Gergo Lovrencsics w Ferencvarosie Budapeszt
Były lechita, Gergo Lovrencsics we wtorek wieczorem związał się umową z Mistrzem Węgier, Ferencvarosem Budapeszt. Tym samym 28-latek już wkrótce ze swoim nowym klubem będzie walczył w eliminacjach Champions League o awans do piłkarskiego raju.
Gergo Lovrencsics spędził w Kolejorzu aż 4 sezony. W kwietniu zapadła decyzja, że obie strony nie przedłużą wygasającej 30 czerwca umowy. Tym samym 1 lipca „Gery” stał się wolnym zawodnikiem, a we wtorek wieczorem jeszcze podczas swojego urlopu związał się z Ferencvarosem Budapeszt. 28-latek podpisał kontrakt z Mistrzem Węgier w dokładnie 4 rocznicę swojego debiutu w poznańskim Lechu i premierowego trafienia z Zhetysu Tałdykorgan na 1:0.
Dokładnie 5 lipca 2012 roku Gergo Lovrencsics w swoim debiucie w Lechu zdobył gola -> https://t.co/movozcX2iy pic.twitter.com/wXSvWUPHpb
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 5 lipca 2016
Przypomnijmy, że prawonożny pomocnik od lipca 2012 rozegrał w „niebiesko-białych” barwach 146 meczów (112 ligowych) w których strzelił 20 bramek (9 w Ekstraklasie) dokładając do tego jeszcze 34 asysty i 9 żółtych kartek. Gergo Lovrencsics grając w Kolejorzu zdobył 2 wicemistrzostwa Polski, 2 razy zagrał w finale Pucharu Polski, wywalczył Mistrzostwo Polski, a także Superpuchar Polski. M.in. po jego asyście Lech Poznań wrócił również do Europy po 5 latach przerwy.
Gergo Lovrencsics w Lechu Poznań:
2012/2013: 34/8
2013/2014: 43/9
2014/2015: 31/3
2015/2016: 38/0
Liga: 112/9
Razem: 146/20
Cztery lata Lovrencsicsa w Lechu na zdjęciach KKSLECH.com:
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
chyba w Ferencvarosu, ale pewny nie jestem?
Prywatnie fajny gość, ale grojek przeciętny. W Lechu jechał z formą jak z górki.
Solidny niezły piłkarz tak można było scharakteryzować Gergő Lovrencsics’ia, który miewał i lepsze i gorsze momenty w Lechu (zresztą jak każdy piłkarz obecnego Kolejorza).
Bardzo go lubię i nawet gdy był pod formą to liczyłem na niego. Życzę mu odbudowania formy i niech w tej LM upokorzy przyjaciółkę.
Ale ty masz przykre życie:)nie ważne co się dzieje w Lechu ważne aby jakiś tam przeciętny grajek upokorzyl inny klub……
Szkoda, ze tylko gral jak mu sie chcialo. Mial zadatki by byc dobrym pilkarzem w znaczacym klubie ale zmarnowal je na wlasne zyczenie. Mimo wszystko zycze powodzenia na Wegrzech.
Najlepiej grał przy trenerze Rumaku:)
Powodzenia Gergo. Niech Ci się wiedzie.
Bardzo lubiłem gościa, szkoda, ze grał tylko na początku przygody z Lechem i jak mu zależało na nowym kontrakcie, mimo wszystko życzę mu powodzenia!
To jeden z tych przez którego Lech skończył na 7 miejscu. To ten który po jednym z meczów jak mówił MS kopał drzwi zamiast wylewać pot na boisku. Dobrze, że ich lista trafiła do młodego Vice.
Żegnam ozięble prawie piłkarza!
Gdyby mu się bardziej chciało to mógłby zrobić większą karierę,nie ma co ukrywać z każdym sezonem zjeżdżał w dół. Mimo wszystko dzięki powodzenia
Czas już był na niego. Powodzenia w Ojczyźnie
Powodzenia Gergo!
Dwa pierwsze sezony super.Kolejne dwa słabiutko,szczególnie gdy patrzymy na statystyki-71 meczów i 3 gole.To są cyferki wstydliwe i zatrważające.Ale i tak lubię tego węgierskiego urwisa i nie żałuję,że dla nas grał.Powodzenia w ojczyźnie dzielny Madziarze.
I niech kolejni zapamiętają gdzie trafił kolega po kiepskim sezonie. Może wkoncu sobie uświadomia, że sami robią sobie krzywdę takim podejściem.
powodzenia w nowym klubie dzięki za dobre chwile w Lechu.
Powodzenia. Zapamiętam go z pięknych bramek szczególnie tej z Koroną 😉
Jezeli nie chce przedluzyc umowy z Lechem to widocznie juz sie tu wypalil i nic wiecej nie osiagnie. Do tego dochodzi minimalistyczne podejscie szatni do wiekszosci meczow wiec nic dziwnego ze jak sie komus wciaz chce to ucieka. A ze nadal chce pokazal na mistrzostwach. Zycze mu duzo sukcesow!
Powodzenia i jeszcze wiekszych karpi w ojczyznie 😉
@Slawek-robią, robią i nawet nie zdają sobie z tego sprawy…!
Następny teraz osrany to Jevtic, myślał, że dostanie sto ofert, były 2 i kasa nie ta.
A muchy w nosie, że nie wychodzi w I jedenastce.
To powiedziano mu drzwi otwarte…!
I tak z każdym zrobić!
Pierwsze dwa sezony rewelacja, potem był już tylko zjazd. Liczyłem że wiosną się przebudzi, a niestety poza pojedynczymi przebłyskami niczym nie zachwycił. Tak czy siak, jeden z bardziej lubianych grajków jacy tu byli. Powodzenia Gergo w nowym klubie 🙂