I po podium. Radomiak – Lech 1:1
O godzinie 19:00 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu, początek meczu 29. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Radomiaka Radom a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Radomiak – Lech (24.04.2023)
10 mecz z Radomiakiem i 6 ligowy (0 zwycięstw w Radomiu)
19 mecz Lecha w poniedziałek od sezonu 2011/2022 i 16 ligowy (bilans 13-3-2, 38:17)
Pierwszy ligowy mecz w poniedziałek od listopada 2020 (3 kolejne ligowe wygrane w poniedziałek)
Lech lepiej punktuje na wyjazdach niż u siebie (wyjazdowy bilans 6-7-1, 20:13)
6 kolejnych meczów Lecha w lidze bez porażki (ostatnia przegrana 26 lutego)
6 kolejnych meczów Radomiaka bez zwycięstwa, 2 z rzędu spotkania bez strzelonego gola, ostatnia wygrana u siebie 5 lutego
Postaw mecz Radomiak – Lech 3.96 – 3.51 – 1.95
Zarejestruj się w Betcris podając kod „KKSLECHCOM” i skorzystaj z oferty dla nowych użytkowników. Oferta powitalna Betcris dla nowych graczy do 1400 PLN.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Gramy! Tylko zwycięstwo! Trzeba odzyskać miejsce na podium, które Lech stracił w sobotę.
1 min. – Pierwsza akcja Lecha i już powinno być 1:0! Sousa z 10 metrów trafił w obrońcę, który wybił piłkę na poprzeczkę!
3 min. – Kocioł w polu karnym Radomiaka po dośrodkowaniu Czerwińskiego z rzutu wolnego. Gospodarze wybili piłkę.
4 min. – Celny strzał Alvesa pewnie wyłapał Bednarek.
7 min. – Szykuje się ciekawe spotkanie, bowiem Radomiak też chce atakować.
9 min. – Głupia strata Sousy po której Radomiak będzie miał rzut wolny. Wcześniej Dagerstal powinien podać do boku a nie na środek.
10 min. – I po tym rzucie wolnym Rocha strzela gola. Sam Lech robi sobie kłopot.
13 min. – Lech rzucił się do ataku. Groźnie w pole karne dośrodkował Czerwiński.
15 min. – Indywidualna akcja Velde po której Norweg stracił piłkę. Za chwilę jeszcze niecelnie z daleka uderzył Karlstrom.
16 – 30 minuta
18 min. – Zablokowane dośrodkowanie/strzał Abramowicza w naszym polu karnym. Lech nie ma kontroli nad meczem.
20 min. – Oprócz Velde w ofensywie nikt nic nie gra.
22 min. – Lech poza akcją w 1 minucie nic jeszcze nie pokazał. Na dodatek Douglas znowu daje „show” na lewej obronie udowadniając, że się nie nadaje.
26 min. – Lech próbuje przejąć kontrolę.
29 min. – Gra się zaostrza.
29 min. – Niezła wrzutka Douglasa z rzutu wolnego. Piłkę ostatecznie wybili obrońcy.
31 – 45 minuta
31 min. – Celne uderzenie Skórasia z daleka wyłapał Kobylak.
36 min. – Velde w ofensywie robi sporo wiatru, jednak niewiele z tego wynika. Brakuje Ishaka w polu karnym.
37 min. – Douglas czy Karlstrom? Z rzutu wolnego uderzył Karlstrom trafiając tylko w mur.
39 min. – Taktyczny faul Czerwińskiego, który z niemocy poniósł się emocjom. Kartka, w niedzielę nie zagra.
41 min. – Lech nie ma pomysłu na grę, gra słabo, w dodatku gramy bez napastnika, bo Sobiech czeka aż go ktoś nabije piłką jak we Florencji.
44 min. – Przewaga piłki jest po stronie Lecha. Zagrożenie pod bramką Kobylaka już małe.
45 min. – Do przerwy 0:1. 3. miejsce oddala się.
46 – 60 minuta
46 min. – Bilans przy przegrywaniu 0:1: 2-5-6 (wygrane w Łodzi i w Białymstoku).
46 min. – Początek II połowy. Remis tu nam nic nie daje, trzeba wygrać, by uniknąć wstydu.
48 min. – Na lewej stronie nadal aktywny jest Velde, nadal nie ma z tego konkretów.
