Marcin Robak z ofertą z Piasta. Brak zgody na odejście i kara finansowa

Król strzelców LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017 i najlepszy napastnik ligi, Marcin Robak został ukarany przez klub karą finansową za swoje zachowanie wobec trenera Lecha Poznań oraz władz Kolejorza. Piłkarz na początku czerwca otrzymał propozycję przejścia do Piasta Gliwice, jednak nie dostał zgody na transfer i według planu ma pojawić się 19 czerwca na pierwszym treningu po urlopach.


Marcin Robak nie do końca zgadza się z prowadzeniem drużyny przez Nenada Bjelicę już od kilku tygodni. Doświadczony napastnik, który właśnie pod wodzą Chorwata zdobył w niedzielę swój drugi tytuł króla strzelców Ekstraklasy w karierze schodząc z boiska w Białymstoku na gorąco postanowił wyrazić swoje niezadowolenie z tej decyzji. Dzień później odbył wychowawczą rozmowę z trenerem Nenadem Bjelicą oraz zarządem klubu. Piłkarz wcześniej otrzymał propozycję z Piasta Gliwice w którym dawniej występował i w którym trenerem jest jego opiekun z czasów gry w Pogoni Szczecin, Dariusz Wdowczyk. Napastnik Lecha Poznań liczył na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron na co klub się nie zgodził.

Marcin Robak jeszcze zanim udał się na urlop otrzymał surową karę finansową za swoje zachowanie po zejściu z boiska w Białymstoku, nieprofesjonalną postawę wobec klubu Lech Poznań oraz nieodpowiednie wypowiedzi w mediach. W sprawie Marcina Robaka klub nie zamierza wystosowywać żadnego komunikatu. Zawodnika, który w minionym sezonie zdobył aż 21 goli w tym 18 w lidze obowiązuje jeszcze roczny kontrakt, a on sam jest sportowo potrzebny zespołowi Kolejorzowi, zatem nie otrzymał zgody na rozwiązanie umowy.

Kara na blisko 35-letniego piłkarza została nałożona przede wszystkim ze względu na postawę zawodnika wobec trenera Nenada Bjelicy. W Lechu Poznań obowiązuje hierarchia w której szefem każdego gracza jest trener i to on decyduje o jego losach w tym o zmianach przeprowadzanych w trakcie meczów czy metodach szkoleniowych. Sam piłkarz nie miał również prawa wymusić obustronnego rozwiązania kontraktu z klubem. Decyzją Kolejorza zawodnik po urlopie w poniedziałek, 19 czerwca ma stawić się na pierwszym treningu podczas letnich przygotowań do sezonu 2017/2018.

Warto dodać, że Marcin Robak nie jest pierwszym ukaranym piłkarzem w ostatnim czasie. Niedawno decyzją Nenada Bjelicy kapitańską opaskę stracił Łukasz Trałka. Wcześniej klub nałożył na Muhameda Keitę najwyższą w historii karę finansową za słowa wypowiedziane w norweskich mediach oraz ukarał Nickiego Bille Nielsena za niesportowe zachowanie. Takie działania bez wątpienia pomogą klubowi uniknąć takich rzeczy, które wydarzyły się w Lechu Poznań m.in. jesienią 2015 roku.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







277 komentarzy

  1. Marcosii pisze:

    wg, mnie sprzedać za 100 / 200 tys Euro, nie trzymać bo w przyszłym sezonie zrobi się jeszcze większe kółko wzajemnej adoracji i atmosfera będzie jeszcze gorsza niż teraz, jeśli nie da rady sprzedać, to klub kokosa !!!

    • Kolo pisze:

      Wymienić się z Piastem na Marcina Flisa. Wdowczyk na to pójdzie. Z niewolnika… ale ważna jest też atmosfera w szatni.

  2. roby pisze:

    Po przeczytaniu tylko napisze brak słów, można napluć w twarz trenerowi, nie okazywać szacunku pracodawcy i co i jest w porządku…

    • majkel76 pisze:

      nie jest w porządku, czytaj ze zrozumieniem, dostał wysoką karę finansową, jest pracownikiem klubu i 19.06 ma się stawić w pracy, a jeśli nie to może wykupić swój kontrakt (prawdopodobnie 300 tys euro) rozwiązać umowę i spier….. do piasta Gliwice

    • aabbee pisze:

      No właśnie nie można bo wtedy otrzymuje się sporą karę finansową.

    • roby pisze:

      Gdyby Lech chciał to by rozwiązał kontrakt i byłoby po temacie a tak tylko gówno dalej mamy przykryte pod kołdrą, zaryzykowałbym nawet granie Tomczykiem niż emerytem stylizującym się na młodzieniaszka.

    • JRZ pisze:

      A wyplacisz mu pieniądze za rozwiązany kontrakt i ogarniesz kolejnego napastnika (procz tego co ma przyjść)?

    • roby pisze:

      Wychodzi na to, że robak to zbawca Lecha szkoda, że nie finale PP

    • prezol pisze:

      Jesteś naiwny,chciałbyś w nagrodę za to zachowanie rozwiązać z nim kontrakt,czyli to o co mu chodzi,to za chwile każdy co chciałby odejść robiłby to samo.

    • roby pisze:

      Myślisz, że teraz będzie super atmosfera będzie taki gnój w szatni z tymi Trałami, Robakami- kiedyś trzeba zrobić radykalne kroki a zarząd kolejny raz dostaje w ryj , wyciera się i mówi jedziemy dalej, bravo tylko gdzie to nas zaprowadzi…

  3. Rafik pisze:

    Po co nam On?

  4. majkel76 pisze:

    Brawo Zarząd! Brawo Trener! Oby tak dalej trzymać! Hierarchia i szacunek do przełożonego muszą obowiązywać! a tak na marginesie, ale ten Robak jest mało inteligentny…., brak słów…

    • werty pisze:

      a to brawo to niby za co??? Czy tych grajkow ostatnio co nie potrawia sie dogadac z zarzadem nie jest czasami za wielu? pilkarzykow ktorzy poprzez relacje (a raczej ich brak) z zarzadem poprzez swoje zachowanie szargaja imie Lecha! Ja nie bronie Robaka! Tylko chce powiedziec ze kij ma zawsze dwa konce! Jak Ty myslisz ze ta sytuacja bedzie miala happy ending to sie mylisz.

  5. Damiian pisze:

    Już nie wiem co o tym myśleć, rozumiem, że mecz 29.06 i nie zdążą sprowadzić lepszego napastnika, ale powiedzienie Z NIEWOLNIKA NIE MA PRACOWNIKA zna każdy i to tak działało, działa i działać będzie..

    • przem37 pisze:

      Damian moim zdaniem, Robak jest cholerykiem, ale świetnie zdaje sobie sprawę, że tak jak Lech potrzebuje jego, tak on potrzebuje gry w Lechu. Dlatego nie boję się o jego postawę według mnie gość jest profesjonalistą i nie boję się o jego postawę i brak motywacji.
      Najlepszym przykładem jest tu Trałka i jego gra w Białymstoku.

    • Alcatraz pisze:

      On ma 35 lat, jak nie będzie grał u nas to może być jego koniec.

  6. powiatowy pisze:

    gdyby nie chcieli opchnąć Kownackiego, to pewnie by go odstrzelono. Nie wiem czy Robak się ogarnie czy będzie symulował grę, w zwiazku z tym….

  7. BartiLech pisze:

    I prawidłowo

  8. siwus89 pisze:

    Po jego zachowaniu można było się domyśleć że ma jakąś oferte z innego klubu. Poszedł na całość ,a i tak nic nie ugrał. Pozostaje tylko pytanie,czy jest sens trzymać zawodnika który nie chce grać w Lechu?

  9. kocianJanTratatam pisze:

    Problem jest taki, że my nie wiemy co w tym Robaku siedzi. Może właśnie dostając zgodę na odejście, zawodnik swoimi gierkami osiągnąłby zamierzony cel i w klubie o tym wiedzą.
    Jeśli jest w tym coś prawdy, to 'zamiatanie pod dywan’ może gościa bardziej zaboleć, niż to, że obie strony się pożegnają.

    • Soku pisze:

      Przecież i tak się wygada, ostatnio chlapie ozorem gorzej niż posłanki Nowoczesnej…

  10. Bogumił Żatecki pisze:

    Hm, czy to takie znakomite rozwiązanie? Obciążony karą i zmuszony do gry pomimo jawnej chęci opuszczenia klubu Marcin Robak jest nam NIEZBĘDNY sportowo – to raczej świadczy o naprawdę kiepskiej kondycji kadrowo-sportowej drużyny i teraz, i za małą chwilkę, gdy będzie trzeba znów wybiec na boisko. Jestem zwolennikiem ostrych cięć i dyscypliny, zwłaszcza że teraz wyraźnie daje się do zrozumienia że piłkarze w sposób bezczelny jednak zwolnili Skorżę – chociaż jeszcze niedawno klub (także za pośrednictwem tej strony) temu zaprzeczał – ale… to przyznanie się do braku alternatywy w napadzie, a nie żadne srogie konsekwencje. Po co obciążać budżet sfochowanym piłkarzem, któremu – nie daj Bóg – będą jeszcze jakieś „kluby”, albo inne atrakcje wymyślać. Zwłaszcza, że i bez tego mamy kilku na darmowym utrzymaniu bez żadnej korzyści sportowej…

    • B_c00L pisze:

      Prawda jest taka, ze Robak ma juz swoje lata i to on bardziej potrzebuje Lecha niz Lech jego. Jesli chce miec jeszcze jakiekolwiek szanse na wygranie trofeum albo gre w pucharach to musi sie ogarnac. Kontrakt wynosi 300tysiecy i tyle powinna wynosic cena za Robaka. Jak Piast go chce to niech zlozy oferte. Jak nie to niech Robak sam sie wykupi i stara sie odzyskac to sianko przy podpisie z nowym klubem. On sobie chyba nie zdaje sprawy jakie gwizdy na niego czekaja w pierwszym meczu na Inea Stadionie. Wiara go zniszczy przy kazdym dotknieciu pilki.

    • Grimmy pisze:

      B_c00L
      Tak jak wiara zniszczyła gwizdami Hamalainena?

  11. xYdem pisze:

    Rozwiązanie kontraktu pokazało by każdemu zawodnikowi że wystarczy trochę pokrzyczeć i klub pozwoli ci odejść. Ma podpisany kontrakt, jak nie znajdzie się klub który jest gotowy go wykupić, a Robak nie dostosuje się do hierarchii to niech spędzi rok w III lidze.

  12. Panda1922 pisze:

    No nic dodac nic ująć !
    Z NIEWOLNIKA NIE MA PRACOWNIKA!
    Niech wypierdala! Ale niech zapłaci karę 3x pensja albo co.
    Albo wymienić za Murawskiego 😉

    • El Companero pisze:

      skoro jest niewolnikiem to niech zapierdziela jak mu się każe i słucha poleceń. Kunta Kinte by się ucieszył gdyby jego własciciel powiedział ze z niewolnika nie ma pracownika więc może iść… Nie po to są kontrakty, ktore podpisują obie strony.

  13. bombardier pisze:

    Absolutnie nie jestem obrońcą Robaka.
    Nie jest to jednak dobra decyzja.
    Z NIEWOLNIKA NIE MA PRACOWNIKA.
    On ma 35 lat. Po cholerę ma być w LECHU.
    Mleko się rozlało – zarząd podejmuje głupie decyzje.
    Gdzie był wcześniej? Na co jeszcze liczy?
    Wstydzę się, że klub którego mam w sercu, RZĄDZĄ
    KOMPLETNE ZERA!

    • Mohito pisze:

      To co? Robak chciał odejść to kilka razy pyskiem kłapał a teraz my mamy mu iść na rękę?
      Odżałować kasę i przetrzymać go do końca kontraktu. Szkoda kasy, ale pokaże innym, że nie tędy droga.
      Chyba, że ktoś zapłaci dobrze za, jakby nie patrzeć, króla strzelców.

