Urazy Brumy i Arboledy

W kadrze Lecha Poznań na sobotni mecz z Łódzkim Klubem Sportowym dość niespodziewanie nie znaleźli się Marciano Bruma oraz Manuel Arboleda. Brak Holendra w składzie sprawił, że trener Kolejorza, Jose Maria Bakero Escudero powołał Marcina Kikuta.

> Party Poker < Tymczasem ledwo co Manuel Arboleda wyzdrowiał i wrócił do pełnych treningów, a już przytrafił mu się uraz. Kolumbijczyk znalazł się w kadrze meczowej na pojedynek z łódzkim Widzewem, ale dziś już go nie było. - „Arboleda ma drobne dolegliwości z przewodzicielem. W sprawach mięśniowych zawsze jest to ryzyko, a ja nie chciałem go podnosić. Na ostatnim treningu wyglądał już dobrze, ale stwierdziliśmy, że nie weźmiemy go do kadry meczowej.” – powiedział trener Lecha Poznań.

Tymczasem z problemami zdrowotnymi zmaga się też aktualnie Marciano Bruma. Prawemu obrońcy Kolejorza dokucza podobny uraz, co Arboledzie i Holender podobnie jak „Maniek”, również nie znalazł się dzisiaj nawet na ławce rezerwowych. – „Marciano Bruma także ma kontuzję, ale uraz nie jest zbyt poważny.” – przyznał Bakero, który za Brumę nominował dziś „Kikiego” – „Marcin Kikut jest już w pełni zdrowy i gotowy do gry. To na pewno cieszy i na pewno będzie do mojej dyspozycji na kolejny mecz.” – odparł na koniec opiekun lechitów.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

5 komentarzy

  1. Krzysztof pisze:

    Najbardziej to braknie w kadrze Kikuta i Bandrowskiego.
    Arbolede z powodzeniem zastępuje Kamiński, a Bruma to więcej niech nie gra, bo jest słaby.

  2. cez pisze:

    bakero „zajechal” ich „ciezkimi” treningami…

  3. 07 pisze:

    @cez – masz racje. Niech trenujá po 15 min dziennie. ;))) Bédá zawsze na swiezosci.;)))

  4. Jarek pisze:

    Pechowy ten nasz Maniek !!

  5. Pszczółka pisze:

    Kur….!! już mnie denerwują te urazy Arboledy największa pensja a od pół roku nie gra bo ciągle coś.Albo nasi lekarze są do dupy albo grajek ściemnia.