Teraz bez minusów
W Wielką Sobotę piłkarze Lecha Poznań sprawili swoim kibicom świąteczny prezent. W meczu z Wisłą Płock w którym pewnie pokonali beniaminka 3:0 zademonstrowali grę, którą imponowali w lutym czy w pierwszej połowie marca. Kolejorz po miesiącu podczas którego miał małą obniżkę formy pod względem gry w ofensywie wrócił przedwczoraj na właściwy tor.
Tydzień temu przez porażkę w końcówce 1:2 mimo prowadzenia 1:0 w 82 minucie trudno było na siłę znaleźć plusy. Minęło 6 dni i w grze Lecha Poznań były już same plusy bez żadnych minusów na które warto byłoby zwrócić uwagę. Największym plusem ostatniej potyczki z Wisłą Płock jest oczywiście zwycięstwo, które na razie wywindowało Kolejorza na 3. miejsce w LOTTO Ekstraklasie. Oczywiście lechici mogą jeszcze spaść na 4. lokatę, lecz w ten weekend zmniejszyli straty do prowadzącej dotąd Jagiellonii Białystok.
W sobotę poznaniacy po raz pierwszy w historii wygrali ligowy mecz w Płocku co jest kolejnym plusem. Ograli rywala w formie, który zwyciężył w 2 ostatnich spotkaniach, u siebie wygrał 3 ostatnie mecze i przede wszystkim był niepokonany przed własną publicznością od 22 października. Każda passa kiedyś się jednak kończy i świetną serię rewelacyjnej w tym sezonie Wisły wciąż będącej w górnej ósemce zakończył poznański Lech. Sam Kolejorz wrócił zresztą do tego co pokazywał na boisku w lutym czy w pierwszej połowie marca.
W sobotę ataki Lecha były szybkie, składne, efektowne i efektywne. To zasługa m.in. Radosława Majewskiego, który w końcu wrócił do lepszej dyspozycji. Sama druga linia była dobrze ustawiona w defensywie stosując wysoki pressing, a przy atakach miała luz oraz pewność siebie, której ostatnio brakowało. Szczególnie w drugiej połowie wrócił stary dobry Lech Poznań z początku wiosny, który bawił się piłką grając radośnie, na luzie, ale stwarzający przy tym wiele sytuacji. Wczoraj Kolejorz oddał co prawda tylko 14 strzałów, aczkolwiek aż 5 z nich było celnych. Skuteczność stała więc na wysokim poziomie co jest bardzo ważnym plusem.
Kolejnym jest taktyka Nenada Bjelicy. Poznaniacy na pewno nie grali w ustawieniu 1-4-4-2 ani tym bardziej 1-4-3-3 co można było dostrzec patrząc na to, jak po murawie poruszają się poszczególni zawodnicy. Był to system tradycyjny 1-4-2-3-1 w którym Dawid Kownacki pełnił rolę fałszywego lewoskrzydłowego schodzącego do środka. Przed meczem wielu kibiców pisało, że obawia się gry skrzydeł i tego, jak „Kownaś” poradzi sobie na pozycji na której w Lechu dawno nie grał. Ostatecznie dał sobie radę. Jego gra była niezła, a na dodatek zaliczył on pierwszą w sezonie asystę. 20-latek asystował przy golu na 2:0 Marcina Robaka, który w sobotę strzelił w sumie dwie bramki zostając tym samym samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców Ekstraklasy. Trener Bjelica będzie miał problem na kogo postawić za niecały tydzień od pierwszej minuty. Na Robaka? na Kownackiego? a może znów na obu napastników?
Będąc przy plusach nie można też zapomnieć o grze defensywnej. Lech w 13 ostatnich spotkaniach stracił raptem 4 gole w tym 3 wiosną. Przedwczoraj znowu zagrał na zero z tyłu. W lidze poznaniacy zachowali już 16 czystych kont w tym sam Matus Putnocky aż 14. Lech Poznań jest oczywiście pod tym względem najlepszy w Ekstraklasie. Po wyniku 3:0 na wyjeździe w starciu z solidnym tej wiosny rywalem trudno jest się doszukiwać jakiś minusów. Wszystko w grze Kolejorza funkcjonowało dobrze, solidnie zagrali poszczególni piłkarze, którzy rezultatem 3:0 pewnie wypunktowali chyba zbyt pewną siebie Wisłę Płock.