    • El Companero pisze:

      jaki z niego niewolnik, to nie Murzyn porwany przez piratów z czarnego lądu, nikt go na łańcuchu do klubu nie przyprowadził. Poszukaj zdjęcia i wypowiedzi Robaka z dnia w ktorym podpisal tu kontrakt i podawał ręke prezesowi. Takie chrzanienie o niewolnikach na boisku jest dobre w włoskich komediach o Fantozzim.

  14. robson pisze:

    Z niewolnika nie ma pracownika. Nie rozumiem po co trzymać go tu siłą, skoro są na niego chętni. Gdyby to był chociaż naprawdę jakiś wirtuoz, a przecież takich Robaków to są setki. to ni jest wcale zawodnik niezastąpiony.

    No chyba że klub chce grać na czas i zatrzymać go do pierwszych rund pucharów, a później gdy po Euro sprzeda Kownackiego przyjdzie ktoś nowy i Robak dostanie zielone światło do odejścia.

  15. aabbee pisze:

    A nikt nie pomyślał, że Robak póki co w klubie ma być a jeśli sprowadzą do klubu nowego napastnika to sytuacja będzie wyglądać nieco inaczej bo już nie będzie taki niezbędny?
    Na teraz mieć jakąś opcję w ataku w razie wu plus ustawić gościa do pionu.

  16. R. pisze:

    Mam nadzieję, że znajdą za niego napastnika a on sam odejdzie za jakiś hajs.

  17. tolep pisze:

    Wartościowy napastnik, kara odpowiednia. Klub nie chce więcej mówić na ten temat i bardzo dobrze. Temat dla mnie zamknięty.

  18. kocianJanTratatam pisze:

    O ile klub się nie przeliczy z transferem Kownackiego to też nic dziwnego, że sami się nie chcą rozmontowywać, nie jest powiedziane, że do końca okienka nie postaramy się o kogoś, kto już w trakcie sezonu nakryje Robaka czapką. Większe cuda ta liga już widziała.

    Ciężko sobie wyobrazić, że zostaniemy z samym Tomczykiem bo Nickiego Bille nawet nie liczę. Gość o tak wybujałym ego jak Marcinek musi czuć oddech konkurencji na plecach, inaczej jest w stanie położyć lachę na rzetelne wykonywanie tego, za co pobiera grubą pensję.

    • JR (od 1991r.) pisze:

      Bo on chce mieć pewny plac za zasługi. Nie będzie mu jakiś tam Bjelica decydował. Dobrze robią, że nie ulegli taniej prowokacji.

    • kocianJanTratatam pisze:

      Równie dobrze jak klub w porozumieniu z trenerem sprowadzi napastnika to Robak może mieć pewne krzesełko, wygodne, z oparciem, podłokietniki są, milutkie…

  19. Koler pisze:

    Pewno go to bardziej zabolało, niż rozwiązanie kontraktu.

  20. rubik pisze:

    tylko, że z niewolnika nie będzie (dobrego) pracownika

  21. gregorrr pisze:

    Słabo to wygląda. W ch..j. Kara – tak sama jak u Keity + wypad. A tak znów pokazujemy, że można pluć na klub i trenera.
    Wypierdalaj śmieciu z Lecha – wolę 15 letniego juniora.
    Plus, kto podejmuje decyzję o wykonawcach karnych? Nie czasami trener, gdyby wyznaczony był np. Jevtić, Robak miałby 10 goli, optyka byłaby inna.

    • robson pisze:

      Tylko kto mógł się spodziewać, że od strzelania karnych Robak dostanie takiej sodówy…

  22. sevendays pisze:

    Czyli nic się nie zmieniło, standardowo można było tego oczekiwać. Ja widzę to tak w pizde w pucharach(Max 3 runada Eliminacji), tłumaczenie że mało czasu na przygotowania drużyny do sezonu ale NSNP! Gadanie o tym że skupiamy się na lidze i PP. Po czym po pierwszych dziesięciu kolejkach bilans wynosi 1-3-6 piłkarze grają na zwolnienie Bjelicy po 2 remisach z rzedu i porażce gadanie o braku szczęściu i skuteczności. W połowie rundy Lech zwalnia trenera Bjelice z powdu braku zdobyczy punktowych i odpadniecia w eliminacjach do LE jak i słabego startu Ekstraklasy.Piłkarze dalej zostają w klubie i robią sobie co chcą, przychodzi nowy trener i resztę dopiszcie sobie sami.
    Żenada a pętla zatacza wielkie koło.

    • B_c00L pisze:

      Dopiero co sie skonczyl sezon a Ty juz juz tragizujesz 🙂 Kufel do polowy pelen kolego!

  23. John pisze:

    Kara,karą ale u Bjelicy i tak jest skreślony po takich słowach,nie wierze że sam Robak wróci sobie jak gdyby nigdy nic i będzie dawał z siebie 100%,problem szatni pozostanie.

    • b77 pisze:

      nie będzie robaka w szatni 1 drużyny, tylko w szatni rezerw, a tam to może co najwyżej po meczu sobie podłogę umyć

  24. ElGuaje pisze:

    Widzę że dla niektórych każda decyzja zarządu jest tą najgorszą…. A jest to bardzo mądre posunięcie bo jeżeli gość świadomie sabotuje grę i mąci w drużynie tylko po to żeby wymusić transfer to karygodne i beznadziejne byłoby pójście mu na rękę. Jeżeli Lech sprowadzi jakiegoś napadziora który okaże się lepszy niż ten emeryt to i tak żadna strata, a „Robinho” będzie miał nauczkę!!

  25. mól pisze:

    Po takim wybryku, wypierdolić na zbity pysk!
    Myślałem, że rewolucja, a to prostytucja!
    Jak długo jeszcze???

  26. Judi pisze:

    Dobra decyzja, puszczenie go do piasta byłoby zbyt łatwe, a tak pan super zajebisty i najlepszy napastnik, który ma w dupie klub tylko własną koronę króla strzelców, będzie się męczył z Nenadem, do tego jeszcze kara finansowa. W końcu dobra decyzja zarządu!

    • gruh pisze:

      teraz na chłodno myślę, że to dobre rozwiązanie klubu, pod warunkiem, że Bjelica sobie z nim poradzi i pokaże mu miejsce w szeregu w trakcie sezonu a Marcin wreszcie to zrozumie. Inaczej będziemy mieli drogiego rezerwowego…

  27. milekamps pisze:

    Proponuje Pawłowskiego jako napastnika :-)a Robak na trybuny

  28. stary kibic pisze:

    A kto powiedział, że Robak będzie grał pierwsze skrzypce? Może teraz sobie posiedzi na ławie….a nie w Piaście w pierwszej 11

  29. hester pisze:

    Tomczyka, któremu bardzo zależay na grze w Lechu chcą wypożyczyć, a Robaka, który nie może patrzeć na trenera i nie chce grać w Lechu ma nam „pomóc” w Pucharach. Ojjj będzie wesoło, a raczej nie wesoło.

  30. Judi pisze:

    Ronaldo zasrany się znalazł, Robak jeden,ktory myśli że wszytko może

  31. sas pisze:

    Zarząd zostawia na siłę obrazonego Robaka. A teraz gramy o awans do LE i Robaczek gra w tymże meczu i celowo nie strzela bramki dającej nam zwycięstwo. I co? Ukarać go nie można a kilka baniek euro poszło bokiem. Warto zostawić takiego zawodnika? Nie chce gra to niech spada bo jak zostanie narobi więcej szkód niż będzie z niego pożytku.

  32. WW pisze:

    Bardzo dobry ruch Zarządu.Rozwiązanie w tej chwili kontraktu byłoby przyznaniem,że rządzi Robak.Jeśli chce w tym momencie odejść niech wykupi kontrakt.

  33. Bart pisze:

    Jeśli faktycznie jego celem było doprowadzenie do rozwiązania kontraktu żeby móc sobie spokojnie przejść do Piasta, to absolutnie nie zrywać umowy. Podpisując kontrakt zobowiązał się do gry w Lechu, do czego nikt go nie zmuszał. Umów należy dotrzymywać, a jeśli Robak tego ciągle nie rozumie i dalej będzie fikać, to zawsze można nałożyć jeszcze wyższe kary albo zesłać do rezerw. Absolutnie się z nim nie cackać, skoro zamiast zachować się jak człowiek i załatwiać takie sprawy kulturalnie w zaciszu szatni i gabinetu, on zaczął wywlekać brudy i obrzucać trenera inwektywami.

    PS A jeśli Piast go tak bardzo chce, to niech wyłożą na stół z 200 tys euro. Wtedy można ny, ewentualnie, pomyśleć nad oddaniem go.

    PPS Może płynę albo jestem mega paranoikiem, ale nie zdziwię się jeśli ktoś z Piasta mu podpowiedział takie rozwiązanie, na zasadzie „Marcin chcemy cie ale nas nie stać, weź coś odpierdol żeby z Lecha cię wywalili to wtedy podpiszemy kontrakt”

  34. Pawelinho pisze:

    Jak jest oferta to sprzedać nawet do Piasta. Jeżyli piłkarz nie chce brać udziału w rozgrzewce a potem w sposób bezczelny reaguje na swoją zmianę to poza karą finansową klub powinien kopnąć w tyłek takiego gwiazdorka.

    • Pawelinho pisze:

      Dla mnie sprawa jest prosta niech chce grać i zarabiać w Lechu a jeśli już to robisz i robisz to z wielką łasko to wypad z tego klubu i tyle.

  35. mól pisze:

    Gangrena drąży dalej KOLEJORZA!

  36. Dobry kibic pisze:

    To co sie dzieje obecnie w naszym klubie to jest dramat. Piłkarze pokłóceni z zarządem i trenerem, wilusz odchodzi za darmo atmosfera beznadziejna. czarno to widzę

    • B_c00L pisze:

      To ze Wilusz odchodzi to nie jest niczyja wina. Po tym co gral na jesien nic dziwnego, ze nie podpisywali z nim kontraktu. Ty bys podpisal? Jak zaczal grac dobrze to na bank z menago obczaili, ze lepiej poczekac czy cos lepszego wplynie (i wplynelo) niz podpisywac z Lechem. Jakby dali mu kontrakt prze runda to wszyscy by jechali, ze kolejna zenada zarzadu. Pilkarze sa pokloceni bo za dobrze mieli w doopach i zarzad zatrudnil Bjelice zeby ich utemperowac. Zawsze jak wycinasz wrzod to troche ropy poleci. Jak juz sie pozbeda Robaka i Pawlowskiego (caly czas mam nadzieje, ze Tralka sie jednak ogarnie widzac jak leca glowy) to reszta sie ustawi tak jak powinna i atmosfera wroci. Beda wyniki bedzie atmosfera, a wierze ze NB to pouklada

  37. mól pisze:

    @Bart-chyba nie płyniesz, pomyślałem, że może ktoś z klozetowej to wymyślił i sprzedał Wdowczykowi, żeby narobić gnoju.

  38. melon771 pisze:

    W przyszłym sezonie, dobrze by było żeby Robal, Pawłowski i Dudka zaczęli wspierać drużynę rezerw w walce o 1 ligę (tak jestem optymistą). W ich miejsce Tomczyk i Puchacz na stałe do kadry.

  39. Michu73 pisze:

    Tego można było sie spodziewać. Pewnie już od dłuższego czasu gadał z Piastem. Jednego tylko nie pojmuje. Gość ma dobrą rundę, gra w drużynie walczącej o mistrza, puchary, ma podstawy do wynegocjowania lepszego kontraktu i perspektywę gry w lidze mistrzów a on co robi? Ano w decydującej fazie sezonu robi rozpierduchę w szatni, obraża trenera, idiotycznymi wypowiedziami daje pożywkę nieprzychylnym nam mediom itd. itp. Wszystko dlatego bo chce odejść do Piasta:) Czy ktoś to rozumie? Z takimi zawodnikami nie mamy szans na jakikolwiek sukces sportowy.

    • Olo pisze:

      Wiesz czemu tak jest? bo to jest zawodnik ktoremu do 40tki blizej niz do 30tki on juz swoje pograł i ma gdzieś spinanie pośladków na zachod już nie pojdzie to jest jego prawie koniec kariery to co ma sie męczyć i cusnienie sobie robic to samo z pałką ,majewskim,jeszcze paru by sie znalazlo a to oni rządza szatnią ,skauting mamy do dupy kto tam mysli ? to wszystko hieny byle by sie na chapac i jak najmniejszym kosztem zrobic dobry wynik

  40. legat3 pisze:

    Cwaniak chciał sobie kontrakt rozwiazać pyskowkami. Jak tak bajdzo chce do piasta to niech przelewa kase i droga wolna. Albo niech piast go spłaci.

  41. stary kibic pisze:

    Dokładnie. Jak Kownacki odejdzie to już nie byłoby problemu z wchodzeniem z ławy. Ale narwany jest….

  42. Kibic Lecha pisze:

    Na dzisiaj zgadzam się z zarządem.Ale ten zawodni w dłuzszej perspektywie to absolutny wylot z klubu.

  43. Olo pisze:

    Amatory trzeba to głośno napisać ,koleś ma wywalone całkowicie a ci go trzymają z Pałką to samo tylko patrzeć jak kolejny goguś wyskoczy z łapami jaki oni przykład dają!!! kara finansowa buhuha nawet nie poczuje tego.

    • B_c00L pisze:

      To co Ty bys zrobil? Podaj najlepsze „Olowe” rozwiazanie 🙂
      Wydalbys kilkaset tysiecy, zeby sie ich pozbyc? Kazdy nowy pilkarz jak przychodzi do Lecha bedzie wiedzial, ze nie ma gadania i swoje miejsce w szeregu trzeba znac. Zadnego wymuszania rozwiazywania kontraktow itd. Dla takiego Robaka nastepny sezon w roli widza to praktycznie koniec kariery tylko jest za glupi zeby to zrozumiec.

    • hester pisze:

      Już Ci mówię co ja bym zrobił:
      1. Kara finansowa najwyższa jaką się da
      2. Zesłanie do rezerw z powodów dyscyplinarnych
      3. Wystawienie na listę transferową z ceną powiedzmy 200 tys Euro.
      Jak tak bardzo chce odejść to niech znajdzie klub. który będzie skłonny za niego zapłacić. A jak nie to zamiast bruździć w szatni pierwszego zespołu niech pomaga młodzieży w awansie. I szanse na koronę króla strzelców II ligi też by miał, więc powinien być szczęsliwy.

    • B_c00L pisze:

      1. Jestem pewien, ze dostal adekwatna. Nie moga robic z siebie durnia i karac po rocznej pensji bo nikt nowy by do Lecha nie przyszedl
      2. tu sie zgadzam ale tylko do treningow.
      3. Tu tez sie zgadzam tylko, ze zadnego grania w rezerwach! Tam maja sie przygotowywac mlodzi przed przejsciem do pierwszego skladu a nie jakis pajac przed emerytura.

  44. FanLecha pisze:

    Mozna bylo sie spodziewac ze chce odejsc po rozwiazaniu kontraktu i przez to ta szopka

  45. John pisze:

    Na razie niech będzie i tak,rozwiązanie z nim kontraktu byłoby pójściem mu na rękę.Za Bjelicy i tak sobie nie pogra,może niech poprosi kolegów z Gliwic żeby go wykupili jak taki mądry.

  46. Biniu pisze:

    Bardzo dobrze. Niech wypierdala do rezerw jak mu w pierwszej drużynie gra się nie podoba. W każdym razie nie pozwolić mu odchodzić bo każdy grajek który dostanie jego zdaniem lepsza ofertę zbluzga klub ( zarząd , trenera , kibiców) i powie ze odchodzi. Niech zapierdala w rezerwach albo daje z siebie wszystko w pierwszej drużynie . Chyba , ze ktoś go za uczciwa kasę wykupi.

  47. kocianJanTratatam pisze:

    Kownacki jedną nogą w Sampdorii. To chyba nieco tłumaczy wstrzemięźliwość klubu…?

    • Koper pisze:

      nie tłumaczy. Koleś nie chce grać u trenera, ma do niego pretensje,właśnie otrzymał karę. Trener tez go nie chce, bo psuje szatnie takim zachowaniem. Co robi klub. Zostawia go i niejako zmusza trenera do wystawiania go w meczu, bo jak twierdzicie nie mamy napastnika. Paranoja. Wystawiać w meczach zfochowanego emeryta?

    • JR (od 1991r.) pisze:

      Na razie uzasadnienie jest takie, że nie ulegamy szantażom. A skoro Kownacki odchodzi to napastnik musi przyjśc.

  48. siwus89 pisze:

    Dobrze by było sprowadzić jakiegoś napastnika,Robaka na ławke i wpuszczać w doliczonym czasie gry. Jakby sapał znowu kara pieniężna i jakoś by sobie Lech odbił finansowo. Rozwiązanie kontraktu to faktycznie pójście mu na rękę.

  49. KKS pisze:

    Sprzedadzą go za frytki jeszcze przed rozpoczęciem ligi. Najpierw jednak muszą opchnąć Kownackiego…. Taka to wroniecka mentalność, typowa gra na przeczekanie i wyjęcie kliku ojro.

    • PozyN pisze:

      Jasnowidz widzę.Ty już wiesz co się stanie za miesiąc bo przecież czytasz w głowie Ruthkowskiego 😛

    • tomasz1973 pisze:

      A jak tak będzie to wrócisz tu i powiesz, że miał rację?

  50. Al pisze:

    Zarząd postąpił prawidłowo . Robakowi zależało na rozwiązaniu kontraktu bo był dogadany z Piastem .
    Uważał że prowokując konflikt Lech łatwiej się go pozbędzie . Tak postąpił Muhameda Keita . Nie chciał grać w Lechu i postawił na swoim . Był to bardzo niebezpieczny precedens , którego drogą poszedłby każdy piłkarz mający lepszą ofertę . Lech ulegając takim zachowaniom zawsze byłby na straconej pozycji . Brawo Zarząd !

    • endrjiu pisze:

      Czas pokaze czy bylo to dobre posuniecie. Z jednej strony rozumiem zarzad. Zgadzam sie z ta opinia. Z drugiej strony nie wierze abysmy juz mieli pozytek z tego zawodnika wiec nalezalo go wywalic na zbity pysk ale to mozna powiedziec bylaby nagroda dla Robaka. Ciezko powiedziec jednoznacznie jakie wyjscie bylo lepsze.

  51. madoo pisze:

    Myślę, że Redakcja powinna trochę jaśniej napisać, czy oferta od Piasta była dla Lecha, czy tylko dla Robaka. Najpierw piszecie, że nie dostał zgody na transfer, a słowo „transfer” sugeruje jednak wymianę piłkarza na pieniążki. Później, że Robak liczył na rozwiązanie kontraktu – czyli odejście za darmo.
    Jeżeli Piast zapłaci rozsądne pieniądze – wg mnie to ok. 150tys. euro – to powinniśmy go oddać.
    Jeżeli Piast nie zapłaci, to Robak NIE MOŻE dostać swojej karty do ręki, jeżeli nie zapłaci odpowiedniej kwoty – tu szacowałbym to na ok. 200tys. euro.
    Pozwolić na obustronne rozwiązanie kontraktu byłoby ogromną porażką i dziw mnie bierze, że tak wielu tego nie widzi.
    A sam Robak, jeżeli zostanie, nie powinien dostać ani minuty, choćbyśmy mieli na atak wstawić Formellę. Mleko się rozlało.

  52. Szpaq pisze:

    Tak to jest jak się zatrudnia najemników z innych Polskich klubów,Lech wyciągnął rączkę do typa jak był kontuzjowany a on tak się odpłaca

    • tolep pisze:

      Wstaw Bereszynskiego, madralinski.

    • Szpaq pisze:

      Mądraliński??? Chłopcze taka prawda,niech mieszają młodzież z charakterną zagranicą żeby młodzi się uczyli od nich

  53. sławek pisze:

    Vojo spad z Łęczną , może przyjdzie 🙂

  54. tomasz1973 pisze:

    To jest jasny przekaz, „masz karę za swoje zachowanie”, ale wątpię czy na tym się skończy. Myślę, że prezes wie, że z niego w Lechu nic poza kwasem nie będzie, po prostu nie godzą się na odejście za darmo, sądzę, że do 19 sprawa się rozstrzygnie i Robak nie zagra już w Lechu, no chyba, że faktycznie nie będzie innego napastnika, to pogra w I i ewentualnie w II rundzie elim., a potem droga wolna, ale za kasę!, a nie na zasadzie porozumienia stron. Niech Piast wypłaci 150-200 tys eur i niech Wdowczyk się z nim buja.
    Druga sprawa to to, że zachowanie przy zmianie i wywiad to chyba celowe działanie obliczone na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, a nie na zasadzie transferu.

    • R. pisze:

      Też myślę, że jest to sytuacja na zasadzie: Mamy sporo przetasowań, a nie możemy zawalic LE i startu ESA, więc niech Robak będzie na zwiększenie rywalizacji, a jak sie uda to sprzedać w pizdu.

      Zachowanie Robaka żenujące. Ciekawe, co teraz powiedzą osoby go tak broniące?

    • kilo82 pisze:

      Robak pewnie na to liczył i się przeliczył. Rozwiązanie kontraktu byłoby nagrodą za nieprofesjonalne zachowanie, z drugiej strony, nie ma większego sensu trzymanie w klubie kogoś, kto będzie psuł atmosferę i rozwalał szatnię. Najlepiej rzeczywiście byłoby go sprzedać.

    • tomasz1973 pisze:

      Byłem i jestem za wywaleniem Robak, ale jak widać działał z premedytacją, robił gnój, obrażał trenera i liczył, że dostanie karte na łapę i wybierze sobie gdzie pokopie do emerytury.
      Gdyby poszliby w tym kierunku, Robak by triumfował, a tak ma zagwostkę-kontrakt nierozwiązany, kara finansowa i obowiązkowy powrót do klubu, nie wiedząc co z nim będzie po 1 lipcu, no cóż cwaniak się przeliczył.

    • Glos pisze:

      Ja bym na najblizszy sezon dal mu polowe pensji i ygnal do rezerw. Nauczka dla innych. Wyslanie go do Piasta to bylaby nagroda. Jest na koncowce kariery i pol roku bez gry zalatwi go na cacy.

    • Alcatraz pisze:

      To co zrobić z Robakiem jest mniej istotne od tego jaki napastnik do nas trafi? Jest nam na razie potrzebny choćby do rywalizacji.

    • tomasz1973 pisze:

      Glos
      Umowa jest zobowiązaniem, klub nie może tak po prostu dać mu pół wypłaty.
      Ale i tak najważniejsze jest to co napisał Alcatraz-liczy się kto przyjdzie.
      Niestety ja sformułowałbym to stwierdzenie inaczej–czy w ogóle ktoś przyjdzie?

  55. Olo pisze:

    Miom zdaniem skauci nasi dają dupy a przecieź kiedyś byliśmy najlepsi ,to do nich powinnismy miec pretensje kogo ini nam sprowadzaja skautng poszedl do przodu i takie rzeczy jak charakter zawodnika mozliwis zarobku na nim przydatnosc przeciez to sa elementarne zasady tego zawodu, dale zobaczcie jak legia postapila z langilem czy jak mu tam i to jest kara a nie to co nam dzisiaj zaprezentował klub.

    • madoo pisze:

      Co zrobiła Legia z Langilem? Wlepili mu karę finansową i wypożyczyli, bo się nie dało go nigdzie opchnąć. Faktycznie, w Lechu nikt na to nie wpadł… A nie, sorry, był Keita – identyczna historia, nawet tak samo coś o rasizmie mówił.