50 min. – Efektowne podanie Velde do Douglasa, który wywalczył korner.
51 min. – Fatalne dośrodkowanie Czerwińskiego. Jest jeszcze gorszy niż we Florencji, kiedy dostał wędkę.
53 min. – Gramy dziś kompletnie bez boków obrony. Na Douglasa nie ma nawet co liczyć.
57 min. – Żenująco wyglądają momentami próby lechitów. Brakuje formy, brakuje jakości.
60 min. – Tym razem kartka dla Dagerstala.
61 – 75 minuta
62 min. – Kvekveskiri za Murawskiego, Pereira za Czerwińskiego.
64 min. – Ofensywa Lecha cały czas polega na dryblingach Velde i wrzutkach z prawej strony prawego obrońcy. To trochę mało.
65 min. – Słabe uderzenie Skórasia. Nie mogło zaskoczyć Kobylaka.
66 min. – Znowu strzał Skórasia, teraz Kobylak miał większe problemy.
71 min. – Pachnie tu wielkim wstydem. Remis również nic nam nie daje.
71 min. – Velde znowu łatwo stracił piłkę w polu karnym. Z jego gry nadal nie ma korzyści.
74 min. – Ba Loua za Skórasia, Amaral za Karstroma.
75 min. – Ciekawa zmiana Amarala. On i Gio, którego nie ma jeszcze wczoraj grał w rezerwach. Dziś nie zagrałby, gdyby nie ta nagła sytuacja kadrowa.
76 – 90 minuta
77 min. – Zostało kilkanaście minut tego żenującego meczu.
80 min. – Dobra interwencja Kobylaka po strzale Velde głową.
84 min. – GOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!! 1:1! Ba Loua dryblował po prawej stronie, błąd popełnił obrońca, który pechowo podał pod nogę Sobiecha. Napastnik Lecha trącił futbolówkę i wyrównał.
Sobiech
bez asysty
86 min. – Lech dominuje. Jest jeszcze szansa na wygraną.
88 min. – Groźny rzut wolny dla Lecha, Sousa trafił w obrońcę, mogła być z tego groźna kontra.
89 min. – Kartka dla Douglasa, który nie zagra z Górnikiem.
90+1 min. – Lech cały czas atakuje, próbuje akcji głównie skrzydłami. Sporo jest wrzutek.
90+2 min. – Zablokowane uderzenie Velde w polu karnym.
90+3 min. – Miał strzelić Lech, a szansę miał Cayarga. Było groźnie.
90+5 min. – Koniec. Lech po dwóch różnych połowach remisuje 1:1 i traci miejsce na podium.
90+5 min. – Po meczu czerwoną kartkę otrzymał John van den Brom, którego zabraknie na ławce z Górnikiem.
29. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, poniedziałek, 24 kwietnia, godz. 19:00
RKS Radomiak Radom – KKS Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: 10.Rocha – 84.Sobiech
Asysty: 1:1 – bez asysty
Żółte kartki: Donis, Rocha, Machado – Czerwiński, Dagerstal, Douglas
Widzów: 4215
Sędzia: Kwiatkowski (Warszawa)
Sędzia techniczny: Gawęcki
Sędziowie boczni: Listkiewicz, Mucha
Sędziowie VAR: Lasyk, Myrmus
Radomiak: Kobylak – Jakubik, Luizao, Cestor, Abramowicz – Semedo (71.Pik), Donis (87.Nowakowski), Alves, Machado (71.Cayarga) – Castaneda (81.Sarmiento), Rocha.
Rezerwowi: Posiadała, Cayarga, Cele, Nowakowski, Łukasik, Pik, Snopczyński, Okoniewski, Sarmiento.
Lech: Bednarek – Czerwiński (62.Pereira), Dagerstal, Milić, Douglas – Karlstrom (74.Amaral), Murawski (62.Kvekveskiri) – Skóraś (74.Ba Loua), Sousa, Velde – Sobiech.
Rezerwowi: Holec, Pereira, Satka, Kvekveskiri, Ba Loua, Amaral.
Kapitanowie: Jakubik – Murawski
Ustawienia: 1-4-4-2 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Galca – Van den Brom
Obserwacja „Oko na grę”: Czerwiński
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +16°C, pogodnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Narutowicza 9, Radom)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Tylko 3 pkt. Nie ma innej opcji. Radomiak jest teraz w megadołku. Stawiam pewne 0-3.
