inny w ligowej młócce (czytaj krajowy).
PS. Jak dla mnie to bardzo dobra decyzja Zarządu , a już odstawienie do rezerw Anderssona byłoby szczytem „twardojajizmu”:)
Jakimś rozwiązaniem byłoby swoiste „combo trenerskie” ,taki mocno rozbudowany sztab, aby podołać grze na dwa fronty lub zdobywać MP „krajowcem” (patrz Skorża, Papszun, CZM 711) a do pucharów brać „zagranicznego” . Cyklicznie 🙂
Dziękujemy za wielkie emocje w poprzednim sezonie! Niestety projekt się zakończył i to dobra decyzja dla wszystkich stron. Martwi tylko brak następcy. Oby nie chcieli czekać do lata bo nie wszystko jeszcze stracone.
Rumak😂😂😂, zaczynają się niezłe jaja😂😂😂
Bardzo rozsądny wybór.
Jak rozumiem, urodziłeś się wczoraj 😊
Czyli do końca sezonu gramy z parodystą. A jeszcze nie daj Bóg niech będzie, że przez przypadek zdobędzie PP (bo o mistrzostwie to już można pomażyć), to jeszcze z nim na dłużej podpiszą kontrakt. Powiem wprost, Rumak to TRAGEDIA.
Rumak może nie umiał grać w rozgrywkach europejskich, ale dwa razy podium w lidze miał i z to z piłkarzami, ktorzy raczej tego nie gwarantowali
Niech wygra puchar i spełni swoje zadanie
W Pucharze Polski też nie umiał.
Wiadomość wielce oczekiwana. Jedyne co się okazało, że listy trenerów nie ma, a jeśli jest ,to bardzo bardzo króciutka.
Rumak! Serio? JPDL. Śmiech przez łzy.
Tylko LP!
Krzyż czy raczej gandzia na drogę.
Rumak to jak kajak na przeprawie wiślanej. Za to Bromek to jak nie podniesiony most zwodzony na tejże.
Jeżeli nie podniesiony to chyba dobrze.
Co za różnica Brom czy Rumak?? Ale zmiana, ja nie mogę…
Zero planu. Minimalizm pełną gębą. ,,Może się uda albo się nie uda”. Jakoś to będzie. Szkoda słów na tych ..
Tylko LP!
Ale szukamy teraz nowego trenera? Czy jedziemy na Rumaku? Bo rozumiem, że Rumak jest bo ktoś musi.
Kontrakt do czerwca 2024, bo znalezc nikogo teraz nie mogli. Ktoś musi zawodnikom rozpiskę na przerwę w rozgrywkach zrobić.
Pewnie następca od kolejnego sezonu.
Rumak i tak był zatrudniony w klubie. Ktoś musi ogarnąć Belek i resztę zimy. No to padło na Rumaka. Paradoksalnie prędzej uwierzę w MP z Rumakiem niż w przejście śledzi, chociaż może niesłusznie, bo to odległa historia. Dużo nie wymagam – mamy nie dać zjadać się taktycznie Siemieńcom, grać mają najlepsi, drużyna ma wytrzymywać kondycyjnie. To może jednak dużo…
A ja chciałem Rumaka.
Za pierwszym razem gdy był trenerem, uważam, że zrobił wynik ponad stan posiadania. W pucharach nie wyszło, to fakt. Ja mu daje czysta kartę.
Brom zwolniony pół roku za pózno.A ,co zresztą nieudaczników( Rząsa,sztab szkoleniowy). Kto odpowiada za fatalne transfery Anderson,Hotic,Sobiech?
Tom dżons za to nienaruszalny.
Jedyne sensowne wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy to to, że Rumak zgodził się podjąć tej funkcji tymczasowo aż do znalezienia docelowego trenera i później do końca kontraktu będzie pracował np jako jego asystent. Inne rozwiązanie świadczyło by o tym że w klubie ten sezon spisali już na straty. No chyba że Rutek jest już dogadany ze Skorżą i chce mu dać czas na pozałatwianie swoich spraw. Tak czy inaczej bardzo kontrowersyjne rozwiązanie, którego chyba nikt się nie spodziewał.
I po co byłe te kłamstwa o gotowych listach trenerów którzy są obserwowani. Pewnie Rutek miał pecha że akurat wszyscy mają posadę.Co do Rumaka to nie spodziewam się że wymyśli proch ,ale jeżeli będzie potrafił ustawić drużynę taktycznie pod danego przeciwnika to już będzie sukces, no i oczywiście żeby nie spierdolił okresu przygotowawczego. Co do tego sezonu to już po Trnawie i Pogoni ,-Jadze miałem wrażenie że kolejny na straty więc jakoś się nie spinam.Jak mamy czekać na Skorża to czekajmy choć osobiście uważam że to plotka żeby nas uspokoić.Z drugiej strony czego mogliśmy się spodziewać po Rutku i tak sukces że wywalił Broma pozoranta.
To nie jest pech. Teraz prezesi i właściciel klubów odkryli jak ważny jest trener i jakim głupim systemem była karuzela. Pierwszy był Miodek, który był skłonny podkupić Papszuna od Rakowa. Ostatecznie przejął Runjaica i Runjaic raczej długo popracuje.
Widzew, gdy zobaczył, że Myśliwiec jest wolny to wymienił Niedźwiedzia na lepszy model.
Teraz jest jeden absolutnie wybitny trener dostępny (tzn. myślę, że PZPN Go puści). To Marcin Włodarski, nie dość że taktyk, że drużyna gra widowiskowo, to jeszcze ma gigantyczną wiedzę o trenowaniu młodzieży, być może największą w Polsce. Przedstawiciel szkoły krośnieńskiej, z której pochodzi choćby Kozubal, Kamil Piątkowski, Krzysztof Kolanko itd. Trudno mi jest sobie wyobrazić lepszego trenera dla Lecha.
A Broma bym tak nie krytykował: trener z idealnym CV (Akademia Ajaxu, rozwój AZ Alkmaar) odniósł sukcesy w zeszłym roku, odbudował kilku zawodników, zapewnił wszystkim kibicom dużo radości. Dobrze, że Rutek jest cierpliwy i dał Mu kilka szans.
Ja chciałbym wiedzieć czyim pomysłem było sprowadzenie Anderssona w oknie w którym dostępni byli Bangura, Melluso i ten z Serbii?
No i co takiego zrobił ten Włodarski, przejebał Mundial w Indonevzji mając fajna grupę chłopaków, gdzie mie mogę pojąć jak można wywalić 4 zawodników nie zorientowawszy się czy może dowołać innych.Nie żebym pochwałał takie zachowanie młodych ale można było to załatwić inaczej, np ostra rozmowa i danie ostatniej szansy a od tej pory mają świecić przykładem A co do Andersona to jak myślisz, kto odpowiada za wszystkie transfery i za wszystko co się dzieje w klubie nikt inny tylko wszechwiedzący młody panicz Piotr.
Zdobył brąz na Mistrzostwach Europy. A na MŚ trafił na grupę śmierci, mistrz Afryki, mistrz Azji i Argentyna. Doprowadził do tego, że piłkarsko w półfinale przeciwko Niemcom wyglądaliśmy lepiej i Niemcy pokonali nas szczęściem i fizycznością. Z pijakami dobrze zrobił, choć Wolski wyszedłby w pierwszym składzie. Były też kłopoty z fizycznym przygotowaniem do tropików, PZPN powinien zatrudnić jakiegoś zagranicznego fachowca z tej dziedziny. A mimo to z Japonią było 50/50.
…z pijakami, jpd a ty nie miałeś nigdy 17 lat i chęci sprawdzenia co to ten alkohol? A nie czekaj, 17 to dopiero przed tobą!
No cóż nareszcie i trochę za późno! W jednym poście mnie trochę poniosło i napisałem żeby wypi…… za co przepraszam.
Za przygodę w Europie szacunek jednak mu się należy a to co potem to kurtyna milczenia.
Jednak co do wyboru nowego trenera to jestem mega zaskoczony?
Myśle że i tak pracuje w strukturach wiec jak znajda „odpowiedniego” dla nich trenera to poprostu podpiszą a Rumak wróci do poprzednich obowiązków. Oby bo zawiewa minimalizmem co zresztą żadne novum.
Oj ciężki los kibica Kolejorza!
Krok sluszny konieczny ale niewystarczający.
W Meczykach informacja, że Lech potwierdza że Rumak przygotuję i wystartuje z zespołem do nowej rundy. Wychodzi na to że nie jest tylko na chwilę do przyjścia nowego szkoleniowca. Czyli w Lechu znowu podejście: „A może się uda”. Niestety nie mają nikogo konkretnego na jego miejsce. Według mnie rozpoczyna się okres przejściowy. Jeśli mam być prorokiem to będziemy walczyć o miejsce w pucharach i może PP. Tyle, a może aż tyle? Jeśli nie mieli pewnego następcy to dziwi wypuszczenie Kędziorka. Mogli jemu zaproponować półroczną misje. A może tak było i się nie zgodził? Po raz kolejny wychodzi na to że mityczny scouting działa tylko jak w Lechu jest dobrze. Jak jest potrzebny to się okazuje że nie działa.
Dziękujemy wesoły Bromku. Kilku meczy pod jego wodzą nigdy nie zapomnę. Co do Rumaka? Cóż powodzenia trenerze.
Rumak…hahaha
Typowe rutkowe
Bez pomysłu po taniości
To nazwisko było już tu wymieniane ale myślałem że to żart…
No to się doczekaliśmy zwolnienia Broma.Reszta zostaje po staremu,Nikogo nie znaleźli to powołali trenera który był po ręką.To wszystko oczywiście oznacza ,że o żadnym mistrzostwie nikt w tym klubie nie marzy.Dla wszystkich którzy liczą na puchar zejdźcie na ziemię.Ten klub ma istnieć a nie zdobywać trofea.Czasami mam wrażenie że Lech istnieje tylko dlatego,że ma akademię.To ona jest ważna dla właścicicieli a klub w ekstraklasie to tylko dodatek.Najważniejsze ,że pan właściciel nigdy się nie podda i czasami uda się coś tam zdobyć.Pozostaje więc tylko życzyć Rumakowi że może mu się uda.Bawcie się dobrze panowie.
Pytanie tylko po co wtedy tak droga kadra.
Rumak. Rozumiecie?! Rumak.
Sezon przejściowy czas start. Poddajemy się w połowie sezonu.
To jest cały Lech Poznań. To jest cała filozofia Rutkowskiego. Tanio, byle jak. Niech Rumak promuje młodych. Gość wypluty przez rynek, ośmieszony w pucharach, przejmuje Lecha. Rząsa mówi, że wybrali Rumaka by nie robić rewolucji. Co to k….. ma być?!
Rewolucja powinna zacząć się od Rząsy właśnie. Oni naprawdę to robią. Naprawdę postawili na Rumak. Kur.. ludzie, co oni robią z naszyn klubem! Plują nam w twarz, śmieją się i myślą sobie, durnie i tak przyjdą na stadion i jeszcze będą liczyć te punkty, czekać na zwycięstwa.
Jak zobaczę Rumaka w jakimkolwiek treningu po przerwie świątecznej bo będzie mój koniec z Lechem. Dość.
Oczywiście, że będziesz dalej kibicować Lechowi gdyż jesteś tak samo pojebany jak wszyscy inni na tej stronie 😃Nie będzie żadnego końca.
