Oto siła najlepszego skautingu w Polsce
Skauting Lecha Poznań to w tej chwili największy atut oraz siła naszego klubu. To dział, którego świetną pracę mogliśmy już oglądać i w przyszłości na pewno będziemy ją jeszcze podziwiać bijąc przy okazji brawa.
Dział skautingu Lecha Poznań składający się nie tylko z Polaków oprócz klubowej Akademii jest rzeczą z której każdy kibic Kolejorza może być dumny. To grupa ludzi, która kiedyś popełniła pewne błędy, ale umiała wyciągnąć z nich wnioski dzięki czemu każdy Wielkopolanin czy inna osoba sympatyzująca z naszym klubem może zachwycać się każdym zagranicznym piłkarzem trafiającym na Bułgarską. Lechowy skauting będący najlepszy w Polsce obrał strategię, która się sprawdza. Kolejorz za niewielkie pieniądze wyciąga z przeciętnych lig i z często anonimowych klubów prawdziwe perełki, które szybko stają się gwiazdami poznańskiej drużyny oraz całej Ekstraklasy. Ludzie pracujący w skautingu Kolejorza strzelają zwykle w „10” co przecież liczy się najbardziej. Tacy gracze jak występujący w tej chwili w dobrych ligach Aleksandar Tonev, Sergei Krivets czy przede wszystkim ściągnięty z Węgier łotewski snajper Artjoms Rudnevs są owocami doskonałej pracy naszych skautów. Inni wciąż występują w Lechu Poznań. Oto oni.
Kebba Ceesay
Po odejściu Marcina Kikuta poznański Lech potrzebował nowego prawego obrońcy, którym został Kebba Ceesay. 28-letni obecnie Gambijczyk został pozyskany latem 2012 roku za przysłowiowe frytki ze szwedzkiego przeciętniaka. Wcześniej był długo obserwowany przez klubowych skautów, którzy wydali dobrą opinię na jego temat. Kebba Ceesay szybko pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. Już na inaugurację ligi zdobył gola, a potem imponował dynamiką, efektowną grą na prawej flance defensywy i doskonałymi dośrodkowaniami. Niestety wiosną 2013 roku dopadł go pech, który kończy się właściwie teraz. Mimo wszystko Ceesay to jedna z perełek skautingu, która będąc zdrowa nigdy nie schodziła poniżej pewnego poziomu.
Barry Douglas
Szkot został wyjęty przez Lecha za darmo z przeciętniaka ligi szkockiej. Barry Douglas nigdy nie miał problemów z kontuzjami i u siebie w kraju zawsze grał regularnie, lecz po przyjeździe do Polski dopadł go pech, który opóźnił wejście 26-latka do zespołu. Na szczęście gdy Barry zaczął grać od razu zwrócił na siebie uwagę kibiców i futbolowych ekspertów. Douglas jest w tej chwili uznawany za piłkarza mającego świetną lewą nogę. Szkot m.in. jesienią 2014 roku zapadł w pamięci Wielkopolan fantastycznymi golami z rzutów wolnych. Barry Douglas nieźle bije też rzuty rożne, a jego pozyskanie za darmo było bardzo dobrym ruchem. Polskie kluby od lat mają problemy ze znalezieniem dobrego lewonożnego defensora podczas gdy Kolejorzowi udała się ta sztuka. 26-latek to bardzo solidny i rozwojowy piłkarz, który poprawiając swoją grę w destrukcji może w przyszłości zapukać do reprezentacji Szkocji.
od 4:36
Gergo Lovrencsics
Węgier trafił do Polski w wieku 24-lat, a jego transfer wzbudzał w wielu osobach śmiech. Przede wszystkim Gergo Lovrencsics został wyjęty ze słabej ligi i to w dodatku z bardzo miernego klubu. Wcześniej „Gery” grał nawet w tamtejszej II-lidze i to dosłownie między polem a remizą strażacką. Klub początkowo wypożyczył Lovrencsicsa, bo nie był pewny, czy ten przestawi się z gry na polu na występy przed wieloma kibicami na dużym stadionie. Na szczęście strzał skautingu w Gergo okazał się strzałem w „10”. Węgier już od pierwszych meczów szarpał w ofensywnie niemiłosiernie. Strzelał, asystował, grał szybko, agresywnie, efektownie i efektywnie. W ubiegłym sezonie 27-latek wystąpił we wszystkich ligowych meczach zdobywając 9 goli dzięki czemu trafił do reprezentacji Węgier. Największym minusem tego pomocnika są duże wahania formy, ale trzeba pamiętać skąd i za ile Kolejorz wyjął tego zawodnika. Gergo Lovrencsics to bez wątpienia majstersztyk skautingu Lecha Poznań i jego popisowe dzieło. Wyjęcie takiego piłkarza spośród grupy amatorów to ruch najwyższych lotów. Na dodatek „Gery” do teraz jest ulubieńcem wielu kibiców co tylko pokazuje kogo ustrzelił nasz skauting.
