Wypowiedzi trenerów po meczu:
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości, Marcina Brosza oraz opiekuna gospodarzy, Nenada Bjelicy na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 33. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, KKS Lech Poznań – Górnik Zabrze.
Marcin Brosz (trener Górnika): – „Ten mecz dostarczył nam wiele radości. Wygraliśmy i bardzo się z tego cieszymy. Wszyscy wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie powalczyć z Lechem jak równy z równym na tak ciężkim terenie. Byliśmy dziś konsekwentni, jesteśmy zadowoleni z całego meczu, a szczególnie z końcowego wyniku. Wiemy, z kim zagraliśmy i na jak ciężkim terenie. Choć nie byliśmy dzisiaj w 100-procentach skuteczni, to i tak zdobyliśmy 4 gole.”
Nenad Bjelica (trener Lecha): – „Gratuluję Górnikowi zwycięstwa. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była najlepsza w tym roku. Po przerwie graliśmy bardziej sercem niż głową. Przegraliśmy, ale taka jest piłka i musimy to akceptować. My idziemy dalej i walczymy dalej. Nie jestem zadowolony z wyniku, ale jestem zadowolony z tego, jak grała drużyna. Mój zespół pokazał, że chce walczyć i nie kalkuluje. Kiedy przegrywasz 0:2 to musisz ryzykować. Nie ma różnicy czy przegrywasz 0:2 czy 0:4. Zaryzykowaliśmy wszystko, jednak się nie udało.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
putnocki 0 za dwie asysty a reszta 1
A gdzie byli obrońcy przy tych dobitkach ??? Zabrakło asekuracji
No cóż. Lepiej przegrać z górnikiem niż z Nabuchodonozorcem Niżnopawłowsk w lidze mistrzów…
A Bielica niech się uczy innych języków. W zeszłym zjebał PP a teraz majstra. Żegnamy.
Bielica ty dzbanie
Bjelica: To jest piłka, to musimy akceptowac. Kurtyna !!
Najlepsza od roku?
ale rozjeb!!!!!
Jeden z lepszych meczów Lech zagrał w Krakowie. Dlaczego tamto ustawienie nie jest wykorzystywane? Dlaczego broni Putnocky a nie Buric i dlaczego nie grają Tomasik z Janickim?
wszystkie komentarze w 100% popieram
Lech przybliżył się tym meczem do mistrzostwa,było 5 spotkań do wygrania,zostało już tylko 4 mecze które trzeba wygrać.No co zrobisz,koszule porwiesz.Rok bez porażki ,teraz 2 pod rząd ,z jednymi z najsłabszych w tej 8,osłabionymi zespołami.
Nie chciał bym żeby cała krytyka spadała teraz na Bjelicę.No zawodnicy nagle dają ciała,w najważniejszych i teoretycznie najłatwiejszych spotkaniach,grając u siebie.
Posypało się wszystko nagle.Stracić 4 bramki z Górnikiem bez Angulo?Z kimkolwiek w ekstraklasie to wstyd.
Nenad!!! Puknij się w czoło! Pierwsza połowa NAJLEPSZA??? Z 7egią w Poznaniu była najlepsza! Mamy akceptować to, że przegrywamy? Z Koroną było to samo! To fajny mecz…
Czy jest na sali lekarz?Najlepiej psychiatra!
Napiszę krótko ten mecz przegrał Bielica zła taktyka a skład z dwoma młodymi zawodnikami na skrzydłach to duze ryzyko Lech przegrał środek boiska i z tych faktów mamy porazkę
Już taka samą wypowiedź widziałem. Postaram się znaleźć i przytoczyć.
Pierwsza połowa wg Bielicy była najlepsza w tym roku? To są jakieś jaja z kibiców.Ma facet tupet ,nie da się ukryć
Bjelica,Górnik przebiegł o 10 km więcej.zero taktyki,zero szybkości.W ataku Górnika Grało dwóch napastników,a u nas jeden panie Bjelica,jak pan chciał wygrać mecz nie atakując.jest pan zerem.