Pojebany, ale i umęczony.
Tego sie wlasnie obawialem i glownie dlatego dosc dlugo bronilem Broma – bo przeczuwalem, ze nastepca bedzie patalach z rodzimej karuzeli. Niestety dyletant doprowadzil druzyne do takiego rozkladu i takich kompromitacji, ze trzeba bylo sie pozegnac. A to ze nastepca zostaje chalturnik oraz ze jeszcze wiekszy szkodnik Rzons zostaje na stolku – to juz inna kwestia.
Renegat największym problemem jest Phiothr bo on zatrudnia takich delikwentów jak Rzonsa cz trener z kraju grillowanych latających tulipanów albo tak teraz Rumaka. Reasumując minimalizm wraca z dwojoną siłą bo Phiothr nigdy się nie podda.
Pawelihno wiem. Tylko ze Rutek jest nie ruszenia. Jest jednak szansa, ze moze chociaz zmieni aktualnego figuranta na takiego kompetentnego. Takiego, co bedzie lepiej pilnowal grajkow i ktory moze tez na codzien bedzie przytakiwal, ale w ktory w krytycznym momencie zwroci delikatnie pryncypalowi uwage, zeby moze jednak nie przeginal z glupota i ignorancja.
Złotousty się poddał…
Ty się nie poddawaj…
Jak większość tutaj piszących jesteś Lechowym nałogowcem dlatego wrócisz, czego sobie i innym życzę.
Dobrze że ulatowskiego już nie ma w klubie bo by miał większe sznase:D
Uważam, że zarząd zagiął parol na kogoś z 2. Magiera, Szulczek. Obaj mają wazne kontrakty, wiec nandziś są nie do wyjęcia. Rumak? Pan Mariusz ma coś do udowodnienia. Myślę że sporo trolii będzie wyśmiewać ten pomysł, a on się obroni. Wcześniej zdobył 2 x vice juniorami. Obecnie ma znacznie mocniejszą kadrę. Powidzenia Panie Mariuszu i olej Pan trole.
Ja bym wybrał Włodarskiego, ale Magiera i Szulczek to też bardzo dobrzy trenerzy.
Moi informatorzy, którzy pomagali mi tworzyć wczorajszy wiersz mieli rację.
„Kilku kibiców miast klub z Radomia
(myśl nieodparta naszła
mnie taka)
miało odwiedzić tor na Służewcu
bo chciało prędko ujrzeć Rumaka.”
Teraz wypada podziękować Bromowi za to, co było dobre i mieć nadzieję, że ta zmiana (chwilowa? do końca sezonu?) przyniesie efekty. Powodzenia nowy-stary trenerze!
Złotousty właśnie się poddał…
Ciekawe czy było to nazwisko z mitycznej listy…
Ja każdemu daję szansę, więc szat nie rozdzieram, liczę, że poprawi się styl i wyniki. Kiedyś dał radę zastąpić hiszpańskiego magika, teraz zadanie poskładania Lecha po holenderskim magu też nie musi okazać się specjalnie trudną misją.
Jeśli analogia (Rumak) z sezonem 2011/12 się potwierdzi to Śląsk mistrzem Polski!!!
@gs
Trafne spostrzeżenie 🙂 I bardzo możliwe.
Sezon 2011/2012 Śląsk, Ruch, legia, Lech, czyli już wiemy na którym miejscu zakończymy sezon. Legia zdobywając PP umożliwiła na start w Europie, teraz już odpadła.
Brom swój moment miał w poprzednim sezonie, ale od lata nic nie szło w dobrą stronę a zwolnienie nastąpiło za późno. Koniec końców uważam że to był nietrafiony trener, bo niczego nie wygrał a jesienią 2023 narobił nam kompromitacji.
Już kilka miesięcy temu słyszałem że Rumak może zostać tymczasowym trenerem jeśli zwolnią wujka Andrzeja. Mam nadzieję że to opcja tymczasowa bo ktoś musi ogarnąć rozpiski na zimę i ewentualnie zimowy obóz, a intensywne poszukiwania trenera będą trwały.
ŚMIECH NA SALI ! Zatrudniono tego rumaka…??? Tego ktory od kliku lat nie prowadził żadnego klubu !!!??? Tego ktory nic nie osiągnał ? Tego ktory okrył klub największą hańbą w Pucharach ??? Tego ktorego na kopach wypie…..li z takich „tuzów” jak Nieciecza i Odra Opole ??? Nie to sie k…a nie dzieje !!!
Powiem krótko…mamy dłuuuuugie wakacje.
Widzę kibol z IV że i Ty już nie wierzysz w MP Lecha w tym sezonie .Obyśmy się mylili co do Rumaka ma coś do udowodnienia ,choć osobiście też jestem nastawiony sceptycznie.
Cały czas wierzyłem. Nawet po wczorajszym meczu. Wierzyłem dziś rano ,gdy jadłem sniadanie.
Teraz….nie wierzę . Nie wierzę że po takiej hanbie jakiej dopuscił się ten człowiek w Lechu , ktoś go tu k…a ponownie zatrudnił ! Nie….nie będziemy MP w tym sezonie . Nie z tym „fachowcem” !!! Osobiscie wolałbym Peszkę z Wieczystej niż tego przegrywa ze smutną miną…Z Peszkinem byloby weselej.
No żodyn się nie spodziewał, że w tym klubie nie są nic przygotowani i Bromie nie przyjdzie tutaj ktoś z takim CV jak Nikolić czy Milojević. Teraz znów jedziemy po taniości jak w 2012 gdy Rumak objął stanowisko i zarabiał 4 tysiące złotych tygodniowo. Rząsa dalej siedzi w klubie i wszystko dobrze, a tu musi przyjść taki trener który wygrywał ligę kilka razy i zaczynał eliminacje od I rudny wyjazdami od Islandie po Kazachstan.
Z jednej strony się cieszę. Brom zwolniony. Z drugiej nie wiem czy mam płakać czy się śmiać. Klub, który chwali się że ma listę scoutingową trenerów zatrudnia gościa, który o trenerce ma niewielkie pojęcie. Co pokazuje jego dotychczasowa kariera.
Rutek naprawdę chcesz gasić pożar sikawką wziętą od dziecka z piaskownicy?? Żenada i pośmiewisko.
No chyba że odkurzamy stare hasło: NA RUMAKU DO EUROPY:)
a może jest tak. że lista rzeczywiście istnieje, tylko są na niej następujące nazwiska: Żuraw, Djuka, Ulatowski i właśnie Rumak. Część się wykruszyła i przez to mamy Rumaka.
Żalgiris Wilno , Stjernan – MÓWI WAM TO COŚ ?? Ten człowiek został własnie trenerem Lecha Poznań ! To chyba jest jakiś k…a ŻART !!!
Wracamy do kompromitacji, zresztą one były cały czas,są i będą,dymania kibiców ciąg dalszy.Ten żałosny żart ,to w stylu smutnego prezesa i jego kumpli,że niby zmiana ale na gorsze.
Rumak jeszcze zaskoczy.
Jak pamiętam za niego to chociaż atakowaliśmy a nie obrona na 5 metrze i modlitwa żeby mecz się skończył.
noooo….on już zaskoczył zwłaszcza z Litwinami i Islandczykami. Ale co tam ważne że tulipana wyjebali.
PYTANIE
Kogo drodzy forumowicze wolicie ?
VdB czy Rumaka ?
Ani jeden, ani drugi. Pierwszy nie rokował niczego zagubiony bez taktyki wszystko oparte na tym czy ktoś będzie miał dzień konia,a co do konia Rumaka miał tyle wtop że głową małą niech nam uduwodni że to błędy młodości.Z tym właścicielem to norma jak zwykle zawsze jakieś ruchy tylko nie do końca przemyślane.
Rumak.
Przez te pół roku nie będzie miał okazji grać z Litwinami ani Islandczykami, żadna Olimpia Grudziądz też nie stanie mu na drodze. W lidze radził sobie przyzwoicie, nie mając jakiegoś specjalnie mocnego składu.
Przynajmniej teraz wyjdzie, co jest w stanie zrobić mając czołową kadrę ligi i czy polski trener kilka lat poza zawodem przygotuje zespół lepiej od holenderskiego zdobywcy tytułu Zdobywcy 1/4 Finału Ligi Konferencji Europy i sprawi, że oczy przestaną krwawić podczas meczów Lecha.
Już nie mogę doczekać się pierwszego meczu.
wowczas nie miał aż tak dużej konkurencji. Liczył się Lech i legła. Skład moim zdaniem był porównywalny , o ile nie lepszy. Moje oczy i serce krwawiło po hanbie z Zalgirisem i Islandczykami. Hanba ktorej nie do zmazania. Po VdB pozostanie chocby Villareal , Fiorentina i piekna przygoda w Europie. Dla przypomnienia bilans Rumaka po 19 kolejkach w sezonie 13/14 8-6-5- 30pkt , a więc gorszy od obecnego VdB.
Dla mnie tamta kadra wydaje się słabsza.
Przegryw czy nie, średnia punktowa Rumaka 1,83 vs średnia punktowa Jonka 1,79. Kompromitacje w eliminacjach do pucharów i PP z ekipami z niższych szczebli, ale też dwa srebrne medale ligowe. Teraz odpadają mu mecze z jakimiś europejskimi ogórkami i polskim planktonem z niższych lig. Nie oczekuję wiele, ale i tak liczę, że chociaż przez te pół roku zaczniemy coś grać i więcej wygrywać. Idą święta, myślę pozytywnie. Gorzej raczej nie ma prawa być pod względem gry, zmiany należało dokonać, okaże się czy to dobra zmiana.
Jednak Brum też miał trochę kompromitacji, Trnava, Szczecin, Jaga, Śląsk itd. a nie wiadomo ile jeszcze byłoby następnych, nie było sensu tego ciągnąć, co nie oznacza, że bronie Rumaka, na nic nie liczę, ale obawy mam troszeczkę mniejsze. Szkoda tylko sezonu, bo ekipe mamy mocną, główni rywale osłabieni pucharami i nawet w takich okolicznościach musimy być przegrywami, ale zobaczymy co czas pokaże, na oceny przyjdzie czas po sezonie, ja w każdym bądź razie nie robie sobie wielkich nadziei.
Jeden pies. Pod wodzą Rumaka, jeśli chodzi o grę nic się nie zmieni: piłka do boku, dośrodkowanie i czekanie na cud w polu karnym. Różnica między Bromem a Rumakiem jest jedynie w zarobkach.
Nigdy w życiu bym nie przypuszczał, że kiedykolwiek nawet choć trochę ucieszę się z powrotu Rumaka na trenerską ławkę Lecha (choćby mając na uwadzę to, o czym pisze wyżej @kibol z IV), ale miałem już tak dosyć tego holenderskiego pajaca, że wolę nawet Rumaka do końca sezonu.
Wchodzimy w tymczasowość i kolejny okres przejściowy, brak wzmacniających transferów zimą jedynie 1za1można będzie tłumaczyć „latem nowy trener zadecyduje na jakie pozycje potrzebuje zawodników”. Pozostaje walka o PP i europejskie puchary, tytuł oddajemy walkowerem. Rumak czy Brom, niewielka róźnica.
