Silni rywale niektórych ligowców
Ekstraklasowe kluby, które nie grają w europejskich pucharach lub uczestniczą co jedynie w eliminacjach do fazy grupowej nie mają okazji rywalizować z lepszymi zespołami od siebie. Jedyną szansą gry z uznanymi europejskimi markami dla wielu polskich ligowców są mecze sparingowe. Tej zimy kilka klubów z Ekstraklasy spotka się z paroma niezłymi rywalami, a niektórzy zagrają nawet z renomowanymi europejskimi klubami.
Bardzo ciekawy sparing, choć przegrany 0:2 z silnym Szachtarem Donieck będącym Mistrzem Ukrainy ma za sobą Cracovia Kraków. Piast Gliwice tym samym wynikiem uległ znanemu rosyjskiemu klubowi CSKA Moskwa, a Jagiellonia Białystok potrafiła zremisować z Mistrzem Bułgarii oraz uczestnikiem 1/16 Ligi Europy, Ludogoretsem Razgrad 1:1. Na uwagę zasługiwał jeszcze mecz Termaliki Nieciecza z uczestnikiem fazy grupowej Ligi Europy, Karabachem Agdam, który zakończył się przegraną Polaków z Azerami 2:3.
Z ciekawych gier kontrolnych sparing z solidnym Grasshoppersem Zurych ze Szwajcarii (0:0) ma za sobą Legia Warszawa, zaś towarzyską potyczkę z trzecim zespołem zeszłych rozgrywek ligi rumuński, Pandurii Targu-Jiu ekipa Lechii (gdańszczanie triumfowali 1:0). To oczywiście nie koniec zimowych sparingów ekstraklasowiczów z niezłymi europejskimi firmami. Rumuński CFR Cluj przetestuje wkrótce Arkę Gdynia oraz Koronę Kielce. Pandurii z tego samego kraju sprawdzi jeszcze Jagiellonię Białystok, natomiast Pogoń Szczecin czeka mecz z rumuńskim uczestnikiem fazy grupowej Ligi Europy, Astrą Giurgiu.
Raz jeszcze na drodze polskiego zespołu stanie Ludogorets Razgrad z którym sparing ma zaplanowana Termalika Nieciecza. Mecz Korony Kielce z Partizanem Belgrad na Cyprze czy Zagłębia Lubin z Dinamem Zagrzeb również zapowiada się bardzo ciekawie. Prawdziwym hitem będzie jednak towarzyskie starcie Cracovii Kraków z Zenitem Sankt Petersburg, który wiosną zaprezentuje się w 1/16 Ligi Europy. Piast Gliwice także będzie miał się na kim sprawdzić, gdyż Rapid Wiedeń to uznana austriacka firma. Na uwagę zasługują jeszcze towarzyskie mecze Wisły Kraków w tureckim Side. Rywalizację z liderem ligi słowackiej, Ziliną oraz wiceliderem ligi rumuńskiej, Steauą Bukareszt z pewnością można uznać za ciekawą. Tej zimy niestety żaden z rywali Lecha Poznań nie robi takiego wrażenia.
Najciekawsze sparingi klubów z Ekstraklasy – zima 2017:
Mecze już rozegrane:
Cracovia Kraków – Szachtar Donieck 0:2
Jagiellonia Białystok – Ludogorets Razgrad 1:1
Lechia Gdańsk – Pandurii Targu-Jiu 1:0
Legia Warszawa – Grasshoppers Zurych 0:0
Piast Gliwice – CSKA Moskwa 0:2
Termalica Nieciecza – Karabach Agdam 2:3
Mecze do rozegrania:
Arka Gdynia – CFR Cluj (24.01)
Jagiellonia Białystok – Pandurii Targu-Jiu (24.01)
Pogoń Szczecin – Astra Giurgiu (25.01)
Cracovia Kraków – Zenit Sankt Petersburg (26.01)
Zagłębie Lubin – Dinamo Zagrzeb (26.01)
Korona Kielce – CFR Cluj (27.01)
Piast Gliwice – Rapid Wiedeń (28.01)
Wisła Kraków – Zilina (28.01)
Wisła Kraków – Steaua Bukareszt (31.01)
Termalica Nieciecza – Ludogorets Razgrad (01.02)
Korona Kielce – Partizan Belgrad (02.02)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Wlasnie juz o tym pisałem bo ten sparing na przetarcie z 3-cio ligowcem to bardziej trenning a wypadało by zagrac z kims solidnym wtedy bysmy mieli obraz mniej wiecej tego jak sie nasz Leszek prezentuje na tle kogos powaznejszego ..
A po co nam mecze z kims powaznym jak my w lidze z nikim powaznym nie gramy? tak z przekasem zapytam 🙂
do B_c00L to prawda ale jak widac po układzie tabeli że są mocniejsi od nas tak na marginesie;-). A druga rzecz jak do LE bysmy wskoczyli to by chociaż podglad był czy mamy kim grac czy nie..
Myślę, że na sparingi z silniejszymi rywalami przyjdzie czas w lecie. Teraz zespół i tak ma dostać solidny wycisk więc takie sprawdzanie nic nie da. W lecie powinno być lżej.
Myślę, że klasa rywala tak naprawdę w okresie przygotowawczym nie ma większego znaczenia tutaj chodzi przede wszystkim o kondycje, zgranie o przygotowanie, a nie o wynik, prestiż itp rzeczy, które są związane z np meczem ligowych lub europuchary.
Dość przypomnieć rozbicie Nordsjelland byłego uczestnika fazy grupowej LM i późniejsze osiągnięcia.
pisałem już o tym, jacy sparingpartnerzy taka forma w pucharach, my musimy grać z kims mocniejszym, bo później co z tego ze przejdziemy 2 rundy w meczach z drużynami z Kazachstanu i Bośni skoro w 3 dostaniemy od przeciętnych Austriaków czy Belgów. Gramy sobie z kelnerami jakich nawet w naszej lidzie nie ma.