  56. sas pisze:

    Zostanie Robak, Pawłowski I Dudka i mamy trzech wysoko opłacanych zawodników- emerytów którzy będą zajmować miejsce nowym a przede wszystkim młodym z akademii. Później trzeba bilansowac budżet bo Lech opłaca nierobów zamiast ich wyjebac na zbity pysk. Robak 300, Pawłowski 360, Dudka 200 tysięcy euro za rok siedzenia i strzelania fochow, macenia w zespole a za tą kasę można kupić solidnego piłkarza. Ale co tam, został ukarany i kibice się przez chwilę pociesza a przez resztę sezonu płacz że nie ma kim grać.

    • tomasz1973 pisze:

      sas
      Tak jak piszę powyżej, sądzę, że to tylko uwertura, zakończenie nastąpi, nie sądzę, żeby Robak grał na Bułgarskiej po 1 lipca, przynajmniej w roli gospodarza.

    • Grimmy pisze:

      Dudka ma 200 tysięcy euro na rok? Fajny kontrakt mu Skorża załatwił…

  57. aliz pisze:

    Wydaje mi sie, że glizda chciała na starość większego spokoju, a tu trzeba zapier… na dodatek szykuje się granie co 3 dni co najmniej do jesieni (a liczę że do przerwy zimowej). Kiedy więc półemeryt ma wypocząć? Pewnie doskonale wcześniej wiedział, że Lech nie da rozwiązania więc darł ryja – w ten sposób spraw sie nie załatwia – burak jakich mało!!! Do klasy zachowań jak np. Lewego (przejście z BVB do Bayernu) brakuje mu lat świetlnych. Bardzo dobrze, że nie poszli mu na rękę. Jak nie pasuje – rezerwy i już. Poza tym nareszcie zarząd podejmuje jakieś działania wychowawczo zapobiegawcze – lepiej późno niż wcale…

    • kocianJanTratatam pisze:

      Dziwne bo dopiero co w studio po wyjeździe na Legię zaprzeczał słowom Bjelicy że potrzebuje odpoczynku w jakichkolwiek meczach.

    • madoo pisze:

      Niee, wręcz przeciwnie, on chce grać w każdym meczu, strzelać gole i zostać królem strzelców. Jakby nie spojrzeć, postawa ambitna. Szkoda tylko, że nie obchodzi go to gdzie gra, bo sukcesy drużynowe ma w głębokim poważaniu. Im bardziej przeciętna drużyna, tym lepiej – w słabiaku nie będzie miał okazji na strzelanie bramek, ale w mocnym zespole będzie nie daj Boże musiał ustąpić komuś minut na boisku.

    • aliz pisze:

      kocian – a co w tym dziwnego? 35 lat to prawie emerytura. Fizjologii organizmu sie nie oszuka (czas regeneracji, znoszenie obciążen itd.) a glizda jest super fachowcem fizjologiem i trenerem przygotowania i wszystko wie najlepiej. Dla mnie to było typowe buractwo – olbrzymie buractwo…

  58. Marecki60 pisze:

    Nie za bardzo znam się na formach zawierania kontraktów, ale znam zasady rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron. Z tego co jest napisane w artykule to mi wychodzi, że Robak chciał mieć z rozwiązania kontraktu same korzyści, a klub straty. Moim zdanie klub postąpił słusznie, bo za chwilę by się okazało, że po każdym nieporozumieniu między piłkarzem, a trenerem lub innym pracownikiem klubu piłkarze by chcieli korzystnego dla siebie rozwiązania. Jak Piast chce Robaka to niech zapłaci i modli się o dużą ilość karnych, bo w tym elemencie gry jest naprawdę dobry. Jak chodzi o samą grę i zdolność strzelania goli z gry to jest przeciętny i już lepszy nie będzie.
    Albo się chłop ogarnie, albo znajdzie sobie nowego pracodawcę za konkretne pieniądze (wtedy Lech na pewno nie będzie miał problemu, żeby z niego zrezygnować). Jak nie zaistnieje żadna z tych opcji to zapraszamy do rezerwy (jak dobrze pójdzie to 2 liga).

    • MaPA pisze:

      Ja bym go do rezerw nie wysyłął.Po co ma mącić w głowach młodzieży.Niech codziennie przychodzi do roboty na 8h i biega wokół boiska do końca kontraktu.Świat szybko o nim zapomni.

    • Marecki60 pisze:

      On i tak nie będzie w rezerwach grał. Skorża i Urban chcieli, żeby zagrał w rezerwach w celu odbudowania formy. Robaczek się nie zgodził, a trenerzy ze strachu nie naciskali na niego.

  59. slash pisze:

    Wychodzi na to ze Robak wie, kto przyjdzie do napadu i ze czeka go rola zmiennika. Dlatego chce uciekac. Pozostaje sie tylko z tego faktu cieszyc bo wychodzi na to ze niwy bedzie lepszy id Niego. To tylko lyzna teoria ale wielce prawdopodobna

    • sevendays pisze:

      Mało prawdopodobna, sam Lech nie wie kto przyjdzie i następca nie jest jeszcze znany tym bardziej Robak na pewno nie wie kto przyjdzie, także ta twoja luźna teoria została szybko obalona -_-

    • Tytan pisze:

      Interesujaca teza, watpliwa ale interesujaca. Ogolnie to klub zrobil dobrze wedlug mnie. Kontrakt ma, niech go wypelni albo do konca albo transfer. W najgorszym przypadku rezerwy. Ciekawe dni nas czekaja.

    • slash pisze:

      Kto powiedzial ze nie jest znany? Ty? Nie padlo oficjalnie nazwisko. Watpie by Robak majacy przed soba ze 2-3 lata kopania na pezyzwoutym pozionie robil sobiw pod gore dla zabawy. U nas zostalo mu 1 rok kontraktu. Przy siedzeniy na lawie marnw szanse na cos lepszego. A tak, ribi kwas i do Piasta. No ale to luzna teoria. Zreszta czas pokaze

    • sevendays pisze:

      No właśnie nie padło nazwisko a ty twierdzisz że Robak wie kto przyjdzie, jak może wiedzieć kto przyjdzie skoro klub jeszcze nie ma wybranego zastępcy a tym bardziej zaklepanego napastnika.Robak to może się co najwyżej domyślać że ten kto przyjdzie okaże się lepszym zawodnikiem od niego i wtedy będzie mógł się przyspawać do ławki.

    • slash pisze:

      Domysla sie, wie, zgaduje etc. Nie istotne. Jak wspomnialem to tylko teoria. Niemniej zawodnik Lecha bedzie szybcie wiedzial niz Ty czy ja. Juz nie raz przejscie zawodnika z klubu A do B, spowodowane bylo tym, ze do klubu A przychodzil konkurent i to lepszy. No coz zobaczymy. Jak na razie wszystkie tutaj wpusy dotyczace Robaka to tylko wrozenie z fusow

  60. NSNP pisze:

    Trenerze wyśli Marcina na trybuny najlepiej do nas gonga dostanie i pokory nabierze

  61. bezjimienny pisze:

    Nie wiem na ile ten ruch się sprawdzi-zobaczymy. Oczywiście nie może też być tak, że za fochy czołowy jednak zawodnik dostaje „w nagrodę” transfer, albo kartę do ręki.
    Natomiast zauważcie jedno-Robak właśnie rozpoczął urlop- nie ma żadnego znaczenia czy rozpoczął go jako gracz I zespołu, czy rezerw (urlopy są chyba wpisane w kontrakt, więc nie można teraz mu kazać iść tam grać). Są dwa tygodnie przerwy, emocje opadną i można mieć nadzieję, że wszystkie zainteresowane strony trochę przez to zmądrzeją. A jak nie- do rezerw zesłać można zawsze, a i okno transferowe jest długie.

    • Tytan pisze:

      Emocje w takich sytuacjach nie pomagaja. Moze masz racje, niech sie lepetyny ostudza, kazdy potrzebuje sie zresetowac.

  62. ja pisze:

    Chopina liczył że łatwo rozwiąże kontrakt i z wolną karta przytuli parę złotych za podpis na nowy m kontrakcie.

  63. tolep pisze:

    Ani Robak nie powiedział że nie chce u nas grać, ani nic wielce strasznego nie zrobił. Jak czytam niektórych co piszą o pluciu na trenera i klub to mam ochotę zaproponować wiadro zimnej wody na łeb.

    Robak dla mediów wypowiadał się bardzo dyplomatyczne, a że z trenerem ma drobny zatarg… No cóż, w dużej grupie facetów o różnych charakterach takie rzeczy się zdarzają. Dorośli ludzie są w stanie takie rzeczy zalagodzić.

    Za ChRL nie rozumiem, czemu niektórzy się tak napalili.

    Z TT:

    Kibice: „Powinien grać Robak a nie Kownacki.Błąd Bjelicy”
    Robak: „Jestem zły, że nie grałem”
    Kibice: „Robak wypierd. jak ci się nie podoba”

    I to jest to.

    • JERICHO pisze:

      Bardzo dyplomatycznie… Tylko ja, ja, ja. W przerwie meczu w Białymstoku martwił się czy Paixao strzeli. Nie obchodził go los drużyny, chciał tylko indywidualnego osiągnięcia.

  64. Paweł68 pisze:

    Dobrze zrobili.Teraz łaski nie robi dopiero stresa dostanie jak nie będzie się łapał do 18 a pòżniej do rezerw gdzie też nie będzie się łapał i na trybuny!!!!Chyba że zmądrzeje przeprosi BN i będzie swòj kontrakt wyrabiał.A jak nie to 300 na stòł i droga wolna dla wszystkich bez żalu!

  65. 07; pisze:

    Prawidłowa decyzja zarządu. Grojki muszą wiedzieć, że są pracownikami klubu , a nie sternikami. Dość. Jak wszystko dobrze pójdzie to Bielica w jednym oknie transferowym poukłada sobie nie tylko zespół, ale i rozbije układy które przez lata miały decydujący wpływ nie tylko na wyniki, ale i na to co się w szatni dzieje.

  66. tolep pisze:

    JERICHO: Nie obchodził go los drużyny? A to ciekawe, skąd wniosek.

    Swoją drogą ciekawe co byś powiedział gdyby jakiś piłkarz wypowiadał się w mediach na temat składu, taktyki czy transferów. Ze ma na uwadze los drużyny?

    Ta sraczka emocjonalna wśród niektórych kiboli jest niepojęta. Osobiście wolałbym, żeby piłkarze wypowiadali się z dużo większą swobodą na wszystkie ww. tematy. Jeżeli tylko wypełniają na treningach i w meczach polecenia trenera, to nawet chętnie widziałbym w przerwie między rundami takie wypowiedzi. Piłkarz ma nie myśleć i nie mówić? To jest chore i frustrujące.

    Ludzie, to nie jest relacja sierżant – pluton w jakichś koszarach.

    • R. pisze:

      Ale powiedz mi: o co Robak dokładnie może mieć pretensje do Bjelicy? Że na 8 meczów w maju wyszedł w podstawie w 7 i strzelił w nich zawrotną liczbę bramek – tj. jedną? W ciągu 468 minut? Wtedy, kiedy rozgrywki weszły w decydujący etap i trzeba coś zdobyć?

  67. tylkoLech pisze:

    Nie chcę oceniać decyzji zarządu, natomiast jako kibic Lecha uważam, że ten facet nigdy już nie powinien wyjść z drużyną na boisko. Niech siedzi na ławce, na trybunach, gdzie chce, ale zarząd chociaż raz powinien coś udowodnić kibicom i piłkarzom. Nie oszczędzać, tylko kupić porządnych napastnikow, którzy nie będą strzelać od czasu do czasu i nie będą zawodzic w najważniejszych meczach. Pan Robak doceni wtedy to, co miał i może zrozumie, że w Lechu to on nadaje się do grzania ławy.