Plusy meczu z Wisłą P. 3:0
– Pewne zwycięstwo nad rywalem w formie
– Statystyczne przełamanie i nie tylko
– Skuteczność ofensywy
– Trafiona taktyka Bjelicy
– Kolejny mecz na zero z tyłu
Minusy meczu z Wisłą P 3:0
–
Plusy meczu z Legią 1:2
–
Minusy meczu z Legią 1:2
– Porażka 1:2 mimo prowadzenia w 82. minucie 1:0
– Nieodpowiedzialna strata gola na 1:2
– Frajerska przegrana mająca przełożenia na tabelę
– Gra skrzydłowych
Plusy meczu z Pogonią 1:0
– Skuteczność
– Czwarta już wygrana nad Pogonią
– Postawienie kropki nad i na awansie
– Kolejny mecz na zero z tyłu
Minusy meczu z Pogonią 1:0
– Nerwowość obrony, zbytni spokój pomocy
– Zbytnie odpuszczenie pierwszej połowy
– Słaba gra w ofensywie
Plusy meczu z Wisłą 0:0
– Kolejny mecz na zero z tyłu
– Punkt z trudnego terenu
Minusy meczu z Wisłą 0:0
– Znów bez gola z przodu
– Zbyt mało akcji lewą stroną i środkiem w pierwszej połowie
– Zbyt mała pazerność na wygraną
– Nieskuteczność
Plusy meczu z Górnikiem 0:0
– Kolejny mecz na zero z tyłu
Minusy meczu z Górnikiem 0:0
– Strata 2 punktów w ważnym dniu
– Brak boiskowej kontroli do 30 minuty
– Nietrafione ustawienie skrzydeł
– Za późne zmiany
– Słabszy dzień ofensywnych piłkarzy
Plusy meczu z Arką 4:1
– Kolejne pewne zwycięstwo
– Skuteczność
– Gra z kontry i atakiem pozycyjnym
– Coraz większa pewność zawodników w atakowaniu
Minusy meczu z Arką 4:1
– brak boiskowej kontroli
Plusy meczu z Lechią 1:0
– Wygrana za tzw. sześć punktów
– Taktyka i zmiany w składzie
– Indywidualna forma m.in. Robaka czy Trałki
– Liczba stworzonych sytuacji
– Gra obronna
Minusy meczu z Lechią 1:0
– Brak tzw. zimnej krwi pod bramką rywala
Plusy pucharowego meczu z Pogonią 3:0
– Kolejne pewne zwycięstwo i niemal pewny awans
– Doskonałe przygotowanie taktyczne i motoryczne do meczu
– Postawa obrony
– Pazerność na kolejne gole przy stanie 2:0
– Bardzo dobra, widowiskowa gra
– Powrót do formy Pawłowskiego
Minusy pucharowego meczu z Pogonią 3:0
–
Plusy meczu z Pogonią 3:0
– Historycznie wysoki wynik
– Kolejne zwycięstwo i awans w tabeli
– Postawa Lasse Nielsena
– Forma Dawida Kownackiego
– Efektywny mecz z przodu i z tyłu
Minusy meczu z Pogonią 3:0
– Gra boków obrony
– Brak asekuracji w defensywie
– Brak boiskowej kontroli w II połowie
– Słabszy występ liderów (Majewski, Jevtić)
Plusy meczu z Piastem 3:0
– Pewne zwycięstwo i zmniejszenie strat
– Liczba stworzonych sytuacji i celnych strzałów
– Efektowna gra
– Gra środka pola
– Zagranie na zero z tyłu
– Indywidualna forma Radosława Majewskiego
– Postawa Volodymyra Kostevycha
Minusy meczu z Piastem 3:0
– Pierwszy kwadrans w defensywie
Plusy meczu z Termaliką 3:0
– Pewne zwycięstwo i awans na 4. miejsce
– Pressing i odbiór głównie w pierwszej połowie
– Liczba stworzonych sytuacji
– Efektowna gra
– Zagranie na zero z tyłu
– Dośrodkowania po stałych fragmentach gry
– Skuteczność po rzutach karnych
Minusy meczu z Termaliką 3:0
– Dwa urazy
– Spora nieskuteczność
Plusy meczu z Cracovią 1:1
– Ciekawa ofensywna gra (głównie w I połowie)
