Mistrzowski Śmietnik Kibica

Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 1 lipca 2022 roku został uruchomiony nowy, czysty i mistrzowski Śmietnik Kibica na sezon 2022/2023.




Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (06-24.06):

– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w wiadomościach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane
– Sprawy danej kolejki w tym wyniki innych drużyn Ekstraklasy prosimy komentować nie w „Śmietniku Kibica” a w wiadomości na jej temat

Wkrótce na KKSLECH.com (06-24.06):

– Cały czas na różne sposoby będą podsumowywać sezon 2022/2023
– Regularnie będziemy przyglądać się sprawom Ekstraklasy w tym transferom
– Nie zabraknie wielu tekstów publicystycznych w tym o transferach czy o zawodnikach
– Pojawi się wiele tekstów na temat europejskich pucharów 2023/2024
– Lech walczy o tytuł MP U-15. Nie zabraknie informacji na ten temat

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy.

Kibicu, pamiętaj o tym (06-24.06):

Kontakt z nami: redakcja@kkslech.com
Kontakt z moderacją: moderacja@kkslech.com (dyskusje, komentarze, sprawy techniczne)
Informacja dla chcących dołączyć do dyskusji: Logowanie na KKSLECH.com
Masz już konto na KKSLECH.com? – Zaloguj się

> Śmietnik Kibica (archiwum 2012-2022)

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2023, godz. 10:59




13 596 komentarzy

  1. babol pisze:

    Weź pod uwagę, że jeżeli obecne okienko zostanie przespane to za rok czeka nas podobny casus i odejścia kilka zawodników. Bo tak Ishak, tutaj znak zapytania, Marchwiński jeśli będzie ogarniał jak w końcówce to na sprzedaż. Sousa też po zajebistym sezonie raczej pójdzie. Jeśli Szymczak wykorzysta pewne okoliczności i rozwinie skrzydła to pewnie wpadną extra oferty. Do tego kilka nazwisk z kończącymi się kontraktami w 2024 roku! Będziemy przerabiali to samo, ale z jeszcze większą siłą. Oczywiście jakiś młody pewnie zaskoczy, ale to będzie jeszcze nie ta jakość i powtarzalność, tzw. gotowi piłkarze pewne w 1/3 liczbie okażą się wzmocnieniami. Dlatego ci co mówią, że trzeba czekać do usranej śmierci mają coś nie tak pod sufitem. Nikt tu nie oczekuje gości z TOP5 federacji za 5 baniek euro, ale porządnych piłkarzy na średnim europejskich poziomie i tzw. okazji jest sporo. Problem jest zawsze ten sam, wąż w kieszeni!

    • Komarny pisze:

      Gytkjaer dostał milion za podpis, a Ishak ostatnio przedłużenie kontraktu za milion rocznie. Wydatki na pierwszy zespół ostatnio skoczyły gwałtownie.

      Ktoś się tu oburzał, że jak móżna przepalać 70 tys. broutto na roczny kontrakt Sobiecha, a to tylko 1/8 tego co kosztuje Ishak. Zawodnicy tacy jak Dagerstal i Karlstrom, zakontraktowani w ostatnich okienkach i ostatnio przedłużeni, też nie pracują za frytki.
      Tak naprawdę, kontraktowanie zawodników na najbliższy sezon zaczęło się wiele miesięcy temu.

      • mario pisze:

        70 tys to Sobiech co miesiąc podnosił

      • Komarny pisze:

        tak, źle się wyraziłem. A jeszcze dokładniej, tyle ma brutto. Kontrakt roczny.

      • tomasz1973 pisze:

        Tak oczywiście rutek ma tylko wydatki, biedny musiał za podpis zapłacić i po przedłużać…kasa za grę w Europie? Łoooo panie, ale przecież loty były takie drogie, że prawie nic nie zostało, a jeszcze kucharza ze sobą woziliśmy, to już zupełnie bez zysku, Skóraś niby dał nam 7 baniek ojro, ale najpierw jak policzymy ile kasy wydaliśmy na jego wyszkolenie i wypłaty to w zasadzie dopłaciliśmy do tego grajka, wprawdzie Satka, Rebocho dostawali wysoką wypłatę, teraz ich nie ma, ale ich duch nadal krąży po Bułgarskiej, a duchowi też się coś należy, więc jakie transfery wy chcecie? kibice pojebało was?

      • Komarny pisze:

        Tomuś, staraj się lepiej, ty nawet porządnego chochoła nie potrafisz ustawić i przez to dyskutujesz z własnymi urojeniami.

      • tomasz1973 pisze:

        Ha,ha,ha…tak, tak i dlatego pod każdym moim wpisie coś negujesz. Oj boli dupsko piesku, boli.

      • Komarny pisze:

        Grubo przesadzasz, że pod każdym. Wybieram tylko te łatwiejsze.

        PS. Zdarza się, że w niektórych szczególnych przypadkach miewasz rację albo można przypuszczać, że możesz mieć (według mnie), ale próba rozmowy z tobą po dobroci i z sercem na dłoni nie ma większego sensu (znowu: według mnie).

      • tomasz1973 pisze:

        Komarny, no to jak ci się zdarzyło mówić po ludzku, a nie tylko rutkowym głosem, to ci też tak odpowiem. Może tego nie dostrzegasz, ale bardzo często podkreślałem tu koszty, sukcesy, dobre poczynania, właściwe decyzje, niestety zbyt często jest na odwrót. Zbyt często minimalizowali, zbyt często bali się inwestycji, zbyt często udają po prostu głupa chcąc robić głupa z nas! I gdybyś raczył to zauważyć, że nie jest ani tak do końca jak ja to przedstawiam, ani tym bardziej tak jak ty, to może i czasami znaleźlibyśmy wspólny język. Niestety, twój tu niedawny start, jak i do dziś 95% wpisów to obrona właścicieli Lecha, a to jest dla mnie nie do zaakceptowania, z powodów podanych wyżej. Ja już tak mam, że na skrajność reaguję skrajnością i tego nie zamierzam zmieniać.

      • Komarny pisze:

        Przepraszam żę wcześniej przeoczyłem tę odpowiedź.
        No więc według mnie jest tak:

        Tego, że Rutki prowadzą stosunkowo konserwatywną politykę finansową bez szaleństw w rodzaju Koralika, można nie lubić, ale nie można im z tego powodu czynić zarzutu. Sparzyli się na słynnej awanturniczej polityce transferowej i dalej jadą już ostrożniej. Postanowili że nie będą dokładać w formie „pożyczek właścicielskich” i z małym chyba jednym wyjątkiem w okolicy kadencji Bjelicy tego się trzymają. Mamy takich Rutków jakich mamy. Nie są Cupiałami, Świerczewskimi, Ptakami, Wojciechowskimi i tak dalej.
        I nie tylko mogłoby być gorzej, ale dosłownie wszystkie kluby na poziomie centralnym prowadzone są gorzej.
        Nie mówię że każdy z tego powodu ma wiwatować. Ale mnie się taki sposób prowadzenia klubu podoba. Dlatego że po Cupiale w Wiśle została spalona ziemia, bandyci i zgliszcza, z których do dziś nie potrafią się wygrzebać. A mimo tego i tak do Ligi Mistrzów nie awansowali. Cupiał wrzucił w Wisłę odpowiednik (uwzględniając inflację i wzrost ilości pieniędzy pompowanych w futbol) dzisiejszych 500 milionów złotych albo więcej, co jest odpowiednikiem aktualnych kilkuletnich przychodów Lecha. Przepraszam za obcesowość, ale masz czelność żądać od Rutkowskiego by zrobił to samo, i przy tym jeszcze utrzymywać że to „inwestycja”?

        Bali się inwestycji? Inwestują kupę forsy, w to co jest ważne długoterminowo. I dlatego ten klub stabilnie rośnie.

        Nie robili nikogo w balona bo niby w jaki sposób? W którym momencie?

        Rutkowski ma gdzieś to czy ja go bronię, a ty go atakujesz. Są wyniki to jest frekwencja. Niektórym naprawdę się wydaje, jak w przypadku z pozyskaniem Douglasa, że Rutkowski wypuszcza plotki po to, żeby przez parę dni był spokój w mediach społecznościowych. Albo że myślą że taka plotka sprzeda 500 karnetów więcej, co przyniesie szybkie 100 tysięcy złotych. brutto. Mój Boże…

        I piszą to ludzie, którzy tak poza tym mają często sensowne opinie na tematy czysto sportowe i różne inne, i generalnie wyglądają na zdrowych psychicznie i przeważnie trzeźwych.

        To jest poziom megalomanii oderwania od rzeczywistości o dwa poziomy wyżej nawet od tych pajaców, co im się wydawało że będą sobie zwalniać Rzęsę i Kasprzaka swoją nabazgraną szmatą i bojkotem.

    • Bigbluee pisze:

      @babol, ja podobny post popełniłem dokładnie rok temu. Oczywiście hur dur, jęczysz, nie znasz się, jest dużo czasu, jeszcze się sezon nie zaczął a ty piszesz o następnym, idź się leczyc, co ty gadasz itd itd.
      Minął rok. Czy mamy kim grać? Moze uda się wystawić 11 na boisko. Ci co psioczyli na to co pisałem dzisiaj kampią po kątach i się nie przyznają do tego co pisali.

      Teraz Ty wskazujesz na identyczny problem,ktory już rok temu był duży. A jeśli nic się nie zmieni w lipcu, to za rok będzie przeogromny.
      Pisalem ze trzeba będzie wystawić masażystę, lekarza, i Woźnego do gierki. I co? Da się bez nich zagrać wewnętrzna gierkę? No nie 🙂 Brom że sztabem muszą się przebrać a i tak zabraknie.

      • babol pisze:

        Bo o tym należy mówić, a nie chować głowę w piasek. Fajnie, że zatrzymują czołowych piłkarzy dając im sowite podwyżki. To i tak wychodzi taniej niż kupno 2-3 np. rozgrywających pomocników w ciągu kilku okienek, z których 1 okaże się wzmocnieniem, a z dwoma kolejnymi bujasz się z kontraktem np. Czarny Marek itd. Pierwsza sprawa to jakość, druga to liczby. Z tego są dodatkowe pieniążki, dobitnie pokazuje to casus np. Ishaka, Murawskiego czy Karlstroma i wielu innych. Wpływ tych zawodników na grę Kolejorza był i jest kolosalny. Taki klub jak Lech nie może już dziadować i brać kogoś z łapanki. To nie przejdzie i tyle w temacie.

      • mario pisze:

        @babol,
        taki klub jak Lech nie może już dziadowa i brać kogoś z łapanki?
        Rutek właśnie mówi potrzymaj mi piwo, a ja mówię: poczekaj jeszcze trochę…

      • babol pisze:

        no niestety, odpaliłem się trochę. Czas wrócić do szarej rzeczywistości:(

      • Pawelinho pisze:

        babol

        Tak to będzie wyglądać, że jak co do czego to znowu będzie łapanka na ostatnią chwilę na zasadzie „a może się uda to kibice dadzą mam spokój”. W większości przypadków Lech z tym zarządem po prostu zwyczajnie „dziaduje” po raz kolejny. Niestety nie jestem w tym momencie optymistą tylko realistą, który jest nauczony poprzednimi okienkami transferowymi z drobnymi wyjątkami, których jest jak na lekarstwo.

      • Pan T.Arhei pisze:

        Z tego wynika ,że Wasze naciski,posty,presja ma sens. Ty BigBluee pisałeś w zeszłym roku i ktoś z zarządu może sam Rutek to przeczytał i zdobył 3 miejsce ( wiem ,że to strasznie słabo) i ledwo ćwierć finał „podrzędnego pucharu” a teraz Kolega Babol pisze to samo i jest nadzieja ,że znów ktoś to przeczyta,może Rutek lub Rząsa a nawet sam Brom ! Tak trzymać !

