Plusy i minusy: Lech – Pogoń 1:0

Niedzielny mecz z Pogonią Szczecin toczący się w iście letniej aurze miał więcej plusów dzięki wyszarpanej wygranej Lecha Poznań. Łatwo nie było, za Kolejorzem jedno z najtrudniejszych spotkań w tym sezonie, który wciąż da się uratować.

Pierwszym z paru plusów jest szczęśliwa, wyszarpana wygrana nad Pogonią Szczecin, którą z trybun obejrzało ponad 34 tysiące widzów. Lech Poznań wygrał z „Portowcami” pierwszy raz od lutego 2022 roku, a u siebie od 9 czerwca 2020 roku kończąc passę 5 kolejnych gier przy Bułgarskiej z tym przeciwnikiem bez zwycięstwa. Sam Mariusz Rumak wygrał z Pogonią w Poznaniu po raz pierwszy w karierze, za to szczecinianie przegrali na obcym terenie po raz pierwszy od 1 grudnia 2023 roku.

null
null

Lech Poznań odniósł wczoraj arcyważne zwycięstwo w meczu na szczycie tabeli zdobywając w rywalizacjach z ekipami 1-6 łącznie 10 oczek. Pogoń Szczecin to drugi zespół z TOP6, który został pokonany przy Bułgarskiej, wcześniej we wrześniu udało się ograć Raków Częstochowa 4:1, a w lutym na wyjeździe Jagiellonię Białystok 2:1 dzięki czemu niebiesko-biali mają w dwumeczu lepszy bilans od lidera.

Lech Poznań do wspomnianego lidera Ekstraklasy traci teraz 4 punkty. Jednocześnie na 3 oczka odskoczył w ten weekend Legii Warszawa oraz Rakowowi Częstochowa, które muszą gonić Kolejorza będącego aktualnie na pucharowym 3. miejscu w tabeli. W tej chwili to od Lecha Poznań zależy start w europejskich pucharach, w końcu nie musimy oglądać się na innych, już od 28. kolejki można spróbować uciekać goniącym nas zespołom oraz naciskać na prowadzącą Jagiellonię.

null
null

W niedzielne popołudnie Mariusz Rumak wystawił znany wszystkim skład przede wszystkim z konieczności, w końcówce mikrocyklu wypadł Filip Marchwiński (infekcja), więc zastąpił go Afonso Sousa, który zanotował dopiero pierwsze spotkanie tej wiosny. Portugalczyk nic nie pokazał, w 62 minucie został zmieniony przez Nikę Kvekveskiriego, który na pewno nie grał gorzej od Sousy. Dobrym ruchem okazało się też wpuszczenie Joela Pereiry za Alana Czerwińskiego, drugi z Portugalczyków od razu rozruszał ofensywę notując asystę drugiego stopnia przy zwycięskim golu.

Wczoraj nie obyło się również bez minusów, które są poważne. Przede wszystkim Pogoń Szczecin była wczoraj lepsza. Obiektywnie nie zasłużyła na porażkę, z przebiegu gry zasłużyła na gola. Na szczęście „Portowcy” byli wczoraj bardzo nieskuteczni, nie strzelili nam bramki na 1:0 po akcji skrzydłem, po kontrze czy po jednym z trzech groźnych rzutów rożnych, po których piłka nieznacznie minęła bramkę Bartosza Mrozka. Pogoń Szczecin pokazała bycie zespołem w wysokim formie, którego nie osłabiła środowa dogrywka. Pogoń pokazała w Poznaniu kawał dobrego futbolu, Lech nie miał boiskowej kontroli nad poczynaniami rywala mając duży kłopot z opanowaniem sytuacji w środkowej strefie i to już od pierwszych minut.

null
null

Lech Poznań zmagający się wczoraj z różnymi problemami dopuścił Pogoń Szczecin do oddania aż 20 strzałów na naszą bramkę (15 marca Warta Poznań wykonała aż 21 uderzeń). Wtedy mieliśmy trochę szczęścia, wczoraj było podobnie, „Portowcy” nie mogli się wstrzelić lub na ich drodze stawał dobrze dysponowany Bartosz Mrozek wyręczany w niektórych sytuacjach przez stoperów. Lech Poznań zachował w niedzielę 4 czyste konto z rzędu, którego nie ma po stronie plusów z racji szczęścia, jakie nam dopisało. W każdej formacji mieliśmy wczoraj dużo szczęścia, które towarzyszyło nam przez pełne 90 minut. Dzięki walce, nieustępliwości, ambicji, przebłyskom indywidualności, skuteczności i z pomocą wspomnianego szczęścia udało się wyszarpać bardzo ważne 3 punkty, choć Kolejorz oddał w całym spotkaniu zaledwie 10 strzałów mając po ostatnim gwizdku jeszcze niższe posiadanie piłki.