Didavi miałeś racje z tym zwolnieniem trenera z kraju latających grillowanych tulipanów z CV jakiego tu nigdy nie było, ale bardziej przerażający jest powrót Rumaka, który jest jak napisał ktoś wyżej „ponurym” żartem. Z jednej strony można odetchnąć z ulgą w kwestii wywalenia trenera z kraju latających grillowanych tulipanów z CV jakiego tu nigdy nie było, ale z drugiej strony zatrudnienie Rumaka to nie wróży nic dobrego bo dalej będziemy mieli niestety to samo albo nawet i będzie gorzej. Tylko że problem nie jest rząsa czy trener i tak dalej problemem jest sam właściciel, który podejmuje tego typu irracjonalne decyzje na szkodę klubu. I tutaj właśnie mam wrażenie, że Rumak nie będzie jedynie opcją tymczasową….zresztą lecąc klasykiem pożyjemy zobaczymy co się wydarzy. Na razie jestem mocno skonfundowany następcą trenera z kraju latających grillowanych tulipanów z CV jakiego tu nigdy nie było.
Kochani, wreszcie dobra wiadomość, bo gorzej już być nie mogło. VDB niech odlatuje w kosmos z całym tym jego wesołym pierdoleniem i zwalaniem winy na wszystkich. Po raz kolejny miałem rację: trener, którego drugi sezon ZAWSZE boleśnie weryfikuje – pierwszy poleciał po schematach Pana Trenera Skorży, drugi był autorski i jaki jest koń – każdy widzi.
Więc – gorzej już nie będzie.
Po drugie – Rumak – tak, arogancki i zadufany w siebie buc, nie przyjmujący do siebie żadnej krytyki, którego życie wspaniale zweryfikowało: kiedyś w wywiadach opowiadał o pracy z reprezentacją, boleśnie go zweryfikowały kluby z I ligi i przepadł w szarzyźnie. W zasadzie – to już nie jest trener, choć przygarnął go korporacyjny Lech, który najpierw go spalił wrzucając na za wysokiego konia („na Rumaku do Europy”, pamiętacie?), a teraz wskrzesza dając mu najpierw funkcję w akademii, a teraz awaryjne strażakowanie. Więc – to dwa.
Po trzecie: żaden raczej sensowny trener nie weźmie kapeli zimą, może poza Skandynawią. Więc Rumak jest tu przejściowo, pamiętajmy. Z drugiej strony Magiera w Śląsku pod koniec poprzedniego sezonu też miał być przejściowo, jako trzeci trener na liście płac, a jak jest w tym sezonie – widać bardzo wyraźnie. Więc – TYMCZASOWY trener, to trzy.
Cztery – w miarę spokojne święta. Mistrzostwo odjechało, pucharów brak, ale jest szansa na Puchar Polski – a solą i esencją gry w piłkę nożną jest zdobywanie trofeów, czyli wygrywanie ze wszystkimi oponentami (wygrywanie – w sensie bycia z nich najlepszym, pierwszym). I o ile Rumak NICZEGO z Lechem nie wygrał, to teraz ma szansę. Wolę Rumaka, który jest w środku tego gówna po VDB, niż kogoś, kto by musiał się tego tygodniami uczyć – więc to cztery.
A pięć? Pięć – zdrowych i spokojnych Świąt dla wszystkich, powodzenia w plebiscytach i przestańmy się niezdrowo nakręcać, pisząc w kółko o tym samym, bo w końcu ileż można. Korpo się nie zmieni, mentalność wronieckich się nie zmieni, parodysta z brzuszkiem powinien polecieć po Spartaku – poleciał teraz, szkoda punktów na koniec rundy, trudno. Ale – miejmy nadzieję, nadzieję i wiarę, tylko to wszystkim zakochanym pozostaje, tylko to trzyma nas przy emocjach, tylko to część z Was popchnie do kupienia karnetu na rundę wiosenną, a innych do oglądania w domu, a wszystkich do komentowania oralnego i pismaczego. Miejmy wiarę, że nie będzie już gorzej, nie będzie tych popierdolonych tłumaczeń na konferencjach. I miejmy wiarę – ja mam osobiście – że z aroganckiego, zadufanego buca od jutra zobaczymy ciągle stosunkowo młodego człowieka, który uczy się na własnych błędach i który będzie chciał się zrewanżować za poprzednie błędy.
Na Rumaku do Europy? Nie, ja marzę i życzę tego nam wszystkim – zdobycia Pucharu Polski w piłce kopanej, a dopiero potem rumakowania i czekania na losowania w Europie.
A na sam koniec, w Nowym Roku 2024 – trenera, przepraszam: TRENERA, a nie odklejonego pozoranta od dobrej atmosfery.
Serdeczności!
stary
9 grudnia 2023 o 18:35
No to jak jest li ktoś i podniesie moją rękawicę o dobry koniak ,że Bronek zdobędzie mistrza lub puchar Polski ?
Nadal aktualne ?
Proszę naprawdę zejść na ziemie i nie orbitowac gdzieś w odległej galaktyce absurdu i śmiechu. Kązdy ma odmienne zdania ale mniej wiecej w tym samym obszarze i nikt nie odlatuje aż tak bardzo.
W sumie, powinienes być tu pierwszy w tym wątku.
Masz karnet, wiesz więcej.
@Bigbluee ty to masz refleks szachisty ,należało to uczynić dużo wcześniej a na pewno odważny dzisiaj by konik otrzymał ,na gwiazdkę jak znalazł.
Jeśli uważasz że orbituje to ty naprawdę jesteś jeszcze młody i mało widziałeś.A na tej stronie jest wielu którzy ma odmienne zdanie niż ty .
Może ich wielu, ale dziś będą siedzieć cicho.
Żaden komarek dziś nie będzie brzęczał, choć niedawno kategorycznie sprzeciwiał się kolportowaniu rzekomo fałszywych plotek o tym, że na Jonka wyrok został już podpisany i tylko czekamy na egzekucję. Rzeczywistość szybko zweryfikowała insekta.
Jak zawsze siedzą cicho w takich momentach.
Ale sobie z nas jaja robią. Wszystkiego się spodziewałem ale nie tego kuźwa gamonia. To jest dopiero strzał w ryja kibicom. Na dzień dzisiejszy do zwolnienia tego nieudacznika daję sobie spokój z Kolejorzem.
Kibol z IV oczywiście i zdecydowanie VdB. Kur….. to się nie dzieje….
Zamienił stryjek….
Pisałem, że Złotousty ograniczył sobie pole manewru ale nie myślałem, że Rumak z tego wyjdzie…
Ale po kolei…
Średnia punktów na mecz nam spada i wynosi obecnie – po 19 kolejkach – 1,73…
Żeby zdobyć w tym sezonie Majstra potrzebne będą najprawdopodobniej 74 punkty…
To oznacza, że aby tego Majstra zdobyć powinniśmy nagle wskoczyć na średnią punktową 2,73….
Czy to możliwe z Rumakiem – czy jakimkolwiek innym trenerem – żeby „skoczyć” punkt wyżej ..?
Ano nie – oczywiście moim zdaniem – więc co za różnica…
Jest jednak jedna ale za to potężna…
Musimy uratować choć puchary – to jest pytanie zasadnicze – a więc czy Rumak daje nadzieję, że złapiemy się do „trójki” bądź zdobędziemy PP…?
Poprzednie jego doświadczenia z pracy z innymi zespołami w lidze nie wskazują by było to możliwe ponadto zdaje się że właśnie nadszedł ten moment o którym swego czasu opowiadał Amaral – „…a potem przyszedł trener z rezerw…”
Pisałem jakiś czas temu – nawet niedawno – że klub powinien „wyposażyć” „najdroższą drużynę w historii” w odpowiedniej klasy trenera, który byłby w stanie zapanować nad tą całą „menazerią”
I jedyną naszą Kiboli nadzieją jest by Rumak był w stanie „pracować” z bardzo dobrymi – jak na polskie warunki – piłkarzami, bo z gorszymi piłkarzami nie dawał sobie rady…
Rumak został wypluty przez poprzednie kluby a więc czy będzie choćby „wyrobnikiem” – bo „zbawcą” to już na pewno nie – i uporządkuje ten „burdel” …
Ja uważam, że nie…
Jedyna nadzieja, że grajki same będą chciały udowodnić, że jednak się „znają” i będą walczyli o swoje własne pozycję na rynku i będą „współpracować” z trenerem…
Stoimy w strasznym miejscu….
Wszystko opiera się na wierze..
Obawiam sie ze Rumakowi wystarczy srednia okolo 2 punkty na mecz aby zarzad stwierdzil ze jest progres i powod do przedluzenia umowy z Rumakiem…
Juz to nie raz przerabialismy.
Co do Rumaka, to nie mam zdania. Natomiast wiadomo jedno. Gorzej niz autorska drużyna trenera z kraju latających grillowanych tulipanów z CV jakiego tu nigdy nie było, to grać sie nie da bo za jego trenerki Lech grał kompletnie, całkowicie, totalnie wielkie gówno i nie było na boisku 1% skutków/efektów trenowania. Pytanie czy coś trenowali w ogole skoro fizycznie jak i taktycznie bylo zero absolutne? Jak nie, to co robili ? Druzyna wygladala jakby codziennie bromek rzucał piłke klasie jak na W-Fie i sobie kazdy kopał jak chciał przez cały trening. Dlatego po prostu GORZEJ NIE BĘDZIE.
Indywidualnie zawodnicy coś tam sa w stanie pociągnąć i jestesmy gdzie jeteśmy tylko dzięki indywidualnosciom. Nalezy dołożyć do tego odrobinę taktyki.
Rumak to nie traner na Lecha ale jak dla mnie to niech narysuje im kilka schematów na kartce niczym w A klasie czy okręgówce i neich sie ich nauczą jak dzieci na lekcji. Dokładając do tego umiejetnosci, możliwe że będzie się dało na czyms oko zawiesić podczas tych 90 minut. Brom był gwarancją pukania w dno od spodu, na wiosnę i słusznie został pogoniony.
Cała sytuację w Lechu pokazał dzisiejszy odcinek Wronieckiego Szańca nic dodać nic ująć ,śmiech przez łzy.
Rumak wydaje mi się być mało charyzmatyczny. Liczę jednak, że jakąś wiedzę o taktyce ma i jednocześnie zna zespół. Życzę mu jak najlepiej.
Takiego ruchu można się było spodziewać. Wszyscy wiemy, że podstawą do dobrych wyników jest praca w okresie przygotowawczym. U holendra tego nie było. Mam nadzieję że Rumak rozpocznie tydzień wcześniej niż planowali. Roboty jest mnóstwo, ale jeśli wykonają swoją pracę porządnie to na Lecha nie bedzie mocnych.
I ta wroniecka ściema o szukaniu kandydatów w Skandynawii…ja pierd…
Może nie było dobrych kandydatów, a Rumak to jednak swój , wiec po co eksperymenty?
No jak zatrudnili skandynawskiego trenera Mariusa Rumaksona
Decyzja o zwolnieniu van den Broma jest słuszna, ale szkoda, że podjęta tak późno. Mimo wszystko dobrze, że jednak zapadła, bo dalsza współpraca nie miała już sensu.