  68. rte pisze:

    Proponuję wam ćwiczenie: postawcie się na miejscu Robaka.

    Miesiąc temu strzela bramki: Robak King, dzisiaj wylewacie na niego wiadro pomyj. Boję się myśleć co macie w głowie.

    Weźcie też pod uwagę, że zerojedynkowe sytuacje typu szef-pracownik nie istnieją. Piszecie jakby chodziło o ustawienie do kąta jakiegoś przedszkolaka, a tu 45-letni koleś ściera się z 35-letnim (który jest najlepszym strzelcem ligi i widzi, że w decydującym meczu wchodzi za niego komediant z nadwagą).

    • bezjimienny pisze:

      I wcale nie gra od niego lepiej. To jest właśnie jedna z kluczowych kwestii- gdyby Robak rzeczywiście do końca te bramki strzelił to kretynizmem byłoby go nie wystawiać. No ale nie strzelał nawet jak grał.

    • Michu73 pisze:

      Wykonałem ćwiczenie:) stawiam sie na miejscu Robaka, idę wkurwiony do Trenera i pytam sie w rozmowie „w cztery oczy” o co chodzi? Co mam poprawić aby więcej grać? Itd. Palantom z nc+ na głupie pytania odpowiadam ze decyzja Trenera on ustala skład itd. Wiem, ze gramy teraz decydujące mecze i głupotą jest robienie fermentu. Nawet jak nie pałam wielkim uczuciem do Klubu to przecież jestem profesjonalistą i tak sie zqchowuję. Jak dalej coś nie gra to idę do Prezia i z moim menago negocjuje rozwiązanie kontraktu. Myslę, ze większość profesjonalnych piłkarzy tak by właśnie zrobiło.

  69. bombardier pisze:

    Dlaczego wartościowi zawodnicy decydują się na odejście
    z LECHA? Nie wierzę żeby strona materialna była najważniejsza.
    Ostatni przykład to Wilusz.
    Wg mnie wszyscy którzy odeszli i którzy chcą odejść,
    POZNALI na tyle WARUNKI i STOSUNKI w jakich przyszło im pracować, że mówią STOP.

    • Bolek pisze:

      I tu jest mega dużo prawdy. Niestety ale dopóki w Lechu będzie „Pała Team Squad” to nie tylko postronni kibice będą się odwracać ale piłkarze zorientowani na polskim podwórku.

    • bezjimienny pisze:

      A nie czasem poznali wysokość wypłaty na proponowanym przez inne kluby kontrakcie? Wilusz będzie w Rostowie zarabiał pewnie kilka razy więcej niż obecnie.

  70. Mateusz pisze:

    O tym, że w Lechu grają najemnicy, niech świadczą słowa Roberta Lewandowskiego na konferencji prasowej dziś podczas zgrupowania kadry :

    „dobrze, że to właśnie Legia wygrała tytuł. To zdecydowanie najlepsza opcja dla polskiej piłki.”

    Bez komentarza. Zero sentynentu dla klubu, dzięki któremu wypłynął na szerokie wody. On to zresztą chyba jest kryptolegionistą jak Mila…

    • adam pisze:

      Ahhh, zastanów się czasem nad tym co mówisz. Robert nigdy nie ukrywał swojej sympatii do legii i jak każdy człowiek ma do tego prawo. To że kibicuje komu kibicuje nie znaczy że nie ma sentymentu do Naszego klubu, zresztą życzył Nam powodzenia w Europie.

    • nikt pisze:

      A co ma kłamać? Rzeczywistość jest jaka jest. To Legia od lat nabija punkty w rankingu i to ona jest najbardziej perspektywiczna w kontekście gry w Europie. Lewy wypowiedział się dyplomatycznie nie zgnoił Lecha. Wypowiedział się zgodnie z tym co przedstawia rzeczywistość. Ja rozumiem miłość do klubu itp ale kuźwa jaki zryty beret trzeba mieć żeby się tak oszukiwać? Jak można żyć w takiej obłudzie względem faktów? Mieć pretensje do kapitana reprezentacji, byłego zawodnika Lecha o to że realnie ocenił sytuację? Że niby to iż grał w Lechu miało sprawić że postawi Lecha w roli najlepiej rokującej polskiej drużyny w Europie? I to jeszcze w przypadku zawodnika który w żadnym z klubów nie składał buńczucznych deklaracji o przywiązaniu etc., który wszędzie gdzie grał popisywał się 100% profesjonalizmem. Masakra jak można żyć w tak zakłamanej wizji rzeczywistości.

  71. tylkoLech pisze:

    Nie rozumiem, jak można usprawiedliwiać Robaka? Jestem tolerancyjna, ale facet poszedł po bandzie. Nie bronią go statystyki ostatnich dwóch miesięcy. Lech zaczął grać słabiej i skończył się supersnajper. To tylko myślenie życzeniowe – zagrałby z Legią, byłoby zwycięstwo. Zagrał z Lechią, Jagiellonią i nie zapominajmy z wielką Arka i co? Gdzie te seryjnie strzelane gole. Snajperem to był w naszej lidze niestety Nicolic i jego bramki dały legii mistrzostwo. Od początku nie rozumiałam, dlaczego Robak i Dudka byli wxmocnieniami na LM, śmieszne. Może obrońcy Robaka przyjrza się statystykom jego i Kownasia.
    Szkoda zresztą na niego strzępic „język ” – żałosny burak. Mam nadzieję, że go przeczolgaja, a później mu podziękuję. Jeśli Bjelica zgodzi się na jego powrót, to za pół roku sam będzie żegnal się z Lechem.

    • Pawelinho pisze:

      Otóż to. Zero tolerancji dla takiego zachowania względem trenera i klubu.

    • kibol pisze:

      Robak to wyjątkowy prostak i mimo wieku pętak. Może ktoś policzy ile w ogóle strzałów oddał na bramkę, w tym celnych i z karnych, a ile zdobył bramek. Warto to porównać z innymi piłkarzami Lecha. Jak dalej będzie podskakiwał, to dyskwalifikacja. To samo z innymi Pseudo Wielkimi Piłkarzami.

    • pewniak pisze:

      Jeśli w nowym sezonie Robak będzie w pierwszej drużynie, to zarząd i trener są miękką fają robieni. Opcja z drugą drużyna nie wchodzi w gre – szkoda blokować miejsca młodym i siać ferment. W imię zasad – bezwarunkowe out!!!

  72. kksjanek pisze:

    Robak zdobył koronę dzięki Bjelicy. Rok temu myśleliśmy, że nie mamy napastnika, a okazało się, że mamy nawet dwóch. Odbudował się, grał strzelał i wykonywał karne. Bjelica był sprawiedliwy, obaj z Kownackim dostawali minuty do gry. Koleś zrobił aferę przed meczem z Wisłą nie wyszedł na rozgrzewkę, a jednak w Białymstoku zagrał w 1 składzie. Zamiast być wdzięcznym, że nie skończył na trybunach to jeszcze pretensje, że zmiana, jak akurat my wtedy przestawialiśmy się na grę z kontry, więc pewnie trener chciał mieć z przodu gracza o świeżych siłach. Jeszcze te szopki w mediach.

    Dobrze zrobil, że go na razie nie puścili, osiągnąłby to czego chciał. Jednak trzeba przemyśleć, czy warto go trzymać, poszukać napastnika za niego i Kowackiego jeśli odejdzie, a Robaka gdzieś sprzedać, dobre i za 100-200 tys. euro, a nie jeszcze za podpis by gdzieś kasę dostał.

    • kibol pisze:

      Robak dwukrotnie był królem strzelców, ale wyłącznie dzięki Lechowi. Pierwszy raz Lech (czytaj: Wołąkiewicz) dał sobie strzelić 5 bramek, a drugi raz koledzy i trener dali mu strzelać wszystkie karne.

  73. Olek22 pisze:

    Jedno trzeba Robakowi oddać :jest szczery. Nie po drodze mu z naszym trenerem i mówi to szczerze. Powinien odejść, ale jak zarząd chce na siłę trzymać napastnika to jego sprawa.

    • Pawelinho pisze:

      Rzeczywiście jest tak szczery, że ze swojej szczerości odmawia wykonania rozgrzewki czyli swojej pracy, którą ma wykonać, bo zobowiązał się do tego podpisując umowę z Lechem, to ja szczerości tutaj nie widzę raczej totalny brak profesjonalizmu ze strony króla strzelców.

    • nikt pisze:

      No szczery, ma charakter, ma jaja co jeszcze Ty tobie podobni wymyślicie żeby go bronić. Robak to glizda bez charakteru, z przerostem ego.

    • robson pisze:

      Durnie zawsze są szczerzy…

    • Mary pisze:

      No proszę, kolejny mądry. Czy Ty naprawdę uważasz, że zawodnik nie musi wywiązywać się z kontraktu? Nie masz żadnego poczucia obowiązku? Umowa dla Ciebie to tylko nic niewarty papierek? Ten świat schodzi na psy. Klub go kupił, wyleczył, płaci mu kasę… Równie dobrze Robakowi mogła wanna w szatni nie pasować czy też krzykliwi kibice na stadionie. Każdy pretekst dobry.

    • Pawelinho pisze:

      Mery

      Nic dodać nic ująć.

      nikt

      Właściwie twój nick wiele mówi o tobie.

      Robson

      Szczerość to rzadka cecha i ja cenie ludzi szczerych. W wypadku Robak zachował się jak zwykły prostak i tyle.

    • Pawelinho pisze:

      nikt – nie ważne.

      *W tym wypadku

    • sg pisze:

      Słaba ta szczerość, jak wynosi się atmosferę szatni do mediów. A pismaki już tylko żerują na takich newsach, żeby pojechać po Lechu, a przy okazji wynieść pod niebiosa dokonania 7egii i świetną pracę Magiery.

    • nikt pisze:

      Moj nick nic Ci nie mowi i interpretujesz jego znaczenie w kontekscie slownikowej definicji. Dlatego innych wnioskow wyciagnac nie mozesz. Btw wiedzialem ze predzej czy pozniej ktos uzyje tego jako kwaziargumentu.

    • Pawelinho pisze:

      nikt

      Nic z tych rzeczy dopiero po wysłaniu komentarza zorientowałem się miało to być to użytkownika Olek22, a nie do ciebie.

    • Pawelinho pisze:

      *do

  74. Lechita pisze:

    Powinien mieć jeszcze klub kokoszka- głębokie rezerwy, tylko kto będzie wtedy grał? Z drugiej strony z niewolnika nie ma zawodnika, i tu koło się zamyka. Jedyna rada to nowy porządny ( a co za tym idzie drogi) napastnik – Ale to już jest inny temat.

  75. Ferion pisze:

    Trzeba pamiętać że konflikt Bielica Robak zaczął się w Warszawie kiedy to nasz trener skłamał mówiąc o urazie Robaka przed meczem. Sam piłkarz dowiedział się o tym od dziennikarzy nc+. Trener nie miał odwagi oby porozmawiać z zawodnikiem i posunął się do kłamstwa. Czy takie zachowanie trenera ma budować morale drużyny i autorytet trenera. Nie sądzę.

    • wagon pisze:

      Nieskłamał powiedział tylko że Robak gorzej się regeneruje jeśli gra mecz co trzy dni

    • robson pisze:

      Ten konflikt zaczął się dużo wcześniej.

    • Mary pisze:

      Zamiast słuchać dziennikarzy nc+ i czytać warszawskie newsy na temat Lecha, włącz sobie lech.tv i posłuchaj co mówi trener na konferencjach. A Robak, czy mu się to podoba czy nie, jest zawodnikiem a nie trenerem, nich najpierw zrobi wszystkie licencje a dopiero potem skład wystawia (jak ktoś mu powierzy jakiś zespół). Niech się k* wszyscy zbuntują jak tacy odważni i idą to Rutka z protestem – nie będziemy grać bo nam się trener nie podoba. Rozwiążmy kontrakty z winy zawodników i już. Rutek wystawi dzieci Ivana albo sprzeda klub Kulczykowi. Jakie morale ma mieć Kownacki czy inny Puchacz kiedy słyszą takie teksty starszego kolegi?