Darko Jevtić
Zanim 22-letni były młodzieżowy reprezentant Szwajcarii trafił na Bułgarską występował głównie w rezerwach FC Basel oraz w miernym austriackim zespole z którym na dodatek spadł w zeszłym sezonie z ligi. Kolejorz zaryzykował z jego wypożyczeniem i był to kolejny strzał w „10”. Darko Jevtić już od pierwszych meczów w Lechu Poznań pokazywał spory potencjał udowadniając, że w przyszłości może być „nowym Semirem Stiliciem”. Z upływem rundy jesiennej lewonożny pomocnik coraz bardziej zadziwiał trenerów, kibiców i całą Ekstraklasę. Stał się jej gwiazdą i jednym z większych talentów, który w ostatnich latach pojawił się na polskich boiskach. Lech Poznań wypożyczając Darko Jevticia, a potem podpisując z tym zawodnikiem 3,5 letni kontrakt wykonał mistrzowski ruch.
Kasper Hamalainen
Chyba nigdy zarówno w Lechu jak i w Ekstraklasie nie występował taki piłkarz. Kolejorz w styczniu 2013 roku sięgnął po wielokrotnego i aktualnego reprezentanta kraju wyjmując go z Djurgardensu Sztokholm za niecałe 350 tysięcy euro. Kasprowi Hamalainenowi przed przyjściem do Poznania brakowało tylko liczb, ale Fin będąc w Lechu wyżej ustawiony niż w Szwecji szybko uwolnił swój ofensywny potencjał. Już w ekstraklasowym debiucie w Chorzowie zdobył gola i zanotował dwie asysty. Później był motorem napędowym ofensywy Lecha i tak jest aż do dziś. W ubiegłym sezonie ligowym Fin strzelił 9 bramek w 36 spotkaniach. W trwających rozgrywkach Ekstraklasy 29-latek ma na swoim koncie już 6 goli, dlatego prawdopodobnie wiosną pobije swój rekord. Jego transfer na Bułgarską okazał się kolejnym strzałem w „10” klubowego skautingu.
Inni już czekają
Paulus Arajuuri, Muhamed Keita oraz David Holman to w tej chwili kolejni gracze, którzy niebawem powinni potwierdzić tylko siłę naszego skautingu. Transfer Fina był ryzykiem, bowiem 27-latek był po operacji kontuzjowanej nogi i na dobrą sprawę dopiero pod koniec zeszłej rundy zaczął uwalniać swój potencjał. Jeśli nie wydarzy się nic złego 2015 rok może należeć do Paulusa Arajuuriego, a wtedy klubowy skauting znów będzie mógł triumfować. Nadal trzeba czekać także na Muhameda Keitę, który jest zdecydowanie najsłabszym mentalnie zawodnikiem spośród wszystkich ściągniętych niedawno zagranicznych piłkarzy. Jeśli Norweg poradzi sobie w końcu z psychiką wówczas na pewno uwolni swój futbolowy potencjał. Póki co pokazał tylko małe przebłyski umiejętności i z pewnością jesienią nie zademonstrował wszystkich swoich atutów. Ostatnim strzałem najlepszego skautingu w Polsce był David Holman. W 2015 roku okaże się, czy było to kolejne uderzenie w „10”. Na razie wiele wskazuje, że może tak być.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
nic tylko czekać na kolejne udane transfery 🙂
nieliczne niepowodzenia to poza słynnymi Golikiem i Handziciem także Bruma i Claasen… chociaż obaj pokazywali, że w piłkę grać potrafią to żaden się w Lecha nie wpasował…
Bruma i Claasen nie byli efektem skautingu. Bruma został wzięty awaryjnie, bo kontuzji doznał Wojtkowiak, jak się później okazało, niegroźnej. Claasen został wzięty, ponieważ był dostępny z wolnego w drugiej połowie sierpnia i tani wtedy.