null
null




Plusy meczu z Pogonią 1:0

– Wyszarpana wygrana kończąca złe serie z Pogonią
– Arcyważne zwycięstwo w meczu na szczycie
– Polepszona sytuacja w tabeli
– Udane zmiany

Minusy meczu z Pogonią 1:0

– Przewaga Pogoni przy Bułgarskiej, brak kontroli nad meczem
– Dopuszczenie rywala do oddania wielu strzałów

Plusy meczu ze Stalą 0:0

– Liczba stworzonych sytuacji od 31 minuty

Minusy meczu ze Stalą 0:0

– Strata 2 punktów
– Fatalna gra do 30 minuty
– Kolejny mecz bez zdobytego gola
– Kolejny nieudany mecz w Mielcu
– Pogorszona sytuacja w ligowej tabeli

Plusy meczu z Wartą 2:0

– Wymagane przełamanie
– Zakończenie złych pass, przedłużenie serii z Wartą
– Mały progres w ofensywie
– Dobry, indywidualny występ niektórych piłkarzy

Minusy meczu z Wartą 2:0

– Słaba organizacja gry, dużo strzałów Warty

Plusy meczu z Górnikiem 0:0

(brak)

Minusy meczu z Górnikiem 0:0

– 4 mecz bez wygranej i seria 450 minut bez gola
– Słaby mecz w ofensywie
– Pogorszona sytuacja w ligowej tabeli
– Pogłębienie kryzysu i utrata kontroli Rumaka nad sytuacją

Plusy meczu z Rakowem 0:4

(brak)

Minusy meczu z Rakowem 0:4

– Kompromitująca porażka
– Kompromitujące zakończenie przegranego tygodnia
– 5 strzałów, 0 celnych
– Proste, indywidualne błędy, niskie zaangażowanie od początku
– Utrata miejsca na podium, powiększona strata do lidera

Plusy meczu z Pogonią 0:1 d.

(brak)

Minusy meczu z Pogonią 0:1 d.

– Minimum 16 lat bez Pucharu Polski
– Ciąg dalszy złych pass z Pogonią
– Kolejny przegrany mecz na szczycie
– Kolejne spotkanie bez gola, brak pomysłu na grę
– Stałe fragmenty gry (w ofensywie i defensywie)
– Brak kontroli trenera nad meczem

Plusy meczu ze Śląskiem 0:0

– Solidna gra w defensywie

Minusy meczu ze Śląskiem 0:0

– Stracone 2 punkty, niewykorzystana szansa na objęcie prowadzenia
– Pogorszenie sytuacji w tabeli
– Kolejny mecz bez wygranej przy wysokiej frekwencji
– Rozczarowująca gra w ofensywie

Plusy meczu z Jagiellonią 2:1

– Wygrana za tzw. „6 punktów” w meczu na szczycie
– Zmniejszenie straty do lidera, wzrost szans na tytuł
– Skuteczna i taktyczna gra w pierwszej połowie
– Liczby wychowanków
– Postawa obrony przez wiele minut

Minusy meczu z Jagiellonia 2:1

– Gra Lecha w drugiej połowie
– Słaba gra zmienników, w tym prawego skrzydła

Plusy meczu z Zagłębiem 2:0

– Zwycięstwo pozwalające utrzymać 3. miejsce
– Wygrana przerywająca kilka złych pass i przełamująca niewygodne Zagłębie
– Przyzwoita, taktyczna gra do 30 minuty
– Bardzo dobre spotkanie pod względem fizycznym
– Liczby przede wszystkim Szymczaka i Ba Loua

Minusy meczu z Zagłębiem 2:0

– Przeciętna postawa przez wiele minut
– Kartki i kontuzje

Plusy meczu z Radomiakiem 2:2

– Liczby Pereiry

Minusy meczu z Radomiakiem 2:2

– Roztrwonienie prowadzenia 2:0
– Mała liczba stworzonych sytuacji
– Kolejne stracone punkty
– Kolejny wyjazdowy mecz bez wygranej
– Wiele kartek, pauzy i zagrożenia

