Niepewnie

EkstraklasaZa nami już 12. kolejka piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017. Z tej serii spotkań kibice Lecha Poznań nie mogą być zadowoleni. Po 16 dniach przerwy Kolejorz wrócił do zmagań i niestety rozczarował.


W ten weekend Kolejorz miał wielką szansę na zmniejszenie strat do czołówki. Zabrakło mu 2 minut, aby mimo słabszej gry zrealizować zadanie. W końcu w 12. kolejce czwarte Zagłębie grało z trzecią Lechią, a wicelider Termalika mierzyła się z liderem Jagiellonią. Punkty straciły aż trzy z czterech czołowych ekip. Lech Poznań miał niepowtarzalną okazję na zmniejszenie strat, którą zmarnował na własne życzenie.

Piast Gliwice – Ruch Chorzów x (nietrafiony)
Korona Kielce – Śląsk Wrocław 1 (nietrafiony)
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 1 (nietrafiony)
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 2 (nietrafiony)
Górnik Łęczna – Arka Gdynia 1 (nietrafiony)
Lech Poznań – Wisła Kraków 1 (nietrafiony)
Cracovia Kraków – Wisła Płock 1 (trafiony)
Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok x (trafiony)

Patrząc na tabelę trudno tak naprawdę stwierdzić o co w tej chwili walczymy. Na pewno nie o tytuł. Nie da się walczyć o główne trofeum tracąc punkty średnio co drugi mecz. Może na razie skupmy się w ogóle na utrzymaniu miejsca w ósemce, bo za nami jest bardzo ciasno. Przed nami mecz z doskonale znaną Lechowi ekipą Legii. Cel za Bjelicy jest jasny w każdym kolejnym spotkaniu. To oczywiście zwycięstwo i o nie trzeba walczyć. Rywal jest w tej chwili słaby pod różnymi względami, rozbity kadrowo i mentalnie, dlatego przy odrobinie szczęścia jest szansa, by go pokonać. W każdym razie ważne będzie nie przegrać. W razie porażki Legia nas dogoni zrównując się z nami punktami. Remis w sumie nic nam nie da, bo czołówka pewnie znów odjedzie, a za to wygrana pozwoli poznaniakom odskoczyć warszawianom aż na 6 punktów co sprawi, że w tym roku „Wojskowi” już nie dogoniliby Kolejorza. Ewentualna strata punktów tym razem niemal na pewno wyrzuci nas po tym weekendzie z ósemki. Nikt nie będzie czekał za nami aż łaskawie wygramy. Tak więc jeśli chcemy zaistnieć w tym sezonie ligowym i walczyć po podziale o mistrza z Lechią Gdańsk trzeba pokusić się na Łazienkowskiej o pełną pulę udowadniając przy okazji, że stać na zwycięstwa w ważnych meczach. Powodzenia.


Nasze obiektywne typy na mecze 13. kolejki LOTTO Ekstraklasy:

Wisła Płock – Górnik Łęczna x
Arka Gdynia – Pogoń Szczecin x
Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 1
Śląsk Wrocław – Cracovia Kraków 2
Wisła Kraków – Termalica Nieciecza 1
Ruch Chorzów – Korona Kielce 1
Legia Warszawa – Lech Poznań x
Lechia Gdańsk – Piast Gliwice 1

Tabela po 12. kolejce LOTTO Ekstraklasy:

1. Lechia Gdańsk 25 pkt.
2. Jagiellonia Białystok 24
3. Termalica Nieciecza 24
4. Zagłębie Lubin 20
5. Arka Gdynia 18
6. Cracovia Kraków 16
7. Lech Poznań 16
8. Wisła Płock 15
9. Pogoń Szczecin 14
10. Śląsk Wrocław 14
11. Piast Gliwice 14
12. Korona Kielce 14
13. Legia Warszawa 13
14. Górnik Łęczna 11
15. Ruch Chorzów 11
16. Wisła Kraków 11

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <



12 komentarzy

  1. Michu87 pisze:

    Ja też uważam, że dostaniemy po dupie od Legi z taką grą jaką teraz prezentujemy. Mam nadzieje, że na Warszawkę wyjdziemy bardziej zmotywowani bo z Wisłą to tragedia była. Chciałbym zostać mile zaskoczony jak nasi gryzą trawę no i w ostateczności wygrywają mecz.

  2. Marecki60 pisze:

    Może i Legia nadal jest w kryzysie, ale na tak grającego Lecha jak z Wisłą to i tak są w szczytowej formie. Jeśli nasi nie wzniosą się na wyżyny swoich możliwości to nas rozjadą bez trudu. Nie zależnie jaki dzisiaj zaliczą wynik z Realem to na spotkanie z nami wyjdą zmotywowani na maksa, a po naszych można się niestety spodziewać wszystkiego. Zarówno tego, że zagrają najlepszy mecz sezonu (nie koniecznie wygrany) jak i tego, że ciałem będą na murawie, a głowy zostawią w szatni.
    Najgorsze w Lechu jest nadal to, że wystarczy, że przeciwnikom chce się biegać i piłkarze Lecha już nie umieją grać.
    Współczuje trenerowi, bo dla większości naszych piłkarzy to co w tej chwili prezentują to jest po prostu sufit. Chwilowe przebłyski to są na zasadzie, ślepej kurze też czasami ziarno się trafi.
    Mimo wszystko liczę na cud i 3 punkty na klozetowej.

  3. torreador pisze:

    Mamy miejsce w środku tabeli i to jest to na co nas stać. Tak jak ktoś już napisał, syf został zapudrowany, ale pozostał syfem. Jeśli Nenad umie przepracować dobrze okres przygotowawczy, to może choć trochę nacieszymy się wiosną. Jednak o MP, pucharach, a przede wszystkim o coś w tych pucharach to raczej nie powalczymy, bo do tego potrzeba konkretnych wzmocnień, a w te nie wierzę.

    • sebra pisze:

      @torreador – mimo słabego meczu z Wisłą wierzę w to, że trener Bjelica jest w stanie przygotować drużynę pod względem fizycznym i taktycznym na tyle dobrze, że zaczniemy grać i osiągać jakieś lepsze wyniki niż teraz. Jeśli tak się stanie, a nie odpadniemy z Wisłą to jedyne trofeum o jakie możemy realnie jeszcze powalczyć to jest Puchar Polski, bo mistrzostwo z każdą kolejką będzie się oddalać i na nic się zda zaklinanie rzeczywistości oraz liczenie na potknięcia przeciwników skoro sami nie jesteśmy w stanie regularnie punktować. Wzmocnienia bardzo by się przydały, ale jak dobrze wiemy zimą najpierw trzeba będzie załatać ewentualne dziury w obronie, a nie myśleć o zawodnikach, którzy mogliby dać jakość w lidze i pucharach gdybyśmy się do nich zakwalifikowali.

    • torreador pisze:

      sebra
      Ależ ja się absolutnie z Tobą zgadzam. Wierzę w Nenada i nie wierzę w transfery

  4. Pawel pisze:

    Jak legła wygra z nami to ma tyle samo pkt.!Trzeba wierzyć że za ostro trenowali i na legię będą żylety!

  5. Antoni P (praca) pisze:

    Bardzo ciekawa kolejka.
    Nie wiadomo za kogo trzymać kciuki, bo dół się rozpędza, a góra lepiej żeby nie wygrywała.

  6. fan pisze:

    Ludzie, trzęsiecie majtami przed drużyną która dostawała w tym sezonie m.in Łęcznej i Niecieczy, a u siebie od Arki? Oczywiście wiadomo jednak, że trzeba będzie zagrać lepiej niż w ostatnim spotkaniu,

    • Marecki60 pisze:

      Skoro większość się „trzęsie” to widocznie są ku temu podstawy. Legia nie ma dobrych wyników LM, ani w Ekstraklasie, ale jakościowo bije nas na głowę. Przegrywali do tej pory, bo nie dogadywali się z trenerem. W meczu z Pogonią równie dobrze wynik mógłby być odwrotny. Chwała Pogoni, że wreszcie postawiła się warszawiakom.
      Cały czas liczę w Warszawie na 3 punkty, ale z taka postawa jak w meczu z Wisłą (o obronie nie wspominając) to będzie to arcytrudne.

    • fan pisze:

      No jak nas bije na głowę to jak wypadają w stosunku do Niecieczy, Łęcznej czy Arki? 🙂

  7. leszek pisze:

    Bardzo trudno będzie coś więcej osiągnąc bez konkretnych wzmocnień. Niestety nie bardzo w nie wierzę. Z tym składem pierwsza ósemka i góra piąte miejsce będzie sukcesem. Dlatego trzeba koniecznie zdobyć PP.

  8. Alcatraz pisze:

    Jak ktoś uważnie śledzi wieści z klubu, to wie że Lech mocniej pracował w przerwie na kadrę, to było widać w meczu z Wisłą, która dominowała , wygrywała walkę o środek pola.
    Osobiście spodziewam się wygranej w warszawie, mądrej taktyki oraz mocno zmęczonej i rozbitej 7egi po Madrycie.
    Zupełnie nie rozumiem tej paniki przed tym meczem.