      • Komarny pisze:

        @Pan T. Arhei

        Nie kuś mojego niedawno odkrytego hobby archiwistycznego 😀

      • kibic79 pisze:

        Ty to jednak masz ze sobą jakiś problem @Bigblue. Odeszło dwóch podstawowych zawodników Skóraś i Rebocho i nie ma z kogo zestawić 11 ?
        Doszli Wilak, Mrozek i Borowski.
        Znak zapytania przy Salamonie i formie Ishaka, ale gdzie tu obawy o znaczący spadek jakości gry to nie rozumiem.
        W zeszłym roku pomyliłeś się we wsztstkim, miało nie być awansu do grupy i walka o pierwsza 10 ligi.
        Weź sobie poczytaj własne komentarze sprzed roku.

  2. bas pisze:

    No ho ho zarząd idzie grubo zainteresował się skrzydłowym Cluj Claudio Petrila wart 3 mln. Reprezentant młodzieżowy Ruminii.Kolejny zawodnik który jeszcze nie wie że niedługo będzie grał w Lechu.

    • Pawelinho pisze:

      Aż przypomniał mi się Mihai Radut, który również pochodził z Rumunii, a okazał się totalnym niewypałem.

      • bezjimienny pisze:

        Mi się przypomniał Ioan Hora, za którego tutaj chciano dać 1,5 mln euro (a co niektórzy to chyba nawet 2).

      • mario pisze:

        Radut obok Barkrotha to dla mnie największe rozczarowanie transferowe w historii Lecha.

      • Pawelinho pisze:

        bezjimienny

        I całe szczęście, że Hora nie trafił do Lecha.

        mario

        Zdarzały się większe, ale ci dwaj to szczególne przypadki 🙂 podobny aktualnie jest Ba Loua, który jest chyba jeszcze większym niewypałem.

      • Komarny pisze:

        Ba Loua jest zdecydowanie najdroższy, choć Sykora, biorąc pod uwagę inflację, jest blisko.

    • Pawel68 pisze:

      Był Helik za 1,5mln teraz następna baśń z Tysiąca i jednej nocy rutkowa za 3mln?Ludzie kto te karnety kupuje od tych oszustowi i naciągaczy!?Mnie oszukiwali do 2018 roku i więcej mnie nie nabiorą pierdoloni minimalisci !?

      • tomek27 pisze:

        Ale wiesz , ze te plotki to „internet „ rozsiewa i to nie jest żaden oficjalny komunikat Lecha czy Rutka ?

      • Pawel68 pisze:

        A jakiś transfer będzie?Mi to nawet nie chce się juz pisać jak widzę marnowanie potencjału Wielkopolski przez tego własciciela sabotażystę…Ale kabza się zgadza…

      • tomasz1973 pisze:

        Paweł, ale tu jest już jeden transfer przeprowadzony, pozycja- „wyjaśniacz”, potrafi też grać jako „obrońca zarządu”, ale jak będzie potrzeba i masę kontuzji to pojawi się również w roli „straszaka”, więc uważaj co piszesz, bo zaraz zjawi się (ko)marny i ci powie że źle robisz i nie idź tą drogą!

      • Pawelinho pisze:

        Ja bym do tego dorzucił to co wymieniłeś tomasz1973 to, że w razie potrzeby zachowa twój komentarza trzymając go rok albo poświęci swój czas na poszukanie Twoich wpisów, moich i innych stałych bywalców tej strony, którzy są wytykani palcami „bo on tak napisał! Jak on w ogóle śmiał – to bzdura! Hejt albo cholerni malkontenci, którzy się nie znają” itp banialuki. To jego szukanie naszych wpisów wygląda trochę jak polowanie na czarownice przez „Grzebiącego w odpadach”. My przynajmniej mamy coś merytorycznego do napisania nawet tutaj można przeczytać bardzo ciekawe wpisy, które często dają początek ciekawych dyskusji, a chyba przecież o to w tym wszystkim tutaj chodzi? Czy nie? Bo się już w tym wszystkim pogubiłem 🙂 Ja sobie to tak tłumacze, że on po prostu chce iść pod prąd względem głównego nurtu, który jest w kontrze do tego co „buszujący w odpadach” próbuje robić, a tylko się ośmiesza moim skromnym zdaniem i zapracował sobie tutaj na złą reputacje.

      • Komarny pisze:

        Pawełku, nie wpadaj w paranoję, w dotychczasowych dwóch odcinkach niczego konkretnego nie szukałem, w obu przypadkach wszedłem na ostatnie strony Śmietników z kolejnych lat.

        I nie bierz tego tak bardzo do siebie, nie pamiętam czy chociaż jeden twój wpis był zacytowany, zresztą i tak usuwałem nicki, bo nie w tym rzecz. Nawet gdy autor wyraźnie wręcz domagał się, by zapisać go i zacytować później, i tak usunąłem jego nicka. Co nie znaczy, że jeśli będą następne części, dalej będę tak samo postępował.

        Ale tak w ogóle, czyżbyś czuł jakąś obawę, zażenowanie czy tym podobne, z powodu tego co napisałeś? Z powodu swoich jakże zdecydowanych opinii, głębokiej wiedzy i bardzo konkretnych przewidywań?

        Nie przejmuj się, błądzić jest rzeczą ludzką.

      • Pawelinho pisze:

        Ja z tego co robisz po prostu ironizuje.

      • Pawelinho pisze:

        Jeśli miałby tym wszystkim się przejmować to już dawno przestałbym tutaj pisać 🙂

    • El Companero pisze:

      co nas obchodzi, że się kimś interesują. Chcemy zobaczyć kogoś na testach.

    • Grossadmiral pisze:

      Gościa nie widziałem ale rumunska liga jest jeszcze bardziej buaczana niż ekstraklasa 3 banie euro za gościa co nie ma specjalnych liczb? To ja już wolę żeby nawet 2 dali za Yeboaha ze śląska któremu się negocjacje rypły we francji

      • Komarny pisze:

        z drugiej strony ofensywny zawodnik który błyszczal w drużynie która się broni, może nie nadawać się zupełnie w drużynie która atakuje – przykład Makany Baku w Warcie i Legii.

  3. slavo1 pisze:

    Z punktu widzenia formalnego : do kiedy trwa letnie okienko w PRL lidze? Czy ten termin jest tożsamy w innych ligach? Pytanie według mnie o tyle zasadne, że – jak pisałem gdzie indziej – najpierw się muszą najeść duzi, z lepszych lig, lepsze zespoły, które mają świadomość, że trzeba się wzmacniać – by przetrwać to znaczy zdobywać trofea i zarabiać kasę. I patrząc z drugiej strony – od strony piłkarza – kto chce grać w zespole 25-30 (strzelam) lidze Europy – nawet w zespole z pierwszej trójki? Nie lepiej (z każdej strony: finansowej-sportowej-perprspektywicznej) grać w 10, ba nawet 15 lidze? Puchacz + Kamiński wolą grać w drugiej lidze niemieckiej a Satka w debiutancie ligi tureckiej. Trzeba zejść na ziemię z życzeniami, oczekiwaniami – śmiem twierdzić, że nawet trzy-cztery kolejne lata w grupie Lidze Europy czy grupie LKE nie zmienią podejścia Rutkowskich. Pytanie które sobie zadają – (stawiam piwo jak jest inaczej – ale jedno nie więcej) PO CO? Więcej wydatków a szanse na wtopę wyższe (wyższe kontrakty, większe wymagania kibiców) taniej – ba z większymi szansami na wyższy zysk – na zasadzie ślepej kurze ziarnko – ze sprzedaży bojlerów. Im się wydaje, że reszta polskich klubów jest ślepa i mityczne inwestycje w akademie i te szmery-bajery są wystarczające. Nie – nie są. Czyli – konkluzja jak na początku – czekamy do końca okienka lub do czasu aż zaproszą 28 ligę Europy do żłoba czy tam wodopoju. Poczekam bez emocji. Moje emocje rozpoczną się w chwili rozpoczęcia gier Lecha. A kim? Tym kogo się uda kupić i tyle. Minimalizm, asekuranctwo, zero ryzyka i brak ambicji jest immanentną cechą działania Rutkowskich. Hasło „zielony excel” wciąż aktualne… Jakoś mam deja vu z kilku ostatnich lat – inaczej było po MP Zielińskiego? A po pierwszym Skorży? Chętnie odszczekam, bardzo chętnie… ale równie bardzo … wątpię.

    • bezjimienny pisze:

      Z tym „kto by chciał grać w 316 lidze w Europie” to mój tekst. Tyle, że aktualnie (być może chwilowo) wyścibiliśmy nosa ponad ekstraklapę i można na nas patrzeć jako na ćwierćfinalistę LKE, a to całkiem spora zmiana.

      • Zbychu pisze:

        Masz rację. Pozycję przetargową mamy jak chyba nigdy/jak dawno nie mieliśmy. Mam nadzieję, że z tym „chwilowo” to się mylisz. Skóraś poszedł do ligi spoza top5, jakoś nie czekali na swoją kolej. Pewnie, że z niższej ligi niż własna, ale gracza spoza czuba tabeli innych lig, nawet tych wyższych od naszej, można byłoby wyciągnąć. Poza tym, kontrakty są znane, odejścia były wiadome od dawna, można było działać od pół roku.

    • Komarny pisze:

      slavo1:
      ” I patrząc z drugiej strony – od strony piłkarza – kto chce grać w zespole 25-30 (strzelam) lidze Europy – nawet w zespole z pierwszej trójki? Nie lepiej (z każdej strony: finansowej-sportowej-perprspektywicznej) grać w 10, ba nawet 15 lidze?”

      O wiele lepiej jest grać w Lechu niż w Pacos Fereira. Nie ma nawet porównania. Z każdego wymienionego przez Ciebie względu. Co do ligi – Lech samodzielnie wyniósł naszą ligę z 28 na 24 miejsce w minionym sezonie, a nasze docelowe miejsce jest właśnie około 15, i będziemy się tam szybko zbliżać, dzięki temu, że jest Liga Konferencji.

      Nie ma żadnego mitycznego porządku ani kolejki. Różni zawodnicy mają różne cele i ambicje. Są tacy którzy – przy tych samych pieniądzach – chcą grać od pierwszej kolejki w nowym klubie, a są też tacy którzy godzą się na ławkę i ciężką walkę o pierwszy skład. Są zawodnicy na dorobku i są tacy którzy chcą odcinać kupony. Tacy którzy lubią przygodę i tacy którzy wolą znajome środowisko. Pełne wielkie trybuny i spokojny kurnik bez presji.

      • Komarny pisze:

        A od strony klubu sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Na przykład teraz Lech nie wie, kiedy czy i kiedy dostępny będzie Salamon i z innego powodu Ishak. A jest zapewne jeszcze więcej rzeczy o których my nie wiemy, że klub nie wie.

      • slavo1 pisze:

        Nie wierzę (od dawna) w tzw. tylko czysto sportowe powody zmiany klubu. Piłkarze są zawodowcami z relatywnie krótkim „czasem przydatności do spożycia”. Po odbiciu się od lepszych (lepiej opłacających) klubów schodzą na pięterko niżej z wymaganiami (miejsca też – bo to też pewnie ważne). I to co napisałeś tylko potwierdziło moje słowa. Kwestia dźwigni, która działa w danym momencie na piłkarza czy też klub. Ja to nazywam kolejnością dziobania, dostępu do wodopoju. Argument o LKE jest potwierdzeniem (potencjalnie…) wejścia na wyższy (potencjalnie…) poziom dziobania i wcześniejszy (potencjalnie…) dostęp do wodopoju. I tu wchodzi cz. druga – strona klubu. Twoja słowa o klubie wyglądają jak tłumaczenia insidera … które świetnie współgrają z moimi końcowymi zdaniami 🙂 Powodzenia.
        Ja tam czekam na emocje związane z grą a nie z przygotowaniami do niej.

      • Komarny pisze:

        slavo1: argument z LKE jest bardzo silny dla zawodników którzy chcą się wypromować, również pod względem finansowym. Wpis w CV, z liczbami, jaki ma teraz Velde, jest bardzo cenny licząc w pieniądzu, i będzie taki do końca jego kariery. Sama cyfra na kontrakcie podpisywanym tu i teraz to nie wszystko.

