Oko na grę: Paulus Arajuuri
Po październikowym meczu z Ruchem Chorzów ruszyliśmy na KKSLECH.com z nowym cyklem w którym po każdym spotkaniu będziemy baczniej zwracali uwagę na grę wybranego przez nas zawodnika Lecha Poznań.
W rewanżowym meczu z Zagłębiem Lubin bliżej przyglądaliśmy się grze Paulusa Arajuuriego. Fin znajduje się w coraz lepszej formie, za kadencji Jana Urbana jest podstawowym obrońcą, a podczas listopadowej przerwy na kadrę został w klubie, gdzie mógł jeszcze więcej i lepiej popracować. Ostatnie treningi nie poszły na marne. 27-latek był jednym z lepszych aktorów w tym przeciętnym spotkaniu.
Ocena gry:
Paulus Arajuuri od początku meczu był jednym z lepszych zawodników Lecha Poznań. Dobrze się ustawiał, czytał grę i mając piłkę przy nodze nie panikował. W pierwszej połowie w jednej z sytuacji zamiast wybić piłkę wolał ograć napastnika rywala. Było to ryzykowne, ale takie ryzyko Fin podejmuje często i jeszcze nigdy nie stracił piłki. Sztuczka, którą wykonał wczoraj Arajuuri świadczy o jego pewności siebie. Rosły stoper bardzo dobrze prezentował się w czwartek w odbiorze piłki. Wykonał też 25 podań w tym 24 celnych i 6 wślizgów (wszystkie udane). W pierwszej połowie dał się ograć dopiero w końcówce, gdy Michał Papadopulos oddał głową niecelny strzał. W drugiej odsłonie wymanewrował go za to Maciej Dąbrowski, lecz jego lekkie uderzenie bez problemu złapał Jasmin Burić. Innych błędów Fin nie popełnił. Wręcz przeciwnie. Często był tam, gdzie powinien być stoper. W drugich 45 minutach słabszą nogą wybił dośrodkowanie lubinian z prawej strony. Dobrze grał też głową zatrzymując raz długie podanie ze środka pola. Zagłębie Lubin w rewanżu z Lechem Poznań miało więcej akcji od Kolejorza, jednak wiele z nich świetnie kasował i zatrzymywał Paulus Arajuuri dając kolejny dowód na powrót do dawnej formy. Za rewanż z „Miedziowymi” dajemy Finowi mocną 4. Na siłę można by naciągnąć ocenę na 5 z minusem, lecz trzeba mieć na uwadze klasę przeciwnika, który był mocno przeciętny.
23. Paulus Arajuuri
Mecz: Lech – Zagłębie 1:0 (19.11.2015)
Czas gry: 1-90 min.
Pozycja: środek obrony
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Faule popełnione: 1
Był faulowany: 2
Podania: 25
Celne podania: 24
Wślizgi: 5
Wślizgi udane: 5
Strzały: 0
Strzały celne: 0
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
też sądzę, że był najlepszy na boisku. Dodam jednak, że dał się raz w pierwszej połowie przeskoczyć Papadopolusowi (czy jakoś tak się koleś nazywa) w polu karnym. Na szczęści strzał napastnika poleciał wysoko nad bramką, ale zapachniało Ruchem Chorzów
Tutaj w tym przypadku nie trzeba nawet się zastanawiać się w kwestii kontraktu.
Przedłużać , przedłużać i jeszcze raz przedłużać. 🙂
Paulus na tle naszych niektorych miernot to wrecz boiskowy profesor.
Pamiętam jak na początku większość po nim jechała ,a teraz lepszego stopera w lidze nie ma .
A pamiętacie na początku ileż to razy był u nas „na cenzurowanym” za grę i ten wieczny banan na twarzy.
Ja osobiście lubie gościa i faktycznie jest ostoją druzyny – może sprinterem nie jest, ale solidny, dobry technicznie i silny. Taka wieża we własnym polu karnym dobrze grająca głową i ogólnie poprawnie technicznie jest bardzo potrzebna. Brawo Paulus i też jestem za przedłużeniem kontraktu :-))
Nie mialem sposobnosci ogladac wczorajszego spotkania (moze i dobrze) ale Paulus to jeden z nielicznych zawodnikow Lecha ktory zawsze jest mentalnie z zespolem, w pelni zaangazowany i wlczacy. Popelnia bledy w ustawieniu ale gdyby pod tym wzgledem byl bezbledny to pewnie gralby w innej lidze niz u nas. Mam nadzieje ze pogra jeszcze kilka ladnych lat u nas i mlodzi beda sie mogli przy nim nauczyc czegos pozytywnego.
Od Paulusa rozpoczyna się ustalanie składu.
Od Paulusa rozpoczyna się ustalanie składu..
Moim zdaniem razem z Wiluszem stanowiliby bardzo mocny duet. Niestety cały czas promowany jest Kamiński…. A skoro Paulus jest dobry to w przyszłym sezonie już go nie będzie. Przyjdzie dobra oferta i nie będzie nad czym się zastanawiać… zostaniemy z Kamińskim …. coś czuje.
Ja tam dałem mu bez żadnego wahania 5. Nawet w najgorszych meczach Lecha Paulus zawsze trzyma solidny poziom i ostatnio jest nie do przejścia.
Nie wiem jak inni ale odnoszę takie wrażenie, że Arajuuri obok Kadara to najlepszy obecnie stoper Lecha Poznań. Szkoda, że tak rzadko obaj grają razem na tej pozycji.
Chciałbym zobaczyć na środku obrony parę Arajuuri – Kadar
Arajuuri to takie 3/4 dawnego stopera repry i Górnika Zabrze-Gorgonia(starsi kibole na pewno znają).
@MaPA
tylko Gorgoń był chyba szybszy od Paulusa, a świetnie u jego boku w reprze grał młodziutki Żmuda (odkrycie Górskiego) chyba z wWdzewa? – stare dzieje :-))
Redakcjo kto następny do oceny?
Jeżeli miał kilka odbiorów to może warto byłoby je policzyć i również uwzględnić w statystyce
Uparcie bede twierdził że Lech od nowego roku powinien się kadrowo zaczynać od Ajuuri, Burić, Gajos, Pawłowski, Tetteh, a resztę obecnego składu w miarę możliwości szybko się pozbyć, (celowo nie wpisałem Linettego ale on i tak jest skazany na odejście ).
Kozak. Biały Arboleda!