Ciekawy artykuł. Ja mam takie pytanie do redakcji, bądź osób zaznajomionych z tematem. Od kiedy obecny sztab skautingu zaczął pracować? Czy to było po erze Smudy gdzie pojawiały się transferowe brylanty (Stilic, Lewy, Peszko,), jak i w większości transferowe kaszaloty (Golik, Handzic, Zapotoka, Ubiparib), czy za Zielińskiego?
Różnie. Trudno określić.
Jesteście pewni z Claasenem? Z tego co pamiętam Rumak mówił, że mieli go wytypowanego przez scoutów jako 1 na liście rok wcześniej ale był nie do wyjęcia i udalo się to dopiero po roku.
Bardzo dobry artykuł.
Scouting i zarząd mimo marudzenia wielu działa bardzo poprawnie lub nawet dobrze co doskonale obrazuje ten artykuł. Jednak mimo wszystko ściągnięci zawodnicy ciągle mają jakieś wady ale według mnie ogranicza nas bardzo budżet, którego trzeba przestrzegać, aby się regularnie rozwijać.
Z wypisanych zawodników przez redakcję największa nadzieję mam co do Jevtica według mnie będizemy mieć z niego ogromną pociechę. No i Keita mam nadzieję, że wiosna będzie jego!
Wracając do scoutingu to jestem wręcz pewien, że jeśli zacznie budżet rosnąć zacznie także rosnąć jakość zawodników sprowadzanych do klubu. Jeśli wszystko będzie systematycznie i z rozwagą prowadzone to przyszłość przed nami widzę w pięknych barwach. Potrzebna jest stabilizacja i rozwaga w podejmowanych ruchach.
1 – Jakby tak było wzięliby go wcześniej niż w drugiej połowie sierpnia, bo na wolnym transferze był dużo wcześniej. On chyba był rok wcześniej nawet kontuzjowany. Claasen to typowa lapanka jak w wielu polskich klubach. Średnio wyszła.
REDAKCJO dlaczego nie wymieniliście z nazwiska Panow/Panie 😉 którzy pracują w skautingu. Przecież toi nie jakiś „mityczny” Urząd a konkretni ludzie. A jako takim należy się uznanie PERSONALNE za ich dobrą pracę.
No chyba że to „tajne przez poufne” i „przed przeczytaniem zniszczyć”. I scouting funkicjonuje na zasadach kontrwywiadu i wywiadu gdzie lista agentow „TOP SECRET”.
ps: poza tym strasznie mi brakuje pokazania efektow działania tzw skautingu krajowego, który też ma dobre wyniki ( Gładosz, Zagórski chociażby że o Tomku Kędziorze nie wspomnę!).
ciekawe i fajny artykuł
fakt te nasze scoutingowe obserwacje i potem zakupy stanowią obecnie o sile naszej druzynie… gdyby nie ta „pigułka” to człowek patrzy na to jako na normalność.
Wiadomo, 100% celności nie ma i nie będzie, ale i tak jest się czym pochwalić.
to, że kontuzjowany to raczej naszym nie przeszkadza…. co więcej, czasami można odnieść wrażenie, że takich „okazji” szukają ;-)))))
Brawa sie naleza skautom niemniej kazdy z ww. niczego z Lechem nie osiagnal, a w europie sie tylko kompromitowal. Skauting mamy najlepszy w Polsce z tym ze nie jest to i tak profesjonalny skauting, to ledwie killa osob, wciaz duzo do powiedzenia maja agenci
Panowi powiem szczerze – teksty na tej stronie coraz bardziej przypominają „Przyjaciółkę ” a opinie pod nimi to kółko wzajemnej adoracji. Co się z Wami stało ? Mam wrażenie , że wpadacie ze skrajności w skrajność. Cenie Waszą prace ale czasem artykuły przypominają też pisanie dla samego pisania. Mimo wszystko pozdrawiam serdecznie
Jedno trzeba przyznać, że gdyby nie skauting to tacy piłkarze m.in jak Ceesay, Douglas, Arajuuri, Lovrencsics, Hamalainen, Jevtić, Stilić, Rudnevs pewnie nigdy by nie przyszli do Kolejorza ale z drugiej strony zdarzą się nie trafione transfery jak wszędzie. Szkoda tylko, że skauci Lecha nie szukają zdolnych piłkarzy z niższych ligi w Polsce.