– Postawa obrony
– Wyrównanie mimo wyniku 0:1
Minusy meczu z Cracovią 1:1
– Strata 2 punktów i spadek w tabeli
– Duża nieskuteczność w tym głównie Radosława Majewskiego
– Dośrodkowania z rzutów rożnych
– Słaba gra skrzydłowych
Plusy meczu z Koroną 1:0
– Zwycięstwo
– Kolejny mecz na zero z tyłu
– Liczba stworzonych sytuacji
– Trenerski nos Bjelicy (gra na 2 napastników)
– Konsekwencja, determinacja i koncentracja do końca
Minusy meczu z Koroną 1:0
– Duża nieskuteczność
Plusy meczu z z Jagiellonią 1:2
– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Sytuacje w końcówce mimo słabej gry
Minusy meczu z Jagiellonią 1:2
– Porażka w ważnym meczu
– Mierna gra od 16 do 70 minuty
– Katastrofalna postawa Matusa Putnockiego
– Kolejny słaby mecz Jana Bednarka
– Krycie przy stałych fragmentach
Plusy meczu z Wisłą 4:2
– Pewny awans
– Wysokie zwycięstwo
– Wysoka skuteczność
– Pressing w I połowie
– Gra z kontry
– Indywidualna postawa Makuszewskiego i Jevticia
Minusy meczu z Wisłą 4:2
– Postawa Jana Bednarka
– Gra miedzy 46 a 70 minutą
Plusy meczu z Zagłębiem 3:0
– Pogrom w pierwszej połowie
– Przedłużenie passy
– Gra z kontry
– Celność strzałów
– Forma Darko Jevticia
– Ekonomiczna gra od 65 minuty
– Ofensywne stałe fragmenty gry
Minusy meczu z Zagłębiem 3:0
– Elektryczna gra do 65 minuty
– Kolejna kartka dla Jana Bednarka
Plusy meczu ze Śląskiem 3:0
– Pewne zwycięstwo bez straty gola
– Skuteczność
– Gra w defensywie do gola na 2:0
– Wejście Marcina Robaka
– Efektywność linii pomocy
– Kolejny błysk Macieja Makuszewskiego
– Kontynuacja dobrej passy
Minusy meczu ze Śląskiem 3:0
– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Małe rozluźnienie w obronie po golu na 2:0
Plusy meczu z Ruchem 5:0
– Trzy punkty
– Historyczne, wysokie zwycięstwo
– Odblokowanie Pawłowskiego i Majewskiego
– Kolejne gole napastników
– Gra w każdej formacji
– Zabójcze kontry
– Skuteczność
Minusy meczu z Ruchem 5:0
–
Plusy meczu z Wisłą P. 2:0
– Pewne zwycięstwo
– Liczba stworzonych sytuacji
– Wiele akcji kończonych strzałach
– Gra z kontry
– Pełna kontrola
– Gra obronna
Minusy meczu z Wisłą P. 2:0
– Nieskuteczność
Plusy meczu z Wisłą 1:1
– Remis mimo słabej gry
– Wejście Kownackiego w 60. minucie
Minusy meczu z Wisłą 1:1
– Fatalne nastawienie w pierwszej połowie
– Słaba lub bardzo słaba postawa Arajuuriego, Wilusza, Trałki, Gajosa, Formelli i Majewskiego
– Zero schematów ofensywnych
– Strata bramki w prostej sytuacji
– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Niekorzystny wynik 1:1
Plusy meczu z Legią 1:2
– Walka do końca i wywalczenie karnego w 90. minucie
– Gra środkowych pomocników
Minusy meczu z Legią 1:2
– Przegrana w ostatniej akcji (błąd sędziego)
– Gra w ofensywie
– Wyjście na mecz bez napastnika
– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Nietrafione zmiany
Plusy meczu z Wisłą 1:1
– Postawa obrony do 92. minuty
– Postawa Abdula Aziza Tetteha
Minusy meczu z Wisłą 1:1
– Strata dwóch punktów
– Nieporadność w ataku pozycyjnym