O zatrudnieniu Rumaka jako następcy Broma ktoś już wcześniej pisał i jednak to się sprawdziło. Czy zatrudnienie trenera Rumaka to zaskoczenie? Pamiętając, kto jest właścicielem klubu i jak klub działa, to ta decyzja nie powinna dziwić. Niby klub miał jakąś listę trenerów, niby klub szukał trenera w Skandynawii, a czy to prawda, czy może jednak kolejne kłamstwa, zasłony dymne albo jedno i drugie, to tego nikt z nas nie wie. Na obecną chwilę Rumak będzie trenerem do końca roku, czyli właściwie mamy powtórkę sprzed jedenastu lat, z tym, że wtedy Rumak zastąpił swojego poprzednika już po starcie rundy wiosennej, a nie przed nią i nie miał prawie żadnego doświadczenia.
Co do nowego trenera, to klub mógł, a nawet powinien zatrudnić kogoś lepszego, trenera, który ma doświadczenie w europejskich pucharach, wygrywał już trofea i odnosił sukcesy oraz potrafi połączyć grę na kilku frontach. Niestety dopóki nie zmieni się właściciel lub klub nie zmieni swojej strategi i nie nastawi się na sukcesy sportowe, to nie będziemy się rozwijać i dalej będziemy stać w miejscu, co jakiś czas odnosząc pojedyncze sukcesy. Niestety tak to wygląda.
Broma już nie ma, teraz jest Rumak, a przed nim zimowy okres przygotowawczy i okienko transferowe. Jest dużo do poprawy, jest nad czym pracować, więc łatwo nie będzie. Na korzyść Rumaka przemawia jednak fakt, że już kiedyś pracował w Lechu, zna klub, zna obecną sytuację, w jakiej się znajdujemy. Kiedyś w przeszłości nie wygrał z Lechem żadnego trofeum, nie awansował do fazy grupowej europejskich pucharów, zaliczając po drodze kilka kompromitacji, a z drugiej strony ze słabszym zespołem dwa razy został wicemistrzem Polski. Nie wymagam cudów, bo raczej klub nie wierzy i nie chce trofeów w tym sezonie (mimo, że mogą mówić, że jest inaczej), a do tego mogą przespać kolejne okienko transferowe i zamiast wzmocnić zespół i pomóc trenerowi, to uznają, że kadra jest mocna i wystarczy do wygrania nawet dubletu. Po prostu nie spodziewam się cudów po Rumaku. Jednak dopóki klub ma szansę na trofea, to powinien o nie walczyć. Spokojnie moglibyśmy wygrać przynajmniej Puchar Polski. Reszta jednak w rękach klubu i trenera. Sezon nie jest jeszcze stracony, chociaż ja osobiście nie nastawiam się na nic i spodziewam się walki o podium i finału Pucharu Polski. Jakikolwiek sukces lub wszystko powyżej tego będzie zaskoczeniem.
Powinien przyjść inny trener w miejsce Broma, ale skoro nowym trenerem został Rumak, to pomimo mieszanych uczuć co do tego trenera i jego pierwszej kadencji w Lechu, to mogę mu tylko życzyć powodzenia. Nie wina Rumaka, że został dzisiaj zatrudniony, bo sam się nie zatrudnił, tylko zrobił to klub. Jeśli nowy trener ma jakieś ambicje i tym razem chce coś z Lechem wygrać, to niech ciężko pracuje i walczy, by to osiągnąć. Jego dalszy los i przyszłość jest w jego rękach. Może gorszy od van den Broma nie będzie. Reszta wyjdzie w praniu i czas wszystko pokaże.
A jakie doswidczenie ma obecny rumak ? Ostatni klub ktory trenował to Opole bodajże w sezonie 18/19….5 lat temu. Wyrzucano go z takich klubow jak wspomniana Odra i Termalica. Pozniej totalna wtopa z jakąś dziecięcą reprezentcją . Moim zdaniem wymiana VdB na rumaka to totalny sabotaż. Zarowno na niwie sportowej jak i finansowej.
@kibol z IV
Chodziło mi o to, że ma doświadczenie w pracy w Lechu. To miałem na myśli. Napisałem wcześniej, że chciałbym innego trenera, lepszego niż Rumak.
no….ma doswiadczenie. Doswiadczony przegryw. Totalnie smutna doswiadczona życiowa pi..a , ktora zapisała najczarniejsze karty naszej historii. Dzisiejsza wiadomość to strzał mokrą szmatą w pysk. Wywiesznie białej flagi w walce o MP , w tym sezonie. VdB przy nim to geniusz trenerki. No ale lud chciał…no to lud dostał. Ogolne zadowolenie i prezent na Święta. Tyle w temacie.
Pisał. Na takiej zasadzie, że pogonić Bromka po ewentualnej wtopie z Arką i dograć rundę kimkolwiek, czyli np. Rumakiem. No, ale z Arką wynik się zgadzał więc nie było tematu.
@kibol z IV
Jakieś doświadczenie jednak ma i to akurat działa na jego korzyść. Poza tym nie jest powiedziane, że Rumak zostanie tutaj na dłużej po zakończeniu sezonu. Równie dobrze może to być rozwiązanie tymczasowe, a od kolejnego sezonu przyjdzie nowy trener. Wszystko w rękach klubu. Poza tym – decyzja o zatrudnieniu Rumaka jest akurat w stylu właściciela. Po tylu latach niestety pewne decyzje i zachowania już nie dziwią.
Pól roku za póżno to zwolnienie a teraz co byle tanio bez kosztów i sezon odpuszczony tak rozumiem filozofitę nieudacznika z bułgarskiej…
Ło Panie dymisja spoko ale że Rumak? ja go chciałem w Lechu ale jako trenera rezerw a nie pierwszego zespołu 😀 wpływamy na nieznane wody gdzie kapitan może i dowodził okrętem ale dawno temu po czym pił w barze i wszczynał awantury i tak się teraz zaczepił na nasz statek bo był jedyny w porcie :d Ryzykowne strasznie
Decyzja słuszna, w sprawie JvdB trudno znaleźć argumenty za pozostawieniem go na stanowisku. Natomiast co do Rumaka, to jestem ciekawy, czy te 9 lat od ostatniego meczu w roli trenera Lecha czegoś go nauczyło. Patrząc na jego „osiągnięcia” w tym okresie, to jestem raczej sceptyczny, natomiast jak każdy ma u mnie czystą kartę na start. Na pewno jest to dla niego duża szansa.
No i jest oczekiwane zwolnienie Broma. Żadna niespodzianka.
Byłem pewien, że mecz w Radomiu to jego ostatni mecz w Lechu.
Chcieliśmy to mamy.
A że następcy należy nie znaleziono to jest Rumak, który był pod ręką.
Ciekawe czy naprawdę do końca sezonu, czy jeszcze będą kogoś szukać ? Ja myślę, że zostanie do końca maja, do zakończenia sezonu.
A może już jest ktoś dogadany wstępnie tylko ma ważną umowę i musi ją wypełnić?
A co do Rumaka…
Uważam, że da sobie radę.
I to lepiej niż Brom obecnie.
Nie będzie gorzej lecz moim skromnym zdaniem lepiej.
Jest blisko, zna klub, zespół.
Ma już pewne doświadczenie.
No i dwa wicemistrzostwa na koncie i to z dużo słabszym składem.
Poradzi sobie.
Wiem, że będzie nagonka na niego.
Jednak według mnie jeśli był wybór między pozostawieniem Holendra a Rumakiem to wybieram tę drugą opcję.
A trenerowi VD Bromowi dzięki za to co było, za ćwierćfinał ligi konferencji i powodzenia w nowym miejscu!
Kotor , Gostomski – Arajurri , Arboleda , Bednarek , Cessay , Douglas , Henriquez , Kamiński , Kędziora , Wołąkiewicz – Hamalainnen , Linetty , Injac , Lovrencics , Pawłowski ,Możdzeń , Formella , Trałka , Claasen – Kownaś , Vojo , Teodorczyk
Oto kadra za czasów rumaka….Czy on była zdecydowanie słabasza ? Gdzie na jakich pozycjach ?
W rundzie wiosennej 2012 i wcześniej jako asystent Bakero miał do dyspozycji jeszcze jednego wartościowego zawodnika, Rudnevsa.
Musiałbym się dokładnie przyjrzeć natomiast nie należy postrzegać zawodników z perspektywy ich topowej formy. Taki Arboleda to za Rumaka już raczej się kończył po kontuzjach, Arajuuri błyszczał dopiero u Skorży, Kownaś był prawie juniorem, reszta też różnie.
@leftt – Spojrz jakim skladem Lech grał w tej rundzie. Praktycznie ani jeden mecz, nie był meczem w optymalnym zestawieniu. Co chwilę ktoś wypadał.
Osobiscie sądzę iż porownując obie kadry można postawić znak równości i polemizować ktora formacja , zawodnik był(a) lepsza , gorsza od obecnej .Na pewno jednak moim zdaniem tamta kadra nie była zdecydowanie …slabsza.
@kibol z IV
Zapomniałeś wypisać jeszcze Buricia w bramce. Ale przechodząc do głównego tematu, to zgadzam się z kolegą @leftt. Arboleda za czasów, kiedy Rumak był naszym trenerem, to już nie był ten sam Arboleda, co wcześniej. Arajuuri grał wtedy słabo i był krytykowany, też za to, że się uśmiecha. Wołąkiewicz też był krytykowany. Dalej Bednarek dostał szansę, bo mieliśmy falę kontuzji, a tak to za dużo nie pograł. Kowancki dopiero wchodził wtedy do drużyny, a Ceesay i Ubiparip w rundzie jesiennej 2013 doznali poważnych kontuzji, które wyeliminowały ich z gry do końca sezonu. Z resztą piłkarzy było różnie. Różnica jest taka, że w rundzie wiosennej potrafiliśmy mieć wtedy serię zwycięstw i ogólnie rundy wiosenne za Rumaka były w naszym wykonaniu lepsze niż rundy jesienne.
Odpowiadając jednak na twoje pytanie – tak, kadra z sezonu 2013/2014 była słabsza. Teraz mamy mocniejszy środek obrony i skrzydła. Ale to tylko moje skromne zdanie. Tamta kadra też nie była zła.
Letnie transfery to tylko wyrzucenie kasy. Hotic zagrał dwa lub trzy mecze z początku dobrze, potem kontuzja..Ali ciągle leczyl kontuzję..ciekawe czemu Belgowie się go tak łatwo pozbyli, a lewa obrona to kompletna wtopa..Trzy punkty straciliśmy na bezmyslnych faulach w polu karnym..(Czerwiński, Iskak). Drużynie brak reżysera gry, który robiłby różnicę…Kiedyś pisałem, że RC kupił Nowaka, a my Souse. Zapłaciłem za niego kilka razy mniej, a korzyści miał kilka razy więcej..Wtedy ktoś mi odpisał, że Sousa w następnym sezonie wejdzie na poziom nieosiągalny dla Nowaka. Ten następny sezon trwa i Sousa w lidze dał karnego Górnikowi Zabrze. Trzeba przyznać, że Nowak też obniżył loty w Częstochowie..Trzeba żyć nadzieja, że może Rumak to jakość ogarnie…
Wczoraj tuż po meczu pisałem, że na wiosnę szykuje się kolejny sezon przejściowy. I taki właśnie zaczynamy.
A dziś myślę, że jeśli już wchodzimy w ten okres przejściowy to: czy sama zmiana VdB wystarczy ?
Moim zdaniem nie. Trzeba wykorzystać ten kryzys bo to aby wejść na wyższy poziom sportowy. I tu uwaga zakładając, że Piotr się w końcu nauczył to w czasie rundy wiosennej wprowadza kilka poważnych zmian w klubie podnoszących kompetencje i budujące mentalność zwycięzców:
1/sposób zarządzania pionem sportowym z nowym Dyrektorowem Sportowym
2/zatrudnia trenera nr 1 z listy kandydatów pasujących do tej strategii
A Rumak dostaje zadanie specjalne utrzymania Lecha w top 3 Ekstraklasy i walczy o PP.
Ale czy Piotr się nauczył to jest zasadnicze pytanie?
Jedyny pozytyw: wywalenie naćpanego tulipana. Pytanie: skoro było widać w ostatnich miesiącach kompletną indolencję VdB, dlaczego czekano tak długo. Potężne straty w tabeli to wina zarówno tuipana, jak i władz klubowych. Prawdopodobnie osuniemy się na 5 miejsce po rozegraniu wszystkich meczów przez kanalie medaliki i cwks. Rumak? Klęski w Europie kładą się na niego cieniem. Minimalizm i tchórzostwo Rutków przeważyły. Niewielka nadzieja tylko w tym, że Rumak panuje mimo wszystko nad taktyką i potrafi analizować przeciwników. Obawiam się, że o tytułach w sezonie 2023/2024 musimy zapomnieć.
Kto się nie rozwija,ten się cofa……Lech właśnie cofnął się o jakieś 12 lat.Matko bosko miej nas w swojej opiece….Widać gołym okiem,ze władze klubu nie mają już na Lecha żadnego sensownego pomysłu.
Brom w pizdu i to jest to co powinno się wydarzyć po Trnawie, ale Rumak?????
Ludzie to są jakieś jaja czy co? Rutek pluje nam w twarz i tyle. No chyba, se to ma być facet na „moment” szukania właściwej osoby. Tylko, że trochę to podpisanie umowy do czerwca temu zaprzecza. Za chwilę możemy usłyszeć, że ” mimo usilnych starań nie znaleźliśmy właściwej do naszej koncepcji osoby i trenerowi Rumakowi powierzamy misję zakwalifikowania się do pucharów. Jeżeli tego dokona, to w czerwcu przedłużymy wygasająca umowę oczekując w następnym sezonie walki o tytuł mistrza Polski „.
Podkreślam słowo OCZEKUJEMY, czyli tłumacząc z rutkowizny mamy to w dupie, będzie to będzie, a jak nie to jeszcze lepiej.
Sorki ale nie mogę dojść do siebie. Klub którego celem są trofea , zatrudnia trenera który od bardzo dawna nie trenował zadnego klubu. Trenera ,który nic w swej karierze nie wygrał. Trenera który potrafił zbłznic Lecha jak nikt inny przed nim , ani po nim. Ba ten klub pozwala odejść do ligowego rywala swojemu pracowikowi. I tu pojwia się pytanie . Dlaczego zatudniono rumaka a nie Kędziorek ? Człowiek z czystą kartą.Ktoś kto jeszcze nieczego nie wygrał …ale też nie przegrał. Kazdy logicznie myslacy jesli już musialby wybierać ….wybrał by Kędziorka. Temat zwolnienia Holendra nie pojawił się dzisiaj…temat ewentualnego zatrudnienia TOTALNEGO PRZEGRYWA rumaka też nie. Czym rożni się Kędziorek od rumaka ? Ryzyko ewentualnej wtopy na koniec sezonu praktycznie żadne. Obaj mieliby małe szanse na MP. Ale …. Kędziorek miałby psychologiczną przewagę nad rumakiem. Ten nieudacznik kojarzy się tylko z porażkami, a więc jego praca będzie , pracą pod ogromną presją. Czymś co niekiedy mocno koliduje w osiągnieciu dobrego wyniku. Bezsensowna ,the bilna decyzja …. Nie pierwsza i zapewne nie ostatnia tego zarządu. Jesli już nie mieli kogoś innego na stanowisko trenera , trzeba było zostawić VdB do konca sezonu…Wszak ponoć rumak , jest tylko opcją tymczasową do konca sezonu. Łapy opadają …
W normalnym klubie wyszedłby DS i powiedział że trener z którym wiążemy przyszłość będzie dostępny dopiero latem, nie chcemy „strażaka” dlatego dajemy szansę młodemu szkoleniowcowi. Zamiast tego mamy symbol największych kompromitacji w XXI wieku, wizerunkowo rozegrano to najgorzej jak było możliwe. Kędziorka zapewne nie interesowała praca „na chwilę” mając zapewnioną w Radomiu, czy dotrwa tam do lipca to już inny temat.
a Rumak nie jest tylko trenerem tymczasowym, do momentu znalezienia kogoś konkretnego? Wiadomo bylo od dawna ze nie mają żadnego kandydata bo zaczęli poszukiwania późną jesienią. To raczej zrozumiałe. Skoro Broma nie pożegnali latem, to mozna się było domyśleć że bedzie tu do konca rundy. Nie ma mozliwości żeby teraz załapać jakiegoś dobrego trenera, zimą nie ma szans. Wolni trenerzy będą latem, jak będą odchodzili ze swoich klubów. A Rumak wiadomo. Pracuje w akademii i tam wróci. Teraz go wzieli bo w klubie nie ma kogoś z doswiadczeniem trenerskim. I nie sądzę ze mogli brać kogoś zwolnionego z ekstraklasy bo taki trener w zyciu nie przyszdłby tu na ,,tymczasowego,, a my potrzebujemy zastepstwa tylko na pół roku i latem naprawdę mocnego trenera. Mógłbym pożartować że Rumak znów nam da ,,tylko,, wicemistrzostwo,, ale patrząc na tabelę (skończymy pewnie na 5 miejscu) to wicemistrzostwo to moze być max co się da osiągnąć tym składem zawodników, którzy stracili wiarę i chęć wygrywania. Jeśli chodzi o Broma to dał nam te mecze pucharowe i na tym skończył. Ok za to podziękowania, bo dał nam punkty w rankingu, można pożeganać, nie mu Rutek nawet za to hulajnogę elektryczną da. Ale ja po nowym trenerze oczekuję, żeby piłkarze zaczęli harować na boisku na całego, poprawili skuteczność i motorykę. Tyle że bez wzmocnień nie będzie sukcesu. Rutek musi w końcu zrozumieć, ze to on popełnia co roku te same błędy, Sobiechem Czerwińskim. Andersonem czy Blazicem daleko nie zajdziemy.
Na razie Rumak jest do końca sezonu. Potwierdził to Henszel. Co do dalszych losów, to decyzja na koniec obecnych rozgrywek.
Kontrakt podobny jak Vuković 2 lata temu u sowieckich. Tamten miał ogarnąć zespół po Siedemset Jedenastce i… tym drugim Łysym co był w międzyczasie a latem zatrudniono tego właściwego. Tylko czy Rutki czekają do lata na kogoś nowego (nowego starego) czy uzależniają ewentualną dalszą pracę Rumaka od jego wyników, o ile doczeka lata.
Dzisiaj kibice Lecha mogą się poczuć jak bohater z filmu „Dzień Świstaka” co jakiś czas się budzimy i jest ta sama gówniana rzeczywistość. Tyle było plotek że szukają trenera ,a czasu było naprawdę sporo bo po Trnawie nawet mało rozgarnięty kibic mógł zakładać że warto rozglądać się za kimś nowym bo sytuacja w lidze I w PP mogła iść w jedną lub drugą stronę.My to wiedzieliśmy a tym bardziej powinien to wiedzieć poważny człowiek który jest właścicielem klubu Piotr Rutkowski. Zastanawiam się co siedzi w głowie tego człowieka który popełnia te same błędy licząc na inne efekty. Wychodzi na to że albo ma inne priorytety niż zdobywanie trofeów sportowych lub jest słabym zarządcą. Trzeba mu oddać że infrastruktura klubu i akademi rozwija się, mamy okres stabilizacji finansowej i tyle. Drużyną ponoć jest najdroższa w historii i co z tego skoro zamiast w takiej sytuacji jaka zaistniała serwuje się nam powrót do przeszłości i produkt treneropodobny który ma poprowadzić ten najdroższy zespół. To tak jakby najnowszy bolid F1 dać prowadzić Robertowi Kubicy, niby kiedyś już jeździł ale było to dawno i nie mamy pewności czy znów go nie rozbije.Z drugiej strony właściciel klubu podejmuje decyzje nawet takie które nam się nie podobają ale to on jest właścicielem i może robić co mu się rzewnie podoba.Czas pokaże kto
miał rację ,nie mówię że to może się nie udać ale ryzyko jest duże.Teraz mamy czas świąteczny ,rodzinny odetchnijmy może nabierzemy innego dystansu do tych dzisiejszych wydarzeń.
Gnoić go nie będę, bo prywatnie to podobno fajny i przyzwoity człowiek, a takim okazuję minimum szacunku. Ale sportowo to była jedna wielka przeciętność.
Dzięki za pucharową przygodę, podczas której być może wyszło jego faktyczne doświadczenie gry w „Europie”. Niestety w lidze nie wypaliło.
Nie nauczył się Ekstraklasy, nie był dobrym taktykiem. W pierwszym jego sezonie mogłem przymykać oko na słabsze mecze Lecha. Ale w drugim, MUSI już być efekt i poprawa. Nie było.
Tak więc żegnam bez żalu i życzę powodzenia w innym klubie.
My musimy ratować sezon.
Rumak już kiedyś po Bakero starał się ratować Lecha. Wyszło bez szału ale nieźle. Oby teraz skutek był lepszy.
To jest jak zwykle kontynuacja strategii funkcjonowania klubu. Bromowi trzeba bejmy zapłacić do końca, a kto wie czy nie miał jakiegoś odszkodowania w kontrakcie. No to zatrudniono kogoś, kto już jest na etacie, na dodatek zgodzi się pewnie na pracę z całym zespołem trenerskim, można płacić niepotrzebnie tylko Bromowi i Landzaatowi. Opcja Rumak-Węska (ew. Dudka) były najbardzjej prawdopodobną opcją. Cały ten skauting trenerski to raczej pic na wodę, bo trzeba byłoby przez cały czas monitorować kogo zatrudniono, kogo zwolniony, kto ciągle nie ma pracy. Pewnie liczą na to, że znajdą kogoś przez pół roku, menagerowie trenerów też będą wiedzieli, że Lech szuka klubu. Jakoś przepękamy przez pół roku – tak to wygląda moim zdaniem z perspektywy zarządu. A po sezonie, Rutkowski w jakimś wywiadzie krasomówczo wszystko uzasadni, choć wniosków nie wyciągnie (albo wyciągnie, ale nie zastosuje).
Nie wiem, jak będzie z Rumakiem. Życzę mu jak najlepiej, chociaż najwyższą średnią punktową miał w Lechu, potem było tylko gorzej. Nie zapomnę meczu z Islandczykami, siedziałem na IV, kolega w drugiej połowie powiedział: „pomału zaczynam się modlić o dogrywkę”. Rumak jest starszy, coś tam przeżył i przepracował, może jest lepszym trenerem. Czego Wam, jemu i sobie życzę.
Ohoho . No to zmiana że klękajcie narody . Żeby nie było jak w reprezentacji , że zmianą Czecha na Santosa 🤦♀️
Dziękuję Bromowi za puchary. Życzę jak najlepiej w przyszłości.
Rumakowi życzę żeby pokazał inny warsztat niż za pierwszym razem. Bo dobrze życzę Lechowi, bez względu na to, kto go będzie prowadził.
Zastanawia mnie tylko jedno, po co to całe gadanie o listach skautingowych, o tym, że w Lechu nie będzie polskiego trenera, o poszukiwaniach w Skandynawii by potem zatrudnić Rumaka.
Ja już po prostu nie wierzę w jakiekolwiek słowo, wypowiadane przez Złotosustego i jego klikę. Brzydzę się kłamstwem
To jest taka sama sytuacja jak ta z biednym Helikiem, a kłamstwo jak zwykle w ich przypadku ma krótkie śmierdzące giry bo na pewno nie nogi. Oni w tego typu ściemnianiu są miszczami suspensu 🙂
Henszel stwierdził w KS, że na bieżąco śledzą 12-13 lig, również pod kątem dostępnych trenerów i ich profili. Później ci trenerzy są poddawani analizie przez coś co nazwał „działem naukowym”. Tak samo są prześwietlani inni trenerzy, którzy są podrzucani z innych źródeł niż obserwacja tych 13 lig.
Początkowo ta lista obejmowała ok. 80 trenerów. Obecnie skurczyła się do 6 nazwisk. Są to trenerzy, którzy profilowo odpowiadają Lechowi i będą prawdopodobnie dostępni na początek sezonu 24/25.
@Kali
Niestety w klubie kłamią od lat, czy to właściciel, czy prezes, czy dyrektor sportowy. Nie da się im w nic wierzyć. Nic im to nie daje, dlatego jest to niezrozumiałe, a oni dalej to robią. I to oraz brak nastawienia się na sukcesy i rozwój sportowy powoduje, że nie każdemu chce się ich wspierać finansowo czy iść na stadion. Bo skoro właściciel klubu traktuje kibiców jak klientów, samemu nic nie dając, to klient nie musi chcieć czegoś od nich kupować. Dlatego nie dziwię się, że nie wierzysz właścicielowi i reszcie w nic, co powiedzą.
Jeśli przyjąć za prawdę to, co powiedział Rząsa (tak wiem, Przemo33 ma rację), że „Trener Rumak od dłuższego czasu był blisko zespołu, analizował na bieżąco grę drużyny, zna jej problemy”, to taki ruch był planowany od jakiegoś czasu i żadnego szukania trenera za granicą nie było. Tak po prawdzie, to ja się nikogo innego niż Rumak, Węska lub Dudka nie spodziewałem. Mogliby spróbować zatrudnia Janasa, ale tam chyba za dużo kwasów było. Niby chcą mu „wzmocnić zespół trenerski”. Ciekawe kim, bo ktoś „mocny” to nie przyjdzie na drugiego trenera (wszak tego też trzeba znaleźć) przy Rumaku.
Mam nadzieję, że przynajmniej przygotowania do wiosny będą lepsze, bo przy Bromie pewnie znowu byłyby do niczego
W zasadzie można te zmiany skwitować jeszcze w inny sposób tzn z deszczu (trener z kraju latających grillowanych tulipanów z takim CV jakiego tu nigdy nie było) pod rynnę (rumakowanie).
@Pawelinho
Najgorsze jest to, że taka decyzja była do przewidzenia i klub nią nie zaskoczył. Powinien tutaj przyjść dobry trener, z doświadczeniem w europejskich pucharach, który wygrywał trofea, odnosił sukcesy i potrafi łączyć grę na kilku frontach. I niby klub miał listę trenerów, a zatrudnił swojego człowieka z klubu. To właściwie mówi wszystko o właścicielu naszego klubu i jego celach na ten sezon.
Ja pomimo wszystko życzę Rumakowi powodzenia i jak najlepiej. Ma teraz szansę, żeby wreszcie coś w Lechu wygrać, bo za pierwszym razem się nie udało. Jeśli nic w tym sezonie nie wygramy, to nie będzie zaskoczenia (na nic się osobiście nie nastawiam), ale jeśli Rumakowi uda się coś wygrać, to będzie to zaskoczenie i miła niespodzianka 🙂
Tak na koniec pytanie – o co chodzi z tymi grillowanymi tulipanami 🙂 ?
Po pierwsze dziękuje trenerowi John van den Bromowi za super przygodę w pucharach europejskich i przyzwoite trzecie miejsce w lidze. Dojście do ćwierćfinał Ligi Konferencji to historyczny wynik i malkontenci mogą sobie pierdolić, że to tylko puchar biedronki. Byłem na tych meczach pucharowych i byłem dumny z Lecha gdy pokonywał kolejne etapy pucharowych rozgrywek. Czy pierwszy sezon pod wodzą holendra był idealny? No nie wysoka porażka z Karabahem bolała , odpadnięcie w śmieszny sposób z kiepskimi śląsk też nie przynosi chwały trenerowi Johnowi. Wynik sportowy jednak w pucharach przykrywał te niedoskonałości a na koniec udało się zdobyć brązowy medal, co będę się upierał, było przyzwoitym miejscem spoglądając w przeszłość jak rodzime zespoły potrafiły łączyć puchary z rozgrywkami Ekstraklasy.
Przychodzi kolejny sezon olbrzymie oczekiwania w końcu mamy do czynienia z Lechem ćwierćfinalistą pucharów europejskich. A tutaj olbrzymia wpadka Kolejorza ze Spartakiem Trnava z piłkarzami, z drużyną składającą się w znaczniej części z odpadów naszej rodzimej ligi. Kto mógł się spodziewać, że stary Słowak zapierdoli bramkę z przewrotki. Byłem tak wściekły po tym meczu, że udałem się na spacer w celu uspokojenia nerwów. A z Dębca na Stary Rynek jest kawałek….Później powrót do ligowej młócki i kompletny brak pomysłu jak wyjść z kryzysu. Holender zupełnie się pogubił i zarząd słusznie go zwolnił. Mimo wszystko panie trenerze dziękuje za te emocje w pucharach nidgy nie zapomnę meczów z Austrią Wiedeń, Villarealem, Bodo Glimt, Fiorentiną. Nigdy też niestety nie zapomnę tego meczu ze Spartakiem Trnava.
Co do wyboru nowego trenera, co tu ciekawego napisać? Pan Rumak trener tymczasowy na ugaszenie pożaru. Oczywiście życzę nowemu, staremu szkoleniowcy samych sukcesów.
Tak to jest w tej piłce nożnej, że to zazwyczaj trener obrywa za brak odpowiednich wyników sportowych a szkoda bo nasze gwiazdką piłkarskim też należy się parę słów.
Pan Mrozek miał być wybawieniem dla Lecha w kwestii obsady bramki. No niestety na razie moim zdaniem Bartek jest kolejnym przeciętnym golkiperem w Lechu mającym swoje plusy jak i spore mankamenty. Będę się powtarzał kiedy Kolejorz będzie miał takiego bramkarza, że pewien Piknik z czystym sumieniem napiszę, że mamy najlepszego golkipera tej ligi.
Pan Ishak wraca po ciężkiej chorobie ale zawsze z tym napastnikiem jest jeden problem aby strzelił jedną bramkę potrzebuje worek okazji. Nic dziwnego z całym szacunkiem dla jego osoby, bo dla Lecha zrobił dużo, że wylądował na peryferiach Europejskiej piłki. Pan Marchwiński zarząd już liczył pieniądze za tego zawodnika czy sprzeda go do jakiegoś europejskiego średniaka za 10 milionów czy może więcej. A pan warzywo miał przebłysk aby później kompletnie zniknąć tak jakbyśmy grali czasami w 10. Piłkarz odważnie w wywiadach zaznaczał, że jest gotowy grać w Europie. Szkoda, że tak rzadko udowadnia tą śmiałą tezę na boisku. Pan Velde jak mu się chce to umie. N0asz chyba najlepszy gracz szkoda, że z umiejętnościami piłkarskimi nie zawsze idzie chłodna głowa. Zawodnik ma podobno trudny charakter, zresztą w „legendarnym excelu” wszystko musi się zgadzać i kto wie czy gdy włodarze klubu nie dostaną jakąś „fajną ofertę” strzelam 5 milionów euro to nie sprzedadzą piłkarza. Pan Andersson wybitny transfer naszego dyrektora sportowego rzadko się zdarza aby jeden zawodnik zawalił tyle meczów. Pan Alan Czerwiński nasz wielbiciel zapasów w polu karnym i pamiętny mecz z Jagą. To niesamowite, że można wygrywać 3-0 i ostatecznie tak stracić dwa punkty. Sportowy idiotyzm. Pan Ali nasza nadzieja to wspaniały pomysł aby kupić za olbrzymie pieniądze zawodnika po tak ciężkiej kontuzji i znowu będę się powtarzał. Życzę facetowi aby był gwiazdą tej ligi ale czy za te pieniądze nie można było kupić zdrowego zawodnika?Pan Adriel Ba Lou w tym przypadku Lech miał chyba pecha.
Wiecznie uśmiechnięty zawodnik nie miał żadnych liczb a tu nagle coś tam zaczął grać. No i klasyka tematu dwa razy prosto kopnął piłkę i od razu kontuzja. Pan Artur Sobiech: zdarza się, że podstawowy napastnik musi pauzować za kartki lub ma kontuzje jest chory wtedy warto mieć na ławce zmiennika, który gwarantuje odpowiednią sportową jakość czy Artur daje takie gwarancje?
I tak można by pisać o kolejnych graczach w tym naszym zespole a czy powinien polecieć tylko trener czy może w końcu Kolejorz znalazłby nowego dyrektora sportowego. Bo w końcu ktoś zatrudnia tych piłkarzy.
NO i na koniec tych wypocin Piknika na Rumaku do Europy stare hasło znowu odżyło.
Czytam co piszą na różnych łamach na temat tego ruchu z Rumakiem i to co spodobało mi się najbardziej to „Wyciągnięty z Niebytu”…
Piszą chłopaki, że niedoświadczony z pucharach….
Ale czy musi być…?
Nie musi…
Jak pokazałem wyżej szansy na Majstra – z powodu średniej punktów za mecz – nie mamy już…
Pozostał nam Puchar Polski a ten można zdobyć mocnym składem, który mamy obecnie…
Piłkarze dobrzy – ewentualnie promowani – będą się szykowali do odlotu – bo kto by chciał grać w klubie bez ambicji – a w zwykłych, bieżących, meczach ligowych można wystawiać młodych…
Rumak ma na tym polu niejakie osiągnięcia…
@werty napisał, że Rumakowi wystarczy średnia punktów za mecz 2,0 by go uczynili trenerem na stałe ale ta średnia nie wystarcza nawet na uzyskanie miejsca gwarantującego grę w eliminacjach a więc pozostał nam Puchar Polski…
A więc wchodzimy w tryb oszczędnościowy z rozwijaniem i grą młodzieży na czele…
Spodziewać się też należy odejść najlepszych grajków – jeszcze tej zimy – i graniem młodzieżą na wiosnę, wraz z pozostałymi w Klubie…
Pytanie jest jedno – co zrobić z „najdroższą” kadrą w historii, którą się przedłużyło na koleiny sezon 24/25…
Tak na mniej poważnie to Złotousty zbudował sobie najdroższą akademię w historii – niechaj się młodzież przy starych „wyjadaczach” i „gwiazdach” uczy…
Oczywiście jest jedno wyjście – ucieczka do przodu – wzmocnić drużynę i znaleźć dobrego trenera – oczywiście tego zadania nie powierzać Tomowi Drząsie – i zrobić WSZYSTKO by ten Rumak zdobył Puchar Polski jako początek tego byśmy mogli pograć w tych pucharach….