Oby, oby! Na nich!!!
Ishak, Rebocho, Marchwiński?
Zmęczenie, kontuzje?
Marchwiński sprzedany ????✈️
Sobiech. Ishaka nawet na ławce tak jak Rebocho i Marchewy. Ławka bardzo szeroka, ciekawe czy Amaral wejdzie 🙂
Wczoraj pisałem, że będę bardzo pozytywnie zaskoczony jeśli wygramy i dzisiaj to podtrzymuje, a nawet patrząc na kadrę, będę w szoku jeśli wygramy.
In Sousa we trust.
Oszczędzani boczni obrońcy co zrozumiałe. Ale dlaczego tak krótka ławka rezerwowych?
5 zmian i 6 rezerwowych, może zobaczymy Amarala. Ishak ma już chyba dość sezonu.
Pojechali w 17, z Amaralem, który niby już dawno odpalony, grubo. Nie ma nawet z czego pięciu sensownych zmian zrobić.
Co to jest za popierdółka z „promowaniem” młodzieży w Lechu? Się cholera pytam! Iluś ludzi w Akademii twardo pracuje na SZANSĘ zasiadania na ławce rezerwowych w pierwszym Lechu, tyrają na to lata. I co – na ławce jest bramkarz i pięciu graczy z pola (sami obcokrajowcy), ale, cholera, ani jednego młodzieżowca. Co to ma być? Czy młodzi Holendrowi śmierdzą? Jakiś dziennikarz po tym meczu, niezależnie od końcowego wyniku, powinien głośno zapytać – gdzie schowano w Kolejorzu promowanie młodych.
SKANDAL!!!
Dokładnie tak. Rezerwy mają raczej pewne utrzymanie i na wczorajszy mecz można było najlepszych nie wystawiać.
Chyba, że nie ma żadnych sensownych młodych do gry. Ale wtedy trzeba się spytać czy akademia ma sens…
To jest ciekawe właśnie co Piszesz.
Wystawiamy Marchewę, Pingota, Szymczaka, (wszyscy wiemy jak tragicznie grał na początku) to wytłumaczenie jest „Promujemy mlodziez, niech się ogrywa”.
Dajemy odpocząć podstawowym zawodnikom to wtedy już nie promujemy młodzieży i nie zabieramy nikogo nawet na ławkę mimo że byłoby kogo zabrać. Chociażby Wilak którego pewnie każdy wolałby zobaczyć w 2 polowie niż kopiącego się po czole BaLuja.
Wilak niestety jeszcze nie jest zdrowy… Ponadto nikt nie powiedział, że on z nami zostanie w przyszłym sezonie – klub o niego kiepsko się stara…
Jest ekipa z roczników 2005-2006 – Wolski, Dziuba, Tomczyk – dlaczego ich nie ma – na nich klubowi zależy?
To samo pomyslalem i teraz i przy meczu ze Śląskiem. Po to mamy akademię i rezerwy, żeby w takich minikryzysach kadrowych łatać dziury. Lepszego momentu na debiut dla kilku młodych w tym sezonie nie było. Bednarek, M. Kamiński, Gumny czy Kędziora właśnie w takich okolicznościach łapali pierwsze minuty.
Ishak jest zmęczony i to widać. Gdzieś mówił, że nie tylko grą ale i podróżami. Tak wiec odpoczynek w domu jest logiczny. I tak nic ostatnio nie strzelał.
Podoba mi się pierwszy skład. Ławka mniej.
Mam nadzieję, że ławki rezerwowych w Radomiu są bardzo mocne, bo od naszej ilości zawodników mogłyby się zarwać.
Patrząc do tego na bilans ostatnich meczów bez porażki Lecha i bez zwycięstwa gospodarzy oraz poniedziałkowych meczów Lecha i tych w Radomiu to gdybym miał obstawiać to chyba bym zgłupiał i remis bym dał w ciemno. Tyle, że on nam nic nie daje, bo śledzie wygrały. Do boju Kolejorz.
Ale czemu znowu tylko 6 rezerwowych? Czemu nie ma posiłków z rezerw? Przecież to jest idealny moment na to by dać zadebiutować Wolskiemu, Tomczykowi czy Czekale. Pachnie mi powtórką meczu ze Śląskiem gdzie brakło ławki do ratowania czegokolwike.