Plusy meczu z Piastem 0:1

(brak)

Minusy meczu z Piastem 0:1

– Kolejna strata punktów
– Powiększona strata do lidera i wicelidera
– Kolejna zmarnowana szansa na odskoczenie pucharowiczów
– Przerwane passy z Piastem
– Nieudolnie prowadzony atak pozycyjny

Plusy meczu z Piastem 0:1

(brak)

Minusy meczu z Piastem 0:1

– Kolejna strata punktów
– Powiększona strata do lidera i wicelidera
– Kolejna zmarnowana szansa na odskoczenie pucharowiczów
– Przerwane passy z Piastem
– Nieudolnie prowadzony atak pozycyjny

Plusy meczu z Arką 1:0

– Awans do ćwierćfinału
– Zdobycie trudnego terenu
– Gol do szatni dający duży komfort po zmianie stron
– Indywidualna dyspozycja Bednarka, kolejny przebłysk Velde

Minusy meczu z Arką 1:0

– Brak postępów w grze i problemy w drugiej polowie
– Słaby mecz Kvekveskiriego

Plusy meczu z Koroną 1:0

= Wyszarpane zwycięstwo pozwalające utrzymać 3. miejsce
– Przebłysk Velde i dobra forma Mrozka
– Podtrzymane serie z Koroną
– Wyjazdowe przełamanie

Minusy meczu z Koroną 1:0

– Kontuzja Ba Loua

Plusy meczu z Widzewem 1:3

(brak)

Minusy meczu z Widzewem 1:3

– Bolesna porażka u siebie 1:3
– Koniec passy z Widzewem, koniec passy u siebie, koniec passy po kadrach
– Brak pomysłu na grę
– Brak organizacji w środku pola i w defensywie
– Niewykorzystana szansa na 2. miejsce
– Pogorszenie sytuacji w tabeli

Plusy meczu z Legią 0:0

– Trzeci mecz z rzędu na 0 z tyłu
– Brak porażki mimo słabej gry

Minusy meczu z Legią 0:0

– Kolejny słaby mecz na wyjeździe
– Bardzo słabe taktyczne przygotowanie do meczu
– Liczba stworzonych sytuacji
– Niewykorzystana okazja na odskoczenie Legii

Plusy meczu z Ruchem 2:0

– Pewne zwycięstwo, pełna kontrola
– Mecz na 0 z tyłu
– Gol po stałym fragmencie
– Status quo w tabeli
– Kolejne liczby liderów

Minusy meczu z Ruchem 2:0

– Nieskuteczność

Plusy meczu z Zawiszą 4:0

– Pewny awans do 1/8, 4 gole
– Mecz wychowanków, dobre liczby
– Udane debiuty
– Wyjazdowe przełamanie i czyste konto

Minusy meczu z Zawiszą 4:0

(brak)

Plusy meczu z Cracovią 1:1

– Niezła pierwsza odsłona i kolejna bramka Velde

Minusy meczu z Cracovią 1:1

– Stracone 2 punkty przy prowadzeniu 1:0
– Niepewna sytuacja w tabeli
– Fatalna druga połowa
– Następny stracony gol
– Znaczące pogorszenie się sytuacji kadrowej

Plusy meczu z Jagiellonią 3:3

– Dobra gra do 24 minuty
– Indywidualne liczby Mikaela Ishaka i Adriela Ba Loua

Minusy meczu z Jagiellonią 3:3

– Stracone 2 punkty przy prowadzeniu 3:0
– Duże wahania w grze
– Duże problemy w obronie i przy okazji stałych fragmentów
– Nieudane zmiany, w tym wejście Czerwińskiego
– Dominacja rywala przy Bułgarskiej

Plusy meczu z Puszczą 4:1

– Wymagane zwycięstwo
– Próba odbudowy twierdzy
– Indywidualne liczby piłkarzy
– Przełamanie Ishaka

Minusy meczu z Puszczą 4:1

– Kolejny mecz ze straconym golem
– Znowu dwie różne połowy

Plusy meczu z Pogonią 0:5

(brak)

Minusy meczu z Pogonią 0:5

– Bolesne sprowadzenie na ziemię
– Fatalna gra od 16 minuty, brak jakiejkolwiek taktyki
– Katastrofalny występ wielu zawodników
– Kolejna kompromitacja w ciągu paru tygodni
– Najwyższa przegrana w lidze od 23 lat