No ale to nie nastąpi i taki GołyZadek będzie się tłukł z „wychowankami z akademii”…
Powodzenia…
A ja wam powiem inaczej. Zatrudnienie Rumaka, to zasłona dymna przed wyjebaniem Rząsy.
a to ciekawe, ale jakby to miało działać? Po co taka zasłona dymna?
No wiesz gada o jakiś listach wyskautowanych trenerów, zawodników itd. Później się okazuje, że to wszystko jest bardzo mało warte. Jak dla mnie temat zmiany trenera był w Lechu od odpadnięcia z pucharów. Co za tym idzie, Rząsa miał prawie pół roku na znalezienie kogoś. Efekt jego pracy? Biorą pierwszego lepszego, kto jest w klubie. Bóg nad nami czuwał, że Ulatowskiego już nie ma. Dodatkowo ostatnie 3 okienka transferowe… Letnie śmiało można nazwać niezadowalającym. Sprowadzenie zawodnicy byli za późno, dodatkowo żaden z nich nie okazał się wzmocnieniem. Blazicia ze składu wygryzł Salomon po 8 miesiecznej przerwie. Hotic trzy mecze super, reszta słabo lub bardzo słabo. Gholizadeh nie zagrał jeszcze całego meczu. Anderson… Dodatkowo kadra jest niezbalansowana pod względem polaków.
Kadra jest najdroższa w historii, a wyniki przeciętne. To też jego wina, gdyż to on przedłużył kontrakty z m.in. Kvekve, Sobiechem, Douglasem. Oni raczej gruszek nie zarabiają, a blokują miejsce młodym. Również nie widzę, aby nasi młodzi byli wypożyczani przez drużyny z pierwszej ligi, a to też blokuje ich rozwój. Za to też odpowiedzialny jest Rząsa. Stracił mocno na wiarygodności. Zgaduję, że jego dni są policzone. Przez to też nie zatrudniono prawdziwego trenera, tylko czekają az pojawi się nowy dyrektor sportowy, aby zasięgnąć jego opinii.
no zobaczymy, ale to byłoby dla Rutka chyba za dużo by latem przyszli dwaj – i nowy trener i nowy DS.
Obstawiam, że załatwi to jedną osobą na raz: Maciej Skorża.
odważnie obstawiasz 🙂 Ja w takie rozwiązanie nie wierzę, choć bardzo bym go chciał…
Wrzucenie przed świętami „prezentu” w postaci tego PRZEGRYWA jest już nawet nie śmieszne. Pokazuje wprost jakie podejście, wiedzę, umiejętności zarządzania ma właściciel Lecha, ba (!) po tylu latach bycia w tym piłkarskim biznesie nawet nie ma znajomości, takich czysto ludzkich zwanych niekiedy układami, bo jak na razie nikogo mu nie podano na patelni! No ale rutek lubi wokół siebie mieć nieudaczników i nimi się otaczać. Taki jest dyr.spor., który gdyby nie rutek to szukałby bezskutecznie roboty po wywaleniu go przeze Filipiaka, takim jest właśnie Rumak. Do tego towarzystwa trzeba dołożyć Dudkę, który nie wiadać czemu i za co ma fuchę w Lechu, Węskę, który balansuje na pograniczu spadku z ligi, trenera bramkarzy z rezerw, a nawet bramkarza, który siedział na trybunach w Holandii, a u nas miał być zbawcą!
Mariusz Rumak zwalił się z ligi z Zawiszą, był wywalony ze Śląska, Termaliki, nie poradził sobie nawet w I ligowej Odrze. No potęgi w chuj!!!!
Jest takim „specjalistą”, że od 2019 roku NIKT nie zatrudnił go już w ŻADNYM zespole ligowym! Przypadek? No więc tu znów pojawia się pan rutkowski i bierze wiecznego przegrywa do Lecha! ŻALGIRYS, STJARNAN….kto następny?
Dokładnie tak
niech spierdala,
jak najszybciej i jak najdalej.
Dziękuję za 1/4 LKE, choć jestem zdania, że wtedy nie zdążył wiele popsuć po Panu Trenerze. Ale i tak dziękuję.
Za Trnavę, Pogoń, Jagiellonię, Radomiaka i jeszcze kilka innych meczów, za brak szacunku do kibiców, za brak szacunku do klubu – niech spierdala.
Rumak?
To nie jest trener dla Lecha. Pamiętamy jego puchary. Teraz w nich grać nie będzie i w lidze na bank będzie lepszy od Broma, bo gorszy być po prostu nie może. Jeśli nie będzie lepszy będę miał tę świadomość, że nie dyma mojego klubu z kasy, którą brał ten holenderski jełopowaty leń. Będę miał tę świadomość, że jakiś holenderski bałwan nie będzie wciskał mi, Polakowi, głupot i że już nie myśli, że głupi Polak wszystko łykanie, bo jest tylko Polakiem. A tak się zachowywał.
Rumak to nie trener na rozmiar Lecha, na nasze oczekiwania. Ale to, że ma najwyżej dokończyć sezon jest moim zdaniem zrozumiałe. Lista trenerów pewnie rzeczywiście istnieje ale który dobry trener, odpowiadający merytorycznie nam i Rutkowi, będący dodatkowo w naszym zasięgu finansowym jest dostępny w środku sezonu? Nie znam trenerów, nie znam tym bardziej ich rynku ale tyle jestem w stanie zrozumieć, że w środku sezonu o odpowiednią osobę jest cholernie trudno.
Nie mogę zgodzić się z teza, że Rumak jest przejawem minimalizmu. Już sam fakt pogonienia Broma świadczy o tym, że Rutkowi jednak na czymś zależy. Na czym? Można spekulować. Ja wierzę, że jeśli zdecydował się płacić do końca Bromowi nie korzystając z jego usług, to zależy mu co najmniej na poprawie jakości gry zespołu. Być może zależy mu też na MP, którego z Bromem byśmy nie zdobyli za diabła. Nie wiem tego na pewno, ale wiem, że jednak na czymś mu zależy, bo wykonał ruch dość kosztowny – i półtora roku temu zatrudniając Broma i teraz, zwalniając go przed końcem kontraktu.
Rumak mi też nie pasuje. Podzielam o nim zdanie @kibola z IV. Ale jestem pewny, że jest trenerem tymczasowym, którym nikt z trenerów nigdy nie chce być. Kto poważny by się zgodził na pół roku kontraktu? Dlatego zdzierżę go z godnością. Wytrzymam te pół roku, bo wiem, że latem będzie tu trener zdecydowanie lepszy.
Skąd ta pewność? Rutek sparzył się Ivanem (nie bez własnej winy), sparzył się Żurawiem. Trzeci raz tego błędu nie popełni. Właśnie dlatego puścił Kędziorka, bo chciał tu kogoś z wyższej półki, kogoś kogo nie znajduje się na OLX. To, że puścił Kędziorka dla mnie jest dowodem pośrednim na to, że rozmawia z lepszymi kandydatami. I jeśli jako kibol Lecha mam wierzyć, czy wypada mi wierzyć w to, że Kolejorz zdobędzie MP, to tak samo wierzę, że Rumak jest tylko kimś w rodzaju strażaka ratującego czas bezkrólewia.
I wiecie co? Teraz zaczynam wierzyć w MP dla Lecha. Nie dlatego, że trenerem jest Rumak ale dlatego, że nie jest nim Brom.
Będzie dobrze 👍
I ligowa Miedz i Grudziądz w Pucharze Polski
Litwa i Islandia w Europie.
Oto „niezapomniane sukcesy fachowca” rumaka
Zatrudnienie tego czlowieka to wywieszenie białej flagi w walce o MP i zapewne Europę. Piotruś wlasnie się poddał…Lech w tym sezonie jeszcze nieczego do wczoraj nie przegrał. Przegrał dziś rano. Kibole w Poznaniu dostali prezent pod choinkę od gwiazdorów z zarządu…lichą szkapę ktora nigdy nie wygra żadnej gonitwy.
a tak bez spiny to jeżeli przejebią na wiosnę co się da to rozumiem będziesz winił tylko rumaka a nie chujowego broma co miał luz w prowadzeniu zespołu a zanotował tak spektakularne wyniki w ostatnich 5 spotkaniach czyli 5 pkt na 15 możliwych tak że śmieszny według ciebie raków grający 8 spotkań więcej w europie ma 1pkt straty i mecz zaległy?albo kiełbasiarze którzy mają przewagi 8 pkt a discopolowcy 5? to będzie wina tylko rumaka?
No bez spiny. Powiem Ci tak. Oceniać można po czymś co się skończyło. Lech pod wodzą VdB doszedł najdalej w swych Europejskich występach. Pogodził grę w lidze i Europie. Niczego w Polsce jeszcze nie przegrał w obecnym sezonie.Wypierdolenie kogoś bo z kims tam zremisował albo wtopił i ktoremu za poł roku i tak konczy się kontrakt uważam za the billną decyzję. Tym bardziej the bilną na to kto zostaje jego następcą.Totalny przegryw. Ktoś kto niczego nie wygrał. SHAŃBIL dwukrotnie klub w Europie. Został bezceremonialnie wyp….olony z następnych klubów. Ostatni raz w klubie pracował 5 lat temu. Za wiosnę odpowiedzialny będzie tylko i wylacznie rumak. Cały czas podtrzymuję to co mowilem. Lecha stać na MP….ale nie z rumakiem.Odnośnie straconych ,zyskanych pkt to radzę ciut poszperać w historii Lecha i sprawdzić sezon w ktorym Lech zdobywał MP i ile pkt ugrał na 3 ostatnich zespołach…Za trenera mamy teraz mem…z Islandią i Litwą w cv. Z dwoch do wyboru , wybieram tego co ma w CV Villareal i Fiorentinę. Jakoś lepsza jakość. Obaj swym cv rzucają się w oczy…
napisałem Ci odpowiedz…ale czeka na zatwierdzenie. Moze się ukaże , może nie.
@kibol z IV,
tak, to prawda, ale Bromowi możemy też dopisać listę wstydu, sam wiesz jaką.
Ale wiesz, co dla mnie jest ważne? To, że taki Rumak potrafił przeprosić, a Brom tego nigdy nie zrobił. Mało tego, wciąż pokazywał jak głęboko w dupie ma nasz klub i jego kiboli. Wpierdol od Pogoni – nie mieliśmy swojego dnia, wpierdol od Widzewa – po raz setny musimy wyciągnąć wnioski, wpierdol od innych ogórków – muszę zapytać piłkarzy dlaczego tak grali, itd, itp. Nigdy nie przeprosił. Nigdy. A ja ryczałtem jak dostawaliśmy piątkę że śledziami i wychodziłem z siebie po remisie z Jagiellonią.
Rumak nie jest na zawsze, jest tu tymczasowo do przyjścia porządnego trenera. Tylko to mnie trzyma. I jestem dziwnie pewny, że Rumakowi pójdzie o niebo lepiej w lidze niż Bromowi choć jest to raczej coś ze sfery nadprzyrodzonej niż realistycznej. Nie będę płakał bo Rumak jest na pół roku trenerem Lecha. Ale cieszę się, że nie ma w klubie kogoś, kto ten klub miał głęboko w dupie.