        Więc w kwestii powodów czysto sportowych – osobiście nigdy w nie nie wierzyłem. Tylko że nie ma sprzeczności między sportem a finansami, a są do tego jeszcze inne czynniki.

        Zostawiając kwestię LKE na boku – Ishak podpsał pierwszy kontrakt z Lechem zanim w ogóle okienko się zaczęło. Kto to może wiedzieć, dlaczego. A ostatnimi czasy zawodnicy którzy pokazali się w Lechu z dobrej strony o których możemy przypuszczać że mogliby lekko znaleźć robotę gdzie indziej, jednak zdecydowali się w Lechu zostać. Oprócz Ishaka, np. Amaral, Karlstrom, Dagerstal. Oni wszyscy mieli w momencie podpisu aktualną wyrobioną renomę i mogli szukać gdzieś indziej. Lech nie przekonał ich tylko samymi pieniędzmi tu i teraz, choć każdy przypadek jest zapewne inny.

        Lekko zarumieniłem się na tę uwagę o wiedzy insajderskiej, ale nie, nie posługuję się niczym innym niż ogólnie dostępnymi informacjami. W gruncie rzeczy to, że mnóstwa (a może większości) rzeczy nie wiemy a te, które wiemy mogą być nieprawdziwe, to też jest ogólnie dostępna informacja. Tyle że ja przyjmuję do wiadomości że mnóstwa rzeczy nie wiem, a są tu tacy którzy tego nie przyjmują, uważają że wiedzą lepiej, a to co do nich ze świata dociera, filtrują przez sito swoich zupełnie perwersyjnych presupozycji. Dlatego właśnie Archiwum Śmietnika jest tak niesamowicie zabawne.

        Co tu zresztą mówić o kibicach. Sami zawodnicy nie wiedzą, jak sprawy potoczą się w przyszłości. Kariera w sporcie jest pewnie dużo bardziej nieprzewidywalna niż kogoś po studiach z księgowości.

        O, inny przykład. Luis Fernandez, ten z Wisły Kraków. Popatrz na jego przebieg kariery. Bujał się po wspaniałej lidze hiszpańskiej i teraz z perspektywy na pewno sobie pluje w brodę, że z 7 lat temu nie wyjechał do Polski.

        A, jeszcze coś mi się przypominało. Wczoraj na przykład obejrzałem sobie dopiero występ Filipa Bednarka w Foottrucku polecany przez Redakcję gdzieś niedawno i tam otworzyły mi się oczy, jak bardzo pierdolnięty jest taki Velde. Za to jego agent może zupełnie racjonalnie zakładać, że w prowincjonalnej Polsce będą przymykać oko i tolerować jego odpały, natomiast w takim Lorient czy Guingamp niekoniecznie. Więc jest szansa, że Lech jest dla niego pierwszym wyborem. Tu może się wybić, a na dole Ligue 1 zgnić na ławce.

        Ale się rozpisałem, hehe.

  4. patko78 pisze:

    No chyba nikt nie wierzy, że Rutki wydadzą 3mln. Euro na jednego zawodnika. ???????????????? To jest tak pewne, jak ten cymbał Patryk Barański 2703 z Anglii, że jest naturalem..???????????????? A nawet jakby im się udało sprowadzić, nie oznacza, że się sprawdzi u nas..Ten wcześniejszy Niderlandczyk, Francuz mogą się okazać o wiele lepsi..a tak nawiasem mówiąc, Luis Fernandes z Wisły jest wolny i przydałby się Nam idealnie.

  5. patko78 pisze:

    Za te 3 mln.euro wolałbym 2-3 kozaków po milionie euro za głowę, a nie jednego, który może nie wypalić, a zrobić tylko szum medialny i finansowy.

    • Pawelinho pisze:

      Będzie 1,5 mln na trzech średniaków lub skończy się na wypożyczeniach albo łataniu kadry z łapanki.

    • Komarny pisze:

      Tak, na przykład trzech darmowych Gytkjaerów, którzy wezmą po milionie za podpis.

  6. Pawel68 pisze:

    Mylicie się z Jaroty wypozycza skrzydłowego?

    • Pawel68 pisze:

      A może z Orkana Jarosławiec napastnika wezmą za 2 piłki?To,jest cały własciciel Dumy Wielkopolski Nieudacznik Kutwa Rutkowski!!!Kto kupuje te Karnety i jeszcze się tu chwali ŻENADA !

    • Zbychu pisze:

      Jarota podobno nie chce się zgodzić na opcję zrezygnowania z wypożyczenia po rundzie jesiennej i chce, żeby Lech przejął część wynagrodzenia, w związku z czym transfer w tej chwili jest wątpliwy.

      • Pawel68 pisze:

        Ponoć bardzo wątpliwyy bo JAROTA naciska żeby Oprocz tej części wynagrodzenia Lech zapłacił tez jeszcze za 2 podlewania boiska w Jarocinie!?A Chodza słuchy ,ze Piotr Rutkowski tych 500zł na pewno nie wyda za podlewanie?!A więc niestety trzeba szukać dalej?Może w Wełnie Rogoźnie puszcza tego napastnika za 3 piłki do lidera Wielkopolski?Trudno wyrokować, Może jednak Wełna się zgodzi?

      • Zbychu pisze:

        Proponowali m po sezonie do gabloty koszulkę, w której miał biegać ten wypozyczony.

  7. 07 pisze:

    Czytam tak wasze transferowe rozkminki a przed oczami mam zdjecie z oficjalnej z 1 treningu. Tutaj cisnienie mocno poszło w górę a tam 4 – ka ( Zakrzewski, Wróbel, Rząsa, Rutkowski – luz i brakuje piwka oraz siszy…. . ;))) miłego dnia.

  8. Grossadmiral pisze:

    Tak więc tak Palczewski odszedł na jego miejsce wszedł z rezerw Borowski a na jego miejsce Kuźniak z juniorów a juniorami zajmować się będzie Radliński jak mniemam.

    Kolejne info Pacławski podpisał nowy kontrakt więc to spoko info i chyba ostatni rok do pokazania że ma się jeszcze umiejętności a nie tylko talent. Powinien grać regularnie w rezerwach jako napastnik a nie rzucany po pozycjach.

  9. Grossadmiral pisze:

    Jak podaje jakiś szwedzki portal Lech zainteresował się zawodnikiem djurgarden Eliasem Anderssonem. Lewy obrońca wyceniany na 1 mln euro 27 lat kontrakt do 31 grudnia 2023 więc rutek lubi to

    • tomek27 pisze:

      Liczby porażające w tym sezonie – 13 meczów w lidze 0 bramek , 0 asyst

      • Komarny pisze:

        Wystąpił we wszystkich meczach w tym sezonie ligowym od pierwszej minuty i tylko w jednym zszedł w połowie z powodu urazu który okazał się niegroźny.
        Wystąpił w większości meczów w pozostałych rozgrywkach.

        A brak bramek i asyst w 13 meczach ligowych nie mówi nic złego o lewym obrońcy. Zresztą parę punkcików w kanadyjce i tak ma w innych rozgrywkach.

      • tomek27 pisze:

        Komarny
        Czy nie mowi nic złego , ze gość nie ma nawet jednej asysty ? chcemy raczej grac w lidze ofensywnie ,wiec jak mamy grac z gosciem ,ktory jest zamurowany na swojej połowie to dziekuje za takiego lewego obronce

      • Komarny pisze:

        Ma parę bramek nawet, z czego jedną w reprezentacji Szwecji w meczu towarzyskim.

    • Sosabowski pisze:

      Trzeba podkreślić, bo może nie wszyscy wiedzą ale to nie jest LO, tylko ŚP. Z konieczności grał na tej pozycji.

      • Komarny pisze:

        Skąd ten wniosek, jeśli wolno spytać?

      • Pawelinho pisze:

        Nils Erik Elias Andersson to szwedzki piłkarz grający na pozycji lewego obrońcy lub pomocnika drużyny Djurgårdens 🙂 wujek gugle pomógł.

      • Sosabowski pisze:

        @Komarny
        Na ten moment:
        ŚP 89 występów 11 bramek 14 asyst
        LO 37 występów 4 bramki 5 asyst.
        Generalnie to jest niezła zapchajdziura bo moze grać praktycznie wszędzie.

      • Komarny pisze:

        Sosabowski: tylko że w ostatnich dwóch sezonach jest to LO, z incydentalnymi występami na ŚPM. Typowałbym przypadek taki jak Bereszyńskiego, żeby daleko nie szukac.

    • Wamp pisze:

      Fajnie to wygląda że redakcja zrobiła wątek o plotkach po czym ma go to totalnie w dupie więc i tak trzeba o tym pisać w śmietniku XD

      • Pawelinho pisze:

        Wg mnie powinien być przypięty do końca okienka transferowego 🙂 Zresztą wiesz, że mogą mieć inne obowiązki redakcyjne.

      • Grossadmiral pisze:

        Też w komentarzach pisałem że powinien być przypięty bo to by ułatwiło życie i dyskusje nt. transferów a tak jest zakopany i trzeba szukać

      • Komarny pisze:

        Na komputerze i na telefonie wciąż jest na pierwsze stronie. Sami se przypnijcie w przeglądarkach albo dodajcie do ulubionych, leniuchy.

      • Pawelinho pisze:

        Komarny

        Tutaj bardziej chodzi o to, aby został zmieniony priorytet samego newsa tak jak miało to miejsce np przy plebiscycie na użytkownika roku lub wydarzenia związane z Lechem 🙂

      • Komarny pisze:

        Bunkier jest szczelny, od plotek niby gęsto w powietrzu, ale Redakcja chyba straciła serce do przepisywania co tam napisał jakiś Koźmiński czy inny Staszewski albo Włodarczyk.

        Swoją drogą, ustawiłem sobie alerty Google na Lecha Poznan / Posen w kilku kluczowych językach europejskich, żeby chociaż raz tutaj zabłysnąć jakąś ploteczką transferowąpodaną przez zagraniczne media, ale przychodzą mi same śmieci, w rodzaju wzmianek o Lechu w jakimś artykule podsumowującym sezon Fiorentiny.

        Istnieją narzedzia bardziej wyspecjalizowane niż Alerty Google i nawet niektóre z nich mają darmowe wersje lub triale, ale już byłem za leniwy i mi się nie chciało.

  10. Sp pisze:

    My w klubie nie płacimy mało, bo taki Amaral ma 2,5 mln złotych rocznie, to naprawdę za taką gaże można sprowadzić konkretnych zawodników, no ale tu dochodzi problem, że klubom chcemy płacić frytki jednocześnie oddając za grosze Kadara czy rozwiązujemy umowę z Ramirezem.

    • Komarny pisze:

      Jak by ci tu odpowiedzieć, celem Lecha nie jest dodatni bilans transferowy. Celem Lecha jest rozwój.
      Jak potrzebujemy stopera, to nie sprzedajemy Satki mimo nawet tego, że miał to obiecane. Nawet oddając go za darmo po roku. Amarala bez piątej klepki podpisaliśmy, bo mu z jakichś powodów żarło przy Skorży, a nikt nie przewidywał że Skorża odejdzie i przyjdzie na jego miejsce jakiś trener z rez…. a nie, to nie ten. Temu samemu genialnemu Skorży zawdzięczamy (podobno…) Ba Louę i atmosferovicia Douglasa. Naciskał na nich, wiadomo.

      Ale nie, czekaj, wróć, ty naprawdę krytykujesz podpisanie nowego kontraktu z Amaralem?

      • Sp pisze:

        Nie, uważam, że jesienią 22 zasługiwał na nowy kontrakt i takie pieniądze. Dałem jego pensje do porównania, że zawodnicy przychodzący do nas i dostający taką kasę są w stanie podnieść poziom zespołu.