  76. J5 pisze:

    Moim zdaniem to bardzo dobry ruch zarządu. Buntownik surowo ukarany, bez komentarza ze strony klubu. Myślę że będzie to dobry przykład dla innych potencjalnych buntowników. Jeśli Robak się nie podporządkuje albo będzie sabotował grę to zsyłka na ławę i bieganie wzdłuż boiska, a po roku bez gry kariera pana 35- letniego piłkarza dobiegnie końca. Metoda drastyczna, ale wazyscy muszą widzieć że nie można sobie bezkarnie pogrywać z LECHEM POZNAŃ. Dobrze że zarząd nie zgodził się na rozwiązanie kontraktu, nie ma powodu aby Lech za darmo wzmacniał rywala z ekstraklasy królem strzelców. Myślę że dla własnego dobra Robak będzie się starał. Brawo zarząd, brawo trener Bjelica. Trenerze proszę dalej skutecznie kontynuować robienie porządków w szatni Lecha!

    • Pingpong pisze:

      Marcin Robak z „panem” trenerem nie jest w stanie współpracować i jego dalsza gra w Lechu to raczej farsa i powinien dostać wolną rękę w szukaniu sobie klubu. Zachowanie zarządu w takim, drastycznym przypadku jest dziecinne, z niewolnika bowiem nie ma pracownika, lub „na złość babci odmrożę sobie uszy”. Nienawiść kibiców do Robaka jest przerażająca, a uprzedzenie zwala z nóg. Marcin da sobie radę, zaś co do trenera to jestem sceptyczny, jego za rok już w Lechu nie będzie, odejdzie stąd z podkulonymi uszami.

    • kibol pisze:

      @Pingpong chyba nie wiesz co piszesz on ma dostać karę, a więc ma zostać i siedzieć na trybunach, a kary finansowe mają zminimalizować straty Lecha. Takie działanie będzie działać profilaktycznie na innych takich „artystów od siedmiu boleści”

  77. KKs7 pisze:

    ciekawe jakby karne wykonywał Kownaś, ile goli strzeliłby?

  78. Judi pisze:

    Marcin, zjedz może z kilo snickersów.

    • Sopel pisze:

      proponuje jeszcze jakieś suszone owoce do jego suchej nie podobnej do nikogo mordy najemnika

  79. ArekCesar pisze:

    Robak jest głupi. Teraz gdy awansowaliśmy do pucharów i jest możliwość pokazania się i spełniania jakichś swoich ambicji, to on zachowuje się jak dureń.

  80. 07; pisze:

    Niech wszyscy jadą na wakacje i odpoczną. Tyle ode mnie.

  81. Konin pisze:

    Kara finansowa ok, ale brak pozwolenia za odejście głupota. Po co nam zawodnik, który jak zostanie w 1 zespole będzie robić kwasy??? Chyba, że prawdą jest to, że znów idziemy na minimalizm i lepszy Robak sfochowany niż sprowadzać kogoś nowego. Innego wytłumaczenie nie znajduję.

    • Mary pisze:

      A wiesz, że ten zawodnik podpisał kontrakt? I jego obowiązkiem jest go wypełnić?

    • kkslech pisze:

      To chyba lepiej go rozwiązać i nie płacić grajkowi, który będzie robił kwasy i się fochał?

    • nikt pisze:

      I pokazać w ten sposób że wystarczy zrobić awanturę by odejść sobie z kartą na ręku? To by było podważenie tego co jest sednem tej sytuacji. Zawodnik jest podwładnym, ma się podporządkować za zachowanie dostał karę i ma się stawić w pracy po urlopie. Gdyby mu odpuścili wyszłoby na to że znów zawodnik dyktuje warunki.

    • sas pisze:

      Mary- a powiedz czy sądzisz że Robak będzie sumiennie wywiązał się z obowiązków ,,pracownika”? Bo mi się wydaje że narobi więcej problemów niż do tej pory poza tym ,,przeje” połowę budżetu naszej akademii. Pomęczyć jeszcze trochę i wyrzucić z zespołu.

    • Mary pisze:

      sas Nie sądzę. A znasz przepisy może? Co się dzieje jak kontrakt z winy zawodnika rozwiązany? Jakieś koszty Lechowi się zwrócą. Czy kluby nie mają żadnego bata na zawodników? Mogą sobie w kulki pogrywać, zwalniać trenerów, sabotować mecze, pieprzyć głupoty w mediach?

    • sas pisze:

      W zasadzie kary to masz rację, ale w dłuższej perspektywie i tak Lech będzie na tym stratny. A przykładów na takie zachowanie jak Robak jest sporo, ostatnio Alexis Sanchis-chyba tak się pisze- najwyższa półka piłkarska. Piłkarz to inny zawód czy tego chcemy czy też nie.

    • Konin pisze:

      Chyba nie do końca się zrozumieliśmy klub nie zgodził się nie tylko na rozwiązanie umowy, ale też na jego transfer, czyli ogólnie rzecz biorąc wolą trzymać sfochowanego Robaka jeszcze przynajmniej pół roku, nawet za cenę braku odzyskania części kasy za ewentualny jego transfer. To jest dziwne by nie powiedzieć głupie.

  82. mól pisze:

    @ArekCesar-nie jest głupi, za podpis w Piaście jest kasa!

    • nikt pisze:

      Czyli ostatecznie jest głupi, bo klub rozwalił jego chytry plan. Nie będzie karty w ręku, nie będzie pieniędzy za podpis.

  83. paweł 1964 pisze:

    Zgadzam się, że panu MR słoma wyszła z butów. Pewnie przyczyniły się do tego tytuł króla strzelców, najlepszego napastnika EK i nominacja na piłkarza roku. Ale przypomnijcie sobie ile hejtu na niego wylaliście gdy dochodził do siebie po kontuzjach, a potem peany na cześć ratował Kolejorzowi tyłek w wielu meczach. To , że ten sezon nie jest do końca stracony do zasługa głównie Robaka, czy chcemy czy nie! Potępiając Robaka proszę go wulgarnie nie obrażać bo, mimo wszystko, nie zasłużył na lżenie !!!

  84. LPPE pisze:

    Robak jest symbolem problemów Lecha. Prawdę mówiąc jest to przykre, że taki dziadek tak naprawdę jest w tej chwili niezbędny Lechowi, a nie na odwrót wbrew temu co mówią tutaj kibice Lecha. W sumie klub nie ma innej opcji, bo Kownacki pewny nie jest, być może odejdzie, Tomczyk to żółtodziub i zostaje tylko stary ale w sumie jary Robak. Cóż nie chcę siać tu defetyzmu, ale raczej przyszły sezon będzie ciężki – Legia się wzmocni i to za duże pieniądze, Lechia już kilku niezłych graczy sobie zakontraktowała, Jagiellonia ( tu przypuszczam, że będzie podobny przypadek do, zachowując wszelkie proporcje, Sevilli FC, gdzie po odejściu Emery’ego spodziewano się ich średniej gry, a przyszedł Sampaoli i sprawił, że grali jeszcze lepiej, tu z Jagą może być podobnie) także się przynajmniej raczej nie osłabi zanadto, a naprzykład już zakontraktowała jednego ciekawego gracza – Guilerhme Sitia z Termalici. Nie mówię, że Lech nie dokona właściwych transferów, tylko, że nawet jeżeli to zrobi to nie ma szans na wystarczająco szeroką kadrę by łączyć ewentualną grę w fazie gr. LE z Eklapą i to bez podziału punktów. Zapewne jeżeli nawet Lech awansuje do LE to odbije się to na Eklapie. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że praktycznie przekreśli szanse na MP, nie mówię, że nie będzie podium, bo to pewnie Bjelica byłby wstanie zdziałać. Jednakże doświadczenie pokazuje, że tylko jeden klub, który nie oszukujmy się ma największy budżet, najlepszą i najszerszą kadrę w Polsce, może skutecznie walczyć na nawet 3 fronty. Lechowi do tego sporo brakuje dlatego ewentualna LE praktycznie na bank odbije się na pozycji Lecha w lidze ( choć mam tu raczej na myśli rozczarowującą pozycję na podium, a nie pozycję w strefie spadkowej). A na wysokie lokaty jeszcze kilka innych drużyn się już czai i będą chciały wykorzystać ewentualne duże ilości meczów do rozegrania przez L, L, J.

    • Goluś pisze:

      Dlatego remis w Jadze to był samobój!
      Było poświęcić ten rok, na budowanie MŁODEGO, dynamicznego i twardego zespolu.
      Wyklucza to udział w pucharach (=brak wakacji), a dzisiejszych problemow z Robakiem, Dudką by nie było, bo polowa Kolejorza nie spełnia takich, perspektywicznych warunkow.
      Niestety, gdybysmy mieli skauting na poziomie Wisly, Jagi, Lecznej, Piasta, Korony to może byłaby jakaś szansa. Tymczasem znów kupia jakiś pasywnych i cherlawych „technikow” nie potrafiących wygrac 1 na 1, zrobic zakos, zamach i podcinke, w dodatku, ze strzalem z daleka.

  85. prezol pisze:

    Bardzo dobre zachowanie władz Lecha.Kara finansowa i żadnej zgody na transfer,jak wczoraj pisałem,to najlepsze rozwiązanie.Gdybyśmy się zgodzili na rozwiązanie kontraktu to byłby niebezpieczny precedens.Każdy kto chciałby odejść mógłby nabluzgać na trenera i klub i liczyć,że go puszczą.

  86. Olek22 pisze:

    Tak jednak skoro chce odejść do słabego piasta za gorszą pewnie kasę to znaczy ze jest zdeterminowany.
    Co nasz kochany trener musial zrobić ze piłkarz woli uciec do gorszego za gorszą kasę.

    • tolep pisze:

      Bardzo, bardzo dobre pytanie.

    • robson pisze:

      Bo dla Robaka osiągnięcia indywidualne są ważniejsze niż zespołowe. Tam będzie największą gwiazdą, a tutaj jest tylko jednym z wielu. W Lechu jego próżność nie znajduje zaspokojenia, a w Gliwicach będzie królem.

    • ja pisze:

      Dostanie pieniądze za podpis na nowym kontrakcie, jako wolny piłkarz

    • kibol pisze:

      Jakie pieniądze za kontrakt. On ma 35 lat. Ja bym mu dał roczną dyskwalifikacje. On ma Lecha i kibiców w d….

  87. foxi85 pisze:

    Jedyne co musiał zrobić to trzymać to nasze kochane dziadostwo (tzw. piłkarzy) krótko za mordy – nic więcej.

  88. ja pisze:

    A jak maja się zachować? Dlaczego maja się zgodzić na rozwiązanie kontaktu?

  89. urwis pisze:

    W Lechu jeszcze chyba nikt tego nie czuje – z niewolnika nie ma pracownika.Ma wypełnić kontrakt. Ile kasy weźmie z tego on, ile Lech? Dlaczego z Legii odszedł Prijović i przedtem Sa. O Nikolicu nie wspomnę , miał coś obiecane. Jest chemia , albo nie , i tyle . Dlaczego Vadis, kasa proponowana jest konkretna, ale ma lepsze propozycje finansowe i to wiadomo, jednak myśli o Warszawie i życiu w Niej? No to z szacunem .. Robak też może mieć swoje zdanie… A część z Was pisze jak o niewolniku…

    • robson pisze:

      Nie przypominam sobie, by którykolwiek z tych piłkarzy wydzierał mordę na trenera i kwestionował jego autorytet.

