Oko na grę: Sisinio Gonzalez Martinez

sisiPo październikowym meczu z Ruchem Chorzów ruszyliśmy na KKSLECH.com z nowym cyklem w którym po każdym spotkaniu będziemy baczniej zwracali uwagę na grę wybranego przez nas zawodnika Lecha Poznań.


Sisinio Gonzalez Martinez miał być przez nas dokładniej obserwowany już w środę, jednak nie udał się z zespołem do Zabrza. Zagrał za to przeciwko Cracovii i to od pierwszej minuty zastępując na lewej pomocy Szymona Pawłowskiego. Czy dał radę? Więcej poniżej.

Ocena gry:

Sisi od początku meczu był bardzo aktywny. Starał się odbierać piłkę, cofać do defensywy, walczył o nią, ale z grą w ofensywie było różnie. Hiszpan w przeciągu 70 minut wykonał dwa dośrodkowania. Pierwsze prawą nogą, które na początku meczu przeciął stoper i drugie po minięciu rywala na lewej stronie lewą nogą. Sisi obie wrzutki wykonał w pierwszej połowie. Jego gra czasami była efektowna, ale do samej gry drużyny w ofensywie nie wniosła zbyt wiele. Mentalna postawa hiszpańskiego skrzydłowego była odpowiednia. Z samą jakością zagrań czy podań było już gorzej, dlatego filigranowy pomocnik nie zastąpił należycie Szymona Pawłowskiego. Lepiej wypadła celność (18 podań, 13 celnych). W ciągu 70 minut 30-letni skrzydłowy zastępujący „Szymka” popełnił 2 faule i zaliczył 7 odbiorów. Minusem była druga połowa w której Sisi był kompletnie niewidoczny. W pierwszych 45 minutach jeszcze biegał i się starał, natomiast po przerwie zupełnie zgasł. Zmienił go Kamil Jóźwiak, który spisał się lepiej wnosząc do ofensywy wiele ożywienia. Mimo wszystko Sisinio Gonzalez Martinez nie zagrał źle. Robił co mógł, było widać, że się stara, ale z komunikacją boiskową nie jest jeszcze u niego zbyt dobrze. Sisi potrzebuje czasu, żeby przystosować się do gry w polskiej lidze w której z meczu na mecz radzi sobie jednak coraz lepiej. Za niedzielny występ dajemy mu mocną „3”. Hiszpan nie zawiódł, ale nie pokazał też nic wartego uwagi.


25. Sisinio Gonzalez Martinez
Mecz: Lech – Cracovia 2:1 (06.03.2016)
Czas gry: 1-70 min.
Pozycja: lewy pomocnik
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Kontakty z piłką: 30
Faule popełnione: 2
Był faulowany: 1
Podania: 18
Celne podania: 13
Strzały: 0
Strzały celne: 0
Dośrodkowania: 2
Odbiory: 7
Straty: 4

null

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



25 komentarzy

  1. 07 pisze:

    Mnie nie zachwycił. Po doświadczonym 30 latku i ogranym w P.D. można wymagać więcej.
    Słabo.
    Skoro w Lechu mają grac obcokrajowcy to niech będą lepsi od Polaków – ten nie jest.
    Proponuję za niego skrzydłowego Wisły Płock – Racę. 20 lat i solidny skrzydłowy.

    • Sadami pisze:

      Jak już to Reca. Tak czy siak, za nim się obudzimy to już będzie nie do wyciągnięcia dla nas. Tym bardziej, że tematu tego zawodnika zima w klubie nie było.

  2. KKS pisze:

    Beznadziejny i praktycznie niewidoczny poza jednym (slabym) dosrodkowaniem.

  3. sternbek pisze:

    Kurcze ile razy widzę re zdjecie to mam wrazenie ze koles wybiegl zaspany z szatni w 60 minucie i zdziwiony pyta kolegow kiedy zaczal sie mecz…

  4. Bolek pisze:

    W sumie to… Sisi niech skupia się na defensywnych zadaniach pomocnika i asekurowaniu wejść do przodu Kadara – tak w tym meczu i poprzednim w przypadku Gergo i Kędziory. Moim zdaniem to zamierzona taktyka Urbana i fajnie to wyglądało. Z Górnikiem ofensywnie grał Pawłowski i Kędziora a z Cracovią Gergo z Kadarem…

  5. Bolek pisze:

    tak w tym meczu to wyglądało jak* i poprzednim

  6. pion pisze:

    Sisi w swojej grze jest mierny. Niczym jeszcze nie błysnął.
    A mam taką małą sugestię. Przy ocenie Araajuriego chciałbym aby redakcja zwróciła uwagę na podania do tyłu. Paulus chyba większość podań gra do bramkarza ewentualnie do drugiego stopera w poprzek boiska. To jest aż irytujące. Zwłaszcza, że podania do Burića nie mają sensu, wiemy jakie on ma wybicia.