      • Mazdamundi pisze:

        Przecież to jest tak – nomen omen – marna manipulacja faktami, bez umieszczenia ich w odpowiednim kontekście, że aż ręce opadają…
        Decyzję o zatrudnieniu Douglasa i Ba Louy trzeba oceniać z perspektywy początku sezonu 21/22. Douglas przyszedł za Puchacza i był to dobry ruch, bo wtedy gdy wychodził od meczu z Radomiakiem do meczu z Rakowem włącznie w pierwszym składzie to nawet, że nie przepracował okresu przygotowawczego dał większą jakość od biegającego w większości bez sensu Tymka. Dodatkowo poza jakością wniósł doświadczenie, bo ta szatnia piłkarskich przegrywów – nie moje słowa, tak to było opisywane również tutaj – będąca pośmiewiskiem piłkarskiej Polski potrzebowała w tamtym momencie osobowości znających smak mistrzostwa jeśli miała dać nam Majstra na Stulecie. Skorża również potrzebował i Barry poza umiejętnościami z tym swoim charakterystycznym stylem bycia sprawdził się idealnie. Stąd zresztą też późniejsze powroty Kędziory i Kownackiego, czyli jakościowych piłkarzy, którzy wiedzieli co to znaczy grać w Lechu i czego oczekują kibice. Poza tym Barry potrafił jako obrońca zdobyć 3 bramki w PP. Rywale oczywiście byli słabi, ale mimo wszystko razem z Ramirezem byli to najlepsi zawodnicy Lecha w tamtej edycji PP. Skorża go chciał i Barry podołał temu czego się od niego oczekiwało. W tamtej chwili.
        A ten sezon to już historia pisana bromozą, gdy nowy szkoleniowiec w odróżnieniu od poprzednika nie dostał drużyny przegrywów obarczonej żądaniem zdobycia MP na stulecie, tylko mistrza kraju w którym wystarczyło ulepszać, nie rozmontowując tego co działało w grze zespołu w tamtym momencie.
        Jeśli Douglas nie dojeżdżał fizycznie, to trzeba było walczyć o Rebocho, albo najpóźniej zimą szukać wzmocnień. To jak wiadomo przespano. Tak samo Amaral. Jeśli najlepszy gracz mistrzowskiego Lecha – w całym sezonie podkreślmy, bo wcale nie przestał grać jak niektórzy próbują wmówić w momencie podpisania kontraktu w grudniu 21 – który u żadnego innego trenera (nawet tego „z rezerw”) przed Skorżą nie grał aż takiego gówna jak za Jonka mu nie pasuje, to trzeba było szukać zimą następcy. To jak wiemy również przespano, albo stwierdzono, że Sousa lub Marchewa na dobre odpalą, co w sumie nie wyszło najgorzej, ale do poziomu Amarala z poprzednich rozgrywek wciąż im daleko. Ba Loua za Skorży to też zawodnik różniący się na plus od tego wesołka, którego widać dzisiaj. Za piękny uśmiech nie grał w miejsce Skórasia – młodzieżowca w tamtym momencie. Słupków i poprzeczek mu nie liczę, ale na szybko potrafiłbym przytoczyć 4 sytuacje z mistrzowskiego sezonu, w których okradziono go z asyst na co nie miał wpływu. Wizualnie grał dobre mecze zaraz po przyjściu z Rakowem, Wisłą, Legią. Było widać, że jak ogarnie w tyłach to będzie dobrze, co jednak miejsca nie miało, ale teraz to już kompletny wrak. Za Broma dał może fajną zmianę z Karabachem u siebie i zagrał w miarę niezłe dwa mecze na początku rundy rewanżowej. I tyle. Tak że mamy co najmniej trzech zawodników, którzy za obecnego szkoleniowca się stoczyli i być może z całą trójką będzie on się bujać w kolejnym sezonie, bo w Lechu liczy się niewiadomo na co. Że Adriel odpali, albo wróci chociaż do swojego poziomu z początków w Lechu? Że Jonek po roku znajdzie te mityczne kluczyki do Amarala? Że Barry nagle zacznie w wieku 34 lat wyglądać lepiej niż rok temu? To są tak samo durne marzenia jak z tym, że próbka B Bartka Salamona zaneguje pierwszą. Tak na marginesie – nie wiem jak można być aż tak… lekkomyślnym, by wierzyć, że Rutki faktycznie na to ostatnie czekają i dlatego nie sprowadzają na razie stopera do rywalizacji z Milicem i Daggerstalem. Jeśli próbka B ma w 99% potwierdzać próbkę A to faktycznie – każdy by czekał…

      • Komarny pisze:

        Opowieści o znanym smaku i generalnym klimacie mistrzostwa w powietrzu sobie można fajnie powtarzać, bo nie da się ich zweryfikować. Z drugiej strony, co znaczy taki smak, pokazał silny i smaczny mistrzowski trener Skorża jesienią 2015.

        Można też sobie naciągać, że Ba Loua za Skorży w sumie to nie był taki zły, a Douglas nie zawiódł.

        W rzeczywistości Ba Loua był i jest kompletną pomyłką, a Douglas, o którym przeważało przekonanie że będzie gwiazdą nie tylko zespołu a całej ligi, sprawdził się co najwyżej jako-tako… w roli zmiennika Rebocho. Choć przyznaję, że trapiły go kontuzje.

      • mario pisze:

        ha, nie pasują fakty z 2022, to trzeba się odwołać do faktów z 2015. To nic że sprzed 8 lat. Trzeba przecież coś dopasować pod tezę. Manipulacja typowa.

  11. smigol pisze:

    Solidna konferencja Bromka. Był naprawdę konkretny i podobało mi się jak na koniec zamknął Dobrasza.

    Naprawdę solidnie, zobaczymy wesoły Bromku.

    Powodzenia!

    • Komarny pisze:

      9/10
      Bo tak naprawdę Dobrasza załatwił już na początku, ale nic do niego nie dotarło i jeszcze pod koniec próbował fikać.

    • Pawelinho pisze:

      Dobrosz to za się zamknął jak przeprowadzał wywiad z młodym paniczem też się został sprowadzony do parteru.

      • smigol pisze:

        Trzeba przyznać że Pioter go wypunktował wtedy jak chciał.

      • Pawelinho pisze:

        Nawet przez chwilę mi się go żal zrobiło, że dał się tak wypunktować przez co u mnie stracił, a szkoda bo zapowiadało, że ma to tego zadatki.

      • smigol pisze:

        To nie jego wina, ktoś inny z meczyków powinien poprowadzić ten wywiad. Dawid jest poznaniakiem, kibicem Lecha. Podszedł do tego wywiadu emocjonalnie jak każdy normalny kibol Kolejorza. Ja bardzo lubię Dawida i mu kibicuje, poza tym kiedy ostatni raz mieliśmy kibola Lecha w mainstream’ie?

        Co do Bromka to bardziej niż odbicie Dobrasza podobało mi się że wziął odpowiedzialność.

        – Dwa transfery i majster?
        – Tak!

        Ok, pokazał jaja i charakter. Teraz dowieź do mety. Powodzenia!

      • Komarny pisze:

        Ja raczej odebrałem to jako kpinę w rodzaju „nie ucz ojca dzieci robić”. I jeszcze raz, moim zdaniem będzie zakontraktowanych wyraźnie więcej niż dwóch nowych zawodników. Ktoś w wątku pod relacją z konferencji stwierdził, że twarda walka o trofea przy tak niewielu wzmocnieniach kłóci mu się z logiką. Mnie też. A ponieważ logika generalnie działa, to jedynym wnioskiem który się nasuwa jest taki, że opieramy się na niepełnych lub fałszywych danych.

        Dobrasz uważa się za cwaniaka oraz generalnie nie wiadomo kogo, a wcale taki cwany nie jest, jak mu się wydaje.

      • smigol pisze:

        Mogą być dwa transfery i kilka wypożyczeń. Zobaczymy.

  12. Sp pisze:

    Alan obskoczy nam 8 pozycji, ani słowa o nowym środkowym pomocniku, za Satkę nikt nie przyjdzie bo nie chcemy blokować rozwoju młodych no bo mamy przecież Pingota, Gurgula i Tomaszewskiego. Marchewa obskoczy nam wszystkie pozycje w pomocy no może oprócz defensywnego pomocnika. Dwa transfery starczą na mistrzostwo Polski.
    Brawo Brom, zarząd już dla ciebie ma nowy kontrakt za to, że tak szybko przesiąkłeś ich minimalizmem.

  13. Sp pisze:

    Grunwald Kowno dostaje 5 od Wilna

  14. Levin_9 pisze:

    Yeboah nieźle sobie pogrywa ze Śląskiem, podobno Francuzi proponowali tylko 750 tys. €. Żukowski ma zamienić Poznań/Glasgow na Wrocław.

    • Sp pisze:

      On u nas poznał Mizgalską siostrę dziewczyny Skórasia więc pewnie przez to wybrał Wrocław.

  15. Ostu pisze:

    „Inwestowanie w futbol to inwestycja w trofeum…”
    Właściciel MC

  16. leftt pisze:

    Z cyklu „a nie mówiłem, że już pisałem” – na razie naliczyłem 11. Odezwę się po następnej dziesiątce. Do pierwszego meczu odpuszczam bicie piany, i tak jest wystarczająco ubita. Okno ocenię 31 sierpnia.

  17. Ekstralijczyk pisze:

    Bramkarze: Bednarek, Mrozek

    Prawa obrona: Pereira, Borowski, Czerwiński

    Środkowi obrońcy: Dagerstal, Milić, Pingot, (Czerwiński), Salamon (zawieszony)

    Lewa obrona: Douglas, (Czerwiński)

    Środek pomocy: Kvekve, Murawski, Karlstrom, (Czerwiński), (Dagerstal), (Sousa), (Marchwiński)

    Ofensywni zawodnicy: Marchwiński, Sousa, Amaral (raczej odejdzie z Lecha), (Szymczak)

    Prawe skrzydło: Wilak, Ba Loua, (Szymczak)

    Lewe skrzydło: Velde (Szymczak)

    Napastnicy: Ishak, Szymczak, Sobiech

    Zawodnicy w nawiasach to którzy mogą zagrać na tych dodatkowo pozycjach.

    Priorytety: Nowy lewy obrońca i skrzydłowy.

    W przypadku zawieszenia Salamona na przykład do końca roku to nie ma co się spodziewać kolejnego obrońcy.

    Gdyby kara była o wiele dłuższa to nowy obrońca to jest mus.

    Przydałby się ktoś jeszcze konkretny do środka pola.

    W przypadku odejścia Amarala to powinien przyjść ktoś za niego.

    W przypadku odejścia Ba Louy to za niego nowy skrzydłowy.

    Tak mniej więcej powinno wyglądać letnie okienko w wykonaniu Lecha.

    • tomek27 pisze:

      150 raz ten sam tekst …

    • Mazdamundi pisze:

      Alan zagrał raz na dziesiątce w rewanżu z Dinamo Batumi, więc możesz go dopisać też do ofensywnych…
      A Kvekve zagrał parę całkiem nieprzyzwoitych meczów na stoperze, więc można go i tam dopisać.

    • Pawelinho pisze:

      Ekstralijczyk

      „Gdyby kara była o wiele dłuższa to nowy obrońca to jest mus.” a po co? Są młodzi jak Tomaszewski, Gurgul i Pingot oraz od biedy Czerwiński, który będzie łatał wszystko jak leci 🙂

    • Komarny pisze:

      Przypuszczam że lewy obrońca i prawoskrzydłowy już są zaklepani, a do końca okienka przyjdzie jeszcze ze 2-4 nowych zawodników, w zależności od tego co zobaczy vdB na przeglądzie młodzieży oraz m. in. sytuacji w eliminacjach do LKE oraz z Ba Louą i Amaralem.

      Gdybym miał zgadywać, to konkrety pojawią się osobiście na prezentacji Superbetu, pewnie w okolicach 1 lipca, w charakterze nowych wkladów do nowych koszulek.

  18. Komarny pisze:

    Przy okazji polecam świeży artykuł Janiaka „Płacz i zgrzytanie zębów. Co się dzieje wokół Pogoni” na Weszło, gdzie jest nieco podobnego klimatu jak u nas.