Z tymi 10 km to po części jest tak, że to drużyna, która gania za piłką zawsze robi ich więcej. My wczoraj co jak co ale 70% czasu mieliśmy piłkę przy sobie. Notomiast z brakiem taktyki i szybkości 100% racja. Pozdr
Z czego Nenad jesteś zadowolony z tego jak Lech grał w drugiej połowie?? Kurde to my w C klasie mieliśmy więcej serducha i zacięcia a także pomyślunku niż Lech dzisiaj. Jak dla mnie druga połowa to wstyd i żenada.
Nie mam siły…
Nenad Bjelica (trener Lecha): – „ Nie jestem zadowolony z wyniku, ale jestem zadowolony z tego, jak grała drużyna”
Żegnamy
Wiem ze chca i licze ze sie mimo wszystko uda. Jesli ktos jescze wierzy w trenera to dzisiejszy mecz i jego wypowiedz po meczu pokazuje ze polapu pozycji nr dwa z nim nie przeskoczymy, brak jakiejkolwiek stabilizacji formy.Puchar Polski i Mistrzostwo wystawione na tacy a i tak sie nie udaje to jednak o czyms swiadczy. Slabe przygotowanie fizyczne , brak taktyki i stylu, ratuja nas indywidualne umiejetnosci pilkarzy ktore nie sa wykorzystywane. Nie pierwszy juz raz ogromna szkoda i to jest jednak zastanawiajace. Jesli Cywka przyjdzie do Lecha to bedzie to podsumowanie naszej miernosci i adpiracj na drugie miejsca w kazdych rozgrywkach. W gore serca, tylko Lech
No tak musimy to akceptować w wykonaniu Bjelicy jest już klasyką samą w sobie. Szkoda tylko, że po raz kolejny mecz, który Kolejorz ma wygrać przegrywa i tak na dobrą sprawę sam sobie komplikuje sytuacje w tabeli z niezłej do fatalnej.
spodziewałem się takiej wypowiedzi Bjelicy, znam ją już na pamięć po każdym meczu, wolałbym żeby w końcu powiedział: zespół nie walczył ale wygrał… A tak to my zawsze pięknie walczymy i zawsze wpierdziel…
Nenad, jeszcze nic ważnego nie wygrałem! Do Zarządu Lecha – stańcie na wysokości zadania , tu i teraz.
ostatnio był zajebisty bo prowadził Lecha na mistrza a teraz ma wypierdalać bo po dzisiejszym meczu tego mistrza niby już przegrał czyli witamy w Poznaniu 🙂
Zajebisty? W tym sezonie przy takiej słabości jaką wykazują ligowi rywale (zobacz ile Legia ma porażek….) Lech powinien Po prostu to wykorzystać i w ostatnich meczach jedynie postawić kropkę nad „i”.
Dziady czesc 50
Wróciłem z meczu hańby naszej drużyny!A ten h.. wyj..twierdzi ,że w 1 połowie zagraliśmy naj..mecz w tym roku….Kk…wyjebać go od razu bo lekarz go już nie uratuje…!!!!!!?
Kibole….. przecież to jeszcze nie koniec ligi. A ci co TERAZ zwalniają Bjelicę niech wezmą na rozwolnienie ( Stoperan powinien pomóc!). I proszę nie piszcie głupot że źle, że grało 2 młodych. I dobrze. W Górniku gra ich więcej i też jest różnie. Kiedy mają grać, jak będą mieli po 30 lat?
Dajcie sobie na wstrzymanie, zewrzyjcie pośladki.
Jakby miał honor to po takiej porażce powinien się podać do dymisji!Nic nie wygrał i nic nie wygra!!!!!
Można domniemywać że gdyby Jóżwiak wykorzystał swoje sytuacje z pierwszej połowy, zwłaszcza tą po prostopadłym podaniu Majewskiego a także Gytkjear podanie Situma to bylibyśmy w zupełnie innych humorach. Ale do jasnej ku..wy niech nie wmawia że w drugiej Lech był zaangażowany w grę i zostawił serducho na boisku bo chyba ma zwidy i do Gniezna go trzeba wywieźć. A to co odpierdolił Dilawer już woła o pomstę do nieba i nie zdziwię się wcale jeśli dostanie surową karę od Komisji Legii bo na nią zasłużył po tym uderzeniu kolanem Zabrzanina (jestem do tego stopnia zagotowany że nawet niepamietam kto oberwał od niego).
K… Idiota sędzia po var dał żòłtą kartkę?Tylko się odwołać bo var nie ma takiego prawa tylko czerwona?K… Szkoda słów nie dosyć ,że w dupę to jeszcze imbecyle w czarnych strojach….
W sumie racja, z jakiej pizdy on zatrzymał grę i sprawdzał faul skoro tyle jest pie*dolenia o tym w jakich sytuacjach można z niego korzystać?
Pierwsza połowa była bardzo dobra. Statystyka posiadania piłki to rzecz rzadko spotykana w Ekstraklasie. Wiadomo, że te punkty były bardzo potrzebne, ale czy gdyby był to mecz o pietruszkę, to poziom gry Lecha też byłby oceniany tak surowo?
jak zwykle zwalniany Nenad ….. Ludzie jestescie smieszni, co mecz to humory obracaja sie o 180 stopni! Jeszcze niedawno wiekszosc tu swietowala mistrzostwo ….. Mysle ze komentarze powinny byc dostepne tylko po zakonczeniu sezonu 😉 Jesli chodzi o mecz byl bardzo otwarty, Gornik mial wiecej szczescia i dlatego wygral. Po piewszych 30 minutach moglismy prowadzic 3-4 golami. Mecz mogl sie skonczyc wynikiem jak z Jaga ( gdybysmy pierwsi strzelili bramke ?) jednak szczescia nam braklo 🙁 w drugiej polowie faktycznie na boisku wygladalismy zle by na ostatnie 15 minut sie przebudzic i znowu walczyc ….. Niepodwazalne to to ze ten wynik to wstyd ! Pozostaje spiac dupe do ostatniej kolejki i walczyc ile sil w nogach ( glowach ?) …….
Nenad nie ufam juz Tobie… Za grosz… Właśnie wróciłem do domu… Cala majowka poszła sie … Mistrzostwo poszlo sie… Ech…
Ja wszystko rozumiem, ale dzisiaj było mi wstyd. Co z tego że loska bronił jak natchniony. Kiedy ostatnio ktoś nam strzelił 4 bramki. Kuuuurwa! Taki upokorzony byłem kilkanaście lat temu po 1-3 z groclinem. Skoncentrowali się. Sorry ale bjelica odleciał razem ze swoim profesorem jozakiem. Na co jeszcze czekamy? Na kolejne upokorzenia?
Najlepszy to był Gajos na prawej obronie….
Źenad…
W Lechu niestety nastąpiła kumulacja. Braku umiejętności i braku ambicji. Tyle w temacie. Nie wymagajmy od tych zawodników, że będą zawsze wygrywać, bo nie będą. Nie potrafią, a czasem też im się nie chce zostawiać zdrowia na boisku. Tyle, że należy powiedzieć uczciwie kibicom: gramy o trzecie miejsce, a możesz o piąte miejsce, na więcej nas z tymi zawodnikami nie stać. Rozbudzanie oczekiwań i deklaracje o zdobyciu mistrzostwa to prosta droga do frustracji. Źyjemy w takich czasach, że PR jest ważniejszy, niż uczciwość.
zgoda
Bardzo dobre podsumowanie. Nic dodać, nic ująć.
Bjelico zamilcz… tak będzie lepiej. 1 zwycięstwo w 5 meczach z beniaminkami. No comments. Przegrane mecze z Legią po 1-2 (ile ich już było – wszystkie przez Marciniaka?), przegrany PP, przegrany dwumecz z Utrechtem, który był w zasięgu. Wszystko ważne = PRZEGRANE. Kontynuacja Bakero i Rumaka. Ale Rutkowskim to pasuje widocznie. Lech ma ogromne szanse być frajerem roku. Po raz drugi z rzędu
Rumakowi to niech on mówi PANIE TRENERZE.Nienawiść do konika zaślepia ludzi gdy porównują Bjelicę do niego
Ludzie to nie trener jest problemem tylko to ze Lech jest bez pomyslu. Akademia ok, finanse ok ale jesli chodzi o dzial sportu jest tragedia od wielu lat.
Zestawienie 2 linii: Klups, Majewski, Jóźwiak i do tego Gajos z Tralka. Czy można się dziwić? Trochę pecha (słupek Jóźwiaka), a później to już seria błędów defensywy i tradycyjna inercja w środku pola.
Nie mam słów po wczorajszym meczu
..”Ludzie to nie trener jest problemem tylko to ze Lech jest bez pomyslu”..
HE He HE dobre kurde;)sie usmiałem:-)
No proszę jaka diametralna zmiana podejścia kibiców w zaledwie 24 godziny po artykule o nim. Pisałem wczoraj że jego czas w Lechu już powinien dobiec końca i niestety byłem czarnym prorokiem pisząc że może być za chwilę źle. Lech za Bielicy gra pojedyńcze połowy dobrze a nie mecze, nie potrafi zrobić serii dobrych meczy a drużyna się męczy jak muszą grać atak pozycyjny, a jak grają na aferę i mega do przodu to też bez pomysłu. Byle do końca rundy i trzeba nad kilkoma piłkarzami się pochylić. Mam tu na myśli Gajosa, Jevtica (za jego pozaboiskowe dokonania które mają wpływ na jego grę) i kilku innych.
Mecz mógł równie dobrze skończyć wynikiem 4:2 dla Lecha w pierwszej połowie. Bramka Loski przez 2/3 meczu jak zaczarowana. Nie będę się pastwil nad nikim. Zaciskamy zęby i walczymy. Lech Lech Kolejorz.
@Wlkp i właśnie przez takie głupie myślenie jak twoje jesteśmy tam gdzie jesteśmy!Coroczny kryzys,marazm i wqrw kiboli.
Równie dobrze mogłeś zostać naleśnikiem,ale nie zostałeś!!! Zrozumiałbym twoją wypowiedź gdybyś to ty wczoraj biegał po murawie-zaciskamy zęby i walczymy-my kibole zaciskamy zęby od 12mc patrząc na to co wyrabiają te pi.ki z herbem Lecha na piersi!Władze Lecha myślą tak jak ty i mamy to co mamy!Podpowiem ci,że bramka Loski nie była zaczarowana tylko ci co strzelali mieli celowniki do D.Szczerze to w tej drużynie zostawiłbym tylko bramkarzy,Dilawera z Vujadinovicem bo widać u nich serducho do walki i chęci,Klupsia z Józiem i Gytkyera z Makim a resztę sprzedać lub pogonić!Trałka ewentualnie na ostatnie 20min jako zmiennika bo chłop ma już 34 lata niestety i natury nie oszukasz.
Jeszcze 4 mecze i mam nadzieję, że nie bedę musiał czytać takich bzdurnych wypowiedzi. Facet ma odlot kompletny Przegralismy i to wyraźnie – nie przypadkowa bramka jak z Koroną – a on pierdoli o najlepszym meczu Szkoda jeszcze że nie wskazał kto rozegrał mecz życia. Putnowsky, Klupś, Maja a może jego ulubieńcy Situm, Gajos czy Kostewich. Jeżeli Zarząd chce mistrza to niech go wypierdoli już dzisiaj Gorzej grać nie będą a jest szansa, że Pons poprawi mentalność grajków. W zeszłym roku koniec rundy konflikt z Robakiem teraz z Darko to pokazuje, że ten pseudo trener nie potrafi zapanować nad emocjami. Dziękujemy Żenadzie i do widzenia
Rozumiem,że jest czas matur,ale „chodzony” na boisku?
Nie ma piłkarza w Lechu, który by się wybijał ponad przeciętność tej ligi i który zrobił by różnicę gdy zespołowi nie idzie. Taki na przyklad Kostevych czy Situm to jest cienizna. Może będzie MP za kilka lat jak się wydarzy jakiś Jop, a tak z Rutkami będziemy wiecznie drudzy czy trzeci.
to prawda będziemy wiecznie drudzy, bo zawsze każdy ,,Gumny,, zostanie natychmiast sprzedany, zanim coś wygra z lub dla Lecha, a w jego miejsce przyjdzie sześć ,,gwiazd,, skandawsko-jugoslowiansko-ukrainskich…
Masz rację!.Ludzie szkoda naszych nerwòw!Nadzieja,nadzieja umiera ostatnia….