Plusy meczu z Rakowem 4:1

– Trzecia wygrana z rzędu, progres Lecha Poznań
– Bardzo dobry, najlepszy mecz w sezonie
– Kolejne odrobienie strat
– Wysoka lub rosnąca forma liderów zespołu
– Udane zmiany

Minusy meczu z Rakowem 4:1

– Uraz Dagerstala, pauza Karlstroma

Plusy meczu ze Stalą 2:1

– Wymagane zwycięstwo, które przynajmniej nie pogorszyło sytuacji
– Odrobienie strat w ciągu 3 minut
– Indywidualna postawa Marchwińskiego, Velde czy Pereiry

Minusy meczu ze Stalą 2:1

– Fatalne 33 minuty meczu
– Kolejny zmarnowany tydzień bez progresu, męczarnie i nerwówka do samego końca
– Łatwo marnowane kontrataki w drugiej połowie

Plusy meczu z Wartą 2:0

– Zwycięstwo dające przełamanie
– Odczarowanie złych pass i kontynuowanie dobrych serii
– Indywidualna postawa Hoticia, Marchwińskiego oraz Dagerstala
– Mniej strat w środku pola, lepsza jakość dośrodkowań

Minusy meczu z Wartą 2:0

– Wolno prowadzony atak pozycyjny, mała liczba stworzonych sytuacji
– Gra nogami Bartosz Mrozka

Plusy meczu z Górnikiem 1:1

– Wejście Dino Hoticia

Minusy meczu z Górnikiem 1:1

– Wolna i przewidywalna gra już po kilkunastu minutach
– 40 bezsensownych dośrodkowań
– Zmarnowane 2 tygodnie na pracę
– Marny remis w rywalizacji z zespołem będącym w kryzysie
– Kontynuacja złych pass
– Coraz większe straty

Plusy meczu ze Śląskiem 1:3

(brak)

Minusy meczu ze Śląskiem 1:3

– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie

Plusy meczu ze Śląskiem 1:3

(brak)

Minusy meczu ze Śląskiem 1:3

– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie

Plusy meczu ze Śląskiem 1:3

(brak)

Minusy meczu ze Śląskiem 1:3

– Fatalna gra, przygnębiająca przegrana
– Widoczny brak formy u wielu piłkarzy i brak pomysłu na grę
– Druga bolesna porażka w ciągu 3 dni
– Kolejny nieudany mecz we Wrocławiu i ze Śląskiem
– Przerwane dobre serie

Plusy meczu ze Spartakiem 1:3

(brak)

Minusy meczu ze Spartakiem 1:3

– Wielki wstyd, jedna z największych kompromitacji w historii klubu
– Miliony złotych straty, zmarnowana szansa na fazę grupową
– Roztrwonione prowadzenie
– Brak pomysłu i sił na grę
– Proste błędy w obronie

Plusy meczu ze Spartakiem 2:1

– Kolejna wygrana przybliżające do gry w fazie play-off
– Następne zwycięstwo u siebie w Europie
– Optyczna dominacja i kontrola przez większość meczu
– Kolejny bardzo dobry mecz Pereiry

Minusy meczu ze Spartakiem 2:1

– Momentami wolna, przewidywalna gra
– Głupio stracony gol, przez który Lech nie może być pewny awansu
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Niezrozumiałe zmiany

Plusy meczu z Zagłębiem 1:1

– Charakter przy stanie 0:1 i po czerwonej kartce
– Udane zmiany Johna van den Broma
– Stałe fragmenty gry w ofensywie
– Wyrwany remis dający lidera
– Kolejny mecz na wyjeździe bez porażki

Minusy meczu z Zagłębiem 1:1

– Słaby mecz, w którym Lech miał szczęście
– Słaba postawa obrony
– Kolejne nieudane spotkanie z Zagłębiem i przerwanie zwycięskiej passy

Plusy meczu z Żalgirisem 2:1

– Przypieczętowany awans wygraną
– Udana rotacja
– Brak urazów i odpoczynek czołowych piłkarzy
– Przedłużone passy w Europie i nie tylko

Minusy meczu z Żalgirisem 2:1

– Kolejny stracony gol w Europie

Plusy meczu z Radomiakiem 2:0

– Trzecia wygrana z rzędu, siódma licząc tamten sezon
– Awans na 1. miejsce
– Kolejny dobry mecz Hoticia
– Dobra optycznie gra przez godzinę