  19. Bigbluee pisze:

    @Komarny, ja też mógłbym zacząć wyciągać historie opowiadane przez wielu jak to w rundzie jesiennej będzie super i jak to zobaczymy reke trenera po przepracowaniu 3 miesięcznej zimy i bójcie się wszyscy niedowiarki. Wtedy to będzie że hoho.
    Tylko po co. Szkoda czasu. Każdy wie co pisał. Mądry zrozumie że się pomylił i wyciagnie wnioski, to nauczy go brać poprawkę na to co mówi i robi trener który nomen omen był nowy wówczas. Głupi za to będzie szedł w zaparte i opowiadał w kolejnym okresie jak to będzie super nawet jak nam zawodników ubywa.

    A najbardziej podoba mi się kontrargument do „w kolejnym 23/24 sezonie Brom nie będzie miał kim grać bez transferów”:
    „Rutek to przeczytał i zdobył 3 miejsce ( wiem ,że to strasznie słabo) i ledwo ćwierć finał „podrzędnego pucharu””

    Ja o kolejnym sezonie a gość nie na temat o aktualnym sezonie….
    [kurtyna]
    I taka to dyskusja.

    • leftt pisze:

      Ja tam mogę wyciągnąć historie, jak niektórzy coś gaworzyli o szóstym miejscu na koniec. Ale po co?

    • tomek27 pisze:

      Bigblue
      To co napisałeś ,to o mądrym i wnioskach jak ulał pasuje do ciebie …
      Jak napisał Left , byłes pewien ,ze do pucharów sie nie załapiemy …takze szkoda juz tych twoich mądrosci . Gadanie w kółko jaki to Brom jest ujowy… gdzie jakby była sonda to jest pewien ze 80% albo wiecej bedzie zadowolonych z pracy trenera za zeszły sezon

      • Mazdamundi pisze:

        Tak się zastanawiam jak to z wami właściwie jest? Sam go zaczepiasz, a ostatnio płakałeś, że gość ma się od ciebie odwalić, bo ma obsesję… To jest syndrom sztokholmski czy może już nieco toksyczna miłość?

      • tomek27 pisze:

        Mowiłem mu kiedys ,ze mozemy sie do siebie nie odzywac ,ale nie chcial . Pierwsza porazka i od razu uderzył we mnie …

      • leftt pisze:

        „Widzew tak naprawdę lubi ŁKS ale nie wie, jak zagadać.”

      • Mazdamundi pisze:

        Ok, ale tu jest zaczepka w stronę Komarnego… czy może twoją też?

      • Komarny pisze:

        to że tomek27 pojawił się w tym wątku to jest dla niego typowe – on lubi personalne wojenki. Po prostu je lubi, bez większego powodu. Pewnie ma poniżej 1.80 wzrostu i dlatego tak się zachowuje, ale nie wiem. Teraz zareagował po prostu dlatego, że ma kosę z Bigbluee i nie mógł się powstrzymać.

      • tomek27 pisze:

        To jest dopiero personalna wycieczka … mam równo 1,8 m i 88kg a takze 43 rozmiar buta jakby co 😉

      • Komarny pisze:

        to był łagodny żarcik, nawiązane do ogólnie znanego mema, ale koguciki nie są znane z poczucia chómoru. 😛

    • Komarny pisze:

      Bigbluee: Oprócz tego co napisałem wyżej o niewiedzy, główny powód jest taki, że – podkreślam jeszcze raz, to nic osobistego, usuwam nicki – że z jakichś powodów ludzie się nie uczą, by trochę zbastować z podsumowywaniem dnia przed zachodem słońca. (Chciałem napisać „chwaleniem” ale tutaj by to nie pasowało). Jeden z kolegów zaczął podsumowywać tegoroczne transfery ORAZ następny sezon… w momencie przedłużenia Sobiecha i Douglasa.

      Nikt nie pisze „wątpię” „przypuszczam” „obawiam się” „wygląda na to”. Nikt nie jest gotowy do niuansowania, do zmieniania zdania. Za to w cenie jest zajmowanie kurwa LATAMI twardego stanowiska opartego w zasadzie na niczym i darcie mordy. A jak późniejsze fakty nie pasują – odrzucanie ich. I odrzucanie każdego nieortodoksyjnego poglądu.

      Tak w ogóle w tym towarzystwie brakuje jakiegoś osobnego tematu – jak na przykład motoryzacja czy komputery, skoro politykę wykluczamy – rysowałby inne linie podziału niż ustalone.

  20. Bart pisze:

    Ale od wczoraj jest płacz kibiców Rakowa że kontuzja Lopeza to wina tych rzeźników z Puszczy. No nie wiem. Widziałem powtórkę i nie zobaczyłem tam żadnej agresji. Ktoś przypadkiem skrobnął Iviego po achillesie a ten pechowo wpadł w innego piłkarza. Ot, sytuacja boiskowa która się pechowo i źle skończyła. Piłka taka jest że jedno pechowe zdarzenie potrafi zdeterminować przyszłość. My np w 2018 nie zdobyliśmy mistrza przez to że Maki tak pechowo wyjebał się na piłce że zerwał więzadła. Football, bloody hell. Suma szczęścia zawsze wynosi zero i los zabiera Rakowowi to co wcześniej dawał. Przecież wcześniej dwa sezony napierdalali prawie jednym składem i nie mieli żadnych większych kontuzji. Przed Rakowem teraz duży test który pokaże wartość tej drużyny: jak sobie poradzą z graniem co 3 dni przy kontuzji lidera.

    • Pan T.Arhei pisze:

      Współczuje Iviem ,ale już tej drużynie to nie bardzo. Wie ktoś kiedy grają o ten Sóperpuhar?

    • Mazdamundi pisze:

      Wiadomo na ile wylatuje?

    • Bart pisze:

      Zerwał więzadła więc pewnie minimum pół roku

      • tomek27 pisze:

        Kun , Petrasek , Gutkowskis ,a teraz Lopez – a kto tam przyszedl ? Pestka, Zwolinski i Drachal 🙂

    • Komarny pisze:

      Bo ja wiem, czy warto żałować Lopeza po tym co pokazał w minionym sezonie?

      • tomek27 pisze:

        37 meczów – 14 bramek – 10 asyst … a przeciez to nie jest napastnik … faktycznie , nie ma czego żałować 🙂

      • tomek27 pisze:

        Dla porównania nasz najlepszy ofensywny pomocnik w zesżłym sezonie czyli Skoras – 53 mecze – 16 goli – 8 asyst . W kanadyjskiej tyle samo ,ale o 16 meczow wiecej . Wiec Ivi niby bez formy a liczby lepsze niz nasz najlepszy pomocnik

      • Komarny pisze:

        Może i racja, ale po pierwsze w Rakowie nie było napastników, a po drugie Lopez w całym sezonie był mocno chimeryczny i nikt nawet nie rozpatrywał go w podsumowaniach ekstraklasy na najlepszego zawodnika. Nie był najlepszy nawet w Rakowie.

      • tomek27 pisze:

        Liczbami nawet nikt sie do niego nie zblizył . Nowak 12-5 . A na „9” przeciez grali Piasecki i Gutkovskis . Co by nie mowic Ivi to ich czołowy gracz i na pewno ogromna strata przed elLM

      • Komarny pisze:

        Czytaj uważnie na co się odpowiada, a nie tylko biegaj po tabelkach. Na przykład Svarnas był lepszym zawodnikiem Rakowa niż Lopez.

        W Lechu też to nie Ishak był najlepszy w sezonie. Może łapie się do trójki.

      • tomek27 pisze:

        Dobra , juz skoncz te mądrości … o czym w ogole rozmawiamy jak wg ciebie Rakow nie ma czego żałować ze stracił Iviego , to własciwie mozna zakonczyc rozmowę , bo to jest jakiś elementarny brak wiedzy

      • Komarny pisze:

        Jasny gwint, nie odróżniasz nawet „Bo ja wiem” i pytajnika na końcu od twardego zdania oznajmującego.

      • tomek27 pisze:

        Jak ci dzisiaj żona zrobi obiad , to powiedz ” bo ja wiem czy ta zupa ci wyszła ? ” … zobaczymy jak to odbierze …

      • kibic79 pisze:

        Haha Tomek ostatnie zdanie w punkt 🙂

  21. Ostu pisze:

    A co z naszym Moderem…?
    Jakże mi go brakuje – i w drużynie i w reprezentacji – i czekam by wrócił jak najszybciej na boisko…

  22. kibic79 pisze:

    Szkoda Rakowa i Iviego Lopeza w kontekście potrzebnych nam punktów w Europie. Myśle jednak, ze Raków bez Iviego da radę wejść co najmniej do fazy grupowej LKE, ale za to w lidze ten brak będzie bardzo odczuwalny i może kosztować walkę o tytuł. Zastąpić Iviego grając na 2 frontach będzie jeszcze trudniej.

  23. Bart pisze:

    A moim zdaniem może się okazać że brak Lopeza nie wpłynie znacząco na grę Rakowa, bo Raków już w ostatnim sezonie nie był tak od niego zależny. Ivi przecież zagrał teraz słabszy sezon, nie ciągnął już tak drużyny oraz w wielu meczach grał po prostu piach, a mimo to Raków wciąz tak samo punktował. Mają też innych piłkarzy którzy mogą zastąpić Lopeza – np Koczergina, Nowaka czy Ledermana.

    O Moderze wiem tylko że Brighton widzi go w składzie na przyszły sezon i czeka na jego powrót. Oby zaczął ze wszystkimi przygotowania i zaczął normalnie nowy sezon. Zajebiste leczą w tej Anglii że Moder pauzuje już prawie półtora roku po kontuzji po której przeważnie wraca się po ~7 miesiącach. Nie rozumiem też czemu Brighton nie zgodziło się żeby Moder leczył się poza Anglią. Wszędzie zawodowi sportowcy jeżdzą na konsultacje do róznych lekarzy i leczą się tam gdzie będzie najlepiej, a Anglicy upierają się żeby piłkarzy leczyć u siebie, chociaż tego nie potrafią. Najbogatsza liga, kluby obracają dziesiątkami i setkami milionów, a nie mogą ogarnąć porządnej opieki medycznej.

  24. Ostu pisze:

    Czyżby Amaral zamiast do Urawy poszedł do Rakowa…?
    Podobno w zeszłym sezonie o Niego pytali…

  25. robson pisze:

    Finał Ligi Konferencji w 2025 we Wrocławiu.

    Tym samym stadion w Poznaniu jest jedynym stadionem Euro 2012, na którym nie było jeszcze finału europejskiego pucharu. Szkoda, że nie aplikujemy.

    • bezjimienny pisze:

      Za późnego Ryszarda chcieliśmy aplikować, ale co niektórym, zwanym dalej większością głosujących, zamarzyły się zamiast tego tęczowe rozkopy. No to mamy…

  26. Krzysztof pisze:

    Prezes rakowa zapowiada mocne zmiany u nich od 1 lipca o których będzie głośno. Ciekawe co ma na myśli oprócz tego, ze wchodzi nowy sponsor na koszulki (może STS?).

    • Sp pisze:

      A STS nie został przez juroszków sprzedany, co oddaliło by od sponsoringu polskie kluby?

      • Komarny pisze:

        Duża zmiana to w wypadku Rakowa to pozyskanie jakiegokolwiek poważnego sponsora innego niż Świerczewski.

  27. Grossadmiral pisze:

    Zukowski został wykupiony z rangersów przez kiełbasiarzy. Jeszcze się okaże że grać jednak umie

    • tomek27 pisze:

      Pewnie tak będzie jak dostanie szanse . W Lechu nie dostał, bo na jego pozycji mamy dwóch solidnych grajków . Coś musieli w nim dostrzec Rangersi . Zreszta się zdziwię się jak i Gio coś tam gdzieś w Europie pogra

    • tomasz1973 pisze:

      Ile za niego dali? Ciekawe co na ten ruch przeciętny mieszkaniec składający się na budżet miasta swoimi podatkami.

      • Grossadmiral pisze:

        Nie wiem ale zapewne jakieś niskie kwoty skoro kontrakt na rok plus 2 lata w opcji. Czyli uważają że może być ujowy a na takiego by się nie szarpneli możliwe że sporo bonusów w umowie z rangersami i ewentualny duzy procent jakby chcieli sprzedaż Żukowskiego dalej. Tam raczej by nie machneli ręką na jakiś ewentualny zarobek dodatkowy skoro 1,5 roku temu wydali na niego 300- 500 tys euro

      • tomek27 pisze:

        Rangersi dali za niego 600 tys € . 2 lata siedZenia na ławce raczej tej ceny nie podniosły . Ja myśle ze max 200-300 tys €

      • Levin_9 pisze:

        Odejście Exposito ma „sfinansować” dzisiejszy transfer i wypożyczenie Żukowski/Trelowski. Nieoczekiwanie Zagłębie Lubin sięgnęło najgłębiej jak do tej pory do kieszeni, wydając prawie 1 mln euro. Kurminowski 600 tys. (ciekawe czy Warta której jest wychowankiem też coś z tego otrzyma), Dąbrowski (FF) 250-300 tys. Stadion Pogoni który miał być kurą znosząca złote jajka, okazał się kulą u nogi degenerującą w każdym sezonie parę milionów straty, którą trzeba pokrywać m.in. sprzedażą „Dąbrowskich”.

  28. Ekstralijczyk pisze:

    Kadrowicze wracają 10 lipca ostatecznie, potwierdzone z trenerem. Faktycznie, wcześniej przewijała się data 3 lipca, ale nastąpiła korekta. Wcześniej mają do wykonania indywidualne rozpiski treningowe.

    VIA Maciej Henszel

  29. Ekstralijczyk pisze:

    Jakby co to Douglas sobie przedłużył wakacje, ma dostać karę finansową mówi Dawid Dobrasz w meczykach.

    VIA @Bartek_1922

    • John pisze:

      Rzecznik już zdementował,nie było żadnej kary, wszystko zgodnie z planem.

      • Didavi pisze:

        Wszystko zgodnie z planem. Jedyny lewy obrońca dalej ma wolne z własnej woli czy też nie. Trenujemy bez lewego obrońcy. Lech Poznań w całej okazałości. Ale Brom zadowolony, a excel na zielono. Wszystko jest dobrze.

      • Pawelinho pisze:

        Didavi i pamiętaj, że na jakość trzeba poczekać 🙂

      • John pisze:

        Tu mi chodzi tylko o Douglasa.
        Cała reszta mi się w ch*j nie podoba.
        Czy to sytuacja z LO,skrzydłowym,środkiem obrony.
        Nie rozumiem.
        Zadowolenie Broma też mnie dziwi.
        Wszystko byłbym w stanie zrozumieć gdyby ta kasa była zupełnie pusta,jest inaczej,co poradzisz.

      • tomasz1973 pisze:

        A sądzisz, że się przyznają? Przecież w Lechu wszystko jest ok – zawsze!

  30. Bart pisze:

    Fizycznie i piłkarsko jest już emerytem, mentalnie też jest emerytem skoro ma wyjebane na klub i kolegów, a dali mu nowy kontrakt bo jest śmieszkiem w szatni i będą go szykować na pierwszy skład bo nie potrafią domknąć spraw kadrowych na czas. Rzygać się chce. Jak każdy lubiłem Douglasa, ale tą akcją mocno mi podpadł i spora część mojej sympatii do niego uleciała.

  31. Bart pisze:

    Okej, Henszel właśnie puścił dementi że niby niczego se nie przedłużył bo było ustalone że Douglas ma wrócić później. Nie wiem czy tak rzeczywiscie było, czy też mamy do czynienia z próbą damage control bo wiara się zagotowała. W każdym razie, więcej wolnego dla piłkarza który mało grał ani nie był na kadrze jest dziwne. Ciekawe czemu miałby dostać ekstra urlop.

    • Grossadmiral pisze:

      może dostał parę dni więcej bo zimą trenował rehabilitował się po kontuzji a nie wypoczywał jak reszta?

      • 07 pisze:

        Dwie strony medalu. Aby móc mysleć o dobrej rundzie potrzebna jest kadra jaką miał Skorza w sezonie mistrzowskim. Co jest widzimy. Z drugiej strony jak popatrzymy na letnie okienko sprzed roku to chyba lepiej że tych transferów nie ma… . Brom zrobił Mission imposible z Velde i Marchwinskim… ma warsztat. Dajmy mu pracować z tym co ma.

  32. Sp pisze:

    Basher miał wrócić dzisiaj, tak pisano w poniedziałek, to ostatecznie kiedy wróci. Henszel dzisiaj wrócił z urlopu dlatego pojawiło się to info z 10 lipca.

  33. bombardier pisze:

    Coś na temat trenera Broma. Takie moje przemyślenia, więc są
    tendencyjne. Uważam, że po roku pracy świetnie się ustawił
    w Lechu. Decydenci nie są w stanie mu podskoczyć. Na konferencjach
    prasowych nigdy nie dał się zapędzić w kozi róg.
    Odnośnie transferów dał wolną rękę, sam nie będzie decydował.
    Ma bardzo dobry kontrakt. W końcu z niejednego pieca jadł chleb.
    Z nauką polskiego to osobny temat, ale to mu nie przeszkadza.
    Jemu prowadzenie Lecha bardzo odpowiada. Przez ten rok poznał strukturę, ludzi. Swoim doświadczeniem – przewyższa wszystkich.
    Mogę stwierdzić, że to właśnie on rozdaje karty i to on sam
    zadecyduje kiedy ta cała zabawa mu się znudzi.
    Podejrzewam, że nie tak prędko.
    Może to i dobrze…

    • Pawelinho pisze:

      Moim zdaniem rutek i spółka jest cwańsza oraz może się Tobie wydawać, że trener wie co i jak działa w klubie, ale on nie jest i nie będzie panem swojej sytuacji bo to, że nie dał się zapędzić na konferencjach to nie oznacza, że wykiwa młodego, który nigdy się poddaje!

      • Komarny pisze:

        Na jakiej podstawie obaj opieracie swoje przemyślenia na temat stosunków na linii zarząd-trener?

    • bombardier pisze:

      Na początku napisałem, że jest to moja subiektywna opinia.
      Mam wrażenie, że gdyby Rutki wtrącali się w jego decyzje
      sam złożyłby wymówienie.
      Sedno sprawy na pewno tkwi w jego kontrakcie!

  34. Ostu pisze:

    Po casusie Baluja przejdzie chyba rutkom ochota na kierunek słowacki…

  35. Bigbluee pisze:

    Gwoli przypomnienia.
    „Skompletowaną kadra Broma” zagra sparing już w sobote
    01.07 – Lech Poznań – Slovan Liberec (11:00, boczne boisko przy Bułgarskiej)

    Bez Sousy, być może bez Douglasa który jeszcze na leżaku popija drinka. Może bez Ishaka którego alergia poskładała. To będzie taki sparing ultra plażowy, całkowicie na straty. Chyba że wystawimy 7 młodych i będziemy udawać że na tej podstawie określimy ich przydatność…..

    Następnie będziemy mieli TYLKO 2 sparingi jeszcze i na tej podstawie wyłoni się skład. Czy w tym szaleństwie jest metoda? Czy może w tej metodzie jest szaleństwo? Zobaczymy.

    • tomek27 pisze:

      Ale skoro nie ma nowych , to co tu wyłaniać ? Skład jest raczej znany .Z mlodych i tak nikt nie wskoczy do składu na Piast

    • Komarny pisze:

      Alergia, hmmm… (sceptyczne chrząknięcie)

  36. mario pisze:

    zaczęliśmy przygotowania do nowego sezonu…
    Części zawodników nie ma bo odeszli, części nie ma bo jeszcze gdzieś tam grają, części nie ma bo jeszcze wypoczywają, części nie ma bo jeszcze chorują.
    Tak sobie myślę, że Rutek albo ma wielkie jaja, albo mu się wszystko sypie, albo ma totalnie w dupie.

    • Mazdamundi pisze:

      Na te grupy które wymieniłeś Rutek nie ma z różnych powodów większego wpływu.
      Ale ma wpływ na inną grupę. Całkiem szeroką.
      Są to piłkarze, których tu nie ma, bo ich tu jeszcze nigdy nie było, a powinni być w celu wzmocnienia lub co najmniej uzupełnienia braków kadrowych.
      Jednak czy Rutkowi wszystko się sypie, albo ma to w dupie?
      Bynajmniej.
      Dopiero teraz, gdy na wtorkowej konferencji Jonek zadeklarował co zamierza i kto mu do realizacji jego zamiarów jest potrzebny, sądzę, że Rutki są już przekonane, iż wszystko jest pod kontrolą. W końcu oni niczego nie zadeklarowali, mają nadzieję na kolejną niezapomnianą przygodę (czy jak tam to hasło marketingowe brzmiało), więc rozliczony potem zostanie trener, którego albo uhonoruje się wieńcem laurowym, albo obrzuci pomidorami.

    • mario pisze:

      ja do tych słów Broma o MP i PP bym się nie przywiązywał. Powiedział tak, bo wie, że tego się oczekuje od trenera. Ale jakoś napinać się nie będzie jak nie będzie miał wystarczająco dobrych narzędzi

      • Mazdamundi pisze:

        I o to chodzi – przecież cały czas mówi, że narzędzia są dobre. Jeszcze tylko nowa wiertarka i śrubokręt i jedziemy z kokosem. Więcej narzędzi nie potrzeba, bo część obecnych działa dobrze, niektóre jeszcze trochę pociągną jeśli nie będą zbyt często używane, a inne zastąpimy tańszymi odpowiednikami z początkującej firmy. Ja myślę, że pan majster ma w tym przypadku dużą wiarę w to co już (jeszcze?) ma. Zdaje się też mieć dużą wiarę w siebie samego. Obawiam się, że w obu przypadkach ta wiara okaże się zbyt duża, gdy możliwości zostaną skonfrontowane z rzeczywistością.

      • leftt pisze:

        Do jechania z kokosem najlepszy byłby chyba młotek.

      • Zbychu pisze:

        A właśnie że nie, wiertarką jest najszybciej.

      • leftt pisze:

        Nie mamy wiertarki. Obecna kadra z młotkiem jest wystarczająca.

  37. Bart pisze:

    Wg pismaka z Głosu, Douglas nie może przyjechać bo ma jakiś problem z wizą. Czyżby Lech znowu kręcił?

    • bezjimienny pisze:

      Otworzyłem sobie na rządowej stronie listę państw, których obywatele muszą mieć wizę, przy wjeździe do Polski. UK tam nie występuje.

    • Bart pisze:

      Też teraz sprawdziłem i tak, obywatele UK mogą wjeżdżać do Polski bez wiz, ale tylko na pobyt nieprzekraczający 90 dni w ciągu 180 dni. Żeby być dłużej i pracować muszą już mieć pozwolenie na pobyt i pracę. Czyli teoretycznie jest możliwe że np. Douglas miał takie pozwolenie do końca czerwca i przy przedłużaniu kontraktu ktoś nawalił z przedłużeniem pozwolenia albo coś z przedłużeniem pozwolenia nie pykło. Ktoś jednak w tej sprawie coś kręci skoro wersje pismaków i klubu tak bardzo się różnią.

      • smigol pisze:

        Nie powinien mieć problemów z wjazdem do kraju nawet jak jego pozwolenie na pracę wygasło. Może w klubie wolą dmuchać na zimne i poczekać z przylotem Douglasa do momentu aż odpowiednie dokumenty zostaną wydane.

  38. Krzysztof pisze:

    Z naszych informacji wynika, że nowym partnerem technicznym mistrza Polski będzie firma Adidas. Niemieckie przedsiębiorstwo złożyło bardzo konkurencyjną ofertę, która została przyjęta przez władze Rakowa. Szczegóły współpracy zostaną ogłoszone w najbliższym czasie.

  39. tomek27 pisze:

    Chyba pierwszy transfer lada moment będzie . Jakiś Irańczyk

    • Zbychu pisze:

      I teraz nie wiadomo, gdzie to komentować. W Kotle transferowym, Śmietniku Kibica czy może w Letniej prowizorce.