    • Mary pisze:

      To jest strona dla kibiców Lecha więc podaruj sobie przykłady z Legii. I do tego pieprzysz głupoty. Umowa to umowa. Obowiązuje obie strony. Szary pracownik w każdej firmie ma np. 3 miesięczne wypowiedzenie i nikt nie płacze jak mu firma tego okresu nie podaruje. A skoro taki Legionista jesteś, to na pewno znasz wypowiedzi Nikolica po odejściu. Dał Legii MP, wciągnął Legię do LM i posadzono go na ławce. I nie poszedł za darmo do Piasta tylko za 3 miliony zielonych do Chicago Fire. Piast zabuli za Robak to go Lech puści, tak jak Legia Nicolica czy Zlatana.

    • aliz pisze:

      tęczowy urwisie – dzisiaj w piłce rządzi pieniądz, a nie sentymenty. Zawodnicy dzisiaj to typowi najemnicy kontraktowi bardzo dobrze opłacani i MAJĄCY wypełnić ten kontrakt dając z siebie wszystko a nie drzeć ryja czy opierdalać sie na boisku/treningu. Jeśli komuś nie pasuje to ława/rezerwy/trybuny i tyle. Nie gryzie się ręki która karmi, a żaden normalny klub nie pozwala na to, by zawodnik krytykował/darł ryja na trenera, zarząd itd. Jeśli ma swoje zdanie niech je zachowa dla siebie – czy ty słyszałeś aby Lewy w takim tonie wypowiadał się o BVB. która nie pozwoliła mu odejść do Bayernu i musiał wypełnić kontrakt do końca na dodatek strzelając gola właśnie Bayernowi? tak właśnie powinni zachowywać się kontraktowi najemnicy.

  90. Ekstralijczyk pisze:

    Kara finansowa bez dwóch zdań zasłużona.

    Dalszy pobyt w Lechu.?

    Tymczasowy do momentu wyjaśnienia sytuacji z napastnikami w obie strony obstawiam.

  91. Al pisze:

    Kupić zawodnika za duże pieniądze i oddać go za darmo , bo zawodnik jak podpisze nowy kontrakt z innym zespołem i za sam podpis zarobi mnóstwo forsy .
    Wielu jest takich co do tego znajdzie uzasadnienie np.: ” z niewolnika nie ma pracownika ” itp. itd. Po co kluby miałyby wydawać grube miliony na transfery ,wystarczyłaby zwykła kłótnia by zawodnik był wolny z kartą w ręku .
    Po co są transfery ,kontrakty , umowy ,uzgodnienia jeśli zwykły Robak mógłby mieć je w tyle .

    • Al pisze:

      Podam przykład:
      Jan bednarek pokłóci się z trenerem .Lech rozwiązuje umowę bo będzie psuł atmosferę w zespole . Podpisując umowę z nowym klubem otrzyma znacznie lepsze warunki nie mówiąc o tym że sam wybiera klub z pośród zainteresowanych . W innym przypadku przechodzi tam gdzie dają najwięcej .

    • Al pisze:

      Jan Bednarek

    • Mary pisze:

      Al To nie ma sensu, tu już nic nie pomoże. Te pierdoły o niewolniku wszystkim wbito do głowy. I tak mamy myśleć i czuć. Co z tego, że klub poniesie stratę. Co z tego, że jest jakaś umowa? Kto by się tym przejmował. Właściwie to lepiej być Ruchem Chorzów i zawodnikom nie płacić, wtedy kibice wystąpią w Twojej obronie 😉

  92. arek z Debca pisze:

    Robak bedzie olewal swojej obowiazki, sral na Lecha i podminowywal prace trenera. Zarzad nie moze zerwac umowy ale moze go wyslac do rezerw. Nie zrobi tego z kilku powodow, nie chce stracic tych 60 czy 70 tys na miesiac, nie chce wydawac kasy na kogos za Robaka i wierzy, ze Robak sie jeszcze przyda. To nic, ze szatnia bedzie knuc przeciw trenerowi. Dewiza Rutkow 'jakos to bedzie’ wciaz aktualna.

  93. Pan Pyra pisze:

    Nie zawodnika z niewolnika , Robak już wcześniej chciał uciec do Wdowczyka, myślę że to celowe działanie aby odejść, dać karę i puścić bo z tego już nic nie będzie a wszyscy w Polsce maja polewkę.

  94. tory pisze:

    na TT z niektórych wypowiedzi można wyczytać że Robak coś mógł lub dalej kombinuje z powodu jakiejś atrakcyjnej oferty nie koniecznie z Piasta, może być w tym jakiś sens, w Piaście na pewno więcej mu nie dadzą, nikt za piłkarz 35 letniego nie będzie chciał zapłacić, co więc zrobić gdy ma się możliwość zarobić więcej kasy pod warunkiem że przychodzisz za darmo, zrób awanturę i odejdź łaskawie za porozumieniem stron

  95. Bart pisze:

    Przestańcie łaskawie powtarzać jak mantrę o tym niewolnictwie (które notabene już dawno zostało zniesione) i zrozumcie prostą rzecz, że z podpisanych umów TRZEBA się wywiązywać. Robak podpisał z nami umowę tym samym zobowiązując się na czas jej trwania do grania u nas i godnego reprezentowania klubu. Nikt go nie zakuł w okowy, nie zaprowadził na boisko i nie wydał polecenia „Marcin, biegaj!”. Nikt też nie przystawił mu rewolweru do skroni przy podpisywaniu kontraktu. Robak zrobił to dobrowolnie a za wykonywanie swojej pracy jest sowicie wynagradzany, więc jaki z niego niewolnik? Nie można mu iść na rękę bo sobie wymyślił że poobrzuca trenera inwektywami, rozkręci gównoburze i klub go puści. Nie tędy droga. Gdyby w cywilizowany sposób poszedł do Rutka i powiedział „Słuchaj no Bolec, dostałem fajną ofertę i chciałbym z niej skorzystać. Puścisz mnie?”, to by nie było problemu i faktycznie można by pomyśleć nad oddaniem go bo nic na siłę. Ale na litość, nie można spełniać kaprysów piłkarza któremu w dupie się poprzewracało i który w dodatku nie potrafi takich spraw normalnie załatwiać.

    • Olek22 pisze:

      Jeżeli kierownik u mojego pracodawcy traktowałby mnie jak śmiecia, faworyzywal młodszego, ale gorszego pracownika kosztem mnie to dlaczego miałbym się poświęcać?
      W imię czego umowy jeszcze rocznej?
      A to niech zwalniają poszukam sobie innej pracy. Niektórych to już pingwiny w dawnej reklamie ery:tak, tak, tak…. , istna tuba zarządu…

    • Marcosii pisze:

      Olek22: mylisz się i to bardzo, skąd wiesz ze robak był traktowany jak to stwierdziles jak „śmieć” ? Bo płakał że nie wyszedł w Warszawie w 1 składzie ? bo płakał że został zdjęty pod koniec meczu w Białymstoku ? Było już wiele analiz, że Robak grał dużo i gdyby nie karne ma gorsze liczby niż Kownacki. Jasne większość z nas, ganiła i była zdzwiniona składem na Legie, ale to już historia, i jeśli twierdzisz że jedna sprawa nie po twojej myśli z kierownikiem pozwala Ci na odstawianie szopki przed cala firma, no to współczuje Twojej firmie. Weź pod uwagę, ze klub wydal na Robaka, zapłacił odstępne i pewnie on mogł tez coś dostać za podpisanie, dlaczego mamy go teraz za darmo puscic ? Bo co ? Bo ktoś mu obiecal kontrakt na 3 lata a w Lechu za rok następnego nie dostanie a i inne kluby wtedy tez już go może nie będą chciały ? Wiec teraz się stawia ? I robi wszystko zeby go wyrzucli ?

  96. kibol z IV pisze:

    Ja ciut z innej strony. Robak obraził trenera dostał jak najbardziej słuszną karę , lecz moim zdaniem i tak zbyt łagodną. Rok temu pan Trałka obraził kibiców i co…ano nic.Od klubu nie dostał żadnej kary. Podszedł pod jedną z trybun i cos tam wybełkotał w formie przeprosin…Pod jedną, dlaczego nie pod pozostałe ? Mija kolejny rok w Lechu mamy już nowego trenera. Trenera który chce być traktowany poważnie.Trenera który ustala pewne reguły w w szatni i chce aby je respektowano. Kto pierwszy ignoruje owe zasady…Pan Trałka. Pan kpt powtórnie wybrany przez zespół , po tym jak obraził kibiców. Kibiców ma w dupie bo te jego przeprosiny to nic innego jak wymuszona forma nieszczerej skruchy , powodowanej swym własnym interesem. Pan Trałka jak widać po jego zachowaniu ignoruje tych dzięki którym , może pobierać z klubu pieniądze. Ignoruje wszystko i wszystkich. Jeden chce ustalać skład , drugi odbierać telefony …kurwa co to jest ?
    Panu Robakowi proponuję Play Station tam będzie mógł ustalać skład nie tylko LECHA ale nawet Barcelony lub innego Bayernu. Ba będzie mógł tam występować od pierwszej do ostatniej minuty i zostawać królem strzelców. Pan Trałka ze względu na swe doswiadczenia z telefonem może zatrudni się branży telefonicznej.Doświadczenia z telefonami posiada jak nikt inny w zespole. Oto przykład szatni Lecha. Szatni w której swe własne interesy górują nad interesem zespołu. Materiał z którym musi pracować Bjelica to banda samolubnych cwaniaczków , przekładajaca nade wszystko swoje własne kodeksy i swe własne widzi mi się. Tych panów nie może być już w szatni. Nie może bo za chwilę Tomczyk , Puchacz czy każdy inny młody pojawiający się w składzie pojdzie drogą Trałków , Robaków i pewnie kilku innych ogniw obecnego zespołu. Tych panów trener Bjelica powinien usadzić na trybunach z Play Station i telefonem aby im się nie nudziło. Mam nadzieję iż własnie tak postąpi Bjelica bo ja nie wyobrażam sobie aby tych dwoch zawodników nadal było częscia zespołu. I na koniec coś odnośnie postawy zarządu. Robaka ukarano za złe zachowanie . Dlaczego nie ukarano Trałki ? Trałka opaskę kapitana już raz stracił. Stracił i został nim ponownie…To o czymś swiadczy i coś obrazuje. Mamy w szatni swięte krowy akceptowane przez zarząd. Zarząd przez którego bierne działania w wielu aspektach funkcjonowanie klubu, mamy w Lechu to co mamy….jedno wielkie bagno.

    • Olek22 pisze:

      Trener nie ma autorytetu.Myslisz ze jak wszystkich wyrzucisz to go nagle będzie miał? Wątpię.

      Rozmawow kierownika z pracodawcą :
      Mam problem z pracownikiem
      Pomogę Ci
      Mam problem z drugim pracownikiem
      Pomogę Ci
      Ma problem z trzecim pracownikiem
      Nie to Ty masz problem, bo mi taki kierownik nie jest potrzebny.

    • Lechita62 pisze:

      Dokładnie! Trała i Robak zrobili sobie z szatni swój prywatny folwark. Uważają się za gwiazdy, bez których Lech zginie, a my kibice powinniśmy być im wdzięczni, że zaszczycili Poznań swoją obecnością. Prawda jest jednak taka, że jako najbardziej doświadczeni piłkarze w kadrze powinny pomagać drużynie w meczach z czołówką, a jak było? Na 6 meczów z drużynami z „4” Robak strzelił dwie bramki: w Gdańsku gdzie powinien skończyć mecz z hat-trickiem i w Warszawie z karnego. Pozostałe mecze to puste przeloty, tak jak finał PP. Od Trałki może i bramek się nie oczekuje jednak na dobrym poziomie zagrał tylko z Jagiellonią w ostatniej kolejce. Gra na alibi nie pomaga młodszym kolegom (fajną analizę o Trałce można znaleźć na Weszlo). Oboje są niezłymi piłkarzami na mecze z drużynami z dolnej „8” ekstraklasy, a zaraz zaczną oczekiwać, żeby konsultować z nimi transfery jak Messi w Barcelonie. Należy się z tą dwójką pożegnać, bo sportowo wnoszą niewiele, a tylko kwasy w szatni robią. Gdzie im do Reissa, Djurdjevicia czy Bosackiego, którzy nie dość, że sportowo ciągnęli zespół, to również poza boiskiem byli wzorem do naśladowania dla młodszych zawodników. Chociaż tak się teraz zastanawiam czy Bosy też czasem nie żegnał się z Lechem po jakichś niesnaskach?

