Warto wiedzieć: Arka – Lech
Stały i przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami, informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć.
Warto wiedzieć: Arka Gdynia – Lech Poznań (11.02.2018):
O poprawę bilansu – Jutro Lech rozegra 46 mecz z Arką w historii (licząc wszystkie fronty) i 36 ligowy. Kolejorz powalczy w nim o 18 zwycięstwo, 14 w lidze oraz o 7 wyjazdowe wliczając wszystkie fronty.
O 3 ligowe zwycięstwo z rzędu – Choć Arka to dość trudny rywal, to jednak Lech wygrał z nią 2 ostatnie mecze ligowe odpowiednio 3:0 i 4:1. Kolejorz ostatni raz poległ w lidze z „Arkowcami” w 2008 roku.
Gdynia ostatnio pasowała – Gdynia nigdy nie była dla Lecha wygodnym terenem. Mimo wszystko w ostatnich 2 meczach i to już na nowym obiekcie poznaniacy wygrali 4:1 i 3:0.
Wyjść na 1:0 – Jutro niezwykle ważną rzeczą będzie wyjście na prowadzenie. Kolejorz po raz ostatni zwyciężył przegrywając 0:1 dnia 30 września 2016 roku z Górnikiem Łęczna w Lublinie.
Najwcześniej w historii – Jeszcze nigdy w historii Lech nie rywalizował o stawkę na wyjeździe już 11 lutego. Jutrzejszy mecz w Gdyni będzie w pewnym sensie historycznym dla Kolejorza.
Starcie najlepszych defensyw – Niedzielne spotkanie będzie meczem dwóch klubów mających najlepszą defensywę. Lech stracił dotąd 16 bramek, natomiast Arka 20 goli. Przy okazji Arka strzeliła najmniej bramek spośród wszystkich drużyn będących w grupie mistrzowskiej.
Długa i zła passa – Lech czeka na wyjazdową wygraną od 20 sierpnia. To fatalna seria, ale w końcu każdya passa kiedyś się kończy. Czas ją wreszcie przerwać!
Lech umie zaczynać – Od 2002 roku Lech zaliczył na inaugurację ligowej wiosny bilans 8-3-4. Kolejorz nie przegrał na ekstraklasową inaugurację od 2012 roku wygrywając w tym czasie 4 razy w tym 2 z rzędu.
5 lat czekania – Poznaniacy po raz ostatni zwyciężyli na wyjeździe podczas inauguracji ligowej wiosny w 2013 roku ogrywając w Chorzowie tamtejszy Ruch aż 4:0. Z kolei ostatni raz rozpoczynali rundę wiosenną na wyjeździe w 2015 roku (remis w Szczecinie 1:1). Kolejorz od 2002 roku podczas wyjazdowych inauguracji wiosny zanotował bilans 4-2-1.
Gramy o swoje – Jeśli Lech jutro wygra wtedy na pewno utrzyma 2. miejsce w tabeli, dystans 2 punktów do lidera i powiększy przewagę nad Górnikiem do 3 oczek. Liczy się tylko zwycięstwo!
Byli lechici kontra Lech – Jutro przeciwko Kolejorzowi mają szansę zagrać byli lechici. Grzegorz Piesio występował u nas w zespole Młodej Ekstraklasy, natomiast Sergei Krivets wraz z naszym klubem zdobył Mistrzostwo i zagrał w fazie grupowej Ligi Europy prawie 8 lat temu.
Będą tłumy – Arka sprzedała już ponad 11 tysięcy biletów na niedzielny mecz. To oznacza, że jutro na obiekcie w Gdyni zakręci się w okolicach kompletu widzów. Nieźle.
Cieplej niż wcześniej przewidywano – Jutro w godzinie meczu synoptycy zapowiadają pogodne niebo i -1 stopień, czyli będzie cieplej niż pierwotnie przewidywano. Niestety murawa według trenera Arki nie jest dobra co będzie utrudnieniem dla obu ekip.
Gole po przerwie? – W trwającym sezonie ligowym Lech zdobył 14 bramek do przerwy i 16 po przerwie. Z kolei Arka strzeliła 12 bramek w pierwszych odsłonach i 14 w drugich. To daje większe szanse na gole w drugich 45 minutach.
Bez Situma, dwóch zagrożonych – W jutrzejszym meczu na pewno nie zagra pauzujący za kartki Mario Situm. Zagrożeni pauzą są za to Rafał Janicki i Łukasz Trałka.
Jedno zwycięstwo Ojrzyńskiego – Leszek Ojrzyński jako trener tylko raz pokonał Lecha. Było to oczywiście w maju zeszłego roku. Bilans jego drużyn przeciwko Lechowi to: 1-3-7, 7:18.
Lech będzie przeważał – Średnie posiadanie piłki przez Lecha na wyjazdach to 53,8% co jest drugim wynikiem w lidze. Średnie posiadanie Arki wynosi 47,9%. W niedzielę rywal prawdopodobnie będzie grał tylko z kontry.
Frankowski rozjemcą – Rozjemcą w niedzielę będzie Bartosz Frankowski, który sędziował mecz Górnik – Lech 3:1 i Piast – Lech 0:0. W tym pierwszym podyktował jesienią naciąganą jedenastkę dla zabrzan, a w drugim nie widział karnego po faulu na Gajosie.
Wyraźny faworyt – W firmach bukmacherskich faworytem do zwycięstwa w Gdyni jest Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza to na razie 2.15, na remis 3.20 a na triumf Arki 3.55.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Mają się na nich rzucić jak wściekłe psy. Grać do końca i za 3 pkt. Nie będzie lepszej okazji na zdobycie mistrzostwa jak w tym sezonie. Kto będzie zawalał powinien usiasc na ławce na dlugo.
Dokładnie: )
Kurs jest nieważny i nieprawdą jest ze mają się rzucić mają zagrać ambitnie co gwarantuje wygraną w tym meczu a przedewszyskim wygraną poprzeć jakośćią gry dopiero w tym momencie kibice będą mieć nadzieje na sukces
Jakoś piękna sprawa i byłoby pięknie gdyby jakością dało się wygrać. To będzie raczej nawalanka z pitbullem.
Z Arką nie można grać pięknie. Arkę można jedynie powalić po twardej grze, wykorzystując wszystkie okazje i błędy rywala. To będzie bitwa którą wygra Lech, a nie mecz dla koneserów