    • smigol pisze:

      Szkoda że kontuzjowany…

      • Zbychu pisze:

        Ironicznie, choć chciałbym, żeby to był supertransfer: Wiesz co robi ten transfer? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest transfer na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym transferem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest transfer za gotówkę, w oparciu o dział skautingu.
        Oby nie zgnił do jesieni.

      • smigol pisze:

        @Zbychu pięknie napisane. Miało być do tego komentarza.

  40. leftt pisze:

    Jeżeli bierzemy kluczowego zawodnika, który będzie do dyspozycji dopiero we wrześniu, to możliwe, że w tym roku priorytetem będzie liga. A LKE jak się uda.

  41. Bart pisze:

    Skoro jest po poważnej kontuzji i dopiero we wrześniu będzie mógł grać, to znaczy że gdy wróci do gry i do formy to będzie koniec rundy jesiennej, czyli że to będzie transfer bardziej na wiosnę 2024, kiedy my potrzebujemy kogoś kto z marszu da jakość. Tak średnio bym powiedział.

    • John pisze:

      Gdzie pod koniec rundy,takiego numeru to,i Lech by nie od*ebał.
      Kontuzja podobna to Szymczaka,ale rehabilitacja przebiega wolniej.
      3 miesiące pauzuje,jest w trakcie rehabilitacji, miesiąc do ligi.
      Tak źle być nie może,i ewentualnie pierwsze kolejki ekstraklasy go ominął,i z dwie rundy eliminacji.
      W innym wypadku Lech by na to nie poszedł,i tak to ryzyko mnie dziwi.
      Był 2 tygodnie temu na pewno wiedzą na jakim etapie do powrotu na boisko,do treningów jest.
      To nie może być kolejne pół roku,nie zerwał więzadeł przecież.
      Choć w sumie w Lechu nic nie wiadomo, Salamon wracał po kontuzji,i wrócić nie mógł.

    • Bart pisze:

      Dobra, z tym końcem rundy i wiosną popłynąłem. Skoro, wg tego co pisał Pyton, ma wrócić na przełomie sierpnia i września, to trzeba się liczyć z tym że będzie jeszcze potrzebować czasu na dojście do formy po kontuzji i długiej przerwie. Czyli można zakładać że formę zacznie łapać gdzieś w październiku, czyli gdzieś w połowie rundy. Na pewno ominą go pierwsze mecze, a początek poprzedniego sezonu pokazał jak ważny jest dobry start w pierwszych meczach. Obawiam się po prostu że braki na skrzydłach przyczynią się do potracenia głupio punktów już na starcie. Aby tylko ten powrót poszedł zgodnie z planem i nic się nie zesrało. Gumny przecież też po operacji łąkotki miał szybko wrócić, a skończyło się na dwóch operacjach i dwóch półrocznych przerwach.

      • Nafi77 pisze:

        Póki co info o końcu września to podają dziennikarze a wiadomo jak u nich z informacjami. Jeśli przyjdzie na pewno pójdzie jakieś oficjalne info

  42. Bart pisze:

    Ale jeśli tu przyjdzie, to ocenię go jak zobaczę jak gra. Średnio mi się jednak widzi wizja sprowadzenia piłkarza średnio sprawnego do gry, bo jak mówiłem, na cito potrzebujemy ludzi którzy z marszu wejdą i dadzą jakość.

  43. El Companero pisze:

    skoro jest taki trudny do wyciągnięcia bez kontuzji, to niech zapłacą za niego dopiero jak się wykuruje, mniejsze ryzyko . Zresztą skoro my sprzedajemy w ratach to tez w ratach kupujmy. Bo jeśli sie posypie po pierwszej wpłacie to kolejnej już nie zapłacimy i strata będzie mniejsza.

    • Nafi77 pisze:

      Gdyby był zdrowy i po przyzwoitym sezonie to byłby nie do wyjęcia rok temu jak się nim interesowaliśmy zawołali 2x tyle co teraz, po 2 na razie o tym że do gry będzie we wrześniu piszą tylko dziennikarze może poczekać na oficjalne info?

      tej części o niepłaceniu nie komentuje, traktuje to jako żart.

  44. leftt pisze:

    Dlatego właśnie Brom powiedział, że na jakość trzeba poczekać.

  45. John pisze:

    Początek sezonu będzie pewnie trudny, szczególnie w lidze,także dlatego,że reprezentanci wracają dopiero 10 czerwca.
    Gdyby Borowski dobrze prezentował się na obozie grając na PO,to gdzie chcielibyście awaryjnie zobaczyć Pereire,prawe skrzydło czy jednak ŚP 8?
    Technicznie jest na tyle dobry, przegląd pola,dość szybki,że już od dawna jestem ciekaw jakby sobie poradził.
    Z prawym skrzydłem już były takie pomysły kiedy Velde potykał się o własne nogi,a Ba Loua był po prostu sobą.
    Brom mówił o Czerwińskim,że to taki zadaniowiec ,mam wrażenie,że charakterystyka wielu piłkarzy pozwala by na pewne manewry w razie kłopotów.
    Szymczak wyglądał przyzwoicie na PS choć to napastnik,manewr z Marchwinskim na 9 wypalił na tyle,że Lech wszystkie spotkania wygrał na koniec sezonu.
    Dagerstal na 6 też sobie poradzi bo świetnie wyprowadza piłkę,Sousa 8, 10.
    Kvekve dobrze na 10 się prezentował.
    Milić od biedy zagra na LO,już tak grywał.
    Wilak w rezerwach to nie jest typ skrzydłowego jak Skóraś.
    Tylko dla Ba Loua nie ma miejsca na razie nigdzie po za ławką.

    • Bart pisze:

      Odkąd zobaczyłem jak gra Pereira, wciąz powtarzam że jestem ciekawy jakby sobie poradził w roli ósemki. On w ofensywie bardzo dużo schodzi do półprzestrzeni i stamtąd posyła podania w stylu klasowego playmakera. A może by spróbować wdrożyć u nas najnowszy trend i zrobić z Joela odwróconego bocznego obrońcę (tj. hybrydę bocznego obrońcy i środkowego pomocnika, czyli gościa który w fazie obrony ustawia się jak prawy obrońca, a w fazie ataku kręci się w okolicach koła środkowego)? W Premier League wszyscy ostatnio klepali ten patent – Guardiola z Walkerem, Klopp z Alexandrem-Arnoldem, Arteta z Zinchenką, u ten Haga boczni obrońcy też tak grali. Jak się uczyć to od najlepsych. Chodzi o to żeby wprowadzić dodatkowy element nieprzewidywalności. W ekstraklasie 90 procent drużyn będzie przeciwko nami parkowało autobusem, a takimi sztuczkami można zaskoczyć i rozerwać skomasowaną obronę broniącą autobusem.

  46. bombardier pisze:

    Jeszcze chwila i zaczną się tarcia i jeden na drugiego będzie patrzył
    bykiem.
    Szkoda szarpać sobie nerwy. Sezon ogórkowy jeszcze trwa – wszystko
    płynie jak mawia @Pan T.Arhei.
    Jestem teraz całkiem spokojny. Być może na karuzeli a może na diabelskim kole
    transferowym pojawią się jakiś Inuita i Jugyta, którzy grają
    na arktycznych boiskach – też będzie bardzo dobrze.
    Biblia mówi „po owocach ich poznacie”!
    Do rozpoczęcia sezonu już blisko, coraz bliżej i WTEDY zobaczymy
    czy owe owoce okażą się słodkie, czy też kwaśne.
    Na razie boje staczają harcownicy, jak to onegdaj bywało.

  47. tomasz1973 pisze:

    Cu tu dzisiaj taka cisza, każdy czeka na wiadomość co z tym „kulawym” Persem?

    • Komarny pisze:

      Zarzuć jakimś tematem, innym niż transfery. Na przykład „Czy tani telewizor 65 cali 4K powieszony na ścianie pionowo to dobry pomysł na monitor komputerowy do przeglądania internetu?”

    • tomek27 pisze:

      Tomasz
      Nie ,za to Lech własnie finalizują transfer reprezentanta Szwecji

      • Komarny pisze:

        to jest Śmietnik, lelum polelum…

      • tomek27 pisze:

        Komarny
        Ty to tak gadasz ,ze nie wiem czy juz alko-weekend od rana zacząłeś ? Chociaz wczoraj tez jakims szyfrem do mnie pisałes…

      • Komarny pisze:

        No właśnie jeszcze nie. Ale przecież transfery są w specjalnym temacie, nieprawdaż?

      • tomek27 pisze:

        No tak ,ale po pierwsze , to nie ja zacząłem tutaj ten dzisiejszy wątek . Po drugie , jak to smietnik – mozna pisac o wszystkim ( prawie )

  48. Grossadmiral pisze:

    Mam jakieś mieszane uczucia co do logiki pozyskania akurat tych zawodników o których się mówi. Nie oceniam umiejętności.
    Pierwsza sprawa mają to być niby kozacy bo idziemy grubo i na jakość się czeka ale co się okazuje bierzemy szweda co na lewej obronie gra od roku co pachnie raczej zawiechami w obronie i średnim ustawianiem się. Druga sprawa wykładamy 400 tys euro na gościa co za pół roku będzie wolnym zawodnikiem? Kwota i tak nie do końca mała skoro tak. Druga sprawa to taki wielce kozak? no nie wiem się okaże i to po jakimś czasie bo teraz jest w rytmie meczowym więc pewnie będzie wyglądał lepiej niż nasi co wchodzą w trening i można pomyslec ze jest zajebisty i nakrywa czapką co może być chwilowe. Drugi zawodnik z persji umiejętności ma ale co z tego skoro z liczbami nie za dobrze. Druga sprawa mocno powątpiewam że rutek za niego sypnie 1,8 mln euro pewnie kwota z czapy dla gawiedzi że przecież wydalismy duzo kasy!Jeżeli wykładamy 1.8 mln euro faktycznie to znowu popełniamy błąd długości kontraktu który ma wynosić 3 lata. Casus jak zwykle rok pewnie aklimatyzacja rok dobra forma pozniej panika ze mu sie kontrakt konczy oferowanie duzej kasy zeby został i spadek formy. Jak się ma pewność że zawodnik dobry to odrazu 4 letni kontrakt i bajubaj po tym czasie. Plus że reprezentant natomiast minus taki że jak pojedzie na kadre to bedzie wracał z jakis kwasnych meczów z dalekiej azji. Generalnie chcemy kozaków a dostajemy zawodników nie wiodących w swoich klubach których wyeliminowaliśmy w pucharach.

    • Sosabowski pisze:

      Ja tym razem stanę w obronie klubu. Po pierwsze pamiętajmy o tym, że my nagle nie ściągniemy do Ekstraklasy Mbappe czy Cancelo, bo to po prostu się nie wydarzy. Mamy pewien pułap graczy, których jesteśmy w stanie ściągnąć i wielu z nas ten pułap bardzo przecenia. Nie uważam też żeby cena za jaką przyjdzie zawodnik albo klub w którym gra były wyznacznikiem czy jest to dobry transfer czy zły. To że przeszliśmy ich w pucharach nic nie znaczy. Czy jakbyśmy pokonali wtedy Fiorentinę to żaden z jej zawodników by nie miał szans w Lechu? Bo ja uważam, że z miejsca prawie każdy.
      Fakt, kupowanie kontuzjowanego gracza w tym konkretnym momencie jest w pewien sposób błędem. My potrzebujemy skrzydłowego na już bo Adriel Ba Loua liczb już raczej nie nabije. Ale z drugiej strony ten Ali to wydaje się fajny transfer. Jak już pisałem w innym wątku. Lech w końcu stawia na piłkarzy z górnej tabeli swoich lig. Piłkarzy umiejących grać w dominacji nad przeciwnikiem. To dobry prognostyk! Co do kontuzji to pracuje tu masa na prawdę dobrych specjalistów i trzeba wierzyć, że każdy z nich dwa razy sprawdził czy nie kupujemy kota w worku. Jeśli Ali odpali i zje te ligę to za pół roku nikt nie będzie pamiętał o tych wszystkich niuansach. No właśnie ale pytanie czy odpali… To już jest ryzyko trenera i zarządu. Rozumiem rozgoryczenie, ale czasem trzeba też choć trochę zaufać i dać szansę chociaż się pokazać a nie oceniać piłkarza po papierach.
      A wyjazd na kadrę to wyjazd na kadrę. To mamy kupować gorszych tylko po to żeby nigdzie nie jeździli? Kadrowicze to zazwyczaj sprawdzone lisy i tam się nie dostaje za znajomości tylko głównie za umiejętności.
      Na ten moment ja jestem umiarkowanie zadowolony z tych transakcji choć ta kontuzja jest mocnym cierniem.