  7. Pawelinho pisze:

    Sisi niczym szczególnym jak do tej pory mnie nie zachwycił wręcz przeciwnie, ale również będąc zupełnie szczerym nie spodziewałem się po tym piłkarzu z łapanki niczego nadzwyczajnego zarówno pod względem umiejętności jak i pod względem tego, że może to być piłkarz przez duże „P”. Jak na razie bardzo słabo to wygląda i wątpię, żeby Sisi został na dłużej w Lechu.

  8. NewKib pisze:

    Nie zgadzam się z opiniami w większej części. Sisi jest moim zdaniem zbyt ostro oceniany. Fakt, że na razie jest mało produktywny, ale wynika to raczej z małego zrozumienia i ogrania z zespołem jak i przyczyn językowych. Uważam, że pomimo drobnej postury co przy polskiej, siłowej lidze jest raczej wadą. Ale Sisi dysponuje b.dobrą techniką jak na nasze warunki i ilość dokładnych podań wcale nie jest mała. Hiszpan jest też pracowity, dużo biega wzdłuż całej linii boiska. Oczywiście zdarzają Mu się niedokładne zagrania, ale tak jak wcześniej wspomniałam wynika to raczej jeszcze z krótkiego okresu gry z kolegami szczególnie że trener Urban dość często stosuje rotacje. Osobiście uważam Sissi’ego za wartość dodaną dla Lecha. Strzelać oczywiście mógłby więcej i celniej, ale na razie jak na ten etap pobytu w Lechu widać poprawę szybkości i dokładności i oby coraz więcej podań kończyło się asystami przy golach lub sytuacjach bramkowych. Sissi ma pozytywną osobowość, więc zgranie z chłopakami jest kwestią bliższej przyszłości.

  9. stendi pisze:

    Spokojnie chłopak się powoli rozkręca, z meczu na mecz jest lepiej

  10. krom pisze:

    Wszyscy wiedzą ile Sisi ma wzrostu. Dlatego nie można mu posyłać wysokich piłek. W 1 połowie w sytuacjach, w których można było zagrać po ziemi Sisi dostał chyba 4 wysokie podania i za każdym razem zakończyło się stratą. Pożytek z tego zawodnika będzie tylko wtedy kiedy zacznie dobrze rozumieć z partnerami i będą grać po ziemi. W przeciwnym wypadku z góry można założyć, że Sisi będzie najgorszy na boisku.
    Dodać trzeba, że mimo słabych warunków fizycznych Sisi jest bardzo waleczny. Tej waleczności i nie odpuszczania walki o każdą piłkę mogliby się od niego nauczyć Gergo i przede wszystkim Jevtic.

  11. BartiLech pisze:

    Z meczu na mecz gra lepiej. Oto chodzi 😉

  12. wagon pisze:

    Z każdym kolejnym meczem robi postępy, o to chodzi

  13. Maver pisze:

    Dajmy mu jeszcze 2-3 mecze, może potrzebuje czasu, bo wyraźnie nie rozumie się z resztą na boisku albo oni nie rozumieją co on chce/potrafi zrobić. Jeżeli po tych kilku spotkaniach się nie poprawi, to równie dobrze za niego może grać Jóźwiak, który ostatnio pokazuje się z naprawdę dobrej strony, Serafin czy Szubertowki,

  14. enow pisze:

    Tej wyróżniającej się techniki jeszcze u niego nie widać, ale waleczność myślę, że w tych fragmentach pokazał.
    Tez mam nadzieję, że koleś się ogarnie i może być bardzo silnym uzupełnianiem składu.

  15. klikus pisze:

    On powinien grać jako napastnik i wchodzić ok 75 minuty na podmęczonego rywala.