Brakuje Ishaka chociaż na ławce, choć trzeba sobie jasno powiedzieć,że wiosna w jego wykonaniu jest słaba, trochę cień zawodnika w najlepszej swojej dyspozycji.
Sam skład jest w miarę ok.
Też uważam,że brakuje młodych zawodników,którzy są brani pod uwagę od nowego sezonu.
Dziwna sprawa, że tak szczycąc się akademią, wolimy na mecz mieć okrojoną ławkę, niż wziąć jakiegoś młodego choćby na zachętę.
Wiadomo co z Marchewą?
Gramy!!!! Tylko KOLEJORZ!!!!!!
Skład wygląda nawet dobrze patrząc na braki w Lechu, które są i przez które ławka rezerwowych wygląda biednie. Tak czy inaczej tradycyjnie boisko zweryfikuj. Oczekuje zwycięstwa bez względu na te jakie są problemu kadrowe Lecha. Swoją drogą warto zaznaczyć, że na ławkę wrócił Amaral co jest pewnym zaskoczeniem przynajmniej dla mnie. Ohoho nie ma nawet cudownego ze Skórzewa. Ciekawe….
Amaral był na kilku ostatnich meczach na ławie, ale był żeby być. Ciekawe czy dzisiaj wejdzie.
No był to prawda, ale jakoś mi to umknęło i stąd moje zdziwienie.
Ciągle jeden mecz mam w pamięci
gdy w Radomiu była wielka draka,
i oburzali się wszyscy święci
gdy Bednarek wyjaśnił Kozaka.
Nie ma Kozaka w poważnym futbolu
a przekaz do dzisiaj jest dobrze znany:
po trzecim strzelonym w Radiomiu golu
powiemy: „I co, kolego kochany!?”
he he, jak zwykle bomba, brawo!!!! :)))
rozwalimy ich samą ławką…
A Amaral miał w ogóle nie jechać z drużyną….
Taka ławka wszystkich rozwala
A najbardziej Amarala (◔‿◔)
dobre!!!:))))
Tak. Brak młodych z rezerw. Dlaczego?!
Amaral dziś wejdzie, tak myślę.
Za Sobiecha lub Souse.
Napisałem że „bardzo nie sądzę żeby wyszedł proponowany skład…”
No i nie ma proponowanego składu a jest skład z Sousa, Veldek, Skóraś Sobiech – Ishak rzeczywiście musi odpocząć…
I Wam napiszę że będę oglądał meczyk na spokojnosci bo gdybyśmy mieli tego meczu nie wygrać to byłoby jeszcze bardziej niezrozumiałe jak te przegrane ze Śląskiem…
Jeśli mają nas WSZYSCY szanować to my MUSIMY szanować się sami czyli MUSIMY wygrywać z takimi Radomiakami…
Mamy Souse w gazie.
Liczę , że on to pociągnie.
A może i Sobiech złapał wiatr w żagle.
Oby.
VD Brom mówi że Ishak jest przemęczony.
A może i Amaral z ławki da dobrą zmianę?
Po zwycięstwo Kolejorzu!
Haha, komentator w Canal+ że dziś nie trzymamy kciuków za Lecha xD
A w TVP, że Lech przegrał z Fiorentiną 3-2. Profesjonaliści.
Kadra na dziś pokazuje, że potrzeba latem wprowadzić trochę świeżej krwi. Jakościowej przede wszystkim, bo kadra nie jest wcale szeroka
Sousa jak Marczewa
Sousa matko jedyna …
Ktoś tam ładnie pił w Canal+ bo takiej grafiki ze składem Lecha na trzeźwo się nie dało wymyślić.
Pany wielkie szczęście, że mecz nie jest w Bydgoszczy, bo tutaj właśnie trwa gradobicie
Wybił ciul z linii, a mogło być już fajnie.
Lepiej nie grać do Bednarka na tym kartoflisku przed bramką.
Tego się właśnie obawiałem gówno gola po wolnym ehh….
I w pizdu…
fajnie mur wyglądał przy strzale….
Bednarek i wszystko jasne.
Jak można obwiniać Bednarka , skoro mur się cały rozsypał …
A jego spóźniona reakcja to pies?
Powtórka w Canal+ jasno pokazała w którym momencie bednarek dostrzegł piłkę… Już nie było czasu na reakcję…
No i zaczęło się to czego się obawiałem. Ale z jakiej racji tu w ogóle był wolny? Przecież nie było faulu.
Bednarek jak kiedyś Kotorowski, łapy za krótkie?
kpina, mogli przyjechać w pięciu
Sousa zmarnowana setka i za chwile bezsensowny faul … trzeba zacząć grać !
A boisko jest masakryczne. Piłka skacze po każdym podaniu.l po ziemi.
„Reakcja wyraźnie spóźniona bramkarza” – komentator… gdyby patrzył na mecze to by się dziwił. Betonowe trampki w akcji.
Dokładnie tak jak piszesz. Wystarczy oglądać mecze Lecha na bieżąco, żeby nie być zaskoczonym tego typu fatalnym ustawieniem przyspawanego do murawy Bednarka.
* to by się NIE dziwił
Kiedy kurwa nam zacznie wpadać
Jak od nas kupią Bednarka 🙂
Firana,ręcznik….
…myślałem, że piszesz o Kotorowski, a to jednak o Bednarku. W sumie różnicy nie widać żadnej różnicy jakby na to nie patrzeć.
*Kotorowskim
Mimo, że sam używam określenia „betonowe trampki” to synonimy bramkarza jako firana, ręcznik w przypadku Bednarka to duży eufemizm – Bednarek to dupa nie bramkarz.
Niestety Bednarek zaspał przy tym strzale plu zabrakło centymetrów.
Zabrakło umiejętności albo refleksu jak kto woli.
Niech idzie na grzyby – tam mu taki „refleks” wystarczy. Albo szachy korespondencyjne.
Jak chce postać to może wybrać się na bramkę, ale taką w klubie ????
Wypadek przy pracy Bednarka 🙂
Jeżeli ktoś mial jeszcze wątpliwości a propos Bednarka to już się ich chyba wyzbył. To jest słaby bramkarz. Co nie zmienia faktu, że Sousa wrzucił na minę Szefa.
Nadal jest szansa na 3:1
Krzysiek dochodzi do sytuacji byle by utrzymał się na nogach i to wykorzystał
Castaneda przewraca się od pędu powietrza? Wolny. Velde przewraca się po zahaczeniu przez rywala? Wstawaj wstawaj chuju nie udawaj.
Też to zauważyłem
Ja rozumiem, że gość z Radomia trafił w piłkę, ale to nadal Velde miał ja pod kontrolą.
Dokładnie . Velde nadal był przy piłce jak dostał w nogi
Ludzie dajcie spokój , to nie wina Bednarka.
Tuska – to oczywiste.
panowie ale Bednarek tu nie zawinił, bronił swojej lewej strony a prawej bronił mur, który się kompletnie rozpadł…
Oczywiście ze tak . Gdzie miał stać , za murem ???
Nawet komentatorzy na to zwrócili uwagę. Ale spoko, brońcie dalej tego parodyste na bramce.
Jak zawali to zawali , ale tutaj każda bramka to wina Bednarka . Jakoś nikt o Sousie nie mówi . Setka i bezsensowny faul z którego padła bramka . Zawsze winny Bednarek
@tomek27 – zasadniczo inny skutek błędu.
Ale może najpierw należy zwrócić uwagę na zawodników z pola? Nawet nie ruszyli do zawodnika strzelającego, tylko stali, jakby mieli …betonowe trampki. Cały mur stał zamiast sprintem ruszyć do przodu. A Sousa stał z boku i się przyglądał. A jak przyjrzycie się powtórce, to nawet gdyby Bednarek zareagował prawidłowo, to nie miał prawa tej piłki wyciągnąć. De Gea może dałby radę, ale na pewno żaden bramkarz z PL.
Ja jestem liberalny ale tam był jednak karny na Velde. Jak jesteś rozpędzone to nawet delikatne zahaczenie wytrąca z równowagi. A tam kontakt był.
Też tak mówię. Dla Radomiaka by nawet varu nie użył
No pewnie karny
Coś nie idzie
Ten patogwizdacz będzie się nabierał na każdy teatralny upadek Castanedy?