*zdarzają się również
wszystko ladnie pieknie, ale wynikow jak nie bylo tak nie ma, legia ma gorsza akademie, legia ma gorszy skauting, ale to legia gra w 1/16 LE i jest liderem T-mobile ekstraklasy, a Lech co osiagnal bedac lepszy w wielu aspektach od niej w ostatnim czasie? sam kompromitacje i niech mi ktos to wytlumaczy
A co to za propaganda? 😀 Gdzie są trnasfery? No gdzie?! Ja chcę transfery! Oczu nam nie zamydlicie! 😀 Oczywiście żartuję, bo zaraz się prawilni znajdą i od popularnej gimbazy wyzywać zaczną.
Z tymi strzałami w 10 bym nie przesadzal Rudniew to dycha owszem reszta jedni lepsi inni słabsi ale prace skautingu należy docenić z naszym budżetem robią dobra robotę
Oj dobrze byłoby zobaczyć Rudnieva obsługiwanego podaniem prze Jevtica 😉 Oczywiście w Kolejorzu, a nie zagranicznym klubie. Patrząc na Jevtica można jednak stwierdzić, że to bardzo prawdopodobne.
Świetny artykuł. Brawo 😉 Oby w przyszłości były również takie same lub nawet lepsze 😉
Wielki pic gdzie obiecane transfery zaraz się skończy okres przygotowawczy a nowych zawodników nie ma i prawdopodobnie nie będzie brak kasy.
Zaraz zjawi sie tu tomus27 i napisze ze najlepszy skauting ma przecież legia Warszawa,bo pozyskali bielika i sprzedali za 2,5 miliona euro
kiedy swietowanie na rynku z okazji posiadania najlepszego dzialu skautingu w Polsce? Cos musimy swietowac prawda? niegdys czwarte miejsce, w poprzednim drugie, w tym roku tez niewielkie szanse na mistrza wiec moze oblac cos w czym jestesmy jednak najlepsi w Polsce?
legia ma więcej pieniędzy. A my ostatnich 2 trenerów, a właściwie 3 mieliśmy kiepskich – Zieliński i jego pomysł się wyczerpał po zdobyciu mistrzostwa, Bakero to pomyłka, nie umiał trenować w polskich realiach a Rumak miał dobry pomysł żeby wydostać się z dołka po Bakero ale nie umiał udźwignąć wyższego poziomu, nie wiedział co zrobić żeby ustabilizować formę zespołu na wysokim poziomie. Teraz mamy trenera na miarę zespołu, jeśli dojdą jeszcze 2 kluczowe transfery to mamy wszystko żeby osiągnąć sukces. A też Ci dobrzy zagraniczni zawodnicy zdążyli okrzepnąć więc są gotowi na sukcesy.
To wielka beznadzieja w ostatnich dwóch latach tak jak już pisałem uczcie się od legii, lechii i jagieloni.Nic panowie nie zrobiliście tej zimy – ale przepraszam wy chcenie zawodników za pietruszkę jeszcze pokrojoną na raty.Szkoda Lech się kończy – nawet w 5 nie będzie
Z tego co sobie przypominam to Classen był druga opcja, dlatego tak późno go wzięli. Poza tym był po długiej kontuzji. Dlatego przyszedł późno. Moim zdaniem Dayton powoli się rozkręcal i chętnie zobaczył bym go z nowym kontraktem. Potrzebował po prostu więcej czasu na aklimatyzacji
.
@Koło po co prowokujesz Tomka27??To jest kibic Kolejorza z krwi i kości.Mało tego jest na tym forum o wiele, wiele, wiele dłużej jak Ty, więc przestań do niego bić.Już chciałem Tobie to wcześniej napisać, ale liczyłem że się opamiętasz.Jednak czytając Cię dalej stwierdzam że się myliłem.Widzisz, gdybyś był z nami ładnych parę lat tutaj, to znałbyś poglądy i opinie wielu użytkowników.Więc prośba do Ciebie: nie nazywaj go legionistą itp i nie czepiaj się przy byle okazji.pozdro
Ilu scoutów na stałe pracuje dla Lecha? Chociaż z grubsza… Zawsze mnie to ciekawiło
Kiedyś słyszałem coś o 5, ale to może być nieaktualne
Z wieloma opiniami @tomek27 się nie zgadzam, ale jedno jest pewne to nie Legionista 🙂
tomek27 kibicem Lecha hahaha lepiej poczytajcie jego wpisy zwłaszcza wychwalające prezesa lesnego i ten genialnie zarządzany warszawski klub
@xyz nic nie muszę czytać, wystarczy że znam go z tego forum wiele lat.To raczej Ty i niektórzy musieliby się cofnąć kilka lat do archiwum postów i poczytać Tomka wpisy.No ale was tutaj jeszcze nie było więc kogo chcecie przekonać do swoich teorii?
mamy tak zajebistych skautów, że w europie kompromitujemy się z litwinami i innymi wynalazkami, nic tylko przyklasnąć
Super artykuł. Nasza sieć scoutingowa to z pewnością najlepiej rozwinięta sieć w Polsce. Ciężko uwierzyć, że np. taki Gergo jeszcze niedawno grał jako ogór na Węgrzech, a teraz jest jednym z najlepszych o ile nie najlepszym skrzydłowym w naszej lidze. To tylko pokazuje jak świetnych mamy scouting
Tak – zgadzam się z redakcją. Skauting mamy dobry.
Mnie się podobał manewr z Ojaamą – jak oni to zrobili, że legia dała się nabrać – oni faktycznie myśleli, że podkupują nam super zawodnika – tymczasem to była premedytacja – akcja jak z najlepszych lig na świecie !!
@gruh – oby, ale w legie inwestuja i wynik maja, u nas sa bardzo solidnie wypracowane podstawy i przydalby sie wkoncu jakis zastrzyk gotowki zeby pobudzic impuls do przodu, boje sie ze w takim tempie nie doswiadczymy sukcesu bardzo dlugo, obym sie mylil
Jakby nie patrzeć wszystko rozbija się o pieniądze: o pieniądze na transfery zawodników za kasę i o kasę na rozwój działu scoutingu (spójrzmy na FC Porto). Przy czym kwestia pieniędzy na zawodników: zawodnicy warci 1-2 mln euro i błyszczą w swoich klubach/ligach są już w notesach wielu klubów i znają swoją wartość. Natomiast Pan Gergo z boiska za remizą już niekoniecznie…
Mogę zapytać czym niby mam się tak podniecać? Kase ze sprzedaży Rutki i tak biora do kiejdy i mamy piec lat bez zadnego trofeum a co roku euro wpierdol .
Piękna laurka dla skautingu. Pytam się tylko o rasowego napadziora bo jakoś mi w tej bombonierce tego zabrakło.
@stały czytelnik, też to zauważyłeś?
W tej chwili Amica inwestuje w infrastrukturę stadionu grube setki jeśli nie miliony złotych. Nie mamy co oczekiwać bardzo dobrych transferów do Lecha, przez następne kilka lat. Nie zdziwi mnie wcale jeśli za kilka lat koszty inwestycji w stadion będą na tyle duże, że Amica, czy jej jakaś inna spółka córka, siostra czy wójcio, stanie się jego współwłaścicielem. Całe to pitolenie o wspaniałym skautingu możemy sobie włożyć… Dopóki nie będzie kasy na rozwój sportowy to będziemy się spinać na mecze z Legią i Wisłą a w lipcu bądż sierpniu – tradycyjny eurowpierdol z kelnerami lub rybakami.
Cholera – gdziekolwiek się nie wejdzie, wszędzie narzekanie i czarnowidztwo – a to źle, a to do doopy, a czemu tak, a nie inaczej. Niedobrze się robi od tego malkontenctwa.
Fakt,że mamy najlepszy scouting w Polsce jest chyba zrozumiały. Im lepszy scouting tym mniej pomyłek transferowych czyli daremnie wydanych pieniędzy.A to dla Seniora najważniejsze 🙂
Podobnie jest z Akademią.
Nie ma co za nadto rozpieszczać pochwalnymi wpisami J.Rutkowskiego lecz faktem jest,że na chwilę obecną całą ligę (oprócz faworyzowanej i napompowanej PR-em Legii) przeskoczyliśmy finansowo nie tylko cierpliwą,konsekwentną pracą lecz przede wszystkim narzuconą filozofią prowadzenia klubu piłkarskiego (klubu zarabiającego na siebie).
Z piłkarskiego biznesu po kolei wypadali bądź rezygnują albo zmniejszają swą obecność: ITI,Telefonika,Kolporter,Wojciechowski,Drzymała,Solorz,Wiśniewski (PBG),Cacek,miasto Wrocław, Allianz,Prokom itd.
Paradoksalnie, wiele z powyższych spółek jeszcze niedawno było większymi od koncernu Jacka Rutkowskiego – Amiki (przykładowo ITI jest już firmą o rocznych przychodach mniejszych o 1/4).
Sam fakt,że obecne władze Legii ściągają do siebie kogo tylko się uda z Lecha – współwłaściciel (Wandzel), sztab medyczny, piłkarze (Bereszyński,Kozak,Bielik,Wandzel,podkupiony Ojama), pojawiają się informacje,że również ze scoutnigu – wyraźnie pokazuje kto obecnie wyznacza trendy i najlepiej zarządza biznesem piłkarskim w Polsce.
Oczywiście nas najbardziej interesuje kiedy to wszystko znajdzie swoje przełożenie na liczbę zdobytych mistrzostw i pucharów czy inaczej mówiąc – na długo oczekiwaną ligową dominację.
Miejmy nadzieję,że wraz z pojawieniem się w Kolejorzu – „brakującego ogniwa w teorii ewolucji Lecha z klubu czołowego na absolutnie topowy” – czyli Macieja Skorży wszystko mocno ruszy do przodu :))
@m
„pojawiają się informacje,że również ze scoutnigu” – a gdzie takie informacje się pojawiają ?? Kogoś już kusili ? To by było bardzo niepokojące…
Nie wiem czy ten skauting jest taki wspaniały.Ściągają graczy niezłych sportowo,owszem,ale bez charakteru i woli zwyciężania,przez co przegrywamy z Litwinami czy Islandczykami.No i nie można zapominać ze w większości są połamańce ,którzy zaczynają cokolwiek grac najwcześniej po pol roku…
Po Strajnanie wszystkich chcieliśmy wypieprzać a teraz zachwycamy się skautingiem? Widocznie kolejna kompromitacja przeszła bez echa…..
Dla przykładu weźmy takiego @PWR który przez pol roku pisał ze nasi piłkarze to „pipki”,wróżył Lechowi co chwile porażki i walkę o utrzymanie, kibicował legii itp. a wystarczyły 3 zwycięstwa i dziś zachwyca się jakością sprowadzanych piłkarzy…
Czy to prawda, że scautem Lecha jest tłumacz Bakero?
Obiło mi się o uszy ale nie wiem czy sobie żartowali.
Luis to byl taki zart z tego co wiem:)
Ten pech Ceesay’a to nazywa sie kosecka
Mam nadzieje, że Lech zatrudni dobrego napadziora i wtedy będziemy mogli myśleć o przyszłości. Bardzo dobry napastnik to dla Lecha priorytet, ktoś te bramki musi strzelać. W tej chwili potrafimy sobie stworzyć kilkanaście sytuacji bramkowych i…
najpierw niech kupią kogoś do karolka i Trały. Przeciez Karol juz niemal pół sezonu stracił, co zagra mecz to miesiąc przerwy. Nawet teraz w Belek znów skręcił nogę i jak znam zycie pewnie ta sama co zawsze – więzadła mu nie „trzymają” coś ta nasza Reha nie może się z tym uporać!!! A jak nie daj co jeszcze stanie się Trałce to znów mamy czarna doopę i łatanie dziur…
A potem snajper, bo nawet w Belek Zaur pokazał, że jest niereformowalny – chyba, że stanie się cud. Ale na ten cud nie możemy czekać 3 lata….
@luis
http://slaskwroclaw.pl/strona/aktualnosci/maciej-gil-scoutem-slaska-wroclaw-12834634
czy to on był tłumaczem Bakero ?
Czy ten scout/tłumacz nie nazywał się Mateusz Gil ?
„Dział scoutingu Śląska Wrocław stale się rozwija, właśnie dołączył do niego Maciej Gil, który w przeszłości na takim stanowisku pracował dla Lecha Poznań. „
Nie. To nie on.
Czytając ten tekst pomyślałem (naprawdę) czy to nie jest jakiś dowcip redakcji. Ogarnijcie się trochę, przypomnijcie sobie co pisaliście o transferach do Lecha jeszcze jesienią. Coś się zmieniło od tego czasu? W Waszych artykułach jest nieustanna huśtawka nastrojów, może jakaś schizofrenia zapanowała. Kilka zwycięstw na koniec słabej rundy i redaktorzy od razu sikają w majtki z podniecenia. Najlepszy skauting w Polsce? Ani słowa o takich nabytkach jak: Tschibamba, Bruma, Claasen, Zapotoka…
Wszystkie te „osiągnięcia” skautingu przebija jeden piłkarz : Ondrej Duda