– Dyspozycja ofensywnych liderów w tym Pawłowskiego czy Gajosa
– Gra skrzydeł
– Gra nogami Matusa Putnockiego
Plusy meczu z Górnikiem 2:1
– Wygrana dająca utrzymanie w ósemce
– Liczba stworzonych sytuacji
– Umiejętność odrobienia strat
– Charakter i walka do końca
Minusy meczu z Górnikiem 2:1
– Wyjście na mecz dwoma defensywnymi pomocnikami
– Pierwszy kwadrans
– Bardzo słaba gra obrony
– Brak taktycznych schematów w drugiej połowie
Plusy meczu z Arką 0:0
– Pełna dominacja na boisku
– Postawa obrony i Abdula Aziza Tetteha
Minusy meczu z Arką 0:0
– Strata 2 punktów przed 40 tysiącami ludzi
– Indywidualna dyspozycja ofensywnych zawodników
– Zbyt mała liczba celnych strzałów
– Atak pozycyjny
– Gra zmienników
Plusy meczu z Ruchem 3:0
– Wysoka wygrana
– Pewny awans
– Gra pressingiem
– Efektowna gra po ziemi na jeden-dwa kontakty
– Zaangażowanie całej drużyny w mecz, determinacja, wola walki i ambicja
– Przebudzenie na dobre Darko Jevticia
Minusy meczu z Ruchem 3:0
– Słabsza gra przy prowadzeniu 3:0
– Oddanie inicjatywy rywalowi i odpuszczenie środka pola przy 3:0
Plusy meczu z Lechią 1:2
– Kontry
– Indywidualna postawa Łukasza Trałki, Abdula Aziza Tetteha i Macieja Makuszewskiego
– Zamknięcie Lechii na połowie między 65 a 85 minutą
– Liczba stworzonych sytuacji na trudnym terenie
– Gra każdej formacji
– Zaangażowanie całej drużyny w mecz, determinacja, wola walki i ambicja
Minusy meczu z Lechią 1:2
– Pech w tym niefart Macieja Wilusza
– Porażka mimo prowadzenia 1:0
– Wynik
– Postawa Tamasa Kadara
Plusy meczu z Pogonią 3:1
– Liczba stworzonych sytuacji
– Udane zmiany
– Zwycięstwo nad niewygodnym rywalem
– Przerwanie wielu złych, opisywanych wcześniej serii
– Atak pozycyjny
– Nowe ustawienie bez Trałki
– Postawa Matusa Putnockiego, Marcina Robaka, Abdula Aziza Tetteha i Darko Jevticia
– Umiejętność odwrócenia losów meczu przy wyniku 0:1
Minusy meczu z Pogonią 3:1
– Gra defensywy (głównie bocznych obrońców)
– Słabsza gra od 60 minuty
Plusy meczu z Piastem 2:0
– Liczba stworzonych sytuacji
– Udane zmiany
– Gra obrony
– Zwycięstwo
Minusy meczu z Piastem 2:0
– Słabo wyglądający atak pozycyjny
– Brak pomysłu na rywala
– Nieskuteczność
– Hamulcowy ofensywę duet Trałka – Tetteh
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Termaliką 0:0
–
Minusy meczu z Termaliką 0:0
– Słabo wyglądający atak pozycyjny
– Brak pomysłu na rywala
– Nieskuteczność
– Hamulcowy ofensywę duet Trałka – Tetteh
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Strata dwóch punktów
Plusy meczu z Cracovią 2:1
– Zwycięstwo
– Gra z kontry
– Kolejna bramka po stałym fragmencie
Minusy meczu z Cracovią 2:1
– Słabo wyglądający atak pozycyjny
– Nieskuteczność
Plusy meczu z Podbeskidziem 3:0
– Awans i wysoki wynik
– Dwa gole Nielsena
– Występ Putnockiego
Minusy meczu z Podbeskidziem 3:0
–
Plusy meczu z Koroną 1:4
– Pewne odejście Jana Urbana
Minusy meczu z Koroną 1:4
– Wynik
– Wstyd na cały kraj
– Zestawienie linii obronnej
– Katastrofalny występ Wilusza
– Gajos na lewej pomocy
