Znów nikt nie wierzy
W czwartek, 5 listopada, o godzinie 21:05 poznański Lech zagra na Bułgarskiej z Fiorentiną. Podobnie jak przed pierwszym spotkaniem we Florencji tak i teraz w Kolejorza mało kto wierzy.
22 października na Stadio Artemio Franchi zespół poznańskiego Lecha sprawił sensację ośmieszając zarówno Fiorentinę jak i bukmacherów. Kurs na wygraną „Violi” wynosił wtedy tylko 1.35, natomiast na triumf Mistrza Polski wahał się między 9.00 a 15.00 w zależności od firmy bukmacherskiej. Teraz kursy są nieco inne, choć oczywiście Kolejorz jest skazywany przez buki na porażkę.
Średni kurs na zwycięstwo lidera Serie A na Bułgarskiej to w tej chwili 1.65, na remis 3.70, a na kolejny sensacyjny triumf Mistrza Polski aż 5.20 i wciąż rośnie. Po raz ostatni Lech Poznań aż tak mocno był skazywany na pożarcie grając przed własną publicznością jesienią 2010 roku z Manchesterem City oraz Juventusem Turyn którym wbił jednak aż 4 gole i przeciwko którym zdobył 4 punkty.
Co ciekawe po zaskakujących wynikach 3. kolejki grupy I Ligi Europy spadły kursy na wyjście z grupy przez Lecha Poznań i Belenenses Lizbona. Choćby w STS-ie kurs na zajęcie przez Kolejorza 1 lub 2. miejsca po 6. kolejce to w tej chwili 3.00 i jest identyczny jak w przypadku Portugalczyków. Kurs na awans FC Basel to na ten moment 1.10, zaś Fiorentiny 1.30.
Przypomnijmy, że w połowie zmagań grupy I Ligi Europy poznański Lech zajmuje 2. lokatę mając 4 punkty, a więc tyle samo co Belenenses Lizbona. Jeśli Kolejorz nie przegra w czwartek z ostatnią na razie Fiorentiną (3 oczka) będzie miał wielkie szanse na awans do 1/16 LE. Tym bardziej jeśli liderujące z 6 punktami FC Basel wygra w Portugalii.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
Najwazniejsze, ze my wierzymy 🙂
Wtopilem na tym meczu troche kasy wiec teraz nic nie stawiam.
Nas inni nie interesują, My wierzymy! !!
MY WIERZYMY
I właśnie dlatego piłka nożna zawsze była jest i będzie tak nieprzewidywalnym sportem.
Remis będzie naszą wygraną. Otwarta gra z Fiorentiną może być zabójcza.
@arek z Debca
Ja trzymam się zasady, że nie stawiam na Kolejorza ani przeciwko niemu. 🙂
Ja obstawiam remis ale po cichu liczę ,że kibice poniosą naszych piłkarzy i będziemy blisko awansu.
przegramy
mam bilet,spieszcie sie ludziska ,bo sie koncza.
Lysy, masz racje, ale czasem emocje poniosa.
narazie poszlo tylko 15 tys biletow w tym 1100 fioletowych.
narazie poszlo tylko 15 tys biletow w tym 1100 fioletowych.
Kiesko to wygląda na razie. 5 lat temu bilety rozchodziły się jak ciepłe bułki mimo, że były znacznie droższe. Ech, ciężkie czasy nastały. Ja tam wierzę. Formella jakąś brameczkę walnie, co by zamknąć gęby maruderom, a i Karol musi się zrewanżować, Błaszczykowskiemu za reprezentacje :))
Mary, a kto komu te czasy przysporzyl. Jesli pilkarz ma w dupie kibicow i klub to nie ma co oczekiwac by kibic szanowal pilkarza, przychodzil na kazdy mecz i placil niemala kase. Po kabarecie w Krakowie i wczesniejszych meczach, postanowilem, ze nie ujrza juz mojej kasy.
Doping na pełnej pizdzie!!!!!!
murarka i z kontry ich !! duzo zalezy w jakim skladzie wybiegna makarony…
0-3
0-3