No ale czego się spodziewasz po varczkowskim, który miał już meczów Lechowi nie sędziować, a mimo wszystko sędziuje to wygląda to jak wygląda. Gwiazdor z lotniska taki właśnie prezentuje poziom.
Faule z d..y na tym Castanedzie gwiżdże.
Skorasia znowu nie ma. Gramy jak z ległą pierwszą połowę.
No tak, powrót do szarej rzeczywistości. Dostajemy w trąbę od zbieranina odpadów.
Bednarek Buffonem to już nie będzie.
Jakie gówno!
Ale syf z naszej strony dzisiaj …
…żeby tylko z tego ofensywa i ogólnie „gra” Lecha wcale lepiej wygląda….
Na 25 minut wygląda to naprawdę fatalnie jeśli chodzi o grę Lecha, który dał się wciągnąć chaotycznej grze gospodarzy, którym sprzyja fatalny arbiter.
Zostawćie nam chociaż Velde
Murawski znów słaby
Żółta kartka też z dupy. Pogubiony ten Kwiatkowski.
Jego tutaj nie powinno w ogóle być podobno miał mieć zakaz i co? Nie ma i niestety sędziuje jak pokraka.
Chyba Ci się sędziowie pomylili.
Brom kręci nosem. Zaczyna się coś dziać ????
Sousa też średnio
Bednarek byłby bez winy gdyby piłka wpadła bezposrednio nad murem. Natomiast piłka poszła podsniem w bok, odslaniajac Bednarkowi CAŁY WIDOK na sytuacje. Mur przestał brać udział w tej akcji. Padł strzał i „betonowe skarpetki” to najlepszy komentarz do tego co działo się dalej. To nie był strzał z 16 metrów.
Ale pamiętaj „betonowe skarpetki” (genialna ksywka, która padła już wyżej przez Slavo1) nie zawalił. Fakt faktem, że Satka faulował ale wolny to jednak nie gol więc tutaj winę przy samej bramce ponoszą „betonowe skarpetki”.
Bednarek ujrzał piłkę, gdy ta minęła Murawskiego – już szansy na reakcje nie było.
wrzutki nie działają. Trzeba grać po ziemi, prostopadle
Przepraszam a widział ktoś dzisiaj Sobiecha?
Na rozgrzewce był…
No był i tyle go widzieli.
Pawelinho dlaczego Kwiatkowskiego miało nie być?!
Może chodzi Ci o Raczkowskiego?
Lech teraz walczy jak lew. Tylko nie ma grzywy..
Sobiecha nie ma …
Jedynie Velde coś gra
Radomiak poza bramka za darmo nic nie prezentuje. Słaby zespół, my na tą chwilę gramy rownie słabo. Musimy grać szybciej. Najlepszy Kalstrom póki co ale jeden to za mało.
Ostatnie mecze Kalstrom ma bardzo dobre. Radomiak gra to samo gów… co zawsze. Na dzisiaj w tej chwili to wystarcza na Lecha. Co zmienić? Z tego co zostało, to może Amaral za Sobiecha?
Może da radę zagrać dobre 45 minut.
Czerwiński oszalał…
Czerwiński to ma coś z deklem . Sam się prosi o te żółte kartki
Z Czerwińskim i Barym to my daleko nie zajedziemy.
Zmiennicy są do zmiany, k…a
Trenerze rób coś!!!
Najpierw Kwiatkowski gwizdal każdy pierd gdzie Castaneda przewracał się od pędu powietrza, a teraz nagle zaczął puszczać ostrzejsze wejścia. O chuj mu chodzi?
Ale pamiętaj „betonowe skarpetki” (genialna ksywka, która padła już wyżej przez Slavo1) nie zawalił. Fakt faktem, że Satka faulował ale wolny to jednak nie gol więc tutaj winę przy samej bramce ponoszą „betonowe skarpetki”.
Faulował Sousa
Ok.
Ale Sousa nie faulował a ten wolny był bardzo naciągany. Sousa co prawda popracował rękami, ale szybko odpuścił, a Castaneda bardzo dużo od siebie dołożył. Ten pseudosędzia zresztą wiele razy nabierał się na te teatralne upadki Castanedy.
dupa i kamieni kupa. jaja se robią, ławka kpina.