– Ustawienie z dwoma szóstkami w środku
– Nietrafione zmiany
– Brak schematów w grze
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Jagiellonią 0:2
– Ilość stworzonych sytuacji
Minusy meczu z Jagiellonią 0:2
– Wynik
– Nieporadność napastników
– Nietrafione ustawienie z dwoma szóstkami
– Atak pozycyjny
– Bezsensowne pchanie się środkiem
– Gra skrzydeł
– Gajos na lewej pomocy
– Nieskuteczność
– Niskie zdyscypliowanie taktyczne
– Stałe fragmenty gry
Plusy meczu z Zagłębiem 0:2
– Gra stoperów
– Ilość stworzonych sytuacji
Minusy meczu z Zagłębiem 0:2
– Wynik
– Gra napastników
– Nietrafione ustawienie z dwoma szóstkami (4-4-2)
– Atak pozycyjny
– Gra bocznych obrońców
– Majewski na lewej pomocy
– Nieskuteczność
– Za późne zmiany
Plusy meczu ze Śląskiem 0:0:
– Gra ataku w pierwszej połowie
– Gra obronna
– Lewa strona obrony
Minusy meczu ze Śląskiem 0:0:
– Nietrafione ustawienie z dwoma szóstkami (4-4-2)
– Nieskuteczność
– Słaba gra w drugiej połowie
– Za późne zmiany
– Gajos na lewej pomocy
Plusy meczu z Legią 4:1:
– Wynik
– Zdobycie trofeum
– Skuteczność
– Gra z kontry
– Rzuty wolne
– Bardzo udane zmiany
Minusy meczu z Legią 4:1:
– Gra obronny
– Słaba gra w ataku pozycyjnym
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Minusem może być gra Kędziory,ogólnie cała defensywa gra bardzo dobrze ale brakuje jego asyst ,świetnych dośrodkowań.Mam wrażenie że przestał się w Lechu rozwijać,może to przez brak konkurencji na jego pozycji.Transfer powinien mu dobrze zrobić ,a Gumny nie musi być wcale gorszy,kto wie może nawet lepszy,jest szybszy i lepszy technicznie.Wypożyczenie do Podbeskidzia to bardzo dobry ruch.
Zostały jeszcze dwa tygodnie do finału PP więc mam nadzieję że Kendi wróci do dawnej dyspozycji ofensywnej, którą imponował np wtedy kiedy grał w Lechu Teo. Natomiast do gry w defensywie nie ma się o co doczepić. Kędziora w obronie jest świetny. Liczę jeszcze na powrót do formy Makiego, którego gra jesienią robiła na boisku różnicę. Ogólnie wygląda jakby Bjelica ogarnął ten kryzys i Lech wraca do formy na najważniejszą część sezonu. Inne drużyny obniżka formy też czeka, hehe, bo nikt w naszej lidze nie wytrzyma rundy bez dołka:). Z przyjemnością posłucham wtedy bełkotu usłużnych dziennikarzy. O dalszą część sezonu jestem spokojny. Niech zwycięża LECH!!!
Brawa dla redakcji, za mnogość materiałów w środku świąt. JS przypomniał mi, że rzeczywiście Kendi, w czasach gdy jeszcze Teo był napadziorem posyłał mocne wrzuty, na 10 metr pola karnego w świetle bramki (np. ostatni mecz za Rumaka w Gdańsku). W tej chwili to jakość Jego dośrodkowań zbliżona jest do wykopów Jasia. A w meczu jeden jeszcze duży plus, o którym redakcja nie wspomina; gramy mecz w pucharze, po 4 dniach mecz kosztujący nas fizycznie bardzo wiele, po czym w meczu wyjazdowym, w drugiej połowie są momenty, w których gospodarze będący niby w dobrej formie stoją, a Lech bawi się grą.
Kendi w wywiadzie na tej stronie mówił że poza szatnią jego najlepszy przyjaciel to Teo, na pewno to też ma wpływ