    • Olek22 pisze:

      A co zrobił nasz kochany trener? Mam Ci powytykac błędy jego, bo piłkarzom łatwiej?
      Narazie piłkarze grają tu dłużej niż trener, który nawet całego sezonu nie jest a już stracił panowanie nad szatnia.

    • Goluś pisze:

      kzIV: A za kogo wy sie macie, zeby was 100x przepraszac?
      Tralka dal z siebie b.duzo i wiele mu Lech zawdziecza (w tym mistrzostwo)
      w ostatnich meczach… czy chocby… w ostatnim meczu, który okupił kontuzją!
      A co zawdziecza Lech i my, podpitym łysolom kopiącym w drogi autobus?

    • Byly pisze:

      @Goluś – Trałka i Robak biorą więcej niż dają.
      Trała tyle czasu na boisku pozorował zaangażowanie, że mam go dość. Ostatnio grunt pod stopami mu się pali, to się raz, czy dwa postarał. To cwany leser.
      …a do kibiców ma taki sam stosunek jak Ty – Goluś, ta sama gadka.

  97. Olek22 pisze:

    Zastanawiające jest ze nikt nie widzi tutaj winy trenera. Ma on konflikt z kilkoma piłkarzami i wszystko w porządku. Robakowi w każdym wywiadzie mówił że trener mu nie pomógł i traktował niesprawiedliwe. Kto z nas chciałby pracować w takiej atmosferze? Nawet jak bym miał jeszcze umowę. Faworyzywanie Kownackiego kosztem Robaka to pierwszy z brzegu przykład. Sytuacja nigdy nie jest oczywista,a tutaj 100 procent winy jest Robaka a żadnej trenera?
    Nie słyszałem żeby to był konfliktowy piłkarz, jest już wiekowy a Lech to największy klub w którym grał, a jednak nie chce tu pracować tylko i wyłącznie z powodu trenera. Nie piłkarzy, nie kibiców, nie zarządu. Tylko i wyłącznie trenera.
    Sam mówi że trener z piłkarzami nie rozmawia. Taki ma styl.
    Może trzeba styl zmienić i dostosować do sytuacji, bo klubu nie stać na odstrzelanie kolejnych piłkarzy niepodobajcych się trenerowi. A jak kolejni piłkarze tzw charakterni też się nie spodobaja trenerowi to co?
    Widać trafił nam się kolejny słaby trener a taki w końcu skończy bez pracy i tyle. Konfliktowy, niezrozumiały (piłkarze nie rozumieją o co mu chodzi).
    Był u tęczowych taki trener co próbował wprowadzić swoje zasady, nawet kogoś tam wywalono.A w końcu to trener poleciał, a ci sami piłkarze okazało się ze jak za czarodziejka różdżka zaczęli wygrywać. Dziwne nie?
    To są polscy piłkarze i trzeba umiejętnie do tego podejść a nasz trener tego nie umie.

    • Tony pisze:

      Umiejętnie podejść czyli jak? Wystawiać do składu kiedy zawodnikowi się podoba? Zdejmować kiedy zawodnik chce? Czy Tobie się sufit na łeb nie zwalił Wąski?

    • madoo pisze:

      Chciałem coś odpisać, bo piszesz takie głupoty, że głowa mała, ale spędziłbym nad tym dobre kilkanaście minut, a nie mam czasu. Chyba że chcesz to zrobię to za parę godzin, bo właściwie każde Twoje zdanie idzie w prosty sposób skontrować. Liczę jednak na rozmowę, a nie pisanie w próżnię, bo z tego co widzę po Twoich kilkunastu postach w ciągu ostatnich dni, to albo czytasz komentarze bardzo wybiórczo, albo nie trafiają do Ciebie żadne argumenty. Na razie napiszę więc tylko to:
      Gratuluję, że popierasz największą patologię polskiej piłki, czyli zwalnianie trenerów przez piłkarzy. Musiałeś się bardzo cieszyć, kiedy Gostomski wpuszczał 5 bramek z Cracovią ponad półtora roku temu, w końcu on tylko chciał się uwolnić od trenera, z którym było mu nie po drodze.

    • endrjiu pisze:

      Trener nie rozmawia z pilkarzami – mecz z Arka – Bjelica wolajacy Formelle na pogawedke i usciski….
      Faworyzowanie Kownasia – sprawdzales wogole w ilu meczach zagral Kownas a w ilu Robal? Ile pelnych spotkan zagral Robak a ile Kownas?
      Dziwne rzeczy wypisujesz….

    • robson pisze:

      A Nicki Bille w wywiadzie kilka miesięcy temu chwalił Bjelicę właśnie za to, że z każdym rozmawia. Nie dopuszczasz możliwości, że to Robak może kłamać?

    • Olek22 pisze:

      A może mówi prawdę? Nie wiemy jak jest ale wy juz wydaliacie wyrok na piłkarzy i Robaka. Dobrze ze wam nikt nie daje zarządzać bo nie wiem kto by grał.

    • C-3PO pisze:

      Ty jakaś rodzina Robaka jesteś czy co, chłopie jeżeli poczuł się urażony po Legii to powinien pokazać swoją jakoś na boisku (kto mu nie kazał trafić z Lechią, Jagielonią itd. trener???) a tu dno i pięć metrów mułu

    • Olek22 pisze:

      A ty jakas rodzina trenera? No pewnie może miał strzelić 10 goli od razu. Jakoś Paixao też z nami nie strzelił a plac miał.

    • Tony pisze:

      To z Legią Robak by strzelił? Z Lechią nie potrafił, z Jagą nie potrafił a Legii by nawalił bramek z zapasem na przyszły rok?

    • tomasz1973 pisze:

      Olek22
      A od kiedy to po wypowiedziach jednej strony można ferować wyniki?
      Robak broni własnej dupy, więc opowiada pierdoły o Bielicy, jakoś nikt z zawodników, nawet Pawłowski i Trałka nie potwierdzają tej opinii o Bielicy, ale nawet gdyby była ona prawdziwa, to ma do niej prawo! Bielica popełnił błąd w meczu z legią, nie wystawiając Robaka od pierwszych minut, ale tylko dlatego, że Kownacki jest słaby fizycznie, a nie dlatego, że Robak to wirtuoz pola karnego.

    • Marcosii pisze:

      Olek, a przypadkiem w ostatnim meczu tez nie zszedł wcześniej ( Paixao) wiec jak Twoja teoria ? jesteś tutaj krotko z tego co pamiętam, i wygląda na to, ze albo jestes piłkarzem albo agentem ktoregos z tych którzy maja tutaj najbardziej jechane, a inna opcja to Gimnazjum, wic jak jest ?

    • Olek22 pisze:

      Jednak cały czas miał pełne zaufanie. Zszedł bo trzeba było bronić wyniku. Odróżnij zaufanie trenera od dziwnych zagrywrek.
      Tomek popełnił błąd bo faworyzywal piłkarza na sprzedaż a nie najlepszego w danym momencie. A to jest błąd niewybaczalny.
      Nie ma autorytetu i wy mu go nie doczepicie. To się ma albo nie ma. Ten trener jest skończony tylko jeszcze o tym ni wie.

    • endrjiu pisze:

      Wydalismy wyrok chociazby na podstawie tego co kamery zarejestrowaly. Ty za to wymyslasz jakies farmazony typu „Faworyzywanie Kownackiego kosztem Robaka to pierwszy z brzegu przykład.” Spytam wiec jeszcze raz. Przejrzales choc statystyki za ubiegly sezon? Widziales w ilu PELNYCH meczach zagral Robak a w ilu Kownas?Chyba nawet legijne weszlo wypocilo krotki artykul o tym…. Gdzie tu faworyzowanie Kownasia? Kolejna sprawa to wywlekanie takich spraw poza szatnie. Poczytaj o tym chocby w dzisiejszym Glosie Wielkopolskim, co ma do powiedzenia na ten temat Bosacki. Powiem przewrotnie czesciowo cytujac wlasnie Twoje slowa: „Dobrze ze (wlasnie Tobie) nikt nie daje zarządzać bo nie wiem kto by grał”

  98. przem37 pisze:

    Ludzie, myślę, że warto spuścić trochę Ciśnienia, i sięgnąć do źródła, a nie czytać sensacyjne portale ze stolycy, jak pisze redakcja i tutaj się z nią zgodzę, problem jest sztucznie kreowany.
    Na stronach TVP, jest plik video, w którym Robak jest odpytywany na gali przez jednego z dziennikarzy, który na siłę wraca do tematu, moim zdaniem odpowiedź Robaka, jest naprawdę warta wysłuchania.
    Robak wcale, nie ciśnie Nenadowi, ani klubowi, wyraźnie mówi że zagrały emocję i trochę źle postąpił. Wolę gościa, który jest wkurzony i następnym razem jak walnie bramkę podbiegnie do ławki i będzie się „puszył”, niż kolesia który jest potulny a za plecami sieje ferment.
    Poza tym jak odejdzie Kownas, to Robak będzie miał to co chce czyli pierwszy skład na puchary.

  99. Andrzej pisze:

    Ależ Robak strasznie obraził trenera. Schodząc z boiska (będąc napalonym na króla strzelców) podał trenerowi rękę i mrukną niezadowolony z przecinkiem piłkarskim ku…, Jaka obraza wielkiego trenera. Gdy Lewandowski w Bayernie walczył o króla strzelców wszyscy kibicowaliśmy, by mu pomagali i pomagali. Czy to naprawdę nic dla drużyny jeżeli jej piłkarz zostaje królem strzelców. Jak się chce szacunku od innych trzeba go zdobywać własną osobowością, anie karami finansowymi. Prawda jest taka, że Robak to największe pozytywne zaskoczenie wśród piłkarzy Lecha w tym sezonie. Wspomnicie moje słowa, za rok Bjelicy w Lechu już dawno nie będzie, a Robak będzie.

    • robson pisze:

      Sugerujesz, że kopacze zwolnią sobie kolejnego trenera? No jeśli będzie się tolerować wybryki takich Marcinków to niewątpliwie tak będzie…

    • Marcosii pisze:

      Andrzej, a przypadkiem go nie wspierali bo już mieli mistrza ( Lewandowski ) ? nie widzisz roznicy ? Nie widzisz tez jego wypowiedzi w mediach( RobaK) ? Zreszta skad one się tam znalazły ? przecież jest blokada ? zlamal następne ustalenia ?

    • madoo pisze:

      No zobacz, a w BVB Aubameyang walczył o króla strzelców, ale w ostatnim meczu pierwszego karnego strzelał Reus, a Gabończykowi dali strzelać drugiego, kiedy już wynik był zadowalający i dawał im grę w LM. Dobro drużyny powinno być zawsze ponad dobrem zawodnika.

      Poza tym, nie przeinaczaj faktów, bo ktoś jeszcze w to uwierzy. Robak ani ręki trenerowi nie podał, ani nie „mruknął niezadowolony”, chyba że krzyk nazywasz mruczeniem.

    • tomasz1973 pisze:

      Olek22-to TY?

  100. Tadeo pisze:

    @kibol zIV absolutna racja .Rozpędzić to całe rozkapryszone towarzystwo , i zrobić juz dawno oczekiwane porzadki w szatni.Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to że są to gwiazdeczki u schyłku swojej piłkarskiej kariery , w ktorej.
    niczego nie ososiągnęli . Lech to klub z aspiracjami i dla takich wichrzycieli niema w nim miejsca .Trenerze czas na porządki a kibice są razem z Tobą.