Radomiak gra kopaninę. Lech zamiast grac piłką, to idzie na zwarcie w każdej sytuacji, trzymając pilke przy nodze. Bez sensu. Teraz Czerwiński znowu zarabia żółtą. Niech podają szybko między sobą to Radomiak sam się wkręci w ziemię.
Ja już o tym pisałem wyżej, że Lech dał się wciągnąć w chaotyczną grę gospodarzy.
Nie jestem w stanie patrzeć na to gówno!Dramat!
Coś strasznego.Słabiutki Radomiak i jeszcze słabszy Lech.Z taką grą to o medalu możemy zapomnieć.
Mamy taki ruch do piłki że nie wiem gdzie mam wzrok skupić. Nosz kurde stoją jak widły w gnoju.
Dobrze by było gdyby coś jeszcze wcisnęli przed przerwą.
Tak spojrzałem na ławkę rezerwowych … chyba pierwszy raz jest szansa, że wszyscy (poza bramkarzem) wejdą. Ot tak ciekawostka. Gramy w bezruchu – jakby choroba marchewkowa się rozpełzła była… wolno, niedokładnie, na stojaka. Chyba tylko Velde i Skóraś coś z przodu robią.
O, widziałem Sobiecha!!!
Na razie kiepsko to wygląda, a prawie taki sam skład grał w czwartek z Fiorentiną kapitalny mecz. Znów męczarnia, a nie powinno to tak wyglądać, do tego to rywal prowadzi. Na szczęście jest jeszcze sporo czasu, żeby odwrócić losy tego meczu. Musimy to wygrać!
Czy z Ishakiem czy z Sobiechem to nadal gramy w 10-ciu na chwilę obecną.
Akurat Sobiecha bym się jakoś nie czepiał, nie dostał żadnej dobrej piłki. Gra przeciętnie.
tylko Velde chce się grać
Po pierwszej połowie niestosowne jest nazywać ten odpad piłkarzami.Florencja?-gramy jak z petardą w dupie.
radom?Chuj tam,byliśmy we Florencji to Sradomiak poprosi o 3 bramki i jedziemy do domu.
Daglas to niech już w ogóle da sobie spokój z gra , a przyjemniej z wrzutkami
Skóraś i Velde coś próbują. Może jeszcze Karlstroem. Reszta śpi.
Letka dupa
W składzie mamy niestety za dużo rencistów z upośledzeniem różnego rodzaju.Bednarek,Czerwiński,Barry,Sobiech.To nie może się udać!
Skład zostaje. Wzmocni się juniorami i albo oni na ich tle będą wyglądać nieziemsko albo odwrotnie 🙂
dawno ich nie powinno być w Lechu, szkoda kasy na nich, lepiej ogrywać młodych i kupić cokolwiek normalnego.
O pierwszej połowie można napisać, że się odbyła. Fatalna gra Lecha. Gol tak naprawdę z dupy, którego być nie powinno bo był niepotrzebny faul. W drugiej połowie oczekuje po prostu lepszej gry, a nie tego co było w pierwszej odsłonie.
Chu.. grają,
Opierdoli.. ich 🙂
Douglas jest tak beznadziejny, że nie potrafi kopnąć stojącej piłki. Niesamowity zjazd.
Ciekawe czy Bednarek się już rzucił ????
Zamiast solidnego muru postawiliśmy „chodzący” murek i trzeba odrabiać straty.
Który ustawił pewien typ co lubi wpadać do bramki przed piłką,lub zaraz po niej.
Nie No już bez przesady . Mur był dobrze ustawiony tylko po podaniu każdy pobiegł w swoją stronę
Mur był dobrze ustawiony,
Bednarek dobrze obronił… Hmmm
Kibic z Bydgoszcz
Skoro „Mur był dobrze ustawiony,
Bednarek dobrze obronił… Hmmm” to co poszło nie tak?! Skoro wszystko było „dobrze”.
Zawodnicy z pola nie ruszyli do strzelającego, tylko mieli betonowe trampki i się przyglądali. To się stało.
Spoko, Pawelinho zapytaj tomek27 ja tam się nie znam 🙂
Zero zaangażowania, zero doskoku do piłki, zero agresji. Oby Brom ich opierdzielił w przerwie jak należy.
Sousa,i Douglas najgorsi.
Pierwszy nie dość, że zmarnował okazję,to jeszcze głupi faul.
Najlepszy Velde,momentami się bawi,brakowało decyzji o strzale.