Wątek rumaka zostawmy i jego przegrywów. Mi chodzi o fakt że Brom to też przegryw mimo bardzo dobrego występu w pucharach w zeszłym sezonie i gówno by wygrał w tym jestem o tym przekonany a zostawienie go na stanowisku nie było poparte żadnym argumentem tym bardziej że grajki nawet ostatnio miały go już w dupie( czy tak było faktycznie czy wymysły tego nie wiem ale nie zdziwiłbym się) więc jak są kwasy nie idzie to cięzko żeby było lepiej a nawet można napisać że ostatnie 5 spotkań jest jeszcze gorzej. Według mojej opinii z Bromem nawet cięzko by było o podium a nawet gdyby w przypływie zwyzki formy ugrał 3 miejsce jakimś fuksem to zobacz brom (licząc samą ligę)hipotetycznie 2 razy 3 miejsce i niby zwyciesca a badziewiak rumak 2 razy 2 miejsce w swoim czasie
mario- Odnośnie VdB.Poszperaj ciut w necie. Polecam instagram.Dla mnie rumak na zawsze pozostanie symbolem totalnego upokorzenia. Takiej hanby jak z nim , nie przezyłem nigdy w swym kibicowskim zyciu. Nigdy. Nawet drugoligowe wpierdole na wiochach są mniej hanbiące niż to co zrobił rumak. W klasyfikacji trenerów nawet śp Adi Pinter będzie wyzej niż on.
@Grossadmiral – A jaki sens miało zatrudnienie kogoś kogo nie ma w poważnej piłce od 5 lat ? Na jakiej podstawie dano mu szanse ? Co było wykładnikiem ? VdB i tak muszą zapłacić. Pucharów z rumakiem i tak nie będzie. Ryzyko żadne. Dla mnie zatrudnienie tego nieudacznika to totalna kpina z kiboli Lecha. Ten człowiek po tym co zrobił Lechowi już nigdy nie powinien usiść na trenerskiej ławie. Wolę Pepka z Gumy nieslubnego syna wodza Azteków …niż tego niudacznika.
no kibolu tu się zgodzę że rumak to trener jak często u nas bywa z czapy i ja nie twierdze ze jest inaczej oczywiście mam nadzieję że kązdemu pokąze na złość że się uja zna i coś wywalczy tylko że broma nie ma co bronić i usprawiedliwiać bo swoją postawą nie robił nic dobrego w ostatnim czasie.
Z Bromem Lech rzeczywiście jeszcze niczego nie przegrał. Skacze facet z trzydziestego piętra i leci. Leci sobie, pytają go jak jest. „Na razie fajnie!”
kibol z IV,
rozumiem i szanuję Ciebie i Twoje zdanie. Myślę bardzo podobnie, choć w stosunku do Rumaka jestem trochę mniej krytyczny. Pewnie dlatego, że nie był arogancki i potrafił przeprosić. Brom tego nie zrobił i już nie zrobi. Obu nie chcę w Lechu ale jestem pewny, że Rumak jest na ławce Lecha tylko tymczasowo. Dostał szansę częściowego odkupienia win i mu w tym kibicuję bo będzie to tylko z pożytkiem dla Lecha. Wiem, że Ty także tego chcesz.
@leftt – Fajnie to było za Skorży…aczkolwiek styl też ponoć był do D , a w MP w pewnym momencie wierzyła garstka. VdB dostał na 15 piętrze spadachron i spokojnie wyląduje …my „pogalopujemy” na kulejącej szkapie . Jakby nie patrzeć można pisać testament 😉
@mario – rumak został trenerem Lecha i czy chcę czy nie , muszę mu kibicować. Gdybym nie kibicował nie byłbym kibicem Lecha. Nie cierpię tego gości , swoje winy u mnie może odkupić tylko Majstrem lub częsciowo PP…Tylko że on jeszcze nigdy niczego nie wygrał.
kibol z IV,
to prawda, smutna ale prawda. Może jednak tym razem mu się uda…Mamy klasyczny tragizm sytuacji, bo musimy kibicowac, komuś, kogo nie chcemy w Lechu, ale przełkniemy to, przeżyjemy te pół roku, a potem, w maju – będziemy się cieszyć!
Dzięki Bromek za fantastyczną przygodę w europejskich pucharach.!
Od początku przygody VdB w Lechu byłem sceptycznie do niego nastawiony. Nie osobiście – chodziło mi o wybór kierunku jaki obrał klub. Liga holenderska oparta jest na technice i inteligencji piłkarzy, tam raczej nikt nie jeździ na tyłku w czasie meczu. Lech nie miał i nie ma zawodników do takiej gry. Taki model gry nie daje przewagi w naszej lidze – tutaj trzeba się przepychać, pokopać po kostkach, gra się z kontry i na stałe fragmenty. Generalnie grę Lecha za kadencji VdB dało się oglądać (z wyjątkami) jedynie wtedy gdy rywal grał otwarty futbol a kiedy murował i czekał na kontry Lech bił głową w mur. Był nieporadny, ślamazarny i bez pomysłu. Holenderski futbol nie pasuje do Ekstraklasy.
Dobra decyzja o zwolnieniu. Dzięki Brom za 1/4 LKE.
Natomiast zatrudnienie Rumaka to splunięcie kibicom w twarz. Nigdy nie nauczą się na swoich błędach, nigdy.
Ciekawy wątek pojawił sie w rozmowie z Janasem ,oby za pół roku
„Czy możliwy jest powrót trenera na Bułgarską? Na ten temat w Kanale Sportowym wypowiedział się jego asystent Rafał Janas.
– O ile pamiętam, to trener Skorża powiedział kiedyś publicznie, że to kiedyś nastąpi – zaczął.
– Maćkowi pracowało się w Poznaniu świetnie – zdobył z Lechem dwa mistrzostwa Polski, a ja również miło wspominam ten czas. To na pewno miejsce, które mu służy. Wierzę, że tam wróci i zdobędzie kolejne mistrzstwo – dodał”
Oby tak się stało, oby… Powrót Skorzy i Janasa byłby wspaniałym rozwiązaniem.
Wróci do Lecha albo zagranica.
Przy obecnym syfie w PZPN i Kuleszy wątpię aby Skorża chciał prowadzić reprezentację Polski.
Oczywiście, chodzi o powrót Skorży i Janasa do naszego Kolejorza 🙂
Jeszcze jeden ciekawy wątek wypłynął w sprawie Rumaka ,ma ponoć dostać do pomcy jakiegoś trenera który pracował w Lechu a jedynym który w miarę niedawno pracował jest Djuka .To byłby duet i powrót syna marnotrawnego.
równie dobrze może to być za miesiąc rafał janas albo niedługo dawny traner młodych małecki czy inny jakiś co gdzieś coś raczej byłych trenerów typu djuka bym się nie spodziewał
Nie…raczej Dariusz Skrzypczak…
Duet vicemistrzów Rumak – Żuraw 😀
Zrobiłem małą kwerendę i oto co piszą niderladzkojezyczne portale:
1. Sportniuws.nl zauważa, że JvdB wytrzymał w „czołowym polskim klubie” dłużej niż w Arabii Saudyjskiej, a o zwolnieniu zdecydował remis że średniakiem, Radomiakiem.
2. Telegraf.nl informuje zaś, że powodem zwolnienia JvdB było rozczarowujące wyniki. Cytują także Rząsę, podkreślając jego niegdysiejszą grę w Feyenoodzie, jakby Lech chciał wiosną walczyć o trofea, stąd ten ruch.
3. voetbalprimeur.nl szczególny nacisk kładzie na to, jak wiele JvdB osiągnął w zeszłym sezonie. Jednocześnie podkreśla, że poprzedni klub zwolnił go po dwóch miesiącach, a Rumaka określa jako tymczasowego trenera.
4. drimble.nl niedowierza, że JvdB został zwolniony za niesatysfakcjonujące wyniki a jest trzeci w tabeli.
5. Footballtransfers.com/nl również nazywa Kolejorza czołowym polskim klubem, a wymieniając sukcesy JvdB podaje m.in. że doprowadził Lecha w poprzednim sezonie do „imponującego trzeciego miejsca w polskiej lidze” Portal podaje też, że nie wiadomo czy z Lechem rozstanie się Landzaat.
Ogólnie temat nie budzi większego zainteresowania a i wiedza o całej sprawie niekoniecznie odpowiada faktom.
Ja nawet bym napisał, że ich wiedza jest bardzo minimalna wręcz znikoma na temat faktycznego obrazu tego jak wyglądał Lech pod wodzą trenera z kraju grillowanych latających tulipanów z CV jakiego tu jeszcze nigdy nie było 🙂 A co do samego zainteresowania to raczej mnie to jakoś specjalnie nie dziwi, że jest znikome na ten temat.
też mnie to nie dziwi, a nawet znając stosunek dużej części Holendrów do Polaków, to nawet jestem zdziwiony delikatnością komentarzy
To ostatnia niedziela wreszcie się rozstajemy z trenerem Jvd Bromem, dla mnie to o kilka miesięcy za późno. Po odpadnięciu ze Słowakami z Trnawy był czas, po laniu od Pogoni był najwyższy czas a po remisie z Jagą czy klęsce z Widzewem to już było po czasie. No ale jakoś doczekaliśmy świąt więc prezent pod choinkę dostaliśmy. Niestety w pakiecie będzie Rumak tzw trener tymczasowy, dobrze znany i słusznie mało ceniony. Nie jest to opcja na miarę moich oczekiwań na tym kluczowym stanowisku. Obawiam się braku poprawy w grze i ciężkiej walki o najniższe miejsce na podium. Może jakimś cudem uda się dojść do finału PP, pożyjemy zobaczymy. Wesołych świąt dla wszystkich kiboli Kolejorza!
JvdB należy się sentymentalny uśmiech za zeszły sezon i solidny kop w cztery litery za to było teraz. Rumakowi życzenia na przejściową rundę.
Tyle, że jeżeli sądzicie, że to jedyna zmiana, to jesteście w błędzie. Można się zacząć przygotowywać na transfery wychodzące z klubu, po pierwsze niezadowolonych, którzy liczyli na grę w Europie, a tu Trnava, po drugie najdroższych w utrzymaniu, po trzecie dających najwięcej zarobić. Więc porównanie kadr Rumaka i Broma, to może być zupełne SF. Jedyna pewna rzecz, to święta za tydzień…
dobrze się stało.
Nie muszę już pisać by stąd spierdalał.
Mariusz – nie daj dupy, nie wierz, że nic dwa razy się nie zdarza i od razu bierz się do roboty.
Tym razem NIE ZAWIEDŻ nas!
A ja się cieszę z Rumaka. Ostatecznie pogrąża ta kandydatura wronieckich. Ktoś kto od dawna obserwuje to co się dzieje w Lechu, w tym poczynania tych januszy wie jacy to amatorzy i ludzie pozbawieni jakiejkolwiek wizji. To taki umysłowy zaścianek, który małpuje profesjonalistów. Wywalenie Broma jest dobrą decyzją… dla Broma, choć on zapewne na razie widzi to inaczej. W tym sezonie będzie oklep z Pogonią w PP i max 4-5 miejsca w lidze. Ale to dobrze. Nieudolność musi być ukarana.