  16. Siódmy majster pisze:

    Pełna zgoda z redakcją.Koleś zagrał przeciętny mecz,za który ganić go nie można ale chwalić też nie ma za co.Jeśli ten piłkarz gra u nas za totalne frytki (w co bardzo wątpię ) to można go zostawić,jeżeli zarabia choćby ze 20 tys. zyla na m/c to droga wolna bo za taki szmal każdy młody Polak jak choćby wspomniany tu Reca zagra dużo lepiej i jeszcze kiedyś za bańkę euro się go sprzeda.

  17. TommyD pisze:

    Zagrał poprawnie, osoby, które chcą Jóźwiaka od początku, niech się zastanowią, czy chłopak w tym wieku i z takim stylem gry (mnóstwo szarpania) były przydatny zespołowi po 45 min. Chłopak niech spokojnie wchodzi na 30 min. Przeciwnik podmęczony, chłopak się może wyszaleć. Sisi ma swoje momenty, coś tam potrafi, ale nadal kompletnie leży zrozumienie w pewnych sytuacjach, choć z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej i to cieszy.

  18. tomasz1973 pisze:

    Nie wiem co Wy pozytywnego widzieliście w jego grze, totalne nieporozumienie i brak jakichkolwiek efektów.
    Powtórzę jeszcze raz to co napisałem pod ocenami- to jedne NIEPOROZUMIENIE jeśli chodzi o skład, ludzie co on kurwa robi w Poznaniu na boisku?!?!?
    Jóźwiak przez 25 minut meczu dał zespołowi 10 razy więcej niż on przez 70! Unikał pojedynków, biegał „od piłki”, w obronie zero, miał mieć niby szybkość i technikę, ale to to ja w wieku 43 lat mam lepszą-poraaaażka.
    Jeżeli tak mają być inwestowane pieniądze w Lechu, bo przecież wypłata, zus, treningi, odżywki, papier toaletowy zużywany przez tego człowieka kosztuje. Jeżeli mamy wydawać na takich grajków kasę, to trzeba było zostawić Klichowicza, który wczoraj strzelił bramkę dla Bytovii- więcej by nie kosztował, a jeszcze zostawiłby serducho na boisku o młodych z Akademii już nie wspomnę, bo to byłaby jeszcze inwestycja na przyszłość.
    Zwróćcie uwagę również na to, że z nim nie chcą grać partnerzy, sądzę, że dlatego, iż zdają sobie sprawę, z tego, że większość zagrań do niego kończy się stratą, znamienna była sytuacja, gdzie przy linii bocznej w tłoku przy przepychaniu do piłki dochodzi Trałka, widzi nieobstawionego Sisiego, patrzy na niego, zakręca do środka i podaje chyba do Linettego, pomimo, że miał cięższą sytuację.

    • endrjiu pisze:

      Widzisz Tomasz, Skorza dal nam Dudke, Urban Sisiego. Jak dla mnie to beznadziejnie wczoraj zagral.

  19. Alcatraz pisze:

    Sisi to bardzo ważny piłkarz ponieważ możemy go wystawić właśnie w przypadku kontuzji. Rewelacji nie ma ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Drużyna nie traci rażąco na wartości.
    Uważam, że taki układ Sisi 60 minut, Jóźwiak 30 minut jest idealny dla Lecha z korzyścią dla obu graczy, do rotacji jeszcze próbowałbym Volkova na zmianę z Sisim.

  20. Alcatraz niezalogowany pisze:

    Sisi to bardzo ważny piłkarz ponieważ możemy go wystawić właśnie w przypadku kontuzji. Rewelacji nie ma ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Drużyna nie traci rażąco na wartości.
    Uważam, że taki układ Sisi 60 minut, Jóźwiak 30 minut jest idealny dla Lecha z korzyścią dla obu graczy, do rotacji jeszcze próbowałbym Volkova na zmianę z Sisim. …

  21. pyra fan kks z breslau pisze:

    szalony we mgle

  22. tom pisze:

    Najsłabszy na boisku z Cracovią. Beznadziejny! Takich sisich jest w 1lidze bardzo wielu, a jednym z nich , na pewno lepszy jest wspomniany wyżej Reca z Płocka.

  23. eLcmiak-2 pisze:

    Mnie jakoś nie przekonuje, ale trzeba mu dać szansę. Byłem parę razy na jego meczach w Hiszpanii i raz w Korei i zawsze był jakiś taki niewyraźny. Ciekawe czy u nas odpali.
    Po meczu z Legią walę na Islandię popatrzeć na wulkany z helikoptera, a potem już czas na jakąś Amerykę Płd., żeby się trochę rozejrzeć przed Igrzyskami.