Skóraś kiwnie,i nie dokładnie poda,też słabo.
Sobiecha też mało.
To co w takim razie gra Czerwiński?
Douglas tak, poza nim Czerwiński i Murawski
A faul, po którym padła bramka to nie Sousy tylko Jespera.
A ja po raz kolejny powtórzę że dla mnie tam żadnego faulu nie było. Castaneda dołożył od siebie upadek a sędzia dał się nabrać.
No dobra to się zapytam i wyłamie z tego co napisaliście i powiedzcie mi proszę co na boisku robi Sobiech (poza tym, że jest)?
Kuźwa czułem przed tym meczem będą schody. Kolejorz nie umie grać na wschodzie. Ta zbieranina z Radomiaka jest cienka ale Lech dzisiaj gra wielką kupę.
Musi wejść Pereira, bez tego nie ujedziemy
No i dlaczego trener nie zabrał nikogo z rezerw? To jest idealny moment żeby wpuścić jakiegoś wychowanka. Skoro wszyscy są zajechani, to co pozostało innego niż liczyć że jakiś młody na fantazji wygra mecz. Po coś tę akademię mamy.
mam nadzieje, że to ostatni mecz w Lechu Douglasa i Sobiecha. Czerwiński zawsze słaby, a Bednarek rezerwowy.
Bednarek czas, który mógł poświęcić na zrobienie dwóch kroków w prawo, spędził na patrzeniu się na lecącą piłkę, po czym rzucił się z miejsca – jak worek ziemniaków.
Hahahahaahah dokładnie!!On podziwiał zachód słońca!!Nie trawie tego typa bo jest po prostu słaby!
Bednarek ostatnio wiecznie jakiś taki nieogarnięty. Więcej człowiek naliczy jego błędów niż dobrych interwencji.
Czerwiński Sobiech Douglas odstają strasznie od reszty. Dawać młodych, a nie promowanie starego drewna.
chyba nie przegramy z Radomiakiem, co?
Wszystko tylko nie wtopa z takim drewniokami.
Radomiak ma na nas pomysł , grają agresywnie, sami udają po każdej stykowej sytuacji że są faulowani. Tak było gdy trenerem był Skorża i teraz. Ciekawe czy wytrzymają kondycyjnie
Dziś zespół bardzo źle wszedł w mecz – w Radomiu zwycięstwa na stojąco się nie zdobędzie. Głupi faul przed polem karnym, katastrofa z murem (co tam się stało?) i zasłonięty Bednarek wyciągał piłkę z bramki. Po golu było widać, że zespół chce (już chce…) ale wyrównania nie było. Słabo gra Douglas (pasywnie i wolno), Karlstroem i Murawski jedno zagranie dobre, drugie słabsze, mało produktywny jest Sousa… Skrzydłowi próbują być aktywni (Velde bardziej), na prawej stronie Czerwiński się stara , ale kuleje jego współpraca ze Skórasiem. Zespół w ogóle nie gra z Sobiechem! Nie wiem co sugerować na drugą połowę – pytanie czy choćby trener na poważnie rozważyłby wpuszczenie Amarala… Wejdą na 100% Ba Loua i Kwekweskiri, pewnie także Pereira. mecz jest jeszcze do wygrania,ale tym razem coś obawiam się o wynik…
Za takie rzuty rożne powinny być kary finansowe!!!!!
Jprd Czerwiński ani nie umie podać o dośrodkowaniu nie wspomnę.
Szkoda ze Barry ma tylko lewa nogę. Swoją drogą komentarz w c+ zwykły rynsztok.
Velde zaczyna przypominać tego z filmików
Gość to powinien rezerwom pomagać.
Tylko Velde może nas uratować. Jedyny, któremu się chce i potrafi
Sobiech to inny typ napastnika (czekającego na podanie i nabicie/dołożenie nogi) niż Ishak. Dlatego – nie będę go szczególnie intensywnie bronić – jeśli z jednej strony mamy słabego Douglasa a po drugiej elektrycznego i słabego ostatnio Czerwińskiego – to KTO ma mu podać?
Może Tusk 🙂
Słusznie – jak źle poda to będzie jego WINA.
Kartka za symulke? Hmmm?
Castaneda próbuje, w końcu dziś wszystko mu gwizdza.