Graliśmy sercem w drugiej połowie??? Czy serce znajduje się w odbycie? Chyba tylko u najemników noszących koszulki z herbem Lecha.
Przez pierwsze 20-25 minut drugiej połowy nie stworzyliśmy ŻADNEJ sytuacji, nie wyszliśmy pod Górnika pressingiem, nie mieliśmy ŻADNEGO pomysłu na grę. Po takim meczu jako piłkarz i trener spaliłbym się ze wstydu, wyszedł na konferencję i powiedział jedno zdanie. „PRZEPRASZAM wszystkich kibiców”. Ale buta tych pseudo zawodowców i „trenera” drugiego sortu nie zna granic. Zapewne większość z nich świetnie bawiła się po meczu i pobawi również dzisiaj. W końcu stać ich na to.
Też nie bylem za zwolnieniem Jozaka na parę kolejek przed końcem sezonu Ale pomogło. Lech też powinien Bielice zwolnić. Lech gra słabo, tylko dlatego liczy się w walce o mistrzostwo bo Legia ma najsłabszy sezon od paru lat. Najsłabszy a i tak ma szansę na dublet. Pozdrawiam. LEGIA WARSZAWA
Jak spierdzielić długi weekend już pierwszego dnia. Pomoze Lech Poznań
tak trochę może i żartem a może i nie-„podobno Jozak szuka towarzystwa do piwa”
Wypowiedź trenera po porażce, to zawsze odbudowa moralna drużyny , więc dlatego mówił o najlepszej połowie.
Co do serca i braku chłodnej głowy tu już uwaga do jego decyzji.
Jóźwiak i Klupś są bez doświadczenia, a nimi walczymy o Mistrza.
Radut aut,
Jevtic aut,
Makuszeszwski , dopiero wrócił, jest trochę pod górę.
Czasem po porażce można być zadowolonym z samej gry, walki, ambicji, ale nie po takim meczu jak wczoraj… Ok, Pierwsza połowa, do straty drugiego gola, rzeczywiście wyróżniała się na tle wcześniejszych meczów pod względem sytuacji i celnych strzałów. Ale po drugim golu do Górnika, z gry już kompletnie nie było nic – całą druga połowa bez pomysłu, wielu strzałów i sytuacji. Pewnie, można na siłę pochwalić zespół, że przy 0:4 walczył od samego końca choć o jedną bramkę, ale przecież tego trzeba od zawodników oczekiwać.
Gra obrony beznadzieja, w drugiej linii Górnik robił co chciał.
Zabrzanie zagrali najlepszy mecz w tym roku, biegali i walczyli od pierwszej do ostatniej minuty, starczyło im sił do końca. Te 10 km więcej przebiegnięte to nie było jakieś głupie bieganie za piłką, tylko walka o każdy kawałek boiska i wysoki pressing. Przy wysokim prowadzeniu cały czas chcieli iść po kolejne gole, zagrali super zawody.
Zestawienie drużyny w 2 połowie przypomniało mi czasy wesołego Jasia i wyjazd chyba z Podbeskidziem, gdzie nikt nie wiedział o co chodzi z taktyką.
