Konferencja ws. zamknięcia stadionu
Dziś po godzinie 14:30 w siedzibie Lecha Poznań pod I trybuną odbyła się specjalna konferencja prasowa na temat wypowiedzenia klubowi umowy przez miasto oraz w sprawie zamknięcia stadionu Miejskiego do dnia 4 września 2011 roku. W konferencji prasowej udział wzięli prezes Lecha Poznań, Andrzej Kadziński oraz prawnik Kolejorza, Jacek Masiota.
Andrzej Kadziński (prezes Lecha) – „W piątek POSiR wypowiedział nam umowę, która trwała od 2006 roku, lecz my nadal mamy ważną umowę z punktu prawnego. W piątek dostaliśmy pismo, że do 4 września nie będziemy mogli tu grać. Nie mamy teraz stadionu, a pracownicy Ekstraklasy SA już wcześniej przygotowywali terminarz.”
– „Grozi nam teraz, że wszystkie mecze do 4 września będziemy rozgrywać na wyjazdach. Jest to olbrzymia perturbacja i to nie tylko dla nas. Jest problem z rozegraniem domowego spotkania z Ruchem, które odbędzie się w drugiej połowie sierpnia. Jest to uciążliwa sprawa dla kibiców, bo ten mecz będzie dla nich meczem wyjazdowym. Są to określone straty finansowe, gdyż taki pojedynek, to przychód około miliona złotych.”
– „Za to zapłaci miasto. My wszystkimi sposobami będziemy domagać się odszkodowania od miasta. Zarząd Ruchu Chorzów nie chce zgodzić się na tyle spotkań u siebie pod rząd, więc będziemy musieli zagrać z nimi jesienią w roli gospodarza. Każdy ma przecież swoją politykę i trzeba to uszanować.”
Jacek Masiota (prawnik Kolejorza) – „To nie było wypowiedzenie umowy, ale jej rozwiązanie. Powinno być napisane, z jakiego powodu została ona rozwiązana. Te wypowiedzenie jest bezskuteczne, ale liczyliśmy, że gdy umowa wygaśne 1 lipca, to w życie wejdzie umowa operatorska. Wypowiedzenie jest bezprawne i go nie uznajemy.”
– „Lech jest tym zaskoczony, bo nie wiedzieliśmy, że stadion będzie zamknięty. Są teraz dwa wyjścia. Walkower, albo przeniesie spotkania z Ruchem na inny stadion. Jako przyszły operator jesteśmy oczywiście zainteresowani takimi imprezami, jak ta 6 sierpnia, ale nie w tym czasie. Będziemy robili wszystko, aby mecz z Ruchem nie zakończył się walkowerem. Już jest sukces, że tyle meczów udało nam się przenieść na wyjazdy.”
>> Andrzej Kadziński: „Jest opcja gry w Bydgoszczy”
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECHcom