Znicz vs. Lech – zapowiedź
Już we wtorek, 3 marca, o godzinie 18:00 w pierwszym meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z II-ligowym Zniczem Pruszków. Kolejorz chcąc mieć spokój przed rewanżem musi wygrać i to bez straty gola.
Jednym z głównych celów Lecha Poznań na ten sezon jest zdobycie szóstego Pucharu Polski w historii i odzyskanie go po sześciu latach. W trwających rozgrywkach identycznie jak w poprzednich Kolejorz ma autostradę na Stadion Narodowy na którym w sobotę, 2 maja tego roku odbędzie się wielki finał. Jesienią „niebiesko-biali” zrobili pierwsze dwa kroki ku wyjazdowi do Warszawy. Pokonali u siebie Wisłę Kraków 2:0, a potem po bardzo interesującym pojedynku wyeliminowali Jagiellonię Białystok triumfując po dogrywce 4:2. Teraz rywalem Wielkopolan w dwumeczu 1/4 PP będzie II-ligowy Znicz Pruszków. Dla tego małego klubu spod Warszawy dojście do ćwierćfinału pucharu krajowego jest największym sukcesem w blisko 92-letniej historii. Teraz „żółto-czerwoni” postarają się sprawić największą w swojej historii sensację co przez dwumecz i rewanż na Inea Stadionie będzie bardzo trudne do zrealizowania.
Trener Kolejorza, Maciej Skorża nie będzie mógł jutro skorzystać z usług Darko Jevticia, który cały czas ma problemy z plecami. Mało realny jest również występ rekonwalescentów, czyli Macieja Wilusza i Karola Linettego. We wtorek Kolejorz może zagrać w nieco eksperymentalnym składzie, bowiem już po trzech dniach zmierzy się z Jagiellonią Białystok, zatem sztab szkoleniowy będzie chciał oszczędzić niektórych zawodników i wprowadzi kilka zmian. Tymczasem o sytuacji zdrowotnej w ekipie Znicza Pruszków słychać niewiele. Mimo to, II-ligowiec na pewno będzie we wtorek niezwykle zmotywowany, zaś trener tej drużyny, Dariusz Banasik w niedawnym sparingu z Jagiellonią Białystok wygranym 1:0 dał jasny sygnał, że zamierza ustawić swój zespół w systemie 1-5-4-1 i zamurować dostęp do bramki.
Arbitrem wtorkowych zawodów będzie Tomasz Wajda z Żywca, który jest dla nas dość szczęśliwym arbitrem. Jutro zdecydowanym faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą goście. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi tylko 1.30, na remis 4.60, a na triumf gospodarzy aż 9.00. Wtorkowy pojedynek na kameralnym stadioniku obejrzy komplet 2000 widzów. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji w telewizji Polsat Sport. Początek pierwszego ćwierćfinałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2014/2015, MKS Znicz Pruszków – KKS Lech Poznań we wtorek, 3 marca, o godzinie 18:00 na Stadionie Piłkarskim MZOS Znicz mieszczącym się przy ul. Bohaterów Warszawy 4 w Pruszkowie. Z racji dwumeczu 1/4 PP niezwykle istotną rzeczą będą bramki zdobyte na wyjeździe. Dla obu klubów będzie to pierwsza oficjalna konfrontacja w historii. Rewanż Lecha Poznań ze średniakiem II-ligi, który w drodze do ćwierćfinału Pucharu Polski wyeliminował aż pięciu rywali w tym dwóch z zaplecza Ekstraklasy odbędzie się 18 lub 19 marca przy Bułgarskiej.
Przewidywane składy:
MKS Znicz: Bigajski – Niewulis, Jędrych, Gurzęda, Kucharski – Rackiewicz, Tomczyk, Dobosz, Januszewski, Banaszewski – Górski.
KKS Lech: Gostomski – Ceesay, Arajuuri, Kadar, Douglas – Trałka, Djoum – Formella, Hamalainen, Keita – Ubiparip.
Mecz: MKS Znicz Pruszków – KKS Lech Poznań
Rozgrywki: 1/4 Pucharu Polski 2014/2015 (pierwszy mecz)
Termin: Wtorek, 3 marca, godz. 18:00
Stadion: Stadion MZOS Znicz ul. Bohaterów Warszawy 4
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Miejsce gospodarzy: –
Miejsce gości: –
Poprzedni mecz: –
Domowa forma gospodarzy: –
Wyjazdowa forma gości: –
Bukmacherzy 1 x 2: 9.00 – 4.60 – 1.30
Relacja live: Raport KKSLECH.com
Transmisja tv: Polsat Sport
Przewidywana frekwencja: 2000 (komplet)
Prognozowana pogoda: +4°C, przelotny deszcz
Typ redakcji: 2
Niepewni (Znicz):
–
Nieobecni (Znicz):
–
Niepewni (Lech):
Maciej Wilusz – rekonwalescencja
Karol Linetty – rekonwalescencja
Nieobecni (Lech):
Darko Jevtić – uraz pleców
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Dlaczego Kotor nie zagra?
obrona z Kadarem może się okazać dużo bardziej solidna niż z Kamykiem,
bo rywalizacja zle wplywa na forme Macieja Gostomskiego, wiec Skorza zapowiedzial ze zmian w bramce nie bedzie wogole nawet w przypadku slabszego meczu, jezeli chodzi o to spotkanie to jestem spokojny, z kadra zespolu nie powinno byc problemu bo przeciez mamy podobno 3 jedenastki a tu potrzeba tylko 2, najwazniejsze to wola walki, dobra taktyka narzucona przez trenera i jej wykonanie przez zespol, 2:0
Hamalainen z taką grą nie powinien się znaleźć nawet w 20, może w końcu by się wziął za grę a nie chodzenie po boisku
Hmm zobaczymy jak będzie z tym składem. Skorża sugeruje że musi się przyjrzeć tym ktorzy dawno nie grali i tym ktorych za mało poznał. DO tego da odpocząć kilku zawodnikom, ktorzy muszą być gotowi na ligę. Według mnie to znaczy że Kadar, Cesay i moze Panama zastąpią kogoś w obronie, pewnie tez pojawią się Djoum i Serafin. W ataku znowu Vojo z Kownackim. Odpoczną Hama, Zaur, Kędziora i ktos ze skrzydłowych ?.
Myślę że Hamalainena zastąpi albo Holman albo Serafin
Mecz niewiadomych. A Kasper chyba zagra za karę?
Jak jutro nie wygrają ze spokojem to tracę cały szacunek który mam do Skorży, a już go nieźle nadwyrężył na początku tego sezonu, bo na tą chwilę wygląda to gorzej niż za Rumaka który nie miał żadnego wzmocnienia. Liczę na łatwe zwycięstwo a jeżeli takiego nie będzie to znaczy że mam zbieraninę kopaczy pod kierownictwem amatora
a ten holman /.? kasa w błoto ? lepiej juniora? bez przesady. dac mu szanse za hame
sas
Za Rumaka to nigdy nie grali wiosną PP, a twierdzenie że MR nie miał wzmocnień to jakaś pomyłka, w tej chwili pierwsza 11 oprócz Kamyka to nabytki Rumaka
Z tego co mówił Zuraw wywnioskować można , że zagrają ci którzy są w stanie wytrzymać pełne 90 min. bo już niebawem do Poznania przyjeżdza vicelider Jagiellonia i to spotkanie jest również ważne. Moim zdaniem zajdą 3-4 zmiany, bo P.P. jest dla Nas szalenie ważny i na tym etapie nie możemy sobie pozwolić na eksperymenty. Skoro mamy 2 rónożędne 11 to chcę jutro zobaczyć 3-4-ch którzy poziomem gry nie będą odstawali od tych którzy zagrali w ostatnim meczu Ekstraklasy… Ten mecz pokaże czy mamy ławkę rezerwowych czy koszulki….
@wagon
Grali w PP na początku 2012 r., – odpadł w ćwierćfinale, z Wisłą chyba. Tyle tylko, że były to jego pierwsze mecze w Lechu, bo zespół na tym etapie zostawił mu jego poprzednik, więc nie było to zasługą Rumaka, a domniemam, że to masz na myśli więc raczej się nie liczy.
wagon- nie bronię Rumaka, ale jakie miał wzmocnienia zimą? Arajuri po kontuzji a rok wcześniej Teodorczyk, który dopiero odpalił jesienią. Skorża jest już pół roku a tak naprawdę nie widać poprawy. Nie chodzi mi o porównanie kto jest lepszy, bo za wiele razy się wkur..łem za Mariusza R. ale chodzi mi o to że tak naprawdę jutro gramy z 2- ligowcem i trudno przewidzieć czy ten mecz wygramy, tak samo jak którykolwiek z meczów ligowych, a chyba w zmianie trenera chodziło o to żebyśmy mieli niemal stuprocentową pewność że pykniemy słabą Cracowię, że zdemolujemy u siebie Ruch a że to Pogoń a nie my będzie walczyć o wyrównującą bramkę
w meczu PP będzie kilka zmian. boję się klatwy pucharowej po Rumaku. 😉
losowanie jedenastki to pewnie totolotek, ale ja szacuje cos takiego:
Gostomski – Kebba, Kadar,Kaminski (Wilusz),Luis – Djoum,Trałka – Gergo (Formella),Kownacki,Keita – Ubiparip
stawiam, że odpocznie Kasper, tak czuję.
dobry mecz, żeby się odbić i nabrać w najbliższych dwóch ligowych kolejkach rozpęd 🙂
Sas, no jakas tam poprawa jest bo na wyjazdach za Ruamka w jego ostatnim sezonie to prawie same baty byly a za Skorzy to remisy sa. Ale tak poza tym to rzeczywiscie duzego skoku w jakosci nie ma.
PS – mój typ na skład:
Gostomski – Kebba, Arajuuri, Kadar, Douglas – Serafin, Trałka – Formella, Holman, Keita – Kownacki
przewidywana jest jakaś nagroda za poprawny typ? 🙂 toż to istny totolotek 🙂
Królowie zimowego okienka transferowego może z klubem III ligowym w końcu pokażą swoje zakupy i na co je stać.
Pytanie do znawców czy Znicz jest na poziomie Rybakòw z Islandi ?
Najważniejsze jest to, aby Kolejorz wygrał mecz z niezłą zaliczką przed rewanżem. Tak więc liczę na co najmniej 2:0 dla Lecha. Ubiparip to już wolałbym kogoś z rezerw w pierwszym składzie jeśli takie ustawienie wybierze trener Skorża.
Znicz to ta sama liga, co mistrzowie galaktyczni wyprani ajaxem. Liga mazowiecka na wiślanym piasku.
Najlepiej wygrać lub chociaż bramkowo zremisować.
kibic z Warszawy życzy Kolejorzowi łatwego i wysokiego zwycięstwa!
Jedno jest pewne, Znicz bedzie bardzo zmotywowany a czy Lech to mam duze watpliwosci. Ja zycze wszystkim troche pokory bo juz nie raz Lech przelecial sie na takich Zniczach a raczej zgasl.
Co ja czytam? Pokora, klątwa, może remis… no k.rwa litości – nawet jak wyjdzie całkiem rezerwowy skład, to mają Znicz rozpie.dolić w drobny mak, żeby sobie głowy rewanżem nie zawracać.
Dobrze byłoby zdobyć dobra zaliczkę przed rewanżem w Poznaniu, ciekawe jak ten mecz sie ułoży, Znicz postawi autobus, dlatego ważne jest szybkie strzelenie bramki co ułatwi zdobywanie kolejnych.
no to teraz zapamiętajcie ten wynik… jutro Znicz-Lech 0:4. możecie iść obstawiać 😉
Za Gostka wstawilbym Buricia, za Douglasa Luisa a za Kaspera, Serafina. Zobaczymy kogo wystawi Skorża.
paradox@ 100% racji, co to w ogóle za paplanina? Jechać ze zniczami! A co do gry, ja postawiłbym na duet napadziorów Zaur-Keita, Czeczen robi miejsce, Keita kręci kółka. Najlepiej zgrać ich ze skrzydłem i będzie git. Zauważyłem, że Keita nie ma z kim grać, a Zaur się stara, więc gdyby się trochę zgrali to byłoby sporo dobrego z tego duetu.
Dzisiejszego meczu nie dam rady oglądnąć, to samo dotyczy się spotkania z Jagą.
Mam nadzieję, że oba wyniki będą pozytywne/korzystne.
Skorża nie powinien mocno rotować. Przydadzą się wypoczęci piłkarze na Jagę, ale dobrze byłoby załatwić sprawę awansu w pierwszym meczu, by nie męczyć się o awans, a potem zaraz grać z Legią.
Panienki jak Keita i Vojo dla mnie niekoniecznie na fizycznych kopaczy.
wolałbym Gergo i Zaura.
no to Zaur im pokazał 🙂
Vojo i Kebba kiepsko, Henriquez fatalnie przy ich wolnych
cieszy powrót Buricia!