Wiara przestańcie lamentowac. Co do meczu po prostu się nie ułożył mogliśmy prowadzić do przerwy 2 – 3bramkami a przegrywalismy 0:2 zabrakło szczęścia a i Górnik zagrał B. dobry mecz. 2 połowa słaba wynikało to z ustawienia. Wszystko w naszych nogach i głowach trzeba wygrać resztę męczy i gryźć trawę przez 360 minut a będzie dobrze. Damy radę Tylko LP
To po ścianie lamentu przekornie napiszę…
#NenadufamTobie
i czekam na zabawę na Starym 20 maja
Jesteśmy w sporym zaskoczeniu, ze po golu na 2:0 Lech przestał grać, a nasi takiego rozpędu dostali, wiary, dwa miesiące nie widziałem tak Pieknego meczu, Pozdrawiam, Trzymam Kciuki za Mistrza
Specjalnie od paru meczy przyglądam się grze Majewskiego i Kotevycha i nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie co oni robią w Lechu!Maja poza jednym meczem w tej rundzie gra taki radosny futbol rodem z C-klasy-dużo biegania,przeważnie złe wybory i nieudolna walka w odbiorze.Taki wesołek,który tylko przez przypadek został piłkarzem.Jeszcze te jego podania do bramkarzy rywali bo strzałami tego nazwać niemożna .Kolejna perełka naszego skautingu -Kostia-cała liga już wie że wystarczy zamknąć jego korytarz i chłop ma problem co zrobić z piłką.Wczoraj bodaj z 4-5 razy podbiegł z nią do linii środkowej,obrócił się i zaczął biec w kierunku naszej bramki!!!No i te jego genialne powroty!!Dwa stracone gole spadają na jego konto-brak powrotu-a i w obronie jak dziecko we mgle.Nie będę nawet komentował jego dośrodkowań bo niema czego.Dochodzi do tego Situm-nie jestem obrońcą ani pomocnikiem oraz Gajos-nie umiem być kapitanem-i mamy obraz Lecha,który jak już pisałem miesiąc temu wygrał 4 mecze z rzędu bo wpadł w dołek!Inni mają dołek jak nie wygrają kilku meczy z rzędu,a my mamy dołek formy jak te kilka wygramy bo w formie nie potrafiliśmy wygrać przez pół roku na wyjeździe!Jeżeli dodamy do siebie kiepskich piłkarzy bez ambicji,charakteru i umiejętności i przyprawimy trenerem bez wiedzy taktycznej to wyjdzie nam danie co najmniej niesmaczne ale ładnie opakowane słowami zarządu to dalej to danie będzie kiepskiej jakości!
a mnie się wydaje,że 2 bramki spadają na Jóźwiaka i to,że Kostia, mimo biegania do przodu, nie dostawał piłek to wina Józka bo wybierał inne rozwiązania.
Bielica ma bardzo duże luki w inteligencji… Na czym one polegają? Jest uparty jak osioł, nie potrafi dostrzegać własnych błędów ani – tym bardziej – wyciągać z nich konsekwencji… Jakim prawem forsuje na lewej obronie idiotę Kostiewycza?!!! Trudno pojąć… Oburzający był wczoraj pewien szczegół… na konferencji prasowej… Żadna z tych p… dziennikarzyn nie zadała Bielicy konkretnego pytania o przyczynę klęski i o fatalne wybory personalne trenera… Wk… ogarnia nas wszystkich… Prawdopodobnie kolejny sezon zj…
Mecz fatalny ale jeszcze nie mona popadać w tak duży „czarny” dół. Mamy przed sobą Jagę i Legię u siebie. Jaga moim zdaniem za tydziń z Legią zremisuje więc nic straconego. Tylko te idiotyczne wypowiedzi Bjelicy wkurzają człowieka na maxa.
Jemu wystarczy trzecie miejsce i kontrakt ma AUTOMATYCZNIE przedłużony ,dziękuje i pozdrawiam tych którzy wierzą w majstra…
Jak trener drużyny która walczy o mistrza mówi o połowie połowie, która została przegrana 0:2, że to najlepsza połowa w tym roku to co tu można napisać. Nie jest łatwo poszukać pozytywy które dawały by jakieś światełko w tunelu w drodze po mistrza.
Na oceny pracy trenera przyjdzie czas po sezonie nie co się podpalać po każdym meczy i popadać ze skrajności w skrajność.
W Polsce nie ma fachowców od piłki mamy tylko teoretyków, na arenie międzynarodowej nie istniejemy piłkarsko jako liga i pewnie się to długo nie zmieni.
W 100% się z Tobą zgadzam. Niestety jaka liga , takie drużyny w niej grające. A poza tym Górnik pokazał jak się gra na wyjeździe i życzę nam kibicom oraz Lechowi , aby takim wynikiem skończył się mecz w Płocku. Oczywiście mam na myśli wygraną Lecha.