      • Grossadmiral pisze:

        ja wiem że nie jesteśmy bayernem i nie przyjdzie cancelo, piszę o kozakach znając swoje miejsce w szeregu ale mając kasę. Wiesz szachtar robił transfery utalentowanych brazylijczyków za x dziesiąt milionów dolców i tam nikt nie analizował na zasadzie łe jaka bieda na ukrainie 20 lat temu a liga słaba i w europie nic. Kasa przemawia tak zbudowano man city chelsea czy newcastle ze słabszych klubów i przychodziły nazwiska moze i przepłacone ale my jesteśmy na topie więc współczynnik wydania do przepłacenia nie jest z kosmosu.

    • Szostak pisze:

      @Grossadmiral
      Generalnie podzielam dużą część wątpliwości, a w kwoty w ogóle nie specjalnie chce mi się wierzyć. Jedyne co wydaje się w miarę bezpodstawne, to ustawianie się nowego obrońcy. Jeśli wierzyć sofascore, to lepiej mu idzie z bronieniem niż atakowaniem. Niemniej to rodzi pytanie o to jak będzie grał w ekstraklasie, kiedy będziemy więcej przy piłce.
      A co do jakości tych transferów, to byłbym w stanie to wszystko zrozumieć, gdyby w ramach okazji przyszło tu jeszcze co najmniej dwóch grajków na tym poziomie. Na co w tym momencie się nie zanosi…

      • Grossadmiral pisze:

        Wyjdzie w praniu widzisz statystyka fajna sprawa ale nawet Muhar miał w statach super liczby w celnosci podań itp a wyszło ze podaje do najblizszego zawodnika albo stoperów i tyle z tego

    • Komarny pisze:

      „Pierwsza sprawa mają to być niby kozacy bo idziemy grubo i na jakość się czeka ale co się okazuje bierzemy szweda co na lewej obronie gra od roku co pachnie raczej zawiechami w obronie i średnim ustawianiem się.”

      Od półtora roku, i tak mu idzie, że gra od pierwszej do ostatniej minuty w każdym meczu i nawet w reprezentacji zagrał na LO.

      „Druga sprawa mocno powątpiewam że rutek za niego sypnie 1,8 mln euro pewnie kwota z czapy dla gawiedzi że przecież wydaliśmy dużo kasy!

      Kto powiedział, że tyle kosztował?
      Tobie naprawdę się wydaje, że normalnym kibicom zależy na wydawaniu kasy przez klub? Będą się cieszyć przez trzy lata, że był drogi? Albo chociaż przez trzy sekundy?
      I druga sprawa – wydaje ci się, że Rutkowski szuka poklasku w taki sposób, u normalnych kibiców?
      Trzecia sprawa: poprzedni rekord transferowy dostał czteroletni kontrakt. Taka czarna maskotka.
      Czwarta sprawa – oni tam lepiej wiedzą, co jest w kontrakcie korzystne a co nie, w końcu wydają swoje pieniądze i znają MNÓSTWO szczegółów o których my nie mamy pojęcia.

      Tak poza tym, chcesz żeby zawodnik był lepszy, z lepszego klubu, ale przy tym nie ocierał się o reprezentację swojego kraju?

      • Grossadmiral pisze:

        Ja mam jak jedynie wątpliwości czy to takie wzmocnienia o jakich się mówiło i jakich się chce. Nie znam tych zawodników może są fantastyczni i realnie podniosą poziom sportowy tego bym chciał bo na tą chwilę póki nie widziałem nie wiem tego. Co do wyjazdów na kadrę oczywiście że chce reprezentantów bo to wzmacnia prestiż tylko piszę że wycieczki na eliminacje Iranu po drugiej stronie swiata będą skutkowały że po zgrupowaniach nie będzie gotowy do gry.

      • Szostak pisze:

        @komarny
        Ty chyba zacząłeś kibicować Lechowi w 2020 roku, nie?

  49. John pisze:

    No nic.
    Przylecą, przejdą testy medyczne, podpiszą kontrakt,i wtedy zobaczymy.
    Z tym z Iranu problemem jest tylko jego kontuzja bo to zawodnik bardzo dobry na nasze warunki.
    Na razie to w mediach głównie piszą, że wróci w sierpniu-wrześniu, podpisze,może będzie wiadomo więcej,bo on już 3 msc pauzuje,i cały czas jest w trakcie rehabilitacji,na jakim jest etapie tego nie wiemy.
    Ch*j tam,luz,trzeba obserwować,i czekać na ligę, która wszystkie plany, zawodników,zweryfikuje.

  50. Boomer pisze:

    Pierwsze prawo transferów do Lecha mówi, że cholera wie jak poradzi sobie zawodnik. Bez względu na ilość wydanych pieniędzy i nasze przewidywania przedsezonowe. Do dzisiaj pamiętam, jak to Wichniarek i Tshibamba mieli być głównymi napastnikami, a anonimowy Rudnevs uzupełnieniem. Za pół roku będziemy mądrzejsi.
    Ciekaw jestem zarobków nowych piłkarzy i jak to wygląda na tle reszty zespołu. Gdzieś ta wiadomość jeszcze nie wypłynęła.
    Szkoda trochę, że w tym przypadku temat Szmyta raczej upada. Z jednej strony ma to sens, bo celujemy wyżej i stawiamy na swoich. Z drugiej strony jednak nadal mam cichą nadzieję, że w przypadku wejścia do grupy LK, można by się o niego pokusić.

    • Komarny pisze:

      Pierwsze prawo transferów mówi, że cholera wie jak poradzi sobie zawodnik.

  51. Szostak pisze:

    W ramach humoreski, wiem co będziemy oglądali w społecznościówkach po każdym wygranym meczu.
    https://youtube.com/shorts/o-wwyZHn8ac?feature=share3

  52. Zbychu pisze:

    Tenisista Kamil Majchrzak udowodnił, że wykryte u niego niedozwolone substancje znajdowały się w przyjmowanym suplemencie, który nie miał ich wyszczególnionych na opakowaniu. Badania prowadziło laboratorium w Turynie. Kara – 13 miesięcy zamiast 4 lat (dla mnie to i tak dziwne, jak nieświadomie, to zawodnik powinien być zawieszony do kolejnej kontroli, która wykaże, że jest czysty, a potem być pod szczególnie częstym nadzorem). Sprawa Salamona strasznie długo się ciągnie, szef Polskiej Agencji Antydopingowej jest zdziwiony przedłużającym się czasem badania i sugeruje, że może to być związane ze „złożonością sprawy”. Zawieszenie niedługo się kończy. Pozwolą mu wrócić do zespołu i znowu zawieszą? Dziwne to.

  53. Didavi pisze:

    Miało być grubo i co? Ten Elias Andersson to niby taki „gruby” transfer? Bo jak dla mnie to na papierze on jest słabszy od Rebocho. Wygląda na solidnego i tyle. Gdyby przychodził w miejsce Douglasa to uznałbym, że okej, ale nie można powiedzieć, że przychodzi lepszy piłkarz niż Rebocho, a chyba o to chodzi w transferach? Do tego przychodzi dopiero 18 lipca. Kilka dni przed startem ligi. W Lechu jak widać na wszystko jest czas.

    • Pawelinho pisze:

      Pamiętaj, że na jakość trzeba poczekać jak mówił trener! 🙂

      • smigol pisze:

        Czekanie to najgorsze co się może przydarzyć mężczyźnie.

      • tomek27 pisze:

        Pawelinho
        Już myślałem ze wyleciałes na wakacje gdzieś , gdzie nie ma neta . Tyle gadałeś o braku transferow , a dzisiaj cisza jak są 2 bardzo blisko

    • Pawelinho pisze:

      tomek27

      Mhmm „są 2 blisko” tzn czego? Dni weekendu? No są 🙂 Skoro trener wspomniał, że na jakoś trzeba poczekać to trzeba poczekać 🙂 Jak widzę to nie załapałeś aluzji w odpowiedzi do tego co napisał Didavi. Zresztą nie pierwszy i ostatni raz jak widać….

      Jakoś nie widzę, żeby była gdzieś oficjalka, której nie było. Ba! Nawet jakby coś blisko było jakiegoś transferu, a nie ma to redakcja coś na ten temat napisała? Napisała? Nie napisała. Tak więc na ten moment nie ma żadnego OFICJALNEGO transferu.

      • tomek27 pisze:

        Hahaha . Spoko ,krytycznie komentujesz wszytsko co się da , a jak na horyzoncie 2 transfery to cisza absolutna .
        Nie interesują mnie twoje aluzje do didavi , bo w ogóle się do tego nie odniosłem . Po prostu jestem ciekawy co sądzisz o tych dwóch grajkach 😉

      • Pawelinho pisze:

        Mhmm jakich dwóch grajków czy zostali piłkarzami Lecha albo przynajmniej przechodzą testy medyczne?! Nie zostali/nie przechodzą. Mój komentarz był aluzją zwykłą ironią, której nie skumałeś i tyle, a na Na ten moment nie są ani szwed a tym bardziej ten irańczyk nie są piłkarzami Lecha i tyle w ich temacie 🙂 Ilu już takich zawodników było blisko i nie zostali piłkarzami Lecha? Nawet nie mam ochoty wymieniać. Podobno blisko Lecha Poznań był też Daley Sinkgraven, a jak się okazało transfer nie doszedł do skutku. Dlatego Będzie oficjalka wtedy będę to komentował tzn co sądzę na temat tych piłkarzy tyle i aż tyle. Po prostu nie ma sensu komentować każdej ploty, która nie jest transferem 🙂 Zresztą sam trener mówił, że na jakość trzeba poczekać no to „bendem” czekał na zupełniej spokojności 🙂

      • tomek27 pisze:

        Co ty gadasz o tej aluzji to ja nie mam pojęcia …? ja się w ogóle do tego ustosunkowałem to co miałem skumać ? Ja o niebie ty o chlebie .
        Plotki , ze się Lech interesuje to jedno , a ci dwaj piłkarze na dniach maja podpisać kontrakt z Lechem i to raczej plotka nie jest . Ale Ok , czekamy na oficjalny komunikat

      • leftt pisze:

        Sprzedam opla w gazie.

      • tomek27 pisze:

        Ja astra to biere 🙂

  54. Bart pisze:

    Jutro mam ważny egzamin. Trzymajcie kciuki.

  55. smigol pisze:

    Nikt nie gra jak Pioter. Powiedział że będzie szedł grubo? Idzie! €1,8M na kontuzjowanego zawodnika? Letko!

    Pioter jest szejkiem w naszym mieście, wznieście ręce w powietrze!!!

    Joł… 😀 😉

    • Pawelinho pisze:

      🙂

    • Pawel68 pisze:

      Tak skromnie się zapytam czy ten Piother ma wszystko w porządku w głowicę????????????

      • Pawel68 pisze:

        W główce

      • bombardier pisze:

        Ma, czy nie ma – MAŁO WAŻNE – na dzień dzisiejszy ma większościowy udział oraz jest prezesem.
        NAJWAŻNIEJSZA jest jego wizja Lecha z którą ABSOLUTNIE
        NIE ZGADZAJĄ się TUTAJ piszący!
        Sądzę, że jest nas 96%.

  56. KKSLECH.com pisze:

    1 lipca to formalnie początek nowego sezonu 2023/2024. Mistrzowski Śmietnik zostaje zamknięty, otwarty zostaje nowy, pusty i czysty jeszcze śmietnik. Zapraszamy do zaśmiecania 🙂

    https://kkslech.com/smietnik-kibica-2023-2024/