Minusy meczu z Radomiakiem 2:0

– Kryzys w grze po 68 minucie gry
– Kilka prostych błędów w defensywie

Plusy meczu z Żalgirisem 3:1

– Wymagane zwycięstwo, 6 wygrana z rzędu
– Kolejny udany pucharowy wieczór przy Bułgarskiej
– Bardzo dobra pierwsza połowa
– Efektywny mecz nowych piłkarzy
– Rozstrzygnięcia w innych spotkaniach II rundy eliminacyjnej

Minusy meczu z Żalgirisem 3:1

– Bardzo słaba druga połowa na stojąco
– Stracony gol i brak awansu już 27 lipca

Plusy meczu z Piastem 2:1

– Wygrana na inaugurację po 5 latach
– Przedłużenie dobrych pass z Piastem
– Wyszarpane zwycięstwo po 2 celnych strzałach
– Umiejętność odrobienia strat
– Przebłysk Marchwińskiego
– Brak strat po 1. kolejce

Minusy meczu z Piastem 2:1

– Problemy z grą w powietrzu
– Mikro-urazy

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





3 komentarze

  1. John pisze:

    Nadzieja umiera ostatnia.
    Terminarz teraz sprzyja, teoretycznie, bo jak pokazuje Raków, to nie ma łatwych meczów.
    Gra na zero z tyłu cieszy, w ofensywnie bieda straszna.
    Zobaczymy ile Lech wyciągnie w tych najbliższych spotkaniach.
    Na poprawę gry już nie liczę, teraz liczą się tylko punkty.

  2. Piknik pisze:

    Największym plusem jest zwycięstwo. I Lech wygrał ten mecz w pięknych okolicznościach. Ponad 30 tyś ludzi na trybunach jeden z odwiecznych rywali i zdobywamy trzy punkty. Ale Piknik nie byłby sobą gdyby nie pomarudził. Moim zdaniem wygraliśmy ten mecz indywidualnościami w postaci Ishaka i Bartosza Salamona, który dla mnie był najlepszym graczem na boisku, parę razy ratował nas Mrozek. Nie widać jednak jakiegoś systemowego pomysłu na grę Kolejorza jest to bardzo szczęśliwe i ważne zwycięstwo dające nadzieje na….. aż boje się to napisać. Lech gra bardzo dobrze w obronie (nie traci bramek) nie mając jednocześnie pomysłu jak grać w ofensywie. Piłkarze z Szczecina mogą sobie pluć w brodę, że nie wygrali tego spotkania ale jak się nie wykorzystuje tylu sytuacji….ale to jest problem drużyny ze stolicy paprykarzu. To o czym wspominał John bardzo dobry terminarz na papierze bo będzie trzeba mieć pomysł w ofensywie jak wygrać np. z taką Puszczą która pewnie ustawi autobus w okolicach swojej bramki i będzie czekała na to jedną może dwie szanse na zdobycie bramki. Swoją drogą Lech jest w walce o MP nie dlatego, że świetnie gra w piłkę tylko dla tego, że w tym sezonie inni rywale podobnie jak Kolejorz grają bardzo słabo.

    • Hazaj pisze:

      Wiesz. Chyba w tej słabiźnie (jednak) wyróżnia się Jaga. Z drugiej jednak strony to że v-ce liderem tabeli jest drużyna z Wrocka to…. dramat.
      Lech ma dramatycznie słaby okres ofensywny. W całym sezonie. Wystarczy spojrzeć ile bramek strzelił i jaki ma bilans (przez to) bramki strzelone/bramki stracone. To zaledwie +9 i jest to najgorszy wynik rozliczając 1-szą szóstkę drużyn w tabeli.
      Nie gra (jak się reklamuje) ofensywnie i „przyjemnie dla widzów”.
      I co trzeba napisać wyraźnie – Filip Szymczak to nigdy nie będzie typ „łowcy bramek”. Miał swoją szansę przy nieobecności Ishaka, niewiele z tego bramek było .
      I troska o ofensywną siłę Lecha to na bank problem nr 1 po obecnym sezonie ( odejdzie Velde/Marchwiński).
      Na teraz Lech będzie musiał grać na minimalne wygrane (takie 1-0) i „na zero z tyłu” choć w sumie układ gier do końca sezonu ma dobry ( z czołówki tylko Legła i to w Poznaniu).Na więcej raczej obecnego Lecha nie stać ! Co raczej nie jest dobrą wiadomością dla kibiców na meczach , na Bułgarskiej.

Dodaj komentarz